ponad 75kg! spójrz prawdzie w oczy- wątek ze zdjęciami i poradami

[ergona]

po przeszukaniu pewnej ilosci watkow nie znalazlam takiego, ktory by w pelni spelnily moje oczekiwania, a chodzi mi o.....

• fajnie by bylo zeby kazdy umiescil swoje zdjecie... nie musi byc na nim twarzy tak bedzie prosciej spojrzec prawdzie w oczy. ja tez sie wstydze swojej wagi ale trzeba sie przelamac. pomyslcie tylko jak milo bedzie pokazac zdjecie za 4 tygodnie:P i zgarnac chwale:P

• chcialabym zgrupowac laseczki powyzej 75kg wagi startowej, gdyz jesli ktos chce schudnac z 50kg na 48kg to jest to troszke deprymujace dla tych "wiekszych". bedziemy pisac o swoich sposobach na wale z tluszczem

cos o mnie:

• 82 kg zywej wagi
• 165cm
• 2 lata temu schudlam 14kg do wagi 72kg poczatkowo SB, a pozniej wiedzialam juz na zym zdrowe odzywianie polega w diecie i sobie sama ukladalam jadlospis. pozniej dopadl mnie wielki efekt jojo czego wynikiem jest 82kg.
• cel: 70kg
• motywacja: pokazanie sie w kostiumie kapielowym pod koniec sierpnia, co jest nieuniknione:P

[Ida20]

Hej Ergona Chciałabym do Ciebie dołączyć co prawda ważę 73 kg ale jakieś 1,5 roku temu schudłam 18kg czyli z 89kg na 71. Teraz próbuje znowu schudnąć Od jakiś 4 dni jestem na diecie. Na razie idzie mi dobrze Mam nadzieje ,że w końcu będę miała motywacje bo to już nie pierwszy raz jak próbuje zgubić te 6kg żeby mieć prawidłowe BMI. Co prawda chciałabym zejść do 60kg ale zobaczymy jak to będzie

[Ida20]

Moje zdjęcie

[mamaNiny]

dziewczynki, ja startowałam 31.12.08 z wagi 74kg i w ciągu 3mcy schudłam do 63 przy wzroście 162cm potem miałam niestety przestój, ale teraz powoli leci (bardzo wolno ok 0,2 kg miesięcznie), ale i tak cieszę się, że spada.
mocno trzymam za was kciuki!!!!!!!!!!!!

[topcia06]

Hej Fajnie, że założyłaś taki wątek. Ja ze swoją wagą walczę chyba już milion lat i jak narazie nie widzę żadnych efektów. Może to wina hormonów, które przyjmuję od dwóch lat, a może po prostu mojej słabej woli?
W każdym razie ja też czuję się fatalnie, kiedy czytam na wizażu wątki, w których dziewczyny piszą, że są zdesperowane, bo mają 170 cm wzrostu i ważą 56kg...
Ja mam 163 cm wzrostu i ważę około 73-74 kg. Chciałabym na początku uzyskać wagę 70kg, potem 65, a potem najlepiej byłoby dobić do 60...
Zaraz wkleję swoje zdjęcie, jeśli tylko jakieś znajdę.
A to link do mojego wątku:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...61726&page=100

Może razem w końcu damy radę?

[topcia06]

A oto i ja:

[fiolusiek]

ja tez sie podlaczam zdjecia wkleje jutro lub poznym wieczorem

[ergona]

Napisane przez Ida20

Hej Ergona Chciałabym do Ciebie dołączyć co prawda ważę 73 kg ale jakieś 1,5 roku temu schudłam 18kg czyli z 89kg na 71. Teraz próbuje znowu schudnąć Od jakiś 4 dni jestem na diecie. Na razie idzie mi dobrze Mam nadzieje ,że w końcu będę miała motywacje bo to już nie pierwszy raz jak próbuje zgubić te 6kg żeby mieć prawidłowe BMI. Co prawda chciałabym zejść do 60kg ale zobaczymy jak to będzie

hej, przede wszystkim to gratuluje silnej woli! super ze kilogramy Ci nie wrocily. mozesz napisac jak to zrobilas? mi wrocilo 10kg. powiedz czy mocno z piersi schudlas? ja swoje lubie, nie chcialabym chudnac z nich:P szkoda ze nie mozna sobie wybrac czesci ciala z ktorych by sie chetnie gubilo a z ktorych nie:P

