Czy mogę być w ciąży? Pomóżcie...

[skladana_wanna]

Drogie Wizażanki!
Może uznacie mnie za mało dojrzałą, ze względu na to, że zadaję takie pytania, ale ja już sama nie wiem co mam o tym myśleć...
Ok. 2 tygodnie uprawiałam z chłopakiem petting, później coś mi się w tej mojej głowie uroiło, że mogę być w ciąży. Oczytałam się różnych rzeczy w internecie i oczywiście znajdowałam u siebie wszystkie jej objawy. Jednak dostałam okres... Tylko, że mimo, iż już się skończył, czuję czasem takie dziwne "łaskotanie" w podbrzuszu. Czym może być to spowodowane? Nie wiem, może nerwami? Proszę, nie wyśmiejcie mnie, ja naprawdę jak sobie coś wkręcę, to później ciężko jest o tym nie myśleć... :P

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Poradzić coś? Poczytaj najpierw o seksie, a potem za niego się bierz.

[skladana_wanna]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21347323]Poradzić coś? Poczytaj najpierw o seksie, a potem za niego się bierz.[/QUOTE]
Ale czy aż tak ciężko jest się wypowiedzieć na ten temat, tylko trzeba od razu krytykować?

[klempaa]

Ależ wypowiedź szajajaby była w 100% na temat.

Najpierw się dowiedz, jak się zachodzi w ciążę, a potem dopiero bierz się za seks. Nie odwrotnie.

[pijana_zyciem]

... wiesz, jakie mało prawdopodobieństwo zajścia w ciążę jest podczas uprawienia pettingu?
jak dla mnie, jak to nazwałaś 'łaskotanie' w brzuchu, to tylko i wyłącznie nerwy.
niepotrzebnie się nakręcasz. jeśli teraz masz takie obawy, to co będzie, jak zaczniesz uprawiać seks? odbierzesz sobie tylko przyjemność z niego

[Jelonek]

Napisane przez skladana_wanna

Drogie Wizażanki!
Może uznacie mnie za mało dojrzałą, ze względu na to, że zadaję takie pytania, ale ja już sama nie wiem co mam o tym myśleć...
Ok. 2 tygodnie uprawiałam z chłopakiem petting, później coś mi się w tej mojej głowie uroiło, że mogę być w ciąży. Oczytałam się różnych rzeczy w internecie i oczywiście znajdowałam u siebie wszystkie jej objawy. Jednak dostałam okres... Tylko, że mimo, iż już się skończył, czuję czasem takie dziwne "łaskotanie" w podbrzuszu. Czym może być to spowodowane? Nie wiem, może nerwami? Proszę, nie wyśmiejcie mnie, ja naprawdę jak sobie coś wkręcę, to później ciężko jest o tym nie myśleć... :P

Jak czujesz łaskotanie to na bank zaliczyłaś wpadkę. Dziwię się, że masz jakiekolwiek wątpliwości
Jak nie chcesz sobie takich bzdur wkręcać, to nie zabieraj się ani za petting ani nie daj Boże za seks.
Ludzie...

[el_lavenda]

hmmm a sorry że zapytam - chodzisz pewnie jeszcze do pediatry co ?
bo jeśli nie wiesz że jeśli coś takiego Cię gryzie to do 1) apteki po test 2) do ginekologa i to Ci zalecam skoro chcesz już być aktywna seksualnie to rób to z głową !!!
i nie obruszaj się że dostajesz po uszach ...

swoją drogą po co petting?? takie małe oszustwo że "nie uprawiam sexu" ? hahaha

[Marika27]

Napisane przez skladana_wanna

ja naprawdę jak sobie coś wkręcę, to później ciężko jest o tym nie myśleć... :P

To może zrób test ciążowy? Będziesz miała pewność.

