Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem?

ana297 · 2017-11-12, 11:27

Czy potrafiłybyście się związać z mężczyzną, który jest od was dużo inteligentniejszy? Ludzie często uważają inteligencję za bardzo pożądaną, albo wręcz niezbędną cechę u partnera. Czy jednak istnieje dla was jakaś granica, po której przekroczeniu zacząłby to być dla was problem?

Dołączę od razu pytanie czy według was ludzie czasem boją się takich bardzo inteligentnych ludzi. Jeżeli tak jakie mogłyby być tego według was powody?

**dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552** · 2017-11-12, 11:32

Cytat:

Napisane przez ana297

Czy jednak istnieje dla was jakaś granica, po której przekroczeniu zacząłby to być dla was problem?

Nie. Chociaż wyjątek stanowiłby bufon oderwany zupełnie od świata.

Cytat:

Napisane przez ana297

Dołączę od razu pytanie czy według was ludzie czasem boją się takich bardzo inteligentnych ludzi. Jeżeli tak jakie mogłyby być tego według was powody?

Niektórzy się boją. Bo mają kompleksy.

**Mad_Max** · 2017-11-12, 11:37

Problem to raczej miałby dużo inteligentniejszy facet, który każdy swój żart, każdy pomysł i sugestię musiał tłumaczyć od a do z, żeby stał się jasny i zrozumiały dla mniej bystrej Partnerki.
Po jakimś czasie pewnie by się zamęczył i znudził. Bo co to za wyzwanie?

**Hultaj** · 2017-11-12, 11:42

Nie wiem czy są tacy w ogóle a jeśli są to jest ich niewielu i śpią w laboratoriach harując na nobla.

Problem z sufitu
głupi ludzie przecież nie są w stanie ocenić co tak naprawdę oznacza różnica między głupszym a bystrzakiem.
Może i facet, o którym myślisz, jest oczytany i błyskotliwy, ale jeśli jesteś inteligentna i coś tam w tej swojej głowie masz to spokojnie możesz mieć zainteresowania i nie ustępować jakiemuś kolesiowi.

Pigeons · 2017-11-12, 11:46

Nie, nie miałabym problemu. Jednak obserwowałabym czy ta inteligencja i pęd do wiedzy nie odbywa się np. kosztem życia prywatnego.

rukolka · 2017-11-12, 11:54

Cytat:

Napisane przez ana297

Czy potrafiłybyście się związać z mężczyzną, który jest od was dużo inteligentniejszy? Ludzie często uważają inteligencję za bardzo pożądaną, albo wręcz niezbędną cechę u partnera. Czy jednak istnieje dla was jakaś granica, po której przekroczeniu zacząłby to być dla was problem?

Tak, bo mogłabym się od niego dużo nauczyć. Granica to tylko wtedy, gdyby się wywyższał, na każdym kroku pokazywał, że jest mądrzejszy.

**stewardesa** · 2017-11-12, 12:00

Przede wszystkim, to jak ludzie by mieli tę inteligencję ocenić?

elvegirl · 2017-11-12, 12:18

Cytat:

Napisane przez ana297

Czy potrafiłybyście się związać z mężczyzną, który jest od was dużo inteligentniejszy?

Nie związałabym się z kimś, przy kim czułabym się głupsza, mniej bystra, mniej inteligentna, gorsza.

ana297 · 2017-11-12, 12:37

Cytat:

Napisane przez Hultaj

głupi ludzie przecież nie są w stanie ocenić co tak naprawdę oznacza różnica między głupszym a bystrzakiem.

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Przede wszystkim, to jak ludzie by mieli tę inteligencję ocenić?

No nie wiem. Gdy dwoje ludzi spotyka się przykładowo w takich miejscach jak studia/praca i jedna z nich radzi sobie dużo lepiej niż druga, wzniosek jest raczej oczywisty. W innych okolicznościach też często widać różnice. Poza tym mniej inteligentny nie znaczy głupi.

dori7 · 2017-11-12, 12:42

Cytat:

Napisane przez ana297

No nie wiem. Gdy dwoje ludzi spotyka się przykładowo w takich miejscach jak studia/praca i jedna z nich radzi sobie dużo lepiej niż druga, wzniosek jest raczej oczywisty. W innych okolicznościach też często widać różnice. Poza tym mniej inteligentny nie znaczy głupi.

W pracy najczęściej bardziej widać przebojowość niż inteligencję. Einstein raczej nie byłby korpo wymiataczem.

White_Dove · 2017-11-12, 12:52

Jak dla mnie watek z

. Zalezy czy byłby przemądrzały i ta "głupsza" dziewczyna byłaby tylko po to by bylo mu dobrze że on taki inteligent i składałaby mu pokłony.
Ilu jest tych Einsteinów? Niewielu.
Nie przeszkadzałoby mi to pod warunkiem że nie gadałby tesktów w stylu "ja to zrobie/ja wiem lepiej ty jestes mniej inteligentna" "To nie na twoj poziom" "Nie próbuj tego zrozumiec" itd..

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Cytat:

Napisane przez ana297

No nie wiem. Gdy dwoje ludzi spotyka się przykładowo w takich miejscach jak studia/praca i jedna z nich radzi sobie dużo lepiej niż druga, wzniosek jest raczej oczywisty. W innych okolicznościach też często widać różnice. Poza tym mniej inteligentny nie znaczy głupi.

No nie...umiejetnosc wykucia czegos to nie inteligencja.Nie zawsze 5 na studiach maja osoby wybitnie inteligentni. Inteligencja wychodzi w codziennym życiu, sposobe działania, postepowania

Nimve · 2017-11-12, 12:56

To zależy, czy nadawalibyśmy na tych samych falach i czy dobrze by nam się ze sobą przebywało i rozmawiało. Uważam, ze inteligencja wyższa lub niższa nie ma tu nic do rzeczy.

ana297 · 2017-11-12, 13:01

Cytat:

Napisane przez White_Dove

No nie...umiejetnosc wykucia czegos to nie inteligencja.Nie zawsze 5 na studiach maja osoby wybitnie inteligentni. Inteligencja wychodzi w codziennym życiu, sposobe działania, postepowania

Tu nie chodzi tylko o oceny, głównie o tempo rozumienia, wyłapywania pewnych niuansów, radzenie sobie z praktycznymi zadaniami.

**Sheev** · 2017-11-12, 13:19

Dr House S06E09 "Ignorance is Bliss":
"Wiesz, jaka jest różnica pomiędzy moim i jej IQ? 91 punktów. Bliżej jej w tym sensie do gibona niż do mnie. Uprawianie z nią seksu byłoby jak zoofilia."

@Macintosh

Cytat:

"Nie. Chociaż wyjątek stanowiłby bufon oderwany zupełnie od świata. "

Śmiem wątpić. Wybitny intelekt poruszałby się po ścieżkach niedostępnych dla zwykłych homo sapiens, więc można powiedzieć byłby oderwany od tego świata, bądź Twój świat nie sięgałby jego.

Związek z osobą wyraźnie głupszą jest nonsensem. Wybitny intelekt szybko znudzi się osobnikiem, który nie zapewni odpowiedniej stymulacji intelektualnej. Wyobraźcie sobie debila poniżej 80 IQ. Czy z kimś takim da się porozmawiać, mając te 120IQ? Niespecjalnie. Działa to też w drugą stronę, osobnik 160IQ nie doświadczy wiele interesującego ze strony kogoś z IQ 120. Przewidywalność osób wyraźnie głupszych przez krótki czas staje się zabawna (zgadywanie reakcji), później już tylko nieznośna. Widzisz schematy i automatyzmy, co wywołuje mieszaninę żalu i pogardy, w końcu obojętność wynikłą z tego, że nie traktujesz kogoś na równi, nie zwracasz uwagi na niewiele wnoszącą do twojego życia treść.

Warto dodać, że różne są typy inteligencji i ich przejawy. Na związek rzutować będą przede wszystkim inteligencja interpersonalna, intrapersonalna, językowa. Matematyczna też, choć łatwiej wyobrazić sobie geniusza ścisłowca żyjącego z kobietą "humanem", jeśli oboje mają zbliżony potencjał intelektualny przy wspomnianych 3 typach, aniżeli geniusza językowego, pisarza i filozofa żyjącego z kobietą o umyśle ścisłym, ale niezbyt zdolną w kwestii wyrażania myśli, interpretowania słów.
Związek wymaga zrozumienia, wspólnego języka, jeśli jednak jeden język jest niezrozumiały, a drugi prymitywny, to nie ma komunikacji.

Natomiast w przypadku już dostrzeglanych, lecz jeszcze nieprzytłaczających różnic, można się sobą zainteresować, o ile strona inteligentniejsza nie jest zarozumiała, a druga strona nie ma kompleksów i chce się rozwijać. Dobrze jest, gdyby strona uznawana za mniej rozumną posiadała jakąś umysłową przewagę, w przypadku kobiet jest nią zwykle inteligencja emocjonalna. Wtedy strony mogą się uzupełniać.

@Pigeons

Cytat:

"Jednak obserwowałabym czy ta inteligencja i pęd do wiedzy nie odbywa się np. kosztem życia prywatnego."

Prawdpodobonie inteligent nie będzie skłonny chodzić na spędy pijackie, które przeciętni ludzie zwą imprezami. Będzie też odczuwać znużenie w towarzystwie zbytnio odbiegającym od jego poziomu, więc może wystąpić problem z zabieraniem go na spotkania z niektórymi znajomymi. Generalna zasada brzmi, że im bardziej odstajesz, tym mniejszy masz zakres możliwości społecznych pod kątem ilościowym.

@rukolka

Cytat:

"Tak, bo mogłabym się od niego dużo nauczyć. Granica to tylko wtedy, gdyby się wywyższał, na każdym kroku pokazywał, że jest mądrzejszy."

W przypadku dużej różnicy jego codzienny sposób bycia mógłby być odbierany jako wywyższanie się, mimo braku takiej intencji z jego strony. Albo musiałby sam podcinać swe skrzydła, żeby ktoś czasem nie poczuł się głupi.

@stewardesa

Cytat:

"Przede wszystkim, to jak ludzie by mieli tę inteligencję ocenić?"

Dla dużych skoków nie ma problemu z oceną inteligencji, oczywiście oceniać powinien ktoś dość inteligentny, bo jak słusznie zauważyła @Hultaj, głupi nie będzie w stanie osądzić. Nie odróżni bowiem bełkoczącego snoba od geniusza.

@Nimve

Cytat:

"To zależy, czy nadawalibyśmy na tych samych falach i czy dobrze by nam się ze sobą przebywało i rozmawiało. Uważam, ze inteligencja wyższa lub niższa nie ma tu nic do rzeczy."

Zakres fal, w którym się nadaje ściśle zależy od tej inteligencji, zatem Twoje imperatywne twierdzenie jest najzwyczajniej błędne.

**stewardesa** · 2017-11-12, 13:27

Cytat:

Napisane przez ana297

No nie wiem. Gdy dwoje ludzi spotyka się przykładowo w takich miejscach jak studia/praca i jedna z nich radzi sobie dużo lepiej niż druga, wzniosek jest raczej oczywisty. W innych okolicznościach też często widać różnice. Poza tym mniej inteligentny nie znaczy głupi.

Cytat:

Napisane przez dori7

W pracy najczęściej bardziej widać przebojowość niż inteligencję. Einstein raczej nie byłby korpo wymiataczem.

Cytat:

Napisane przez White_Dove

No nie...umiejetnosc wykucia czegos to nie inteligencja.Nie zawsze 5 na studiach maja osoby wybitnie inteligentni. Inteligencja wychodzi w codziennym życiu, sposobe działania, postepowania

Cytat:

Napisane przez ana297

Tu nie chodzi tylko o oceny, głównie o tempo rozumienia, wyłapywania pewnych niuansów, radzenie sobie z praktycznymi zadaniami.

Właśnie o tym piszę. Najpierw trzeba przyjąć kryteria, bo jak widać każdy ma inne.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2017-11-12, 13:35

Jak zobaczę konkretny przykład faceta, to powiem czy byłby dla mnie problemem czy nie. W każdym razie nie sądzę, by sama szeroko pojęta inteligencja mogła w czymś przeszkadzać. Nawet nie wymyślono wystarczająco miarodajnej metody pomiarów tej cechy, więc wszelkie oceny jej wysokości traktuję bardzo sceptycznie.

natash88 · 2017-11-12, 14:09

Nie, bo ciezko mi sobie wyobrazic takiego faceta. Moglby miec wieksza wiedze w jakichs dziedzinach i ok - moglabym sie czegos od niego nauczyc, ale w bystrosci i inteligencji (plynnej) nie czulabym sie gorsza, bo wysoko oceniam swoje zdolnosci intelektualne.
Najlepiej po prostu sprawdzic, czy przy danym facecie czuje sie luzno, niezaleznie od jego inteligencji - po prostu probuj i obserwuj swoje samopoczucie w tej relacji.

Nimve · 2017-11-12, 14:12

Sheev, to że ktoś jest mniej inteligentny, nie oznacza od razu, że jest prymitywny. I zgadzam się z Lisbeth, trzeba zobaczyć człowieka jako całość i wtedy można decydować. Czasami ktoś o wiele mniej lotny lepiej zrozumie danego człowieka, niż drugi super umysł zamknięty np. w swoim świecie.

OldWorldBlues · 2017-11-12, 14:20

Cytat:

Napisane przez Hultaj

Nie wiem czy są tacy w ogóle a jeśli są to jest ich niewielu i śpią w laboratoriach harując na nobla.

Nieśmieszny, seksistowski i niepotrzebny żart.
Mam nadzieję, że takie same słyszysz pod adresem swojej płci (odejmując wzmiankę o nagrodzie Nobla, którą kobiety wygrywają dużo rzadziej

).

**Sheev** · 2017-11-12, 14:44

@stewardesa

Cytat:

"Najpierw trzeba przyjąć kryteria, bo jak widać każdy ma inne."

One się nie wykluczają, ponieważ inteligencja przejawia się w każdym rodzaju aktywności.

@natash88

Cytat:

"Moglby miec wieksza wiedze w jakichs dziedzinach i ok - moglabym sie czegos od niego nauczyc, ale w bystrosci i inteligencji (plynnej) nie czulabym sie gorsza, bo wysoko oceniam swoje zdolnosci intelektualne. "

Wiedza sucha to nie inteligencja. Nie wiem, czy rozsądnie jest pisać, że nie czułabyś się gorsza (w znaczeniu mniej inteligentna) tylko dlatego, że masz o sobie wysokie mniemanie. Samymi przekonaniami nie przeskoczysz pewnych barier. Przekonanie o własnej inteligencji nie zmieni obiektywnej rzeczywistości, w której co trochę nie będziesz w stanie pojąć czyjejś myśli, w której co trochę ktoś wytknie Ci błąd w myśleniu.

@Nimve

Cytat:

"Sheev, to że ktoś jest mniej inteligentny, nie oznacza od razu, że jest prymitywny."

Nie przekręcaj, cytuj. Mówisz o tym fragmencie: "Związek wymaga zrozumienia, wspólnego języka, jeśli jednak jeden język jest niezrozumiały, a drugi prymitywny, to nie ma komunikacji. " ?

Mowa o prymitywnej mowie/przekazie, zawsze z perspektywy względnej. Wobec geniusza większość ludzi jest umysłowo prymitywna, postrzega się względem jakiegoś standardu subiektywnego.

Cytat:

"Czasami ktoś o wiele mniej lotny lepiej zrozumie danego człowieka, niż drugi super umysł zamknięty np. w swoim świecie."

Aha, i co z tego wynika? Że typy inteligencji u danej jednostki mogą przybierać skrajnie różniące się między sobą wartości, np. u autyków, utrudniając porozumienie. Pisałem o tym samym tuż przed słowami o języku niezrozumiałym i języku prymitywnym.

@OldWorldBlues

Cytat:

"Nieśmieszny, seksistowski i niepotrzebny żart.
Mam nadzieję, że takie same słyszysz pod adresem swojej płci (odejmując wzmiankę o nagrodzie Nobla, którą kobiety wygrywają dużo rzadziej )."

Och, jacy my biedni mężczyźni.

Wiesz, że rozkład inteligencji u kobiet przedstawia większe skupienie przeciętności i mniejsze odchyły od normy? Dlatego mało jest geniuszy wśród kobiet, podobnie jak mało skrajnych bezmózgów. To, przynajmniej w dzisiejszych czasach, główny powód, dla którego kobiety nie dostają nobla i nie wynajdują za wiele.

**201712071518** · 2017-11-12, 14:52

Cytat:

Napisane przez OldWorldBlues

Nieśmieszny, seksistowski i niepotrzebny żart.
Mam nadzieję, że takie same słyszysz pod adresem swojej płci (odejmując wzmiankę o nagrodzie Nobla, którą kobiety wygrywają dużo rzadziej

).

ja to słyszałam najczęściej w kontekscie osoby Fabioli Gianotti, więc

Nimve · 2017-11-12, 15:00

Cytat:

Napisane przez Sheev

@Nimve

Nie przekręcaj, cytuj. Mówisz o tym fragmencie: "Związek wymaga zrozumienia, wspólnego języka, jeśli jednak jeden język jest niezrozumiały, a drugi prymitywny, to nie ma komunikacji. " ?

Nie mówię o tym fragmencie. Mówię, że jeśli ktoś jest mniej bystry nie znaczy, że zachowuje się jak orangutan i nie da się z nim porozumieć, a przebywanie automatycznie jest nużące.

natash88 · 2017-11-12, 15:53

Cytat:

Napisane przez Sheev

@natash88

Wiedza sucha to nie inteligencja. Nie wiem, czy rozsądnie jest pisać, że nie czułabyś się gorsza (w znaczeniu mniej inteligentna) tylko dlatego, że masz o sobie wysokie mniemanie. Samymi przekonaniami nie przeskoczysz pewnych barier. Przekonanie o własnej inteligencji nie zmieni obiektywnej rzeczywistości, w której co trochę nie będziesz w stanie pojąć czyjejś myśli, w której co trochę ktoś wytknie Ci błąd w myśleniu.

Ziom, ja wiem, ze ostatnio brylujesz na wizazu jako znawca wszystkiego, ale sorry. Sam odnosiles sie do IQ w swoich wywodach, a nawet nie wiesz co on bada. Widze, ze bardzo lubisz 'sprowadzac ludzi do parteru', takze jak juz buszujesz po necie, zeby tu przytaczac statystyki i walic ludziom miedzy oczy (ah te nieoswiecone dziołchy), przy okazji przeczytaj troche o badaniu IQ

**Hultaj** · 2017-11-12, 15:57

Cytat:

Nieśmieszny, seksistowski i niepotrzebny żart.
Mam nadzieję, że takie same słyszysz pod adresem swojej płci (odejmując wzmiankę o nagrodzie Nobla, którą kobiety wygrywają dużo rzadziej

).

ale w czym w ogole był problem
kontekst płciowy pojawia się wyłącznie dlatego że mówimy o związkach
przy czym istnieją związki k+k czy m+m

jest takie powiedzenie, ze swego rozumu każdy kontent, z fortuny nigdy

jeśli czysto hipotetycznie jesteś bardzo inteligentnym człowiekiem i rzadko lub wcale trafiasz na kogoś kto intelektem ci faktycznie imponuje możesz założyć, że prawdopodobieństwo spotkania kogoś kogo uznasz za bystrzejszego od siebie a w szczególności kogoś przy kim czułbyś się o taki malutki

, jest niskie.
To nie jest żaden seksizm, prędzej relatywizm.

Cytat:

odejmując wzmiankę o nagrodzie Nobla, którą kobiety wygrywają dużo rzadziej

tamto akurat nie było złośliwe, świat nauki jest silnie rozwinięty, konkurencja ogromna i nawet najlepsi muszą harować by do czegoś dojść i się wybić.
wiec tak, nawet mając ogromne predyspozycje intelektualne i tak musisz się napracować by prześcignąć rywali niekoniecznie nawet równie mądrych.

A propos kobiet i Nobla, Skłodowska dostała 2 w rożnych dziedzinach, co jest wyjątkiem do dzisiaj ale to nie świadczy w żaden sposób ani o kobietach ani o mężczyznach.
Stwierdzenie jakoby faceci mieliby być inteligentniejsi bo - to pobożne życzenie i uproszczenie.

a w samym temacie
postów o własnych facetach czy wybrankach serc: ''on jest taki mądry inteligentny i cudną ma wiedzę, och na wszystkim się zna'' jest tu na kilogramy, gdyby temu wierzyć już dawno ludzkość nie mialaby wyjścia jak tylko co najmniej skolonizować Marsa.

więc jestem ciekawa co takiego autorka fascynującego wynalazła jako inspirację do założenia wątku;
czy sama jest niedouczona nieśmiała i czuje się przez to głupiutka
czy po prostu trafiła na zupełnie rozgarniętego gościa ale z którego robi alfę i omegę.

zzzielona · 2017-11-12, 16:02

Jeśli oboje się dogadują i nie ma między nimi jakiejś dziwnej niezręczności, to jak najbardziej. Poza tym... Co to znaczy, że facet jest dużo inteligentniejszy od kobiety? W sensie, że ma dużo większą wiedzę z jakiegoś zakresu? Tak, jak napisałam, jeśli oboje ludzi doskonale się rozumie, kocha i lubią spędzać ze sobą czas, to inteligencja raczej nie powinna stać na przeszkodzie.

elvegirl · 2017-11-12, 16:09

Dla mnie to nieistotne jak się dogadujemy - już samo przekonanie, że dana osoba jest dużo bardziej/dużo mniej inteligentna skreśla związek z nią.

mellitus · 2017-11-12, 16:16

Nie spotkałam nigdy jakiekolwiek człowieka, którego inteligencję ogolnie ocenilabym na wyższą od mojej. Znam osoby z większą wiedzą, szczególnie uzdolnione w pewnych aspektach, bardzo operatywne. Mój TZ ma bardzo dużą wiedzę dotyczącą pewnych technicznych zagadnień, bardzo rozwinięte myślenie abstrakcyjne oraz myślenie przestrzenne, spore zdolności matematyczne. W tych tematach nie dorastam mu do pięt. Nigdy mi to nie przeszkadzało. Za to ja mam dużo większe zdolności językowe, ogólnie wieksze zdolnosci poznawcze, bardzo dobrze rozwinięte myślenie przyczynowo-skutkowe, świetnie rozwinięta pamięć, bardzo trwałe przyswajam treści ze słuchu i wzrokowo.
Inteligencja ma bardzo dużo odsłon.
Nie tolerowałabym bufonady. Jednak dla mnie bufon rzadko kiedy jest inteligentny, z reguły nadrabia miną swoje braki

Sądzę, że spora dysproporcja w tych aspektach przekreśla związek na starcie i jeśli któraś strona ma poczucie, że jest ta "mniej inteligentną" nigdy nie będzie czuła się komfortowo.

ana297 · 2017-11-12, 16:26

Cytat:

Napisane przez Hultaj

więc jestem ciekawa co takiego autorka fascynującego wynalazła jako inspirację do założenia wątku;
czy sama jest niedouczona nieśmiała i czuje się przez to głupiutka
czy po prostu trafiła na zupełnie rozgarniętego gościa ale z którego robi alfę i omegę.

Czemu od razu taki skrajności? Albo nieduczona, albo robienie z kogoś alfy i omegi. Czy to takie nieprawdopodobne, że są dwie osoby, z których jedna jest zdolniejsza od drugiej? Czy to od razu musi czynić z tej pierwszej osobę głupią, a z drugiej wybitnego geniusza?

**Hultaj** · 2017-11-12, 16:30

bo pytala o osobę dużo inteligentniejszą.
a to już wskazuje znaczną różnicę .

elvegirl · 2017-11-12, 16:36

Cytat:

Napisane przez ana297

Czemu od razu taki skrajności?

Określenie "duży inteligentniejszy" z Twojego pierwszego posta już pokazuje tą skrajność. Odnosimy się do tego, co sama napisałaś.

2017-11-12, 11:27	#1
ana297 Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-11 Wiadomości: 7	Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem? Czy potrafiłybyście się związać z mężczyzną, który jest od was dużo inteligentniejszy? Ludzie często uważają inteligencję za bardzo pożądaną, albo wręcz niezbędną cechę u partnera. Czy jednak istnieje dla was jakaś granica, po której przekroczeniu zacząłby to być dla was problem? Dołączę od razu pytanie czy według was ludzie czasem boją się takich bardzo inteligentnych ludzi. Jeżeli tak jakie mogłyby być tego według was powody?

2017-11-12, 11:37	#3
Mad_Max BAN stały Zarejestrowany: 2015-06 Wiadomości: 1 844	Dot.: Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem? Problem to raczej miałby dużo inteligentniejszy facet, który każdy swój żart, każdy pomysł i sugestię musiał tłumaczyć od a do z, żeby stał się jasny i zrozumiały dla mniej bystrej Partnerki. Po jakimś czasie pewnie by się zamęczył i znudził. Bo co to za wyzwanie?

2017-11-12, 11:42	#4
Hultaj BAN stały Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 27 877	Dot.: Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem? Nie wiem czy są tacy w ogóle a jeśli są to jest ich niewielu i śpią w laboratoriach harując na nobla. Problem z sufitu głupi ludzie przecież nie są w stanie ocenić co tak naprawdę oznacza różnica między głupszym a bystrzakiem. Może i facet, o którym myślisz, jest oczytany i błyskotliwy, ale jeśli jesteś inteligentna i coś tam w tej swojej głowie masz to spokojnie możesz mieć zainteresowania i nie ustępować jakiemuś kolesiowi. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2017-11-12 o 11:45

2017-11-12, 11:46	#5
Pigeons Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 1 401	Dot.: Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem? Nie, nie miałabym problemu. Jednak obserwowałabym czy ta inteligencja i pęd do wiedzy nie odbywa się np. kosztem życia prywatnego.

2017-11-12, 12:00	#7
stewardesa BAN stały Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu Wiadomości: 9 515	Dot.: Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem? Przede wszystkim, to jak ludzie by mieli tę inteligencję ocenić?

2017-11-12, 12:56	#12
Nimve Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Zołzarium Wiadomości: 3 698	Dot.: Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem? To zależy, czy nadawalibyśmy na tych samych falach i czy dobrze by nam się ze sobą przebywało i rozmawiało. Uważam, ze inteligencja wyższa lub niższa nie ma tu nic do rzeczy.

2017-11-12, 13:35	#16
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem? Jak zobaczę konkretny przykład faceta, to powiem czy byłby dla mnie problemem czy nie. W każdym razie nie sądzę, by sama szeroko pojęta inteligencja mogła w czymś przeszkadzać. Nawet nie wymyślono wystarczająco miarodajnej metody pomiarów tej cechy, więc wszelkie oceny jej wysokości traktuję bardzo sceptycznie.

2017-11-12, 14:09	#17
natash88 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 2 128	Dot.: Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem? Nie, bo ciezko mi sobie wyobrazic takiego faceta. Moglby miec wieksza wiedze w jakichs dziedzinach i ok - moglabym sie czegos od niego nauczyc, ale w bystrosci i inteligencji (plynnej) nie czulabym sie gorsza, bo wysoko oceniam swoje zdolnosci intelektualne. Najlepiej po prostu sprawdzic, czy przy danym facecie czuje sie luzno, niezaleznie od jego inteligencji - po prostu probuj i obserwuj swoje samopoczucie w tej relacji. __________________ zakochana w sobie od urodzenia

2017-11-12, 14:12	#18
Nimve Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Zołzarium Wiadomości: 3 698	Dot.: Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem? Sheev, to że ktoś jest mniej inteligentny, nie oznacza od razu, że jest prymitywny. I zgadzam się z Lisbeth, trzeba zobaczyć człowieka jako całość i wtedy można decydować. Czasami ktoś o wiele mniej lotny lepiej zrozumie danego człowieka, niż drugi super umysł zamknięty np. w swoim świecie.

2017-11-12, 16:02	#25
zzzielona Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 2 104	Dot.: Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem? Jeśli oboje się dogadują i nie ma między nimi jakiejś dziwnej niezręczności, to jak najbardziej. Poza tym... Co to znaczy, że facet jest dużo inteligentniejszy od kobiety? W sensie, że ma dużo większą wiedzę z jakiegoś zakresu? Tak, jak napisałam, jeśli oboje ludzi doskonale się rozumie, kocha i lubią spędzać ze sobą czas, to inteligencja raczej nie powinna stać na przeszkodzie. __________________ Bloguję o kobiecych sprawach... Moja biżuteria!

2017-11-12, 16:09	#26
elvegirl po drugiej stronie szafy Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 41 748	Dot.: Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem? Dla mnie to nieistotne jak się dogadujemy - już samo przekonanie, że dana osoba jest dużo bardziej/dużo mniej inteligentna skreśla związek z nią. __________________ "Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany Edytowane przez elvegirl Czas edycji: 2017-11-12 o 16:15

2017-11-12, 16:16	#27
mellitus Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 2 276	Dot.: Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem? Nie spotkałam nigdy jakiekolwiek człowieka, którego inteligencję ogolnie ocenilabym na wyższą od mojej. Znam osoby z większą wiedzą, szczególnie uzdolnione w pewnych aspektach, bardzo operatywne. Mój TZ ma bardzo dużą wiedzę dotyczącą pewnych technicznych zagadnień, bardzo rozwinięte myślenie abstrakcyjne oraz myślenie przestrzenne, spore zdolności matematyczne. W tych tematach nie dorastam mu do pięt. Nigdy mi to nie przeszkadzało. Za to ja mam dużo większe zdolności językowe, ogólnie wieksze zdolnosci poznawcze, bardzo dobrze rozwinięte myślenie przyczynowo-skutkowe, świetnie rozwinięta pamięć, bardzo trwałe przyswajam treści ze słuchu i wzrokowo. Inteligencja ma bardzo dużo odsłon. Nie tolerowałabym bufonady. Jednak dla mnie bufon rzadko kiedy jest inteligentny, z reguły nadrabia miną swoje braki Sądzę, że spora dysproporcja w tych aspektach przekreśla związek na starcie i jeśli któraś strona ma poczucie, że jest ta "mniej inteligentną" nigdy nie będzie czuła się komfortowo. __________________ Edytowane przez mellitus Czas edycji: 2017-11-12 o 16:17

2017-11-12, 16:30	#29
Hultaj BAN stały Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 27 877	Dot.: Bardzo inteligentny facet - czy to mógłby być dla was problem? bo pytala o osobę dużo inteligentniejszą. a to już wskazuje znaczną różnicę .

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)