2014-07-07, 20:33 | #3031 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Jak na WAT się nie dostałam to nie wiem czy na PW się dostanę...
---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ---------- Jak się dziennie na nic nie dostanę to zawsze zostają studia zaoczne. ---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ---------- Kurde, miałam taki dobry humor, liczyłam, że na energetykę się dostanę, a tu nic... ryczeć mi się teraz chce... ---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ---------- Nie myślałam, że porażka będzie aż tak bardzo boleć. ---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ---------- Czekam jeszcze do 10 i 11, ale boję się, że wynik będzie taki sam czyli negatywny...
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw 10.10.2014 Zdałam Prawko 28.10.2014 Znów szczęśliwa Znów dbam o włosy 10.2014-12.2014 JUDO 12.2014 ćwiczę jak dzika |
|
2014-07-07, 20:34 | #3032 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
|
2014-07-07, 20:34 | #3033 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 144
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
|
|
2014-07-07, 21:05 | #3034 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 34
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
szukajac, no ja juz raz do niego wróciłam, po 6 miesiącach bycia singielką… szczęśliwa nie byłam na pewno, ale pod koniec tego okresu zaczynałam już nawet powoli otwierać się na perspektywę kontaktu z innymi facetami etc. i wtedy właśnie dałam się złapać na obietnice i czułe słówka (które nie ustawały właściwie od dnia zerwania, ale przez pół roku się im opierałam… aż uwierzyłam).
nic z tego nie wyszło, dlatego też czuję, że i tym razem nic by z tego nie wyszło. bardziej chyba gryzie mnie myśl, że "a może jednak on ma racje" i fakt, że we wczorajszej rozmowie wyszłam w sumie na wyrachowaną sukę, bo trudno mi opisać, dlaczego właściwie (konkretnie) nie powinniśmy być razem. on to sprowadza do prostych przyczyn typu "bo masz pretensje, że nie mam pracy czy nie studiuję", a ja wiem, że sedno problemów leży o wiele dalej (ryzykanctwo, agresja, skrajna nieodpowiedzialność, beztroska, brak chęci stabilizacji, brak dążeń do usamodzielnienia się etc etc), ale… jakoś nie potrafię mu tego tak wytłumaczyć, żeby do niego trafiło. co najlepsze, w dzień rozstania przyznał mi rację i do niedawna się upierał, że to była wspólna decyzja (ekhm). a teraz nagle pyta "ale co ja mam zrobić", "czy nie można tak po prostu ze sobą być, czy to nie wystarczy?"… |
2014-07-07, 21:30 | #3035 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 144
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Jeśli chciałabyś mu dać szansę, to na twoim miejscu nie wchodziłabym w nic poza przyjaźń - niech wykaże, udowodni, że się zmienił (bo na słowa nie ma co liczyć). A potem się zastanowić co dalej. Ale to ja bym tak zrobiła. Jeśli nie chcesz, to nie musisz się tłumaczyć. Na takich nie ma rady, kiedyś się podda. Jak ja latałam kiedyś za jednym eksem to słyszałam już wszystko, od "nigdy więcej" po "nie bo nie". Jak nie chce słuchać to i tak nie usłyszy i nie zrozumie czemu nie chcesz. A z takiego "a może jednak on ma rację" wpakowałam się w g.... na które nie zasłużyłam - od samego początku jak obecnego eksa poznałam rozsądek mówił "nie", ale on tak mnie wkręcał.... i na co mi to było? Taki nieziemski dżentelmen co wyzywał od k. bo go zdenerwowałam. Pora uwierzyć w wartość swoich wyborów. Nie są przecież bezpodstawne. Edytowane przez szukajac Czas edycji: 2014-07-07 o 21:32 |
|
2014-07-07, 21:35 | #3036 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 34
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
|
2014-07-07, 21:40 | #3037 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 77
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Konkretnie to nic. Wiem tylko, że jestem fajna, ładna i inne takie, ale jemu taki układ odpowiada. To znaczy luźne spotkania i nic więcej. A ja zrozumialam, ze zasluguje na coś wiecej. Chcę być dla kogoś planem numer jeden na każdy dzień. Na początek planuje dla siebie być numerem jeden i skończyć z obsesyjnym myśleniem czy ze mną jest coś nie tak.
