2007-09-12, 08:10 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
SiSleyS - - najpierw anegdotka Ostatnio widziałam młodą dziewczynę wychodzącą z wieżowca w towarzystwie zapewne kolegi. On w dobrze skrojonym garniturze, buty jak janbardziej w porządku. Prezentował się profesjonalnie, ale nie "staro", tak to nazwijmy. Ona w szarej garsonce, takiej sobie (mogła być lepsza): spódnica przed kolano (nawet trochę za bardzo, ale chociaż miała fajne nogi...). Ale buty! Tu był szok! Okropne, ciężkie pantofle, które nadawały stopie kształt jakiegoś prostopadłościanu. Kwadratowy nosek i obcas, który niby to przypominał słupek, ale taki "niedorobiony" Wrażenie straszne. Tym bardziej, że to młoda, ładna dziewczyna jest.
Moje zdanie jest więc takie - but: - tak jak mówisz, dobrej jakości; - wygodny; - nie za wysoki obcas (4 - 5 cm wystarczy); może być szpileczka; - nosek zaokrąglony lub lekko wydłużony, może nawet delikatny szpic, ale na pewno nie taki, co już zawinął się do góry A wierz mi i takie już widziałam - buty nie muszą być z gładkiej skóry: może się tu pojawić jakaś faktura (byle nie odciągała uwagi od całej reszty stroju i naszej osoby); - mogą być to więc pantofelki, szpileczki (ale nie na cienkie paseczki, tylko zakryte); nawet piękne baleriny (jeżeli ktoś ma nogi, które pozwalają na noszenie butów na płaskim obcasie do spódnic odkrywających łydki i kostki); - w bardziej luźnych miejscach pracy można sobie pozwolić np. na jakieś fajne saszki, czy w ogóle bardziej oryginalne buty. Tak mi się wydaje Pzdrawiam |
2007-09-12, 15:48 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
A co myślicie drogie Panie o j'adore Diora bardzo mi się ten zapach podoba, a Wam?
|
2007-09-12, 15:57 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Tulaaa - - o tak, jest wspaniały Bardzo go lubię.
|
2007-09-12, 16:12 | #34 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Co do perum,to uzywam Angela i do biura i na codzien,po prostu sie uzaleznilam
Wydaje mi sie ze do wizerunku profesjonalisty pasuje takze Kenzo Flower ,ktory ma bardzo oryginalny zapach a przy tym oryginalny. Takze Burberry posiada zapachy ktore mozna 'zaszufladkowac ' do pracy biurowe,nieco slodsze ale eleganckie,London,Brit,To uch. Jak juz mowimy o garderobie i dodatkach to przede wszystkim liczy sie zadbany stroj i wyglad. Nie moge patzrec jak kobiety ,w miejscu gdzie pracuje posiadaja drogie koszule ze zlotymi spinkamiw mankietach,branoletki Tiffany&Co,torebki Luis Vuton i wielkie pierscionki z diamentami,ale.....fleki w butach sa zdarte na maxa(jesliw ogole maja fleki),obcasy sa pozdzierane-fuj, wlosy tluste,makijaz niestaranny,spodnice niedopasowane do figury i bujny zarost na nogach!!! Wczoraj nawet widzialam pewnego pana,'biznesmena', w pieknie skrojonym garniturze,z laptopem pod pacha a buty...hmmm ,mialy podwojna podeszwe,tak byly rozklejone.Jakbym miala superglue,to chyba sama bym mu te buty skleila na miejscu. Nie mam nic przeciwko markowym gadzetom,kazdy nosi to co lubi i na co go stac ( chociaz tutaj niektore pania potrafia wydac miesieczna pensje zeby tylko miec cos od Luisa Vuton),ale nie powinno zapominac sie o podstawowych zasadach: czyste schludne wlosy,zadbane paznokcie,nienaganny stroj i makijaz,bo w koncu jest to odzwierciedleniem naszego charakteru i podejscia do wykonywane pracy.
