Koleżanka z delegacji

[Diseserka]

Cześć.
Z moim chłopakiem od 5lat jesteśmy razem i razem mieszkamy. Po ogromnej kłótni, związanej z jego delegacjami i koleżanką, od kilku miesięcy jest wspaniale.
Ta dziewczyna ma od 6 lat faceta, a mimo to ciągle pisała do mojego chłopaka. W nerwach przy nim wzięłam jego telefon i zadzwoniłam do niej mówiąc, że " Jestem jego dziewczyną i mieszkamy razem. Nie życzę sobie ciągłego pisania do mojego faceta."
Niestety ona dalej pisała. Chłopak zapewniał mnie, że to tylko koleżanka i mnie kocha nad życie. Więc wszystko wyjaśnione.


Za miesiąc nie moze mieszkać w hotelu, więc z dwoma kolegami wynajmie mieszkanie. Mówił, że z nią wszystko wyjaśnił i z nią nie pisze.

Pokusiłam się sprawdzić jego fejsbuka.

Znalazłam wiadomość od niej: " Małżeńskie! A Ty po środku <buźka z serduszkami>"

Okazuje się, że mnie okłamał po raz kolejny. Raz - nadal piszą. Dwa - w tym mieszkaniu, co więcej w jednym pokoju ma być z nią i z kolegą.


Jak mam to załatwić? Poproszę o pokazanie wiadomości, ponieważ jestem zaniepokojona i że podejrzewam, że coś ukrywa.
Wywołać awanturę? Czy dobrym pomysłem jest uświadomić jej faceta?

[Trzepotka]

Treść usunięta

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Diseserka

Jak mam to załatwić?

Powiedzieć facetowi: tam są drzwi.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Oszukuje Cie i będzie oszukiwał. On chce z nią pisać. To, że zadzwoniłaś do niej to tylko kompromitacja z Twojej strony. Powinnaś pokazać Panu drzwi.

[Diseserka]

Naprawdę...

Wydaje mi się, że zostawienie go to droga na skróty po 5 latach...

Jak to rozwiązać, abym mogła wyjść z tego z twarzą?

Bardzo bym chciała, żeby jej facet o tym wiedział.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ale facet tej dziewczyny nie jest receptą na Twój problem, bo nawet jak on jej zrobi awanturę, czego zapewne chcesz, to nie zmieni faktu, że Twój wybranek Cię robi w wała. I na tym bym się skupiła.

[Diseserka]

Jak z nim o tym porozmawiać? Nie chcę zrobić awantury. Dlaczego on mi to robi skoro zachwala mnie na każdym kroku, planuje mi się oświadczyć i wspólną przyszłość.

[Higurashi]

Napisane przez Diseserka

Naprawdę...

Wydaje mi się, że zostawienie go to droga na skróty po 5 latach...

Jak to rozwiązać, abym mogła wyjść z tego z twarzą?

Bardzo bym chciała, żeby jej facet o tym wiedział.

Droga na skróty? Po 5 latach on Cię oszukuje i okłamuje.
Jak chcesz wyjść z twarzą, to kopnij go w dupę

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[FALLinLOVE]

Napisane przez Higurashi

Droga na skróty? Po 5 latach on Cię oszukuje i okłamuje.
Jak chcesz wyjść z twarzą, to kopnij go w dupę

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

To jedyne rozwiązanie.

Jakie ma znaczenie ile jesteście razem i że on planuje się oświadczyć?
I niby co? Miałabyś przyjąć te oświadczyny po takiej akcji????

Uciekaj póki czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karola11]

Pierścionek zaręczynowy nie jest magicznym rozwiązaniem problemu i nie sprawi, że Twój facet przestanie Ciebie oszukiwać.

Chcesz wyjśc z twarzą? To pokaż mu drzwi.

5 lat? I co z tego. Nie szkoda Ci kolejnych, które mogłabyś ułożyć sobie z kimś, kto naprawdę będzie wobec Ciebie lojalny?

[FALLinLOVE]

Napisane przez karola11

Pierścionek zaręczynowy nie jest magicznym rozwiązaniem problemu i nie sprawi, że Twój facet przestanie Ciebie oszukiwać.

Chcesz wyjśc z twarzą? To pokaż mu drzwi.

5 lat? I co z tego. Nie szkoda Ci kolejnych, które mogłabyś ułożyć sobie z kimś, kto naprawdę będzie wobec Ciebie lojalny?

Popieram

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Diseserka

Naprawdę...

Wydaje mi się, że zostawienie go to droga na skróty po 5 latach...

Jak to rozwiązać, abym mogła wyjść z tego z twarzą?

Bardzo bym chciała, żeby jej facet o tym wiedział.

A co ty sie przejmujesz jej facetem?
Sobą się zajmij bo jak widać facet dorabia ci rogi A Ty wszędzie szukasz winy tylko nie w nim
Osmieszylas się dzwonieniem tym bardziej że twój facet ma Cię w tyłku i dalej Cię oszukuje,pewnie z koleżanką mają beke z ciebie
Skoncz tą farse

[Trzepotka]

Treść usunięta

[FALLinLOVE]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

[Wtycia]

A może jesteś trochę przewrażliwiona? Nie mówi Ci bo robisz aferę z tego że ma koleżankę. Weź wyluzuj. Takie żarty się zdarzają między znajomymi jak ten z łóżkiem małżeńskim. Przynajmniej w moim towarzystwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Diseserka]

Napisane przez Wtycia

A może jesteś trochę przewrażliwiona? Nie mówi Ci bo robisz aferę z tego że ma koleżankę. Weź wyluzuj. Takie żarty się zdarzają między znajomymi jak ten z łóżkiem małżeńskim. Przynajmniej w moim towarzystwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wydaje mi się, że masz rację... Może mnie oszukuje, bo boi się mojej reakcji. A ostatnio zrobiłam się chyba zbyt zazdrosna...

[Minna]

Napisane przez Diseserka

Naprawdę...

Wydaje mi się, że zostawienie go to droga na skróty po 5 latach...

Jak to rozwiązać, abym mogła wyjść z tego z twarzą?

Bardzo bym chciała, żeby jej facet o tym wiedział.

A to wraz ze wzrostem stażu związku, zmienia się (czytaj zwiększa) tolerancja na chamstwo, oszustwo, zdradę, przyprawianie rogów, brak szacunku, kłamstwo etc.?

Spójrz prawdzie w oczy. Okłamuje Cię od zawsze, nie szanuje, sądzisz, że jak teraz z nim porozmawiasz, to się coś zmieni? Nie sądzę.

I to nie wina koleżanki. Ona tylko korzysta z tego, że Twój facet ma Cię gdzieś. Jeśli nawet jej partner się o tym dowie, to co to zmieni? Dalej Twój luby będzie kłamliwą szują. A jak nie ta to znajdzie się inna koleżanka.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Diseserka

Naprawdę...

Wydaje mi się, że zostawienie go to droga na skróty po 5 latach...

Jak to rozwiązać, abym mogła wyjść z tego z twarzą?

Bardzo bym chciała, żeby jej facet o tym wiedział.

Wyszłabyś "z twarzą" gdybyś kopnęła go w d... przy pierwszych kłamstwach. Teraz to możesz po prostu wyjść. Przestań szukać problemu w innych osobach. To z nim tworzysz związek. Dostał szansę, nie skorzystał. Dawanie kolejnych szans, to już tylko strata czasu i ośmieszanie się.

[Minna]

Napisane przez Diseserka

Wydaje mi się, że masz rację... Może mnie oszukuje, bo boi się mojej reakcji. A ostatnio zrobiłam się chyba zbyt zazdrosna...

Czyli kłamie, bo boi się powiedzieć, że kłamał?

[karola11]

Napisane przez Minna

Czyli kłamie, bo boi się powiedzieć, że kłamał?

Szukanie wytłumaczenie dla kłamstwa partnera...jakie to typowe

[FALLinLOVE]

Napisane przez karola11

Szukanie wytłumaczenie dla kłamstwa partnera...jakie to typowe

Szykują się oświadczyny to szkoda się rozstawać. Pierścionkiem facet ją przekupi 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Diseserka

Naprawdę...

Wydaje mi się, że zostawienie go to droga na skróty po 5 latach...

Jak to rozwiązać, abym mogła wyjść z tego z twarzą?

Bardzo bym chciała, żeby jej facet o tym wiedział.

Aby wyjść z twarzą to pokaz drzwi swojemu facetowi i olej to wszystko.

Mozliwe, ze ona wcale nie ma faceta tylko to wersja dla ciebie abyś się uspokoiła

[Ellen_Ripley]

Napisane przez FALLinLOVE

Szykują się oświadczyny to szkoda się rozstawać. Pierścionkiem facet ją przekupi 🤦☠♀️

Taaa, a potem to słynne "on zmienił się po ślubie na gorsze" ściemnianko.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Ellen_Ripley

Taaa, a potem to słynne "on zmienił się po ślubie na gorsze" ściemnianko.

I szczerze to ja sie takimi ludzmi juz nie przejmuje. Ato dlatego, ze widziały gały co brały. Ale chęć pierścionka, ślubu byla ważniejsza od szczęścia.

[golgie]

Nie ośmieszaj się i zakończ to.

[MsN]

Napisane przez Diseserka

Cześć.
Z moim chłopakiem od 5lat jesteśmy razem i razem mieszkamy. Po ogromnej kłótni, związanej z jego delegacjami i koleżanką, od kilku miesięcy jest wspaniale.
Ta dziewczyna ma od 6 lat faceta, a mimo to ciągle pisała do mojego chłopaka. W nerwach przy nim wzięłam jego telefon i zadzwoniłam do niej mówiąc, że " Jestem jego dziewczyną i mieszkamy razem. Nie życzę sobie ciągłego pisania do mojego faceta."
Niestety ona dalej pisała. Chłopak zapewniał mnie, że to tylko koleżanka i mnie kocha nad życie. Więc wszystko wyjaśnione.


Za miesiąc nie moze mieszkać w hotelu, więc z dwoma kolegami wynajmie mieszkanie. Mówił, że z nią wszystko wyjaśnił i z nią nie pisze.

Pokusiłam się sprawdzić jego fejsbuka.

Znalazłam wiadomość od niej: " Małżeńskie! A Ty po środku "

Okazuje się, że mnie okłamał po raz kolejny. Raz - nadal piszą. Dwa - w tym mieszkaniu, co więcej w jednym pokoju ma być z nią i z kolegą.


Jak mam to załatwić? Poproszę o pokazanie wiadomości, ponieważ jestem zaniepokojona i że podejrzewam, że coś ukrywa.
Wywołać awanturę? Czy dobrym pomysłem jest uświadomić jej faceta?

No i on dalej będzie z nią pisał. Nie wiem czy Ty udajesz/chcesz udawać czy co. Nie uwierzę, że nie wiesz o co chodzi. Podświadomie wiesz, ale wolisz wypierać bo "misiaczek" taki cudowny i wspaniały : brzydal: to ta laska jest zła bo wiedząc, że on jest z Tobą nadal do niego wypisuje

Facet leci na dwa fronty (Ty, Wasz poważny związek) i ona. Ty w związku z tym uważasz, że on przestanie z nią pisać i nagle się magicznie zmieni?

Nie, nie zmieni się. Po ew. zaręczynach (bo nie wiem czy jesteście zaręczeni czy nie) i ślubie on by nadal pisał jak nie z nią to może z innymi. Weź przestań. Ośmieszasz się i pierwszy raz to zrobiłaś gdy zadzwoniłaś do tej laski.

Być może w pierwszym przypływie emocji (tych złych) też bym zrobiła tak samo, ale tutaj należy się bura Twojemu facetowi, zerwanie i wykopanie za drzwi (jeśli razem mieszkacie). Sorry, ale typ jest do odstrzału.
Usilnie i naiwnie wierzysz, że się magicznie zmieni.

Naiwna jesteś. I to bardzo.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez FALLinLOVE

Szykują się oświadczyny to szkoda się rozstawać. Pierścionkiem facet ją przekupi 🤦♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie. Mam wrażenie, że Autorka woli trzymać się tych spodni, z którymi "jest" (bo z facetem to ona nie jest ) te 5/6 lat bo przecież "kto mnie zachce? tak trudno się zakochać i stworzyć coś prawdziwego, szczerego i poważnego" .

Autorka jest zwyczajna desperatką, woli trzymać się tego co jest, ale robić z faceta kryształ i stawiać pomniki, rysować laurki, które wg Autorki będą świadczyć o jego wspaniałej osobie.

Pierścionek ważniejszy niż szczerość i zaufanie, którego w tym związku już nie ma. Szczerości nie ma, to pewne, a zaufanie zostało nadszarpnięte.

Przecież po ślubie będzie zapewnienie, że się zmieni, a teraz szalał bo mógł

"no przecież musisz dać mi się wyszaleć!"

[Hultaj]

Możesz jej faceta powiadomić że mają ze sobą romans, stale do siebie piszą i za chwilę będą spać w jednym mieszkaniu i zacierają ręce na ten pomysł. Jak widzisz robienie facetowi sceny było bezsensowne bo i tak okłamuje cię w najlepsze.

Powiedz chłopakowi na spokojnie (po poinformowaniu tamtego) i bez scen że mleko się rozlało i co z tym zrobicie.
Może ty umówisz się z kolegą na łikend wyjazdowy i weźmiecie nocleg w 1 pokoju.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

moze tej kolezanki partner tez taki tolerancyjny i bedzie o nia walczyl jak autorka o swojego misia? ;-)
a moze ja pogoni i autorki chlopak zerwie z autorka i stworzy z kolezanka udany zwiazek?
wszystko jest mozliwe

[FALLinLOVE]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87205838]moze tej kolezanki partner tez taki tolerancyjny i bedzie o nia walczyl jak autorka o swojego misia? ;-)
a moze ja pogoni i autorki chlopak zerwie z autorka i stworzy z kolezanka udany zwiazek?
wszystko jest mozliwe[/QUOTE]Oo mogą się w sumie zamienić, zawsze to jakieś rozwiązanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

moze tej kolezanki partner tez taki tolerancyjny i bedzie o nia walczyl jak autorka o swojego misia? ;-)
a moze ja pogoni i autorki chlopak zerwie z autorka i stworzy z kolezanka udany zwiazek?
wszystko jest mozliwe

a może sam miałby ochotę zaprosić gdzieś na parę dni sąsiadkę z nią pomieszkać i wymieniać się seksi esami a się czaił biedny a tu autorka mu daje szansę zrealizować marzenie. A może są w takim tam układzie i zabierze gdzieś na noclegi autorkę i pomoże jej wyluzować i dać zejść zbędnemu ciśnieniu.
A może zamieszkają razem na czas delegacji partnerów aby im nie było smutno i wyszło taniej, po co mają utrzymywać 2 mieszkania.

Ogólnie dziewczynie współczuję, skoro facet z kolegą i koleżanką wynajmują mieszkanie to jest to dłuższy deal, aż się prosi o wspólne wylądowanie w łóżku tych dwojga czy tylko serdeczne mizianki, ale skoro życie z tym panem jest wspaniałe a przeszkodą jest tylko jakaś niegrzeczna larwa.