Rozstanie z facetem XXXI - Strona 102 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-07, 20:33   #3031
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Jak na WAT się nie dostałam to nie wiem czy na PW się dostanę...

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Jak się dziennie na nic nie dostanę to zawsze zostają studia zaoczne.

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Cytat:
Napisane przez badbadlady Pokaż wiadomość
euphora… przykro mi… ale powiem z doświadczenia - może jednak coś innego będzie dla Ciebie lepsze? może "los" tak chciał? poza tym jesteś młoda, masz czas, zawsze możesz próbować drugi raz

a u mnie pozytywy przeplatne negatywami, ogólnie masakra…

z pozytywów:
byłam dzisiaj pierwszy dzień w pracy i jestem zachwycona! cudownie! mam nadzieję, że uda mi się tam zostać jak najdłużej (nie jest to niestety wcale łatwe i nie do końca zależne od efektów mojej pracy…)

z negatywów:
eks zaproponował mi wczoraj jakby nigdy nic… wspólne wesele. no w szoku byłam, niestety wleciałam w rzewny ton, zaczęłam się tłumaczyć, że nie mogę, bo to byłoby odnowienie emocji, że to by nam nie pozwalało zapomnieć, a musimy zapominać i tak dalej… zaczęła się dyskusja, pytania, zarzuty.
ogólnie widzę, że chciałby wrócić.
dziewczyny, chciałby wrócić i pośrednio to deklaruje.
nie ma dla mnie praktycznie nic prócz czczych obietnic.
ale i tak mam mętlik w głowie. a już zaczynałam nowy etap w życiu… tzn - miałam zaczynać… tymczasem od wczoraj moja głowa tkwi w tych słowach.
Może warto spróbować?

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Kurde, miałam taki dobry humor, liczyłam, że na energetykę się dostanę, a tu nic... ryczeć mi się teraz chce...

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Nie myślałam, że porażka będzie aż tak bardzo boleć.

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Czekam jeszcze do 10 i 11, ale boję się, że wynik będzie taki sam czyli negatywny...
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 20:34   #3032
Tatty Teddy
Rozeznanie
 
Avatar Tatty Teddy
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez euphora721 Pokaż wiadomość
Na żaden właśnie... myślałam, że chociaż na jeden się dostanę, punktacja nie odbiegała mi bardzo od ubiegłorocznej
Euphora składaj na zaoczne
Tatty Teddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 20:34   #3033
szukajac
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 144
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez badbadlady Pokaż wiadomość
euphora… przykro mi… ale powiem z doświadczenia - może jednak coś innego będzie dla Ciebie lepsze? może "los" tak chciał? poza tym jesteś młoda, masz czas, zawsze możesz próbować drugi raz

a u mnie pozytywy przeplatne negatywami, ogólnie masakra…

z pozytywów:
byłam dzisiaj pierwszy dzień w pracy i jestem zachwycona! cudownie! mam nadzieję, że uda mi się tam zostać jak najdłużej (nie jest to niestety wcale łatwe i nie do końca zależne od efektów mojej pracy…)

z negatywów:
eks zaproponował mi wczoraj jakby nigdy nic… wspólne wesele. no w szoku byłam, niestety wleciałam w rzewny ton, zaczęłam się tłumaczyć, że nie mogę, bo to byłoby odnowienie emocji, że to by nam nie pozwalało zapomnieć, a musimy zapominać i tak dalej… zaczęła się dyskusja, pytania, zarzuty.
ogólnie widzę, że chciałby wrócić.
dziewczyny, chciałby wrócić i pośrednio to deklaruje.
nie ma dla mnie praktycznie nic prócz czczych obietnic.
ale i tak mam mętlik w głowie. a już zaczynałam nowy etap w życiu… tzn - miałam zaczynać… tymczasem od wczoraj moja głowa tkwi w tych słowach.
Nie wiem co u was było, ale zalecałabym ostrożność. Byłam z obecnym eksem już w takiej sytuacji, zaczynałam nowy etap, miałam go w 4 literach, byłam SZCZĘŚLIWA prawdziwie szczęśliwa singielka. A potem że zrozumiał blabla a ja chamsko "na kolana!" (rozmawialiśmy u mnie w domu, autentycznie uklęknął przepraszał, sialala). Nie wiem ile było dobrze, a potem znów szopki, teraz on ma w ... mnie, ja nie płaczę ale się wk---wiam, już nie potrafię rozpaczać za mężczyznami, tylko nienawidzić
szukajac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 21:05   #3034
badbadlady
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 34
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

