Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 5

[_vixen_]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86486842]Jakie śniadaniówki noszą wasze dzieci? Macie może jakieś dzielone, żeby można było zapakować pokrojony owoc?[/QUOTE]

Moja córka ma ze Skip hopa.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja szukałam płaskiej, ale sporej - i drugi rok nam służy herlitza. Fakt, że córa nie rzuca jej byle gdzie, nie wali o podłogę ale półtora roku używania i nic nie pękło, nadal bardzo dobrze zamknięcie trzyma:

http://skleplatawiec.pl/pl/import-z-...110520483.html

do plecaka dla mnie tylko płaska. Spokojnie mieszczą się 2 kanapki/kajzerki, wkładam też ogórka, marchewkę, orzeszki jakieś czy pomidorków kilka.

[Ingrid80]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86486842]Jakie śniadaniówki noszą wasze dzieci? Macie może jakieś dzielone, żeby można było zapakować pokrojony owoc?[/QUOTE]Zwykłą, a jabłko daję w folii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86486842]Jakie śniadaniówki noszą wasze dzieci? Macie może jakieś dzielone, żeby można było zapakować pokrojony owoc?[/QUOTE]Jakiś zwykły z Tesco. Mieści się kanapka, warzyw i owoców nie chce jeść.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[precious_81]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86486842]Jakie śniadaniówki noszą wasze dzieci? Macie może jakieś dzielone, żeby można było zapakować pokrojony owoc?[/QUOTE]Mieliśmy kilka i żadnej nie polecę- albo szybko psulo się zapięcie, albo była nieporeczna i zajmowała dużo miejsca w plecaku, albo niepraktyczna bo bez przegrodek. W końcu przerxucilismy się na pojemniki Systema i to najlepszy wybór- używamy od 3 lat, różne kształty, wielkości, z różnymi przegrodami, w zależności od tego co w danym dniu dostają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

Właśnie czytam na blogu pana tabletki, (nota bene to jeden z dwóch, które czytam), że popularny pulneo i neosine mogą być średnio bezpieczne i lepiej nie stosować ich bez przepisu lekarza.


My nie używamy, ale wiem, że to dość popularne leki i się tu przewijały.

[ridja devojka]

Po dzisiejszej wizycie i badaniu laryngolog powiedział że leki pomogły i jego zdaniem noc nie trzeba wycinać! niepotrzebnie się już szykowałam na zabieg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ridja devojka

Po dzisiejszej wizycie i badaniu laryngolog powiedział że leki pomogły i jego zdaniem noc nie trzeba wycinać! niepotrzebnie się już szykowałam na zabieg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Zdziwiłam się dzisiaj, że mamy mieć szczepienie świnka, Odra, różyczka. Wiecie coś o tym, że jest szczepienie w 9rż?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Ingrid80

Zdziwiłam się dzisiaj, że mamy mieć szczepienie świnka, Odra, różyczka. Wiecie coś o tym, że jest szczepienie w 9rż?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To pewnie druga dawka. Teraz ją w ogóle wcześniej przesunęli (zapewne z uwagi na wzrastającą liczbę zachorowań), mnie się wydaje, że Artek będzie mieć w tym roku (6rż).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miramej]

Napisane przez Ingrid80

Zdziwiłam się dzisiaj, że mamy mieć szczepienie świnka, Odra, różyczka. Wiecie coś o tym, że jest szczepienie w 9rż?

W 10 roku życia, czyli po 9 urodzinach.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Tu już ze zmianą, jakby kogoś interesowało
https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrow...TbED-Tisr.html

Artek właśnie śpi na mnie z 38,3 Niech już przyjdzie wiosna ((

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

Napisane przez Ingrid80

Zdziwiłam się dzisiaj, że mamy mieć szczepienie świnka, Odra, różyczka. Wiecie coś o tym, że jest szczepienie w 9rż?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak jest. Ja w ogóle mam cała trojke szczepiona innym kalendarzem szczepień, bo non stop coś mieszają...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[precious_81]

Napisane przez wika82

Właśnie czytam na blogu pana tabletki, (nota bene to jeden z dwóch, które czytam), że popularny pulneo i neosine mogą być średnio bezpieczne i lepiej nie stosować ich bez przepisu lekarza.


My nie używamy, ale wiem, że to dość popularne leki i się tu przewijały.

Pulneo zostało własnie wycofane ze sprzedaży.

Napisane przez ridja devojka

Po dzisiejszej wizycie i badaniu laryngolog powiedział że leki pomogły i jego zdaniem noc nie trzeba wycinać! niepotrzebnie się już szykowałam na zabieg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

Napisane przez Ingrid80

Zdziwiłam się dzisiaj, że mamy mieć szczepienie świnka, Odra, różyczka. Wiecie coś o tym, że jest szczepienie w 9rż?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nas póki co nie ścigają i mam zamiar odwlec przynajmniej o rok.
Zastanawiam się też czy nie zrobić przedtem badania na przeciwciała.


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86500082]To pewnie druga dawka. Teraz ją w ogóle wcześniej przesunęli (zapewne z uwagi na wzrastającą liczbę zachorowań), mnie się wydaje, że Artek będzie mieć w tym roku (6rż).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
My szczepiliśmy po 5 urodzinach.


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86500566]Tu już ze zmianą, jakby kogoś interesowało
https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrow...TbED-Tisr.html

Artek właśnie śpi na mnie z 38,3 Niech już przyjdzie wiosna ((

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Zdrówka



----------
U nas prawie rok bez choróbsk mimo, że w szkole i u mnie w pracy właściwie od grudnia ciągle ktoś chory. Pewnie w końcu i nas dopadnie, ale po tyle miesiącach to i tak wielki sukces.

[Ingrid80]

Ja oczywiście zaszczepie, ale poczekam do wiosny i muszę sobie przypomnieć czy wcześniej był priorix czy mmr. Chyba priorix.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

W książeczce powinna naklejka być z nazwą.

[Ingrid80]

Na pewno jest. Sprawdzę to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

U nas jakiś totalny dramat, nie dająca się zbić gorączka, musiałam budzić Artka i zrobić mu letni prysznic i pierwszy raz podać naprzemiennie leki przeciwgorączkowe. Wczoraj prawie nic nie spałam, a teraz mam chyba ciśnienie 180/100, bo dopiero teraz mu spadła gorączka po tym wszystkim..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Perse jak noc?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Szaja dzięki, po tym combo na szczęście mu spadła i przespał noc spokojnie, był już potem chłodny. O 23 miał 36,9, rano 36,6. Ale nie wygląda najlepiej i nadal boję się dzisiejszego dnia, szczególnie, że jestem z nim sama. Jednak trudno się dziwić, wczoraj prawie cały dzień przespał albo przeleżał z bólem głowy Ciężko, żeby tryskał po tym energią.

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

U nas bywały wysokie gorączki, ale jednak zwykle reagował na leki i te gorączki zwykle były z gardła.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A coś go boli?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;86504926]A coś go boli?[/QUOTE]

Nie, tylko głowa. I kaszle.
Wczoraj byliśmy u lekarki i stwierdziła infekcję wirusową. Za nami była dziewczynka z przedszkola A. (do którego pochodził całe 3 dni) z identycznymi objawami.

[wika82]

Perse, moze trzydniówka?
Współczuję.

A ja się załamałam. Ledwie Igi zaczyna czuć się w pkolu jako tako - a tu z dnia na dzień odchodzi pani, która miała do niego najlepsze podejście.

[Miramej]

wika, nie załamuj się, może przyjdzie ktoś równie fajny?

[asiulek8989]

Dałam wczoraj dwuletniemu dziecku przez sen kaszę (robię tak codziennie), córka jest niejadkiem i w trakcie tego sobie zawsze coś nadrobi. Mąż podgrzewał kaszę wcześniej zrobioną w podgrzewaczu, ustawił na 40 kilka stopni (zawsze tak robimy, bo na 40 wychodzi za zimna, nie chce się zagrzać), a ja ją małej dawałam. Dałam małej bez próbowania (nie wiem co mi strzeliło do głowy, fakt że byłam bardzo zmęczona ale to nie jest dla mnie żadne usprawiedliwienie miałam jakieś chwilowe zaćmienie, zawsze na tyle było ok). Wypiła niecałe 100 ml (zawsze mniej-więcej tyle pije), nie obudziła się, nie wypluwała, ale coś mnie tknęło, żeby tę kaszę po spróbować i była trochę za ciepła, nie gorąca absolutnie, ale cieplejsza niż zwykle. Po wszystkim normalnie spała.
Teraz panikuję od rana czy nic niej nie jest normalnie się bawi, je, nie widać żeby była poparzona, mąż twierdzi że przesadzam, myślicie że schizuję? Może powinnam jechać do lekarza?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Schizujesz.
Jeśli byłaby za gorąca - dziecko by nie zjadło. Zwyczajnie, ty wypijesz, zjesz coś co cię parzy? Raczej nie.

[ajah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;86508953]Schizujesz.
Jeśli byłaby za gorąca - dziecko by nie zjadło. Zwyczajnie, ty wypijesz, zjesz coś co cię parzy? Raczej nie.[/QUOTE]

Zgadzam się.
Poza tym uważam, że nocne dokarmianie kaszką dwuletniego dziecka to nieporozumienie, móiąc wprost błąd.

[Glodomorek]

Napisane przez asiulek8989

Dałam wczoraj dwuletniemu dziecku przez sen kaszę (robię tak codziennie), córka jest niejadkiem i w trakcie tego sobie zawsze coś nadrobi. Mąż podgrzewał kaszę wcześniej zrobioną w podgrzewaczu, ustawił na 40 kilka stopni (zawsze tak robimy, bo na 40 wychodzi za zimna, nie chce się zagrzać), a ja ją małej dawałam. Dałam małej bez próbowania (nie wiem co mi strzeliło do głowy, fakt że byłam bardzo zmęczona ale to nie jest dla mnie żadne usprawiedliwienie miałam jakieś chwilowe zaćmienie, zawsze na tyle było ok). Wypiła niecałe 100 ml (zawsze mniej-więcej tyle pije), nie obudziła się, nie wypluwała, ale coś mnie tknęło, żeby tę kaszę po spróbować i była trochę za ciepła, nie gorąca absolutnie, ale cieplejsza niż zwykle. Po wszystkim normalnie spała.
Teraz panikuję od rana czy nic niej nie jest normalnie się bawi, je, nie widać żeby była poparzona, mąż twierdzi że przesadzam, myślicie że schizuję? Może powinnam jechać do lekarza?

Przesadzasz. Skoro spała to jak miała się poparzyć?

Jaki cel i uzasadnienie ma karmienie 2latki kaszą w nocy? Skoro w nocy jest zapychana kaszą to nic dziwnego, że w dzień je mniej. 2latki spokojnie mogą jeść tylko w dzień. Wyjdzie to wam wszystkim na zdrowie, bo będziecie kształtować właściwe nawyki i zadbacie o zęby, bo chyba nie budzisz córki, by umyła w nocy zęby?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez wika82

Perse, moze trzydniówka?
Współczuję.

A ja się załamałam. Ledwie Igi zaczyna czuć się w pkolu jako tako - a tu z dnia na dzień odchodzi pani, która miała do niego najlepsze podejście.

Gorączka trwała dokładnie 2 doby. Po podaniu tego paracetamolu przespał noc, następnego dnia (wczoraj) miał już tylko stany podgorączkowe, dzisiaj ok, nawet wyszliśmy na chwilę


A reszta pań jak?

[wika82]

Napisane przez Miramej

wika, nie załamuj się, może przyjdzie ktoś równie fajny?

W grupie jest dwóch pedagogów, od września jeden zmieniał się już dwa razy. Teraz będzie pani przesunięta z innej grupy, tylko nie wiadomo, czy tymczasowo - to byłyby aż 4 zmiany w ciągu tego czasu, czy już zostanie.


Dlatego nie jestem optymistką.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez Glodomorek

Przesadzasz. Skoro spała to jak miała się poparzyć?

Jaki cel i uzasadnienie ma karmienie 2latki kaszą w nocy? Skoro w nocy jest zapychana kaszą to nic dziwnego, że w dzień je mniej. 2latki spokojnie mogą jeść tylko w dzień. Wyjdzie to wam wszystkim na zdrowie, bo będziecie kształtować właściwe nawyki i zadbacie o zęby, bo chyba nie budzisz córki, by umyła w nocy zęby?

Duży błąd właśnie ze względu na zęby.
Potem będzie płacz i dziury już w mleczakach.