Najpierw książka do FCE, potem CAE? Prośba o radę

[karolinakasia841]

Cześć
Proszę o radę.
Zastanawiam się jak zabrać się za samodzielną naukę angielskiego. Za rok, może dwa lata (zobaczymy) chciałabym zdać certyfikat CAE.
TŻ prawdopodobnie dostanie propozycję pracy w innym kraju, więc być może wyjedziemy. Myślę, że takie potwierdzenie znajomości języka przyda mi się przy szukaniu pracy...

Słowo o moim angielskim:
Nie wiem na jakim jestem poziomie W liceum byłam w grupie przygotowującej się do matury rozszerzonej i bardzo dobrze sobie radziłam. Ostatecznie zdawałam wersję podstawową, bo bardziej mi się to opłacało ze względu na przelicznik na studia. Moje słownictwo jest dość ubogie - nie ma co się oszukiwać, sporo zapomniałam od czasu LO Tak samo gramatyka.
Nie mam problemu z dogadaniem się z obcokrajowcami. Lubię podróżować, zdarzało mi się pomieszkiwać z osobami, z którymi mogłam porozumiewać się wyłącznie po angielsku. Radziłam sobie bez problemu. Ale jednocześnie mam świadomość, że mówię językiem bardzo prostym, używam prostych konstrukcji, prostych słów. Kiedy używam np. trybów warunkowych, wiem, że robię błędy, ale ponieważ każdy mnie rozumie, nie miałam motywacji, żeby do tego przysiąść Po angielsku rozmawiam ze znajomymi z różnych krajów kilka godzin tygodniowo (skype). Ale np. kiedy włączam sobie jakiś filmik na youtube po angielsku, nie wszystko rozumiem.

I teraz pytanie... Czy powinnam najpierw porządnie przerobić podręcznik do FCE, a dopiero potem zabierać się za książkę do CAE?

[MissChievousTess]

Tak byłoby najlepiej- najpierw książki do FCE, potem do CAE. Polecam serie podręczników: Ready for... (FCE, potem CAE), Destinations, Upstream albo GOLD (plus exam maximiser pół roku przed egzaminem).

[kilk]

U mnie podobna sytuacja pod względem poziomu. Szukam książki do gramatyki, czytałam gdzieś, że Grammar in use Murphy'ego na poziomie B1/B2 nie jest wystarczająca do FCE, zatem lepiej zainwestować w Grammar in use-Advanced? Podobno jest na poziomie C1 i zastawiam się czy nie będzie zbyt trudna, ale z drugiej strony moim celem jest CAE, więc może lepiej przygotowywać się od razu z tej książki?

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Ja nieodmiennie polecam Vince'a i R. Side, G. Wellman -- Grammar And Vocabulary for Cambridge Advanced And Proficiency.

[Maguda_]

Napisane przez kilk

U mnie podobna sytuacja pod względem poziomu. Szukam książki do gramatyki, czytałam gdzieś, że Grammar in use Murphy'ego na poziomie B1/B2 nie jest wystarczająca do FCE, zatem lepiej zainwestować w Grammar in use-Advanced? Podobno jest na poziomie C1 i zastawiam się czy nie będzie zbyt trudna, ale z drugiej strony moim celem jest CAE, więc może lepiej przygotowywać się od razu z tej książki?

Odradzam, tylko będziesz sfrustrowana. Advanced jest zdecydowanie dla osób, które są już na poziomie C1, ponieważ zawiera bardzo dużo wyjątków od gramatyki, która jest znana na niższym poziomie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8148073 1]Ja nieodmiennie polecam Vince'a i R. Side, G. Wellman -- Grammar And Vocabulary for Cambridge Advanced And Proficiency.[/QUOTE]:tak:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissChievousTess]

Napisane przez kilk

U mnie podobna sytuacja pod względem poziomu. Szukam książki do gramatyki, czytałam gdzieś, że Grammar in use Murphy'ego na poziomie B1/B2 nie jest wystarczająca do FCE, zatem lepiej zainwestować w Grammar in use-Advanced? Podobno jest na poziomie C1 i zastawiam się czy nie będzie zbyt trudna, ale z drugiej strony moim celem jest CAE, więc może lepiej przygotowywać się od razu z tej książki?

Murphy w zupełności wystarczy do FCE, a nawet do CAE się przyda.
Dopiero do CPE potrzeba czegoś innego.
Grammar in Use Advanced będzie za trudna jeśli najpierw porządnie nie opanujesz Murphy'ego.