|
Notka |
|
Przygody z suszeniem ubrań
|
|
Narzędzia |
2010-05-17, 17:49 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 3
|
Przygody z suszeniem ubrań:Pożyteczny mąż :)
Pewnego pięknego dnia wywiesiłam pranie na suszarce,wystawiłam na balkon (mieszkamy na 2 piętrze)i pojechałam z córeczką i z mężem do rodziców. Po kilku godzinach zaczęło strasznie wiać i padać. Po powrocie do domu i pójściu na balkon zobaczyłam, że suszarka leży i nie ma na niej połowy rzeczy, wysłałam więc męża przed blok aby je pozbierał.Po jakiś 20 minutach ledwo wchodzi do domu i na rękach trzyma ogromną kupę rzeczy, gdy zaczęłam je przeglądać okazało się że naprzynosił mi staników o rozmiarze XXl (a ja noszę m/l). jakieś reformy ocieplane, 2 pary kaleson (których mąż nie ma), ogromne majty bawełaniane i trzy pary stringów zielono szarych (to nie moje) a o skarpetach juz nie wspomnę 20 sztuk różnego pochodzenia no i trzy koszule w ciapki. Masakra!!!Z tego wszystkiego tylko 5 rzeczy było moich. resztę ciuchów kazałam mu w nocy wynieść i porozrzucać przed blokiem może znajda właścicieli.
|
2010-05-17, 18:48 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: Przygody z suszeniem ubrań:Pożyteczny mąż :)
Swietne
|
2010-05-17, 19:10 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Przygody z suszeniem ubrań:Pożyteczny mąż :)
mój "mega zakręcony" TŻ kiedy jeszcze mieszkał w akademiku i korzystał z ogólnodostepnej suszarni, też ciągle przynosił do pokoju suche, fajne, ale nie swoje koszulki, a o swoich jeansach zapomiał,
Teraz, myślę, że gdybym pokazała mu kupę ciuchów, i kazała wybrać swoje, to raczej by nie potrałił, wynika to, myślę, z tego, że on kompletnie nie przywiązuje wagi do ubioru, a ubrania kupuję mu w 100 % ja, on jest z tych, który mówi "po co mi druga para butów, mam jedną parę, to mi wystarcza":pa la: |
2010-05-18, 14:35 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Przygody z suszeniem ubrań:Pożyteczny mąż :)
widzę że nie tylko mój mąż taki daj nr tel to może się z moim na piwo umówią
__________________
12.09.2009 09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png |
2010-05-18, 15:04 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Przygody z suszeniem ubrań:Pożyteczny mąż :)
Bardzo chętnie Pozdrawiam!!!
|
2010-05-18, 22:18 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 166
|
Dot.: Przygody z suszeniem ubrań:Pożyteczny mąż :)
Pewnie jakaś sąsiadka, kiedy odkryła brak staników i reform doszła do wniosku, że padła ofiarą wielbiciela- kleptomana
Świetna historia, zostawiam 5
__________________
Zbieram gwiazdki (prawy górny róg) na czajnik w konkursie Electrolux: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=432199 |
2010-05-19, 09:31 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Re: Dot.: Przygody z suszeniem ubrań:Pożyteczny mąż :)
Ale historia
Trzeba bylo wywiesci kartke na korytarzu: " Zguby do odebrania pod 5 u Kowalskich" i wyszczególnić |
2010-05-19, 10:07 | #8 |
jak promyczek słońca....
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8 715
|
Dot.: Re: Dot.: Przygody z suszeniem ubrań:Pożyteczny mąż :)
pocieszę Cię, że mój TŻ też z gatunku tych, co wystarcza mu jedna para spodni, jedna para butów itp. a na moje zakupy kręci nosem i gada, po co mi kolejna torebka czy koszulki ale swoje rzeczy rozpoznałby w może 75 % moje pewnie w 25 %
__________________
rozliczenia -> [SIGPIC]https://wizaz.pl/forum/signaturepics/sigpic212042_4.gif[/SIGPIC]
dane do wpłaty są w pierwszym poście mojego wątku!!! jeżeli potrzebujesz więcej danych, proszę o pw |
2010-05-19, 11:04 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Przygody z suszeniem ubrań:Pożyteczny mąż :)
Widzę że to nie tylko mojemu mężowi wystarczą jedne spodnie.Pozdrawiam was serdecznie dziewczyny!!!
|
2010-05-19, 18:04 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 227
|
Dot.: Przygody z suszeniem ubrań:Pożyteczny mąż :)
Mój ma więcej ciuchów ode mnie A moje zapewne poznałby od razu. Zebrałby wszystko, co czarne
|
2010-05-19, 19:12 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 129
|
Dot.: Przygody z suszeniem ubrań:Pożyteczny mąż :)
Genialny sposób na rozkręcenie interesu. Jest już używana odzież z Dani, Anglii, Holandii a teraz może być Używana Odzież Spod Balkonu tzw Balkonówka . Ktoś powiedział,że pieniądze leżą na ulicy wystarczy je tylko podnieść. Oj Błąd!!. Pieniądze leżą pod balkonami wystarczy je tylko pozbierać
|
Nowe wątki na forum Przygody z suszeniem ubrań |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:22.