Problem z kłycinami

DlaCiebieWszystko · 2019-01-18, 15:10

Witam
Nie dawno byłam u ginekologa i dowiedziałam się,że przy wejściu do pochwy mam tą dolegliwość,są dość duże.
22 stycznia mam iść po skierowanie do szpitala na zabieg,niestety dostałam okres a miałam mieć cytologie w tym dniu.Czy najlepiej wizytę przełożyć czy iść po te skierowanie a cytologie zrobić w inny dzień?bo pewnie i tak będę trochę czekać na ten zabieg usunięcia?
Zmieniłam partnera nie dawno więc pewnie on mnie zaraził a moja wina,że nie używałam zabezpieczenia i zaufałam mało znanemu facetowi.Więc proszę nie oceniajcie.
Czy ktoś wie chociaż jak wygląda zabieg usunięcia czy to bardzo boli?
Jestem przerażona tym bardziej,że te kłyciny coraz większe,i chcę się ich szybko pozbyć

Cytokina · 2019-01-19, 20:45

Usunięcie polega na wycięciu zmienionych fragmentów, ewentualnie zbliżeniu fragmentów skóry szwami. Możliwa jest też krioterapia, koagulacja czy usunięcie laserowe chociaż to zależy od lokalizacji i wielkości zmian.
Podczas zabiegu nie powinnaś czuć bólu, ponieważ będziesz znieczulona.
To ile będziesz czekać na zabieg zależy od oddziału. Tam, gdzie pracuje na zabiegi czeka się około 2-3 miesięcy, ale bywa różnie.

Możesz pójść po samo skierowanie i wrócić do swojego ginekologa za 2 tygodnie na cytologię, a w międzyczasie umówić termin przyjęcia do szpitala. Na niektóre oddziały ginekologiczne nie chcą przyjmować pacjentek bez wyniku cytologii, więc warto o to dopytać i jeżeli termin będzie szybki to ewentualnie umówić tydzień czy dwa późniejszy.

Pamiętaj, że sam zabieg polega na usunięciu zmian skórnych. Nie eliminuje z organizmu wirusa, który je spowodował, więc mogą pojawić się nowe kłykciny.
Pamiętaj o stosowaniu prezerwatyw żeby nie zarazić swoich przyszłych partnerów.

DlaCiebieWszystko · 2019-01-23, 10:42

Byłam w szpitalu potrzebują tam mój wynik cytologi żeby zaproponować mi leczenie,jak będę miała wynik to mam przyjść z rana żeby był ordynator i będą dalej myśleć co i jak.
Dzięki za odpowiedz jestem i tam strasznie nerwowa tą całą sytuacją

2019-01-18, 15:10	#1
DlaCiebieWszystko Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 32	Problem z kłycinami Witam Nie dawno byłam u ginekologa i dowiedziałam się,że przy wejściu do pochwy mam tą dolegliwość,są dość duże. 22 stycznia mam iść po skierowanie do szpitala na zabieg,niestety dostałam okres a miałam mieć cytologie w tym dniu.Czy najlepiej wizytę przełożyć czy iść po te skierowanie a cytologie zrobić w inny dzień?bo pewnie i tak będę trochę czekać na ten zabieg usunięcia? Zmieniłam partnera nie dawno więc pewnie on mnie zaraził a moja wina,że nie używałam zabezpieczenia i zaufałam mało znanemu facetowi.Więc proszę nie oceniajcie. Czy ktoś wie chociaż jak wygląda zabieg usunięcia czy to bardzo boli? Jestem przerażona tym bardziej,że te kłyciny coraz większe,i chcę się ich szybko pozbyć

2019-01-19, 20:45	#2
Cytokina Interleukina Druga Zarejestrowany: 2015-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 1 811	Dot.: Problem z kłycinami Usunięcie polega na wycięciu zmienionych fragmentów, ewentualnie zbliżeniu fragmentów skóry szwami. Możliwa jest też krioterapia, koagulacja czy usunięcie laserowe chociaż to zależy od lokalizacji i wielkości zmian. Podczas zabiegu nie powinnaś czuć bólu, ponieważ będziesz znieczulona. To ile będziesz czekać na zabieg zależy od oddziału. Tam, gdzie pracuje na zabiegi czeka się około 2-3 miesięcy, ale bywa różnie. Możesz pójść po samo skierowanie i wrócić do swojego ginekologa za 2 tygodnie na cytologię, a w międzyczasie umówić termin przyjęcia do szpitala. Na niektóre oddziały ginekologiczne nie chcą przyjmować pacjentek bez wyniku cytologii, więc warto o to dopytać i jeżeli termin będzie szybki to ewentualnie umówić tydzień czy dwa późniejszy. Pamiętaj, że sam zabieg polega na usunięciu zmian skórnych. Nie eliminuje z organizmu wirusa, który je spowodował, więc mogą pojawić się nowe kłykciny. Pamiętaj o stosowaniu prezerwatyw żeby nie zarazić swoich przyszłych partnerów.

2019-01-23, 10:42	#3
DlaCiebieWszystko Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 32	Dot.: Problem z kłycinami Byłam w szpitalu potrzebują tam mój wynik cytologi żeby zaproponować mi leczenie,jak będę miała wynik to mam przyjść z rana żeby był ordynator i będą dalej myśleć co i jak. Dzięki za odpowiedz jestem i tam strasznie nerwowa tą całą sytuacją

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)