Który z podanych na zimę - pomóżcie proszę:)

[afternoon]

Teraz ja proszę o pomoc doświadczonych nosków Ograniczenia finansowe pozwalają mi na sprawienie sobie tylko jednego zapachu na nadchodzącą zimę Mam kilka typów, w tym jeden w ciemno( ale bardzo kuszący ze względu na opinie i skład). Proszę o ewnentualne sugestie z Waszej strony.
Moje typy:
1. LL Edp
2. Dalimania ( nie znam)
3. Pure Wish
4. Brit Red
5.Femme de Montblanc
6. Dior Addict

Dodam, że do tej pory moim podstawowym zimowym ocieplaczem była piękna Gloria

[kropka75]

Zawsze dziwią mnie takie posty.

A Tobie się wszystkie podobają tak samo, czy skąd ten dylemat?
Testowałaś każdy z nich? Masz jakieś osobiste wrażenia?

[agaa13]

Napisane przez kropka75

Zawsze dziwią mnie takie posty.

A Tobie się wszystkie podobają tak samo, czy skąd ten dylemat?
Testowałaś każdy z nich? Masz jakieś osobiste wrażenia?

Kropko ja ostatnio też miałam podobny dylemat( ale tylko 2 zapachy wchodziły w gre) i miałam się Was poradzić( ale zniechęciła mnie atmosfera takich postów). Ale problemu już nie ma bo dokonałam samodzielnej oceny. więc nie dziwię się, że ktoś chciałby się zapytać, poradzić.fakt trochę tu tych zapachów sporo...

[ropuszka]

Ja bym sie zastanawiala miedzy Lolitka a Brit Red. Ten drugi jest taki bardzo apetyczny, bardziej niz Loliotka no i ma wanilie w bazie, co wyraznie czuc. Moze wiec Brit? Jest mniej popularny, tak mi sie wydaje.

[afternoon]

Jasne, że mam osobiste wrażenia. Przecież niedorzeczne byłoby zdawanie się tylko i wyłącznie na cudzą ocenę. Miałam wrażenie , że między innymi po to jest to forum, aby poradzić się innych, poznać ich sugestie na temat danego zapachu, np . jego trwałości, sposobu rozwijania się na skórze . Mam prawo mieć wątpliwości mimo osobistych wrażeń, zwłaszcza jeśli ma być to wybór na całą zimę, a poza tym miło jest poznać Wasze preferancje dotyczące perfum, które lubię i przekonać się czy pokrywają się one z moimi.
Pozdrawiam i przypominam, że uczestnictwo w tym wątku jest nieobowiązkowe

[golgie]

Gdybym mogła, zaznaczyłabym dwa:Pure Wish i Addict.Jako że mogłam tylko jeden- wybrałam Addict.Lubię słodkie zapachy, ogrzewaja mnie. kiedy na dworze plucha i zawierucha

[kropka75]

Napisane przez afternoon

Jasne, że mam osobiste wrażenia. Przecież niedorzeczne byłoby zdawanie się tylko i wyłącznie na cudzą ocenę. Miałam wrażenie , że między innymi po to jest to forum, aby poradzić się innych, poznać ich sugestie na temat danego zapachu, np . jego trwałości, sposobu rozwijania się na skórze . Mam prawo mieć wątpliwości mimo osobistych wrażeń, zwłaszcza jeśli ma być to wybór na całą zimę, a poza tym miło jest poznać Wasze preferancje dotyczące perfum, które lubię i przekonać się czy pokrywają się one z moimi.
Pozdrawiam i przypominam, że uczestnictwo w tym wątku jest nieobowiązkowe

Oj, chyba ktoś tu wstał nie tą nogą...

A mogłabyś się tymi wrażeniami podzielić?
Przy takiej ilości zapachów uzyskasz x odpowiedzi i każda będzie inna. Dlatego dziwią mnie takie pytania. Jeśli napiszesz, że szukasz trwałości, wanilii, paczuli, oryginalności aromatu itd. itd. albo zakreślisz co w którym miłego znajdujesz, będzie łatwiej.

[demonik]

Afternoon, spośród podanych przez Ciebie zapachów wybrałabym Femme de Montblanc i na te perfumy zagłosowałam .


Niemal każdemu z powyższych zapachów poświęcony był odrębny wątek, w nich Wizażanki opisywały swoje wrażenia związane z konkretnymi perfumami:

- Lolita Lempicka
- Pure Wish i Wish Chopard
- Burberry - Brit Red
- I love BURBERRY
- Femme de Montblanc
- Dior ADDICT


Może coś Cię zainspiruje .

[homyk]

Również oddałam głos na Femme de Montblanc.

Pod uwagę brałam też Addict. Ciekawy, ale dla mnie jest jednak zbyt popularny i zbyt rozpoznawalny, żeby go nosić. Ten zapach nie pozostawia żadnych wątpliwości i niedopowiedzeń. Każdy od razu wyniucha, że to Addict.

Mont Blanc z pewnością nie ma takiej rzeszy fanek jak Dior.




Dobrze, że nie targa mną tyle dylematów, co Afternoon. Zawsze wiem, który zapach chcę akurat mieć.

Poza tym lubię takie decyzje podejmować sama i na własną odpowiedzialność. Nic nie jest w stanie wpłynąć na ich zmianę, nawet negatywne opinie wizażanek

[Kasiulka22]

Zdecydowanie Femme de Montblanc. To przepiękny otulający, mięciutki, przyprawowo pikantny, a zarazem słodki czekoladowy zapach. Naprawdę bardzo oryginalny i niebanalny. Cudownie będzie się komponował ze skrzypiącym pod stopami śniegiem. Kochana gdy dokonasz wyboru napisz na co wypadło Jestem bardzo ciekawa

[Kota]

Ja też zagłosowałam na Femme Montblanc. Ma w sobie ten urok

[kropka75]

Głupie pytanie zadam, ale nie znam zapachu... Ta czekolada i wanilia... Czy on jest podobny do Angela?

[afternoon]

Napisane przez Kasiulka22

Zdecydowanie Femme de Montblanc. To przepiękny otulający, mięciutki, przyprawowo pikantny, a zarazem słodki czekoladowy zapach. Naprawdę bardzo oryginalny i niebanalny. Cudownie będzie się komponował ze skrzypiącym pod stopami śniegiem. Kochana gdy dokonasz wyboru napisz na co wypadło Jestem bardzo ciekawa

Idealnie go opisałaś Jestem coraz bardziej przekonana właśnie co do Femme de Montblanc, ale Lolitka kusi, oj kusi... Mam jej próbeczkę i co chwilę sobie niucham. Chyba ostateczna rozgrywka będzie należała do tych właśnie zapachów.
P. S. Czy FdM można dostać w perfumeriach internetowych w ciut niższej cenie?

[afternoon]

Napisane przez kropka75

Głupie pytanie zadam, ale nie znam zapachu... Ta czekolada i wanilia... Czy on jest podobny do Angela?

Ja osobiście nie wyczuwam podobieństwa do Angela, całe szczęście
FdM może kojarzyć się bardziej ze Słonikiem, ze względu na przyprawowy chatakter, ale jest też duuuużo czekoladki, jak dla mnie takiej piernikowej, imbirowej, esencjonalnej gorzkiej czekolady

[kropka75]

Napisane przez afternoon

Ja osobiście nie wyczuwam podobieństwa do Angela, całe szczęście
FdM może kojarzyć się bardziej ze Słonikiem, ze względu na przyprawowy chatakter, ale jest też duuuużo czekoladki, jak dla mnie takiej piernikowej, imbirowej, esencjonalnej gorzkiej czekolady

A propos... Chciałam na koniec dodać: "mam nadzieję, że nie" ale się powstrzymałam.
Piernikowy mówisz... hmm... trzeba będzie popróbować.

A propos ceny... na allegro Rotez2 ma 75ml za 189,00zł. A w ogóle to prawie go tam nie ma, same Individuelle i Presence. To bardzo nowa nowość?

[rawita]

Nie będę oryginalna. Femme de Montblanc! Gdy widzę taką szarówkę za oknem skłaniam się też ku L LL, jednak jej ciastkowatość może szybko znużyć.

[afternoon]

Napisane przez kropka75

A propos... Chciałam na koniec dodać: "mam nadzieję, że nie" ale się powstrzymałam.
Piernikowy mówisz... hmm... trzeba będzie popróbować.

A propos ceny... na allegro Rotez2 ma 75ml za 189,00zł. A w ogóle to prawie go tam nie ma, same Individuelle i Presence. To bardzo nowa nowość?

To rzeczywiście nowa nowość Wiem, że rzadko bywa na allegro, w perfumeriach internetowych też ich jeszzce nie znalazłam. Ja zwykle kupuję małe pojemności perfum , do 50 ml, więc te 75 ml to troszeczkę za dużo jak dla mnie...
Dalej nie wiem: FdM czy Lolitka?

[nefernefer35]

Bezapelacyjnie ADDICT- dla mnie objawienie ciepły i bardzo trwały

[MoniaK]

Dziewczyny, po Waszych pięknych opisach Femme już marzę aby je poznać
Z zaproponowanych zapachów wybrałabym Lolitę, gdyż akurat jest pierwsza na liście must have