Majówki 2016 - część ósma ❤

[anulus17]

Fab niestety ala lata były tylko 4 dni i na tym póki co koniec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_biegaczka]

Napisane przez BonaDea75

A do czego te naprasowanki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Żeby rzeczy nie mylić - one są z imieniem dziecka - u mnie byl ten problem, ze babki czasem nie wiedzialy co jest czyje - nie ma typowej szatni, maja tylko swoje wieszaczki w salach i często się te ubranka mieszają, a tak to wiadmo, ze to jego.

[anulus17]

Napisane przez mala_biegaczka

Żeby rzeczy nie mylić - one są z imieniem dziecka - u mnie byl ten problem, ze babki czasem nie wiedzialy co jest czyje - nie ma typowej szatni, maja tylko swoje wieszaczki w salach i często się te ubranka mieszają, a tak to wiadmo, ze to jego.

U nas ubrania musza być obowiązkowo podpisane, ale nie wiem czy bawić się w naprasowanki czy kupić zwykły marker do ubrań

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Mamuśki wszystkiego najlepszego w dniu naszego święta

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[pluszowy_kot]

Cisza, wszystkie świętują 😉
My mieliśmy iść na grilla ale musieliśmy zostać w domu, bo mnie chyba też coś złapało od Wojtka i rano bardzo źle się czułam.
Za to wczoraj zabraliśmy pieluchę - rano poszedł zrobić siusiu na nocnik i tak zostało, na wyjście też już nie chciał pieluchy założyć i wrócił do domu bez "wpadki". Ale dziś już mu się znudziło i się awanturuje, że nie chce siusiu żeby za chwilę zrobić na podłogę. Wczoraj zamiast nocnika upodobał sobie dużą miskę na pranie, bo jeden nocnik jest "malutki, dla Bartusia pasuje", drugi "jest Alicji" (bo korzystała jak u nas była), więc on chce miskę. Korzystając z niedzieli handlowej mieliśmy jechać do jakiegoś świata dziecka żeby sam sobie wybrał odpowiednio duży, ale przez moją rozrywki żołądkowe nie było szans się ruszyć. Jutro pójdzie do przedszkola bez pieluchy, z mega zapasem majtek i zobaczymy co będzie.

[mala_biegaczka]

Masakra to odpieluchowywanie... Ja mam dość tego tematu, serio.
Zostawiłam to na ostatek, po smoczkach i innych, bo wiedziałam, że to będzie najdłuższe i najgorsze. I jest. Ja już nie mam pomysłu - odpuściłam mu pytanie się go milion razy czy chce mu się siku i nakłanianie go do robienia na zawołanie, bo czytałam gdzieś wczoraj, że to niezdrowe po prostu i wyrabia nieprawidłowe nawyki na przyszłość.

[anulus17]

Biegaczka ja też mam dość, niby nie protestuje co do majtek, jak zmoczy to siada, wyprawy na plac zabaw są naprawdę wyprawami ale zaczęła mało pić, w rezultacie siku robi 2/3 dziennie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

My dziś byliśmy w zoo w ramach miłego spędzenia urodzin Mateusza . Imprezę robimy za tydzień, ale jak na złość mąż cały tydzień i sobotę będzie miał zarobioną i nic raczej mi nie pomoże.

Co do odpieluchowania to ja z początku też namawiałam na siku, przypomniałam. Nie wiem czy to takie szkodliwe jeśli naprawdę trwa te pierwsze kilka dni. W każdym razie teraz już raczej czekam aż Mati sam zawoła, co też ostatnio nie jest często, bo mało pije i nie da się go zmusić by pił więcej.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Iwonia27]

Igor z kolei ma regres w temacie odpieluchowania a konkretnie siku. Tzn jest calkowicie bez pampera ostatnio jak sie skończyły jego pieluchy powiedziałam D. zeby po prostu więcej nie kupować wiec Igor wie ze juz pamperkow nie posiada.
Za pierwszym razem kiedy zawolal kupe do pampera a tego nie było to wstrzymal prawie dwa dni w koncu zlitowalam się i mu zalozylam UWAGA pampera Kacperka i tez pasował teraz jak chce kupe to biegnie siada na sedes i najczęściej zaraz schodzi dopiero jak go mocno przycisnie to tam robi.
Wczoraj D. byl sam zamkniety w łazience jak Igor zawołał ale nie zdążył i poszlo w majtki
Niestety z siku coraz częściej wola dopiero kiedy popusci prawie za każdym razem się moczy. Trochę mnie to martwi ze to moze jakies emocje sie ujawniaja... I rano tez zasikany zaczął wstawac (na szczęście nie zawsze ale od grudnia kiedy zaczal spac bez nie zdarzało się to tak jak teraz często).
Wyrzucam sobie ze to przeze mnie ze zrobilam się zbyt nerwowa ale on czasem doprowadza mnie doslownie do szału. Nie zajmie się sam zabawą nawet na moment tylko musze byc obok bo inaczej ja krok w lewo on tez w lewo ja do kuchni on do kuchni i mi jęczy pod nogami zeby go nosić...

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[pluszowy_kot]

Zdążyłam napisać jak się młody awanturuje, że nie chce siku, ale postawiliśmy miskę w zasięgu wzroku i 5 minut później sam do niej poleciał 😉 dziś jak wstał to też poszedł siusiu a do przedszkola wszedł i od razu głośno oznajmił pani że "ma majtki!" 😁 Powiedziałam, że zabraliśmy pieluchę więc jest w torbie zapas majtek i spodni, ale z tego co wiem jak robił ze wszystkimi dziećmi to już pielucha zostawała sucha.
Dziś ja musiałam go odwieźć, bo rano skosiło męża, w efekcie dojechałam do pracy godzinę później. Dobrze, że wystarczy się w takiej sytuacji wpisać do zeszytu a potem odrobić.

[asiaczek]

Iwonia, Mateusz też jest nie do życia. Płacze, że chce na rączki, że nie ma paliwa (=nie ma siły. Bajki wychodzą), że mam z nim ciągle być.
A, i u nas ciągle jest pielucha w nocy. Bywają noce całkiem suche, a czasem widać, że sikal kilka razy.

Jakie sandały planujecie kupić? Ja cały czas bije się z myślami czy szukać z zakrytymi palcami czy bez.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[kaylla]

Ech, maja juz zdrowa, to teraz wojtus z ospa:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Napisane przez asiaczek

Iwonia, Mateusz też jest nie do życia. Płacze, że chce na rączki, że nie ma paliwa (=nie ma siły. Bajki wychodzą), że mam z nim ciągle być.
A, i u nas ciągle jest pielucha w nocy. Bywają noce całkiem suche, a czasem widać, że sikal kilka razy.

Jakie sandały planujecie kupić? Ja cały czas bije się z myślami czy szukać z zakrytymi palcami czy bez.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Właśnie chciałam pytać czy jeszcze u kogoś jest tak, że brak pieluchy w dzień, a w nocy cały czas musi być... Marysia w dzień odpieluchowana od września chyba bywały już noce, kiedy się budziła i chciała iść siku do łazienki, ale od kilku miesięcy nie wybudza się, a pielucha zazwyczaj pełna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kaylla, zdrowia dla Wojtusia

[anulus17]

Napisane przez asiaczek

Iwonia, Mateusz też jest nie do życia. Płacze, że chce na rączki, że nie ma paliwa (=nie ma siły. Bajki wychodzą), że mam z nim ciągle być.
A, i u nas ciągle jest pielucha w nocy. Bywają noce całkiem suche, a czasem widać, że sikal kilka razy.

Jakie sandały planujecie kupić? Ja cały czas bije się z myślami czy szukać z zakrytymi palcami czy bez.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

My mamy zakryte primigi co nie było łatwe przy rozmiarze 26
U nas jest to samo a jeszcze niedawno wszystkim mówiłam że zaczęła się sama bawić, albo ogląda bajki albo siedzę przy niej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

To w kwestii samodzielnej zabawy ja złego słowa nie mogę powiedzieć na Majkę. W ogóle ona jest tak samodzielna, że jestem pełna podziwu. Jak siedzę z nią i Wojtkiem sama w domu, to głównie zajmuje się sama sobą. Ja jestem jej potrzebna do podawania jedzenia i nalewania picia jak się skończy, ewentualnie do zapalania światła w łazience po południu jak już ciemno. A tak to sama się bawi i to bardzo różnie - albo mi coś gotuje niby na te swojej kuchence, albo z plasteliną (Play doh) urzęduje i przy okazji robi syf:P, albo maluje farbkami (już sama sobie wodę nalewa do szklanki, żeby pędzelki moczyć), albo maluje te takie kolorowanki co się tylko wodą maluje, albo bawi się klockami czy w takie przedszkole, które dostała i jak się bawi ludzikami, to prowadzi takie dialogi, że ja wymiękam:P Naprawdę, dziewczyna ma taką wyobraźnię, że jestem pełna podziwu Owszem, czasem chce też jakąś bajkę obejrzeć w telewizji, ale to jest niewielki procent jej innych pomysłów Teraz siedziałam z nią 2 tygodnie w domu przez tą ospę, to miałam sporo okazji do obserwowania jej zabawy.

A, czasem też z Wojtusiem się pobawi. Jak ćwiczę z Wojtkiem leżenie na brzuszku, to się wygłupia przed nami, żeby młody miał motywację do podnoszenia główki, jak Wojtek leży należaczku, to potrafi usiąść koło niego i albo mu grzechotką grzechotać, albo po prostu głaskać po brzuszku itp. No ogólnie nie narzekam.
Oczywiście, czasem ma dzień marudy, i wtedy wymiękam, bo rzuca fochy o wszystko co 5 minut, ale najczęściej jest ok

[anulus17]

Kaylla Lenka tak samo, zajmują się ciągle sobą. Wymyśla różne zabawy w ogóle mnie nie potrzebuje ale mam ciągle siedzieć obok niej na podłodze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

Napisane przez anulus17

Kaylla Lenka tak samo, zajmują się ciągle sobą. Wymyśla różne zabawy w ogóle mnie nie potrzebuje ale mam ciągle siedzieć obok niej na podłodze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja na szczęście nie muszę:P Majka najczęściej bawi się w salonie, tam gdzie ja siedzę, ale ja mogę robić co chcę, nawet jak wyjdę z pokoju, to też nie problem. A czasem jak ma wenę to potrafi z godzinę u siebie w pokoju siedzieć i coś sobie tam robić.

[anulus17]

Muszę pochwalić że moje dziecko samo z sobie poszło na nocnik zrobić siku, jedynym problemem jest że zrobiła ale przez majtki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BonaDea75]

U mnie dziewczynki też bawią się najczęściej same tzn wspólnie, bez mojego udziału.
Ale znikną na godzinę w swoim pokoju, to potem jak tam idę to zastanawiam się czy dobrze trafiłam bo pokój wygląda jak po przejściu tornada.
W sobotę jak zrobiły taki bałagam i zapytałam je, kto to bedzie teraz sprzątał, Zuzia mi bez ogródek odpowiedziała - mama.
Ale zrehabilitowały się bo posprzątały same, aż w szoku byłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

D. pokazal Kacperkowi noszenie przodem a tyle razy mu mowilam ze jestem z nim sama większość dnia i mi tak jest niewygodnie i ciezko (odwrotnie moge jedna ręką chociazby kanapke zjeść w biegu) i teraz mam- wyrywa mi się odchyla i piszczy. Jestem zła ze nie wiem.
Teraz kilka razy przylapalam go jak go sadza i tez mu tolkuje ze zaraz będzie pisk bo zechce siedziec i obserwowac.
Z Igorem taki nie był teraz widze duzo odpuszcza i robi wiele rzeczy których jeszcze nie powinien.

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Napisane przez anulus17

Muszę pochwalić że moje dziecko samo z sobie poszło na nocnik zrobić siku, jedynym problemem jest że zrobiła ale przez majtki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo to juz coraz blizej prawdy

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[kaylla]

Iwonia - a Kacperek ile teraz ma?

[Iwonia27]

Napisane przez kaylla

Iwonia - a Kacperek ile teraz ma?

5 mcy

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[martunia_199]

My mamy crocsy z odkrytymi palcami, planuje kupić jeszcze jakieś ale raczej też odkryte

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Cześć dziewczyny, podczytuję Was długo, też jestem majówką 2016 Chciałam Wam podpowiedzieć a propos odpieluchowania w kwestii nocnika - kupcie nocnik z Ikei z zielonym wkładem (Lockig), jest bardzo wygodny. My najpierw kupiliśmy jakiś no-name w Auchan za 8 zł, ale dopiero na Ikei dziecię się rozsiadło i nie było uczucia wpadania. Do tego się super myje (wyjmowane wnętrze). Dodam, że odpieluchowałam w 2-3 tygodnie w zeszłym roku w kwietniu, czyli ok. 1,5 mies. przed 2. urodzinami.



Wydaje mi się, że po 2. urodzinach, kiedy maluch już kontroluje fizjologię, ale już się zaczyna walka o władzę, to z każdym dniem byłoby trudniej.

[asiaczek]

Napisane przez martunia_199

My mamy crocsy z odkrytymi palcami, planuje kupić jeszcze jakieś ale raczej też odkryte

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie ja myślałam o crocsach albo adidasach takich lekkich, ale na nasze wiejskie szlaki mogą być niepraktyczne. Mam odwieczny problem z butami

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[anulus17]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;86853822]Cześć dziewczyny, podczytuję Was długo, też jestem majówką 2016 Chciałam Wam podpowiedzieć a propos odpieluchowania w kwestii nocnika - kupcie nocnik z Ikei z zielonym wkładem (Lockig), jest bardzo wygodny. My najpierw kupiliśmy jakiś no-name w Auchan za 8 zł, ale dopiero na Ikei dziecię się rozsiadło i nie było uczucia wpadania. Do tego się super myje (wyjmowane wnętrze). Dodam, że odpieluchowałam w 2-3 tygodnie w zeszłym roku w kwietniu, czyli ok. 1,5 mies. przed 2. urodzinami.



Wydaje mi się, że po 2. urodzinach, kiedy maluch już kontroluje fizjologię, ale już się zaczyna walka o władzę, to z każdym dniem byłoby trudniej.[/QUOTE]Witamy!
Mamy właśnie ten nocnik, ale u nas bardziej była to kwestia "dorosniecia", w zeszłym roku odpuscilismy bo właśnie robiło to za dużo stresu dla niej, teraz też podchodzę na spokojnie. Bez jakiegoś wysadzania czy nagrody. Jak się nie uda to spróbujemy za miesiąc.
Opowiedz coś o sobie masz synka czy córkę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez asiaczek

No właśnie ja myślałam o crocsach albo adidasach takich lekkich, ale na nasze wiejskie szlaki mogą być niepraktyczne. Mam odwieczny problem z butami

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Lena ma chyba wszystkie możliwe rodzaje mamy takie gumowe chodaki na szybko na plażę, zakryte sandały, jedne odkryte , bo Lenka szybko niszczy więc kupiłam jej jakieś primigi na wyjścia nike i materiałowe trampki bufado

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fablous]

Napisane przez asiaczek

Iwonia, Mateusz też jest nie do życia. Płacze, że chce na rączki, że nie ma paliwa (=nie ma siły. Bajki wychodzą), że mam z nim ciągle być.
A, i u nas ciągle jest pielucha w nocy. Bywają noce całkiem suche, a czasem widać, że sikal kilka razy.

Jakie sandały planujecie kupić? Ja cały czas bije się z myślami czy szukać z zakrytymi palcami czy bez.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Mamy 3 pary sandałków na to lato ale wszystkie z odkrytymi palcami. Chciałam kupić choć jedne z zakrytymi, takie polsandaly ale w rozmiarze 26 kompletnie nic nie mogłam znaleźć. A brakuje nam takich właśnie butów

Jedne sandałki kupilam w Lidlu, jakieś 2tyg temu były w ofercie. Całe skórzane, wkładka i na zewnątrz, za 49,90. I powiem wam że sama jestem w szoku jak są porządne i dobre jakościowo. Śmiało mogę je porównać do butów Primigi które kupiłam na Zalando za ponad 3x tyle. Jak traficie jeszcze na nie to mocno polecam bo ta taką cenę są rewelacyjne


Dziś byłam na ktg, skurcze tylko delikatne się pisały więc porodu wciąż nie widać na horyzoncie. Pod koniec tygodnia znów mam podejść na ktg a jeśli nic samo nie ruszy to w przyszłym tygodniu sroda-czwartek mam się stawić do szpitala na przyjęcie bo to już będzie kilka dni po terminie. Także mam parę dni na to żeby urodzić bo na żadne wywoływanie nie planuje się wybierać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez anulus17

Witamy!
Mamy właśnie ten nocnik, ale u nas bardziej była to kwestia "dorosniecia", w zeszłym roku odpuscilismy bo właśnie robiło to za dużo stresu dla niej, teraz też podchodzę na spokojnie. Bez jakiegoś wysadzania czy nagrody. Jak się nie uda to spróbujemy za miesiąc.
Opowiedz coś o sobie masz synka czy córkę?

Mam yna 3 lata i syna rok i 9 miesięcy, więc za moment drugie odpieluchowanie

Przy starszym mieliśmy 2 nieudane próby: tuż po roczku (wiecie, stara szkoła: już siedzi?! Dawayyy go na nocnik!) i druga jak miał 1,5 r.- wtedy nie rejestrował jeszcze, że leci mu po nogach, aleee za to pamiętał przed ostatnią, trzecią próbą, do czego jest nocnik, o co chodzi itd - to pomogło. No i ważne jest holistyczne podejście: mówienie, że nocnik jest super, że już niedługo będzie sikał jak duży chłopiec/mama/tata. Plus: nowe zabawki tylko na nocnik (samochodziki, pacynki), nowe książeczki, kupiłam nawet strzykawkę, napełniałam wodą i strzelałam po łazience "fontanny", żeby siedzenie na nocniku kojarzyło się z fajnymi rzeczami. Nocnik stał tylko w łazience, żeby się wszystko jednoznacznie kojarzyło. Kreatywność i konsekwencja górą

[fablous]

Napisane przez agassek

Właśnie chciałam pytać czy jeszcze u kogoś jest tak, że brak pieluchy w dzień, a w nocy cały czas musi być... Marysia w dzień odpieluchowana od września chyba bywały już noce, kiedy się budziła i chciała iść siku do łazienki, ale od kilku miesięcy nie wybudza się, a pielucha zazwyczaj pełna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kaylla, zdrowia dla Wojtusia

Może po prostu zdejmij Marysi pieluchę na noc, pod prześcieradło załóż podkład wodoodporny i przygotuj się że parę razy pewnie się zmoczy ale może w ten sposób nauczy się budzić i wołać siku? U nas tak było że pierwsze 1-2 razy jak Ala się zmoczyla przez sen to nawet jej to nie wybudziło i spała mokra aż nie zrobiło jej się zimno. Potem następnym razem wybudziła się zaraz po siknieciu i wołała że obsikala piżamkę, kolejny raz w połowie wstrzymała i resztę już na nocnik zrobila więc widać było postęp. Teraz już budzi się i woła choć przeważnie i tak wysika się przed snem, całą noc śpi i rano dopiero siada na nocnik.
Ale wciąż każdego ranka jak ściąga piżamę to chwali się że spała bez pampersa mimo że jakieś 3 m-ce już nie ma pieluchy na noc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Napisane przez fablous

Mamy 3 pary sandałków na to lato ale wszystkie z odkrytymi palcami. Chciałam kupić choć jedne z zakrytymi, takie polsandaly ale w rozmiarze 26 kompletnie nic nie mogłam znaleźć. A brakuje nam takich właśnie butów

Jedne sandałki kupilam w Lidlu, jakieś 2tyg temu były w ofercie. Całe skórzane, wkładka i na zewnątrz, za 49,90. I powiem wam że sama jestem w szoku jak są porządne i dobre jakościowo. Śmiało mogę je porównać do butów Primigi które kupiłam na Zalando za ponad 3x tyle. Jak traficie jeszcze na nie to mocno polecam bo ta taką cenę są rewelacyjne


Dziś byłam na ktg, skurcze tylko delikatne się pisały więc porodu wciąż nie widać na horyzoncie. Pod koniec tygodnia znów mam podejść na ktg a jeśli nic samo nie ruszy to w przyszłym tygodniu sroda-czwartek mam się stawić do szpitala na przyjęcie bo to już będzie kilka dni po terminie. Także mam parę dni na to żeby urodzić bo na żadne wywoływanie nie planuje się wybierać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fab powodzenia, widać synek bardziej uparty myślałam że drugie to już częściej przed terminem się rodzi, jakbym z drugim też miała czekać 15 dni to B dostała w głowę
My mamy te ale one są nie całe że skory, primigi. Pokażesz te z Lidla? Może i u nas będą to bym jej kupiła na dobitki na placu zabawScreenshot_20190527-222826_Google.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz