Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3 - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Makijaż - pytania do wizażystki

Notka

Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-10-22, 13:33   #1561
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez Hisoka Pokaż wiadomość
jak chodzi o tuning, to jakieś filtry tam są, ale raczej dużo ich nie daję

Dodam, że nie tylko makijaż i sztuczne światło utrudnia rozpoznanie typu kolorystycznego w przypadku zdjęcia. Myślę, że inaczej wyjdzie zdjęcie (kolorystyka) w słoneczny dzień, a inaczej w taką szarą, pochmurną pogodę jak dziś.
Dlatego bardziej skupiam się chyba na tym w czym mi dobrze, a czym źle.
Dlatego zdjęcia powinny być na zewnątrz w neutralnym dziennym świetle tzn nie w słońcu, ale też nie w pochmurny dzień. O tej porze roku może być z tym problem.
Ogólnie to masz rację i dodaj do tego jeszcze filtr, jaki ma każdy aparat oraz filtr, który ma każdy monitor.
Mnie się wydaje, że trzeba po prostu ćwiczyć postrzeganie kolorów na sobie i wytrwale mierzyć (bez makijażu przy oknie), aż w końcu się coś wyklaruje.



Cytat:
Napisane przez Hisoka Pokaż wiadomość
jCo do Kibbe to jestem na etapie: SN, FG, albo G.
Wcześniej FG całkowicie pomijałam ze względu na mocne rysy twarzy (szerokie), ale może rzeczywiście mogę być FG z delikatniejszymi rysami.

Podczytuję też grupę Kibbe na FB i ostatnio p. Kibbe wrzucił ciekawe ćwiczenie (on uwielbia ćwiczenia) - stanąć przed lustrem nago i namalować swoją sylwetkę za pomocą figur geometrycznych (z zachowaniem proporcji itp.).

Potem ma dać kolejne ćwiczenia, które może coś rozjaśnią
Mnie by to ćwiczenie nie pomogło, bo ja się cały czas widziałam jako bardzo kanciastą, typowałam się na D i pewnie bym się narysowała jako kąty. Zauważyłam zresztą, że dość łatwo mi tę kanciastość z siebie wydobyć, jak się dramatikowo ubiorę, ale może to też kwestia mojej chudości.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-22, 13:49   #1562
Hisoka
Zakorzenienie
 
Avatar Hisoka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 6 041
GG do Hisoka
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Właśnie po to jest to lustro i rysowanie patrząc na figurę. Ja zwróciłam uwagę na kilka rzecz, których nie widziałam wczeniej.

Z ciekawszych "elementów" u mnie mogę wymienić np. ramiona - proste, ale zakończone lekko wystającymi do góry kółkami

Wyszło mi coś takiego (proporcje tak mniej - więcej, bo teraz to na szybko maluję. Chodzi o kształt)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_20181022_144610.jpg (41,2 KB, 29 załadowań)
__________________
Hisoka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 04:43   #1563
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

U mnie lustro nie pomagało, z jednej strony nie dostrzegałam w nim, że mam talię, z drugiej wydawało mi się, że ubrana w bezkształtne ciuchy i z potarganym warkoczem wyglądam dziewczęco i naturalnie, a to, że w tym samym zestawie fatalnie wychodziłam na zdjęciach, składałam na karb "niefotogeniczności".

Dziewczyny robiły tu kiedyś podobne ćwiczenie rysując linie na sylwetkach aktorek w strojach kąpielowych.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-04, 14:03   #1564
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Idzie zima i nie za bardzo daję sobie radę z ubraniem się tak, żeby wyglądać dobrze i jednocześnie uniknąć efektu "starszej pani od polskiego" (trafne określenie z forum modowego).

Mam 2 płaszcze, moim zdaniem są SC/C i dobrze w nich wyglądam, ale tylko w połączeniu ze spódnicą lub z wąskimi spodniami, których mam sztuk 1.
Próbuję poszerzyć repertuar o inne fasony. Ciężko mi to idzie, bo nawet jak jakieś szersze spodnie wydają mi się leżeć dobrze, to po założeniu do nich płaszcza (który osobno też wydaje mi się leżeć dobrze) pojawia się ten efekt starszej pani od polskiego. Nie mam pojęcia z czego to wynika.

A może tylko mi się tak wydaje? Na zdjęciach w wąskich spodniach tego nie widzę.
A może to wszystko to tylko efekt mody i tego, że do widoku zwężanych spodni jestem od jakichś 10 lat przyzwyczajona i stąd uznaję go za normalny/atrakcyjny, zaś szerokie spodnie były długo rzadko widywane na ulicy i stąd wydają mi się dziwne/postarzające?
Jak zweżane spodnie zaczęły się pojawiać w sklepach po latach królowania dzwonów i boot cut, to też wydawały mi się wtedy śmieszne, zniekształcające sylwetkę i brzydkie. Potem zaczęły być powszechne, więc kupiłam na próbę jedne i już mi się wtedy nie wydawały brzydkie

Zdjęcia:
1. spodnie dla SC
2.wąskie spodnie z płaszczem
3. szerokie spodnie (2 różne sztuki)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SC spodnie.jpg (24,3 KB, 35 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg waskie kolaz.jpg (64,9 KB, 52 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg szerokie kolaz 3.jpg (104,2 KB, 59 załadowań)
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-05, 07:35   #1565
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Chimay, szerokie spodnie z plaszczem faktycznie nie wyglądają najlepiej. Nie wydaje mi sie, ze to kwestia mody i naszego przyzwyczajenia do wszechobecnych waskich spodni. Bo szerokie spodnie na zdjeciu 3 bez plaszcza (i tym samym obszernej gory) wyglądaja juz w porzadku.

Ja z moim "niewyczuciem" trzymam sie zasady ze obszerna gore lacze z dolem przy ciele i odwrotnie: w sumie to nie wiem czy taka zasada istnieje ale u mnie to dziala. Obszerny sweter z waskimi spodniami albo wąską spodnicą. I odwrotnie: bluzka przy ciele z szerokimi spodniami jak najbardziej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-05, 09:15   #1566
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Moim zdaniem to kwestia przyzwyczajenia do wąskich spodni. Ostatnio co prawda weszły na dużą skalę bardzo szerokie spodnie materiałowe czy też mum jeans/boyfriendy, ale na razie głównie do letnich stylizacji i zimą przy płaszczu jeszcze się nie opatrzyły.

Ja tylko powtórzę, co już mówiłam - moim zdaniem one są na Ciebie ciut za długie. Spodnie nie powinny się łamać tak, jak u Ciebie się dzieje, zwłaszcza na zdjęciu w granatowym płaszczu.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-05, 11:55   #1567
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Chimay, szerokie spodnie z plaszczem faktycznie nie wyglądają najlepiej. Nie wydaje mi sie, ze to kwestia mody i naszego przyzwyczajenia do wszechobecnych waskich spodni. Bo szerokie spodnie na zdjeciu 3 bez plaszcza (i tym samym obszernej gory) wyglądaja juz w porzadku.

Ja z moim "niewyczuciem" trzymam sie zasady ze obszerna gore lacze z dolem przy ciele i odwrotnie: w sumie to nie wiem czy taka zasada istnieje ale u mnie to dziala. Obszerny sweter z waskimi spodniami albo wąską spodnicą. I odwrotnie: bluzka przy ciele z szerokimi spodniami jak najbardziej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też starałam się trzymać tej zasady, ale dużo zestawów dla SC to są właśnie takie "lejbowate" góry z takimi samymi dołami, więc chciałam i tę opcję wypróbować, ale chyba nie podoba mi się ona i pozostanę przy bezpiecznych zestawieniach węższe + szersze.

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Moim zdaniem to kwestia przyzwyczajenia do wąskich spodni. Ostatnio co prawda weszły na dużą skalę bardzo szerokie spodnie materiałowe czy też mum jeans/boyfriendy, ale na razie głównie do letnich stylizacji i zimą przy płaszczu jeszcze się nie opatrzyły.
Przesuwanie się granic ładnego/nieładnego w kontekście zmieniającej się mody to jest ciekawy temat, ale chyba dam sobie spokój z tego typu zestawieniami, bo raz żadna ze mnie trendsetterka a dwa jestem dość przeczulona na punkcie postarzania się ciuchami (nie że koniecznie muszę się odmładzać, ale nie chcę się robić na tę starszą panią od polskiego).


Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Ja tylko powtórzę, co już mówiłam - moim zdaniem one są na Ciebie ciut za długie. Spodnie nie powinny się łamać tak, jak u Ciebie się dzieje, zwłaszcza na zdjęciu w granatowym płaszczu.
Tę radę sobie już wcześniej wzięłam do serca, a te spodnie to jest po prostu jedna z wielu moich przymiarek, która poszła do zwrotu, bo przede wszystkim robiły mi płasko*upie, więc długość była i tak sprawą drugorzędną. Te krótsze z płaszczem też nie wyglądają za ciekawie Zostawię je do krótkich okryć.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-11-05, 16:07   #1568
Hisoka
Zakorzenienie
 
Avatar Hisoka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 6 041
GG do Hisoka
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Wydaje mi się, że spodnie ze zdjęcia w granatowym płaszczu gryzą się kolorystycznie (to pierwsze, co rzuciło mi się w oczy). Poza tym krój płaszcza niezbyt do nich pasuje .

Na drugim zdjęciu szerokie spodnie wyglądają moim zdaniem dobrze.



Jak chodzi o płaszcze, to w tym brązowym bardziej mi się podobasz :P
__________________
Hisoka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-05, 16:58   #1569
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez Hisoka Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że spodnie ze zdjęcia w granatowym płaszczu gryzą się kolorystycznie (to pierwsze, co rzuciło mi się w oczy). Poza tym krój płaszcza niezbyt do nich pasuje .

Na drugim zdjęciu szerokie spodnie wyglądają moim zdaniem dobrze.



Jak chodzi o płaszcze, to w tym brązowym bardziej mi się podobasz :P
Też mi się na zdjęciach brązowy bardziej podoba, ale w rzeczywistości jest z o wiele gorszego materiału niż fioletowy, jest sztywny i nie czuję się w nim w ogóle swobodnie, żeby być w stanie założyć go na dłuższy pobyt na dworze. Ot tak na krótki dystans, gdzie wiadomo, że po kwadransie będę mogła go ściągnąć. A oba płaszcze są z 80-90% wełny. Tego nie cierpię w C, że wszystkie ciuchy muszą być tak starannie dobierane, najlepiej dobre jakościowo czyli drogie. A taka FG sobie pójdzie do H&M, wyjdzie z naręczem najbardziej ekscentrycznych, wcale niekoniecznie dobrych jakościowo ciuchów, które może łączyć prawie że dowolnie i będzie wyglądać super

Dlaczego ciemny fiolet gryzie się z brązem?
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-05, 21:32   #1570
Hisoka
Zakorzenienie
 
Avatar Hisoka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 6 041
GG do Hisoka
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Też mi się na zdjęciach brązowy bardziej podoba, ale w rzeczywistości jest z o wiele gorszego materiału niż fioletowy, jest sztywny i nie czuję się w nim w ogóle swobodnie, żeby być w stanie założyć go na dłuższy pobyt na dworze. Ot tak na krótki dystans, gdzie wiadomo, że po kwadransie będę mogła go ściągnąć. A oba płaszcze są z 80-90% wełny. Tego nie cierpię w C, że wszystkie ciuchy muszą być tak starannie dobierane, najlepiej dobre jakościowo czyli drogie. A taka FG sobie pójdzie do H&M, wyjdzie z naręczem najbardziej ekscentrycznych, wcale niekoniecznie dobrych jakościowo ciuchów, które może łączyć prawie że dowolnie i będzie wyglądać super

Dlaczego ciemny fiolet gryzie się z brązem?

Może to kwestia zdjęć Płaszcz wydaje się być w intensywnym, nasyconym kolorze, a spodnie w zgaszonym. Patrząc na zdjęcia wydaje mi się, że się gryzą, ale może to być kwestia zdjęć i gustu :P


Co do dobierania ubrań dobrej jakości, to mimo wszystko się to opłaca - dłużej wytrzymają i pewnie lepiej grzeją. Sama kupiłam np. swój ukochany (jak chodzi o fason) płaszcz w River Island i dosyć szybko podszewka zaczęła się drzeć...ale dalej go noszę, bo ma świetny fason. Zastanawiam się czy jest opcja, żeby wymienić podszewkę i go "odnowić".
__________________
Hisoka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-06, 07:10   #1571
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez Hisoka Pokaż wiadomość
Może to kwestia zdjęć Płaszcz wydaje się być w intensywnym, nasyconym kolorze, a spodnie w zgaszonym. Patrząc na zdjęcia wydaje mi się, że się gryzą, ale może to być kwestia zdjęć i gustu :P


Co do dobierania ubrań dobrej jakości, to mimo wszystko się to opłaca - dłużej wytrzymają i pewnie lepiej grzeją. Sama kupiłam np. swój ukochany (jak chodzi o fason) płaszcz w River Island i dosyć szybko podszewka zaczęła się drzeć...ale dalej go noszę, bo ma świetny fason. Zastanawiam się czy jest opcja, żeby wymienić podszewkę i go "odnowić".
Tak, dobry krawiec wymieni podszewkę, ale będzie to trochę kosztowało.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-06, 11:13   #1572
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez Hisoka Pokaż wiadomość
Może to kwestia zdjęć Płaszcz wydaje się być w intensywnym, nasyconym kolorze, a spodnie w zgaszonym. Patrząc na zdjęcia wydaje mi się, że się gryzą, ale może to być kwestia zdjęć i gustu :P
Masz rację, to jest nasycony fiolet, w ogóle nie dla SSu, ale w kwestii okryć wierzchnich nie trzymam się tego tak ściśle, chociaż wolę unikać czerni.


Cytat:
Napisane przez Hisoka Pokaż wiadomość
Co do dobierania ubrań dobrej jakości, to mimo wszystko się to opłaca - dłużej wytrzymają i pewnie lepiej grzeją. Sama kupiłam np. swój ukochany (jak chodzi o fason) płaszcz w River Island i dosyć szybko podszewka zaczęła się drzeć...ale dalej go noszę, bo ma świetny fason. Zastanawiam się czy jest opcja, żeby wymienić podszewkę i go "odnowić".
Z jednej strony niby tak, ale z drugiej naturalne materiały takie jak wełna czy jedwab bardzo często wymagają specjalnego traktowania i prania chemicznego, na które ja sobie zwyczajnie nie mogę pozwolić. Ok, płaszcz można raz w roku zanieść do prania chemicznego, ale spodnie, sukienkę?
Czy są cieplejsze też nie jestem do końca przekonana. Tylko jeden płaszcz zimowy, który miałam był naprawdę ciepły, ale to dzięki dodatkowej, pikowanej podszewce. Sama "wełnianość" płaszcza wcale nie czyni go ciepłym Mówię tu o osobach wrażliwych na zimno, nie o tych, które przy 0 stopni dogrzewają się rajstopami 15 DEN albo i nawet tego nie potrzebują.
Zobaczę jak się te dwa płaszcze sprawdzą w tę zimę, ale obawiam się, że będę w nich marznąć i już teraz szukam puchówki. No ale puchówka dla SC to jest chyba oksymoron, nie wiem czy takie coś w ogóle istnieje.

Filmik Merriam Style o tym, czy C są z natury nudne, a G z natury "fun"
KLIK. Nie do końca mnie to przekonuje, bo autorka ilustruje wszystkie swoje przykłady kreacjami z czerwonego dywanu. Tylko kto takie ciuchy nosi na co dzień

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2018-11-06 o 12:12
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-06, 15:20   #1573
pingwin2
Zakorzenienie
 
Avatar pingwin2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Idzie zima i nie za bardzo daję sobie radę z ubraniem się tak, żeby wyglądać dobrze i jednocześnie uniknąć efektu "starszej pani od polskiego" (trafne określenie z forum modowego).

Mam 2 płaszcze, moim zdaniem są SC/C i dobrze w nich wyglądam, ale tylko w połączeniu ze spódnicą lub z wąskimi spodniami, których mam sztuk 1.
Próbuję poszerzyć repertuar o inne fasony. Ciężko mi to idzie, bo nawet jak jakieś szersze spodnie wydają mi się leżeć dobrze, to po założeniu do nich płaszcza (który osobno też wydaje mi się leżeć dobrze) pojawia się ten efekt starszej pani od polskiego. Nie mam pojęcia z czego to wynika.

A może tylko mi się tak wydaje? Na zdjęciach w wąskich spodniach tego nie widzę.
A może to wszystko to tylko efekt mody i tego, że do widoku zwężanych spodni jestem od jakichś 10 lat przyzwyczajona i stąd uznaję go za normalny/atrakcyjny, zaś szerokie spodnie były długo rzadko widywane na ulicy i stąd wydają mi się dziwne/postarzające?
Jak zweżane spodnie zaczęły się pojawiać w sklepach po latach królowania dzwonów i boot cut, to też wydawały mi się wtedy śmieszne, zniekształcające sylwetkę i brzydkie. Potem zaczęły być powszechne, więc kupiłam na próbę jedne i już mi się wtedy nie wydawały brzydkie

Zdjęcia:
1. spodnie dla SC
2.wąskie spodnie z płaszczem
3. szerokie spodnie (2 różne sztuki)
Z góry przepraszam, ja nie chce cię krytykować. Widziałam kilka zdjęć twoich stylizacji I jak dla mnie to jest ”starsza pani od polskiego"
Wszystko jest takie straszmie nudne I nijakie. Może pomyśl o ciekawszych butach, jskieś dodatkach.
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett
Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują


Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu
Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu




pingwin2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-06, 15:39   #1574
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez pingwin2 Pokaż wiadomość
Z góry przepraszam, ja nie chce cię krytykować. Widziałam kilka zdjęć twoich stylizacji I jak dla mnie to jest ”starsza pani od polskiego"
Wszystko jest takie straszmie nudne I nijakie. Może pomyśl o ciekawszych butach, jskieś dodatkach.
Bo C jest najnudniejszym i najmniej modnym (biorąc pod uwagę sezonowe i przemijające mody) typem, który sobie może na najmniej pozwolić. W tym filmiku, który u góry zalinkowałam, pada stwierdzenie, że w klasyce każdy typ wygląda dobrze, ale typy C najlepiej. Tylko że dla typów C to jedyna możliwość, żeby wyglądać dobrze, a inne typy mogą sobie tę "klasyczną możliwość" pożyczyć i im to nie będzie szkodzić. Ja sobie niestety nie bardzo mogę od innych typów pożyczyć. W naturalowej sportowości, zamszu, boho, wielkich szalikach i oversjazie będę wyglądać jak bezdomna. Jak wezmę ekstrawaganckie wzory, asymetrię, ostre detale czy kontrasty od FG to będę wyglądać jak przebieraniec. Groszki, słodkie nadruki, mini i okrągłe kołnierzyki od SG, to jak dzidzia piernik. Zaś w romantikowych, zwiewnych, koronkowych, kloszowanych i falbaniastych ciuchach C wygląda po prostu źle, bo to jest zbyt obfite, przesadzone, powłóczyste.

Jakie inne buty i jakie dodatki masz na myśli? Biorąc pod uwagę, że ma być klasycznie, spokojnie, bez ekstrawagancji, bez wzorów lub tylko drobne, regularne wzorki.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2018-11-06 o 15:41
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-06, 16:18   #1575
navioe
Zakorzenienie
 
Avatar navioe
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 499
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

chimay, moim zdaniem bardzo ładnie wyglądasz w tym pierwszym płaszczu i wąskich spodniach! Ja mam podobny fioletowy płaszcz, tylko wiązany w talii i noszę do niego jeansy, albo jakieś obcisłe spodnie. Ogólnie wydaje mi się, że do płaszczy rzadko kiedy pasują proste spodnie. Co do gryzienia się kolorów, moim zdaniem fiolet i brązowy wyglądają okej, ale to gryzienie się to wina materiałów? One wyglądają na dość eleganckie, wiem, że nie lubisz jeansów ale te z zaproponowanych dla C trzecie wydają mi się fajne i może nie było by tego 'urzędowego' efektu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
navioe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-06, 17:20   #1576
pingwin2
Zakorzenienie
 
Avatar pingwin2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

https://pl.pinterest.com/pin/265501340513133087/
tu sa zdjęcia, klasyka, ale lekka, młoda I z polotem.
A tak na marginesie to jestem przeciwna takiemu ograniczaniu się: C, E albo OB :d.
KażDyr powinuen nosić to w czym się dobrze czuje.
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett
Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują


Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu
Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu





Edytowane przez pingwin2
Czas edycji: 2018-11-06 o 18:13
pingwin2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-06, 18:34   #1577
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez navioe Pokaż wiadomość
chimay, moim zdaniem bardzo ładnie wyglądasz w tym pierwszym płaszczu i wąskich spodniach! Ja mam podobny fioletowy płaszcz, tylko wiązany w talii i noszę do niego jeansy, albo jakieś obcisłe spodnie. Ogólnie wydaje mi się, że do płaszczy rzadko kiedy pasują proste spodnie. Co do gryzienia się kolorów, moim zdaniem fiolet i brązowy wyglądają okej, ale to gryzienie się to wina materiałów? One wyglądają na dość eleganckie, wiem, że nie lubisz jeansów ale te z zaproponowanych dla C trzecie wydają mi się fajne i może nie było by tego 'urzędowego' efektu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ciekawe, może za jakieś 5 lat proste lub nawet roszerzane spodnie do płaszczy będą codziennością i nikt w ogóle nie będzie już myślał, że to nie pasuje
Może pomyślę o granatowych, jednolitych dżinsowych rurkach. Bo podobne wełniane spodnie trudno mi znaleźć, a wełniana tkanina niestety z reguły wymaga prania chemicznego.

Cytat:
Napisane przez pingwin2 Pokaż wiadomość
https://pl.pinterest.com/pin/265501340513133087/
tu sa zdjęcia, klasyka, ale lekka, młoda I z polotem.
Ale to nie są stylówki na zimę A z tym mam problem. Mierzyłam już parę okryć zimowych, które takie rozwiane, niedopięte, bez czapki i innych zimowych dodatków wyglądały na zdięciach ok, a jak je założyłam tak jak potrzebuję je nosić i jak większość ludzi zimą nosi, to porażka.

Dżins to też nie jest za bardzo mój materiał, jeszcze spodnie jako tako, ale przy twarzy katastrofa. Poza tym nie jestem pewna czy z tych przykrótkich spodni to się za jakiś czas nie będziemy śmiać tak samo jak z dzwonów. Przykrótka nogawka spodni to też nie jest raczej dla klasików tylko gaminów i chyba R też pasuje (?), chociaż tu się nie będę upierać, bo mi jakoś bardzo nie szkodzi (chociaż i nie dodaje specjalnie uroku) i mam dwie takie pary, ale letnie. Ja od września potrzebuję już nosić skarpetki, a nie świecić kostkami do zdjęć na insta

Być może inaczej też rozumiemy pojęcie klasyczności/klasik. Mnie chodzi o typ wg podziałów Kibbe i kilku innych stylistów, czyli taki któremu służą przede wszystkim umiar, stonowanie, brak kontrastów, linie idące za naturalnymi liniami ciała, symetria, delikatne, łagodne w wyrazie detale. Na tym blogu z pintersta La Dolce Vita prawie nie ma takich ubrań
To są przykłady ubrań dla mnie KLIK. Jeśli uważasz, że są na "starszą nauczycielkę od polskiego", to nie jesteś odosobniona w tym mniemaniu, część osób tak je widzi Mnie się też wiele z nich nie podoba.
To co zalinkowałaś z pinteresta to jest Dramatic Classic, który może jakoś bardzo się ze mną nie gryzie, ale mnie maskulinizuje, co dziewczyny tutaj zauważyły. Kompletnie zabija wszelkie cechy łagodności mojej fizjonomii i wyrazu twarzy, te długie linie pionowe wyostrzają mi rysy i robią bitch face.

Wiesz, jak ja jeszcze rok temu nosiłam w czym się dobrze czułam, to wyglądałam po prostu dziwacznie. Nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2018-11-06 o 18:37
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-06, 21:05   #1578
pingwin2
Zakorzenienie
 
Avatar pingwin2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

https://pl.pinterest.com/pin/58617232631178779/

O coś takiego mi chodzi, to co podlinkiwałaś jest bardzo fajne np. tiulowa spódnica.
No ja się na Kibbe nie znać I nie zamierzam. Spodnie nie musza być przed kostki, płaszcz może być zapięty i ciepły a całość fajna I młoda. Nie wiem jak wygladałaś kiedyś, ale te stylizacje ci nie służa. Oczywiście to moje zdanie, ważne jak ty się czujesz. Ładna, zgrabna I młoda, a ubrania dodaja ci lat.
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett
Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują


Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu
Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu




pingwin2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-06, 21:25   #1579
zapaałka
Zakorzenienie
 
Avatar zapaałka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Kurcze, chimay, chyba za bardzo wzięłaś do siebie Kibbologię i zbyt sztywno się jej trzymasz. Rozmawiałyśmy tu kiedyś w wątku, że dzisiaj ludzie często nie mają wyczucia stylu i ubierają to co modne, często podkreślając tym wręcz swoje niedoskonałości, ale nie można też przeginać w drugą stronę, bo to w końcu tylko ubrania i nie ma się co katować z ich powodu. Pingwin podsunęła fajne propozycje, które naprawdę da się przystosować do niskich temperatur - spodnie można kupić za kostkę, ubrać pod spód grube rajstopy, a nawet krótsze nogawki można zakryć grubszą skarpetą i wciągnąć fajne, ocieplane botki z wyższą cholewką i na grubszej podeszwie, która będzie izolować od zimnego chodnika. Płaszcz może być grubszy, czapka i gruby szal dodadzą ciepła - mówię to ja, wieczny zmarzluch Może nie będzie tak ciepło jak w kombinezonie i śniegowcach, ale też nie pracujesz na zewnątrz, żeby taki strój musiał chronić przed zamarznięciem, a przynajmniej da się w tym wyjść normalnie do ludzi. Naprawdę da się wyglądać młodo i modnie będąc SC czy C, nie wydając przy tym majątku (mam tu na myśli kupowanie lepszych, ale nie najlepszych i najdroższych gatunkowo ubrań, na które jak wspomniałaś trzeba wydać kolejny majątek, żeby je wyczyścić), ale trzeba się też modą bawić i nie trzymać kurczowo zasad Kibbego, bo niestety ciągle będziesz wyglądać jak ta pani od polskiego.

A jeansy naprawdę są super, nie ma się co zmuszać do noszenia tego materiału przy twarzy, na tyłku to naprawdę co innego
__________________
WYMIANKA: kosmetyki, ubrania, WISHlista.

Edytowane przez zapaałka
Czas edycji: 2018-11-07 o 10:18
zapaałka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-06, 21:44   #1580
pingwin2
Zakorzenienie
 
Avatar pingwin2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Mnie trochę rozwaliło, jak napisałaś, że zaczynasz nosić czarny, którego od lat nie znosisz. Ja się pyram po co?
Dobra kończę, bo się czepłam ciebie jak rzep
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett
Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują


Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu
Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu




pingwin2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 07:38   #1581
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

chimay, zgodzę się z dziewczynami, że za bardzo ześwirowałaś z tym Kibbe. On to tworzył wiele wiele lat temu, na podstawie ówczesnej mody, wiele z tego już jest nieaktualne. Wiele było tymczasową modą, którą a to przemijała, a to wracała.
Grunt to nie zwariować, a Ty jesteś bliska tego.

Zaczęłaś wybierać najnudniejszą formę klasyki, jaka może przyjść do głowy w myśl, że SC/C są nudne. Nie są. Ty je tak postrzegasz, bo w porównaniu do Romanticów czy gaminów nie ma w nich zdobności czy szaleństwa. A SC/C po prostu mają klasę i to jest świetne i można w tym stylu wyglądać jak milion dolarów, ale Ty nie chcesz z tego skorzystać, tylko wybierasz ubrania, dzieki którym znikasz w tlumie, jesteś szara i nijaka, bo ktoś powiedział, że SC/C takie są. Moim zdaniem się mylił. To, że jedna osoba coś powiedziała, nie oznacza, że to prawda objawiona, bo moim zdaniem ten fragment "pada stwierdzenie, że w klasyce każdy typ wygląda dobrze, ale typy C najlepiej. Tylko że dla typów C to jedyna możliwość, żeby wyglądać dobrze, a inne typy mogą sobie tę "klasyczną możliwość" pożyczyć i im to nie będzie szkodzić." to jest bzdura nad bzdury.
Wiesz, jak będzie wyglądać Natural ubrany w kancik i marynarkę (która na C może wyglądać świetnie)? Jakby na karnawał przebrała się za sekretareczkę. To będzie przebranie. Tak samo ubierz w klasykę Soft gamine i będzie wyglądać równie śmiesznie. Albo Romantic.

Zluzuj trochę, bo mam wrażenie, że tak się zafiskowałaś, że już nawet te naturalowe/gaminowe ubrania wyglądały momentami na Tobie lepiej niż te klasyki z minionych epok.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 08:19   #1582
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Zawsze mi sie wydawalo i nadal wydaje, ze to co klasyczne moze być interesujace, mlode, świeże i seksowne. Moze ale.nie musi. Bo rzeczywiście ciuchy z minionych epok takiego wrazenia nie robią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 09:27   #1583
silver_lining
Zadomowienie
 
Avatar silver_lining
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 423
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Idzie zima i nie za bardzo daję sobie radę z ubraniem się tak, żeby wyglądać dobrze i jednocześnie uniknąć efektu "starszej pani od polskiego" (trafne określenie z forum modowego).

Mam 2 płaszcze, moim zdaniem są SC/C i dobrze w nich wyglądam, ale tylko w połączeniu ze spódnicą lub z wąskimi spodniami, których mam sztuk 1.
Próbuję poszerzyć repertuar o inne fasony. Ciężko mi to idzie, bo nawet jak jakieś szersze spodnie wydają mi się leżeć dobrze, to po założeniu do nich płaszcza (który osobno też wydaje mi się leżeć dobrze) pojawia się ten efekt starszej pani od polskiego. Nie mam pojęcia z czego to wynika.

A może tylko mi się tak wydaje? Na zdjęciach w wąskich spodniach tego nie widzę.
A może to wszystko to tylko efekt mody i tego, że do widoku zwężanych spodni jestem od jakichś 10 lat przyzwyczajona i stąd uznaję go za normalny/atrakcyjny, zaś szerokie spodnie były długo rzadko widywane na ulicy i stąd wydają mi się dziwne/postarzające?
Jak zweżane spodnie zaczęły się pojawiać w sklepach po latach królowania dzwonów i boot cut, to też wydawały mi się wtedy śmieszne, zniekształcające sylwetkę i brzydkie. Potem zaczęły być powszechne, więc kupiłam na próbę jedne i już mi się wtedy nie wydawały brzydkie

Zdjęcia:
1. spodnie dla SC
2.wąskie spodnie z płaszczem
3. szerokie spodnie (2 różne sztuki)
W najbardziej klasycznym ujeciu szerokie spodnie nie sa do płaszcza, ale nosi sie je z zakietem/kurtka. To dlatego Ci wygladaja dziwnie do plaszcza, ktory generalnie nosi sie do spodnic. Waskie spodnie daja podobny efekt koncowy co rajstopy (no nie oszukujmy sie) dlatego wygladaja dobrze z plaszczem.

Szerokie spodnie do płaszczyka to zawsze była stylowka z braku laku, nie zaczela wygladac dziwnie jak sie przyzwyczailysmy do waskich spodni.
silver_lining jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 11:01   #1584
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
chimay, zgodzę się z dziewczynami, że za bardzo ześwirowałaś z tym Kibbe. On to tworzył wiele wiele lat temu, na podstawie ówczesnej mody, wiele z tego już jest nieaktualne. Wiele było tymczasową modą, którą a to przemijała, a to wracała.
Grunt to nie zwariować, a Ty jesteś bliska tego.

Zaczęłaś wybierać najnudniejszą formę klasyki, jaka może przyjść do głowy w myśl, że SC/C są nudne. Nie są. Ty je tak postrzegasz, bo w porównaniu do Romanticów czy gaminów nie ma w nich zdobności czy szaleństwa. A SC/C po prostu mają klasę i to jest świetne i można w tym stylu wyglądać jak milion dolarów, ale Ty nie chcesz z tego skorzystać, tylko wybierasz ubrania, dzieki którym znikasz w tlumie, jesteś szara i nijaka, bo ktoś powiedział, że SC/C takie są. Moim zdaniem się mylił. To, że jedna osoba coś powiedziała, nie oznacza, że to prawda objawiona, bo moim zdaniem ten fragment "pada stwierdzenie, że w klasyce każdy typ wygląda dobrze, ale typy C najlepiej. Tylko że dla typów C to jedyna możliwość, żeby wyglądać dobrze, a inne typy mogą sobie tę "klasyczną możliwość" pożyczyć i im to nie będzie szkodzić." to jest bzdura nad bzdury.
Wiesz, jak będzie wyglądać Natural ubrany w kancik i marynarkę (która na C może wyglądać świetnie)? Jakby na karnawał przebrała się za sekretareczkę. To będzie przebranie. Tak samo ubierz w klasykę Soft gamine i będzie wyglądać równie śmiesznie. Albo Romantic.

Zluzuj trochę, bo mam wrażenie, że tak się zafiskowałaś, że już nawet te naturalowe/gaminowe ubrania wyglądały momentami na Tobie lepiej niż te klasyki z minionych epok.
Mnie z testów wychodziło raz Natural, raz Classic, ale zaproponowane style w ubiorze dla jednego i drugiego typu nie podobają mi się wcale, w związku z czym nie będę brała sobie ich do serca.
Myślę, chimay, że się niepotrzebnie przytłaczasz taką ilością ciemnych kolorów (ten fioletowy płaszcz ja bym raczej poleciła Ciemnej Zimie). ZL to jednak typ bardziej jasny niż ciemny, może pomyśl na sezon wiosenno-letni przykład nad stylem safari, który jest równie oszczędny w formie, ale oparty na dużo jaśniejszej kolorystyce.

Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Czas edycji: 2018-11-07 o 11:06
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 11:16   #1585
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez pingwin2 Pokaż wiadomość
https://pl.pinterest.com/pin/58617232631178779/

O coś takiego mi chodzi, to co podlinkiwałaś jest bardzo fajne np. tiulowa spódnica.
No ja się na Kibbe nie znać I nie zamierzam. Spodnie nie musza być przed kostki, płaszcz może być zapięty i ciepły a całość fajna I młoda. Nie wiem jak wygladałaś kiedyś, ale te stylizacje ci nie służa. Oczywiście to moje zdanie, ważne jak ty się czujesz. Ładna, zgrabna I młoda, a ubrania dodaja ci lat.
Hmm, nie linkowałam żadnej tiulowej spódnicy Linkowałam pierwsze zdjęcie z dołu.
Ten zestaw z Twojego linka: buty mi się podobają, ale nie na zimę. Płaszcz nie, to jest wg mnie fason deformujący sylwetkę, bo dodaje jej szerokości tam, gdzie akurat jest jej najmniej.
Mam prawie 40 lat, więc nie jestem zbytnio młoda i nie mam też potrzeby robić się na dwudziestkę. A to jak ubierałam się wcześniej zimą, wkleiłam na dole. Nie wydaje mi się, żeby to wyglądało lepiej niż te moje dwa płaszcze.

Cytat:
Napisane przez pingwin2 Pokaż wiadomość
Mnie trochę rozwaliło, jak napisałaś, że zaczynasz nosić czarny, którego od lat nie znosisz. Ja się pyram po co?
Dobra kończę, bo się czepłam ciebie jak rzep
Przypuszczam, że zrozumiałaś to w taki sposób, że jakieś tam wytyczne każą mi nosić czarny. Otóż nie, a wręcz jest dokładnie przeciwnie. To nie jest kolor ani dla zgaszonego lata ani dla C/SC (nie jako total look). I nie zaczynam nosić czarnego, tylko nie wykluczam okrycia zimowego w takim kolorze, bo czarnego jest pełno wszędzie. Nie sądzę, że każdy kupuje ciuchy tylko w idealnych dla siebie kolorach.

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
Kurcze, chimay, chyba za bardzo wzięłaś do siebie Kibbologię i zbyt sztywno się jej trzymasz. Rozmawiałyśmy tu kiedyś w wątku, że dzisiaj ludzie często nie mają wyczucia stylu i ubierają to co modne, często podkreślając tym wręcz swoje niedoskonałości, ale nie można też przeginać w drugą stronę, bo to w końcu tylko ubrania i nie ma się co katować z ich powodu. Pingwin podsunęła fajne propozycje, które naprawdę da się przystosować do niskich temperatur - spodnie można kupić za kostkę, ubrać pod spód grube rajstopy, a nawet krótsze nogawki można zakryć grubszą skarpetą i wciągnąć fajne, ocieplane botki z wyższą cholewką i na grubszej podeszwie, która będzie izolować od zimnego chodnika. Płaszcz może być grubszy, czapka i gruby szal dodadzą ciepła - mówię to ja, wieczny zmarzluch Może nie będzie tak ciepło jak w kombinezonie i śniegowcach, ale też nie pracujesz na zewnątrz, żeby taki strój musiał chronić przed zamarznięciem, a przynajmniej da się w tym wyjść normalnie do ludzi. Naprawdę da się wyglądać młodo i modnie będąc SC czy C, nie wydając przy tym majątku (mam tu na myśli kupowanie lepszych, ale nie najlepszych i najdroższych gatunkowo ubrań, na które jak wspomniałaś trzeba wydać kolejny majątek, żeby je wyczyścić), ale trzeba się też modą bawić i nie trzymać kurczowo zasad Kibbego, bo niestety ciągle będziesz wyglądać jak ta pani od polskiego.
Trochę mnie zdziwił Twój komentarz, bo do tej pory w dyskusji w temacie postarzania się ciuchami SC miałaś odwrotne zdanie tzn, że nie należy na to za bardzo zwracać uwagi i nie trzeba się koniecznie zawsze odmładzać.

A co do opisanych butów - szukam takich drugą zimę, ale nie ma. Nie w mojej tęgości stopy i z ociepleniem. Jak ktoś mi znajdzie sznurowane botki bez widocznego trapera, z ociepleniem z okrągłymi noskami w rozmiarze 38-39 i tęgości H, to chętnie mu zapłacę

Zaś kwestia zabawy modą - odkąd tu trafiłam pisałam, że mnie nie interesuje zabawa modą. Moim celem jest szafa kapsułowa, w której wszystko będzie do wszystkiego pasować i będzie w tym pewien wspólny mianownik, a nie że jedno z jednej bajki a drugie z drugiej. Chcę nie musieć zastanawiać się, co na siebie założyć i nie musieć wymieniać szafy co sezon, bo to już niemodne.

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
A jeansy naprawdę są super, nie ma się co zmuszać do noszenia tego materiału przy twarzy, na tyłku to naprawdę co innego
Mówisz to, bo jesteś fanką dżinsu Ja nią nigdy nie byłam.

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
chimay, zgodzę się z dziewczynami, że za bardzo ześwirowałaś z tym Kibbe. On to tworzył wiele wiele lat temu, na podstawie ówczesnej mody, wiele z tego już jest nieaktualne. Wiele było tymczasową modą, którą a to przemijała, a to wracała.
Grunt to nie zwariować, a Ty jesteś bliska tego..
Nie czytam Kibbe w oryginale, tylko przeglądam zestawy na pintereście. Współczesne , nie z lat 80.

Nie rozumiem, co w tych 2 płaszczach jest takiego staromodnego Ten fioletowy to przecież krój, który zawsze jest w sprzedaży, niezależnie od sezonowych mód, a ja taki krój właśnie chcę mieć i móc go założyć też za 5 lat, a nie wywalić po roku, bo przyszła inna moda.

Na dole przykłady płaszczy dla SC. To są modele z 2012, ale czy one się aż tak zestarzały, że są już okropnie niemodne, zwłaszcza pierwszy i ostatni? Bo mój fioletowy jest poniekąd skrzyżowaniem tych dwóch i naprawdę nie rozumiem, w czym przejawia się to jego okropne zestarzenie i "poprzednia epoka"

Nie sądzę, żebym była bliska ześwirowania. Po prostu zawsze miałam problem z ubraniem się zimą. Zadałam pytanie o to czy szerokie spodnie pasują do takich płaszczy, napisałyście tak jak i sama uważam, że nie i ok, nie muszę ich nosić.



Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Zaczęłaś wybierać najnudniejszą formę klasyki, jaka może przyjść do głowy w myśl, że SC/C są nudne. Nie są. Ty je tak postrzegasz, bo w porównaniu do Romanticów czy gaminów nie ma w nich zdobności czy szaleństwa. A SC/C po prostu mają klasę i to jest świetne i można w tym stylu wyglądać jak milion dolarów, ale Ty nie chcesz z tego skorzystać, tylko wybierasz ubrania, dzieki którym znikasz w tlumie, jesteś szara i nijaka, bo ktoś powiedział, że SC/C takie są. Moim zdaniem się mylił. To, że jedna osoba coś powiedziała, nie oznacza, że to prawda objawiona, bo moim zdaniem ten fragment "pada stwierdzenie, że w klasyce każdy typ wygląda dobrze, ale typy C najlepiej. Tylko że dla typów C to jedyna możliwość, żeby wyglądać dobrze, a inne typy mogą sobie tę "klasyczną możliwość" pożyczyć i im to nie będzie szkodzić." to jest bzdura nad bzdury.
Wiesz, jak będzie wyglądać Natural ubrany w kancik i marynarkę (która na C może wyglądać świetnie)? Jakby na karnawał przebrała się za sekretareczkę. To będzie przebranie. Tak samo ubierz w klasykę Soft gamine i będzie wyglądać równie śmiesznie. Albo Romantic.

Zluzuj trochę, bo mam wrażenie, że tak się zafiskowałaś, że już nawet te naturalowe/gaminowe ubrania wyglądały momentami na Tobie lepiej niż te klasyki z minionych epok.
W tej wypowiedzi chodziło raczej o sukienki wyjsciowe, a nie klasykę biurową. Czyli skromna mała czarna będzie wyglądać dobrze na każdym, ale inne typy mają inne, o wiele bardziej fantazyjne możliwości wyboru. A C nie za bardzo, no jeszcze rozkloszowana sukienka czy o linii A wchodzi w grę, no ale nie poszalejesz.
Nie rozumiem, co masz na myśli pod tą nowoczesną klasyką
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 6e60163b66620ccb811b3a9f9955560c.jpg (37,2 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1-horz.jpg (327,4 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg plaszc SC.jpg (42,7 KB, 23 załadowań)
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 11:22   #1586
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez silver_lining Pokaż wiadomość
W najbardziej klasycznym ujeciu szerokie spodnie nie sa do płaszcza, ale nosi sie je z zakietem/kurtka. To dlatego Ci wygladaja dziwnie do plaszcza, ktory generalnie nosi sie do spodnic. Waskie spodnie daja podobny efekt koncowy co rajstopy (no nie oszukujmy sie) dlatego wygladaja dobrze z plaszczem.

Szerokie spodnie do płaszczyka to zawsze była stylowka z braku laku, nie zaczela wygladac dziwnie jak sie przyzwyczailysmy do waskich spodni.
Dzięki za wyjaśnienie, takich podstaw stylu szukam. Samo powiedzenie "to jest niemodne i nie z tej epoki" niezbyt wiele znaczy.

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86088691]Mnie z testów wychodziło raz Natural, raz Classic, ale zaproponowane style w ubiorze dla jednego i drugiego typu nie podobają mi się wcale, w związku z czym nie będę brała sobie ich do serca.
Myślę, chimay, że się niepotrzebnie przytłaczasz taką ilością ciemnych kolorów (ten fioletowy płaszcz ja bym raczej poleciła Ciemnej Zimie). ZL to jednak typ bardziej jasny niż ciemny, może pomyśl na sezon wiosenno-letni przykład nad stylem safari, który jest równie oszczędny w formie, ale oparty na dużo jaśniejszej kolorystyce.[/QUOTE]

Wiem, że ciemno i wiem, że ften fiolet leży daleko od SSu, mój facet już mi na to zwrócił uwagę, no ale to są zimowe kolory, w sensie że zimą raczej nie nosi się jasnych ubrań. Dlatego w kwestii okrycia wierzchniego spasowałam z szukaniem pod kątem typu kolorystycznego.
Kolory Safari jak najbardziej, ale styl nie To typowo naturalowe stylówki, nie wyglądam w tym dobrze.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 11:29   #1587
pingwin2
Zakorzenienie
 
Avatar pingwin2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Hmm, nie linkowałam żadnej tiulowej spódnicy Linkowałam pierwsze zdjęcie z dołu.
Ten zestaw z Twojego linka: buty mi się podobają, ale nie na zimę. Płaszcz nie, to jest wg mnie fason deformujący sylwetkę, bo dodaje jej szerokości tam, gdzie akurat jest jej najmniej.
Mam prawie 40 lat, więc nie jestem zbytnio młoda i nie mam też potrzeby robić się na dwudziestkę. A to jak ubierałam się wcześniej zimą, wkleiłam na dole. Nie wydaje mi się, żeby to wyglądało lepiej niż te moje dwa płaszcze.



Przypuszczam, że zrozumiałaś to w taki sposób, że jakieś tam wytyczne każą mi nosić czarny. Otóż nie, a wręcz jest dokładnie przeciwnie. To nie jest kolor ani dla zgaszonego lata ani dla C/SC (nie jako total look). I nie zaczynam nosić czarnego, tylko nie wykluczam okrycia zimowego w takim kolorze, bo czarnego jest pełno wszędzie. Nie sądzę, że każdy kupuje ciuchy tylko w idealnych dla siebie kolorach.



Trochę mnie zdziwił Twój komentarz, bo do tej pory w dyskusji w temacie postarzania się ciuchami SC miałaś odwrotne zdanie tzn, że nie należy na to za bardzo zwracać uwagi i nie trzeba się koniecznie zawsze odmładzać.

A co do opisanych butów - szukam takich drugą zimę, ale nie ma. Nie w mojej tęgości stopy i z ociepleniem. Jak ktoś mi znajdzie sznurowane botki bez widocznego trapera, z ociepleniem z okrągłymi noskami w rozmiarze 38-39 i tęgości H, to chętnie mu zapłacę

Zaś kwestia zabawy modą - odkąd tu trafiłam pisałam, że mnie nie interesuje zabawa modą. Moim celem jest szafa kapsułowa, w której wszystko będzie do wszystkiego pasować i będzie w tym pewien wspólny mianownik, a nie że jedno z jednej bajki a drugie z drugiej. Chcę nie musieć zastanawiać się, co na siebie założyć i nie musieć wymieniać szafy co sezon, bo to już niemodne.



Mówisz to, bo jesteś fanką dżinsu Ja nią nigdy nie byłam.



Nie czytam Kibbe w oryginale, tylko przeglądam zestawy na pintereście. Współczesne , nie z lat 80.

Nie rozumiem, co w tych 2 płaszczach jest takiego staromodnego Ten fioletowy to przecież krój, który zawsze jest w sprzedaży, niezależnie od sezonowych mód, a ja taki krój właśnie chcę mieć i móc go założyć też za 5 lat, a nie wywalić po roku, bo przyszła inna moda.

Na dole przykłady płaszczy dla SC. To są modele z 2012, ale czy one się aż tak zestarzały, że są już okropnie niemodne, zwłaszcza pierwszy i ostatni? Bo mój fioletowy jest poniekąd skrzyżowaniem tych dwóch i naprawdę nie rozumiem, w czym przejawia się to jego okropne zestarzenie i "poprzednia epoka"

Nie sądzę, żebym była bliska ześwirowania. Po prostu zawsze miałam problem z ubraniem się zimą. Zadałam pytanie o to czy szerokie spodnie pasują do takich płaszczy, napisałyście tak jak i sama uważam, że nie i ok, nie muszę ich nosić.





W tej wypowiedzi chodziło raczej o sukienki wyjsciowe, a nie klasykę biurową. Czyli skromna mała czarna będzie wyglądać dobrze na każdym, ale inne typy mają inne, o wiele bardziej fantazyjne możliwości wyboru. A C nie za bardzo, no jeszcze rozkloszowana sukienka czy o linii A wchodzi w grę, no ale nie poszalejesz.
Nie rozumiem, co masz na myśli pod tą nowoczesną klasyką
ja widzę znaczną różnicę w rzeczach, które tu linkujesz i w tym co zakładasz.
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett
Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują


Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu
Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu





Edytowane przez pingwin2
Czas edycji: 2018-11-07 o 11:33
pingwin2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 11:53   #1588
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez pingwin2 Pokaż wiadomość
ja widzę znaczną różnicę w rzeczach, które tu linkujesz i w tym co zakładasz.
Czym więc się różni mój fioletowy płaszcz od przykładowych płaszczy dla SC?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg plaszc SC-horz.jpg (136,0 KB, 31 załadowań)

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2018-11-07 o 11:59
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 12:08   #1589
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Dzięki za wyjaśnienie, takich podstaw stylu szukam. Samo powiedzenie "to jest niemodne i nie z tej epoki" niezbyt wiele znaczy.



Wiem, że ciemno i wiem, że ften fiolet leży daleko od SSu, mój facet już mi na to zwrócił uwagę, no ale to są zimowe kolory, w sensie że zimą raczej nie nosi się jasnych ubrań. Dlatego w kwestii okrycia wierzchniego spasowałam z szukaniem pod kątem typu kolorystycznego.
Kolory Safari jak najbardziej, ale styl nie To typowo naturalowe stylówki, nie wyglądam w tym dobrze.
Ale możesz np. nosić przytłumiony granat albo przytłumioną ciemną zieleń. Albo ciemny taupe (szaro-brązowy). Na pewno jest sporo propozycji płaszczy w tych kolorach.
Serio, ten fiolet jest po prostu zbyt intensywny.
Poza tym to, że parę lat skończysz 40, nie oznacza, że musisz nosić się skrajnie zachowawczo (poza tym 40 lat to nie 60 lat i coraz częstsze są przypadki 40-latków wyglądających całkiem młodzieńczo). Z drugiej strony, nie każda 20-latka nosi się ekstrawagancko, sportowo czy na luzie (to a propos zdania o "robieniu się" na 20-latkę).

Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Czas edycji: 2018-11-07 o 12:16
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-07, 12:38   #1590
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86089051]Ale możesz np. nosić przytłumiony granat albo przytłumioną ciemną zieleń. Albo ciemny taupe (szaro-brązowy). Na pewno jest sporo propozycji płaszczy w tych kolorach.
Serio, ten fiolet jest po prostu zbyt intensywny.
Poza tym to, że parę lat skończysz 40, nie oznacza, że musisz nosić się skrajnie zachowawczo (poza tym 40 lat to nie 60 lat i coraz częstsze są przypadki 40-latków wyglądających całkiem młodzieńczo). Z drugiej strony, nie każda 20-latka nosi się ekstrawagancko, sportowo czy na luzie (to a propos zdania o "robieniu się" na 20-latkę).[/QUOTE]

No mogę nosić takie kolory, jakby mi się udało takie znaleźć w pasującym kroju, materiale i pasujacej cenie. Zazwyczaj trudno trafić na coś, co spełnia te wszystkie czynniki, a w czym chodzić trzeba.

Ja chcę się nosić przede wszystkim prosto. Nie jestem typem osoby, która wygoli sobie pół głowy, bo to jest akurat modne
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-06-04 16:38:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:19.