szukajac, no ja juz raz do niego wróciłam, po 6 miesiącach bycia singielką… szczęśliwa nie byłam na pewno, ale pod koniec tego okresu zaczynałam już nawet powoli otwierać się na perspektywę kontaktu z innymi facetami etc. i wtedy właśnie dałam się złapać na obietnice i czułe słówka (które nie ustawały właściwie od dnia zerwania, ale przez pół roku się im opierałam… aż uwierzyłam).
nic z tego nie wyszło, dlatego też czuję, że i tym razem nic by z tego nie wyszło.
bardziej chyba gryzie mnie myśl, że "a może jednak on ma racje" i fakt, że we wczorajszej rozmowie wyszłam w sumie na wyrachowaną sukę, bo trudno mi opisać, dlaczego właściwie (konkretnie) nie powinniśmy być razem. on to sprowadza do prostych przyczyn typu "bo masz pretensje, że nie mam pracy czy nie studiuję", a ja wiem, że sedno problemów leży o wiele dalej (ryzykanctwo, agresja, skrajna nieodpowiedzialność, beztroska, brak chęci stabilizacji, brak dążeń do usamodzielnienia się etc etc), ale… jakoś nie potrafię mu tego tak wytłumaczyć, żeby do niego trafiło.
co najlepsze, w dzień rozstania przyznał mi rację i do niedawna się upierał, że to była wspólna decyzja (ekhm).
a teraz nagle pyta "ale co ja mam zrobić", "czy nie można tak po prostu ze sobą być, czy to nie wystarczy?"…

badbadlady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 21:30   #3035
szukajac
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 144
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez badbadlady Pokaż wiadomość
szukajac, no ja juz raz do niego wróciłam, po 6 miesiącach bycia singielką… szczęśliwa nie byłam na pewno, ale pod koniec tego okresu zaczynałam już nawet powoli otwierać się na perspektywę kontaktu z innymi facetami etc. i wtedy właśnie dałam się złapać na obietnice i czułe słówka (które nie ustawały właściwie od dnia zerwania, ale przez pół roku się im opierałam… aż uwierzyłam).
nic z tego nie wyszło, dlatego też czuję, że i tym razem nic by z tego nie wyszło.
bardziej chyba gryzie mnie myśl, że "a może jednak on ma racje" i fakt, że we wczorajszej rozmowie wyszłam w sumie na wyrachowaną sukę, bo trudno mi opisać, dlaczego właściwie (konkretnie) nie powinniśmy być razem. on to sprowadza do prostych przyczyn typu "bo masz pretensje, że nie mam pracy czy nie studiuję", a ja wiem, że sedno problemów leży o wiele dalej (ryzykanctwo, agresja, skrajna nieodpowiedzialność, beztroska, brak chęci stabilizacji, brak dążeń do usamodzielnienia się etc etc), ale… jakoś nie potrafię mu tego tak wytłumaczyć, żeby do niego trafiło.
co najlepsze, w dzień rozstania przyznał mi rację i do niedawna się upierał, że to była wspólna decyzja (ekhm).
a teraz nagle pyta "ale co ja mam zrobić", "czy nie można tak po prostu ze sobą być, czy to nie wystarczy?"…

Musisz to na spokojnie przemyśleć.
Jeśli chciałabyś mu dać szansę, to na twoim miejscu nie wchodziłabym w nic poza przyjaźń - niech wykaże, udowodni, że się zmienił (bo na słowa nie ma co liczyć). A potem się zastanowić co dalej. Ale to ja bym tak zrobiła.
Jeśli nie chcesz, to nie musisz się tłumaczyć. Na takich nie ma rady, kiedyś się podda. Jak ja latałam kiedyś za jednym eksem to słyszałam już wszystko, od "nigdy więcej" po "nie bo nie". Jak nie chce słuchać to i tak nie usłyszy i nie zrozumie czemu nie chcesz.

A z takiego "a może jednak on ma rację" wpakowałam się w g.... na które nie zasłużyłam - od samego początku jak obecnego eksa poznałam rozsądek mówił "nie", ale on tak mnie wkręcał.... i na co mi to było? Taki nieziemski dżentelmen co wyzywał od k. bo go zdenerwowałam.
Pora uwierzyć w wartość swoich wyborów. Nie są przecież bezpodstawne.

