Mam problem - zgubiłam legitymację studencką

[anka_bunio]

Hej Dziewczyny,
Piszę do Was, bo liczę na poradę. W zeszłą środę wracałam pociągiem ze studiów do domu (długa trasa) i pamiętam, że w pociągu z całą pewnością miałam legitkę. Położyłam na takim mini stoliczku przy drzwiach rozsuwanych i wydaje mi się, że na stacji końcowej zabrałam razem z biletem i wysiadłam. To jest moje ostatnie wspomnienie tego dokumentu.

Dziś jechałam pociągiem powrotnym i zauważyłam, że legitymacji nie ma w tym miejscu, gdzie wkładałam ją zawsze, tj. w kieszeni płaszcza. Wszystkie inne karty miałam, tylko tej nie. Musiałam zapłacić za normalny bilet

Problem w tym, że niedługo znów będę musiała jechać pociagiem, a prawdopodobnie uczelnia nie zdąży mi wyrobić do tego czasu nowego dokumentu. Konduktor stwierdził, że koleje nie respektują żadnego innego okresowego zamiennika. A może tak nie jest?

Poza tym, miałam na ten dokument "nabity" bilet 3-miesięczny na komunikację miejską. Sądzicie, że dałoby się jakoś to "odzyskać"? Perspektywa zakupu nowego biletu i zapłaty za legitymację mnie przeraża.

Najsmutniejsze jest to, że ja nie mam pojęcia, jak mogłam coś takiego zgubić, pierwszy raz mi się to przytrafia...

[201604181004]

Nie respektują zamiennika bo to legitymacja upoważnia do przejazdu ze zniżką. Nie dyplom, nie wyciąg, nie podpis, nie wydruk, nawet nie dowód ubezpieczenia na uczelni ale legitymacja. Powinno im raczej pójść na tyle szybko by ta 3 miesięczna karta miejska nie przepadła..

[anka_bunio]

tylko chodzi mi o to, czy Zarząd Transportu Miejskiego odnowi mi ten bilet na nowej legitce?

[beses]

Zrób tak: idź do dziekanatu po zaświadczenie o zgubieniu legitymacji, na tym zaświadczeniu powinni Ci napisać nr seryjny legitki, następnie udaj się do Punktu Obsługi Pasażerów ZTM i przedstaw swoją sytuację.

[Kwaśna truskawka]

To tak z doświadczenia mojej kuzynki powiem

Raczej nie zwrócą Ci tych przejazdów na 3 miesiące. Kupiłaś je, miałaś nabite na legitymacje. Nikogo nie interesuje co się dalej dzieje z legitymacja ( czy wykorzystujesz przejazdy, czy leży zakurzona, czy ja zgubiłas) Im nie opłaca się po raz drugi dawać przejazdy.

PS Ale próbuj, może Tobie akurat jakoś się uda

[Pigeons]

Napisane przez anka_bunio

tylko chodzi mi o to, czy Zarząd Transportu Miejskiego odnowi mi ten bilet na nowej legitce?

Wiem, że w Warszawie jest taka możliwość ale nie wiem jak wygląda procedura w całej Polsce, szczególnie, że nie podałaś skąd jesteś. Poszukaj na stronie komunikacji powinna być tam informacja odnoście utraty biletu.

[zawszeboska]

Miałam ostatnio podobną sytuację. Wymieniałam legitymację z powodu zmiany danych osobowych i też miałam nabity na nią bilet. Panie obsługujące mnie w ZTM bez problemu "wbiły" mi bilet na nową legitymację.

[201705250955]

Ja jechałam z PKP IC w pociągu TLK na początku października ubiegłego roku na zniżce studenckiej na podstawie zaświadczenia o tym, że jestem studentką mojej uczelni - nie miałam z tego tytułu problemów. Tak samo jeździłam komunikacją miejską w moim mieście - fakt, to może był tydzień maksymalnie.

[150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0]

Napisane przez asia_aisa

Ja jechałam z PKP IC w pociągu TLK na początku października ubiegłego roku na zniżce studenckiej na podstawie zaświadczenia o tym, że jestem studentką mojej uczelni - nie miałam z tego tytułu problemów. Tak samo jeździłam komunikacją miejską w moim mieście - fakt, to może był tydzień maksymalnie.

Miałam kiedyś podobną sytuację i nie uznano mi zaświadczenia (w pociągu nie, w komunikacji miejskiej tak). Więc to chyba zależy od konduktora itp.

[201705250955]

[1=150f22149d232a15625e38a 732d46b6c6e220cbb_63e0430 22f3b0;39072736]Miałam kiedyś podobną sytuację i nie uznano mi zaświadczenia (w pociągu nie, w komunikacji miejskiej tak). Więc to chyba zależy od konduktora itp.[/QUOTE]

Nie próbowałaś płakać? Serio, jeśli nie ma jakiegoś zapisu w Regulaminie to ja bym starała się bardzo konduktora "przekupić" werbalnie na swoją stronę. Konduktor też człowiek. A jeśli o mnie chodzi to wiadomo - głupi ma zawsze szczęście

Ok, w taryfie przewozowej jest napisane, że musi być legitymacja studencka wydana przez szkołę. Ja bym jednak starała się jakoś wyjaśnić to z PKP IC i myślę, że zrozumieliby sytuację. Swoją drogą bilety 100% tanie nie są..

[sensowna_panienka]

W wakacje miałam identyczną niemal sytuację, zorientowałam się że zostawiłam legitymację w pociągu będąc już w domu.
Wydzwanianie do biura rzeczy znalezionych PKP nic nie dało.

Masakra, bo miałam dużo wyjazdów w tamtym czasie, a całe bilety są drogie. Niestety nie chcieli mi wystawiać biletu ulgowego na zaświadczenie o statusie studenta ani indeks. Za to w niektórych spółkach PKP są zniżki kilkunasto procentowe (na dowód) do 26 roku życia, więc tym się ratowałam Przy zakupie biletu zawsze proś o taki z tą zniżką

BTW w moim w mieście od tego roku też wprowadzili kodowanie biletów na legitymacjach, jednak po przeanalizowaniu za i przeciw, nie przystałam na to ze względu na ową historię ze zgubą.

[impegata]

Przy mnie kiedyś dziewczyna wybłagała zniżkę na sam indeks Było oczywiście dużo "oj ja nie wiedziałam", "legitymację zgubiłam i mam robiony duplikat", "przecież widać, że studiuję", "nie mam pieniędzy, żeby dopłacić za normalny" itp. Był wzywany kierownik pociągu, do kogoś zadzwonili i odpuścili jej Czyli jak widać- można, ale czy warto to już jest inna kwestia. Może napiszesz podanie do uczelni, żeby się wyjątkowo pośpieszyli z wydawaniem legitki?

[agniesikk]

Napisane przez sensowna_panienka

W wakacje miałam identyczną niemal sytuację, zorientowałam się że zostawiłam legitymację w pociągu będąc już w domu.
Wydzwanianie do biura rzeczy znalezionych PKP nic nie dało.

Masakra, bo miałam dużo wyjazdów w tamtym czasie, a całe bilety są drogie. Niestety nie chcieli mi wystawiać biletu ulgowego na zaświadczenie o statusie studenta ani indeks. Za to w niektórych spółkach PKP są zniżki kilkunasto procentowe (na dowód) do 26 roku życia, więc tym się ratowałam Przy zakupie biletu zawsze proś o taki z tą zniżką

BTW w moim w mieście od tego roku też wprowadzili kodowanie biletów na legitymacjach, jednak po przeanalizowaniu za i przeciw, nie przystałam na to ze względu na ową historię ze zgubą.

Zniżki do 26 lat już nie ma, wycofali 1 stycznia

[201705250955]

A może niech autorka wątku zadzwoni do spółki, z którą jeździ i uzyska oficjalne stanowisko? Albo na ich fejsie napisze, np. Pociąg do podróży albo Pociąg do miejsc. Trzeba też pamiętać, że warto w razie czego zagwarantować sobie oficjalne potwierdzenie na piśmie, np. mail, bo w tej spółce każda kasjerka, infolinia telefoniczna i nawet konduktor - ma swoje zdanie.

[anka_bunio]

No właśnie dowiedziałam się, że poczekam jakieś 2 tygodnie... Cholera, miałam jechać do domu za 2-3 dni, za tydzień wolne mi się kończy

[201705250955]

Napisane przez anka_bunio

No właśnie dowiedziałam się, że poczekam jakieś 2 tygodnie... Cholera, miałam jechać do domu za 2-3 dni, za tydzień wolne mi się kończy

Ech to lipa A na jakiej trasie jeździsz? Może lepiej wybrać się autobusem (tam pewnie wystarczy zaświadczenie, choć trzeba to potwierdzić). Poza tym pozostaje jeszcze kwestia polowania na bezzwrotne bilety..

[anka_bunio]

Poznań - Katowice. Własnie patrzę na PKS i wygląda na to, że nawet zwykły pks wyjdzie taniej niż płacenie pelnego w PKP. Dowiem się jutro, czy honorują zniżki bez legitymacji.
Legitki nie znalazłam, złożyłam już wniosek i zapłaciłam, ale czas oczekiwania to jakieś 2 tygodnie.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

W Gda jesli ma sie paragon, to mozna spokojnie ponownie nabić na legitymacje kupiony wczesniej bilet okresowy.