|
2014-07-07, 21:40 | #3038 | |
little hungry lady
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym. |
|
2014-07-07, 21:59 | #3039 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
|
|
2014-07-07, 22:00 | #3040 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 397
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
badbadlady, też rozeszłam się ze swoim eks (z mojej inicjatywy), potem się zeszliśmy (z jego inicjatywy i też przede mną klękał), a po pół roku mnie zostawił, gdy ja starałam się dostosować do jego wymagań, zapomnieć o tych wszystkich negatywnych rzeczach skierowanych w moją stronę, robiłam dla niego wszystko.
Mam żal do niego, że mnie zostawił, ale nie żałuje, że nie spróbowałam znowu z nim być w związku po przerwie. Mam teraz poczucie, że się starałam ze wszystkich sił i to on nawalił. Skoro już raz się schodziliście i nie wyszło, to naprawdę nie wiem, czy tworzenie związku po raz trzeci będzie dobrym pomysłem, zwłaszcza, że od rozstania chyba nie minęło zbyt wiele czasu. A znowu angażowanie się tylko w przyjaźń... no właśnie, czy psychicznie podołasz? euphora721, nie załamuj się! Przecież zwalniają się jeszcze miejsca, są II i III rekrutacje. |
2014-07-07, 22:07 | #3041 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
,,Lick (O) a potem 3 if u know what I mean czemu się nie odzywasz? po ang oczywiście rozumiesz? bo skoro na matmę się nie dostaniesz, a nie uruchomili zaocznych to podejrzewam, że zapiszesz się na filologię angielską i to koniecznie na UWr bo innych uczelni nie trawisz, znam Cię lepiej niż siebie samego "
Suuuuuper, czy któraś z Was mówiła, że nigdy się nie dowie co będę robić? |
2014-07-07, 22:12 | #3042 | |
little hungry lady
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym. |
|
2014-07-07, 22:15 | #3043 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 144
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
|
2014-07-07, 22:15 | #3044 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
|
2014-07-07, 22:16 | #3045 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 356
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Euphora powiem Ci tak. Nie załamuj się pod żadnym pozorem, to że się nie dostałaś z 1 rekrutacji nic nie znaczy. Rekrutowałam się w zeszłym roku więc mniej więcej ogarniam temat. Jest jeszcze 2 rekrutacja, potem też można się spokojnie przepisywać. (Widzę to po swoich znajomych, którzy mieli o połowę mniej punktów ode mnie a studiują ze mną na jednym kierunku). Naprawdę na studia nie jest problem się dostać, gorzej się już utrzymać.
Więc głowa do góry i zobaczysz, że jeszcze będziesz studiować tam gdzie najbardziej chciałaś
__________________
Październik miesiącem zmian! Świadoma pielęgnacja włosów: październik 2011 Pole dance: październik 2014 Cele: Allegra, Handspring, Extended Butterfly, szpagat, stanie na rękach! |
2014-07-07, 22:34 | #3046 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ---------- Zresztą z treści smsa od niego można wywnioskować, że mu nie odpisuję, rany... |
|
2014-07-07, 22:39 | #3047 | |
little hungry lady
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Tak czy siak on pisze. Odpisz i powiedz, zeby do Ciebie nie wypisywal bo nie masz ochoty na rozmowy ktore i tak nic nie wnosza, a dzieki nim tylko sie zadreczasz. Daj mu jasno do zrozumienia, ze skoro zdecydowal ze to koniec to koniec. Miej tez do siebie szacunek i jakies ludzkie podejscie. Pokaz mu odrobine wlasnej godnosci i dumy. Jezeli naorawde chcesz to to zrobis. Jesli nie - nadal jestes w niego wpatrzona i chcesz by wrocil. Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym. |
|
2014-07-07, 22:47 | #3048 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
|
|
2014-07-07, 22:53 | #3049 | |
little hungry lady
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Głodny szajsung pożera mi literki i ma uczulenie na polskie znaki.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym. |
|
2014-07-07, 23:00 | #3050 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Dzięki. Poza tym uważam, że są na forum dziewczyny tak zaślepione facetami, że... I to one potrzebują pomocy, ale się nie udzielają, zgadnijcie czemu? Bo czeka je swoisty opierdziel na wstępie. Proponuję trochę łagodniej podchodzić do takich spraw.