Edytowane przez szukajac
Czas edycji: 2014-07-07 o 21:32
szukajac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 21:35   #3036
badbadlady
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 34
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez szukajac Pokaż wiadomość
Pora uwierzyć w wartość swoich wyborów. Nie są przecież bezpodstawne.
badbadlady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 21:40   #3037
Ka87
Raczkowanie
 
Avatar Ka87
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 77
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Konkretnie to nic. Wiem tylko, że jestem fajna, ładna i inne takie, ale jemu taki układ odpowiada. To znaczy luźne spotkania i nic więcej. A ja zrozumialam, ze zasluguje na coś wiecej. Chcę być dla kogoś planem numer jeden na każdy dzień. Na początek planuje dla siebie być numerem jeden i skończyć z obsesyjnym myśleniem czy ze mną jest coś nie tak.
Ka87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-07, 21:40   #3038
Floydka
little hungry lady
 
Avatar Floydka
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez euphora721 Pokaż wiadomość
Jak na WAT się nie dostałam to nie wiem czy na PW się dostanę...

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Jak się dziennie na nic nie dostanę to zawsze zostają studia zaoczne.

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------



Może warto spróbować?

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Kurde, miałam taki dobry humor, liczyłam, że na energetykę się dostanę, a tu nic... ryczeć mi się teraz chce...

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Nie myślałam, że porażka będzie aż tak bardzo boleć.

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Czekam jeszcze do 10 i 11, ale boję się, że wynik będzie taki sam czyli negatywny...
nie dołuj się. Moze niewiele wplynelo na to, ze sie nie dostalas. Sprobuj na cos pokrewnego o nieco mniejszych wymaganiach, na pewno sie uda

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym.
Floydka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 21:59   #3039
Tatty Teddy
Rozeznanie
 
Avatar Tatty Teddy
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez badbadlady Pokaż wiadomość
szukajac, no ja juz raz do niego wróciłam, po 6 miesiącach bycia singielką… szczęśliwa nie byłam na pewno, ale pod koniec tego okresu zaczynałam już nawet powoli otwierać się na perspektywę kontaktu z innymi facetami etc. i wtedy właśnie dałam się złapać na obietnice i czułe słówka (które nie ustawały właściwie od dnia zerwania, ale przez pół roku się im opierałam… aż uwierzyłam).
nic z tego nie wyszło, dlatego też czuję, że i tym razem nic by z tego nie wyszło.
bardziej chyba gryzie mnie myśl, że "a może jednak on ma racje" i fakt, że we wczorajszej rozmowie wyszłam w sumie na wyrachowaną sukę, bo trudno mi opisać, dlaczego właściwie (konkretnie) nie powinniśmy być razem. on to sprowadza do prostych przyczyn typu "bo masz pretensje, że nie mam pracy czy nie studiuję", a ja wiem, że sedno problemów leży o wiele dalej (ryzykanctwo, agresja, skrajna nieodpowiedzialność, beztroska, brak chęci stabilizacji, brak dążeń do usamodzielnienia się etc etc), ale… jakoś nie potrafię mu tego tak wytłumaczyć, żeby do niego trafiło.
co najlepsze, w dzień rozstania przyznał mi rację i do niedawna się upierał, że to była wspólna decyzja (ekhm).
a teraz nagle pyta "ale co ja mam zrobić", "czy nie można tak po prostu ze sobą być, czy to nie wystarczy?"…

A moim zdaniem spróbuj, co Ci szkodzi?
Tatty Teddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 22:00   #3040
eN90
Raczkowanie
 
Avatar eN90
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 397
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

badbadlady, też rozeszłam się ze swoim eks (z mojej inicjatywy), potem się zeszliśmy (z jego inicjatywy i też przede mną klękał), a po pół roku mnie zostawił, gdy ja starałam się dostosować do jego wymagań, zapomnieć o tych wszystkich negatywnych rzeczach skierowanych w moją stronę, robiłam dla niego wszystko.
Mam żal do niego, że mnie zostawił, ale nie żałuje, że nie spróbowałam znowu z nim być w związku po przerwie. Mam teraz poczucie, że się starałam ze wszystkich sił i to on nawalił.
Skoro już raz się schodziliście i nie wyszło, to naprawdę nie wiem, czy tworzenie związku po raz trzeci będzie dobrym pomysłem, zwłaszcza, że od rozstania chyba nie minęło zbyt wiele czasu. A znowu angażowanie się tylko w przyjaźń... no właśnie, czy psychicznie podołasz?


euphora721, nie załamuj się! Przecież zwalniają się jeszcze miejsca, są II i III rekrutacje.
eN90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 22:07   #3041
Tatty Teddy
Rozeznanie
 
Avatar Tatty Teddy
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

,,Lick (O) a potem 3 if u know what I mean czemu się nie odzywasz? po ang oczywiście rozumiesz? bo skoro na matmę się nie dostaniesz, a nie uruchomili zaocznych to podejrzewam, że zapiszesz się na filologię angielską i to koniecznie na UWr bo innych uczelni nie trawisz, znam Cię lepiej niż siebie samego "

