Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

[panna_felicjanna]

Justysia papierologicznie jest wszystko ok. Po prostu ZUS ma teraz dobrą wymówkę - koronawirus. Twierdzą, że wpłynęło wiele wniosków o postojowe, a oni się nie wyrabiają na bieżąco. No i proszą o cierpliwość - wszystko potem wyrównają.
Dobre sobie.
Gdybym była samotną matką, to nie wiem z czego bym żyła. Zęby w ścianę i jeść tynk. No i mieszkać na bruku, bo na czynsz bym nie miała i na bieżące opłaty. Brak słów. Najgorsze jest to, że nie można ich nigdzie zaskarżyć.


Moja przyjaciółka od marca do czerwca też była na l4, tylko z powodu kontuzji ręki. I też miała poważne opóźnienia w wypłacie zasiłku. Niedawno dostała pieniądze za kwiecień. Śmiech na sali.

[damgala]

Napisane przez panna_felicjanna

Biedna. Nie miałaś nic swojego do jedzenia?
A kiedy wychodzicie, wiesz już coś?



Dziewczyny, jakie macie wskazania do ktg? Ja nie miałam ani razu i lekarz nic na ten temat nie mówił...

Ale dziś miałam ciężki dzień. Przy jeździe autem skurcze były tak mocne, że zastanawiałam się czy to już. Potem przeszły, ale za to synek tak się wiercił, że bolą mnie całe żebra, a przy uderzeniach w pęcherz aż syczałam i się zwijałam.
W dodatku okazało się, że TŻ wraca do pracy, którą miał przed wirusem. No i z jednej strony fajnie, bo ja nadal nie mam kasy z ZUSu i przyda nam się więcej pieniędzy, ale tak po ludzku mi źle, że akurat teraz będę zostawała sama na 12 godzin i często to będą też nocki.
Akurat w tym czasie, gdy chciałabym żeby TŻ był pod ręką. A wygląda na to, że nie pomoże mi za wiele na początku macierzyństwa skoro będzie tyle w pracy.
Ech.

U mnie wskazaniem jest cukrzyca ciążowa.
Oj biedna, ale będzie dobrze. Może TŻ weźmie tacierzyński chociaż, to by 2 tygodnie choć pomagał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Ja to nawet nie wiem gdzie na to ktg chodzic bym miala ... bo w szpitalu to trzeba im nasciemniac ze sie zle czuje / nie czuje ruchow i wtedy robiaktg plus wizyta lekarza (min 5h schodzi).

A dziewczyny, czy zaczelyscie/bedziecie robic masaz krocza ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine16]

Wróciłam do siebie ale mam dziś kiepski dzień. przed podróżą miałam skurcze a potem w samochodzie cmilo mnie podbrzusze całą drogę. Teraz z kolei nie mogę spać bo brzuch cały czas twardnieje
Mam jeszcze dwa tygodnie do donoszonej ciąży, no i prawie dwa tygodnie do wizyty. Ciekawe czy coś się dzieje z tą szyjka już. Dziwnie się czuję odczuwając te skurcze no w pierwszej ciąży nic mi nie dokuczało aż do porodu

Napisane przez justysiaa89

Urodzisz w moje urodziny, super data, mówię Ci


Mi lekarz od 34 tygodnia ciąży zalecił chodzić raz w tygodniu na ktg, w dniu wizyty 21.07. też mam rano iść bo on u siebie nie robi niestety. Myślę że chodzi o stan po cc i problemy z ciśnieniem w pierwszej ciąży, które teraz powoli też wychodzą znów

Ja skurczy jeszcze nie mam ale właśnie pecherz nieraz tak boli że aż mi się płakać chce I bardzo boli mnie krocze ostatnio, dosłownie jakby mi ktoś igły wbijał, zwłaszcza przy chodzeniu lub w nocy przy przewracaniu się z boku na bok. A i zgaga żyć nie daje

Z tym ZUSem to kpiny normalnie. A jesteś pewna że papierologicznie wszystko jest okej? Może pracodawca zapomniał o czymś czy jak? Ale to naprawdę jest chore, a gdybyś była samotną matką to co, zostałabyś bez środków do życia przez czas ciąży, nie mówiąc o przygotowaniu wyprawki czy coś

Co do pracy to znam ten ból bo mój też pracuje po 12h Na szczęście w takim systemie że jest go całkiem sporo w domu, po porodzie weźmie na mnie opiekę i potem ojcowski to miesiąc z nami posiedzi ale już się boję jak wróci do pracy, wypadną mu nocki czyli o 18 już wyjdzie z domu a ja będę musiała ogarnąć kąpiel i usypianie dwójki dzieci sama


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój chyba pracuje w takim samym systemie jak Twój wychodzi na nockę już o 17 ale za to sporo jest w domu. Też się obawiam tego powrotu do pracy i mnie Z dwójka dzieci. Jak dobrze pójdzie to miesiąc będzie z nami. Na tydzień przed moim terminem zaczyna urlop a potem jeszcze weźmie ojcowski.