[basss]

Tydzień temu uprawiłam seks z chłopakiem z zabezpieczeniem. Wyszedł ze mnie kilka sekund przed wytryskiem. Jednak mimo wszystko obawiam się, że mogę być w ciąży. Zgodnie z cyklem dzisiaj dostałam okres, jednak jest on bardzo słaby. Przed wczoraj tempka z rana mierzyła 36,4, wczoraj 36,2, dzisiaj również 36,2. Temperaturę mierzę o 7 rano. Okres dostałam o 11. Ok. 14 mierzyłam temperaturę - 37,1. Czytałam, że w czasie ciąży temperatura utrzymuje się powyżej 37 stopni. Ale z tego co wiem, po południu temperatura podskakuje o kilka kresek. Sama już nie wiem jak na to patrzeć. Jak zwykle podczas miesiączki mam straszne bóle podbrzusza i krzyża, powiększone i obolałe w dotyku piersi.
Czy mimo wszystko może to być ciąża?
Strasznie się martwię. Proszę o odpowiedzieć.

[Karla_17]

Spoko mnie też "szajababa" skrytykowała, choć dobrze wiedziała, że nie o to chodzi na tym forum. Bo chyba chodzi o pomoc nie?

Jako amtorka nie wiele mogę poradzić. Myślę, że zrobić test ciążowy, jak ktoś wczesniej napisał. Nie martw się, petting chyba nie jest taki niebezpieczny, ja już tak robiłam z moim TŻ i nigdy nic specjalnego się nie stało.
Pozdrawiam autorki odpowiedzi na poziomie.

[milka_m]

Rany, jak się czyta te pytania typu "Czy mogę być w ciąży?" to się człowiek za głowę łapie.
Dziewczyny czy Wy wiecie COKOLWIEK na temat seksu. Nie rozumiem jak można zaczynać życie seksualne nie znając nawet podstawowych wiadomości. Łaskotanie w brzuchu to może być ciąża, jak to napisała jedna z dziewczyn. No na to, to bym nie wpadła.

Zamiast zabierać się za seks i później zadawać głupie pytania, może najpierw poczytałybyście jakieś książki na temat seksu. Jest ich mnóstwo. Poczytały i starały się zrozumieć o co w nich chodzi. To naprawdę nie jest trudne. A jak już będziecie wiedziały o co w seksie chodzi i zaczniecie brać tabletki antykoncepcyjne, to też przed pierwszą tabletką przeczytajcie sobie kilka a nawet kilkanaście razy ulotkę, żeby znowu nie zadawać tych tendencyjnych pytań, bo same się ośmieszacie.

P.S. Mój post to nie złośliwość, tylko dobra rada

Pozdrawiam

[mysiunia85g]

Napisane przez basss

Tydzień temu uprawiłam seks z chłopakiem z zabezpieczeniem. Wyszedł ze mnie kilka sekund przed wytryskiem. Jednak mimo wszystko obawiam się, że mogę być w ciąży. Zgodnie z cyklem dzisiaj dostałam okres, jednak jest on bardzo słaby. Przed wczoraj tempka z rana mierzyła 36,4, wczoraj 36,2, dzisiaj również 36,2. Temperaturę mierzę o 7 rano. Okres dostałam o 11. Ok. 14 mierzyłam temperaturę - 37,1. Czytałam, że w czasie ciąży temperatura utrzymuje się powyżej 37 stopni. Ale z tego co wiem, po południu temperatura podskakuje o kilka kresek. Sama już nie wiem jak na to patrzeć. Jak zwykle podczas miesiączki mam straszne bóle podbrzusza i krzyża, powiększone i obolałe w dotyku piersi.
Czy mimo wszystko może to być ciąża?
Strasznie się martwię. Proszę o odpowiedzieć.

1. Po co chłopak wychodził przed końcem skoro było zabezpieczenie?
2. Okres przyszedł o czasie, więc po co schizować?
3. Jak chcesz się bawić w NPR to temperaturę mierz rano o stałej porze zaraz po przebudzeniu, a nie w południe, bo tempka w ciągu dnia się zmienia.
Po 4 nie jesteś w ciąży!