__________________
aangel |
2007-09-12, 18:51 | #35 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 379
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Cytat:
Co do zapachu bardzo lubie wanilię(zbytnio nie profesjonalną) i nie mam narazie swoich ulubionych markowych perfum, ponieważ nie umiem takich znależć(jak narazie). Znacie może jakieś połączenie wanilii i czekolady w perfumach? Tylko że by nie było za dużo innych dodatków? Swoja drogą profesjonalny zapach kojarzy mi się z zimnem, bezpłciowością.Dziwne skojarzenia |
|
2007-09-12, 18:54 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Skojarzenia normalne - stereotypowe i zdeterminowane przez język
|
2007-09-13, 09:08 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Masovia
Wiadomości: 271
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Dal każdego inny zapach będzie profesjonalny. Jednak ja polecam zapach Chanel "Coco Mademoiselle". Pachnie naprawde ślicznie i elegancko
|
2007-09-13, 10:16 | #38 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Byle nie w nadmiarze - jak we wszystkim zresztą. Miałam swego czasu (wątpliwą ) przyjemność współpracy z osobą, która używała (a raczej nadużywała) Chanel Mademoiselle - wystarczyło, że wyszła z windy a w drugim końcu korytarza wiadomo było, kto właśnie przyszedł do biura.... a wysiedzieć z nią 8 - 9 godzin w jednym pokoju... koszmar. Niestety, delikatne zwracanie uwagi nie skutkowało.
A swoją drogą, bardzo interesujący wątek
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2007-09-13, 11:09 | #39 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Cytat:
__________________
aangel |
|
2007-09-13, 11:46 | #40 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Najwięcej wanilii wyczuwam w Hypnotic Poison Diora - dla mnie to praktycznie sama wanilia.
Czekolada według mnie - Extraordinary i Neonatura Cocon Profesjonalne - stateczne, stonowane - kojarzy mi się Little Black Dress Avon, i 5th Avenue Elizabeth Arden |
2007-09-13, 11:54 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Ciekawy wątek.
|
2007-09-13, 12:28 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
kilka lat temu czytałam o badaniu z którego wynikało, że kobiety "bezwonne" są odbierane (przez mężczyzn) za najbardziej kompetentne i fachowe.
|
2007-09-13, 12:55 | #43 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
A jaką opinię ma Alien Thierry Muglera?
|
2007-09-13, 13:04 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: warszafsko
Wiadomości: 347
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
A mi euphoria, angel oraz coco M wcale nie kojarza sie z profesjonalizmem. ani zadne inne slodkosci, czekolady, cynamony, wanilie itp ( choc naprawde bardzo je lubie ).
a panie w brazach odbieram jako malo dynamiczne, ciotki klotki. To MOJE wrazenia.
__________________
Uroda kobiety to rodzaj władzy. |
2007-09-13, 19:54 | #45 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 379
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Cytat:
Pozdrawiam |
|
2007-09-27, 19:41 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: górzysta, wietrzna Szkocja
Wiadomości: 84
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
To juz wiemy co jest seksowne (wanilia itp.), i jak tym zmiękczyć męski krój. A czy ktoś wie co jest profesjonalne, poważne?
__________________
Zdrówko mężów - którzy nas wygrali, frajerów- którzy nas stracili i najszczęśliwszych drani - którzy nas jeszcze spotkają!! Basia |
2007-09-28, 16:10 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Nie można stwierdzić, jaki zapach jest bardziej "profesjonalny", czy "poważny", bo:
1. nie można tego zmierzyć (można opierać się na czyjejś opinii, a na tej w tym wypadku nie warto); 2. opiniami takimi sterują ukryte wzorce i stereotypy oraz język; 3. zależy to od środowiska, miejsca pracy, itp. Wanilia też może być i poważna i profesjonalna. W dużej mierze zależy to od osoby, która ją nosi, od jej stylu bycia, charakteru, temperamentu, czy sposobu ubierania się. A także od tego, jak pachnie jej skóra (te same perfumy na każdej z nas będą pachnieć inaczej). Zapach nas kształtuje, ale to my mamy większy wpływ na to, jak zapach, którego używamy będzie odbierany, przetworzony i zapamiętany. Zresztą dla każdego co innego jest "profesjonalne" i "poważne". |
2007-09-28, 18:37 | #48 | ||
Moderatorka z pazurem
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 256
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Cytat:
Cytat:
moge dodac od siebie ze dla mnie nieprofesjonalne perfumy to: przeslodzone, przeostrzone lub najlepsze perfumy swiata wylane na się w ilości hurtowej |
||
2007-09-29, 02:11 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Ja w pracy jednak nie mogę nosić brązów O to się bałam.....
Pozostaje czerń, grafit i odcienie popielu....... nuuuuuda
__________________
|
2007-09-29, 07:47 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
A dlaczego nie możesz nosić brązów?
|
2007-09-29, 09:11 | #51 |
Moderatorka z pazurem
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 256
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Odgóny zakaz?
|
2007-09-29, 11:58 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Brąz jest tam uważany za kolor nieprofesjonalny (tak jak wcześniej myślałam, jednak wolałam się upewnić), ja będąc na kierowniczym stanowisku tym bardziej nie powinnam go nosić- tak tam uważają Moje zdanie jest inne- mam pewną, nową garsonkę świetnie uszytą, z wysokiej jakości materiału, w przepięknym ciemnym brązie- prawie czarnym. Wygląda ona bardzo elegancko i na pewno nie jest nieprofesjonalnym ubraniem. Sądzę, że problem tkwi głównie w rodzaju odcienia- rudy brąz czy jasny mogą rzeczywiście być niezbyt eleganckie ale baaardzo ciemny brąz wyglądający jak czerń uważam, że jest dobry do pracy. Acha i postanowiłam, jednak nosić tę garsonkę- wygląda prawie jak czerń
__________________
|
2007-09-29, 12:20 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 696
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
|
2007-09-29, 12:50 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Po prostu nie dam się zwariować- bez przesady, główna dyrektorka paradowała w peep toe- obuwiu niedopuszczalnym w ubraniu biznesowym Więc myślę, że brąz (prawie czarny, naprawdę trudno odróżnić w sztucznym świetle) jest mniejszym przewinieniem
__________________
|
2007-09-29, 16:40 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Oczywiście, że dobrze robisz Ja doprawdy nie wiem, co za ludzie pracują w niektórych firmach Ktoś przeczyta jakąś wzmiankę w przedpotopowym poradniku, a potem podciąga ją do rangi sacrum.
|
2007-09-29, 19:13 | #56 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Rylejew.
Bardzo zainteresowalo mnie to co piszesz o psychologii koloru i zapachu. Czuje sentyment do perfum - zapachu, moj konik, pasja i do koloru, ubioru i mody. Tematem mojej pracy mgr bylo wlasnie postrzeganie osob poprzez ich wyglad i ich przynaleznosc do grup kulturowych z punktu widzenia mody na przelomie wiekow. Prace pisalam na kierunku filozoficznym a nie psychologicznym. Psychologia pociagala mnie zawsze, choc nie mialam z nia wiele wspolnego. Czuje, ze cos w zyciu zaprzepascilam, nie ksztalcilam sie dalej w kierunku, ktory mnie interesuje. Nie chce tu opisywac historii mojego zycia, ale powiem krotko: jestem zacofana. Od momentu jak wyjechalam z Polski i zmienilam kwalifikacje ( Ksiegowosc ) nie mam dostepu do ksiazek, nie znam tytulow literatury fachowej, prosze podaj mi liste ksiazek, ktore moglabym poczytac do poduszki. Nie chodzi mi o szkolne podreczniki, a literature z dziedziny psychologii i filozofii dotyczace wlasnie tematu manipulacji strojem, zapachem, zachowaniem. Interesuja mnie ogolnie ludzkie zachowania, ich reakcje i wnioski jakie mozemy z tego wyciagnac. Bylabym wdzieczna za pomoc, bedac w grudniu w Polsce chcialabym zakupic ksiazki o tej tematyce. |
2007-09-29, 20:22 | #57 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Co do zapachu i jego stosownosci to mysle ze, zapach dziala na nasza wyobraznie, skojarzenia. Wnioskuje to po sobie i swoich doswiadczeniach.
Do tej pory ( Co z przykroscia musze stwierdzic ) wyzsze stanowiska zajmowali mezczyzni. Byli to wlascicielowie firm, menedzerowie. Zawsze zwracalam uwage jak panowie ci pachna i zawsze zapach ten z czyms mi sie kojarzyl. Najbardziej profesjonalnie wypadali panowie pachnacy perfumami slodkimi lub korzennymi, dobrze kojarzy sie zapach kawy i miety. Nigdy nie pachneli swiezymi perfumami, nigdy nie lawenda. Czyli cos jest w tej wanilii, kojarzy sie z dziecinstwem, z madrymi, doroslymi rodzicami, ktorzy wszystko wiedza, sa tacy madrzy..., doswiadczeni, chca dla nas jak najlepiej. Na podstawie swoich obserwacji uwazam, ze wanilia jest odpowiednia dla osob, ktorych zawod ma cos wspolnego z doradztwem, zaufaniem. Mysle, ze moja szefowa, przed ktora powinnam czuc respekt, ale nie uczucia rodzicielskie powinna pachniec klasycznie, syntetycznie, kobieta a nie kwiatkami. Np.: Estee Lauder: Super lub Beautyfull Sheer, Chanel Nr. 5, Chance, Coco, zapachy Hermesa lub Cartiera. Lubie jak zapach jest obecny w pokoju, ale nie jest duszacy i natretny. Lubie jak nie umiem zlokalizowac skad zapach dochodzi, jak raz jest ledwo co wyczuwalny a raz bardziej intensywny. Jakbym posiadala swoje ( i tylko moje ) biuro, uzylabym perfum, EdP lub EdT w malych ilosciach spryskujac wlosy i miejsca za uszami, oraz spryskalabym pokoj, tak aby zapach byl wibrujacy i ciezki do zlokalizowania. Profesjonalny, ale tez i wzbudzajacy respekt ubior jest w kolorystyce kontrastowej, jest w kolorach ostrych podkreslajacych stanowisko i wladze jaka ma osoba. Moze to byc czarny garnitur, biala, czerwona lub szmaragdowa koszula i biala, czarna, czerwona apaszka na szyji ( kobieta oczywiscie ). Oprocz konserwatywnosci doda to do wizerunku kreatywnosci i szalenstwa. No i oczywiscie wysokie obcasy - szpilka, zakryte piety i palce. Jesli plaski obcas ( dla mnie to ok. 4 cm ) to blyszczaca skora lub oryginalny kroj. To tylko moje skojarzenia i wymysly. |
2007-09-30, 01:09 | #58 |
Moderatorka z pazurem
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 256
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
a ja tak czytam i czytam ten watek i wciaz mnie zadziwia co zapach moze "zdziełać" niesamowiete.......:rolle yes:
|
2007-09-30, 08:09 | #59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Evamoni - - oczywiście bardzo chętnie podrzucę Ci kilka tytułów Pozwolisz tylko, że wyszukam te najciekawsze. Masz bardzo słuszne i mądre skojarzenia, intuicję. Co do samej psychologii, to nie sądzę, żeby studia wiele mi dały. Może jakieś nikłe podstawy, pewnie statystykę i już. Może to też dlatego, że nie jestem psychologiem klinicznym i nie leczę? Zresztą nie sądzę, by leczenie było konieczne w większości przypadków i w ogóle możliwe. Z moich obserwacji podczas swojej nauki, jak i teraz podczas obserwowania nowych studentów, nadal jestem przekonana, że dobry psycholog trafia się niezwykle rzadko i rzadko jest to student psychologii Myślę, że nie ma co żałować studiów, na których nie ma praktyki, tylko sucha, jałowa teoria. Ja mogę powiedzieć, że obecny student psychologii (jak i profesorowie, bo to oni uczą tego studentów) nie myśli, nie jest kreatywny, nie szuka nowych rozwiązań, nie kombinuje sam, nie łączy dostępnych, już dobrze znanych teorii, nie udoskonala ich i nie wyciąga wniosków. Zabawne jest to, że na psychologii jest tak dużo zajęć ze statystyki (chociaż dziś niczego nie liczy się pod kreską, tylko używa programów komputerowych) i wkuwania na pamięć instrukcji podręczników do testów, a nikt nie uczy obchodzenia się z klientem, sztuki rozmowy i autoprezentacji. Niejeden dobry spec od marketingu jest o wiele lepszy w te klocki od psychologa. Ja swoim studiom wiele nie zawdzięczam. To, co wiem, wiem z książek, które bynajmniej lekturami akademickimi nie są i z własnego doświadczenia. Jeżeli Cię interesuje psychologia, to czytaj - studia nie są tu potrzebne. No chyba, że chciałabyś praktykować czy to w szpitalu, klinice, czy na uczelni Mnie najbardziej na studiach zdziwiło to, że wszystkie opinie inne od tych popularnych są negowane. Dziś popularna jest psychologia humanistyczna (i tu ciekawostka: jeden jej szczep powstał na kanwie historii Raskolnikowowa ze "Zbrodni i kary", jakby leczenie można było opierać na zmyślonych bohaterach literackich ). Natomiast ja uważam, że najskuteczniejszy jest Freud i psychoanaliza, z której wszyscy się śmieją, a tak naprawdę nie znają jej zasad. Wkrótce napiszę Ci te parę tytułów
Pozdrawiam P.S. Evamoni, pięknie piszesz: dobrze prowadzisz zdanie. To taki wtręt (zboczenie zawodowe) , ale nie mogłam się powstrzymać. |
2007-09-30, 11:46 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 198
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Kurcze niestety to wszystko prawda. Mnóstwo rzeczy na nasz temat pojawia się w głowach innych, zanim jeszcze otworzymy usta.
Też szukam takiego zapachu. Niestety rozeznania wielkiego nie mam. |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:22.