Dwa oblicza mojego faceta.

[Jasminaaa1991]

Cześć dziewczyny
Mam mętlik w głowie. Nie wiem co robić. Jestem z facetem dość krótko ok 6 miesięcy. Na początku było szaleństwo, fascynacja. Poznaliśmy sie na badoo. On mieszkał w Anglii ja w Polsce. Zakochałam się . On podobno też. Postanowiłam przyjechać dla niego do Anglii. On ma 3 letnią córkę z kobietą, którą rzekomo nienawidzi. Kiedy przyjechałam już do niego wyszło bardzo dużo rzeczy...Widziałam wiadomości do tej kobiety "jesteś jedyną kobietą którą kochałem i kocham wciąż"- to było kilka razy. Były wymówki, że to dla dobra dziecka. Wiadomości do innych kobiet, że o nich myśli. Tłumaczenia że to było na początku i nie było wiadomo co z nami będzie. Potem tutaj..pisał z jakąs kobietą i powiedział że jestem dla niego epizodem..Potem tłumacząc że chciał zobaczyć moją reakcję. Były słowa "wyp***rdalaj z domu" "nienawidzę cię"...Mówił że jednak mnie nie kocha bo ma blokadę nie wie dlaczego, że jestem wyjątkowa i idealna w 95 %. Brakuje mu tylko 5%-czyli tego ze nie chodzę na siłownię, a nie chodzę bo pracuję tu 10-12 godz fizycznie. (nie jestem otyła, on lubi wysportowane). Dowiedziałam się, że już miał dwie narzeczone (matke swojego dziecka i kobiete po niej), dowiedziałam się również żekiedy na poczatku naszej znajomosci bylismy razem na sylwestra powiedział do brata ze nie zalezy mu na mnie i chce do matki swojego dziecka- oczywiscie wymowki ze to byl poczatek znajomosci . I to jest jego jedne oblicze. Drugie jest codzienne i kochane. Robi mi jedzenie, dba o mnie, podaje leki jak jestem chora,sprząta, pierze jednym słowem na codzien jest kochany. A mnie to wykańcza. Psychicznie i fizycznie. Tyle już łez tutaj wylałam przez niego. Myślę i nie wiem co dalej. Nie mogę wrócić do PL-muszę zarobić pieniądze. Poki co nie stac mnie na wynajem mieszkania, wiec musze siedziec z nim (mamy dwa pokoje). Nie potrafie wybaczyc bo za duzo tego, a z drugiej strony mysle ze nie mozna miec wszystkiego, może ja wymyslam i za duzo oczekuję? Proszę was o radę. Bo ja już głupieję

[kennedy]

Napisane przez Jasminaaa1991

Cześć dziewczyny
Mam mętlik w głowie. Nie wiem co robić. Jestem z facetem dość krótko ok 6 miesięcy. Na początku było szaleństwo, fascynacja. Poznaliśmy sie na badoo. On mieszkał w Anglii ja w Polsce. Zakochałam się . On podobno też. Postanowiłam przyjechać dla niego do Anglii. On ma 3 letnią córkę z kobietą, którą rzekomo nienawidzi. Kiedy przyjechałam już do niego wyszło bardzo dużo rzeczy...Widziałam wiadomości do tej kobiety "jesteś jedyną kobietą którą kochałem i kocham wciąż"- to było kilka razy. Były wymówki, że to dla dobra dziecka. Wiadomości do innych kobiet, że o nich myśli. Tłumaczenia że to było na początku i nie było wiadomo co z nami będzie. Potem tutaj..pisał z jakąs kobietą i powiedział że jestem dla niego epizodem..Potem tłumacząc że chciał zobaczyć moją reakcję. Były słowa "wyp***rdalaj z domu" "nienawidzę cię"...Mówił że jednak mnie nie kocha bo ma blokadę nie wie dlaczego, że jestem wyjątkowa i idealna w 95 %. Brakuje mu tylko 5%-czyli tego ze nie chodzę na siłownię, a nie chodzę bo pracuję tu 10-12 godz fizycznie. (nie jestem otyła, on lubi wysportowane). Dowiedziałam się, że już miał dwie narzeczone (matke swojego dziecka i kobiete po niej), dowiedziałam się również żekiedy na poczatku naszej znajomosci bylismy razem na sylwestra powiedział do brata ze nie zalezy mu na mnie i chce do matki swojego dziecka- oczywiscie wymowki ze to byl poczatek znajomosci . I to jest jego jedne oblicze. Drugie jest codzienne i kochane. Robi mi jedzenie, dba o mnie, podaje leki jak jestem chora,sprząta, pierze jednym słowem na codzien jest kochany. A mnie to wykańcza. Psychicznie i fizycznie. Tyle już łez tutaj wylałam przez niego. Myślę i nie wiem co dalej. Nie mogę wrócić do PL-muszę zarobić pieniądze. Poki co nie stac mnie na wynajem mieszkania, wiec musze siedziec z nim (mamy dwa pokoje). Nie potrafie wybaczyc bo za duzo tego, a z drugiej strony mysle ze nie mozna miec wszystkiego, może ja wymyslam i za duzo oczekuję? Proszę was o radę. Bo ja już głupieję

Jak widze kolejny watek w ktorym autorka pisze "mam metlik w glowie" to wiem co to znaczy.

Znaczy ze jest do dupy i ona to wie ale mysli ze magicznie sie naprawi.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jasminaaa1991]

No własnie wiem że się nie naprawi , ponieważ ja nie zapominam , choc bardzo bym chciała i ciezko mi wybaczyc. Taki mam popieprzony charakter.

Pytanie tylko co jest ważniejsze ? to ze jest kochany na codzien i jest dobrym partnerem do zycia co dziennego , a niech sobie ma swoje za uszami czy jednak nie

[magda88]

Przemyśl sobie, czy chcesz z tym mętlikiem zostać na całe życie, bo to raczej nie minie. Jeśli chcesz, to śmiało, ale chyba szkoda życia?
Może się zmieni a może nie. A jeśli się zmieni to najprawdopodobniej na jeszcze gorsze...

[kalor]

??? Jakie dwa oblicza? Facet cię nie kocha, nie zależy mu, ale wykonuje obowiązki domowe, bo to tez jego dom i dba o ciebie jak o współlokatorkę (choremu zawsze bym leki podała, nie tylko osobie, która kocham). Nie poznałaś go dobrze zanim się przeprowadziłaś (znajomość internetowa), więc nie wiedziałaś wcześniej, że taki jest, ale jest i był zawsze. Po prostu cię nie kocha, ale jesteś bo jesteś, wygodniej mu tak niż samemu.

[Jasminaaa1991]

mówi że mu na mnie zależy i jestem wspaniała ale ma blokadę co do uczuć, nie moze powiezieć że mnie nie kocha ale że kocha tez nie .

Fakt..to było głupie z mojej strony ale mleko sie wylało-jestem tutaj. Zostawiłam wszystko dla niego.

[kennedy]

Napisane przez Jasminaaa1991

mówi że mu na mnie zależy i jestem wspaniała ale ma blokadę co do uczuć, nie moze powiezieć że mnie nie kocha ale że kocha tez nie .

Fakt..to było głupie z mojej strony ale mleko sie wylało-jestem tutaj. Zostawiłam wszystko dla niego.

Slowa sa za darmo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ssnn]

Dwa oblicza: złamas i ch...?

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Jasminaaa1991

mówi że mu na mnie zależy i jestem wspaniała ale ma blokadę co do uczuć, nie moze powiezieć że mnie nie kocha ale że kocha tez nie .

Fakt..to było głupie z mojej strony ale mleko sie wylało-jestem tutaj. Zostawiłam wszystko dla niego.

Oj bidulek. NIE... ON nie ma zadnej blokady on Cie po prostu nie kocha. Czas pogodzic sie z tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

Ech, na pierwszy rzut oka to chyba taki facet, który kocha gonić króliczka tylko jak już złapie to nie bardzo wie, co z nim dalej zrobić. Więc na wszelki wypadek zaczyna gonic kolejnego.

[emilkaaa1]

Napisane przez Jasminaaa1991

mówi że mu na mnie zależy i jestem wspaniała ale ma blokadę co do uczuć, nie moze powiezieć że mnie nie kocha ale że kocha tez nie .

Fakt..to było głupie z mojej strony ale mleko sie wylało-jestem tutaj. Zostawiłam wszystko dla niego.

To też mu powiedz, że masz blokadę jak go widzisz i nie mozesz z nim być.
Radzę wracać do PL.

[Mijanou]

Napisane przez emilkaaa1

To też mu powiedz, że masz blokadę jak go widzisz i nie mozesz z nim być.
Radzę wracać do PL.

Albo pozostać w UK, szukać współlokatorów i wyprowadzić się. Też opcja. Przecież nie musisz mieszkać u niego.

[pandemonium4]

Ten facet na pewno nie jest dobrym partnerem na co dzień. Szok, że w ogóle możesz tak myśleć. Radze spakować manatki i nie oglądać się, bo zupełnie nie ma za czym.

[Animka11]

Zgadzam się z powyższym i do tego obwiniasz siebie za zły charakter? Serio nie widzisz w jaki syf się wpakowałas czy poprostu sama siebie oszukujesz?
Jesteś z nim krótko i masz jezcze szanse wywiazac sie z tego ,bo z czasem będzie coraz ciężej odejść. Na nic tu nasze rady jeśli sama siebie oszukujesz.
Trzymam za Ciebie kciuki .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez Jasminaaa1991

No własnie wiem że się nie naprawi , ponieważ ja nie zapominam , choc bardzo bym chciała i ciezko mi wybaczyc. Taki mam popieprzony charakter.

Pytanie tylko co jest ważniejsze ? to ze jest kochany na codzien i jest dobrym partnerem do zycia co dziennego , a niech sobie ma swoje za uszami czy jednak nie

Ciężko coś wybaczyć jeśli on o wybaczenie nie prosi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skazana_na_bluesa]

Pojawiło się dobre podsumowanie - dws oblicza, czyli złamas i ch... też tak sadzę. Ja bym radziła się szanować. I osobiście nie mogłabym być z facetem, który wypisuje takie rzeczy nawet na początku związku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Animka11

Zgadzam się z powyższym i do tego obwiniasz siebie za zły charakter? Serio nie widzisz w jaki syf się wpakowałas czy poprostu sama siebie oszukujesz?
Jesteś z nim krótko i masz jezcze szanse wywiazac sie z tego ,bo z czasem będzie coraz ciężej odejść. Na nic tu nasze rady jeśli sama siebie oszukujesz.
Trzymam za Ciebie kciuki .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sama siebie oszukuje - niestety

[pandemonium4]

Napisane przez skazana_na_bluesa

Pojawiło się dobre podsumowanie - dws oblicza, czyli złamas i ch...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się, idealne podsumowanie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b]

Chyba widzisz, że z tego "związku" nic nie będzie, ale wycofanie się z tego układu będzie dla Ciebie upierdliwe i niewygodne, dlatego wmawiasz sobie, że wcale nie jest źle. Wyprowadź się od typa nawet do wynajmowanego pokoju, bo mieszkanie z nim kosztuje Cię więcej niż pieniądze.

[Jasminaaa1991]

Dziękuję dziewczyny...zrobiłam coś czego nie powinnam , weszłam w jego telefon a tam konto na badoo i pisanie z dziewczynami, napisalam do jego mamy która mnie rozumie i wspiera, że kolejny raz mnie zawiódł.
Wyzwał mnie od najgorszych.
Nie mam złudzeń..

[chwast]

Typowa angielska patologia związkowa Polaków sory, ale takie perypetie widziałam tutaj nie raz. Ludziom tu cos czasem odbija - chyba trzeba miec do tego pewne predyspozycje.

Nie żadne dwie twarze.

[skazana_na_bluesa]

Po kiego wciągasz jego matkę w to?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Jasminaaa1991

Dziękuję dziewczyny...zrobiłam coś czego nie powinnam , weszłam w jego telefon a tam konto na badoo i pisanie z dziewczynami, napisalam do jego mamy która mnie rozumie i wspiera, że kolejny raz mnie zawiódł.
Wyzwał mnie od najgorszych.
Nie mam złudzeń..

powiem ci ze jest to zalosne co zrobilas
to dorosly facet po co piszesz do jego matki?jaki chcialas efekt tym osiagnac?
ja tez bym ciebie wyzwala jakbys moja matke w takie sprawy wciagala
patolgia level hard
wez sie wyprowadz i przestan osmieszac on ma cie w tylku ,wygodnie mu z toba mieszkac bo na pol z toba placi mniejsze rachunki a jeszcze pobzyka sobie za darmo w miedzy czasie
to cala jego milosc

[kennedy]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;82946036]powiem ci ze jest to zalosne co zrobilas
to dorosly facet po co piszesz do jego matki?jaki chcialas efekt tym osiagnac?
ja tez bym ciebie wyzwala jakbys moja matke w takie sprawy wciagala
patolgia level hard
wez sie wyprowadz i przestan osmieszac on ma cie w tylku ,wygodnie mu z toba mieszkac bo na pol z toba placi mniejsze rachunki a jeszcze pobzyka sobie za darmo w miedzy czasie
to cala jego milosc[/QUOTE]Autorka to zeobila no mysli ze jak siematce pozali to tamta chlopa ustawi i misiu nagle bedzie kochajacy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez kennedy

Autorka to zeobila no mysli ze jak siematce pozali to tamta chlopa ustawi i misiu nagle bedzie kochajacy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie to zawsze zadziwia ze ludzie wydzwaniaja po rodzicach dorosłych ludzi i oczekują jakiś akcji
Tylko czekam az ktoras z dziewczyn mojego syna zadzwoni na skargę do mnie ;-)
Powiem jej co mysle o takim załosnym zachowaniu

[panna_felicjanna]

Teraz już chyba nie masz żadnych złudzeń?
Nie wiem co jeszcze z nim robisz, ja dawno powiedziałabym temu panu "pa pa".

[Karena 73]

Zbyt dużo miałabyś do wybaczania, gdybyś chciała. Kontynuowanie tej relacji nie ma żadnego sensu. Źle trafiłaś, wyciągnij wnioski na przyszłość i potraktuj jak nauczkę. Mam nadzieję, że masz świadomość na jakie niebezpieczeństwo naraziłaś się wyjeżdżając do kompletnie nieznanego człowieka? Pomyśl o tym.