[basss]

Napisane przez mysiunia85g

1. Po co chłopak wychodził przed końcem skoro było zabezpieczenie?
2. Okres przyszedł o czasie, więc po co schizować?
3. Jak chcesz się bawić w NPR to temperaturę mierz rano o stałej porze zaraz po przebudzeniu, a nie w południe, bo tempka w ciągu dnia się zmienia.
Po 4 nie jesteś w ciąży!

1. dla pewności.
2. mimo wszystko mam wątpliwości. okres po zapłodnieniu to częste zjawisko.
3. mierzę tempkę codziennie o 7 rano zanim wstanę z łóżka. jednak domniemania o ciąży mnie omotały i stres wziął górę.
4. uff. dla pewności po upływie 10 dni od domniemanego zapłodnienia zrobię test.
pozdrawiam.

ponad to kuje mnie lewy jajnik. nie wiem, czy to coś znaczy. czytałam, że prawdopodobnie to tam rozpocznie się jajeczkowanie. czy to prawda?

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

wiele kobiet nawet jeśli dojdzie do zapłodnienia ma miesiączkę. niektóre mogą mieć okres w ciąży nawet przez 3 miesiące. w większości przypadkach jest to słabe krwawienie, albo brunatne plamienie.
dlatego mnie to trochę martwi.

[Jelonek]

Jak chcesz tak schizować po każdym stosunku do zacznij uprawiać seks jak dorośniesz do tego.
Jezu. Poczytajcie trochę zanim się zaczniecie bawić w dorosłość, bo aż się włosy na głowie jeżą. Jedna czuje łaskotanie i myśli że jest w ciąży, następna seksem oralnym nazywa pieszczoty łechtaczki penisem itd
Słyszałaś o tym, żeby mieć jajeczkowanie w trakcie miesiączki?
Wiesz, że do zapłodnienia nie dochodzi w ciągu kilku minut po stosunku nawet jeśli byłby niezabezpieczony?!
Do książek

[mysiunia85g]

Napisane przez basss

1. dla pewności.
2. mimo wszystko mam wątpliwości. okres po zapłodnieniu to częste zjawisko.
3. mierzę tempkę codziennie o 7 rano zanim wstanę z łóżka. jednak domniemania o ciąży mnie omotały i stres wziął górę.
4. uff. dla pewności po upływie 10 dni od domniemanego zapłodnienia zrobię test.
pozdrawiam.

ponad to kuje mnie lewy jajnik. nie wiem, czy to coś znaczy. czytałam, że prawdopodobnie to tam rozpocznie się jajeczkowanie. czy to prawda?

wiele kobiet nawet jeśli dojdzie do zapłodnienia ma miesiączkę. niektóre mogą mieć okres w ciąży nawet przez 3 miesiące. w większości przypadkach jest to słabe krwawienie, albo brunatne plamienie.
dlatego mnie to trochę martwi.

Nie koniecznie, mnie tez kiedyś jajnik kuł i tylko z tego wynikło, że jest powiększony. Jak cie to niepokoi, to idź do lekarza on rozwieje wszelkie wątpliwości i przy okazji zapytasz się w jaki sposób dochodzi do zapłodnienia.

A test moim zdaniem nie potrzebnie robisz, bo i tak wyjdzie negatywny, tylko pytanie czy przy wyniku negatywnym znowu nie będziesz schizować, czy aby na pewno jest negatywny, bo przecież testy mogą się mylić

Tak czy siak, radzę wybrać się do ginekologa lub poczytać fachową literaturę na ten temat.

[_Juliette_]

Nie stresujcie się
Tych pytań o ciążę jest na forum bardzo dużo.
Zasadniczo po samych pieszczotach bez stosunku się w ciążę nie zachodzi. A to uczucie "łaskotania" to od tego, że jeśli się tak okropnie człowiek wsłuchuje w swoje ciało, to zaczyna sobie wyobrażać dziwne rzeczy. Wyobrażanie sobie i myślenie cały czas np. bólu ręki też w rezultacie doprowadzi do tego, że będzie Cię ta ręka bolała, albo swędziała, albo coś Ci się będzie w niej wydawało dziwne. Więc relax.
A antykoncepcja przecież zawsze służy zapobieganiu ciąży. Więc jeśli była, a do wytrysku nie doszło w pochwie, to też ciąży nie ma. W stresie też się temperatura podnosi, bo organizm wydziela adrenalinę i szybciej krąży krew, szybciej się oddycha, zwiększa się ogólnie wydajność organizmu, a przez to i temperatura.
A najlepszym "środkiem leczniczym" na schizy związane z domniemaną ciążą, jest test ciążowy.
Pozdrawiam

[bassssss]

A co jeśli przez chwilę był we mnie na początku stosunku bez zabezpieczenia? I dlaczego nie mam normalnego okresu tylko brunatną, czasami zaczerwienioną z lekkimi, galaretowatymi skrzepami maź?

[_Juliette_]

Napisane przez bassssss

A co jeśli przez chwilę był we mnie na początku stosunku bez zabezpieczenia? I dlaczego nie mam normalnego okresu tylko brunatną, czasami zaczerwienioną z lekkimi, galaretowatymi skrzepami maź?

Jeśli było bez zabezpieczenia, to możemy rozważać preejakulat jako potencjalne źródło zapłodnienia. To niestety jest możliwe, mniej prawdopodobne niż przy pełnym stosunku zakończonym wytryskiem bez zabezpieczenia, ale jednak wciąż możliwe.
Barwa okresu zmienia się z czasem, początkowo może być ciemniejsza, nawet brązowawa. Możliwe też, że stres wpływa na Twój organizm. Zrób test, wtedy dowiesz się konkretów, których oczekujesz.

[mbamboo]

Napisane przez bassssss

A co jeśli przez chwilę był we mnie na początku stosunku bez zabezpieczenia? I dlaczego nie mam normalnego okresu tylko brunatną, czasami zaczerwienioną z lekkimi, galaretowatymi skrzepami maź?

No i w czasie upału często tworzą się takie skrzepy w wydzielinie miesiączkowej. Przynajmniej mnie.

[bassssss]

Napisane przez mbamboo

No i w czasie upału często tworzą się takie skrzepy w wydzielinie miesiączkowej. Przynajmniej mnie.

Z tym, że u mnie jest teraz burza i leje. Sama już nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Nie stresuje się za bardzo, ale próbuje to racjonalnie ogarnąć. Po zapłodnieniu mogą być miesiączki...
Jutro rano zmierzę tempkę. Jeśli będzie niska, będzie okej.

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez Karla_17

Spoko mnie też "szajababa" skrytykowała, choć dobrze wiedziała, że nie o to chodzi na tym forum. Bo chyba chodzi o pomoc nie?

Jako amtorka nie wiele mogę poradzić. Myślę, że zrobić test ciążowy, jak ktoś wczesniej napisał. Nie martw się, petting chyba nie jest taki niebezpieczny, ja już tak robiłam z moim TŻ i nigdy nic specjalnego się nie stało.
Pozdrawiam autorki odpowiedzi na poziomie.

To nie jest szajababa tylko szajajaba - czytaj uważnie

Zresztą szajajaba ma rację, najpierw edukacja, a potem seks. Skoro seks to trzeba pomyśleć o zabezpieczeniu.

[Karla_17]

ok, przepraszam za literówkę. Mimo to czytam uważnie.

Może i ma rację, ale tu chyba nie chodzi o to. Tutaj chodzi o wzajemną pomoc i radę, a nie o krytykę itp.

[krooolewna]

Ale jeśli nie będzie krytyki to będą takie dziwne wątki.