Napisane przez topcia06

Hej Fajnie, że założyłaś taki wątek. Ja ze swoją wagą walczę chyba już milion lat i jak narazie nie widzę żadnych efektów. Może to wina hormonów, które przyjmuję od dwóch lat, a może po prostu mojej słabej woli?
W każdym razie ja też czuję się fatalnie, kiedy czytam na wizażu wątki, w których dziewczyny piszą, że są zdesperowane, bo mają 170 cm wzrostu i ważą 56kg...
Ja mam 163 cm wzrostu i ważę około 73-74 kg. Chciałabym na początku uzyskać wagę 70kg, potem 65, a potem najlepiej byłoby dobić do 60...
Zaraz wkleję swoje zdjęcie, jeśli tylko jakieś znajdę.
A to link do mojego wątku:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...61726&page=100

Może razem w końcu damy radę?

2 lata temu to wlasnie z dziewczynami z wizazu probowalam i wiem ze pisanie razem pomaga. mozna sie wielu ciekawych rzeczy dowiedziec. pocieszyc i byc pocieszonym a co do dziewczyn ktore waza 50pare kilo... moja wspollokatorka wazy ok 59kg przy 178cm i narzeka ze ma tluszcz, ze gruba, jak to wkurza to wierze ze macie pojecie:P ja tu 82kg i cicho siedze, a ona ze gruba kurde....

Napisane przez fiolusiek

ja tez sie podlaczam zdjecia wkleje jutro lub poznym wieczorem

witam witam czekamy na zdjecia:p



aha, dzis bez wiekszych grzeszkow:P wlasnie wrocilam z roweru wiec nie pojde biegac. tylko pozniej 6 weidera. cwiczycie cos?

[moooniaaaa]

Dziewczyny,taki mały offtop,ale ja bym radziła zamazywać twarz przy umieszczaniu zdjęć
Dostęp do fotek ma każdy zalogowany,a zalogować się może każdy kto zechce. Lepiej zachować bezpieczeństwo w necie

[kasiuha]

może i ja spróbuję...
jak się zdecyduję, to na dniach wrzucę fotkę "bez twarzy" bo fakt każdy może mieć dostęp do naszych zdjęć

[tlenek85]

Hej ja też się chętnie dołączę,choć wczoraj założyłam swój wątek,ale mieć motywację z dwóch stron to dopiero motywacja.Jutro postaram się zamieścić swoje zdjątko w stanie obecnym... Pozdrawiam
Aha ważę 82kg przy 176cm. Zrzucić chcę jak najwięcej wiek prawie 21 lat
Mam nadzieję, że zostanę jeszcze przyjęta

[ergona]

dziewczyny, niech ktora mi pasem da, bo nie chce mi sie tej szostki weidera dzis.... poszlam jednak biegac i jakos taka zmeczona sie czuje. powiedzcie mi czy to ze bede biegac sprawi ze moge wygladac lepiej ale bede wazyc wiecej? bo tluszcz wazy mniej niz miesnie... wie ktos?

[kasiuha]

nie wiem czy to prawda, ale kiedyś słyszałam, że jak ogólnie się ćwiczy to doprowadza to do zmniejszenia tkanki tłuszczowej i przyrostu mięśni, co oznacza, że można więcej ważyć i dobrze wyglądać. Ale nie wiem na ile w tym jest prawdy. Kiedyś jak się zawzięłam i ćwiczyłam przez miesiąc dwa razy w tygodniu po godzinie, czasem trzy, to wszyscy mówili, że wyszczuplałam, ale nie kontrolowałam wtedy wagi ciała, więc nie mogę niczego zweryfikować.

Gratuluję, że dziś biegałaś, ja jedynie byłam na spacerku z pieskiem. Ale chyba dobre i tyle...

[ergona]

witam laseczki z rana moje sniadanie bez grzeszkow jak sie pogoda poprawi to sie pojde opalac:P bo nawet sadelko chyba lepiej wyglada zabrazowione niz takie biale:P

[topcia06]

Napisane przez moooniaaaa

Dziewczyny,taki mały offtop,ale ja bym radziła zamazywać twarz przy umieszczaniu zdjęć
Dostęp do fotek ma każdy zalogowany,a zalogować się może każdy kto zechce. Lepiej zachować bezpieczeństwo w necie

Myślę, że ze zdjęciami na wizażu nikt nie będzie nic złego robił - mają "naszą-klasę"

A w ogóle to ja jeszcze dzisiaj nie jadłam śniadania i nie wiem za co się tu zabrać. Mam ochotę na jajka, ale w tym tygodniu zjadłam już około 6 jajek... Chyba wystarczy :/
co polecacie?