|
2014-07-07, 23:16 | #3051 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
No i dobrze, oby tak dalej Z czasem mu się znudzi. Nie daj się!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2014-07-08, 07:18 | #3052 | |||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Ja chciałam iśc na dzienne, bardzo mi na tym zależało. W sumie są drugie rekrutacje
---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ---------- Cytat:
dzięki, jeszcze zostaje PW i AON, więc jest szansa. ale jak się nie dostanę na te to już załamka będzie... gdybyśmy my się zeszli i K. dostosowywał by mnie do siebie to bym odeszła, to by był znak dla mnie, że w ogóle się nie zmienił i nie nauczył się niczego po rozstaniu ---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ---------- Ja myślę, że to taki typ człowieka, który będzie ją nękał jeszcze długo, dłuuugo
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw 10.10.2014 Zdałam Prawko 28.10.2014 Znów szczęśliwa Znów dbam o włosy 10.2014-12.2014 JUDO 12.2014 ćwiczę jak dzika |
|||||
2014-07-08, 08:01 | #3053 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Też tak myślę, dlatego wszystko w jej rękach. To ona jest panią sytuacji.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2014-07-08, 08:19 | #3054 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 144
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
tak euphora mówi o studiach, że pomyślałam, może i powinnam wrócić... poszłabym na coś o wiele bardziej świadomie niż kiedyś (z możliwością przeniesienia na zaoczne jak znajdę pracę, chociaż przyznam, że głównie dla papierka bo studia teraz mało się liczą w moim regionie...). Myślicie, że mam jeszcze jakieś szanse w tej rekrutacji w publicznych czy sobie odpuścić? Ciągnie mnie jednak ale boję się, że jak znów zobaczę ten syf (jak naprawdę wyglądały moje studia) to znów zacznę się frustrować...
|
2014-07-08, 09:16 | #3055 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 571
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Euphora Chyba się domyślił. Kiedyś jak jeszcze byliśmy razem to mu mówiłam, że biorę i zawsze będę brała pod uwagę tylko Uniwerek, a kierunek... Też coś mówiłam, że będę składać na kierunki związane z przedmiotami maturalnymi które zdawałam, więc albo matematyka albo fil. ang. albo fil. pol.
Wiecie, nie nęka mnie, to są smsy góra 2 razy dziennie, ale błagam Was, takie pierdoły? Jak u 5 letniego dziecka[COLOR="Silver"] Cytat:
Edytowane przez Tatty Teddy Czas edycji: 2014-07-08 o 09:18 |
|
2014-07-08, 09:48 | #3056 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 57
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Czesc, dołączam do wątku, ponieważ wlasnie rozstałam sie z facetem po 3 latach. Właściwie nie było to nasze pierwsze rozstanie, wracaliśmy do siebie pare razy, ale chciałabym zeby tym razem tak sie nie stalo. Widocznie nie jesteśmy sobie pisani. Na razie jest cieżko, ale jakoś daje rade... Boje sie, ze jak znowu do mnie napisze to ulegne, ale chciałabym byc twarda, bo wiem ze ten związek nie jest dla mnie dobry.
__________________
Jedyne granice to twe w Twojej głowie... |
2014-07-08, 09:54 | #3057 |
Konto usunięte
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Dziewczyny! to już miesiąc! Wow, Anna taka twarda, wow wow
Ale wiecie co ja wam powiem? Ja mogę z całą stanowczością stwierdzić, że on jest ekhm.. wagina, a nie facet. serio. Ale mimo to na niego lecę. Nie potrafię podać żadnych pozytywnych cech jego charakteru, za to negatywnych.. od groma. Ale mimo wszystko.. ugh. No jakby nie patrzeć, dziewczyny, wizualnie to jest mój ideał... Zapisałam się na taniec brzucha, szkoda, że zajęcia są raz w tygodniu tylko. Mówię wam, zabawa przednia, tak nas babeczka wczoraj wymęczyła, że masakra. Przyjechałam do domu, i padłam na łóżko, ale jestem taaaaka zadowolona, że robię coś dla siebie! |
2014-07-08, 09:57 | #3058 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: laboratorium
Wiadomości: 85
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Chłopak rozstał się ze mną ponad dwa miesiące temu,a ja nie mogę przestać myśleć o tym, jak mnie zranił.
Byliśmy ze sobą rok, wiem, że krótko, ale było nam dobrze ze sobą. Pewnego wieczoru po powrocie do niego na mieszkanie pokłóciliśmy się, bo stwierdził, że mam u niego za dużo rzeczy. W końcu wydusił, że mnie nie kocha, wie o tym od 2, 3 miesięcy, ale mu dobrze ze mną i chciał to jeszcze chwilę ciągnąć ze względu na wspólne zobowiązania i znajomych. Czuję się strasznie oszukana, bo właśnie 3 miesiące przed rozstaniem powiedzieliśmy sobie, że się kochamy. Do samego końca troszczył się o mnie, proponował spotkania, okazywał zainteresowanie - wzorowy chłopak. Mamy sporo wspólnych znajomych i widujemy się czasem na imprezach, spotkaniach. Ostatnio się z nim pokłóciłam o pierdołę i nawet mi trochę lepiej po tym. Nie wrócę się do niego ze względu na kłamstwo, ale jest mi po prostu smutno, że zależało (może jeszcze trochę zależy) mi na kimś, kto mnie robił w bambuko. Smutno mi, że mnie zranił, że dałam oszukać. Chciałabym już stabilnego związku i świętego spokoju.
__________________
"do szeregu i tu moralnie nie dezerteruj!" |
2014-07-08, 10:09 | #3059 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
a ja zaczęłam ćwiczyć wczoraj, pogoda jest tak paskudna, że nie mam siły na nic. za ciepło dla mnie ---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ---------- Cytat:
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw 10.10.2014 Zdałam Prawko 28.10.2014 Znów szczęśliwa Znów dbam o włosy 10.2014-12.2014 JUDO 12.2014 ćwiczę jak dzika |
||
2014-07-08, 10:35 | #3060 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
jestem uwikłana w półroczną relację, z której nic dobrego nie mam ja zaangażowana, zakochana (?), a druga strona traktuje mnie tylko jak czasoumilacz - potrafi nie odzywać się do mnie przez miesiąc, by potem jak gdyby nigdy nic - WhiteCherry, spotkajmy się! a ja zamiast olać, to lecę... czy któraś z was wpadła w kompleksy przez faceta? ideałem ''mojego'' są brunetki, ja jestem zupełnym przeciwieństwem. I oczywiście obwiniam o wszystko swój wygląd, tzn. co prawda to on mnie poderwał, prosił o spotkania, więc musiałam mu się spodobać, ale zdaję sobie sprawę, że on nie traktuje mnie poważnie, cały czas rozgląda się za innymi. I ja jestem święcie przekonana, że gdybym była jego ideałem z wyglądu, to tak by się względem mnie nie zachowywał. jak się pozbyć takiego myślenia? bo mnie to zżera od środka...
__________________
sun goes down |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:32.