Suuuuuper, czy któraś z Was mówiła, że nigdy się nie dowie co będę robić?
Tatty Teddy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-07, 22:12   #3042
Floydka
little hungry lady
 
Avatar Floydka
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
,,Lick (O) a potem 3 if u know what I mean czemu się nie odzywasz? po ang oczywiście rozumiesz? bo skoro na matmę się nie dostaniesz, a nie uruchomili zaocznych to podejrzewam, że zapiszesz się na filologię angielską i to koniecznie na UWr bo innych uczelni nie trawisz, znam Cię lepiej niż siebie samego "

Suuuuuper, czy któraś z Was mówiła, że nigdy się nie dowie co będę robić?
Znowu z nim piszesz............

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym.
Floydka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 22:15   #3043
szukajac
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 144
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

http://demotywatory.pl/4363077/--Czy...e-jakas-szanse
szukajac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 22:15   #3044
Tatty Teddy
Rozeznanie
 
Avatar Tatty Teddy
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Floydka Pokaż wiadomość
Znowu z nim piszesz............

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
Właśnie o to chodzi, że nie piszę!! Właśnie o to chodzi...
Tatty Teddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 22:16   #3045
ivy_chance
Raczkowanie
 
Avatar ivy_chance
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 356
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Euphora powiem Ci tak. Nie załamuj się pod żadnym pozorem, to że się nie dostałaś z 1 rekrutacji nic nie znaczy. Rekrutowałam się w zeszłym roku więc mniej więcej ogarniam temat. Jest jeszcze 2 rekrutacja, potem też można się spokojnie przepisywać. (Widzę to po swoich znajomych, którzy mieli o połowę mniej punktów ode mnie a studiują ze mną na jednym kierunku). Naprawdę na studia nie jest problem się dostać, gorzej się już utrzymać.
Więc głowa do góry i zobaczysz, że jeszcze będziesz studiować tam gdzie najbardziej chciałaś
__________________
Październik miesiącem zmian!
Świadoma pielęgnacja włosów: październik 2011
Pole dance: październik 2014


Cele: Allegra, Handspring, Extended Butterfly, szpagat, stanie na rękach!
ivy_chance jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 22:34   #3046
Tatty Teddy
Rozeznanie
 
Avatar Tatty Teddy
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Floydka Pokaż wiadomość
Znowu z nim piszesz............

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
Nie będę do niego pisać bo moje postanowienie jest silne, ale zaczynam wątpić w to czy słuszne. Jakbyśmy normalnie utrzymywali kontakt to może by się mną znudził/znalazł sobie inną, a tak to wiem (uwierz, wiem, znam go tyle lat) wiem, że potraktuje to jako WYZWANIE, nigdy nie lubił łatwych dziewczyn, zawsze wolał gdy się gniewałam niż byłam przesadnie miła. Ogółem jak mam go gdzieś to mu palma odbija.

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Zresztą z treści smsa od niego można wywnioskować, że mu nie odpisuję, rany...
Tatty Teddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 22:39   #3047
Floydka
little hungry lady
 
Avatar Floydka
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
Nie będę do niego pisać bo moje postanowienie jest silne, ale zaczynam wątpić w to czy słuszne. Jakbyśmy normalnie utrzymywali kontakt to może by się mną znudził/znalazł sobie inną, a tak to wiem (uwierz, wiem, znam go tyle lat) wiem, że potraktuje to jako WYZWANIE, nigdy nie lubił łatwych dziewczyn, zawsze wolał gdy się gniewałam niż byłam przesadnie miła. Ogółem jak mam go gdzieś to mu palma odbija.

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Zresztą z treści smsa od niego można wywnioskować, że mu nie odpisuję, rany...
Rany, rany, jestem niepokonany!
Tak czy siak on pisze. Odpisz i powiedz, zeby do Ciebie nie wypisywal bo nie masz ochoty na rozmowy ktore i tak nic nie wnosza, a dzieki nim tylko sie zadreczasz. Daj mu jasno do zrozumienia, ze skoro zdecydowal ze to koniec to koniec. Miej tez do siebie szacunek i jakies ludzkie podejscie. Pokaz mu odrobine wlasnej godnosci i dumy. Jezeli naorawde chcesz to to zrobis. Jesli nie - nadal jestes w niego wpatrzona i chcesz by wrocil.

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym.
Floydka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 22:47   #3048
Tatty Teddy
Rozeznanie
 
Avatar Tatty Teddy
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Floydka Pokaż wiadomość
Rany, rany, jestem niepokonany!
Tak czy siak on pisze. Odpisz i powiedz, zeby do Ciebie nie wypisywal bo nie masz ochoty na rozmowy ktore i tak nic nie wnosza, a dzieki nim tylko sie zadreczasz. Daj mu jasno do zrozumienia, ze skoro zdecydowal ze to koniec to koniec. Miej tez do siebie szacunek i jakies ludzkie podejscie. Pokaz mu odrobine wlasnej godnosci i dumy. Jezeli naorawde chcesz to to zrobis. Jesli nie - nadal jestes w niego wpatrzona i chcesz by wrocil.

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
Bardzo mi przykro Floydka, ale nie napiszę mu tego ponieważ... Nie piszę do niego. I nikt mnie nie zmusi żebym napisała. Poza tym jak wynikało z naszego ostatniego dialogu za który mnie ochrzaniłaś, WYRAŹNIE napisałam, że nie będę się z nim kontaktować
Tatty Teddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 22:53   #3049
Floydka
little hungry lady
 
Avatar Floydka
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
Bardzo mi przykro Floydka, ale nie napiszę mu tego ponieważ... Nie piszę do niego. I nikt mnie nie zmusi żebym napisała. Poza tym jak wynikało z naszego ostatniego dialogu za który mnie ochrzaniłaś, WYRAŹNIE napisałam, że nie będę się z nim kontaktować
To nie. Nie jestes stanowcza w swoich dzialaniach. To znaczy.. niby jestes, bo mowisz, ze nie bedziesz pisala do niego chocby nie wiem co - trzymam kciuki zebys wytrwala w takim razie w postanowieniu

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym.
Floydka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-07, 23:00   #3050
Tatty Teddy
Rozeznanie
 
Avatar Tatty Teddy
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Floydka Pokaż wiadomość
To nie. Nie jestes stanowcza w swoich dzialaniach. To znaczy.. niby jestes, bo mowisz, ze nie bedziesz pisala do niego chocby nie wiem co - trzymam kciuki zebys wytrwala w takim razie w postanowieniu

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
Dzięki. Poza tym uważam, że są na forum dziewczyny tak zaślepione facetami, że... I to one potrzebują pomocy, ale się nie udzielają, zgadnijcie czemu? Bo czeka je swoisty opierdziel na wstępie. Proponuję trochę łagodniej podchodzić do takich spraw.
Tatty Teddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 23:16   #3051
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
Bardzo mi przykro Floydka, ale nie napiszę mu tego ponieważ... Nie piszę do niego. I nikt mnie nie zmusi żebym napisała. Poza tym jak wynikało z naszego ostatniego dialogu za który mnie ochrzaniłaś, WYRAŹNIE napisałam, że nie będę się z nim kontaktować
No i dobrze, oby tak dalej Z czasem mu się znudzi. Nie daj się!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-08, 07:18   #3052
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
Euphora składaj na zaoczne
Ja chciałam iśc na dzienne, bardzo mi na tym zależało. W sumie są drugie rekrutacje

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Cytat:
Napisane przez eN90 Pokaż wiadomość
badbadlady, też rozeszłam się ze swoim eks (z mojej inicjatywy), potem się zeszliśmy (z jego inicjatywy i też przede mną klękał), a po pół roku mnie zostawił, gdy ja starałam się dostosować do jego wymagań, zapomnieć o tych wszystkich negatywnych rzeczach skierowanych w moją stronę, robiłam dla niego wszystko.
Mam żal do niego, że mnie zostawił, ale nie żałuje, że nie spróbowałam znowu z nim być w związku po przerwie. Mam teraz poczucie, że się starałam ze wszystkich sił i to on nawalił.
Skoro już raz się schodziliście i nie wyszło, to naprawdę nie wiem, czy tworzenie związku po raz trzeci będzie dobrym pomysłem, zwłaszcza, że od rozstania chyba nie minęło zbyt wiele czasu. A znowu angażowanie się tylko w przyjaźń... no właśnie, czy psychicznie podołasz?


euphora721, nie załamuj się! Przecież zwalniają się jeszcze miejsca, są II i III rekrutacje.

dzięki, jeszcze zostaje PW i AON, więc jest szansa. ale jak się nie dostanę na te to już załamka będzie...
gdybyśmy my się zeszli i K. dostosowywał by mnie do siebie to bym odeszła, to by był znak dla mnie, że w ogóle się nie zmienił i nie nauczył się niczego po rozstaniu

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
,,Lick (O) a potem 3 if u know what I mean czemu się nie odzywasz? po ang oczywiście rozumiesz? bo skoro na matmę się nie dostaniesz, a nie uruchomili zaocznych to podejrzewam, że zapiszesz się na filologię angielską i to koniecznie na UWr bo innych uczelni nie trawisz, znam Cię lepiej niż siebie samego "

Suuuuuper, czy któraś z Was mówiła, że nigdy się nie dowie co będę robić?
Ja mówiłam, a skąd on wie?

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

Cytat:
Napisane przez ivy_chance Pokaż wiadomość
Euphora powiem Ci tak. Nie załamuj się pod żadnym pozorem, to że się nie dostałaś z 1 rekrutacji nic nie znaczy. Rekrutowałam się w zeszłym roku więc mniej więcej ogarniam temat. Jest jeszcze 2 rekrutacja, potem też można się spokojnie przepisywać. (Widzę to po swoich znajomych, którzy mieli o połowę mniej punktów ode mnie a studiują ze mną na jednym kierunku). Naprawdę na studia nie jest problem się dostać, gorzej się już utrzymać.
Więc głowa do góry i zobaczysz, że jeszcze będziesz studiować tam gdzie najbardziej chciałaś
Dzięki za pocieszenie mam nadzieję, że w końcu mi się uda

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Floydka Pokaż wiadomość
To nie. Nie jestes stanowcza w swoich dzialaniach. To znaczy.. niby jestes, bo mowisz, ze nie bedziesz pisala do niego chocby nie wiem co - trzymam kciuki zebys wytrwala w takim razie w postanowieniu

Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
To, że mu wyraźnie napiszesz NIE PISZ DO MNIE CHCĘ ZERWAĆ KONTAKT, nie świadczy o tym, że nie jesteś konsekwenta w swoich czynach, nie piszesz z nim o dupie Maryni, tylko o tym żeby dał Ci wreszcie spokój i żeby Cię nie kusiło pisać do niego. Tylko jedna wiadomość Nie pisz do mnie, daj spokój, chcę zapomnieć. I tyle. Nie musisz nawet podpisu zmieniać

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Tatty Teddy Pokaż wiadomość
Dzięki. Poza tym uważam, że są na forum dziewczyny tak zaślepione facetami, że... I to one potrzebują pomocy, ale się nie udzielają, zgadnijcie czemu? Bo czeka je swoisty opierdziel na wstępie. Proponuję trochę łagodniej podchodzić do takich spraw.
Tatty, trochę przesadzasz, ja jak tu przyszłam nie dostałam opierdzielu. I każda z nas potrzebuje kubła zimnej wody na łepetynę dla otrzeźwienia umysłu. Taka prada, nie ważne czy na wstępie czy nie. A tutaj spotkałam się na prawdę z wyrozumiałością aż byłam pod wrażeniem.

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
No i dobrze, oby tak dalej Z czasem mu się znudzi. Nie daj się!
Ja myślę, że to taki typ człowieka, który będzie ją nękał jeszcze długo, dłuuugo
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-08, 08:01   #3053
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez euphora721 Pokaż wiadomość
Ja myślę, że to taki typ człowieka, który będzie ją nękał jeszcze długo, dłuuugo
Też tak myślę, dlatego wszystko w jej rękach. To ona jest panią sytuacji.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-08, 08:19   #3054
szukajac
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 144
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

tak euphora mówi o studiach, że pomyślałam, może i powinnam wrócić... poszłabym na coś o wiele bardziej świadomie niż kiedyś (z możliwością przeniesienia na zaoczne jak znajdę pracę, chociaż przyznam, że głównie dla papierka bo studia teraz mało się liczą w moim regionie...). Myślicie, że mam jeszcze jakieś szanse w tej rekrutacji w publicznych czy sobie odpuścić? Ciągnie mnie jednak ale boję się, że jak znów zobaczę ten syf (jak naprawdę wyglądały moje studia) to znów zacznę się frustrować...
__________________
- - -
Cytat:
Napisane przez Sziket Pokaż wiadomość
Na pierwszym miejscu jestem jednak ja, bo facet (jak każdy inny człowiek) może odejść, a ja z samą sobą pozostanę zawsze.
szukajac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-08, 09:16   #3055
Tatty Teddy
Rozeznanie
 
Avatar Tatty Teddy
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Euphora Chyba się domyślił. Kiedyś jak jeszcze byliśmy razem to mu mówiłam, że biorę i zawsze będę brała pod uwagę tylko Uniwerek, a kierunek... Też coś mówiłam, że będę składać na kierunki związane z przedmiotami maturalnymi które zdawałam, więc albo matematyka albo fil. ang. albo fil. pol.
Wiecie, nie nęka mnie, to są smsy góra 2 razy dziennie, ale błagam Was, takie pierdoły? Jak u 5 letniego dziecka[COLOR="Silver"]

Cytat:
Napisane przez szukajac Pokaż wiadomość
tak euphora mówi o studiach, że pomyślałam, może i powinnam wrócić... poszłabym na coś o wiele bardziej świadomie niż kiedyś (z możliwością przeniesienia na zaoczne jak znajdę pracę, chociaż przyznam, że głównie dla papierka bo studia teraz mało się liczą w moim regionie...). Myślicie, że mam jeszcze jakieś szanse w tej rekrutacji w publicznych czy sobie odpuścić? Ciągnie mnie jednak ale boję się, że jak znów zobaczę ten syf (jak naprawdę wyglądały moje studia) to znów zacznę się frustrować...
Pewnie, że miałabyś szansę, a czemu nie? Wiadomo, że nie na każdy kierunek bo ja mam maturę zdaną w przedziałach 70-90% na podstawie i 60-70% na rozszerzeniu i na 5 kierunków na które próbowałam się dostać w przeciągu lat tylko na jeden się dostałam.

Edytowane przez Tatty Teddy
Czas edycji: 2014-07-08 o 09:18
Tatty Teddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-08, 09:48   #3056
Jask
Raczkowanie
 
Avatar Jask
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 57
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Czesc, dołączam do wątku, ponieważ wlasnie rozstałam sie z facetem po 3 latach. Właściwie nie było to nasze pierwsze rozstanie, wracaliśmy do siebie pare razy, ale chciałabym zeby tym razem tak sie nie stalo. Widocznie nie jesteśmy sobie pisani. Na razie jest cieżko, ale jakoś daje rade... Boje sie, ze jak znowu do mnie napisze to ulegne, ale chciałabym byc twarda, bo wiem ze ten związek nie jest dla mnie dobry.
__________________
Jedyne granice to twe w Twojej głowie...
Jask jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-08, 09:54   #3057
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Dziewczyny! to już miesiąc! Wow, Anna taka twarda, wow wow
Ale wiecie co ja wam powiem? Ja mogę z całą stanowczością stwierdzić, że on jest ekhm.. wagina, a nie facet. serio. Ale mimo to na niego lecę. Nie potrafię podać żadnych pozytywnych cech jego charakteru, za to negatywnych.. od groma. Ale mimo wszystko.. ugh.
No jakby nie patrzeć, dziewczyny, wizualnie to jest mój ideał...
Zapisałam się na taniec brzucha, szkoda, że zajęcia są raz w tygodniu tylko. Mówię wam, zabawa przednia, tak nas babeczka wczoraj wymęczyła, że masakra. Przyjechałam do domu, i padłam na łóżko, ale jestem taaaaka zadowolona, że robię coś dla siebie!
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-08, 09:57   #3058
asdi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: laboratorium
Wiadomości: 85
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Chłopak rozstał się ze mną ponad dwa miesiące temu,a ja nie mogę przestać myśleć o tym, jak mnie zranił.
Byliśmy ze sobą rok, wiem, że krótko, ale było nam dobrze ze sobą.
Pewnego wieczoru po powrocie do niego na mieszkanie pokłóciliśmy się, bo stwierdził, że mam u niego za dużo rzeczy. W końcu wydusił, że mnie nie kocha, wie o tym od 2, 3 miesięcy, ale mu dobrze ze mną i chciał to jeszcze chwilę ciągnąć ze względu na wspólne zobowiązania i znajomych.
Czuję się strasznie oszukana, bo właśnie 3 miesiące przed rozstaniem powiedzieliśmy sobie, że się kochamy. Do samego końca troszczył się o mnie, proponował spotkania, okazywał zainteresowanie - wzorowy chłopak.
Mamy sporo wspólnych znajomych i widujemy się czasem na imprezach, spotkaniach. Ostatnio się z nim pokłóciłam o pierdołę i nawet mi trochę lepiej po tym.
Nie wrócę się do niego ze względu na kłamstwo, ale jest mi po prostu smutno, że zależało (może jeszcze trochę zależy) mi na kimś, kto mnie robił w bambuko. Smutno mi, że mnie zranił, że dałam oszukać.
Chciałabym już stabilnego związku i świętego spokoju.
__________________
"do szeregu i tu moralnie nie dezerteruj!"
asdi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-08, 10:09   #3059
euphora721
Rozeznanie
 
Avatar euphora721
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Dziewczyny! to już miesiąc! Wow, Anna taka twarda, wow wow
Ale wiecie co ja wam powiem? Ja mogę z całą stanowczością stwierdzić, że on jest ekhm.. wagina, a nie facet. serio. Ale mimo to na niego lecę. Nie potrafię podać żadnych pozytywnych cech jego charakteru, za to negatywnych.. od groma. Ale mimo wszystko.. ugh.
No jakby nie patrzeć, dziewczyny, wizualnie to jest mój ideał...
Zapisałam się na taniec brzucha, szkoda, że zajęcia są raz w tygodniu tylko. Mówię wam, zabawa przednia, tak nas babeczka wczoraj wymęczyła, że masakra. Przyjechałam do domu, i padłam na łóżko, ale jestem taaaaka zadowolona, że robię coś dla siebie!
Ja tak powoli zaczynam patrzeć coraz bardziej obojętnym wzrokiem na mojego...ma swoje cechy pokazujące, że to on jest facetem, ale ma też takie, że jak piszesz jest wagina a nie facet... jak tak dalej pójdzie to za dwa - trzy miesiące spojrzę na to już zupełnie inaczej... i z jednej strony może niech nie próbuje wracać bo nie wiem czy będę wtedy chciała z nim być...
a ja zaczęłam ćwiczyć wczoraj, pogoda jest tak paskudna, że nie mam siły na nic. za ciepło dla mnie

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Cytat:
Napisane przez asdi Pokaż wiadomość
Chłopak rozstał się ze mną ponad dwa miesiące temu,a ja nie mogę przestać myśleć o tym, jak mnie zranił.
Byliśmy ze sobą rok, wiem, że krótko, ale było nam dobrze ze sobą.
Pewnego wieczoru po powrocie do niego na mieszkanie pokłóciliśmy się, bo stwierdził, że mam u niego za dużo rzeczy. W końcu wydusił, że mnie nie kocha, wie o tym od 2, 3 miesięcy, ale mu dobrze ze mną i chciał to jeszcze chwilę ciągnąć ze względu na wspólne zobowiązania i znajomych.
Czuję się strasznie oszukana, bo właśnie 3 miesiące przed rozstaniem powiedzieliśmy sobie, że się kochamy. Do samego końca troszczył się o mnie, proponował spotkania, okazywał zainteresowanie - wzorowy chłopak.
Mamy sporo wspólnych znajomych i widujemy się czasem na imprezach, spotkaniach. Ostatnio się z nim pokłóciłam o pierdołę i nawet mi trochę lepiej po tym.
Nie wrócę się do niego ze względu na kłamstwo, ale jest mi po prostu smutno, że zależało (może jeszcze trochę zależy) mi na kimś, kto mnie robił w bambuko. Smutno mi, że mnie zranił, że dałam oszukać.
Chciałabym już stabilnego związku i świętego spokoju.
To już jest kompletne chamstwo względem Ciebie i brak szacunku.
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw
10.10.2014 Zdałam Prawko
28.10.2014 Znów szczęśliwa

Znów dbam o włosy
10.2014-12.2014 JUDO
12.2014 ćwiczę jak dzika
euphora721 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-08, 10:35   #3060
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI

Cytat:
Napisane przez Ka87 Pokaż wiadomość
Konkretnie to nic. Wiem tylko, że jestem fajna, ładna i inne takie, ale jemu taki układ odpowiada. To znaczy luźne spotkania i nic więcej. A ja zrozumialam, ze zasluguje na coś wiecej. Chcę być dla kogoś planem numer jeden na każdy dzień. Na początek planuje dla siebie być numerem jeden i skończyć z obsesyjnym myśleniem czy ze mną jest coś nie tak.
jakbym o sobie czytała...

jestem uwikłana w półroczną relację, z której nic dobrego nie mam ja zaangażowana, zakochana (?), a druga strona traktuje mnie tylko jak czasoumilacz - potrafi nie odzywać się do mnie przez miesiąc, by potem jak gdyby nigdy nic - WhiteCherry, spotkajmy się! a ja zamiast olać, to lecę...

czy któraś z was wpadła w kompleksy przez faceta? ideałem ''mojego'' są brunetki, ja jestem zupełnym przeciwieństwem. I oczywiście obwiniam o wszystko swój wygląd, tzn. co prawda to on mnie poderwał, prosił o spotkania, więc musiałam mu się spodobać, ale zdaję sobie sprawę, że on nie traktuje mnie poważnie, cały czas rozgląda się za innymi. I ja jestem święcie przekonana, że gdybym była jego ideałem z wyglądu, to tak by się względem mnie nie zachowywał.

jak się pozbyć takiego myślenia? bo mnie to zżera od środka...
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-20 17:38:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:32.