Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówki 2016

[Fasolka10]

Witam wszystkie. Po pierwsze rozpakowanych gratuluję i zazdroszczę ze juz się tulicie z maluchami
Mnie to czeka za miesiąc myślę że większość naszych podczytuje Was żeby się psychicznie jakoś na poród nastawić i poczytać czego się można spodziewać. ..
Ja osobiście niby wiem bo juz rodziłam ale między moimi chłopcami będzie 8 lat różnicy wiec podczytuje ... rak jak pewnie nas będą podczytywav listopadowe itd.

Napisałam po poście Waszej beti. .. moja siostra miała masaż szyjki u gin ok.12 po 18 odeszły jej wody a o północy urodziła. .. tak jak ci piszą dziewczyny masaż jest wykonywany w celu wywołania porodu... niewiem w którym jesteś tc ale z reguły wykonuje się go dziewczynie w terminie bądź po...

W każdym razie życzę powodzenia ... szybkich i lekkich porodów. .. I sobie tego samego

[katkasiek]

Napisane przez Michalina83

Ja to wogóle przez ciąże to piłam z połowy łyżeczki rozpuszczalną i trochę cappuccino i zalewaną głownie mlekiem. Od trzech dni usycham bez tej kawy bo nie chce ciśnienia podnosić.

Ja większość ciąży bez kawy jestem, bo mi zapach przeszkadzał. Ostatnio TZ kupił jakaś inną kawę na promocji I mi zapachniala. Ale jakoś tak delikatna wolę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michalina83]

Napisane przez katkasiek

Ja większość ciąży bez kawy jestem, bo mi zapach przeszkadzał. Ostatnio TZ kupił jakaś inną kawę na promocji I mi zapachniala. Ale jakoś tak delikatna wolę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja byłam przez pierwsze miesiące bez kawy bo też mi odrzuciło, ale zaczęłam mieć w pewnym momencie niskie ciśnienie i tak po pół łyżeczki zaczęłam pić.

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez Beti2016

Halo pomocy
Te które miały robiony masaż szyjki czy te bóle będą długo. Boli mnie całe podbrzusze krzyż krocze i jeszcze skurcze mam do tego mega bolesne. Ledwo mogę się poruszyć. Teraz leże ale brzuch i plecy bolą okropnie.

Ja w planie porodu w podkreślonych sobie zarobiłem robić masaż szyjki i jak mnie tylko tam spróbują tknąć to uciekam.

[Beti2016]

O nie teraz to mnie nastraszyłyście.

Miałam go tylko chwilę może nie będzie tak szybko.
Przecież wy robicie sobie masaże i baloniki jakieś i nie rodzicie.
To może ja też jeszcze nie urodze.

[chrupa]

Napisane przez Beti2016

O nie teraz to mnie nastraszyłyście.

Miałam go tylko chwilę może nie będzie tak szybko.
Przecież wy robicie sobie masaże i baloniki jakieś i nie rodzicie.
To może ja też jeszcze nie urodze.

Masaż krocza a masaż szyjki to 2 różne sprawy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[favianna]

Beti, a ten lekarz mówił co dokładnie robi i czemu?

[Michalina83]

Napisane przez Fortuna1

Kurcze, to ja chyba za mało piję, bo na siku nie wstaję w ogóle. Tylko raz dziś wstałam, miałam.na szafce nocnej kubek z sokiem malinowym i we śnie go straciłam, wszystko się wylalo na telefon. Na szczęście telefon działa

Sent from my HUAWEI CAM-L21 using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------


U mnie to samo, także zwykle robimy z jednej torebki

Sent from my HUAWEI CAM-L21 using Wizaz Forum mobile app

Sugeruję zacząć pić więcej i więcej sikać. Pisałam 2 dni temu że wylądowałam z wysokim ciśnieniem na izbie przyjęć i lekarz mi kazał wiecej pić i leżeć. Dzisiaj rozmawiałam też z położną i ona mówiła że jak nic innego nie znaleźli to mógł być to stan przedrzucawkowy czy coś i żeby zbadać mocz. Wyniki odbieram jutro. W każdym razie wcześniej też tak miałam że starałam się pić dużo ale różnie to wychodziło. W nocy prawie wcale nie wstawiłam na siku a w dzień też specjalnie dużo tego nie było.

[Beti2016]

Napisane przez favianna

Beti, a ten lekarz mówił co dokładnie robi i czemu?

W sumie to nie.
Badał mnie bo miał sprawdzić jakie rozwarcie jest.
Powiedział że na jeden palec. Mówił coś że zrobił mały masaż szyjki bo badał też pęcherz płodowy i powiedział że jest ok i nic nie wycieka. Nie miał jak usg zrobić i sprawdzić wód.
Nie wiem czy dobrze słuchałam bo naprawdę bolało.
Ale powiedział że koło 6 moge urodzić jak dobrze pójdzie. Więc nie liczyłam że to jest na wywołanie.

[favianna]

Powinien zapytać się ciebie o zgodę. Wiem że teraz to musztarda po obiedzie, ale powinno to być w twoich papierach też odnotowane. Trzymaj się i powodzenia, mocne uściski, jeśli to dziś to już dziś będziecie z maluszkiem razem

[Beti2016]

Napisane przez favianna

Powinien zapytać się ciebie o zgodę. Wiem że teraz to musztarda po obiedzie, ale powinno to być w twoich papierach też odnotowane. Trzymaj się i powodzenia, mocne uściski, jeśli to dziś to już dziś będziecie z maluszkiem razem

Dziękuję.

Może jeszcze nie dziś. A jak tak to może i tak bedzie lepiej. Nie będę się męczyć z tym uczuleniem i swędzeniem brzucha bo mam naprawdę dość.

Co będzie to będzie.
Dam znać jakby co.

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Oglądałyście wiadomości.
Właśnie oglądam a tu babka w krzakach urodziła dziewczynkę. Malutka ma prawie 2 promile. Masakra.

[Ashley_88]

Napisane przez Beti2016

Dziękuję.

Może jeszcze nie dziś. A jak tak to może i tak bedzie lepiej. Nie będę się męczyć z tym uczuleniem i swędzeniem brzucha bo mam naprawdę dość.

Co będzie to będzie.
Dam znać jakby co.

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Oglądałyście wiadomości.
Właśnie oglądam a tu babka w krzakach urodziła dziewczynkę. Malutka ma prawie 2 promile. Masakra.

No...trzymaj sie dzielnie, moze sie jeszcze wyciszy
A o masażu szyjki słyszałam, ze strasznie bolesny i robi sie go na skurczach, żeby było rozwarcie.

[ishtar]

Napisane przez Beti2016

Dziękuję.

Może jeszcze nie dziś. A jak tak to może i tak bedzie lepiej. Nie będę się męczyć z tym uczuleniem i swędzeniem brzucha bo mam naprawdę dość.

Co będzie to będzie.
Dam znać jakby co.

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Oglądałyście wiadomości.
Właśnie oglądam a tu babka w krzakach urodziła dziewczynkę. Malutka ma prawie 2 promile. Masakra.

Może nie wykonywał pełnego masażu szyjki, ale Ty mocno to odczułaś bo jesteś pospinana wewnatrz i wszystko jest napiete?

Ja w sumie byłam na tym badaniu czystosci, oczywiście od razu pytanie, dlaczego nie wtedy kiedy gbs (a co to ich w ogóle obchodzi) i próbka pobrana przez jakąś rzeźniczkę - też bolało okropnie (albo może własnie dlatego zem pospinana taka).

Teraz jak to piszesz to muszę powiedzieć, ze też miałam skurcze po tym badaniu, długie i bolesne (ajk podczas okresu), ale teraz to sie wyciszyło...

A co do picia wody - ja teraz pije 1,5-2l dziennie i w nocy na siku nie wstaję, albo raz - ale bardzo rzadko mi się zdarza. W dzień za to mam problem - bo zawsze mam wrażenie że nie sikam w całosci i po chwili znów musze leciec. Taka uroda, wiec nie ma co sie martwić.
A w ogóle najdziwniejsze jest, że ostatnio budzę się leżąc na plecach i nic mi nie jest, a w dzień z kolei każda pozycja nie-boczna, powoduje duszności.