Napisane przez dreaming_9004

Dziękujemy za wszystkie gratulacje wpadam na szybko dac znać co u nas... Ból po cięciu u mnie był niesamowity - nie pomagaly ani morfina, ani inne przeciwbolowe, po 8 godz próbowali mnie spionizowac, ale nie dało rady, co stawalam na nogi to czarno przed oczami i zatkane uszy. Mala od 14 do 19 spala, a później całą noc do samego rana na piersi. Nie zmruzylam oka. Dziś też ciągle jeczala bo była głodna a ja wiadomo trochę siary tylko i puste cycki. Dokarmilam dwa razy ze strzykawki bebilonem to chociaż razem godzinę pospalysmy. Ogólnie już chodzę i jest w miarę dobrze, ale rana ciagnie. Dopiero niedawno dali mi kleik- nie jadłam 46godz, od poniedziałku o 20 jak kolację zjadłam. Już tu prawie płakałam z głodu. Położne miłe, ale o wszystko trzeba się prosić, same z siebie nic... leżę w jednoosobowej sali to praktycznie nikt tu nie zagląda. Odwiedzin brak. Chce do domu...
Malutka ogólnie jest przesłodka bardzo podobna do starszej siostry, aż czasami się czuje jakbym się cofnęła w czasie ma silną potrzebę ssania, ciekawe jak potoczy się nasza mleczna droga. Mnie już bolą brodawki...
Ale się namarudzilam... Niestety to same realia u mnie oby chociaż od jutra już było tylko lepiej!
Ciągle trzymam za Was kciuki. Jak tylko się ogarnę będę wpadać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie coraz lepiej trzymam kciuki
Kiedy wychodzicie? W Olsztynie rodziłas ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:53 ---------- Poprzedni post napisano o 00:50 ----------

Napisane przez Roselyn

Ja to nawet nie wiem gdzie na to ktg chodzic bym miala ... bo w szpitalu to trzeba im nasciemniac ze sie zle czuje / nie czuje ruchow i wtedy robiaktg plus wizyta lekarza (min 5h schodzi).

A dziewczyny, czy zaczelyscie/bedziecie robic masaz krocza ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie będę robić masażu

A co do ktg to moja gin nie wspominała nic. W poprzedniej ciąży chodziłam od 38-39 tyg więc teraz pewnie też będzie podobnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Silumin]

Napisane przez Roselyn

Ja to nawet nie wiem gdzie na to ktg chodzic bym miala ... bo w szpitalu to trzeba im nasciemniac ze sie zle czuje / nie czuje ruchow i wtedy robiaktg plus wizyta lekarza (min 5h schodzi).

A dziewczyny, czy zaczelyscie/bedziecie robic masaz krocza ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chciałam robić masaż ale ginekolog jeszcze się kazała wstrzymać bo mi się szyjka skraca, po następnej wizycie będę już mogła, to już będzie 37 tydzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vrenth]

Napisane przez Roselyn

Ja to nawet nie wiem gdzie na to ktg chodzic bym miala ... bo w szpitalu to trzeba im nasciemniac ze sie zle czuje / nie czuje ruchow i wtedy robiaktg plus wizyta lekarza (min 5h schodzi).

A dziewczyny, czy zaczelyscie/bedziecie robic masaz krocza ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie zamierzam. Ale też nie robię niczego co miałoby przyspieszyć poród - jakoś nie jestem przekonana do tego, żeby cokolwiek miało działać.

