Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

[katarzyna_123stalone]

Cześć Domu,

Ja już jestem wyłączona, nic mnie nie boli, a ból był taki , że prawie mdlałam, wyłączył mnie Dr Demut z Poznania, mam w domu zapisaane wszystkie leki , które zastosowała, nitrogliceryny się nie stosuje. Byłam u wielu proktologòw, profesorów i dopiero Demut mi pomógł, napiszę Tobie co brać jak wrócę z pracy.Pozdrawiam Izabela

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Domi,

Zakradla się literówka. Oczywiście jestem wyleczona.

[001Domi]

Cześć, a Ty miałaś szczelinę ostrą czy już przewlekla?

[katarzyna_123stalone]

Przewlekłą

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Domi,

Ja zastosowałam następujące leki i po wielu tygodniach męczarni wyzdrowialam. Potem jeszcze raz miałam epizod, zastosowałam ponownie i przeszło.

POSTERISAN H rano

UNIGEL PROKTO wieczorem

PROKTOLAKT M 2x dziennie

Cyklo 3 przez 3 tygodnie. 5 dni 2 po 2, następne dni 2x po 1

Jak skończyłam brać czopki Proktis M rano i wieczorem

Jestem zdrowa, a wyłam z bolu, tak jakby ktoś mnie przypadał

Pozdrawiam

[Olgumira1]

Hej jak czytam twoja wypowiedź to tak jakbym czytała swoją historię. Mnie boli już rok ale w końcu trafiłam do dobrego proktologa. Badanie jelit kolonoskopia i gastroskopia wykazały stan zapalny i polipy jelita. Teraz biorę leki plus dilatator co dwie godziny na 8 minut i jestem pewna że jest ciut lepiej. Dalej jednak boli i nie wiem od czego to zależy. Ból mija tylko kiedy siedzę. Nie mogę nic zrobić bo zaraz boli. Czeka mnie jeszcze operacja ale po roku czekam na nią jak na wybawienie.

[001Domi]

Kolonoskopia przy szczelinie? Nie porozrywala Cie? Ja po zwyklym badaniu anoskopem mialam wiekszy bol, nawwt gdy bole szczeliny nie byly jeszcze tak silne. Po badaniu czulam takie rozpychanie. Jakby mnie ktos (przepraszam z wyrazenie) wyr*chal w tylek. I taki tez bol przy chodzeniu mialam. U kogo sie leczysz i jak dlugo? W ogoke skad jestescie?

Nie wiecie moze czy na stan zapalny (bakterie i grzyby) mozna zrobic jakis wymaz? Czy jest to posiew kalu bakteriologiczny i mykologiczny? Ja podejrzewam bardziej grzyby niz bakterie.

[Olgumira1]

Ja jestem z Wrocławia leczę się już prawie rok. Rok temu brałam czopki i maści ale w styczniu odnowiła się szczelina i okropny ból. Kolonoskopię robioną miałam w znieczuleniu mam stan zapalny jelita i usunięto mi 24 polipy w tym dwa gruczolaki dodam że regularnie robię kolonoskopię i ponoć było ok. Teraz stosuje dilatator od lekarza i biorę leki mam nadzieje że to się wyleczy

[001Domi]

Czyli tez szczelina przewlekla. A jak te leki? Widzisz jakas roznice? Jest lepiej?

[katarzyna_123stalone]

Jestem już zdrowa dwa lata

[paulaa1530]

Hej,

Mam ten sam problem. Dwa miesiące już dzień w dzień w bólu. Umówiłam się na operację wycinania szczeliny odbytu i ostrzykiwania toksyna botulinowa ale panicznie się boję. Powiedz mi, gdzie znalazłaś czopki unigel procto? Wszędzie gdzie pytam jest brak na magazynach a w internecie wszędzie wycofane z oferty..

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Do marco0403



Jak jest po to wycinaniu szczeliny? Jak długo i jak bardzo boli? Czy jest to obarczone jakimś ryzykiem? Czeka mnie to niedługo i nigdzie nie mogę znaleźć żadnych informacji - wszędzie są tylko info o nacinaniu zwieraczy

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Do marco0403



Jak jest po to wycinaniu szczeliny? Jak długo i jak bardzo boli? Czy jest to obarczone jakimś ryzykiem? Czeka mnie to niedługo i nigdzie nie mogę znaleźć żadnych informacji - wszędzie są tylko info o nacinaniu zwieraczy

[001Domi]

Hej. Po 2 miesiacach chcesz od razu operowac? Przeciez to jest jeszcze szczelina w ostrej fazie i sa duze szanse na wyleczenie zachowawcze.

A czym do tej pory leczylas sie?

Ja uzywam masci unigel. Sklad ten sam co w czopkach, wiec dzialanie raczej tez. Tylko trzeba sie posmarowac w srodku. Z tym, ze jest dosc droga, bo ja place 100zl za to 30g w aptece. Wystarcza mi na ok 3 tygodnie.

[katarzyna_123stalone]

W Poznaniu można kupić w aptece

[malgorzataflor]

Hej i mnie niestety dopadło to dziadostwo .Jakieś 3 tygodnie temu zaczęło się od swędzenia odbytu a 2 dni potem krew.Kupiłam proctoglyvenol trochę pomógł a potem zaatakowało mnie ostre swędzenie które podleczyłam primafuctorem.Aż znowu pojawiła się krew przy miesiączce i dzisiaj byłam u chirurga i dostałam tą diagnozę.Dostałam unigel procto ale nigdzie go nie ma dobrze że mąż zdążył dzisiaj jeszcze chirurga złapać bo ja już byłam w pracy bo raz na tydzień przyjmuje i zamienił mi na proktis m.Mam też pić parafinę i robić nasiadówki z kory dębu.Nie mam jakoś za bardzo bóli przy wypróżnianiu bardziej takie drapanie/swędzenie w ciągu dnia.Za 2 tygodnie na kontrolę jak nie pomoże to botoks a potem operacja której się boję okropnie .

[paulaa1530]

Mecze się już 2 lata, teraz mam taki nawrót że ponad 2 miesiące dzień w dzień żyje w ogromnym bólu. Który nie ustępuje ani w dzień ani w nocy, żaden ze środków dostępnych w aptece nie pomógł. Nie mam innego wyjścia, i to nie jest klasyczna operacja tylko powierzchowne wycinanie tego guzka i fald, "tzw odświeżenie rany" i do tego wstrzykniecie botoksu. Sam botoks może nie pomoc żeby zagoila się tak stara rana.. Nigdzie nie znalazłam informacji właśnie na temat takiego wycinania i dlatego tak się boję słyszałas może o takim sposobie?

[001Domi]

Nie slyszalam o takiej metodzie. Ale chyba podobnie dziala laser "odswieza rane". Kiedy masz miec ten zabieg? A probowalas rozciagac sie tam? Np dilatatorem? Podobno rezultaty sa dobre.

[zizzi099]

Hej, i ja dołączam do grona zmagających się ze szczeliną. Trwa to już jakiś rok i żałuję, że nie zgłosiłam się do proktologa od razu z powodu jakiegoś głupiego wstydu, bo teraz czeka mnie operacja. Mam taki problem, że na początku pojawił się u mnie fałd skóry, który zaczął wypadać z odbytu przy wypróżnieniu i sam się chował, po jakimś czasie musiałam go chować ręcznie, aż w końcu powstała na nim szczelina i jest teraz teraz dość duża. Leczę się od marca tego roku, najpierw były czopki robione w aptece i maść proktis m, które niestety niewiele pomogły, przy każdym wypróżnieniu na sedesie strugi krwi i ogromny ból więc lekarka przepisała mi maść z sukralfatem no i dzięki niej szczelina zaczęła się goić. Po miesiącu z tą maścią jest dużo lepiej, ale przez ten fałd skóry, który za każdym razem wypada razem z fragmentem szczeliny i muszę go dotykać i drażnić, bo trzeba go schować, a przez to zrobił się na nim jeszcze zakrzep. Lekarka stwierdziła, że operacja jest niezbędna, bo szczelina będzie się odnawiać, no i też mając 22 lata, nie wyobrażam sobie do końca żeby przy każdym wypróżnianiu wypadał mi z odbytu bolący fałd skóry, uwierzcie...mam już tego dość i czasem mam ochotę płakać. Boję się tej operacji jak diabli, ale nie widzę innego wyjścia. Jest na forum ktoś kto miał może podobny przypadek?