[Beti2016]

Napisane przez ishtar

Może nie wykonywał pełnego masażu szyjki, ale Ty mocno to odczułaś bo jesteś pospinana wewnatrz i wszystko jest napiete?

Ja w sumie byłam na tym badaniu czystosci, oczywiście od razu pytanie, dlaczego nie wtedy kiedy gbs (a co to ich w ogóle obchodzi) i próbka pobrana przez jakąś rzeźniczkę - też bolało okropnie (albo może własnie dlatego zem pospinana taka).

Teraz jak to piszesz to muszę powiedzieć, ze też miałam skurcze po tym badaniu, długie i bolesne (ajk podczas okresu), ale teraz to sie wyciszyło...

A co do picia wody - ja teraz pije 1,5-2l dziennie i w nocy na siku nie wstaję, albo raz - ale bardzo rzadko mi się zdarza. W dzień za to mam problem - bo zawsze mam wrażenie że nie sikam w całosci i po chwili znów musze leciec. Taka uroda, wiec nie ma co sie martwić.
A w ogóle najdziwniejsze jest, że ostatnio budzę się leżąc na plecach i nic mi nie jest, a w dzień z kolei każda pozycja nie-boczna, powoduje duszności.

Mam nadzieje.
Ja nie kumata w tych sprawach z masażem. Nawet nie wiedziałam że są dwa rodzaje. Myślałam że to to samo co wy robicie. A tu niespodzianka.

[katkasiek]

Przeżyłam ktg. Trzy godziny tam siedzialam. Pół godziny przed, pół godziny ktg. A półtora czekałam na lekarza, by usłyszeć ze jest ok. W czasie ktg miałam dwa skurcze na 100 więc mnie zbadał, ale stwierdził, że jeszcze mam trochę czasu....
Mój TZ się śmieje, że w niedzielę pewnie się zacznie. Bo jego dzieci wszystkie się rodziły w dniu kiedy był jakiś mecz który chciał obejrzeć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ana__86]

Napisane przez majlenka_

Cześć dziewczyny! Nie pisałam wcześniej, bo nie miałam internetu w telefonie. A więc wczoraj o 12:18 przyszedł na świat Oliwier 2780 g i 51 cm długi. Jest cudowny, grzeczny i bez problemu ssie pierś, pokarmu mam dużo i mam nadzieję, że tak będzie Dziś zostałam przewieziona z sali pooperacyjnej operacyjnej na normalną i synka mam cały czas przy sobie, jednak czuję się jak kaleka. Rana rwie i szczypie, ale widok maluszka wynagradzania wszystko i staram się nie myśleć o bólu

Beatkakleopatka i Optymistka gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Majlenka gratulacje! Za parę dni ból ustąpi i będzie dobrze!

Napisane przez trute

Doświadczone mamy, powiedzcie mi jakie są właśnie najwygodniejsze ubranka dla dzieci. Chodzi mi o łatwość ich zakładania. Wszystkie ubranka mam na razie od rodziny i znajomych, jest ich tyle że na razie nie kupuje nic nowego, z tymże najwięcej mam zwykłych body. Jak na nie patrze to się zastanawiam jak to założyć żeby nie uszkodzić maluszka.

Dla mnie najwygodniejsze na start są pajace rozpinane z przodu lub body i półśpiochy.

Napisane przez _chouchou

Wracając na chwilę do tematu szczepionek, rozmawiałam dosłownie przed chwilkę z pediatrą (która będzie też lekarzem mojej małej) i powiedziała, że w ciągu 2 miesięcy znikną szczepionki 5w1, że zostaną 6w1.

A wiadomo dlaczego taka zmiana?

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

A tak wogóle to dzień dobry!

Ja już też ostatnie dni w dwupaku, w poniedziałek mam się zgłosić do szpitala. Dobrze, bo końcówka już męcząca, dopadła mnie znowu senność w dzień, a w nocami się kręcę i mam częste pobudki na toaletę. Wyprawka gotowa, jedynie lekki bałagan w domu panuje, ale to zostawiam do ogarnięcia na chwilę przed porodem. Do tego na końcówce załapała mnie jakaś choroba - prawdopoodbnie od córki się zaraziłam - i już drugi tydzień gardło pobolewa, a teraz doszedł suchy kaszel w nocy. Dzisiaj byłam u lekarza i na koniec dostałam antybiotyk, żeby się jednak doleczyć przed cc, bo naturalne metody nie działają.

[Beti2016]

Napisane przez katkasiek

Przeżyłam ktg. Trzy godziny tam siedzialam. Pół godziny przed, pół godziny ktg. A półtora czekałam na lekarza, by usłyszeć ze jest ok. W czasie ktg miałam dwa skurcze na 100 więc mnie zbadał, ale stwierdził, że jeszcze mam trochę czasu....
Mój TZ się śmieje, że w niedzielę pewnie się zacznie. Bo jego dzieci wszystkie się rodziły w dniu kiedy był jakiś mecz który chciał obejrzeć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To cię przetrzymali.
Może się sprawdzi że w niedziele.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Napisane przez Ana__86

Majlenka gratulacje! Za parę dni ból ustąpi i będzie dobrze!



Dla mnie najwygodniejsze na start są pajace rozpinane z przodu lub body i półśpiochy.



A wiadomo dlaczego taka zmiana?

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

A tak wogóle to dzień dobry!

Ja już też ostatnie dni w dwupaku, w poniedziałek mam się zgłosić do szpitala. Dobrze, bo końcówka już męcząca, dopadła mnie znowu senność w dzień, a w nocami się kręcę i mam częste pobudki na toaletę. Wyprawka gotowa, jedynie lekki bałagan w domu panuje, ale to zostawiam do ogarnięcia na chwilę przed porodem. Do tego na końcówce załapała mnie jakaś choroba - prawdopoodbnie od córki się zaraziłam - i już drugi tydzień gardło pobolewa, a teraz doszedł suchy kaszel w nocy. Dzisiaj byłam u lekarza i na koniec dostałam antybiotyk, żeby się jednak doleczyć przed cc, bo naturalne metody nie działają.

Zdrówka.
Oby ci przeszło przed urodzeniem żebyś maluszka nie zaraziła.

[Optymistka26]

Katkasiek hahaha

Ana zdrowka!



Moje dziecko to mistrz ulewania. Ogólnie to czuje się coraz lepiej. Obkurczający się brzuch znika w oczach 😊 tyle ze widzę gwiazdy podczas kp i mam potop szwedzki ale żeby być piękna trzeba cierpieć 😉 mozna wziac apap ale nie chce Mysle ze jeszcze 1-2dni i będzie spokój.

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Znacie jakies aplikacje na telefon żeby zapisywać pory kp? Przydałoby mi sie cos pod windowsa ale nie mogę znalezc.

[weselna01]

Napisane przez katkasiek

Przeżyłam ktg. Trzy godziny tam siedzialam. Pół godziny przed, pół godziny ktg. A półtora czekałam na lekarza, by usłyszeć ze jest ok. W czasie ktg miałam dwa skurcze na 100 więc mnie zbadał, ale stwierdził, że jeszcze mam trochę czasu....
Mój TZ się śmieje, że w niedzielę pewnie się zacznie. Bo jego dzieci wszystkie się rodziły w dniu kiedy był jakiś mecz który chciał obejrzeć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Optymistka26

Moje dziecko to mistrz ulewania. Ogólnie to czuje się coraz lepiej. Obkurczający się brzuch znika w oczach 😊 tyle ze widzę gwiazdy podczas kp i mam potop szwedzki ale żeby być piękna trzeba cierpieć 😉 mozna wziac apap ale nie chce Mysle ze jeszcze 1-2dni i będzie spokój.

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Znacie jakies aplikacje na telefon żeby zapisywać pory kp? Przydałoby mi sie cos pod windowsa ale nie mogę znalezc.

Ja żadnej konkretnej nie używam jeszcze. Widziałam na filmiku jednej z v-logerek, że miała prostą apkę gdzie zaznaczała z której piersi akurat karmiła i liczy jej ile czasu zajęło karmienie oraz jakie odstępy były między jednym a drugim.

Myślę, że najprościej jest wpisać na sklep Play`a hasło "Karmienie piersią" albo "Breast feeding" i sprawdzić kilka opcji

[Michalina83]

Napisane przez katkasiek

Przeżyłam ktg. Trzy godziny tam siedzialam. Pół godziny przed, pół godziny ktg. A półtora czekałam na lekarza, by usłyszeć ze jest ok. W czasie ktg miałam dwa skurcze na 100 więc mnie zbadał, ale stwierdził, że jeszcze mam trochę czasu....
Mój TZ się śmieje, że w niedzielę pewnie się zacznie. Bo jego dzieci wszystkie się rodziły w dniu kiedy był jakiś mecz który chciał obejrzeć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jak chodziłam zwiedzać porodówkę to położna mówiła że panowie siedzieli przy kobietach z laptopami i mecz oglądali na sali przedporodowej .

Optymistka ja szukałam na androida to wpisywałam po prostu "dziecko" i tam mi się pojawiały aplikacje, całe dzienniczki gdzie było nie tylko karmienie piersią ale tez przewijanie, sen wzrost waga

[majlenka_]

Dziękuję dziewczyny kręgosłup mi siada przez to karmienie oby jutro było lepiej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Montii]

majlenka ogromne gratulacje

[ishtar]

Napisane przez majlenka_

Dziękuję dziewczyny kręgosłup mi siada przez to karmienie oby jutro było lepiej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratki meleństwa, długo Cie beda trzymac?

[Ana__86]

Napisane przez majlenka_

Dziękuję dziewczyny kręgosłup mi siada przez to karmienie oby jutro było lepiej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Majlenka mi cc najwygodniej było karmić na leżąco.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez Optymistka26

Katkasiek hahaha

Ana zdrowka!



Moje dziecko to mistrz ulewania. Ogólnie to czuje się coraz lepiej. Obkurczający się brzuch znika w oczach 😊 tyle ze widzę gwiazdy podczas kp i mam potop szwedzki ale żeby być piękna trzeba cierpieć 😉 mozna wziac apap ale nie chce Mysle ze jeszcze 1-2dni i będzie spokój.

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Znacie jakies aplikacje na telefon żeby zapisywać pory kp? Przydałoby mi sie cos pod windowsa ale nie mogę znalezc.

Dzięki! Z tego co pamiętam to pierwszy synek też Ci ulewał? Ech, pewnie czeka mnie to samo. No parę dni i będzie lepiej, ja to po cc brałam paracetamol, a i tak obkurczanie bolało. Szczęście, że to nie trwa wiecznie, trzeba się chwilkę przemęczyć. Z aplikacją nie pomogę.

[majlenka_]

Napisane przez ishtar

Gratki meleństwa, długo Cie beda trzymac?

Nie wiem jeszcze, może w sobotę. Chciałabym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miczka84]

Hej wieki mnie nie bylo

dla mamus i dzieciakow my planowe cc 14 .09 chyba ze mala sama sobie termin ustali na ostatnim usg wazyla 3100 objawow rychlego porodu brak

Jak zaczylalam sie wkrecac w pisanie i czytanie to mi cos ktos przeszkodzil i znow duzo do nadrobienia

Wozek kupilismy xmove uzywanego 3 w 1 ale pewnie szybko kupie parasolke

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez weselna01

Milako - Miczka ma swój autorytet w postaci anonimowej użytkowniczki z Wizażu. Nie widzi sprzeczności w postrzeganiu szczepionek jako koncernowej zmowy a jednocześnie pisaniu, żeby ufać lekarzowi prowadzącemu (tak - lekarzom, którzy przecież są opłacani przez koncerny, to wie każdy emeryt, prawda?). Nie przeszkadza jej też to, że tu wyzywa na szczepionki a na forum pisze, że jadła karkówkę. Karkówkę raczej na pewno nie powstałą przez ubój samodzielnie uhodowanego zwierzęcia, tylko kupioną w sklepie. Nabitą antybiotykami. Przez koncern.

Błądzić rzecz ludzka, tylko szkoda, że to przechodzi z sympatycznej niekonsekwencji jednej osoby na zagrażanie zdrowiu i życiu innych.

Weselna to chyba nie do mnie

[katkasiek]

Napisane przez Michalina83

Ja jak chodziłam zwiedzać porodówkę to położna mówiła że panowie siedzieli przy kobietach z laptopami i mecz oglądali na sali przedporodowej .

Optymistka ja szukałam na androida to wpisywałam po prostu "dziecko" i tam mi się pojawiały aplikacje, całe dzienniczki gdzie było nie tylko karmienie piersią ale tez przewijanie, sen wzrost waga

Hahaha... Nawet mu nie powiem. Nie ma mowy.

Napisane przez miczka84

Hej wieki mnie nie bylo

dla mamus i dzieciakow my planowe cc 14 .09 chyba ze mala sama sobie termin ustali na ostatnim usg wazyla 3100 objawow rychlego porodu brak

Jak zaczylalam sie wkrecac w pisanie i czytanie to mi cos ktos przeszkodzil i znow duzo do nadrobienia

Wozek kupilismy xmove uzywanego 3 w 1 ale pewnie szybko kupie parasolke

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------



Weselna to chyba nie do mnie

Z tym czytaniem I pisaniem to ja mam podobnie. Jak przeczytam I zacznę podpisywać to akurat ktoś coś chce zawsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miczka84]

Trute zgadzam sie z Ana zdecydowanie pajace podkladasz pod maluszka i zapinasz super sprawa

Majalenka za kilka dni lepiej bedzie super ze masz pokarm

Optymistka jestes hardcorem

Beti jak tam juz po??

Ma ktoras stojak na wanienke z ikea???

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez awgusta

Załącznik 6612706
Nasz Adaś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Slodzizna

[aneczkakropeczka]

Majlenka gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miczka84]

[QUOTE=Beatkalopatka;64685 476]Witam Was dziewczynki po długiej nieobecności ale tyle się działo, że nie miała kiedy do Was zaglądać. Ja już mam swojego Franusia. Śpi sobie w łóżeczku. Krótko opiszę co i jak. Planowo miałam się zgłosić 22.08 do szpitala a 23.08 miałam mieć cesarkę. W nocy z 17.08 na 18.08 obudziły mnie skurczę wstałam, wzięłam nospę i pomyślałam, że pośpię jeszcze ale niestety brzuch twardy, nie mogłam się ułożyć.
A ok 4 nad ranem poczułam, że wody mi się sączą bardzo delikatnie. Mój mąż na nocce a ja do szpitala miałam 30 km. Dzwonię do męża a on mi mówi, że najszybciej będzie ok 5 więc ok sobie myślę. Skurcze zaczęły mi się regularnie co 5 minut jak dotarliśmy do szpitala.
I zaczęła się papierologia, potem ktg, pobranie krwi i moczu do badania. Ok 8 zrobili mi usg i zaczęła się szybka akcja bo mały wpychał się w kanał rodny. W pewnej chwili pomyślałam, że urodzę sama ale udało się i o 8.50 przez cesarskie cięcie urodził się Franuś.
Ważył 2890 kg i 55cm długi. Zdrowy 10 na 10 punktów. Urodziłam w czwartek 18.08 a w niedzielę nas wypuścili do domu.
Jak znajdę chwilkę to napiszę więcej.
Nie wiem, czy któraś z Was już też się rozpakowała jeżeli tak to gratuluję i postaram się nadrobić.
Pozdrawiam cieplutko.[/QUOT



Piekne te nasze dzieciaczki widac ze termin planowej cc mu nie spasowal ciekawe czy !Hanna poczeka mi coraz ciezej....

[kasia_wroc]

Wysłałam mamie zdjęcie mojego brzucha... stwierdziła ze di obniżył i daje mi 4 dni 😆
Ciekawe... ja jakoś tego nie czuje.
Byle nie w piątek bo mój mąż musi jechać do Radomia.
Martwię się ze może być tak ze on pojedzie a mnie akurat złapie.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz