przewodnik po ... -> IKEA

[^olka^]

ikea generalnie na zachodzie jest uznawana za przeciętny sklep... ale ja i tak ja lubię co prawda meble jak już tu kilka osób wspomniało odradzam, ale włąsciwie 3/4 osób które tam przybywają raczej polują na jakieś fajne dodatki do domu, ceny są bardzo okazyjne a wzornictwo ciekawe...

[Magda77]

Mi Ikea nie bardzo odpowiada. Jeżdżę tam tylko od czasu do czasu podpatrzeć nowe trendy, pomysły. Czasem uda mi się kupić coś fajnego - ostatnio firankę za ok 30 zł, z której zrobiłam romantyczną firaneczkę do pokoju, a z resztek+ koronka - do kuchni.
W zasadzie podobają mi się tylko rozwiązania kuchenne i szafy z systemu pax (dobrze to napisałam ).
A tak poza tym to w ikei, zarówno w Krakowie jak i w Katowicach jest niemiła obsługa. Jak przyjdzie coś zanleźć to się trzeba nachodzić bo odsyłają jeden do drugiego, a potem jeszcze swoje odczekać, żeby dostać to co się znalazło.
Z transportem też podobno niewesoła sprawa. Ja nie korzystałam, tylko znajomi mi mówili. Ikea ma umowę z firmą transportową i to z nią trzeba wszystko załatwiać. Oczywiście drożyzna!
No i nie ma co wierzyć informacji o stanie produktów podawanej na stronie www. Często nie zgadza się z rzeczywistością. Znajomi trzy razy jeździli po 80 km (w jedną stronę) po komodę W internecie widniała na stanie, w rzeczywistości jej nie było.


A ma ktoś kuchnię z Ikei? Jak się sprawuje?

[nikki999]

Byłam wczoraj w ikei, jak zobaczyłam ceny mebli NA PRZECENIE 135, 280, 310, za takie poobijane meble, w ogole nie do umieszczenia w domu!! no cóż, ale zdania nie zmienie i i tak maja super dodatki kupiłam sobie ramki niebieskie do kolekcji, flamasterki z pieczatkami i papier do pakowania a mama pokrowce na ubrania

[ooliwka]

ja kupiłam ten stolik za 60zł ale to były urodziny, wcześniej kosztował 350zł teraz na stronie kosztuje chyba ok 300zł a w sklepie cena niecałe 100zł hahaha chociasz ostatnio go nie widziałam
ogólnie jak na 60zł to jest całkiem fajny stół, tym bardziej że blat można regulować ale za 350 to chyba tylko idiota go kupił.......
do tego dostałam ten dywan za 40zł który jest naprawde dobrze zrobiony!! gruby, poklejony gumą, wygląda 100 razy lepiej niż na zdjęciu, jego cena była regularna ale chyba już go nie produkują po urodzinach nie ma go już w sklepie i na stronie też nie mogę znaleść....

teraz tylko czekam aż wstawie to do mieszkania bo naprawde dywan idealnie pasuje do stolika ale narazie wszystko jest pochowane w piwnicach

[^olka^]

a oto jedne z moich ostatnich nabytków, co prawda za sztućce zapłaciliśmy 130zł, a teraz kosztują niecałe 100zl, no ale cóż ładne są także nie ubolewam tak bardzo

[ooliwka]

Olka a jak kocyk?? nie mechaci się??

co do sztucców to nie polecam tych z plastikowymi rączkami moja kuzynka je kupiła w ciągu miesiąca z trzech sztuk plastik odpadł od metalowej części

[^olka^]

kocyk jest rewelacyjny, bardzo miły w dotyku... w sam raz na jesienne wieroczy jeśli chodzi o sztućce te z plastikowymi trzonkami to dziwne bo moja siostra kupiła je już kilka lat temu i do dziś są w świetnym stanie... może niektóre modele były felerne... ja jeszcze chyba dokupię sobie takie z bąbelkami w środku do użytku codziennego, mam też w planach pościel i narzutę do nowej sypialni

[ooliwka]

Napisane przez ^olka^

kocyk jest rewelacyjny, bardzo miły w dotyku... w sam raz na jesienne wieroczy jeśli chodzi o sztućce te z plastikowymi trzonkami to dziwne bo moja siostra kupiła je już kilka lat temu i do dziś są w świetnym stanie... może niektóre modele były felerne... ja jeszcze chyba dokupię sobie takie z bąbelkami w środku do użytku codziennego, mam też w planach pościel i narzutę do nowej sypialni

właśnie mówie o tych z bąbelkami! wiem że są przezroczyste i niebieskie

[sarenka]

Mam pytania do posiadaczek pościeli z Ikea.
Czy pościel satynowa nie wymaga prasowania?
I czy bawełniana jest oporna podczas prasowania czy raczej łatwo się ją prostuje?


Mi bardzo podoba się estetyka wnętrz ikeowskich: proste kształty, gra kolorem, pokazane rozwiązania dla małych wnętrz; sporo rzeczy uniwersalnych, które pasują i do sypalni i na balkon

Mam trochę rzeczy z Ikea. Stół, barek kuchenny z surowego drewna, który czasem stoi w kuchni a czasem na balkonie oraz różne "duperele": miski, deski, talerze, sztućce (podobne do tych Olki), ręczniki, podkładki na stół, pudełka itp.

[vanilia21]

Z racji tego, że Ikeę mam prawie pod nosem często tam zaglądam, a na hot-dogach potrafię być czasem 1-2 razy w tygodniu
Jeżeli chodzi o zakupy to mam: stół kuchenny, po rozłożeniu bardzo duży, a złożony bardzo mały , kosztował niecałe 400 zł, więc jak na stół to śmieszne pieniądze. Poza tym żyrandol w sypialni i salonie (40 zł za sztukę), którymi niewtajemniczone osoby się zachwycają i nie mogą uwierzyć, że takie tanie. Poza tymostatnio kupiliśmy wazon (49,90) z zielonymi wiechciami (9,90 za szt.) oraz poduszki szkoda, że były tylko 2, bo potzrebuję ze 3-4(przecena 13 zł) wraz z poszewkami (19,90 za szt)
Ogólnie dodatki Ikea ma bardzo fajne, ale jeżeli chodzi o jakość mebli to pozostawiają wiele do życzenia.

[czeremchowa]

Jeśli chodzi o pościel satynową to nie mam pojęcia bo takiej w domu nie mamy
Jeśli chodzi o pościel bawełnianą to mama ją krochmali i oddaje do magla ale z tego co wiem to raczej łatwo sie ją prasuje. Mam jeszcze w domu pościel Ikea dla dzieci.. I wg mnie ta jest najlepsza (mięciutka i bardzo przyjemna w dotyku) i ją się bardzo łatwo prasuje.

[magi81]

Podpisuje sie dziewczyny pod Waszymi wypowiedziami - dodatki Ikea ma świetne

Sama mam w domu:
* dywanik łazienkowy - jestem zadowolona, pierę go w pralce i nic się nie dzieje
* komplet łazienkowy - jak najbardziej ok
* obrazy - jak dla mnie piękne i niedrogi (49PLN za 3 sztuki)

[sarenka]

Napisane przez vanilia21

Ogólnie dodatki Ikea ma bardzo fajne, ale jeżeli chodzi o jakość mebli to pozostawiają wiele do życzenia.

A ja bym raczej stwierdziła, że jakość rzeczy w Ikea jest bardzo różna.
Zarówno jeśli idzie o materiały jak i o konstrukcję. Mój ojciec konstruktor zresztą to potwierdził. Udało mi się kiedyś wyciagnąć go na zakupy do Ikea. Macał, dotykał i stwierdził, że rzeczy (mówię o meblach) są przeróżnej jakości. I bardzo solidne i strasznie kiepskie.

Hmm.. pościeli do magla mi się nie chce nosić Przyzwyczaiłam się już do kory i satyny. Wystraczy dobrze ponaciągać po praniu a po suszeniu są równiutkie. Szkoda, bo wzory stricte bawełnianych kompletów podobają mi się bardziej niż tych z domieszką satyny. Niemniej dziękuję za relację

[^olka^]

ja przyznam szczerze, że ulegnę pokusie pościelowej przy kolejnej wizycie w ikei kupię pościel, mam już upatrzoną, będzie idealnie pasowała do sypialni. Do tego wybrałam narzutę i poduchy...

[sarenka]

A mi się bardzo podobają te ->

[nikki999]

a mi z nowego katalogu taka w kolorowe serduszka

Sarenko ta niebieska śliczna

[nova79]

[quote=sarenka]Mam pytania do posiadaczek pościeli z Ikea.
Czy pościel satynowa nie wymaga prasowania?
I czy bawełniana jest oporna podczas prasowania czy raczej łatwo się ją prostuje?


Satynowej nie mialam, ale bawelniana prasowala sie b. latwo- wystarczylo zlozyc na cztery i raz przeciagnac zelazkiem. Jednak jak sie suszy w suszarce, to trzeba uwazac zeby nie za bardzo ja wysuszyc, bo wtedy jest strasznie pomieta i gorzej sie prasuje.

[wersta]

jak się sprawują pachnące świeczki, takie w szklaneczkach? po zapaleniu czuć zapach w całym pomieszczeniu?
tyle razy nabrałam się na pachnące świeczki, że wolę zapytac

do tej pory moje wymagania spełniły tylko świeczki brise - te czerwone.

[AsikL]

ja ikee uwielbiam poprostu oczywiscie sa rzeczy ktore mi sie nie podobaja tam, ale zdecydowana wiekszosc mi sie podoba bardzo w pokoju mam praktycznie wszystkie dodatki z tego sklepu i wiekszosc z nich sa to te najtansze, a sprawuja sie swietnie jedynie nie polecam dywanika signe poniewaz strasznie sie gniecie a po praniu w ogole wyglada juz jak szmata :/ wymienilam go ostatnio na taki nowy z czerwono-zolto-zielone paski z 19 zl i ten jest extra zalaczam kilka rzeczy ktore mam, w tym moje ukochane kubeczki za 90 gr

[AsikL]

mam jeszcze pytanie czy mial ktos narzute bomull ta za 24 zl?? jak sie sprawuje? gniecie sie bardzo?

[Anoula]

Napisane przez AsikL

mam jeszcze pytanie czy mial ktos narzute bomull ta za 24 zl?? jak sie sprawuje? gniecie sie bardzo?

Ja mam, gniecie się dość łatwo i dość szybko, na początku z tym walczyłam, ale przy moim psie się nie da.

[franiulka]

Uwielbiam ten sklep.Co mi sie tam podoba najbardziej?to ze jak wchodze to mam juz kilka gotowych propozycj(przynajmniej w Poznaniu-gdzie indziej nie bylam)Pokazuja tam takie rozwiazania do takich malych mieszkanek jak do bloku,i okazuje sie ze malo metrazowe gniazdko moze byc miejscem do którego chetnie sie wraca.Mebli jeszcze tam nie zakupilam ale bardzo czesto kupuje tam dodatki i z nich jestem bardzo zadowolona moze troche przesadzam ale zbieram wszystkie katalogi ikei od chyba ostatnich 10 lat.Niektórzy uwazaja ze do choroba na punkcie wnetrz ale ja to uwielbiam!!Ikea podrzucila mi wiele ciekawych propozycji za ktore bardzo dziekuje

[franiulka]

Jedyne co mi sie nie podoba ze te meble niektóre są strasznie drogie, a kanapy niektore sa tak drogie jakby byly ze skory!!!ale maja bardzo ciekawe pomysly i trzeba im to przyznac

[zuzaneczka]

ja też uwielbiam buszowanie po Ikeii!!!
Co do mebli osobiście nie mam doświadczeń, ale lubię oglądać. Podobają mi się niektóre pomysły, także spacerki alejkami mogą być inspirujące
Za to działy z dodatkami - ha! Mam tego już sporo, i ciągle mi mało.
Pamiętam studenckie czasy kiedy prawie każdy miał takie charakterystyczne kubki - zielone, niebieskie i żółte. Już takich nie ma w sklepach, ale ja mam zachomikowane - niedługo wstawie je do nowej kuchni (nie dysponuję zdjęciem niestety)
Niedługo uderzam własnie na dział kuchenny - mam upatrzone talerze.
Podobają mi się też pościele, materiały ale jeszcze nie kupowałam więc co do jakości niewiele mogę powiedzieć. No i dział dzieciaczkowy!!! Tam to są pomysły!!!
W załączeniu parę rzeczy (osobiście dysponuję czerwoną świeczką i ludzikiem).

[MagJa]

Napisane przez zuzaneczka

Pamiętam studenckie czasy kiedy prawie każdy miał takie charakterystyczne kubki - zielone, niebieskie i żółte. Już takich nie ma w sklepach, ale ja mam zachomikowane - niedługo wstawie je do nowej kuchni (nie dysponuję zdjęciem niestety)

Nigdy nie lubiłam i nadal nie lubię tych kubków Moja mama kupiła po kilka z każdego koloru, więc w domu się z nich piło (i dalej pije), ale mi jakoś z nich herbata nie smakuje. Wiem, że to dziwne, ale tak mam, że nie lubię pić z ciemnych kubków (mają być białe w środku i już), a już szczególnie nie lubię wywijanych brzegów, tak jak mają te kubki. Skutek tego taki, że w domu miałam swój ulubiony kubek i tylko z niego piłam A jak przy wyjeździe na studia mam spakowała mi 2 dodatkowe kubki, właśnie te made in Ikea, to służyły tylko ewentualnym gościom. Potem jeden stłukła mi salowa w szpitalu, a drugi po dziś dzień wiernie służy moim pędzelkom W końcu w czymś je trzymać muszę...
Uff, ale się rozpisałam

A wracając do ogólnego tematu - też uwielbiam dodatki z Ikea Wykupiłabym tam pół sklepu, ale na razie zaczęłam od słoiczków na przyprawy, tłuczka do mięsa (polecam, bo naprawdę sprytny i wygodny), patelni (dobra i tania, choć ciut za mała), dywanika (już mi go kot pozaczepiał ), świeczników (tych nigdy dość ), słomek do piwka z sokiem imbirowym (takie fajne kolorowe i tylko za 3zł), magnesów, pudełek na rupiecie i takich segregatorów-pudełek na teczki, dokumenty, gazety itp. Ogólnie można tam kupić dużo fajnych i przydatnych rzeczy, wcale niedorgo.

[zuzaneczka]

Napisane przez MagJa

Nigdy nie lubiłam i nadal nie lubię tych kubków Moja mama kupiła po kilka z każdego koloru, więc w domu się z nich piło (i dalej pije), ale mi jakoś z nich herbata nie smakuje. Wiem, że to dziwne, ale tak mam, że nie lubię pić z ciemnych kubków (mają być białe w środku i już), a już szczególnie nie lubię wywijanych brzegów, tak jak mają te kubki. Skutek tego taki, że w domu miałam swój ulubiony kubek i tylko z niego piłam

hihi, ja z kolei nie lubie białych z zewnątrz - środek zniose
ale ogólnie mam spore wymagania co do kubków i kolekcje mam też ogromną,

podobaja mi się teraz paseczkowe

ale zauważyłam że "aktualne" kubki ikeowskie są po 0,99 zł, a na allegro sprzedają po 1,5 albo i więcej

[MagJa]

Napisane przez zuzaneczka

hihi, ja z kolei nie lubie białych z zewnątrz - środek zniose
ale ogólnie mam spore wymagania co do kubków i kolekcje mam też ogromną,

Też mam sporo kubków, już się powoli nie mieszczą w szafce, a mi ciągle mało
I za całymi białymi z zewnątrz też nie przepadam Tylko w środku mają być białe

ale zauważyłam że "aktualne" kubki ikeowskie są po 0,99 zł, a na allegro sprzedają po 1,5 albo i więcej

To ja Ci powiem, że te magnesy http://www.allegro.pl/item128861447_...20_sztuk_.html kupowałam właśnie teraz w Ikei i płaciłam za nie co prawda 7,99zł, ale za 40szt, a na Allegro ludzie płacą 7zł za 20szt i jeszcze im dochodzi do tego przesyłka... Nieźle, nie?

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

sztućce, którw wkleiła ^olka^ sa swietne ja mam tylko takie deserowe z dłuzszymi uchwytami. Ale znajmi mają cały komplet, łyzka do zupy wąska i zgrabnie do buzi wchodzi Gdyby nie to ze mam 2 komplety sztućców z DUKi, to kupiłabym te Ikeowskie.

[zuzaneczka]

a czy te sztućce są wygodne w trzymaniu? mam wrażenie (analiza zdjęcia hihi) że trzymadełka są dość wąskie ??

[^olka^]

sztućce są bardzo wygodne, mój ukochany upodobał sobie właśnie łyżkę a takie długie z tego rodzaju też mamy, są świetne do mrożonej kawy...