[kropka_nad_i]

Dzień dobry!
Panna_felicjanna niezłe kwiatki z zusem. Dla mnie jest to co najmniej nie poważne... Mam nadzieję, że Ci wszystko niedługo spłacą.
Ja w poprzedniej ciąży miałam ktg u położnej środowiskowej po 37tc. Tzn. ona miała taki przenośny i przyjechała do mnie- była raz, skurcze pisały się ale ja ich nie czułam. 3 dni później urodziłam wtedy powiedziała mi, że z takimi skurczami co wychodziły mi to na bank zatrzymałoby mnie w szpitalu.
Teraz nie wiem jak to będzie- ona miała jakaś super aplikacje płatną. Że tylko wypożycza te pady (czy jak to się nazywa) i mogę se robić ktg kiedy chce a apka wysyła do niej i do jakiegoś lekarza zapis i dostaje odpowiedź czy jest ok czy do szpitala ale nie interesowałam się jeszcze tym tak szczegółowo.
Co do jedzenia po CC, to ja miałam o 13 operacje a jakieś jedzenie dostałam dopiero rano na śniadanie. No i dopiero po 48h i po zrobieniu dwójki dostałam normalne jedzenie. Ale co z tego jak ja już wtedy wychodziłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez Roselyn

Ja to nawet nie wiem gdzie na to ktg chodzic bym miala ... bo w szpitalu to trzeba im nasciemniac ze sie zle czuje / nie czuje ruchow i wtedy robiaktg plus wizyta lekarza (min 5h schodzi).

A dziewczyny, czy zaczelyscie/bedziecie robic masaz krocza ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, nie planuję. Czasami jak sobie przypomnę ćwiczę mięśnie Kegla.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------

Panna_felicjana z tym ZUSem to masakra. Jak można na tak długi czas pozbawiać ludzi, tym bardziej ciężarną bez środków do życia? robią sobie co chcą w tym kraju...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_kasicka]

Jeśli chodzi o ktg to ja mam zlecone ze względu na nadciśnienie, nie chodzę na nie nigdzie specjalnie robi je położna przed wizytą u lekarza. Za tydzień idę na samo ktg i lekarz pewnie tylko spojrzy na zapis czy w porządku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dooorra]

W Niemczech ktg jest standardem od 25 tygodnia. Przy każdej wizycie mam 20-30 minutowe ktg. W zeszłej ciąży miałam jeszcze ich więcej że względu na cholestaze. Teraz nie wiem jak to będzie ze względu na puppp ale nie wiem czy będę ich miała więcej. Denerwuję mnie to swędzenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Udalo mi sie wylapac jakis termin na jutro w luxmed to zrobie ten gbs i od razu wezme skierowania na ostatnie badania ;p nie wiem czemu ten doktor w pon twierdzil ze 37 tydzien to za wczesnie na gbs ... jak wszedzie jest napisane inaczej. Chyba nie chcialo mu sie tego robic (to nie jest "moj" lekarz)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez dooorra

W Niemczech ktg jest standardem od 25 tygodnia. Przy każdej wizycie mam 20-30 minutowe ktg. W zeszłej ciąży miałam jeszcze ich więcej że względu na cholestaze. Teraz nie wiem jak to będzie ze względu na puppp ale nie wiem czy będę ich miała więcej. Denerwuję mnie to swędzenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na pewno jest bardzo dokuczliwe mnie wczoraj komary pocięły w kilku miejscach i swędzi, więc u Ciebie to musi bardzo nieprzyjemne. Trzymaj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vrenth]

Napisane przez Roselyn

Udalo mi sie wylapac jakis termin na jutro w luxmed to zrobie ten gbs i od razu wezme skierowania na ostatnie badania ;p nie wiem czemu ten doktor w pon twierdzil ze 37 tydzien to za wczesnie na gbs ... jak wszedzie jest napisane inaczej. Chyba nie chcialo mu sie tego robic (to nie jest "moj" lekarz)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W Krakowie na gbs trzeba się do położnych umawiać, tak jak na cytologię. Lekarz nie pobiera niczego. Mi tylko ostatnio robi test papierkiem mierzącym ph, czy wody się nie sączą.

[baby blues]

Napisane przez Roselyn

Udalo mi sie wylapac jakis termin na jutro w luxmed to zrobie ten gbs i od razu wezme skierowania na ostatnie badania ;p nie wiem czemu ten doktor w pon twierdzil ze 37 tydzien to za wczesnie na gbs ... jak wszedzie jest napisane inaczej. Chyba nie chcialo mu sie tego robic (to nie jest "moj" lekarz)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo to faktycznie dziwne ja sobie sama pobrałam w ten wtorek (37 tc) i mam mieć wynik na następnej wizycie, też we wtorek.

Dziś już jest u mnie 37+0, miałam z tej okazji świętować i myć okna ale zaraz będzie deszcz padał no i tż dziś jeszcze pojechał w delegację i wróci późno wieczorem, więc może jednak jeszcze dziś będę się oszczędzać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

U nas już też skończony 37 tc. Dziś 37+2. Zauważyłam, że brzuch mi się już obniżył. Może dlatego teraz dużo bardziej odczuwam ból pęcherza. Wczoraj wieczorem już byłam cała obolała. Dziś na szczęście lepiej.

[damgala]

Miałam dziś wybrać się do labu na badania ale nie sprawdziłam, że nie mam już pojemników na mocz, więc zrobię jutro. Żeby wyniki były w miarę szybko. Mam nareszcie woreczki strunowe, dopakuję zaraz zestawy ciuszków. Akada mnie zmobilizowała przez te sączące wody, a ma termin 4 dni przede mną, wszystko może się zdarzyć.
Mąż pojechał z synkiem po teściową, połowa dnia wolnego tylko dla mnie będę celebrować ten czas tylko ze sobą bo prędko następnego razu nie będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez damgala

Miałam dziś wybrać się do labu na badania ale nie sprawdziłam, że nie mam już pojemników na mocz, więc zrobię jutro. Żeby wyniki były w miarę szybko. Mam nareszcie woreczki strunowe, dopakuję zaraz zestawy ciuszków. Akada mnie zmobilizowała przez te sączące wody, a ma termin 4 dni przede mną, wszystko może się zdarzyć.
Mąż pojechał z synkiem po teściową, połowa dnia wolnego tylko dla mnie będę celebrować ten czas tylko ze sobą bo prędko następnego razu nie będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Korzystaj póki możesz. Odpocznij sobie.


Ja też korzystam z ostatnich dni życia we dwoje.

[fioleciasto]

Napisane przez damgala

Po pierwszym porodzie czekaliśmy cierpliwie 6 tygodni, później byłam u gina na wizycie kontrolnej i jak dał zielone światło, to zaczęliśmy przytulanki. Przy pierwszych trzech seksach to czułam się jak dziewica. Było ciaśniej prolaktyna zrobiła swoja, więc i mniej nawilżenia troszkę szczypało a później już luz
A co do mycia okolic wrażliwych to bałam się tak konkretnie dotykać, więc pierwsze dni to po prostu ochlapywałam się żelem i wodą po powrocie do domu obejrzałam dokładnie co i jak wyglada w lusterku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Ojo joj, dobrze, że już leczony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też oglądałam w lusterku choć trochę się bałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez *Catherrine*

I jak wyglądało, bardzo drastycznie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pytanie nie do mnie, ale ja myślałam że będzie wyglądało gorzej!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez gr8ania

dzień dobry
padam na ryjek, ale za to ulepiłam 140 pierogów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, podziwiam!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez dreaming_9004

Dziękujemy za wszystkie gratulacje wpadam na szybko dac znać co u nas... Ból po cięciu u mnie był niesamowity - nie pomagaly ani morfina, ani inne przeciwbolowe, po 8 godz próbowali mnie spionizowac, ale nie dało rady, co stawalam na nogi to czarno przed oczami i zatkane uszy. Mala od 14 do 19 spala, a później całą noc do samego rana na piersi. Nie zmruzylam oka. Dziś też ciągle jeczala bo była głodna a ja wiadomo trochę siary tylko i puste cycki. Dokarmilam dwa razy ze strzykawki bebilonem to chociaż razem godzinę pospalysmy. Ogólnie już chodzę i jest w miarę dobrze, ale rana ciagnie. Dopiero niedawno dali mi kleik- nie jadłam 46godz, od poniedziałku o 20 jak kolację zjadłam. Już tu prawie płakałam z głodu. Położne miłe, ale o wszystko trzeba się prosić, same z siebie nic... leżę w jednoosobowej sali to praktycznie nikt tu nie zagląda. Odwiedzin brak. Chce do domu...
Malutka ogólnie jest przesłodka bardzo podobna do starszej siostry, aż czasami się czuje jakbym się cofnęła w czasie ma silną potrzebę ssania, ciekawe jak potoczy się nasza mleczna droga. Mnie już bolą brodawki...
Ale się namarudzilam... Niestety to same realia u mnie oby chociaż od jutra już było tylko lepiej!
Ciągle trzymam za Was kciuki. Jak tylko się ogarnę będę wpadać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Początki są ciężkie, ale będzie tylko lepiej, a w domu to w ogóle inne życie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez panna_felicjanna

Biedna. Nie miałaś nic swojego do jedzenia?
A kiedy wychodzicie, wiesz już coś?



Dziewczyny, jakie macie wskazania do ktg? Ja nie miałam ani razu i lekarz nic na ten temat nie mówił...

Ale dziś miałam ciężki dzień. Przy jeździe autem skurcze były tak mocne, że zastanawiałam się czy to już. Potem przeszły, ale za to synek tak się wiercił, że bolą mnie całe żebra, a przy uderzeniach w pęcherz aż syczałam i się zwijałam.
W dodatku okazało się, że TŻ wraca do pracy, którą miał przed wirusem. No i z jednej strony fajnie, bo ja nadal nie mam kasy z ZUSu i przyda nam się więcej pieniędzy, ale tak po ludzku mi źle, że akurat teraz będę zostawała sama na 12 godzin i często to będą też nocki.
Akurat w tym czasie, gdy chciałabym żeby TŻ był pod ręką. A wygląda na to, że nie pomoże mi za wiele na początku macierzyństwa skoro będzie tyle w pracy.
Ech.

U mnie wskazaniem była cukrzyca, przy niej są zalecenia ktg raz w tygodniu od 35/36 tygodnia ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

A co do kasy z zusu to mi też zalegają, kilka dni temu dostałam pierwszy przelew od trzech miesięcy - za kwiecień!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Fiole a jak u Was? Chyba dajesz rade skoro trochę czasu na wizaż znajdujesz
Dopakowałam ciuszki maluszka, nie mogłam się zdecydować i wzięłam 6 zestawów + 1 na wyjście, 3 zestawy uszykowałam mężowi żeby dowiózł, gdyby zaszła potrzeba. Jestem z tych, co wolą mieć więcej w zapasie W miarę ogarniam gdzie co jest w walizce, będę instruować położną gdzie ma grzebać jak sama nie dam rady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Dziewczyny, a macie jakieś ozdoby do pokoju/kącika dziecięcego? Jakieś obrazki na ścianę, lampeczki itd. Chciałabym coś kupić, ale nie wiem gdzie i co..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Napisane przez *Catherrine*

Dziewczyny, a macie jakieś ozdoby do pokoju/kącika dziecięcego? Jakieś obrazki na ścianę, lampeczki itd. Chciałabym coś kupić, ale nie wiem gdzie i co..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam lampke chmurke z ikei i czekam na takie literki szyte z imieniem na sciane. Juz ida , wiec jak je powiesze i bede zadowolona to wstawie foto

Niestety nie mamy osobnego pokoju dla malej , wiec i miejsca na ozdobki malo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vrenth]

Napisane przez *Catherrine*

Dziewczyny, a macie jakieś ozdoby do pokoju/kącika dziecięcego? Jakieś obrazki na ścianę, lampeczki itd. Chciałabym coś kupić, ale nie wiem gdzie i co..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może pepco, chyba mają tego typu pierdółki. Więcej nie pomogę, bo u nas tylko łóżeczko jest postawione w sypialni i wyleci z niej jak tylko młody skończy pół roku, więc jakiekolwiek dekoracje byłyby tymczasowe. Zresztą jeszcze musimy wywalić półkę znad łóżeczka - jest pusta, ale właśnie dlatego nie ma żadnego sensu, przyda się w salonie tylko trzeba przenieść. Biorąc pod uwagę, że do najpóźniejszego terminu (z OM) mam 12 dni, to nie zdążę tam nic wymyślić.

[*Catherrine*]

Napisane przez Roselyn

Ja mam lampke chmurke z ikei i czekam na takie literki szyte z imieniem na sciane. Juz ida , wiec jak je powiesze i bede zadowolona to wstawie foto

Niestety nie mamy osobnego pokoju dla malej , wiec i miejsca na ozdobki malo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też mało, ale coś tam można na czy przy łóżeczku zaaranżować Literki już sama uszyłam, tylko nie wiem gdzie je zawieszę Chyba muszę się do Ikei wybrać, rzeczywiście te lampki były urocze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Napisane przez Roselyn

Udalo mi sie wylapac jakis termin na jutro w luxmed to zrobie ten gbs i od razu wezme skierowania na ostatnie badania ;p nie wiem czemu ten doktor w pon twierdzil ze 37 tydzien to za wczesnie na gbs ... jak wszedzie jest napisane inaczej. Chyba nie chcialo mu sie tego robic (to nie jest "moj" lekarz)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurka bardzo dziwne, zwłaszcza że 37tc to ciąża donoszona i możesz już rodzić. A do porodu potrzebujesz gbs. Ja będę miała pobierany w przyszłym tygodniu, to będzie 35tc

Napisane przez *Catherrine*

Dziewczyny, a macie jakieś ozdoby do pokoju/kącika dziecięcego? Jakieś obrazki na ścianę, lampeczki itd. Chciałabym coś kupić, ale nie wiem gdzie i co..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Synowi kupiłam na allegro drewnianą literke. Córce też chce kupić, ale w związku z tym że jeszcze nie wybraliśmy imienia, to nie mam dla niej literki

Btw czy jestem jedyną, która jeszcze nie wybrała imienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez kropka_nad_i

Kurka bardzo dziwne, zwłaszcza że 37tc to ciąża donoszona i możesz już rodzić. A do porodu potrzebujesz gbs. Ja będę miała pobierany w przyszłym tygodniu, to będzie 35tcSynowi kupiłam na allegro drewnianą literke. Córce też chce kupić, ale w związku z tym że jeszcze nie wybraliśmy imienia, to nie mam dla niej literki

Btw czy jestem jedyną, która jeszcze nie wybrała imienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba tak Zobaczysz córcie i ja wtedy nazwiesz, a nie tak w ciemno
Masz jakieś typy czy nic?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

U nas pokoik dla synka na spółkę ze starszym bratem. Taki kombinowany pokój po naszej sypialni. Jak się urodzi zamówię literki ze styroduru kolorowe z imieniem, takie jak ma starszak. A lampki dającej połmrok, sensownej szukam i znaleźć nie mogę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez damgala

U nas pokoik dla synka na spółkę ze starszym bratem. Taki kombinowany pokój po naszej sypialni. Jak się urodzi zamówię literki ze styroduru kolorowe z imieniem, takie jak ma starszak. A lampki dającej połmrok, sensownej szukam i znaleźć nie mogę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja właśnie też nie mogę znaleźć lampki. Mam z Ikei tę chmurkę, ale ona daje mocne światło... Jak synek był malutki, to nawet nie montowaliśmy jej na ścianie, tylko leżała pod lozeczkiem u nas w sypialni
Teraz pewnie skończy się na cotton ballsach na podłodze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Ja mam jeszcze taka lampa na baterie co sie klika i daje super delikatne swiatelko. Mozna zaczepic ja o lozeczko. Wiec jak ta chmurka bedzie za jasna to bede tk uzywac, chociaz to jest az nadto delikatne. Zobaczymy w praktyce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Napisane przez *Catherrine*

Chyba tak Zobaczysz córcie i ja wtedy nazwiesz, a nie tak w ciemno
Masz jakieś typy czy nic?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zrobiłam listę z której mąż odrzucił część i teraz czekam na jego listę

Napisane przez damgala

U nas pokoik dla synka na spółkę ze starszym bratem. Taki kombinowany pokój po naszej sypialni. Jak się urodzi zamówię literki ze styroduru kolorowe z imieniem, takie jak ma starszak. A lampki dającej połmrok, sensownej szukam i znaleźć nie mogę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy taką lampkę z Ikei w kształcie jeżyka, która może być na kabel lub na baterię i ma regulowaną siłę. Wiem że były też inne kształty. Ja sobie ją chwalę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Silumin]

Napisane przez kropka_nad_i

Kurka bardzo dziwne, zwłaszcza że 37tc to ciąża donoszona i możesz już rodzić. A do porodu potrzebujesz gbs. Ja będę miała pobierany w przyszłym tygodniu, to będzie 35tcSynowi kupiłam na allegro drewnianą literke. Córce też chce kupić, ale w związku z tym że jeszcze nie wybraliśmy imienia, to nie mam dla niej literki

Btw czy jestem jedyną, która jeszcze nie wybrała imienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My też jeszcze nie wybraliśmy u nas będzie Bartek albo Wojtek ale ciągle nie umiemy się na jedno zdecydować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz