No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni !

Ewelai · 2012-03-03, 12:22

A więc i ja zakładam dziś swego mini-bloga.

Na początku muszę powiedzieć, że jestem lekko przerażona, bo Wasze wątki są już tak rozbudowane, a ja.. nie bardzo wiem czy będę mogła tak często i dużo pisać. Nazywam się Ewelina, mieszkam w woj. małopolskim i pracuję w restauracji. Wychodzę więc do pracy około 14 i wracam często po 22.. Nie sprzyja to dbaniu o siebie.

Do tego studiuje zaocznie.

Ale dzisiaj jestem pełna energii i wiary !

Generalnie mam zamiar zmienić swój codzienny jadłospis - zero wafelków i Sprite`a. Więcej warzyw i kuchni śródziemnomorskiej. No i spróbuję nie jeść po 19.00.

Z ćwiczeniami trochę gorzej bo straszny ze mnie leniuch.. Może dam radę brzuszki około południa.

Jeśli chodzi o środki odchudzające to póki co mam nie najlepsze doświadczenia. W zeszłym roku przez dwa miesiące brałam Linea Detox ale w efekcie schudł jedynie mój portfel

Piłam też jakieś herbatki odchudzające ale efekt też był mizerny..

Póki co to tyle. Może jutro się pomierzę i podam wymiary na start. Z uwagi na nawał zajęć codziennie pewnie nie uda mi się aktualizować bloga, ale co kilka dni obiecuję

Biricchina · 2012-03-03, 12:58

Witaj moja imienniczko

Ewelinki to silne dziewczynki - damy radę

sQuaara · 2012-03-03, 13:27

powodzenia! znam ból pracy w gastronomii.. raz ze ciezko fizycznie to nie ma czasu zjesc...

DAMY RADE i sylwetką wypracujemy sobie wyższe tipy!

diana171615 · 2012-03-03, 14:37

linea to najgorsze co może byc tylko strata kasy!

dorrotka86 · 2012-03-04, 22:58

powodzenia!

diana171615 · 2012-03-05, 13:27

zapraszam na konkurs u siebie w mini-blogu.

anullka1918 · 2012-03-05, 13:44

Powodzenia

Ewelai · 2012-03-06, 08:24

Dziękuję wszystkim za miłe słowa ! Fajnie być tak porządnie zmotywowaną

Ostatnie kilka dni bylo bardzo pozytywne. Jednak jak się człowiek tak zaweźmie w sobie to motywacja mu mocno wzrasta i rzeczy, które wcześniej były nie do pomyślenia, teraz stają się znacznie łatwiejsze.

Na wstępie chciałam się pochwalić że zaczęłam rano ćwiczyć. Robię damskie pompki, brzuszki i trochę macham hantlami, a właściwie to butelkami z wodą mineralną, bo hantli się jeszcze nie dorobiłam. Jak wczoraj koleżanka chciała się napić wody to rzuciłam sie na nią z krzykiem żeby nie otwierała bo to moje hantle

Therm Line biorę przed ćwiczeniami rano, a później przed kolacją - problemów ze spaniem nie zauwałyłam. Póki co efektów ubocznych nie widać. Z pozytywnych efektów przez kilka godzin daje dodatkowej energii - coś jak Tiger czy RedBull.

Diety jeszcze nie zmieniam. Postanowiłam że będę to robić stopniowo. Nie podjadam jednak pomiędzy posiłkami (w restauracji taka pokusa to prawdziwa zmora).

Wagi na razie nie kontroluję. Będę to robić pewnie co tydzień, bo codziennie to waga waha się w granicach błędu statystycznego, więc nie ma chyba takiej potrzeby.

Odezwę się niedługo - teraz lecę kupić sobie buty

... Aha, obiecałam moje parametry

Wzrost: 175
Waga: 70 (prawie niezmienna do ponad roku)

Rozmiary podam wieczorkiem bo nie mogę znaleźć centymetra

sQuaara · 2012-03-06, 09:49

tragedii u Ciebie nie ma... waże wiecej a mam 180 wiec wyobrazam sboie ze masz podobna budowe

tak wiec razem damy rade!

Ewelai · 2012-03-06, 10:37

Cytat:

Napisane przez sQuaara

tragedii u Ciebie nie ma... waże wiecej a mam 180 wiec wyobrazam sboie ze masz podobna budowe

tak wiec razem damy rade!

No pewnie !

diana171615 · 2012-03-06, 15:01

damy damy

Ewelai · 2012-03-07, 14:45

Złapałam chwilę czasu, więc szybciutko podsumowanie dnia wczorajszego.

Na śniadanie TLF i sałatka grecka. Do tego szybka porcja ćwiczeń - nie wiem czy nie zacznę ćwiczyć wieczorami, bo jak się rano wymorduję to później nie mam siły w trakcie dnia

Później wizyta u dentysty - na szczęście tylko zmiana plomby

Później praca do wieczora, a wieczorem kulig ze znajomymi. Niestety w trakcie kuligu złamały się sanie.. Mam nadzieję, że nie przyczyniłam się do tego, bo oznaczałoby to że odchudzanie jest mi potrzebne bardziej niż myślałam

. Brak możliwości jazdy spowodował jednak szybki zwrot w kierunku sali z jedzeniem i innymi atrakcjami. Powiedzmy że byłam dzielna i nie straciłam rozsądku (jedynie dwa piwka, kotlecik z ziemniakami i surówką i malutka gałka lodów).

Widzę nowy wątek o przepisach. Postaram się coś jutro wrzucić !

diana171615 · 2012-03-07, 15:15

Cytat:

Napisane przez Ewelai

Złapałam chwilę czasu, więc szybciutko podsumowanie dnia wczorajszego.

Na śniadanie TLF i sałatka grecka. Do tego szybka porcja ćwiczeń - nie wiem czy nie zacznę ćwiczyć wieczorami, bo jak się rano wymorduję to później nie mam siły w trakcie dnia

Później wizyta u dentysty - na szczęście tylko zmiana plomby

Później praca do wieczora, a wieczorem kulig ze znajomymi. Niestety w trakcie kuligu złamały się sanie.. Mam nadzieję, że nie przyczyniłam się do tego, bo oznaczałoby to że odchudzanie jest mi potrzebne bardziej niż myślałam

. Brak możliwości jazdy spowodował jednak szybki zwrot w kierunku sali z jedzeniem i innymi atrakcjami. Powiedzmy że byłam dzielna i nie straciłam rozsądku (jedynie dwa piwka, kotlecik z ziemniakami i surówką i malutka gałka lodów).

Widzę nowy wątek o przepisach. Postaram się coś jutro wrzucić !

to dobrze, ze duzo nie nagrzeszyłaś. a jakie lody były? nie mów , że smietankowe, truskawkowe bądź czekoladowe?

Ewelai · 2012-03-07, 15:28

A lody były imbirowe. Pierwszy raz jadłam - bardzo smaczne, lekko ostre.

sQuaara · 2012-03-07, 15:43

łooooł!

kulig.. jest gdzies jeszcze snieg?

diana171615 · 2012-03-07, 19:28

Cytat:

Napisane przez Ewelai

A lody były imbirowe. Pierwszy raz jadłam - bardzo smaczne, lekko ostre.

imirowe? eeee...ja bym wolała truskawkowo-czekoladowe

frezyjka85 · 2012-03-08, 20:58

Cytat:

Napisane przez Ewelai

A lody były imbirowe. Pierwszy raz jadłam - bardzo smaczne, lekko ostre.

mmmmm brzmi ciekawie

uwielbiam sok imbirowy

Ewelai · 2012-03-12, 08:52

Witam wszystkie recenzentki

Na poczatek muszę przeprosić - nie pisałam prawie tydzień. Chyba kiepska ze mnie blogerka.. Jeszcze chwilę i każą mi oddać wszystkie opakowania

Ale to dlatego, że byłam w Budapeszcie przez 5 dni. Szybki wypad ze znajomymi - bardzo fajnie tylko szkoda że tak krótko.. Mieszkaliśmy tuż przy Dunaju, wieczorami winko i oglądanie pięknie oświetlonego wzgórza zamkowego. Ehh

No ale już jestem w Polsce, więc pora na podsumowanie pierwszego tygodnia pracy nad sobą i pierwsza poważna recenzja Therm Line.

Dzisiaj rano stanęłam na wadze i pokazała 68,4 kg, a więc o 1,6 kg mniej niż w zeszłym tygodniu !

No i powiem, że kopara mi opadła, bo w Budapeszcie bynajmniej nie miałam diety (a co, jak wyjazd to wyjazd) i spodziewałam się że waga ukaże mnie dodatkowymi kilogramami, a to tak przyjemna niespodzianka

Sama nie wiem co o tym myśleć, może rzeczywiście uda mi się przez te 8 tygodni zrzucić trochę kilogramów? No ale nie rozpędzajmy się, zobaczymy co będzie w przyszłym tygodniu.

Jeśli chodzi o pozostałe wrażenia odnośnie Therm Line:
- nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych
- mam więcej energii rano, po wzięciu pierwszych dwóch tabletek. Po południu już ten efekt nie wystepuje
- szkoda, że trzeba brać tabletki 2 razy dziennie - często, szczególnie popołudniu, np jadąc tramwajem przypominam sobie "TABLETKI !"

- czy więcej się pocę - nie zauważyłam, bo z ćwiczeniami u mnie póki co krucho..

Jutro idę kupować jeansy - to będzie test dla rozmiaru mojego brzucha

diana171615 · 2012-03-13, 15:45

Cytat:

Napisane przez Ewelai

Witam wszystkie recenzentki

Na poczatek muszę przeprosić - nie pisałam prawie tydzień. Chyba kiepska ze mnie blogerka.. Jeszcze chwilę i każą mi oddać wszystkie opakowania

Ale to dlatego, że byłam w Budapeszcie przez 5 dni. Szybki wypad ze znajomymi - bardzo fajnie tylko szkoda że tak krótko.. Mieszkaliśmy tuż przy Dunaju, wieczorami winko i oglądanie pięknie oświetlonego wzgórza zamkowego. Ehh

No ale już jestem w Polsce, więc pora na podsumowanie pierwszego tygodnia pracy nad sobą i pierwsza poważna recenzja Therm Line.

Dzisiaj rano stanęłam na wadze i pokazała 68,4 kg, a więc o 1,6 kg mniej niż w zeszłym tygodniu !

No i powiem, że kopara mi opadła, bo w Budapeszcie bynajmniej nie miałam diety (a co, jak wyjazd to wyjazd) i spodziewałam się że waga ukaże mnie dodatkowymi kilogramami, a to tak przyjemna niespodzianka

Sama nie wiem co o tym myśleć, może rzeczywiście uda mi się przez te 8 tygodni zrzucić trochę kilogramów? No ale nie rozpędzajmy się, zobaczymy co będzie w przyszłym tygodniu.

Jeśli chodzi o pozostałe wrażenia odnośnie Therm Line:
- nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych
- mam więcej energii rano, po wzięciu pierwszych dwóch tabletek. Po południu już ten efekt nie wystepuje
- szkoda, że trzeba brać tabletki 2 razy dziennie - często, szczególnie popołudniu, np jadąc tramwajem przypominam sobie "TABLETKI !"

- czy więcej się pocę - nie zauważyłam, bo z ćwiczeniami u mnie póki co krucho..

Jutro idę kupować jeansy - to będzie test dla rozmiaru mojego brzucha

gratuluje az takiego spadku wagi

!

a i nie marw sie, moze nikt nie każe Ci oddawac ;P a co dobrego jadłaś?

Ewelai · 2012-03-14, 08:18

Dzisiaj rano ważyłam już 69 kg

No cóż, ale zawsze to kilogram mniej niż tydzień temu..

Na Węgrzech najlepszy był gulasz pod różnymi postaciami. W jeden dzień zupa gulaszowa, a na następny taki z pieczonymi ziemniakami. Dość mocno ostre, ale od czego jest piwo

No i coś co nazywa się langosz - taki placek z ciasta polany śmietaną i posypany żółtym serem. Pyszniutkie

Ewelai · 2012-03-19, 07:57

Tadaaa ! Na weekendzie minął 14 dzień testowania Therm Line ! Ale ten czas szybko leci

Piszę więc podsumowanie:

Waga z wczorajszego ważenia: 68,5 kg. Suuuper! Biorąc pod uwagę że przez ostatni rok moja waga niemal niezmienie pokazywała 70 kg to ten wynik bardzo mnie cieszy. Jeśli efekty Therm Line`a będą podobne przez najbliższe tygodnie to na koniec testu mam szansę dobić do upragnionych 65kg..
Obwody w pasie, udach - głupio zrobiłam że nie zmierzyłam się na początku testowania. Nie mogę teraz sie porównać. Ale tydzień temu kupiłam sobie jeansy i powiem Wam że moja pupa w nich wygląda lepiej niż się spodziewałam. Myślę więc że po tych dwóch tygodniach ubyło mi również tłuszczyku tu i ówdzie.
Efekty uboczne - brak
Inne uwagi - tak jak już wcześniej pisałam po porannych tabletkach mam małego kopa energetycznego. Po południu tego efektu już nie ma.

Jeśli chodzi o ćwiczenia to od kilku dni robię ćwiczenia na brzuch i pośladki z programu 8 tygodni Therm Line. Diety nie bardzo udaje mi się trzymać

No może od tego tygodnia zacznę dbać o jedzenia..

sQuaara · 2012-03-19, 09:49

6 tygodni na 3,5 kg powinno sie udać

) bede trzymac kciuki

) u mnie tak fajnie jakos nie idzie samo z siebie..a

i zazdroszcze budapesztu

byłam w grudniu tuż przed swietami - piiknie!

i dunaj

mmm;]

Ewelai · 2012-03-19, 11:23

Dzięki że tak mówisz. Eh, 65 kg, tyle nie ważyłam chyba od liceum..

A Dunaj rzeczywiście śliczny. Szczególnie podczas rejsu

2012-03-03, 12:22	#1
Ewelai Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 25	No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! A więc i ja zakładam dziś swego mini-bloga. Na początku muszę powiedzieć, że jestem lekko przerażona, bo Wasze wątki są już tak rozbudowane, a ja.. nie bardzo wiem czy będę mogła tak często i dużo pisać. Nazywam się Ewelina, mieszkam w woj. małopolskim i pracuję w restauracji. Wychodzę więc do pracy około 14 i wracam często po 22.. Nie sprzyja to dbaniu o siebie. Do tego studiuje zaocznie. Ale dzisiaj jestem pełna energii i wiary ! Generalnie mam zamiar zmienić swój codzienny jadłospis - zero wafelków i Sprite`a. Więcej warzyw i kuchni śródziemnomorskiej. No i spróbuję nie jeść po 19.00. Z ćwiczeniami trochę gorzej bo straszny ze mnie leniuch.. Może dam radę brzuszki około południa. Jeśli chodzi o środki odchudzające to póki co mam nie najlepsze doświadczenia. W zeszłym roku przez dwa miesiące brałam Linea Detox ale w efekcie schudł jedynie mój portfel Piłam też jakieś herbatki odchudzające ale efekt też był mizerny.. Póki co to tyle. Może jutro się pomierzę i podam wymiary na start. Z uwagi na nawał zajęć codziennie pewnie nie uda mi się aktualizować bloga, ale co kilka dni obiecuję

2012-03-03, 12:58	#2
Biricchina Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 166	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! Witaj moja imienniczko Ewelinki to silne dziewczynki - damy radę __________________ MY Karolinka Aniołek? 28.01.08 [aniolek1]28390[/aniolek1]

2012-03-03, 13:27	#3
sQuaara Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 34 671	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! powodzenia! znam ból pracy w gastronomii.. raz ze ciezko fizycznie to nie ma czasu zjesc... DAMY RADE i sylwetką wypracujemy sobie wyższe tipy! __________________ mał(a)żonka

2012-03-03, 14:37	#4
diana171615 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 525	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! linea to najgorsze co może byc tylko strata kasy!

2012-03-04, 22:58	#5
dorrotka86 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Zachodniopomorskie Wiadomości: 99	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! powodzenia!

2012-03-05, 13:27	#6
diana171615 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 525	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! zapraszam na konkurs u siebie w mini-blogu.

2012-03-05, 13:44	#7
anullka1918 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 47	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! Powodzenia

2012-03-06, 08:24	#8
Ewelai Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 25	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! Dziękuję wszystkim za miłe słowa ! Fajnie być tak porządnie zmotywowaną Ostatnie kilka dni bylo bardzo pozytywne. Jednak jak się człowiek tak zaweźmie w sobie to motywacja mu mocno wzrasta i rzeczy, które wcześniej były nie do pomyślenia, teraz stają się znacznie łatwiejsze. Na wstępie chciałam się pochwalić że zaczęłam rano ćwiczyć. Robię damskie pompki, brzuszki i trochę macham hantlami, a właściwie to butelkami z wodą mineralną, bo hantli się jeszcze nie dorobiłam. Jak wczoraj koleżanka chciała się napić wody to rzuciłam sie na nią z krzykiem żeby nie otwierała bo to moje hantle Therm Line biorę przed ćwiczeniami rano, a później przed kolacją - problemów ze spaniem nie zauwałyłam. Póki co efektów ubocznych nie widać. Z pozytywnych efektów przez kilka godzin daje dodatkowej energii - coś jak Tiger czy RedBull. Diety jeszcze nie zmieniam. Postanowiłam że będę to robić stopniowo. Nie podjadam jednak pomiędzy posiłkami (w restauracji taka pokusa to prawdziwa zmora). Wagi na razie nie kontroluję. Będę to robić pewnie co tydzień, bo codziennie to waga waha się w granicach błędu statystycznego, więc nie ma chyba takiej potrzeby. Odezwę się niedługo - teraz lecę kupić sobie buty ... Aha, obiecałam moje parametry Wzrost: 175 Waga: 70 (prawie niezmienna do ponad roku) Rozmiary podam wieczorkiem bo nie mogę znaleźć centymetra Edytowane przez Ewelai Czas edycji: 2012-03-06 o 08:30

2012-03-06, 09:49	#9
sQuaara Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 34 671	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! tragedii u Ciebie nie ma... waże wiecej a mam 180 wiec wyobrazam sboie ze masz podobna budowe tak wiec razem damy rade! __________________ mał(a)żonka

2012-03-06, 15:01	#11
diana171615 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 525	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! damy damy

2012-03-07, 14:45	#12
Ewelai Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 25	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! Złapałam chwilę czasu, więc szybciutko podsumowanie dnia wczorajszego. Na śniadanie TLF i sałatka grecka. Do tego szybka porcja ćwiczeń - nie wiem czy nie zacznę ćwiczyć wieczorami, bo jak się rano wymorduję to później nie mam siły w trakcie dnia Później wizyta u dentysty - na szczęście tylko zmiana plomby Później praca do wieczora, a wieczorem kulig ze znajomymi. Niestety w trakcie kuligu złamały się sanie.. Mam nadzieję, że nie przyczyniłam się do tego, bo oznaczałoby to że odchudzanie jest mi potrzebne bardziej niż myślałam . Brak możliwości jazdy spowodował jednak szybki zwrot w kierunku sali z jedzeniem i innymi atrakcjami. Powiedzmy że byłam dzielna i nie straciłam rozsądku (jedynie dwa piwka, kotlecik z ziemniakami i surówką i malutka gałka lodów). Widzę nowy wątek o przepisach. Postaram się coś jutro wrzucić !

2012-03-07, 15:28	#14
Ewelai Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 25	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! A lody były imbirowe. Pierwszy raz jadłam - bardzo smaczne, lekko ostre.

2012-03-07, 15:43	#15
sQuaara Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 34 671	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! łooooł! kulig.. jest gdzies jeszcze snieg? __________________ mał(a)żonka

2012-03-12, 08:52	#18
Ewelai Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 25	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! Witam wszystkie recenzentki Na poczatek muszę przeprosić - nie pisałam prawie tydzień. Chyba kiepska ze mnie blogerka.. Jeszcze chwilę i każą mi oddać wszystkie opakowania Ale to dlatego, że byłam w Budapeszcie przez 5 dni. Szybki wypad ze znajomymi - bardzo fajnie tylko szkoda że tak krótko.. Mieszkaliśmy tuż przy Dunaju, wieczorami winko i oglądanie pięknie oświetlonego wzgórza zamkowego. Ehh No ale już jestem w Polsce, więc pora na podsumowanie pierwszego tygodnia pracy nad sobą i pierwsza poważna recenzja Therm Line. Dzisiaj rano stanęłam na wadze i pokazała 68,4 kg, a więc o 1,6 kg mniej niż w zeszłym tygodniu ! No i powiem, że kopara mi opadła, bo w Budapeszcie bynajmniej nie miałam diety (a co, jak wyjazd to wyjazd) i spodziewałam się że waga ukaże mnie dodatkowymi kilogramami, a to tak przyjemna niespodzianka Sama nie wiem co o tym myśleć, może rzeczywiście uda mi się przez te 8 tygodni zrzucić trochę kilogramów? No ale nie rozpędzajmy się, zobaczymy co będzie w przyszłym tygodniu. Jeśli chodzi o pozostałe wrażenia odnośnie Therm Line: - nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych - mam więcej energii rano, po wzięciu pierwszych dwóch tabletek. Po południu już ten efekt nie wystepuje - szkoda, że trzeba brać tabletki 2 razy dziennie - często, szczególnie popołudniu, np jadąc tramwajem przypominam sobie "TABLETKI !" - czy więcej się pocę - nie zauważyłam, bo z ćwiczeniami u mnie póki co krucho.. Jutro idę kupować jeansy - to będzie test dla rozmiaru mojego brzucha

2012-03-14, 08:18	#20
Ewelai Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 25	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! Dzisiaj rano ważyłam już 69 kg No cóż, ale zawsze to kilogram mniej niż tydzień temu.. Na Węgrzech najlepszy był gulasz pod różnymi postaciami. W jeden dzień zupa gulaszowa, a na następny taki z pieczonymi ziemniakami. Dość mocno ostre, ale od czego jest piwo No i coś co nazywa się langosz - taki placek z ciasta polany śmietaną i posypany żółtym serem. Pyszniutkie

2012-03-19, 07:57	#21
Ewelai Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 25	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! Tadaaa ! Na weekendzie minął 14 dzień testowania Therm Line ! Ale ten czas szybko leci Piszę więc podsumowanie: Waga z wczorajszego ważenia: 68,5 kg. Suuuper! Biorąc pod uwagę że przez ostatni rok moja waga niemal niezmienie pokazywała 70 kg to ten wynik bardzo mnie cieszy. Jeśli efekty Therm Line`a będą podobne przez najbliższe tygodnie to na koniec testu mam szansę dobić do upragnionych 65kg.. Obwody w pasie, udach - głupio zrobiłam że nie zmierzyłam się na początku testowania. Nie mogę teraz sie porównać. Ale tydzień temu kupiłam sobie jeansy i powiem Wam że moja pupa w nich wygląda lepiej niż się spodziewałam. Myślę więc że po tych dwóch tygodniach ubyło mi również tłuszczyku tu i ówdzie. Efekty uboczne - brak Inne uwagi - tak jak już wcześniej pisałam po porannych tabletkach mam małego kopa energetycznego. Po południu tego efektu już nie ma. Jeśli chodzi o ćwiczenia to od kilku dni robię ćwiczenia na brzuch i pośladki z programu 8 tygodni Therm Line. Diety nie bardzo udaje mi się trzymać No może od tego tygodnia zacznę dbać o jedzenia..

2012-03-19, 09:49	#22
sQuaara Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 34 671	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! 6 tygodni na 3,5 kg powinno sie udać ) bede trzymac kciuki ) u mnie tak fajnie jakos nie idzie samo z siebie..a i zazdroszcze budapesztu byłam w grudniu tuż przed swietami - piiknie! i dunaj mmm;] __________________ mał(a)żonka

2012-03-19, 11:23	#23
Ewelai Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 25	Dot.: No to jedziemy - z Therm Line w 8 tygodni ! Dzięki że tak mówisz. Eh, 65 kg, tyle nie ważyłam chyba od liceum.. A Dunaj rzeczywiście śliczny. Szczególnie podczas rejsu

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)