Spóźniający się okres

[mjvct]

Cześć,

dzień po ostatniej miesiączce uprawiałam seks z chłopkiem - zanim założył prezerwatywę wszedł we mnie może z 3 razy, do wytrysku oczywiście nie doszło. Czy istnieje szansa, że jestem w ciąży?



Kilka dni spóźnia mi się okres, ostatnio miesiączkowałam co 30 dni. Fakt stosowałam dietę niskokaloryczną przez ostatnie 3 tygodnie + teraz zachorowałam na Covid, co mogło się przyczynić do rozregulowania cyklu. Czy jest czym się martwić? Bardzo mnie to stresuje.

[KathyLeonia]

Napisane przez mjvct

Cześć,

dzień po ostatniej miesiączce uprawiałam seks z chłopkiem - zanim założył prezerwatywę wszedł we mnie może z 3 razy, do wytrysku oczywiście nie doszło. Czy istnieje szansa, że jestem w ciąży?



Kilka dni spóźnia mi się okres, ostatnio miesiączkowałam co 30 dni. Fakt stosowałam dietę niskokaloryczną przez ostatnie 3 tygodnie + teraz zachorowałam na Covid, co mogło się przyczynić do rozregulowania cyklu. Czy jest czym się martwić? Bardzo mnie to stresuje.

okres spóźniający się do dwóch tygodni to jest całkowita norma.
poczekaj jeszcze kilka dni, jeśli dalej okres się nie pojawi, to kup sobie test ciążowy i wtedy się okaże.

[White_Dove]

Nie musi dojść do wytrysku w ejakulacie tez są płatniki a po miesiączce np 8 dnia cyklu do 16 dnia cyklu spokojnie mogły przeżyć plemniki.

Jesli nie chcesz być w ciąży to wsadzenie penisa bez prezerwatywy około dni płodnych jest trochę głupie

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Plemniki*

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

U mnie podczas covid miesiączka przyszła o czasie jak zwykle.

Dla pewności i spokoju zrób test ciążowy

[White_Dove]

Akceptowalne są przesunięcia do 35 dnia cyklu. 2 tygodnie to trochę za wiele. Tam mi mówił ginekolog

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Norma to jest spóźnienie 2-3 dni a nie 2 tygodnie. Owulacje mogłaś mieć nieco wcześniej niż zwykle lub później.

[Aaneczkaa86]

Napisane przez White_Dove

Akceptowalne są przesunięcia do 35 dnia cyklu. 2 tygodnie to trochę za wiele. Tam mi mówił ginekolog

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Norma to jest spóźnienie 2-3 dni a nie 2 tygodnie. Owulacje mogłaś mieć nieco wcześniej niż zwykle lub później.

Oczywiście ze okres może się spóźnić nawet 2 tygodnie i to żaden dowód na ciążę. Stres, przemęczenie, dieta i wiele innych czynników będą mieć na to wpływ. Jeśli jest to sytuacja sporadyczna to nie ma się czym martwić. Organizm to nie komputer. Jeśli takie wahania są w każdym cyklu to warto udać się do ginekologa.
No proszę kolejne straszenie ciąża z preejakulatu. Prawdopodobieństwo jak 6 w lotto. Preejakulat po pierwsze nie zawsze występuje po drugie nie zawsze zawiera plemniki wiec takie straszenie autorki ciąża jest pozbawione sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[daryu]

TAK. Może to być ciąża i mogłaś w nią zajść. Miałaś dni płodne, a nawet bez wytrysku mogą wydostać się plemniki z kanalików. I to nie jest straszenie tylko informacja, bo to że takie zapłodnienie jest jak 6 w lottka nie oznacza, że jest to całkowicie nie możliwe. Na przyszłość dziewczyna będzie widziała, że takie cuda też istnieją.

Jeżeli to było chwile po poprzedniej miesięczne, a teraz się spóźnia to znaczy, ze jest to dłuższa chwila, więc na teście mogłoby już coś wyjść. Polecam sprawdzić co i jak tam się pokazuje na patyczku.

Wiadomo, że dieta i covid też mogą coś zrobić, ale lepiej sprawdź co się dzieje. Może też być problem hormonalny, brak snu, stres, zmęczenie. Tak jak zresztą wyżej koleżanka napisała.

[KathyLeonia]

Napisane przez White_Dove

Akceptowalne są przesunięcia do 35 dnia cyklu. 2 tygodnie to trochę za wiele. Tam mi mówił ginekolog

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Norma to jest spóźnienie 2-3 dni a nie 2 tygodnie. Owulacje mogłaś mieć nieco wcześniej niż zwykle lub później.

a widzisz a mi z kolei ginekolożka mówiła że dopiero po upływie 2 tyg można robić test ciążowy żeby sprawdzić czy dzidzia w drodze xd
bo się sama ekscytowałam (staraliśmy się o dzidzię) że mi się okres spóźnia 5 dni, to ona na to że na spokojnie, bez podeksytowania, mam poczekać jeszcze bo 2 tyg to norma

[Aaneczkaa86]

Napisane przez daryu

TAK. Może to być ciąża i mogłaś w nią zajść. Miałaś dni płodne, a nawet bez wytrysku mogą wydostać się plemniki z kanalików. I to nie jest straszenie tylko informacja, bo to że takie zapłodnienie jest jak 6 w lottka nie oznacza, że jest to całkowicie nie możliwe. Na przyszłość dziewczyna będzie widziała, że takie cuda też istnieją.

Jeżeli to było chwile po poprzedniej miesięczne, a teraz się spóźnia to znaczy, ze jest to dłuższa chwila, więc na teście mogłoby już coś wyjść. Polecam sprawdzić co i jak tam się pokazuje na patyczku.

Wiadomo, że dieta i covid też mogą coś zrobić, ale lepiej sprawdź co się dzieje. Może też być problem hormonalny, brak snu, stres, zmęczenie. Tak jak zresztą wyżej koleżanka napisała.

Jakie dni płodne w ostatnim dniu miesiaczki w cyklu 30 dniowym. Dni płodne masz w połowie cyklu. Chyba ze dziewczyna ma miesiączkę przez 15 dni.
Wiec o jakich dniach płodnych piszesz.
Wiec w tym przypadku ciężko mówić o jakimś ryzyku.
To że takie zachowanie to głupota i późniejsze stery i przemyślenia czy do czegoś mogło dojść to chyba autorka juz wie i będzie pamiętać o zabezpieczeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

Napisane przez White_Dove

Akceptowalne są przesunięcia do 35 dnia cyklu. 2 tygodnie to trochę za wiele. Tam mi mówił ginekolog

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Norma to jest spóźnienie 2-3 dni a nie 2 tygodnie. Owulacje mogłaś mieć nieco wcześniej niż zwykle lub później.

No tak ale może hormony jej się rozregulowały? Ja np mam PCOS i potrafiłam 3 miesiące nie mieć okresu. To nie musi być ciąża. No albo covid u niektórych też podobno ma wpływ. Trzeba sprawdzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

Mnie spóźniał się okres 2 tygodnie kiedy broniłam magisterkę, miałam naprawdę dużo stresu. Okazało się jednak że była to ciąża

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

[Aaneczkaa86]

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89162366]Mnie spóźniał się okres 2 tygodnie kiedy broniłam magisterkę, miałam naprawdę dużo stresu. Okazało się jednak że była to ciąża

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]


Haha Mnie jak kiedyś się spóźniał to na szczęście było zwykłe opóźnienie ... Tylko to nigdy nie było dwa tygodnie ... Teraz bez stresu na tabletkach