Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część IV

[Pani_Robot]

Wrzuciłam dwa sweterki z myślą o spodniczkach w kratkę, takie basic, dwie koszule w paski, próbę pasiastego sweterka z koszulą pod spód i te kolory, które wydawały mi się DA. Zdjęcia podpisane, bo sporo. W niektórych przymierzalniach swiatełko fatalne
Najlepiej się czułam w 5,4,3,2 i neutralu. Tym czerwonym w sumie też nieźle.

Chimay masz podobne odczucia względem swojej palety kolorystycznej jak ja wyznaczników dla grupy G.

[silver_lining]

Napisane przez Pani_Robot

Wrzuciłam dwa sweterki z myślą o spodniczkach w kratkę, takie basic, dwie koszule w paski, próbę pasiastego sweterka z koszulą pod spód i te kolory, które wydawały mi się DA. Zdjęcia podpisane, bo sporo. W niektórych przymierzalniach swiatełko fatalne

Mnie sie podobasz w DA, DA1 i DA2 czy DA5 dużo bardziej niż np. w śliwce czy neutralu.



Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88123197]Silver, faktycznie fajna ta strona The concept wardrobe i przejrzyscie wyjasnia. W takim razie juz wiem, ze nie bede Soft Autumn, bo zdanie "the first thing you notice about your colouring is that your skin, eyes, and hair blend together" na pewno do mnie nie pasuje, mam jednak dosc kontrastowy "colouring", taki raczej sredni, zgadzacie sie?

Mimo wszystko dalej zastanawiam sie nad Dark Autumn Mam wrazenie, ze ten opis Dark Autumn "the first thing you notice about your colouring is that your hair and eyes have a dark colouring. (...) there is always a high contrast between hair and eyes against the skin" pasuje do mnie bardziej, niz opis True Autumn - "When you look in the mirror the first thing you notice about your colouring is the warmth that radiates from every feature" - czy ja wiem? Nie powiedzialabym, ze to cieplo az tak sie u mnie rzuca w oczy, raczej wlasnie ciemne oczy i wlosy w porownaniu do bladej cery. I jak patrze na ten wykres hue / value / chroma, to wydaje mi sie, ze bardziej do mnie pasuje ten od DA. Nie jestem chyba az tak bardzo muted, jak TA i raczej jednak dosc wyraznie dark. Ale nie wiem, to juz dla mnie niuanse i chyba nie znam sie az tak bardzo XD. Chyba musze zrobic test ze srebrem i zlotem, bo na DA srebro wyglada ok, a na TA zle. A jak sie nie nosi w ogole bizuterii, to sie nie wie, jak z tym jest.[/QUOTE]Celestine cieszę się, że Ci się przydała. Ale nie zastąpi przymiarek

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

[chimay]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88123087]No to olej resztę i noś niebieskie odcienie. A szare tolerujesz?[/QUOTE]

Szary to mój drugi ulubiony kolor. To znaczy ja mogę nosić i te róże, bo nawet lubię różowy, ale na pewno nie w połączeniu z resztą kolorów z tych jasnych palet tylko np z jakimś konkretnym granatem, a takiego brak w obu jasnych paletach. Zimą trudno się ubierać z pominięciem czarnego (choćby buty), a te jasne kolory po prostu nie pasują do czarnego. No totalnie nieżyciowe są te palety.

Napisane przez Farfalla97

Dzięki za opinię!
Sukienka zbiera skrajne opinie. Zastanawiam się, czy to nie kwestia gustu z tym dekoltem - jak ktoś nie lubi takich udziwnień, to zawsze będzie miał wrażenie, że coś nie gra, bo to po prostu nie jest standardowy, klasyczny dekolt.

Mnie się ten dekolt sam w sobie nie podoba, ale uważam, że ładnie Ci w tej sukience.

[Farfalla97]

Napisane przez Pani_Robot

Wrzuciłam dwa sweterki z myślą o spodniczkach w kratkę, takie basic, dwie koszule w paski, próbę pasiastego sweterka z koszulą pod spód i te kolory, które wydawały mi się DA. Zdjęcia podpisane, bo sporo. W niektórych przymierzalniach swiatełko fatalne
Najlepiej się czułam w 5,4,3,2 i neutralu. Tym czerwonym w sumie też nieźle.

Chimay masz podobne odczucia względem swojej palety kolorystycznej jak ja wyznaczników dla grupy G.

Podobasz mi się w DA3, neutralu, DA5, DA4, DA.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez chimay

Szary to mój drugi ulubiony kolor. To znaczy ja mogę nosić i te róże, bo nawet lubię różowy, ale na pewno nie w połączeniu z resztą kolorów z tych jasnych palet tylko np z jakimś konkretnym granatem, a takiego brak w obu jasnych paletach. Zimą trudno się ubierać z pominięciem czarnego (choćby buty), a te jasne kolory po prostu nie pasują do czarnego. No totalnie nieżyciowe są te palety.



Mnie się ten dekolt sam w sobie nie podoba, ale uważam, że ładnie Ci w tej sukience.

Pozwolę się nie zgodzić
https://www.pinterest.fr/pin/746401338236727231/
Bierzesz ciemny grafitowy sweter, zarzucasz na jasnoróżową bluzkę do jeansu w kolorze ciemnego granatu, jak z tej palety. Nie ma żadnego problemu.
A Jasne Lato ma akurat całkiem pokaźną ilość granatów i bardzo ciemnych grafitów zbliżonych do czerni. Bycie jasnym typem nie polega na tym, że wszystkie kolory są jaśniuteńkie, tylko na tym, że jak masz do wyboru odcień jaśniejszy i głębszy, to lepiej wyglądasz w jaśniejszym.

[Lojra]

Napisane przez Pani_Robot

Wrzuciłam dwa sweterki z myślą o spodniczkach w kratkę, takie basic, dwie koszule w paski, próbę pasiastego sweterka z koszulą pod spód i te kolory, które wydawały mi się DA. Zdjęcia podpisane, bo sporo. W niektórych przymierzalniach swiatełko fatalne
Najlepiej się czułam w 5,4,3,2 i neutralu. Tym czerwonym w sumie też nieźle.

Chimay masz podobne odczucia względem swojej palety kolorystycznej jak ja wyznaczników dla grupy G.

Najlepiej da2, da4, da5.

A czy wszystkim jesieniom dobrze będzie w ciemnym, czekoladowym brązie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88123281]Pozwolę się nie zgodzić
https://www.pinterest.fr/pin/746401338236727231/
Bierzesz ciemny grafitowy sweter, zarzucasz na jasnoróżową bluzkę do jeansu w kolorze ciemnego granatu, jak z tej palety. Nie ma żadnego problemu.
A Jasne Lato ma akurat całkiem pokaźną ilość granatów i bardzo ciemnych grafitów zbliżonych do czerni. Bycie jasnym typem nie polega na tym, że wszystkie kolory są jaśniuteńkie, tylko na tym, że jak masz do wyboru odcień jaśniejszy i głębszy, to lepiej wyglądasz w jaśniejszym.[/QUOTE]

Ano wlasnie ja mam na mysli raczej granat typu navy niz te jasniejsze odmiany niebieskiego. Taki mi pasuje do rozu, jasniejsze niebieskie w polaczeniu z rozem no to taka troche paleta dla 6-latki.
Jasne Lato to jeszcze od biedy jakos wyglada, ale Jasna Wiosna nie

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez chimay

Ano wlasnie ja mam na mysli raczej granat typu navy niz te jasniejsze odmiany niebieskiego. Taki mi pasuje do rozu, jasniejsze niebieskie w polaczeniu z rozem no to taka troche paleta dla 6-latki.
Jasne Lato to jeszcze od biedy jakos wyglada, ale Jasna Wiosna nie

Rozumiem, że widziałaś podobne propozycje w internetach? Ja się wzdrygam na te wszystkie zestawienia z blokowaniem kolorów, które sprowadzają typy czyste do kiczu i pstrokacizny. W życiu nie ubrałabym się, pomijając typ sylwetki, np. tak:
https://www.pinterest.fr/pin/93379392248598822/
https://www.pinterest.fr/pin/146296687869199115/
https://www.pinterest.fr/pin/492649946711776/
Najlepiej olej te wszystkie wytyczne i łącz kolory wg. swojego poczucia estetyki.

[silver_lining]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88123330]Rozumiem, że widziałaś podobne propozycje w internetach? Ja się wzdrygam na te wszystkie zestawienia z blokowaniem kolorów, które sprowadzają typy czyste do kiczu i pstrokacizny. W życiu nie ubrałabym się, pomijając typ sylwetki, np. tak:

https://www.pinterest.fr/pin/93379392248598822/

https://www.pinterest.fr/pin/146296687869199115/

https://www.pinterest.fr/pin/492649946711776/

Najlepiej olej te wszystkie wytyczne i łącz kolory wg. swojego poczucia estetyki.[/QUOTE]Akurat róż z czerwienią to mi ostatnio nawet ładnie wychodził. Oc,ywiscie kolory dla BSp sa odrobine inne i chyba minimalnie delikatniejsze od tych dla BW.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Pani Robot, koszula w paski , koszula 2 tez nie. Sweter i koszula tez na nie, wyglada to jakos niechlujnie.
Neutral ma fajny kolor. Sliwka tez bardzo ok, nie wydaje sie za ciemna.
DA, DA1 wydaja sie zbyt kontrastowe na tobie, wybijaja sie, przynajmniej w tym swietle.
DA2, pomidorowa czerwien bez podpisu wygladaja najlepiej razem ze sliwka i neutralem.
Da3 zbyt bialy. DA4 za chlodny
DA5 - chyba mam identyczny sweterek, tez go kiedys wrzucalam. Kolor pasuje.

____

Wrzucilam wlasnie sukienke, ktora wydaje mi sie, ze ma wzor i kroj bardzo FG. No ale probuje ja sprzedac, bo jak widac jest za mala :p

[Farfalla97]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88123348]
Wrzucilam wlasnie sukienke, ktora wydaje mi sie, ze ma wzor i kroj bardzo FG. No ale probuje ja sprzedac, bo jak widac jest za mala :p[/QUOTE]

Całkiem fajna. Szkoda tylko, że nie jest w cieplejszych kolorach, no i większym rozmiarze.

[Pani_Robot]

Klasycznie z tego co widzę u FG - krój koszulki na WF się nie sprawdza Kiedys mój ulubiony.
Wzory fajne, ale kontrasty dla Ciebie chyba za mocne.
Fajnie by wyglądała z łódkową górą i wzorem w ciepłych odcieniach, a ja nawet specjalnie nie widzę, by była za mała. To H&M Divided? Bo chyba kojarzę te kiecki, biust mi w nie nie wchodził. A raczej wchodził... i wychodził.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Farfalla97

Całkiem fajna. Szkoda tylko, że nie jest w cieplejszych kolorach, no i większym rozmiarze.

Dzięki. Tak, kolory też nie pasują.

Napisane przez Pani_Robot

Klasycznie z tego co widzę u FG - krój koszulki na WF się nie sprawdza Kiedys mój ulubiony.
Wzory fajne, ale kontrasty dla Ciebie chyba za mocne.
Fajnie by wyglądała z łódkową górą i wzorem w ciepłych odcieniach, a ja nawet specjalnie nie widzę, by była za mała. To H&M Divided? Bo chyba kojarzę te kiecki, biust mi w nie nie wchodził.

Jest trochę przyciasna i trochę dziwnie się czuję
Tak No nawet mój biust jest mocno obciśnięty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martaakow]

Napisane przez Pani_Robot

Wrzuciłam dwa sweterki z myślą o spodniczkach w kratkę, takie basic, dwie koszule w paski, próbę pasiastego sweterka z koszulą pod spód i te kolory, które wydawały mi się DA. Zdjęcia podpisane, bo sporo. W niektórych przymierzalniach swiatełko fatalne
Najlepiej się czułam w 5,4,3,2 i neutralu. Tym czerwonym w sumie też nieźle.

Chimay masz podobne odczucia względem swojej palety kolorystycznej jak ja wyznaczników dla grupy G.

Koszula w paski na nie.
Sweter z koszulą fajnie, ale koszula mogłaby być wciągnięta w spodnie. Chyba by lepiej to wyglądało.
Neutral ok.
W śliwce jakiś trochę smutno?
Kolory podobają mi się da2, da3, da5 i czerwień. I mam wrażenie, że to kolory Prawdziwej Jesieni, a nie Ciemnej.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88123470]Dzięki. Tak, kolory też nie pasują.


Jest trochę przyciasna i trochę dziwnie się czuję
Tak No nawet mój biust jest mocno obciśnięty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja przyznam, że nic mi się w tej sukience nie podoba i ani krojem, ani rozmiarem, ani deseniem, ani kolorystyką mi nie pasuje.

[chimay]

Napisane przez martaakow

Ja przyznam, że nic mi się w tej sukience nie podoba i ani krojem, ani rozmiarem, ani deseniem, ani kolorystyką mi nie pasuje.

Dla mnie też wygląda trochę jak hybryda.

[SoftClassic]

Napisane przez Farfalla97

Ok, no to mam zagwozdkę

Nie dziwię się, bo na pierwszym zdjęciu rzeczywiście sukienka leży na Tobie lepiej niż na modelce.

Ale po przejściu kilku kroków do kuchni już widać, że nieładnie podciągnęła się do góry - nic dziwnego, ten model sukienki niestety tak ma i nie ma to nic wspólnego z Tobą.

No i kolor - nie wyglądasz mi jednak na typ zgaszony, uważam, że kontrasty masz conajmniej średnie. Więc ten beżo-brązik tak średnio Cię zdobi.

Tak czy inaczej - na podstawie tej sukienki dopisałabym +1 dla SD, a czy sukienkę zachowasz czy nie - zdecyduj, czy Ci ona odpowiada pod względami praktycznymi.

[silver_lining]

Dziewczyny próbuję wykombinować coś z fryzurą do pracy (czyli związane włosy). Wrzuciłam zdjecie do albumu, bo tak się zastanawiam czy nie nastroszylam za bardzo tego frontu xD

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez martaakow

Koszula w paski na nie.
Sweter z koszulą fajnie, ale koszula mogłaby być wciągnięta w spodnie. Chyba by lepiej to wyglądało.
Neutral ok.
W śliwce jakiś trochę smutno?
Kolory podobają mi się da2, da3, da5 i czerwień. I mam wrażenie, że to kolory Prawdziwej Jesieni, a nie Ciemnej.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------



Ja przyznam, że nic mi się w tej sukience nie podoba i ani krojem, ani rozmiarem, ani deseniem, ani kolorystyką mi nie pasuje.

Napisane przez chimay

Dla mnie też wygląda trochę jak hybryda.

Dzięki, no to tym lepiej, jeśli uda mi się ją sprzedać, ale na razie nie ma zainteresowanych.

Napisane przez silver_lining

Dziewczyny próbuję wykombinować coś z fryzurą do pracy (czyli związane włosy). Wrzuciłam zdjecie do albumu, bo tak się zastanawiam czy nie nastroszylam za bardzo tego frontu xD

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Może odrobinkę za bardzo, ale ogólnie bardzo pasuje ci taka fryzura. Ciekawe, czy to coś mówi o typie Kibbe
A, i bardzo ładnie ci w tej koszuli i szortach.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Farfalla97]

Napisane przez SoftClassic

Nie dziwię się, bo na pierwszym zdjęciu rzeczywiście sukienka leży na Tobie lepiej niż na modelce.

Ale po przejściu kilku kroków do kuchni już widać, że nieładnie podciągnęła się do góry - nic dziwnego, ten model sukienki niestety tak ma i nie ma to nic wspólnego z Tobą.

No i kolor - nie wyglądasz mi jednak na typ zgaszony, uważam, że kontrasty masz conajmniej średnie. Więc ten beżo-brązik tak średnio Cię zdobi.

Tak czy inaczej - na podstawie tej sukienki dopisałabym +1 dla SD, a czy sukienkę zachowasz czy nie - zdecyduj, czy Ci ona odpowiada pod względami praktycznymi.

Dzięki
Najgorsze w tej sukience jest to, że wystarczy podnieść ręce, żeby "bandaż" się zwinął.

Napisane przez silver_lining

Dziewczyny próbuję wykombinować coś z fryzurą do pracy (czyli związane włosy). Wrzuciłam zdjecie do albumu, bo tak się zastanawiam czy nie nastroszylam za bardzo tego frontu xD

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Bardzo ładnie! Wow

[Pani_Robot]

Silver ekstra

[SoftClassic]

@Silver - mnie też się podoba, przypominasz trochę Pin-Up Girl. Na pewno na początek będziesz się dziwnie czuła w takim upięciu, bo siebie nie znasz w takim wydaniu. Czy to jest mały koczek w stylu half-up bun?

[silver_lining]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88124251] Może odrobinkę za bardzo, ale ogólnie bardzo pasuje ci taka fryzura. Ciekawe, czy to coś mówi o typie Kibbe [IMG]file:///C:\Users\mrutkie\AppData\ Local\Temp\msohtmlclip1\0 1\clip_image001.gif[/IMG]
A, i bardzo ładnie ci w tej koszuli i szortach.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Napisane przez Farfalla97

Dzięki [IMG]file:///C:\Users\mrutkie\AppData\ Local\Temp\msohtmlclip1\0 1\clip_image002.gif[/IMG]
Bardzo ładnie! Wow [IMG]file:///C:\Users\mrutkie\AppData\ Local\Temp\msohtmlclip1\0 1\clip_image003.gif[/IMG]

Napisane przez Pani_Robot

Silver ekstra [IMG]file:///C:\Users\mrutkie\AppData\ Local\Temp\msohtmlclip1\0 1\clip_image004.gif[/IMG]

Dzieki dziewczyny Jutro sprobuje troche nizsze to zrobic. W pierwszym momencie wyszlĚĽo mi cos w stylu Maleficient: ostre boki i przylizany srodek, a jak zaczelam ten srodek podnosic to troche za mocno pociagnelam i troche sie czuje jak Maria Antonina z okresu mega fryzur

https://www.biography.com/.image/t_s...esia-getty.jpg

A ta koszule mialam juz duzo wczesniej w szafie, wyobrazcie sobie moje zdziwienie jak juz sie zdiagnozowalam jako BSp i zaczelam analizowac ubrania pod tym katem i sie okazalo, ze ta koszula ma kolory niemal idealnie z palety BSp. Chyba najlepszy dowod ze typ kontrastowy nie musi wygladac super pstrokato jak z propozycji na pinterest

A czy to mowi cos o typie Kibbe to nie wiem, generalnie zaleceniem DK dla DC jest lob. Mnie sie takie podnoszone do gory wlosy kojarza yangowo, ale to tylko moje wrazenie.

@Farfalla97 Ja sie nie umialam znalezc w tych dekoltach, nawet nie dlatego ze widzialam ze mi nie pasuja, ale wlasnie ze wzgledu na funkcjonalnosc. Szczegolnie na jesien, zime. Bo to ze sie to podciaga wiecznie to jedno, ale jeszcze zalozenie jakiejkolwiek kurtki na to naprawde stanowi wyzwnie, w zasadzie zostaje tylko peleryna.


A przyznam sie, ze uwielbiam te kolnierze wizualnie. Moja mama miala kilka takich swetrow ktore nosila latami i niesamowicie jej pasowaly. W polowie 2000nych miala taki sweter z kolnierzem na ramionach a w tym wielkim dekolcie byl wszyty polgolf, wiec hybryda niesamowita, a jej to po prostu przepieknie pasowalo.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez SoftClassic

@Silver - mnie też się podoba, przypominasz trochę Pin-Up Girl. Na pewno na początek będziesz się dziwnie czuła w takim upięciu, bo siebie nie znasz w takim wydaniu. Czy to jest mały koczek w stylu half-up bun?

Dzieki SoftClassic

Znam sie w tym wydaniu, mama mnie tak czesala tylko jej lepiej wychodzilo, bo nie robila tak wysoko. Wrzucilam Wam do albumu zdjecie ze studniowki (mama mnie czesala). Tylko potem chyba mi sie to wydawalo troche archaiczne to raz (wolalam nosic zwyczajnie rozpuszczone wlosy), a dwa to mam strasznie slabe rece w trzymaniu do gory i plecenie warkoczy to dla mnie meka.

Z tylu sobie zwiazalam normalnie w kitke, a ten przod to robilam tak, ze z samej grzywki zrobilam kitke, nad gumka podzielilam wlosy na pol i przewinelam ta kitke a potem to po prostu podnosilam wyciagajac. Nie jestem przekonana czy ta kitka jest ok, czy nie lepszy bylby faktycznie bun. Ale taki half-up mi sie dziwny wydaje

Generalnie razem z babcia mialy jakas fiksacje na punkcie mojej glowy i tego jak wyglada, bo zawsze mnie ubieraly w kapelusze lub berety. Chyba przez to ze w zasadzie mam dosc krotka twarz. Mowiac zawsze mam na mysle ze mialam 3 latka jak zaczely mnie zabierac do kapeluszniczki :brzyda l: Ale musze przyznac, ze zdjecia z dziecinstwa przynajmniej mam takie ze sie nie ma czego wstydzic.


A Pin-Up mi sie bardzo podoba, ale zawsze kojarzylam go raczej z czyms dla SG?

[silver_lining]

@chimay a co byś powiedziała na takie połączenie kolorow dla LSp? Raczej na letni sezon, ale ja się przyznam, że mi się bardzo spodobało. A nie wydaje się to takie sztampowe ani oklepane, raczej nie widuje tego na ulicy.20200908_121213.jpg

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez silver_lining

@chimay a co byś powiedziała na takie połączenie kolorow dla LSp? Raczej na letni sezon, ale ja się przyznam, że mi się bardzo spodobało. A nie wydaje się to takie sztampowe ani oklepane, raczej nie widuje tego na ulicy.Załącznik 7726988

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Ani cukierkowe, na co narzekała chimay. Rzekłabym, że wręcz stonowane.

[Pani_Robot]

Napisane przez silver_lining

@chimay a co byś powiedziała na takie połączenie kolorow dla LSp? Raczej na letni sezon, ale ja się przyznam, że mi się bardzo spodobało. A nie wydaje się to takie sztampowe ani oklepane, raczej nie widuje tego na ulicy.Załącznik 7726988

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Piękne. Żałuję, że pastele to nie moja kolorystyka. Człowiek w nich wygląda na taką świezynkę.

[martaakow]

Ja mam dylemat jak co jesień/zimę.
Przeglądam dziesiątki sklepów w poszukiwania płaszczy. Tak, płaszczy w liczbie mnogiej, bo chodzi o zarówno jesienny/przejściowy, jak i zimowy płaszcz.
I od lat nie znalazłam nic, co by na mnie pasowało i dobrze wyglądało. Już nie wiem, gdzie mam szukać.
Rok w rok przeglądam wszystkie sieciówki, Zalando, answear. Zamówiłam już nie wiem ile płaszczy i wszystkie odesłałam. Nie mogę kolejną zimę chodzić w tych starociach, które mam, bo już wygladają jak wyjęte psu z gardła.
Wiem, że jest dopiero wrzesień i dopiero zaczyna się ochładzać, ale ja mam już w głowie tę drogę przez mękę i wiem, że to potrwa co najmniej kilka tygodni, o ile w ogóle uda mi się cokolwiek znaleźć.

Na pinterescie to wszystko wygląda bardzo ładnie, wiem, jakie płaszcze pasują grupie gamine. Ale jest kilka problemów:
Wszystkie płaszcze są na mnie za długie i talia wypada im w złym miejscu (rękawy i z długości niby można skrócić, ale też nie zawsze)
Nie dopinam się w biuście, jak już znajdę jakiś pasujący na mnie w ramionach model

Najczęściej wyglądam w tych wszystkich płaszczach jak dziecko, które przymierza płaszcz swojej matki.

Wyboru z linii petite nie ma prawie wcale. Większość to jakieś worki lub niezapinane długie płaszcze. Ewentualnie naturalowe parki z troczkami i mnóstwem kieszeni.

Jakbyscie kojarzyły jakiś sensowny sklep z płaszczami lub przy przeglądaniu sklepów coś Wam się rzuciło w oczy, to byłabym wdzięczna za jakieś linki, bo moje płaszcze już tęskno patrzą za koszem na śmieci, bo chciałyby w końcu zakończyć swoją ciężką służbę.

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez Pani_Robot

Piękne. Żałuję, że pastele to nie moja kolorystyka. Człowiek w nich wygląda na taką świezynkę.

Tylko typy jasne tak wyglądają w pastelach

[silver_lining]

Napisane przez martaakow

Ja mam dylemat jak co jesień/zimę.

Przeglądam dziesiątki sklepów w poszukiwania płaszczy. Tak, płaszczy w liczbie mnogiej, bo chodzi o zarówno jesienny/przejściowy, jak i zimowy płaszcz.

I od lat nie znalazłam nic, co by na mnie pasowało i dobrze wyglądało. Już nie wiem, gdzie mam szukać.

Rok w rok przeglądam wszystkie sieciówki, Zalando, answear. Zamówiłam już nie wiem ile płaszczy i wszystkie odesłałam. Nie mogę kolejną zimę chodzić w tych starociach, które mam, bo już wygladają jak wyjęte psu z gardła.

Wiem, że jest dopiero wrzesień i dopiero zaczyna się ochładzać, ale ja mam już w głowie tę drogę przez mękę i wiem, że to potrwa co najmniej kilka tygodni, o ile w ogóle uda mi się cokolwiek znaleźć.



Na pinterescie to wszystko wygląda bardzo ładnie, wiem, jakie płaszcze pasują grupie gamine. Ale jest kilka problemów:

Wszystkie płaszcze są na mnie za długie i talia wypada im w złym miejscu (rękawy i z długości niby można skrócić, ale też nie zawsze)

Nie dopinam się w biuście, jak już znajdę jakiś pasujący na mnie w ramionach model



Najczęściej wyglądam w tych wszystkich płaszczach jak dziecko, które przymierza płaszcz swojej matki.



Wyboru z linii petite nie ma prawie wcale. Większość to jakieś worki lub niezapinane długie płaszcze. Ewentualnie naturalowe parki z troczkami i mnóstwem kieszeni.



Jakbyscie kojarzyły jakiś sensowny sklep z płaszczami lub przy przeglądaniu sklepów coś Wam się rzuciło w oczy, to byłabym wdzięczna za jakieś linki, bo moje płaszcze już tęskno patrzą za koszem na śmieci, bo chciałyby w końcu zakończyć swoją ciężką służbę.

Marta jedz sobie do Ptaka. Autobus odjeżdża z Placu Niepodległości.

Zarówno wybor kroi jak i jakość tkaniny jest nieporównywalnie lepsza niż w sieciowych.

Plaszcze, wełniane kurtki, itd. bez problemu znajduje tam ja, moja mama i moja babcia. Babcja jest nizutka i bardzo biuściata.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

[martaakow]

Napisane przez silver_lining

Marta jedz sobie do Ptaka. Autobus odjeżdża z Placu Niepodległości.

Zarówno wybor kroi jak i jakość tkaniny jest nieporównywalnie lepsza niż w sieciowych.

Plaszcze, wełniane kurtki, itd. bez problemu znajduje tam ja, moja mama i moja babcia. Babcja jest nizutka i bardzo biuściata.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Czy polecasz jakieś konkretne sklepy, hale?
Przyznam, że nie znoszę Ptaka. Byłam tam kilka razy, ale nigdy nic nie kupiłam i zawsze wychodziłam stamtąd z obrazem bazarowych lub babcinych ciuszków.
Ale może po prostu nie umiem tam szukać.

[silver_lining]

Napisane przez martaakow

Czy polecasz jakieś konkretne sklepy, hale?

Przyznam, że nie znoszę Ptaka. Byłam tam kilka razy, ale nigdy nic nie kupiłam i zawsze wychodziłam stamtąd z obrazem bazarowych lub babcinych ciuszków.

Ale może po prostu nie umiem tam szukać.

Te dwie, ale nie umiem Ci dokladnie wytłumaczyć w których miejscach sa plaszcze. Z reszta tam jest bardzo sezonowo.

Tez nie przepadam za chodzeniem tam, ale trzeba niestety isc metodycznie alejka po alejce i byc wytrwałym wtedy znajduje się perełki.

Zdecydowanie lepiej jechać z lista i szukać konkretnych rzeczy (i to tak do 5 różnych z mojego doswiadcxenia), bo jak jedziesz tak ogólnie to będziesz patrzyc wszedzie, a jak jesteś na misji to ignorujesz wszystko co nie jest na liście. 20200908_135151.jpg

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

[Pani_Robot]

Marta, a jesteś pewna, że to ma być płaszcz? U mnie stanęło na kurtkach, bo w płaszczu (obowiązkowo za wielkim, w końcu kobieta zaczyna się od 170 ) wyglądam dokładnie tak jak to opisałaś - dziecięce przebieranki z babcinej szafy.