|
Notka |
|
Przygody z suszeniem ubrań
|
|
Narzędzia |
2010-05-16, 20:37 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 8
|
Przygody z suszeniem ubrań :)
To było w 3 gimnazjum czyli jakieś... 6 lat temu. Byłam bardzo podekscytowana, bo za kilka godzin miał się zacząć mój pierwszy poważny bal (gimnazjalny Ubrałam się już w moją piękną kreację, ale jak przystało na prawdziwą sierotę pobrudziłam dół sukienki kroplą podkładu, która wyskoczyła z opakowania. Nic to! Ściągam sukienkę, szybka przepierka pobrudzonego fragmentu, po plamie ani śladu. Sukienka była wilgotna i trochę pognieciona, więc wpadłam na genialny pomysł, że zrobię 2w1: wysuszę i wyprasuję ją jednocześnie żelazkiem. Niestety nie zwróciłam uwagi na ustawioną temperaturę, przyłożyłam żelazko do sukienki i zobaczyłam tylko wielką dziurę i czarne drobne niteczki, które wzlatywały ku górze. Myślałam, że zemdleję. Oczywiście wielki ryk i wszyscy domownicy postawieni w stan pogotowia. Na szczęście mama nie straciła zimnej krwi i od razu wydała polecenia: ja ze szwagrem szybko na miasto, szukać kreacji zapasowej, ona z kiecką do krawcowej, a siostra czyści żelazko Znalazłam jakąś zapasową kreację, ale ona nawet nie umywała się do tej mojej, ukochanej, wymarzonej... Uwierzcie mi, że w życiu nie byłam na siebie tak wściekła... Po powrocie do domu okazało się, że mama uprosiła krawcową, żeby ta zajęła się pilnie moją sprawą i razem wymyśliły, że wytną cały fragment z dziurą (dziura na wysokości łydek) i w to miejsce wszyją czarną koronkę ze starej sukienki sylwestrowej mojej mamy. I wiecie co? Moja odratowana sukienka była jeszcze piękniejsza po niż przed
Na bal zdążyłam i mogłam być pewna, że takiej sukienki nie będzie miała żadna, a ja zapamiętam ten dzień na długo |
2010-05-16, 20:55 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 117
|
Dot.: Przygody z suszeniem ubrań :)
to się nazywa odpowiednia interwencja kryzysowa
|
2010-05-24, 21:10 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 88
|
Dot.: Przygody z suszeniem ubrań :)
no proszę! gratuluję pomysłowości! masz kochaną mamę, skoro dała pociąć swoją sukienkę
|
Nowe wątki na forum Przygody z suszeniem ubrań |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:22.