Problemy seksualne

[sanah]

Cześć. Przyszłam tutaj aby się wygadać i posłuchać rad starszych, doświadczonych koleżanek. Od ponad miesiąca spotykam się z pewnym chłopakiem, bardzo dobrze dogadujemy się emocjonalnie, czuje się przy nim bezpiecznie, widzę, że się angażuje w związek, zależy mu na dodatek mamy podobne poczucie humoru i ciągle się śmiejemy, zakochaliśmy się w sumie i po miesiącu znajomości stwierdziliśmy, że zostaniemy parą. Jeśli chodzi o dogadywanie się to jest super, ale komplikuje się i to bardzo wszystko w sferze seksualnej. Po dzisiejszej nocce mam pustkę w głowie i jestem mega przybita. Bardzo wszystko się pokomplikowało, bo ja zdaje sobie sprawe, że ja mam blokadę i to może nam utrudniać to wyszło, że on chyba też ma jakieś problemy seksualne i wszystko się tak skumulowało. Mam blokadę takiego typu, że jest mi przyjemnie jak mnie całuje i dotyka, staje się bardzo mokra, ale boję się i mam wewnętrzny upór jak mi daje palec do pochwy, nie umiem się przemóc, bo mam pewnego rodzaju uraz. Mój pierwszy chłopak seksualny próbował wsadzić swojego penisa i mnie strasznie wtedy zabolało od tego momentu mam pewnego rodzaju uraz i nie idzie mnie tam odblokować. Uznałam, że skoro to mój 4 partner seksualny i dalej mam blokade to coś jest nie tak i musze iść do seksuologa. Zapisałam się na 5 sierpnia i mam nadzieje, że coś mi ten seksuolog rozjaśni i pomoże, bo jest mi bardzo przykro z tego powodu, jestem mega przybity i przez to też rozwala się ten świeży związek. Ja mam takie problem.

Ogólnie mój obecny chłopak chce seksu, ale ja przed spotkaniem się z nim umawiałam, że chce to z nim robić a potem ta blokada jest zbyt duża i nie umiem jej pokonać i zawsze jak chce mi pomóc i mnie odblokować to zdejmuje mu ręke i mowie, że nie dam rady, że sie boje na co on stara się być wyrozumiały ale też widać że nie potrafi tego zrozumiec i frustruje. Rozumiem ma 23 lat i chciałby seksu spróbować szczególnie, że jest niedoświadczony w ogóle. Jedynie co to się z dziewczynami całował na imprezie. Wczorajszego wieczora jak oglądaliśmy film to mu bardzo co chwile stawał i był podjarany, mówił mi, że chciałby się ze mną kochać i chciał to zrobić a ja, że nie, bo mieliśmy się przejść na spacer i po kąpieli spróbować, ciągle to odkładam kiedy jest w tej największym podnieceniu. No i okej on się godzi, poszliśmy na spacer, potem się wykąpaliśmy. Jednak mu nie chciał już stawać jak wcześniej, potem byliśmy w łóżku i starałam się mu postawić kutasa, on mi chciał wsadzić palec ale ja znowu nie umiałam się przemóc i powiedziałam, że nie on że dobra okej i powiedziałam że moge mu zrobić loda. No i zaczełam mu robić loda na początku stawał nawet ale potem powiedział mi, że mu nie staje i nie da rady. Ja w szoku, bo nigdy takiej sytuacji nie miałam. Zawsze jak robiłam loda to innym stawał bardzo i im dłużej robiłam to robił się twardszy. A mu opadł i zrobiło mi się przykro, poczułam jakbym to ja coś złego zrobiłam i nie umiała mu sprawić przyjemności. Poleciały mi łzy, on się zapytał co się stało i gadaliśmy o tym całą noc. Doszliśmy do wniosku, że był dość zmęczony i wcześniej mu już stawał 10 razy i nie wykorzystaliśmy okazji i potem po 1 już chyba na siłe to chciał zrobić bo się umówiliśmy.
Niestety po tej sytuacji nie potrafiliśmy już ze sobą rozmawiać, pojechaliśmy do resturacji i w czasie drogi milczenie i stypa, mnie dalej coś gryzło, go też i się pozamykaliśmy na siebie bardzo. Nic w ogóle nie gadaliśmy i była taka napięta atmosfera. W aucie pod koniec zaczeliśmy znowu o tym gadać i on mi powiedział, że on ma delikatną stulejke i mu sie ta skórka nie zdziera i jak sobie robi dobrze to jej nie sciąga, a ja że nie wiem jak mam jej nie ściągać, bo to normalne, że jak komuś robie loda to sie ściąga i musiałby mi chyba pokazać jak mu zrobić dobrze. A on, że właśnie na początku nie ściągałam tej skórki aż tak i mu nawet stawał, ale jak zaczełam mocniej i zaczełam ściągać mocno skórke to w ogóle to go nie podniecało i mu zaczął opadać. Ja szok, że nie rozumiem, że zawsze innym robiłam i normalnie twardniał mocno kutas. No i powiedział, że ten lód jakoś bardzo go nie podniecał. rozumiem ma się różne upodobania, może też nie wiem jak mu robić dobrze, bo byłam też pierwsza dziewczyną jaka mu loda kiedykolwiek robila i nie wie co lubi ale kurcze miałam już niezbyt doświadczonego i tak mimo wszystko mu ten kutas twardniał bardzo i było wszystko dobrze. Dobrze, że był szczery i powiedział na dodatek zwrócił uwage, że nie spodziewał się takiej reakcji, że mi bedzie smutno i bede płakać i nie chce mi sprawiać przykrości i tym bardziej sie zamknął, bo co skoro znowu nie stanie to nie chce aby mi było smutno, że sie ja staram a tu nic. Ja złapałam doła totalnie, nie wiem co dalej, ja mam blokade z jego strony też nie staje, jakiś totalny niewypał i tak ma wyglądac moje życie seksualne. Nie wiem co robić, dobra pójde do seksuologa mam wizyte na szczescie i może mi pomoże w tych dwóch sytuacjach. Tylko ja nie wiem czy sie od razu zniechęcać może jest niedoświadczony i dlatego, że warto poczekać, nie denerwować się i próbować ciągle, poznawać swoje ciało, co lubi, tylko mnie to bardzo dotyka, że jak robie mu dobrze to mu nawet nie staje, obwiniam siebie.

[Weronissia90]

Wytłumacz partnerowi że np wolisz jak pieści Cię ustami a nie ręką czy żeby zrobił masaż dla rozluźnienia atmosfery czy wspólna kąpiel i nie polecam seksu w czasie deszczu w aucie jak jest mało co miejsca:P

[Hairlooser]

Napisane przez Weronissia90

(...)i nie polecam seksu w czasie deszczu w aucie jak jest mało co miejsca:P

Dlaczego? ;p

[Monikaaa8]

To facet pisał, a nie kobieta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[White_Dove]

Coś ten lód nie pasuje do reszty. Nie jestem pewna czy pisała to kobieta… Tez bym nie chciała żeby prawiczek wsadzał mi palec w pochwę po miesiącu. Jeszcze by mi coś uszkodził. Czy on w ogóle wiedziałby jak?