|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2016-09-13, 09:31 | #3301 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 177
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
No...rozwarcie, to ponos znienacka.ja w sobotę miałam 2 cm, a wczoraj na badaniu 4cm przy czym zero bolesnych skurczy. Nieregularne na KTG do max.70
I tak wydaje mi sie, ze szybko sie rozpakowujemy. Połowy września nie ma, a ponad połowa rozpakowana... Świeżo upieczone mamy napewno juz nie maja czasu na pisanie, maja co robic Bałam sie, ze nie uda mi sie skończyć SR, jedne zajecia nawet przekladalam, ale dzis jeszcze sie załapie na ostatnie o połogu. No ok., za tydzien juz nie pójdę, ale to tylko zakończenie. W niczym mnie juz raczej wtedy nie oświecą Zauważyłam u siebie jakieś takie wyciszenie...nie panikuje juz, wogole nawet nie myśle o tym czy aby napewno wszystko mam czy torba do szpitala dobrze spakowana...nie wiem, nie podoba mi sie do końca to nastawienie. Za spokojna jestem jak na mnie
__________________
39 / 40 pierwsza dzidzia Lidzia |
2016-09-13, 09:47 | #3302 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
hahah ostatnia to będę ja! dziś 38+5 szyjka długa i zamknięta nigdy mi się brzuch nie napiął ,zero skurczy przepowiadaczy czop nie odpadł spacery po 7 km nie robią wrażenia na moim dziecku pracowałam do 37 tygodnia.. i nic także... chyba do października bede sie bujać..
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] |
|
2016-09-13, 09:54 | #3303 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
O jesteś kobieto. Długo cię nie było u nas. Przynajmniej nic cię nie boli to można jeszcze z życia brać co się da |
|
2016-09-13, 09:58 | #3304 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2016-09-13, 10:07 | #3305 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 611
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
A ja w szpitalu. Zero jakichkolwiek oznak porodu więc najprawdopodobniej będą wywołać Jutro dowiem się więcej.
|
2016-09-13, 10:12 | #3306 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
No to my się witamy już we dwie Weronika urodziła sie wczoraj, SN o 5:10, 3050 g i 52 cm
Edytowane przez Manddy Czas edycji: 2016-09-13 o 10:14 |
2016-09-13, 10:38 | #3307 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
|
2016-09-13, 10:41 | #3308 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 177
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ---------- Trzymaj sie dzielnie
__________________
39 / 40 pierwsza dzidzia Lidzia |
|
2016-09-13, 11:10 | #3309 |
Та еще штучка ^^
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: To tu to tam (:
Wiadomości: 2 405
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Manddy,gratulacje
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Не строю в душе из себя недотрогу и честно добавлю, характер-не мед. Вчера черный кот уступил мне дорогу и сплюнув три раза поперся в обход! |
2016-09-13, 11:32 | #3310 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
Piękne gratulacje. ---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ---------- Cytat:
To szybko się biorą za ciebie. Przeważnie tydzień czekają po terminie. Powodzenia. |
||
2016-09-13, 11:50 | #3311 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Gratuluję!
__________________
|
2016-09-13, 12:43 | #3312 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Mandy i Michalina gratulacje.
Mamy karmiace - czy macie duzy apetyt? Pamietacie kiedy mozna zaczac cwiczyc brzuch po porodzie sn? I co poza balsamem polecicie na ujedrnienie skory? Zdarzyl sie cud - dzisiaj moje dzieci maja na raz drzemke <3 Ze szczescia nie wiem czy odpoczac, czy sprzatac czy isc pod prysznic. Ogolnie nastawialam sie na ostra jazde, masakre jak poprzednio tylko x2. Ze beda mi non stop plakac na raz a ja w koncu poplacze z nimi hehe Ze bede spala po 2h na dobe...Ze nie bede miala kiedy umyc zebow albo zjesc sniadania, ubrac sie... Ty,m mnie straszyly kolezanki...Dobrze ze nie mialam innych oczekiwan bo teraz co by sie nie dzialo to wyglada lepiej niz moje wyobrazenia. hihi Tymczasem od 7 do 10 wstawilam 2 pralki, bylam ogarnieta, ubrana, najedzona, wypilam inkę, dzieci ubrane, nakarmione, zlozylam pranie i poszlam ukladac lego Polezalam 20minut bo zabraklo sily. Edytowane przez Optymistka26 Czas edycji: 2016-09-13 o 12:45 |
2016-09-13, 13:05 | #3313 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 22
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cześć dziewczyny mało się udzielałam, ale że czuję się jakoś związana z tym forum, to chociaż na koniec należy się jakieś podsumowanie.
Termin porodu miałam na 11.09, ale synek postanowił zrobić nam niespodziankę i pojawił się na świecie już 8.09. Wcześniej nic nie zapowiadało porodu, chociaż w środę na wizycie lekarz stwierdził 3 cm rozwarcia. Zbadał mi też szyjkę i zrobił lekki masaż - to chyba wywołało całą akcję. O 22 zaczęły się skurcze, o 2 byłam w szpitalu (rozwarcie nadal na 3 cm). Na początku mimo skurczy rozwarcie nie postepowało, ale pomogło bujanie się na piłce i spacery. O 9.20 odeszły mi wody, podłączyli mi wtedy oxy i w ciągu kilku minut rozwarcie było na 10 cm. Ledwo zdążyłam z sali przedporodowej na porodową - druga faza trwała 10 minut i Franek pojawił się na świecie o 10.25. Wzięłam zzo, ale akcja potoczyła się tak szybko, że niespecjalnie odczułam jego działanie, a gaz na mnie zupełnie nie zadziałał. Niestety mimo nacięcia krocza i tak pękłam też z drugiej strony, więc szwów jest sporo i ciągle bolą :/ No ale najważniejsze, że to już za nami, synuś jest przekochany Mierzy 55 cm i ważył 3140 g. Serdecznie gratuluję wszystkim już rozpakowanym Mamusiom i życzę lekkich porodów tym, które jeszcze mają to przed sobą. Trzymajcie się dziewczyny, a dzieciaczki niech zdrowo rosną. Buziaki! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-09-13, 13:11 | #3314 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 177
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
Optymistka jesteś po prostu dobrze zorganizowana, szacun. Oby cały czas tak dobrze szło
__________________
39 / 40 pierwsza dzidzia Lidzia |
|
2016-09-13, 13:17 | #3315 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: podwarszawie południowe ;)
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
To już wiadomo kto urodził za mnie 12 września :P zabrałaś mi dzień Teraz będę czekać do twojego terminu Dobrze, że to już jutro NakedInTheRain - gratulacje! Co za tempo! Fajnie, że napisałaś Optymistka - super, że ci się tak udało zorganizować, oby więcej takich dni, a najlepiej niech już w ogóle tak zostanie, że będą spać razem
__________________
chrupcia nareszcie na świecie! 41+5/40 chrupek 32/40 |
|
2016-09-13, 13:35 | #3316 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
Oby tak dalej. ---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ---------- Cytat:
Gratulacje ---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ---------- Ja przy moich skurczach też dziś sporo zrobiłam. Rozpakowałam 1 mega pudło i ułożyłam wszystko. Odkurzyłam mieszkanie, wytarłam kurze, wstawiłam pranie. Zrobiłam rosołek i leczo. Młody chyba już śpi bo cicho jest. Odczekam jeszcze chwilę i idę pod prysznic bo padam i zieje z gorąca. |
||
2016-09-13, 13:48 | #3317 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
||
2016-09-13, 14:00 | #3318 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Dziękujemy bardzo za gratulacje
A propos szybkich akcji to ja się pochwalę O 1-ej w nocy zaczęły sie skurcze, powiadomiłam położna a ta lekarkę. Przy badaniu okazało się, że mam tylko 1,5 cm rozwarcia. Przewieźli mnie jednak na porodówkę, tam jakąś godzinę później 3 cm, za chwilę 6, 7 cm i tym sposobem przed 5-tą było 10 I o 5:10 witamy na świecie Nawet na zzo się nie załapałam bo za późno przyszły wyniki. |
2016-09-13, 14:03 | #3319 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: podwarszawie południowe ;)
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
chrupcia nareszcie na świecie! 41+5/40 chrupek 32/40 |
|
2016-09-13, 14:04 | #3320 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 064
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
Optymistka ja mam średni apetyt, na pewno mniejszy jak w ciąży. I zaczynam bać się cokolwiek jeść mniej zdrowego, by nie zaszkodzić maluszkowi. Od trzech dni niespokojnie śpi, prezy się, steka i nie wiem czy z moim pokarmem jest wszystko ok. Czy u was też tak się dzieje? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-09-13, 14:22 | #3321 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 747
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
Gratki!!! ---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ---------- Cytat:
U mnie czekają do 2 tyg :/ |
||
2016-09-13, 15:28 | #3322 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: podwarszawie południowe ;)
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
chrupcia nareszcie na świecie! 41+5/40 chrupek 32/40 |
|
2016-09-13, 15:31 | #3323 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Miałam napisać jak było więc pisze.
W środę robiłam ktg i nic. Na skurczach nawet nie drgnęło a po północy zaczęłam mieć skurcze nieregularne ale takie jak podczas miesiączki. Mówię mojemu żeby się wyspał bo chyba pojedziemy. Wytrzymałam do 5 rano i rozchodziłam trochę. Jak dotarłam na porodówkę to stwierdzili że coś słabe mam te skurcze ale 3 cm rozwarcia to mnie przyjęli. Skurcze miałam cały dzień ale takie jak wââ☠ââ☠ââ☠ââ☠iają ca miesiączka i nieregularne, ale nie dawały spać. Chodziłam cały dzień po korytarzu bo jak się kładłam to było gorzej i w zasadzie nic nie spałam ani nie odpoczęłam. Wieczorem na badaniu stwierdzili że nie ma postępu dalej 3 cm i kazali trochę polać brzuch wodą i dali coś na wyciszenie skurczów żebym mogła się przespać i następnego dnia miała siłę rodzić, bo praktycznie 2 dni na nogach byłam. Oczywiście jak tylko się położyłam do łóżka nie minęło 3 skurcze a mi odeszły wody. Próbowałam chodzić w pierwszym okresie porodu ale nie bardzo się dało, ale plus był taki że pierwszy okres porodu trwał u mnie 3,5 godziny których nawet nie pamiętam za bardzo bo dali mi gaz więc trochę mi latało to co się dzieje w koło. Przy końcu tego 1 okresu chyba miałam parę skurczy takich bolesnych. Potem zaczął się 2 okres porodu i w sumie początek był nawet bez silnych skurczów ale to był problem bo brakowało mi sił i położna powiedziała że jak tego nie przyspieszymy to nie będzie postępu więc zgodziłam się na oksytocynę. Nie wiem co tam mówiłam do nich ale stwierdziły że mam za bardzo odlot więc zabrali mi też gaz, bo za bardzo nie mogłam się skupić na oddychaniu. Urodziłam w ciągu 25 min. Miałam świetne położne. A napisałam że było ostro bo mały rodził się z rączką na głowie, okręcił się pępowiną tak że musieli ją przeciąć w kanale utknął w pewnym momencie, że główkę musiałam wyprzeć bez skurczy, a na koniec zrobiła się w pokoju panika i mi go zabrali nie wiedziałam przez chwilę co się dzieje i zaczęłam płakać, modlić się i mąż poszedł z nimi i dopiero jak mnie lekarka zobaczyła to powiedziała mi szybko że dziecku nic nie jest to się uspokoiłam. Niestety bez nacięcia się nie obyło i niestety nie trafiło na skurcz tylko już po. Z całego porodu nie pamiętam gorszego bólu niż z tego nacięcia. Miałam też jedno małe pęknięcie którego nawet nie czułam później że boli. W ogóle szybko to się goi więc masaże i baloniki zrobiły swoje mimo że nie udało się ochronić krocza. Pewnie by się udało jakby mały schował ręce. Teraz mam małego śpiocha który jak widzi cycka to już wrzeszczy i w ogóle go nie mogę przystawić. Pewnie dlatego że chodzę zestresowana od pobytu w szpitalu. Nie mam zastrzeżeń do porodówki i do personelu ale oddział poporodowy to jakaś masakra. Nawet nie mówię o personelu bo do większości nie można się przyczepić i u niektórych trafiłam po prostu na zły dzień. Ale wogóle nie mogłam tam karmić ani nic. Zaczęłam uruchamiać pokarm laktatorem bo atmosfera w tym szpitalu nie sprzyjała niczemu. Duchota straszna, okien nie pozwalali otwierać bo dzieci przeziębimy, w dodatku syf że nie pomyślałabym że tak może być w szpitalu i to jeszcze na oddziale położniczym gdzie wiadomo że kobiety i dzieci są najbardziej narażone na infekcje. Ciągle bałam się że coś tam złapię. Zauważyłam że sprzątaczki to przychodziły tylko wietrzyć codziennie kibel, a z kosza to czasami te podkłady aż się wywalały i nikt tego nie sprzątał. Czasami przeszły po pokojach, raz czy dwa zebrały kosze na śmieci a do kibla nawet nie zajrzały, a jak zaglądały to nic z tym koszem nie robiły. I po raz kolejny twierdze że porodówka to nie jest miejsce dla gości poza ojcami dzieci. W sobotę i w niedzielę był taki tłok na korytarzach że nie było czym oddychać. Jedna z dziewczyn w sąsiednim pokoju to dostała jakiejś zapaści z tego gorąca i duchoty. W nocy dziewczyny po kolei oddawały dzieci do położnych bo dzieci były bardziej niespokojne a dziewczyny też pewnie zmęczone po tym jak kilkanaście osób przetoczyło się przez ich pokoje.
__________________
153/150/2023 196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015 Edytowane przez Michalina83 Czas edycji: 2016-09-13 o 15:34 |
2016-09-13, 15:47 | #3324 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Wiecej nie chwale dzieci bo zdazyli mi dac popalic.15 minut ich pomyslow i moge od nowa sie myc przebierac i szykowac do wyjscia.
|
2016-09-13, 16:42 | #3325 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 627
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Gratulacje dla nowych mamuś
Ja dziś po wizycie u gina. Termin mam na sobotę, a tu ani rozwarcia, ani skurczy, ani nic innego. Na kolejne ktg idę w piątek i już pewnie mnie odeśle do szpitala (tak wstępnie zapowiedział). I powiedzcie mi dziewczyny, te które się orientują: zwolnienie lekarskie mam do tp czyli 17.09 (lekarz stwierdził że nie może dać na dłużej). Następne zwolnienie to już będzie jako urlop macierzyński nawet jak urodzę tydzień później. Tak to działa?
__________________
|
2016-09-13, 16:47 | #3326 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: podwarszawie południowe ;)
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
chrupcia nareszcie na świecie! 41+5/40 chrupek 32/40 |
|
2016-09-13, 17:06 | #3327 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
|
|
2016-09-13, 17:07 | #3328 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 529
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
Przykladowo: termin mialam na 15.09, zwolnienie do 25.09. Urodzilam 11.09 i wtedy zwolnienie sie przerywa i wchodzi macierzynski Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-09-13, 17:26 | #3329 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 627
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
Dzięki za info, muszę dopilnować sprawy, tak właśnie, żeby nie było ani dnia przerwy tak jak Ishtar pisze (jak ja nie lubię takich rzeczy )
__________________
|
|
2016-09-13, 18:17 | #3330 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówk
Cytat:
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:03.