[Ida20]

Ergona szczerze to spadl mi rozmiar... z c na b wiec jest dosc spora róznica ale trudno się mówi... Wkleje moja diete

WOLNO JEŚC:
WARZYWA: W DOWOLNEJ ILOŚCI SUROWE LUB GOTOWANE, OPRÓCZ WARZYW STRĄCZKOWYCH, KUKURYDZY I SOI. OWOCE KRAJOWE: SUROWE LUB GOTOWANE DO ¼ KG DZIENNIE (BEZ CUKRU)
OWOCE POLUDNIOWE: TYLKO ARMUZY, GREJFRUTY(W DOWOLNEJ ILOŚCI) I MELONY JOGURTY: NISKOKALORYCZNE DO 150G DZIENNIE RYBY CHUDE: PSTRĄG, LESZCZ, SOLA, GRENADIER, DORSZ SANDACZ –GOTOWANE LUB PIECZONE BEZ TŁUSZCZU MIĘSO: WOŁOWE , CIELĘCE CHUDE I SZYNKA WOŁOWA. SOKI: WARZYWNE I OWOCOWE –TYLKO Z TYCH OWOCÓW, KTÓRE WOLNO JEŚC (ROZCIEŃCZAC ½ WODY + ½ SOKU) PIECZYWO: CHRUPKI NP. WASA, GRAHAM, CZERSTWE BIAŁE LUB RAZOWE(BEZ MIODU I ZIAREN) WODA: MINERALNA NIEGAZOWANA LUB ODGAZYWANA NATURALNIE MINERALIZOWANA LUB GOTOWANA NAPOJE: SŁODZIC SŁDZIKIEM NIE ZAWIERAJĄCYM SACHARYNY(TABLETKI I SYPKI)

DOBOWA ILOŚC KALORII PRZY DIECIE ODCHUDZAJACEJNIE MOŻE PRZEKRACZAC 1200KAL. ALKOHOLU I WYSILKOWEJ GIMNASTYKI(TAKIEJ, ABY NIE BYŁO UCZUCIA ZADYSZKI I POCENIA SIĘ) W CZASIE KURACJI STOSOWAC NIE WOLNO

NIE JADAC:
ZÓŁTYCH SEROW, ŻADNEJ WIEPRZOWINY- NAWET W POSTACI CHUDEJ SZYNKI CZY POLĘDWICY, ZIEMNIAKÓW, RYŻU, KASZ, KLUSEK, CUKRU, SOSÓW, MASŁA, SŁODKICH OWOCÓW(BANANÓW, WINOGRON, GRUSZEK, MANDARYNEK, POMARAŃCZY, KIWI, NEKTARYNEK, BRZOSKWIN, ITP.), KONSERW, MAJONEZÓW, MARGARYN, SŁODKICH NAPOI, GUMY DO ZUCIA

GODZINY POSIŁKÓW
I ŚNIADANIE 8-10
I I ŚNIADANIE 13-14
OBIAD 17-18
KOLACJA 19

ŚNIADANIE I: CODZIENNIE TO SAMO, PÓŁ OPAKOWANIA TWAROŻKU WIEJSKIEGO LUB „GRANI” , 1 GRAHAMKA (BEZ MASŁA)
ŚNIADANIE II: ZUPA KNORA Z GRZANKAMI

OBIADY:
1 DZIEŃ
¼ GOTOWANEGO KURCZAKA BEZ SKÓRY, 200G BROKUŁOW
2 DZIEŃ
1 KOTLET Z PIERSI KURCZAKA SMAZONY Z GRILLA LUB PATELNI TEFLONOWEJ BEZ TŁUSZCZU
+ ½ UGOTOWANEGO KALAFIORA
3 DZIEŃ
2 FILETY Z DORSZA SMAŻONE NA PATELNI TEFLONOWEJ BEZ TŁUSZCZU + PUSZKA SAŁATKI
WARZYWNEJ (NP.: KIMONO FIRMY BONDUELLE)
4 DZIEŃ
2 JAJKA SADZONE LUB SMAŻONE NA ŁYŻCE MASŁA + 1 PORCJA SZPINAKU
5 DZIEŃ
1 KOTLET CIELĘCY DUSZONY BEZ TŁUSZCZU + 1 PORCJA SAŁATKI (PAPRYKA, OGÓREK, PATISON,
KAPUSTA – DOWOLNIE)
6 DZIEŃ
DOWOLNA ILOŚĆ DORSZA GOTOWANEGO W JARZYNACH
7 DZIEŃ
½ KURCZAKA Z ROŻNA (BEZ SKÓRY) + SAŁATKA Z 2 POMIDORÓW I 2 OGÓRKÓW
8 DZIEŃ
OMLET Z 2 JAJ SMAŻONYCH NA 1 ŁYŻCE OLEJU Z GROSZKIEM LUB INNYM GOTOWANYM WARZYWEM

KOLACJE: CODZIENNIE TAKIE SAME – 1 JABŁKO


DZIENIE MOŻNA WYPIĆ DO 2 LITRÓW PŁYNÓW. W TYM: 2 SZKL. HERBATY, 1 SZKL. KAWY, 1 SZKL. CHUDEGO MLEKA, 4 SZKL. WODY MINERALNEJ – NAJLEPIEJ NIEGAZOWANEJ.

SŁODZIĆ NALEŻY JEDYNIE SŁODZIKIEM W PROSZKU LUB TABLETKACH (ASPARTEN I IN.).
WYKLUCZYĆ NALEŻY BIAŁĄ SÓL. ZASTĄPIĆ JĄ NALEŻY SOLAMI ZIOŁOWYMI (NP.: VISANA),
PRZYPRAWAMI SMAKOWYMI – MAGGI ITP.

ZA KILKA DNI PRZYCHAMOWAĆ APETYT POZWOLI NA ZMNIEJSZENIE POSZCZEGÓLNYCH PORCJI.
NIE NALEŻY GŁODOWAĆ, ALE NALEŻY JADAĆ MAŁO! POSZCZEGÓLNE PORCJE MOŻNA WYMIENIĆ MIĘDZY SOBĄ.
W RAZIE DOLEGLIWOŚCI W OKRESIE STOSOWANIA KURACJI, NALEŻY ZWRÓCIĆ SIĘ O PORADĘ DO LEKARZA (BEZPŁATNIE), NIE CZEKAJĄC NA USTALONY TERMIN WIZYTY.

W RAZIE WYSTĄPIENIA WZDĘĆ, ZGAGI, POBOLEWAŃ W OKOLICY ŻOŁĄDKA LUB WĄTROBY NALEŻY WSZYSTKIE WARZYWA I OWOCE WYSZCZEGÓLNIONE W DIECIE JEŚĆ GOTOWANE ORAZ CHLEB RAZOWY ZAMIENIĆ NA CZERSTWY ZWYKŁY.

Co prawda ktoś mi mówił już ,że ta dieta nie jest najlepsza ale stosuje ją bo wiem jakie są efekty Miałam wkleić jeszcze zdjecia jak ważylam 89kg ale nie moge nic znaleść... Możliwe że pokasowałam Jeszcze jedno mnie zastanawia ,że przy tej diecie nie można ćwiczyć... Niby dlaczego?

[elfik89]

Napisane przez ergona

dziewczyny, niech ktora mi pasem da, bo nie chce mi sie tej szostki weidera dzis.... poszlam jednak biegac i jakos taka zmeczona sie czuje. powiedzcie mi czy to ze bede biegac sprawi ze moge wygladac lepiej ale bede wazyc wiecej? bo tluszcz wazy mniej niz miesnie... wie ktos?

Tak, to jest prawda. Przy ćwiczeniach dość intensywnych a przy tym regularnych, spalasz przede wszystkim tkankę tłuszczową, ale i też mięśnie przybywają, które są od tłuszczu cięższe. A więc na wadze możesz widzieć więcej a ludzie mogą cię pochwalić, że budowa ciała się zmienia na lepsze.
Sama to przeżyłam to wiem hehe
Ale pamiętajcie: PIć WODE, WODE I JESZCZE RAZ WODE!

[ergona]

Ida20 dziwnie skonstruowana ta Twoja dieta. jablko na kolacje to nie jest najlepszy pomysl, ale ja nie jestem od moralizowania, szczegolnie jak sie spojrzy na Twoje efekty i na moje
ja stosuje teraz South Beach i jak dla mnie pasuje mozna niby do woli jesc::P a dzis sobie upieklam w piekarniku warzywa na patelnie, ale jak sama nazwa mowi maja one przeznaczenie na patelnie a nie do piekarnika i wyszly okropne

Napisane przez elfik89

Tak, to jest prawda. Przy ćwiczeniach dość intensywnych a przy tym regularnych, spalasz przede wszystkim tkankę tłuszczową, ale i też mięśnie przybywają, które są od tłuszczu cięższe. A więc na wadze możesz widzieć więcej a ludzie mogą cię pochwalić, że budowa ciała się zmienia na lepsze.
Sama to przeżyłam to wiem hehe
Ale pamiętajcie: PIć WODE, WODE I JESZCZE RAZ WODE!

pije pije tylko latam do wc non stop. dzis rano obudzilam sie z bolem w kostce wiec na dzis sobie trening odpuscilam. tylko a6w zrobie

[Ida20]

Ergona ja nie jem tego jabłka na kolacje...

[elfik89]

Napisane przez ergona

Ida20 dziwnie skonstruowana ta Twoja dieta. jablko na kolacje to nie jest najlepszy pomysl, ale ja nie jestem od moralizowania, szczegolnie jak sie spojrzy na Twoje efekty i na moje
ja stosuje teraz South Beach i jak dla mnie pasuje mozna niby do woli jesc::P a dzis sobie upieklam w piekarniku warzywa na patelnie, ale jak sama nazwa mowi maja one przeznaczenie na patelnie a nie do piekarnika i wyszly okropne

pije pije tylko latam do wc non stop. dzis rano obudzilam sie z bolem w kostce wiec na dzis sobie trening odpuscilam. tylko a6w zrobie

Hmmm no na kolacje zawsze dobrze jest zjeść coś lekkostrawnego... A tempo spadku wagi nie zależy tylko od diety, a głównie od organizmu.... zależy jaki jest metabolizm i ile jest ruchu itd... także jasno stwierdzić nie można, co dla kogo jest najlepsze

A ta częsta toaleta przez picie wody.... wiem coś o tym hehe ...ale co zrobić xD
A który już masz dzień w tych ćwiczeniach a6w??

[kasiuha]

to ja chyba postawię na wysiłek fizyczny, a jedzenie w jakiś sposób ograniczę, przede wszystkim słodycze.
no właśnie, pochwali mnie ktoś? przejechałam dziś rowerem jakieś 6-7 km, byłam na spacerze z pieskiem i pływałam, to chyba dość aktywny wypoczynek...

[ergona]

Napisane przez elfik89

Hmmm no na kolacje zawsze dobrze jest zjeść coś lekkostrawnego... A tempo spadku wagi nie zależy tylko od diety, a głównie od organizmu.... zależy jaki jest metabolizm i ile jest ruchu itd... także jasno stwierdzić nie można, co dla kogo jest najlepsze

A ta częsta toaleta przez picie wody.... wiem coś o tym hehe ...ale co zrobić xD
A który już masz dzień w tych ćwiczeniach a6w??

dopiero 4 zobaczymy, bo ogolnie chyba nigdy nie doszlam do wiecej jak 7 :P zawsze jakies problemy na drodze

Napisane przez kasiuha

to ja chyba postawię na wysiłek fizyczny, a jedzenie w jakiś sposób ograniczę, przede wszystkim słodycze.
no właśnie, pochwali mnie ktoś? przejechałam dziś rowerem jakieś 6-7 km, byłam na spacerze z pieskiem i pływałam, to chyba dość aktywny wypoczynek...

slodycze to jak puszka pandory, otworz a kilogramy sie posypia. wiem cos o tym
wysilek fizyczny ladnie ladnie dzien Ci zlecial gratulacje

[bajk]

Cześć Dziewczyny
To ja też się przyłącze. Mam 77kg przy wzroście 165. Po dwóch porodach przytyłam 20kg.
Jestem na diecie "odchudzanie na zawołanie - turbo" ale już jestem po 6 dniu i nie ma żadnego efektu. Nie wiem czy mam to przerwać, czy zrobić do 10 dni. Potem planuję SB .... bo po pierwszym porodzie zaczęłam stosować i była skuteczna, przez 1,5 tygodnia schudłam 5kg.
Może ta dieta na razie nie daje efektów, bo jestem przed okresem.
Zobaczę jeszcze może poczekam te 4 dni.

[patolek1989]

hej dziewczyny pozwólcie że też się przyłączę. Waże 78 kg przy wzroście 172cm. Mam 20 lat. Od zawsze byłam "większa". Pare lat temu schudłam z 82 do 62 kg w niecałe pół roku ale pamiętam że totalnie wyeliminowałam słodycze, tłuste potrawy, fast-foody, gazowane napoje itd. Jadłam bardzo dużo owoców i warzyw. wage utrzymywalam około 2 lat potem przyszedł efekt jojo. Potem znów się odchudzałam ale bardzo szybko chudłam i tyłam i tak w kółko...ale teraz biorę się za siebie.Mam silną motywacje bo we wrześniu biorę ślub....trzymam za Was kciuki...wspierajmy się nawzajem ...pozdrawiam

[elfik89]

Dziewczyny no to mocno za Was trzymam kciuki
Pamiętajmy: Chcieć to móc

[ergona]

Napisane przez bajk

Cześć Dziewczyny
To ja też się przyłącze. Mam 77kg przy wzroście 165. Po dwóch porodach przytyłam 20kg.
Jestem na diecie "odchudzanie na zawołanie - turbo" ale już jestem po 6 dniu i nie ma żadnego efektu. Nie wiem czy mam to przerwać, czy zrobić do 10 dni. Potem planuję SB .... bo po pierwszym porodzie zaczęłam stosować i była skuteczna, przez 1,5 tygodnia schudłam 5kg.
Może ta dieta na razie nie daje efektów, bo jestem przed okresem.
Zobaczę jeszcze może poczekam te 4 dni.

Napisane przez patolek1989

hej dziewczyny pozwólcie że też się przyłączę. Waże 78 kg przy wzroście 172cm. Mam 20 lat. Od zawsze byłam "większa". Pare lat temu schudłam z 82 do 62 kg w niecałe pół roku ale pamiętam że totalnie wyeliminowałam słodycze, tłuste potrawy, fast-foody, gazowane napoje itd. Jadłam bardzo dużo owoców i warzyw. wage utrzymywalam około 2 lat potem przyszedł efekt jojo. Potem znów się odchudzałam ale bardzo szybko chudłam i tyłam i tak w kółko...ale teraz biorę się za siebie.Mam silną motywacje bo we wrześniu biorę ślub....trzymam za Was kciuki...wspierajmy się nawzajem ...pozdrawiam

witam dziewczynki
bardzo sie ciesze ze zdecydowalyscie sie na nasz watek dodacie zdjecie? moze byc bez twarzy, bo w koncu o to w tym watku chodzi zeby dodac zdjecie (jak w temacie) i pozniej porownac efekty (az milo). pozdrawiam i czekamy na fotki

Napisane przez elfik89

Dziewczyny no to mocno za Was trzymam kciuki
Pamiętajmy: Chcieć to móc

[nikki999]

ale tłuszcz w żaden sposób nie zamienia się w mięśnie i raczej niemożliwe jest spektakularne przybranie masy mięśniowej będąc na diecie redukcyjnej

[ergona]

Napisane przez nikki999

ale tłuszcz w żaden sposób nie zamienia się w mięśnie i raczej niemożliwe jest spektakularne przybranie masy mięśniowej będąc na diecie redukcyjnej

to chyba pocieszajace co mowisz:P nie chce byc Pudzianem w spodnicy ciekawe ilo on wazy :P i ile je:d

[nikki999]

Napisane przez ergona

to chyba pocieszajace co mowisz:P nie chce byc Pudzianem w spodnicy ciekawe ilo on wazy :P i ile je:d

uwierz mi, nie będziesz.
Kobiety mają trudniej, nie tak łatwo zbudować mięśnie ale nie wiem, czy to pocieszające, bo to właśnie mięśnie pomagają spalać więcej kalorii

[Lexie]

Napisane przez Ida20

Co prawda ktoś mi mówił już ,że ta dieta nie jest najlepsza ale stosuje ją bo wiem jakie są efekty Miałam wkleić jeszcze zdjecia jak ważylam 89kg ale nie moge nic znaleść... Możliwe że pokasowałam Jeszcze jedno mnie zastanawia ,że przy tej diecie nie można ćwiczyć... Niby dlaczego?

Ona nie jest "nie najlepsza", tylko okropna...

A ćwiczyć nie można dlatego, że w tej diecie jest bardzo mało składników odżywczych, więc gdyby marnować je jeszcze na energię potrzebną do ćwiczeń - to organizmowi już nie starczy na normalne prowadzenie funkcji życiowych...

Szczerze mówiąc przeraża mnie ta dieta, padłabym na niej z głodu i nudy, jedzenie w kółko tego samego to nie dla mnie... Odmawianie sobie wszystkich najlepszych owoców (nie wiadomo czemu...) też nie dla mnie. No a poza tym jojo po niej murowane...