Miody, musztardy - Ireny ubierają, a tu już Święta Bożego Narodzenia się zbliżają ~44

[gwiazdeczka26]

Bry. Piateczek!
U mnie tez mgliscie i zimno!

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Byłam sie zapisać... wizyta za prawie 3 tygodnie. Moze nie umrę do tego czasu
Wybrałam dobry moment na chorobę. Zima idzie i ludzi rozkłada

Ale juz nie bede wam smęcić na ten temat bo ilez mozna.


Az głupio napisac ale nie czytałam juz prawie tydzień bo nie mogę sie skupić na czymkolwiek.

[gosia261282]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87314736]Byłam sie zapisać... wizyta za prawie 3 tygodnie. Moze nie umrę do tego czasu
Wybrałam dobry moment na chorobę. Zima idzie i ludzi rozkłada

Ale juz nie bede wam smęcić na ten temat bo ilez mozna.


Az głupio napisac ale nie czytałam juz prawie tydzień bo nie mogę sie skupić na czymkolwiek.[/QUOTE]Idź z tym bólem na emergency. Powiedz, że tak Cię boli, że utrudnia to normalne funkcjonowanie.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez gosia261282

Idź z tym bólem na emergency. Powiedz, że tak Cię boli, że utrudnia to normalne funkcjonowanie.

Myśle właśnie, ze jak maz wróci z pracy to sie przejedziemy.

[magnolia79]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87314736]Byłam sie zapisać... wizyta za prawie 3 tygodnie. Moze nie umrę do tego czasu
Wybrałam dobry moment na chorobę. Zima idzie i ludzi rozkłada

Ale juz nie bede wam smęcić na ten temat bo ilez mozna.


Az głupio napisac ale nie czytałam juz prawie tydzień bo nie mogę sie skupić na czymkolwiek.[/QUOTE]3 tyg czekania z bólem niepojęte...

[magnolia79]

Upiekłam ciasteczka
Z jabłkami, malinami, jagodami goji i cukrem waniliowym.IMG_20191108_133314.jpgIMG_20191108_141014.jpg

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Zjadłabym

[Beellina]

Wchodzę A tu takimi pysznościami zachęcasz do odezwania sie A ja tak lubię ciastka z ciasta francuskiego. No aż po pracy pójdę i kupię sobie z jabłkiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gwiazdeczka26]

Oh Mag! Niebianskie ciasteczka! Uwielbiam wszystko co z francuskim ciastem

Natalia, jedz na emergency, taki dlugi bol jest niepokojacy, lepiej zeby Cie lekarz sprawdzil jak najszybciej.

Weekendzik uwazam za rozpoczety!

[yyahyoo]

U mnie chata ogarnięta. I tez ogłaszam weekend!

[Anguriaa]

Hej
Wróciłam dziś z kilkudniowego słodkiego nieróbstwa w Karpaczu. Pogoda była piękna.

Gosiu, niech Ci będzie dobrze w pracy.
Gwiazdko, powodzenia w nowej!
Natalio, oby było już dobrze!
Eh, jak ja lubię ciasto francuskie..., ale unikam, bo mi nie służy.

Zrobiłam sałatkę z awokado, jajka i cebulki czerwonej, mniam.

[magnolia79]

To ja ogłaszam zaliczoną drzemkę

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

U nas weekend rozpocznie się w niedzielę, więc jeszcze troszkę

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Skierowali mnie na pobranie krwi. Ale na wyniki muszę poczekać. Zadzwonią... bo moze to być wirus.
Najlepsze, ze dzisiaj z bratową rozmawiałam i ma dokladnie to samo...

Poczytałam sobie w necie. Pomyslałam - kupie ranigast bo w Pl dobry. Wycofany jest
Chciałam kupić coś innego. Ale nie było w aptece.
Kupił mi mąż wieczorem gaviscon do żucia - paskudztwo ale lepsze to niz ketanol który brałam 2 razy w ciagu dnia.

Ja strasznie nie lubie brac tabletek. Brałam jak już prawie zwijałam się z bólu...

[magnolia79]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87316502]Skierowali mnie na pobranie krwi. Ale na wyniki muszę poczekać. Zadzwonią... bo moze to być wirus.
Najlepsze, ze dzisiaj z bratową rozmawiałam i ma dokladnie to samo...

Poczytałam sobie w necie. Pomyslałam - kupie ranigast bo w Pl dobry. Wycofany jest
Chciałam kupić coś innego. Ale nie było w aptece.
Kupił mi mąż wieczorem gaviscon do żucia - paskudztwo ale lepsze to niz ketanol który brałam 2 razy w ciagu dnia.

Ja strasznie nie lubie brac tabletek. Brałam jak już prawie zwijałam się z bólu...[/QUOTE]

A zrobili Ci USG?
Ja na te żołądkowo - brzuchowe sprawy jak muszę to biorę omeprazol, on występuje pod różnymi nazwami handlowymi.
No i ocet pij
W sumie to odkąd odkryłam wspaniałe właściwości octu i olejku z oregano, to leków nie biorę.

Ciekawe, czy to faktycznie może być jakiś wirus?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez magnolia79

A zrobili Ci USG?
Ja na te żołądkowo - brzuchowe sprawy jak muszę to biorę omeprazol, on występuje pod różnymi nazwami handlowymi.
No i ocet pij
W sumie to odkąd odkryłam wspaniałe właściwości octu i olejku z oregano, to leków nie biorę.

Ciekawe, czy to faktycznie może być jakiś wirus?

Nie robili... wysłali tylko na pobranie krwi, nawet nie zapisali niczego...

ocet na pewno kupię poszukam jeszcze najpierw u siebie. Ale ten co zachwalasz kupie

[magnolia79]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87316532]Nie robili... wysłali tylko na pobranie krwi, nawet nie zapisali niczego...[/QUOTE]Brak słów.
A bratowa była z tym bólem lekarza?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Mag to ten? https://www.rossmann.pl/Produkt/Olej...ml,166136,8745

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez magnolia79

Brak słów.
A bratowa była z tym bólem lekarza?

Wlasnie na dzisiaj miała wizytę i dostała skierowanie na pobranie krwi.
Ja poszłam od razu bo byłam na miejscu a ona ma wyznaczoną date na poniedziałek.

[magnolia79]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87316541]Mag to ten? https://www.rossmann.pl/Produkt/Olej...ml,166136,8745

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------





Wlasnie na dzisiaj miała wizytę i dostała skierowanie na pobranie krwi.

Ja poszłam od razu bo byłam na miejscu a ona ma wyznaczoną date na poniedziałek.[/QUOTE]

Tak
A przypomnij mi, czy twoja bratowa mieszka w Polsce?

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Ja kiedyś chodziłam z bólem brzucha do lekarza. Nawet kilka razy, bo ciągle coś. To na dzień dobry: lekarz badał brzuch, dał na USG, morfologię. Jak nie wiadomo było od razu co jest, to dostawałam uniwersalne leki no przynajmniej spokojniejsza wychodziłam od lekarza.

[gosia261282]

Natalia, ja Ci pisałam, że też miałam takie bóle i odbijało mi się i już mi przeszło. 4 dni tak miałam. Bardzo nieprzyjemne. Oby i Tobie przeszło!

U mnie Eryk zachorował. I jak to on wysoka gorączka po 40 st, której praktycznie zbić nie idzie. Oprócz gorączki ma kaszel i ból gardła. Byłam z nim u lekarza, wirus. Oby szybko wyzdrowiał i mam nadzieję, że Kacper się nie zarazi. W przyszłym tygodniu obydwoje mają szkolne wycieczki.
Na nic dziś nie miałam czasu, cały dzień przy Eryku, bo nie chciał, żebym go zostawiała choćby na chwilę.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Mieszka w UK jak ja tylko ona bliżej Gosi

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez gosia261282

Natalia, ja Ci pisałam, że też miałam takie bóle i odbijało mi się i już mi przeszło. 4 dni tak miałam. Bardzo nieprzyjemne. Oby i Tobie przeszło!

U mnie Eryk zachorował. I jak to on wysoka gorączka po 40 st, której praktycznie zbić nie idzie. Oprócz gorączki ma kaszel i ból gardła. Byłam z nim u lekarza, wirus. Oby szybko wyzdrowiał i mam nadzieję, że Kacper się nie zarazi. W przyszłym tygodniu obydwoje mają szkolne wycieczki.
Na nic dziś nie miałam czasu, cały dzień przy Eryku, bo nie chciał, żebym go zostawiała choćby na chwilę.

Zdrówka dla niego!
Rób mu zimne oklady. U nas to działa. Chociaz dość nieprzyjemne...

No mi się nie odbija. Na szczęście ten gaviscon pomógł ale boje sie jesc :/

No ja uważam, ze musi coś panować w powietrzu...

[yyahyoo]

Biedne jestescie. Oby szybko te wirusy odpuściły

My zjedliśmy carapaccio na kolację i zabieramy się za film. W planie Henryk IV. Król Nawarry

[magnolia79]

Zdrówka dla wszystkich potrzebujących

Ja jeszcze czekam na R, wymęczone są te wieczory tyle godzin w pracy...

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Dzięki dziewczyny

Najlepsze jest to, ze jako tako to ja nie choruje na nic poważnego

Ale jak juz mnie złapie to na całego.
Pamietam jak miałam zapalenie ucha. O matko... co to był za ból.
I przechodziło z lewego na prawy i znowu od nowa. 2 miesiące byłam na antybiotyku.
To było latem a ja siedziałam w zimowej czapce do męża przyszedł kolega i ja tak mu drzwi otwierałam w dodatku byłam głucha.

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez magnolia79

Zdrówka dla wszystkich potrzebujących

Ja jeszcze czekam na R, wymęczone są te wieczory tyle godzin w pracy...

Takie jest życie.
No mnie tez kiedyś czeka powrót do pracy. Chyba, ze sie rozkręci jakis biznesik

[yyahyoo]

Natalia czyżbyś miała juz jakiś pomysł na własny interes?

[NibyNic]

Natalia - szybkiego powrotu do zdrowia.

U nas weekend zaczyna się dwa razy: jak Młody wroci ze szkoły to raz, a drugi jak M wróci z pracy i następny dzień planuje spędzić w domu. Dzis się przynajmniej zeszły tego samego dnia

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Kasiu dziękuje


Jasia No wiesz, pomysł jakis tam jest ale jeszcze na pewno nie na teraz, ani najbliższy czas.

Nigdy nie myśleliśmy z mężem, ze ja bede całe życie siedzieć w domu

[evela28]

Napisane przez magnolia79

Zdrówka dla wszystkich potrzebujących

Ja jeszcze czekam na R, wymęczone są te wieczory tyle godzin w pracy...

A on nadgodziny ma każdego miesiąca ?
Ja ostatnio tez dużo w pracy ale potem mam wolne w tyg, firma nie dopuszcza do nadgodzin.

[magnolia79]

Napisane przez evela28

A on nadgodziny ma każdego miesiąca ?
Ja ostatnio tez dużo w pracy ale potem mam wolne w tyg, firma nie dopuszcza do nadgodzin.

Jak pracuje, to po 10-12 godzin dziennie. Często musi być wcześniej w pracy, zresztą sama wiesz jak to jest. Do biura to można sobie i za 5 ósma usiąść za biurkiem. Tego nie cierpię w jego pracy. Niektórzy to o 22 już chodzą spać, a my dopiero możemy usiąść na spokojnie, pogadać, obejrzeć jakiś film. Nadgodziny to najczęściej pod koniec miesiąca odbiera sobie wolne, często też nie całe dni, tylko po kilka godzin.
Dobrze że niedziela i poniedziałek wolne, chociaż tyle będzie weekendu

---------- Dopisano o 02:04 ---------- Poprzedni post napisano o 02:03 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87316812]
Nigdy nie myśleliśmy z mężem, ze ja bede całe życie siedzieć w domu [/QUOTE]

Przecież ktoś musi książki czytać

[magnolia79]

Bry

[evela28]

Napisane przez magnolia79

Jak pracuje, to po 10-12 godzin dziennie. Często musi być wcześniej w pracy, zresztą sama wiesz jak to jest. Do biura to można sobie i za 5 ósma usiąść za biurkiem. Tego nie cierpię w jego pracy. Niektórzy to o 22 już chodzą spać, a my dopiero możemy usiąść na spokojnie, pogadać, obejrzeć jakiś film. Nadgodziny to najczęściej pod koniec miesiąca odbiera sobie wolne, często też nie całe dni, tylko po kilka godzin.
Dobrze że niedziela i poniedziałek wolne, chociaż tyle będzie weekendu

---------- Dopisano o 02:04 ---------- Poprzedni post napisano o 02:03 ----------



Przecież ktoś musi książki czytać

No to mam podobnie, tyle ze u nas wcześniej sklepy zamykają, wszak to nie galeria.

Bry