[paulaa1530]

Jedynie palcem przy aplikacji maści, ale bez efektu.. Co do tych narzędzi rozciagajacych to przeczytałam wiele publikacji, które ostrzegaja że można sobie uszkodzić zwieracze i z e już sfinkterotomia jest obarczona mniejszym ryzykiem. Lekarze też mi mówili że tego się już nie stosuje. Tzn ponoć lekarze "starej daty" jeszcze to proponują, ale badania pokazuja, że to ogromny błąd..

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Zizzi ja też mam tam guzka i fałdy skóry i dlatego chcą mi to wyciąć. Ale ja nie wiem czy mi to wypada i na pewno nie chowam sobie tego później do środka..

[Anonimka1988]

Nie wiem czy wątek odpowiedni, ale nie uważam za stosowne zakładać nowego tematu, więc zapytam tutaj. Od wczoraj po wypróżnieniu mam problemy z odbytem - zauważyłam na zewnątrz lekko wystający, mały niebieski bolesny w dotyku guzek, żadnego krwawienia, ani nic w tym stylu. Jedynie lekki ból i dokuczliwy świąd, nie pozwalający spać. Wydawało mi się, że to mogą być hemoroidy, więc zastosowałam wczoraj trzykrotnie Procto Glyvenol maść , ale po tym świąd się nasilił kompletnie nie wiem co to może być, Dlaczego standardowe leki pogarszają, nie mam krwawienia, tylko świąd.. nie wiem dziwne to wszystko. Ktoś pomoże?

[KaasiaJot]

Napisane przez Anonimka1988

Nie wiem czy wątek odpowiedni, ale nie uważam za stosowne zakładać nowego tematu, więc zapytam tutaj. Od wczoraj po wypróżnieniu mam problemy z odbytem - zauważyłam na zewnątrz lekko wystający, mały niebieski bolesny w dotyku guzek, żadnego krwawienia, ani nic w tym stylu. Jedynie lekki ból i dokuczliwy świąd, nie pozwalający spać. Wydawało mi się, że to mogą być hemoroidy, więc zastosowałam wczoraj trzykrotnie Procto Glyvenol maść , ale po tym świąd się nasilił kompletnie nie wiem co to może być, Dlaczego standardowe leki pogarszają, nie mam krwawienia, tylko świąd.. nie wiem dziwne to wszystko. Ktoś pomoże?

Nie mam szczeliny odbytu, więc nie udzielałam się wcześniej w tym wątku, ale z własnych doświadczeń mogę Ci doradzić:
1) jeśli cokolwiek Cię niepokoi, polecam wizytę u dobrego chirurga proktologa-im wcześniej ktoś na to spojrzy fachowym okiem tym lepiej,
2) kilkukrotnie miałam sytuację powstania wyczuwalnego guzka, na którego nie działały standardowe leki "na hemoroidy" i za każdym razem okazywało się, że to zakrzep, który wymaga trochę innego leczenia (też maści/czopki apteczne, tylko inne substancje czynne; ewentualnie usunięcie chirurgiczne gdy są wskazania), ale to musi ktoś zobaczyć/pomacać bo samemu to trochę "wróżenie z fusów" i nie zachęcam do eksperymentowania z lekami na własna rękę.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katarzyna_123stalone]

Ludzie! Dilatator to przeżytek. Nie stosuje się już tego. Można sobie zrobić krzywdę.

[weteranka34]

Cześć wszystkim!!!

Pytanie do ludzi którzy próbowali lasera. Warto? Pewnei wszystkiego warto spróbować. Jak dobrze że są na świecie ludzie z podobnymi dolegliwościami. Męczę się juz z swoją szczeliną 4 rok.....teraz miałam 1,5 roku spokoju i znowu dziadostwo wróciło więc chciałabym spróbować może właśne lasera. Z tą moja szczeliną jest tak że nie boli za bardzo tylko podczas defekacji czuję że mnie rozrywa. No i krew pierwsze dni...porażka jakaś naprawdę. 4 lata to dużo czutałam gdzieś w Waszych postach że laser odswieża ranę więc być może to jest klucz .

Zdrówka wszystkim

[001Domi]

Jeśli chodzi o guzek, to chyba nie mam czegos takiego. Mam za ro taka.... Malutka kropeczke, niby krostke tuz obok szczeliny na zewnatrz i ta krostka piecze. Ogolnie szczeline mam podobno zagojona. A mnie caly czas tam piecze, swedzi i boli. Ale boli mnie tez na wysokosci kosci ogonowej, tylko nie sama kosc, a bardziej po prawej stronie. I czuje sie jakby... Sppuchnieta w srodku i na zewnatrz przy ujsciu odbytu wlasnie po prawwj stronie. Czy ktos po wygojeniu szczeliny mial nadal bole i takie dolegliwosci?

[Anonimka1988]

Napisane przez KaasiaJot

Nie mam szczeliny odbytu, więc nie udzielałam się wcześniej w tym wątku, ale z własnych doświadczeń mogę Ci doradzić:
1) jeśli cokolwiek Cię niepokoi, polecam wizytę u dobrego chirurga proktologa-im wcześniej ktoś na to spojrzy fachowym okiem tym lepiej,
2) kilkukrotnie miałam sytuację powstania wyczuwalnego guzka, na którego nie działały standardowe leki "na hemoroidy" i za każdym razem okazywało się, że to zakrzep, który wymaga trochę innego leczenia (też maści/czopki apteczne, tylko inne substancje czynne; ewentualnie usunięcie chirurgiczne gdy są wskazania), ale to musi ktoś zobaczyć/pomacać bo samemu to trochę "wróżenie z fusów" i nie zachęcam do eksperymentowania z lekami na własna rękę.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm, więc może ja również mam zakrzep.
Kupiłam sobie maść z heparyną, ale nie wiem czy mogę stosować w miejsca odbytu na ulotce nic nie pisze o tego typu zastosowaniu, chociaż substancja czynna jest dedykowana na zakrzepy właśnie. A jakie leki Ty otrzymałaś na swoją przypadłość? Do proktologa trzeba mieć skierowanie od rodzinnego, nieprawdaż? Chyba, że pójdę do pierwszego lepszego chirurga, ale tam chyba również potrzebne jest skierowanie. (chyba?).. idk

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Napisane przez 001Domi

Jeśli chodzi o guzek, to chyba nie mam czegos takiego. Mam za ro taka.... Malutka kropeczke, niby krostke tuz obok szczeliny na zewnatrz i ta krostka piecze. Ogolnie szczeline mam podobno zagojona. A mnie caly czas tam piecze, swedzi i boli. Ale boli mnie tez na wysokosci kosci ogonowej, tylko nie sama kosc, a bardziej po prawej stronie. I czuje sie jakby... Sppuchnieta w srodku i na zewnatrz przy ujsciu odbytu wlasnie po prawwj stronie. Czy ktos po wygojeniu szczeliny mial nadal bole i takie dolegliwosci?

A jaki kolor ma ta krostka? Może to ropień?

[001Domi]

Nie wiwm jaki kolor. Ona jest tak malutka, ze jej nie widze, czuje tylko pod palcem taka kropeczke, gdy sie dotykam.

Ropien chyba powoduje bol innego rodzaju. Ciagly i taki pulsujacy? Nasila sie np przy kaszlu? Tak czytalam. A mbie bol nasila sie podczas stania/chodzenia. Sa dni, ze jest znosnie, jesli duzo nie chodze czy nie stoje. A sa dni, ze boli caly czas niezaleznie od tevo co robie. Dodatkowo tez piecze i swedzi. Proktolog, do ktorwgo chodzilam stwierdzil, ze nic tam nie widzi. A jednak ja sama czuje opuchniecie i widze zaczerwieniona "prege" troche dalej od odbytu w szparze miedzy posladkami pod koscia ogonowa i takrze w tym miejacu mnie boli.

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

A do proktologa jak i chirurga potrzeba skierowanie. No chyba, ze pojdziesz prywatnie.

[zizzi099]

Zizzi ja też mam tam guzka i fałdy skóry i dlatego chcą mi to wyciąć. Ale ja nie wiem czy mi to wypada i na pewno nie chowam sobie tego później do środka.

Też tak na początku miałam, fałd był w środku, ale zaczął się powiększać i w końcu wypadać, teraz jak znajduje się na zewnątrz jest wielkości ziarna fasoli. Już nie ma opcji innej niż go wyciąć, bo będzie coraz gorzej. Tak mówi moja lekarka.

Ropien chyba powoduje bol innego rodzaju. Ciagly i taki pulsujacy? Nasila sie np przy kaszlu? Tak czytalam. A mbie bol nasila sie podczas stania/chodzenia. Sa dni, ze jest znosnie, jesli duzo nie chodze czy nie stoje. A sa dni, ze boli caly czas niezaleznie od tevo co robie. Dodatkowo tez piecze i swedzi. Proktolog, do ktorwgo chodzilam stwierdzil, ze nic tam nie widzi. A jednak ja sama czuje opuchniecie i widze zaczerwieniona "prege" troche dalej od odbytu w szparze miedzy posladkami pod koscia ogonowa i takrze w tym miejacu mnie boli.

Ropnia nie miałam, ale fałd skóry na którym zrobił się zakrzep i ta nieszczęsna szczelina, wtedy miałam bardzo podobne dolegliwości właśnie podczas chodzenia/stania, a czasem niezależnie. Skoro te objawy cały czas u ciebie występują to może warto zmienić lekarza? Skoro ten mówi, że nic tam nie ma, a definitywnie cały czas odczuwasz dyskomfort to dobrze byłoby zasięgnąć innej opinii.

Pytanie ogólne czy ktoś już miał wycinaną szczelinę i może opowiedzieć coś o samej operacji i rekonwalescencji?

[001Domi]

Ale gdybym miala zakrzep to chyba bym go widziala? Albo czula w dotyku? Ja jak soe dotykam to czuje blizne posz szczelinie taka dosc gruba no i ta malutka "krostke". Zadnego duzego guzka nie czuje. Tak, ide do innego lekarza. Za tydzien mam wizyte i mam nadzieje, ze ona cos wyjasni, bo juz prawie rok mam codziennego bolu. Choc dopiero po masci proctosedon zaczal on byc az tak dokuczliwy.

[paulaa1530]

Zizzi to ja te faldki i guzka mam od zawsze na zewnątrz. A co do wycinania szczeliny to ja mam jutro operacje.. Jak przeżyje to dam znać

[krzysztof80]

Napisane przez Witamina_C

Hej! Dołączam do grupy osób z tą cudowną przypadłością Byłam przekonana, że mam hemoroidy - jest to u mnie rodzinne, przy bólu, który nie przechodził postanowiłam się udać do proktologa. Dodam, że mam 27 lat, ale problemy tego typu miałam od 18 roku życia, ale zawsze w takich wypadkach używałam maści na hemoroidy i pomagały, więc finalnie nigdy nie wylądowałam u proktologa. W zeszłym tygodniu byłam u dr. Anny Więcek w Warszawie w przychodni na Solcu - opinie czytałam dobre (już po wizycie), czy ktoś jest jej pacjentem może? Lekarz pierwszego kontaktu polecił mi przychodnię i szpital na Solcu, twierdzą że ma znakomitych proktologów/chirurgów. Miałam badanie palcem, a potem wziernikiem, lekarz stwierdził "ogromną" szczelinę odbytu. Przyznam, że nie wiem dokładnie co ma na myśli mówiąc ogromną, ale na moją prośbę Pani doktor rozrysowała mi co i jak, wiem, że oprócz pęknięcia są tam "farfocle" - sorki za niedokładne wyrażenie, ale nie jestem pewna czy to skóra, guzki itp. Zaleciłam leczeniem maścią z Diltiazem oraz czopki (nie pamiętam nazwy, wiem, że są bez recepty). Powiedziała też, że oczywiście rozpoczniemy leczenie maściami itp, ale że zakłada, że w moim wypadku niestety bez operacji się nie obędzie. Oczywiście trochęspanikowana zapytałam co i jak, powiedziała, że po prostu zwieracz jest u mnie bardzo zaciśnięty i należy dokonać nacięcia 1-2mm. Powiedziała, że jest to bezpieczne, mówi, że tego typu nacięcia bywają dużo większe i jest ok. Na moje pytanie o te demoniczne efekty uboczne operacji - nietrzymanie wiatrów i stolca, powiedziała, że w swojej karierze nigdy nie spotkała się z tym, aby ktokolwiek nie trzymał stolca po takim zabiegu, z bardzo rzadko zdarza się to z gazami. W przeszłości miałam usuwanego polipa szyjki macicy i Pani doktor stwierdziła, że jest to porównywany kaliber zabiegu - a zabieg ten był bardzo czilowy. Wiem, że operacja na tym forum budzi wielki sprzeciw i przerażenie, czy ktoś tu jest po takim zabiegu? Przeczytałam w poprzednich wypowiedziach, że jest też możliwość nacięcia laserowego. Pani doktor nie wspominała nic o diecie itp. rozwiązaniach, ja zrozumiałam, że wynika to z dużego napięcia mięśnia i że jest to trochę nie do przeskoczenia. Ale tak czy siak odżywiam się zdrowo, dużo warzyw, owoców, trochę za mało się nawadniam, ale działam nad tym. Nabiał odpada, bo mam AZS, które nie lubi się z nabiałem

Dajcie znać co myślicie! I czy ktoś dał się pociąć na Solcu

Ja jestem po operacji i to była najlepsza decyzja jaką podjąłem. Ok. trzy miesiące po operacji nie odczuwałem już żadnych dolegliwości. teraz mija już ponad 2 lata i nie pamiętam już co to szczelina. polecam tylko dobrego doświadczonego proktologa

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez Malwina7777

Witam, jak długo trwa rekonwalescencja po operacji szczeliny odbytu i wycięciu guzka wartowniczego metodą klasyczną?
Pozdrawiam

U mnie po operacji szczeliny trwało to ok 3 miesiące. Pierwsze 2 tygodnie były najgorsze ( praktycznie codziennie silne leki przeciwbólowe) później już tylko ból odczuwałem po wypróżnieniu, co raz mniejszy po 3 miesiącach już praktycznie żadnych dolegliwości nie miałem

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Witam

nie było mnie na tym forum ponad 2 lata, bo praktycznie zapomniałem już o szczelinie, ale przeczytałem ostatnie wątki i postanowiłem napisać. Jestem 3 lata po operacji i nie mam absolutnie żadnych objawów szczeliny, jem co chce, pije co chce, żadnej diety, żadnych leków itp.

Postanowiłem napisać bo naprawdę żal mi osób, które męczą się kilka lat z tym dziadostwem (ja męczyłem się parę miesięcy więc wyobrażam sobie Wasze cierpienie)

Dlatego moja sugestia idźcie na operacje to naprawę nie jest nic strasznego. Mój lekarz nazwał to nawet zabiegiem. Wszystko trwało podobno 3 minuty (piszę podobno bo miałem tzw. małą narkozę wiec spałem ) lekarz zapewnił mnie, że po tym zabiegu szczelina nigdy się nie odnowi i będę miał spokój do końca życia. Na razie minęły 3 lata i jak dotąd jego słowa się potwierdzają...

[Monki22]

Do krzysztof80


A możesz napisać gdzie miałeś operację i który lekarz?

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez 001Domi

Ja jak soe dotykam to czuje blizne posz szczelinie taka dosc gruba no i ta malutka "krostke".

To może być tzw. guzek wartowniczy albo brodawka wartownicza. Często towarzyszą przewlekłej szczelinie.

Poczytaj:

https://zdrowie.tvn.pl/a/przyczyny-i...bjawow-choroby

[krzysztof80]

W Sosnowcu dr Dyczkowski