Odczuwacie kryzys gospodarczy? - Strona 106 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-05-13, 18:48   #3151
PumpkinEyes
Zakorzenienie
 
Avatar PumpkinEyes
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 095
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89579836]Nawet jeśli ktoś codziennie będzie kupował x rzecz za 10 zł w ramach przyjemności, a w innych kwestiach miał rozsądne podejście to jest ok. Odmawianie sobie wszelkich przyjemności, bo zaoszczędzi w ciągu roku te 2-3 tys... no słabo.[/QUOTE]

Wiadomo, że jakby Milenialsi nie jedli tostów z awokado, to by spokojnie przed 30 zaczynali się łapać na listę Forbesa.
PumpkinEyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-13, 19:35   #3152
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
"Często na majątek dokłada się więcej ludzi, żeby tylko się pokazać i nie być gorszym, bo przecież "mój Mareczek też musi mieć"
Dokładają się inne osoby, to fakt, też to widzę. Ale nie wyciągałabym z tego wniosku, że to po to, żeby się pokazać. Bardziej po to, że w sumie co już mają zrobić z tymi pieniędzmi, do grobu nie wezmą, mieszkanie mają, biedy nie klepią, więc czemu nie dać swojemu dziecku.
No jak to jest kosztem swojej wygody to wiadomo, że bez sensu, ale nie jest tak zawsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A mi się wydaje, że właśnie często ludzie żyją w przeświadczeniu, że nie mogą być gorsi, gdzieś w tyle od innych, tak samo ich dzieci, tzw. zastaw się, a postaw się.

Cytat:
Napisane przez PumpkinEyes Pokaż wiadomość
Nie wiem ile dokładnie zarabiają moi znajomi (u progu 30), ale nawet ci pracujący w korporacji i żyjący w parach, bez pomocy rodziny mają problem z zakupem własnego mieszkania w dużym mieście, bo ceny poszybowały w górę drastycznie, a oprocentowanie kredytów w Polsce to jest nieśmieszny żart. Jak ktoś kupował mieszkanie czy budował dom te 10 lat temu to raczej powinien się powstrzymać od pouczania innych, bo to jednak był inny rynek. W moim mieście w ciągu 5 lat niektóre nieruchomości podrożały dwukrotnie(!) i mam na myśli małe i średniej wielkości mieszkanka w bloku, a nie żadne luksusowe pałace.

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------



Dość naiwne myślenie, bo przecież źródłem majątków ludzie wcale nie muszą być wyłącznie ich zarobki.
W moim mieście również mieszkania podrożały dwukrotnie w przeciągu 4 lat, co jest porażką, bo skąd młodzi ludzie mają na to brać pieniądze? Nie każdy ma możliwość otrzymania pomocy finansowej ze strony rodziny, a kredyt na obecną chwilę to jak strzał w kolano. Najgorsze, że ceny mieszkań znów mają poszybować w górę..
evonla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-13, 20:04   #3153
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Cytat:
Napisane przez evonla Pokaż wiadomość
A mi się wydaje, że właśnie często ludzie żyją w przeświadczeniu, że nie mogą być gorsi, gdzieś w tyle od innych, tak samo ich dzieci, tzw. zastaw się, a postaw się.



W moim mieście również mieszkania podrożały dwukrotnie w przeciągu 4 lat, co jest porażką, bo skąd młodzi ludzie mają na to brać pieniądze? Nie każdy ma możliwość otrzymania pomocy finansowej ze strony rodziny, a kredyt na obecną chwilę to jak strzał w kolano. Najgorsze, że ceny mieszkań znów mają poszybować w górę..
Właśnie pod wpływem tego wątku zaczęłam czytać na ten temat i niestety to prawda...
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-13, 21:37   #3154
4ec13cb18ab3f27b597089ea0d0eff6e72b7e954_64f11b724e7cd
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 422
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Ja generalnie współczuje wszystkim, którzy mają jeszcze przed sobą zakup nieruchomości, z roku na rok jest coraz gorzej.
4ec13cb18ab3f27b597089ea0d0eff6e72b7e954_64f11b724e7cd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 09:49   #3155
Tolvaj
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 639
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89579931]Właśnie pod wpływem tego wątku zaczęłam czytać na ten temat i niestety to prawda...[/QUOTE]Czemu ceny mają jeszcze pójść w górę?

Sent from my Pixel 6a using Tapatalk
Tolvaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 15:50   #3156
emiliais
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 774
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89579836]Odnośnie pouczania. Uwielbiam rady koleżanki, która wyszła za mąż w wieku 21 lat, rodzice zaraz potem zafundowali dom i wyśmiewa innych "że jak to można z rodzicami mieszkać"

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------




Nawet jeśli ktoś codziennie będzie kupował x rzecz za 10 zł w ramach przyjemności, a w innych kwestiach miał rozsądne podejście to jest ok. Odmawianie sobie wszelkich przyjemności, bo zaoszczędzi w ciągu roku te 2-3 tys... no słabo.[/QUOTE]
Jak słuchałam kiedyś o tym efekcie latte, gdzie koleś przekonywał, że mam cały rok żyć jak asceta, po to żeby potem na tydzień pojechać na urlop, no to niezbyt mnie przekonał. Zresztą to kwestia priorytetów, czy dla kogoś marzeniem jest ten urlop i żyje tą myślą cały rok, czy woli codziennie się rozkoszować tą kawą w kawiarni.
emiliais jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 18:06   #3157
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Cytat:
Napisane przez Tolvaj Pokaż wiadomość
Czemu ceny mają jeszcze pójść w górę?

Sent from my Pixel 6a using Tapatalk
Przez kredyt 2%.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-05-14, 18:23   #3158
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 261
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Latte łatwo zastąpić. Jakbym miała codziennie wpadać do kawiarni po kawe w kubku na wynos bardziej opyla się kupić ekspres i zrobić sobie fancy kawę do fansy termo kubka. Zwróci się po roku lub 2, i ile fansy kaw w domu.

Szykuje się 800+
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 19:24   #3159
KokinoNero
Raczkowanie
 
Avatar KokinoNero
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 215
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Szykuje się 800+
"Cudownie", walka o wyższą inflację trwa w najlepsze .
KokinoNero jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 19:37   #3160
AntoinetteEpps
Raczkowanie
 
Avatar AntoinetteEpps
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 87
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Myślicie, że te 800 plus naprawdę wejdzie? Moim zdaniem to nierealne, albo doprowadzi to kraj do ruiny.


Wiem na pewno, że trzeba iść na wybory za wszelką cenę.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem Pokaż wiadomość
Ja mam raczej zwykłych znajomych, chociaż też każdy po studiach. Asystentka prezesa z językiem (a zna 3), pracownica banku, logistyk, księgowa, analityk danych, nauczycielka, pielęgniarka itp. Żadne z nich nie zarabia więcej niż 5k na rękę. Właściwie te 5 to dla nich sufit, momentami nie do osiągnięcia. A mieszkam w "bogatym" regionie (Śląsk). Jedynie faceci w górnictwie tyle i więcej wyciągają.IT i inżynierów nie liczę bo to specyficzna branża (podobnie lekarze, prawnicy itp- jednak zawody z półki premium).

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Serio - analityk danych i księgowa 5 k i to dla nich sufit?
Pielęgniarka, nauczycielka, pracownica banku (zależy jakiego departamentu) - ok, choć znam osoby w tych zawodach (nauczyciel, pielęgniarka) które ciągną 2 etaty i całkiem nieźle na tym wychodzą. Wiadomo, kosztem czasu, i nie ma w tych zawodach żadnych wielkich możliwości kariery. Natomiast księgowa z doświadczeniem zdecydowanie może zarabiać dużo lepiej, a tym bardziej analityk danych.
Nie wiem jak logistyk, tu pewnie zależy od firmy, ale znam osobę, która w januszexie wydawałoby się, z premiami wychodzi po 10 + na rękę.




Serio, te 5 tysięcy na rękę to naprawdę nie jest żaden luksus. I nie powinniśmy na pewno krzewić w sobie takiego myślenia. Ceny są coraz wyższe i wręcz uważam, że w dużym mieście te 5 netto to minimum od którego powinno się WYJŚĆ. A docelowo dążyć na pewno do większych stawek.
Teraz sytuacja na rynku jest cięższa, sama to odczuwam. I proponowane płace są niższe niż jeszcze np. rok temu, a oferty zdają się być mniej rozwojowe. Na pewno warto jest zmieniać pracę w bardziej sprzyjającym otoczeniu gospodarczym, daje to lepsze pole do negocjacji i większe możliwości przebierania w ofertach

Natomiast nie uważam, żeby 5-6 k na rękę było jakimś luksusem i czymś nieosiągalnym, dostępnym dla nielicznych. Ze swojego otoczenia znam osoby które dosięgają pensji 10 k na rękę (nie w Warszawie) i są to osoby z branż: IT (ale nie tylko programiści, też różnego rodzaju coachowie), sprzedaży (specjalistycznych produktów i usług), HR, wspomniana księgowość. Znam nauczycielkę pracującą na etacie w szkole plus po południu w szkole prywatnej, również wyciąga coś pod 8 tysięcy netto.
Sama uważam że przyzwoita pensja, z której wynajmując, można jeszcze coś odlożyć i myśleć o wakacjach, zaczyna się od 7 tysięcy netto. Oczywiście mowa o mieście wojewódzkim bo w małych miastach na pewno ciężej o to.
AntoinetteEpps jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 19:56   #3161
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Nikt nie mówi, że 5k to luksus. Ale tak - to dla wielu osób nieosiągalne. Myślisz, ze ludzie dla przyjemności zarabiają 3 netto? No przecież nie.

Ja mam chyba tylko 2 osoby w swoim otoczeniu, które zarabiają 7-8 k/rękę, no i one mialy super okazje, ze bylo je stac na naprawde fajne kursy i podyplomówki i dzieki temu dostali fajne propozycje awansu. Ale nigdy nie musieli płacić za czynsz, mieszkanie po jakiejś rodzinie.
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-05-14, 20:00   #3162
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Cytat:
Napisane przez emiliais Pokaż wiadomość
Jak słuchałam kiedyś o tym efekcie latte, gdzie koleś przekonywał, że mam cały rok żyć jak asceta, po to żeby potem na tydzień pojechać na urlop, no to niezbyt mnie przekonał. Zresztą to kwestia priorytetów, czy dla kogoś marzeniem jest ten urlop i żyje tą myślą cały rok, czy woli codziennie się rozkoszować tą kawą w kawiarni.
Zwykle to wychodzi tak, że jak się nie wyda na jedne drobiazgi, to się wyda na inne.

Ostatnio widziałam sensowniejsze rady, czyli żeby wydawać na to, co rzeczywiście sprawia przyjemność (i to, co konieczne, wiadomo).
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:04   #3163
Krawczykowa888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-05
Wiadomości: 89
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Mysle ze 800 plus naprawde wejdzie. Czym innym maja wygrac wybory?
Krawczykowa888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:07   #3164
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89581285]Nikt nie mówi, że 5k to luksus. Ale tak - to dla wielu osób nieosiągalne. Myślisz, ze ludzie dla przyjemności zarabiają 3 netto? No przecież nie.

Ja mam chyba tylko 2 osoby w swoim otoczeniu, które zarabiają 7-8 k/rękę, no i one mialy super okazje, ze bylo je stac na naprawde fajne kursy i podyplomówki i dzieki temu dostali fajne propozycje awansu. Ale nigdy nie musieli płacić za czynsz, mieszkanie po jakiejś rodzinie.[/QUOTE]
Dokładnie. Potrzeby i chęci to jedno, a rzeczywistość to drugie.

Śmieszy mnie takie gadanie, jakby ludzie przychodzili i "nie, nie, więcej niż 5k na rękę to nie chcę, bo co ja z tymi pieniędzmi zrobię, 3k wystarczy". Przykłady z dwóch etatów też niezbyt trafione, bo z jednego to by teoretycznie wyszła połowa podanej kwoty.

Chociaż tak naprawdę to ja do końca nie wiem, ile zarabiają inni ludzie w moim otoczeniu, a oceniając po wydatkach często można się pomylić.

Z drugiej strony jednak warto się cenić i mieć odpowiednie oczekiwania. (Ja wiem, że mi to słabo idzie i w moim zawodzie powinnam zarabiać więcej...)
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:07   #3165
Krawczykowa888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-05
Wiadomości: 89
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Cytat:
Napisane przez AntoinetteEpps Pokaż wiadomość
Myślicie, że te 800 plus naprawdę wejdzie? Moim zdaniem to nierealne, albo doprowadzi to kraj do ruiny.


Wiem na pewno, że trzeba iść na wybory za wszelką cenę.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------


Serio - analityk danych i księgowa 5 k i to dla nich sufit?
Pielęgniarka, nauczycielka, pracownica banku (zależy jakiego departamentu) - ok, choć znam osoby w tych zawodach (nauczyciel, pielęgniarka) które ciągną 2 etaty i całkiem nieźle na tym wychodzą. Wiadomo, kosztem czasu, i nie ma w tych zawodach żadnych wielkich możliwości kariery. Natomiast księgowa z doświadczeniem zdecydowanie może zarabiać dużo lepiej, a tym bardziej analityk danych.
Nie wiem jak logistyk, tu pewnie zależy od firmy, ale znam osobę, która w januszexie wydawałoby się, z premiami wychodzi po 10 + na rękę.




Serio, te 5 tysięcy na rękę to naprawdę nie jest żaden luksus. I nie powinniśmy na pewno krzewić w sobie takiego myślenia. Ceny są coraz wyższe i wręcz uważam, że w dużym mieście te 5 netto to minimum od którego powinno się WYJŚĆ. A docelowo dążyć na pewno do większych stawek.
Teraz sytuacja na rynku jest cięższa, sama to odczuwam. I proponowane płace są niższe niż jeszcze np. rok temu, a oferty zdają się być mniej rozwojowe. Na pewno warto jest zmieniać pracę w bardziej sprzyjającym otoczeniu gospodarczym, daje to lepsze pole do negocjacji i większe możliwości przebierania w ofertach

Natomiast nie uważam, żeby 5-6 k na rękę było jakimś luksusem i czymś nieosiągalnym, dostępnym dla nielicznych. Ze swojego otoczenia znam osoby które dosięgają pensji 10 k na rękę (nie w Warszawie) i są to osoby z branż: IT (ale nie tylko programiści, też różnego rodzaju coachowie), sprzedaży (specjalistycznych produktów i usług), HR, wspomniana księgowość. Znam nauczycielkę pracującą na etacie w szkole plus po południu w szkole prywatnej, również wyciąga coś pod 8 tysięcy netto.
Sama uważam że przyzwoita pensja, z której wynajmując, można jeszcze coś odlożyć i myśleć o wakacjach, zaczyna się od 7 tysięcy netto. Oczywiście mowa o mieście wojewódzkim bo w małych miastach na pewno ciężej o to.
Zgadzam sie, 5 netto w duzym miescie to dramat. Wynajem kawalerki to 2500-3000 zl, plus jakies oplaty internet telefon, bilet miesieczny nawet w okolicach 200 zl miesiecznie, i jak dobrze pojdzie zamkniesz sie w 4000 z wydatkami stalymi i to przy pomyslnych wiatrach.

Co innego jak sie ma mieszkanie dziedziczone lub z miasta i nie placi sie za wynajem lub kredyt, to zupelnie inna historia. Ale w Warszawie czy trojmiescie 5k w pojedynke to raczej dolna granica samodzielnosci. Wiem, ze dla wielu i to jest nieosiagalne, ale te wiele osob albo jest zabezpieczone lokalowo w inny sposob (na przyklad ich rodziny maja warunki na dom wielopokoleniowy albo odziedziczyli mieszkanie), albo mieszka w takiej miejscowosci ze kawalerke znajdzie sie taniej niz za 3500 zl.
Krawczykowa888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:13   #3166
Krawczykowa888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-05
Wiadomości: 89
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

[1=4ec13cb18ab3f27b597089e a0d0eff6e72b7e954_64f11b7 24e7cd;89580315]Ja generalnie współczuje wszystkim, którzy mają jeszcze przed sobą zakup nieruchomości, z roku na rok jest coraz gorzej.[/QUOTE]

Powoli zaczyna przypominac to stany zjednoczone, gdzie ludzie 10 lat odkladaja na wklad wlasny i to sa kwoty za ktore kiedys ludzie kupowali cale nieruchomosci od reki i zostawalo na wykonczenie. 15 tysiecy za metr kwadratowy, mieszkanie 50 mkw, to 750 000 zl, do banku zwracasz 2 miliony a wkladu wlasnego musisz miec 150 000 zl. A to rosnie i rosnie, gonisz kroliczka, w 2021 roku masz 100 tys z wymaganych 120, nie zdazysz dojsc do tej kwoty masz juz 2023 rok i musisz miec 150 tys. To nie jest normalne. Taka sytuacja jest patologiczna.
Krawczykowa888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:22   #3167
AntoinetteEpps
Raczkowanie
 
Avatar AntoinetteEpps
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 87
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Ja liczę że pis nie wygra wyborów. I lepiej żeby tak było bo inaczej to już chyba giniemy




Co do zarobków, mogę wiedzieć, w jakich branżach się obracacie lub wasi znajomi? Ja wiem, że w budżetówce czy małej firemce pewnego pułapu się nie przeskoczy. Ale już w korpo, to jak najbardziej, poza tym tam zawsze łatwiej o jakiś awans czy regularne podwyżki pensji. I tak, w sumie sporo osób z mojego otoczenia pracuje w IT (niekoniecznie jako programiści) czy w sprzedaży, a tam zarobki są spore. Moim zdaniem jeśli ktoś jest w miarę ogarnięty i zna języki to naprawdę nie jest ciężko się zahaczyć w korpo i przekroczyć granicę 6 k na rękę. W tej chwili na pewno jest ciężej o ile nie ciężko, ale jeszcze rok temu było takie ssanie na pracowników że naprawdę, mieszkając w jakimś mieście wojewódzkim czy nawet zahaczyć się w pracy zdalnej mając jakieś studia i choćby angielski można było dostać sensowną pracę.

Znam też ludzi po kiepskich studiach, typu socjologia (sama po tym m.in. jestem, nie obrażając nikogo) albo kulturoznawstwo, którzy robią fajną karierę w międzynarodowych firmach konsultingowych, zaczynając właściwie od niczego. Na pewno warto znać dobrze angielski i nie bać się go używać, uważam że jego brak zamyka bardzo dużo sensownych dróg.
AntoinetteEpps jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:22   #3168
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Cały ten kraj jest patologiczny. Inflacja jedna z największych w Europie, dzisiaj przeczytałam że do 2% ma spaść dopiero za kilka lat.
A ludzie dalej nie idą na wybory lub głosują na to co teraz. Nie mam na to siły. Człowiek goni za sensowną wypłata, a zaraz się okazuje, że właściwie jest jeszcze w gorszym pubkcie, bo znowu ceny wszystkiego poszły kosmicznie do góry. Tak się nie da żyć.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:26   #3169
Krawczykowa888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-05
Wiadomości: 89
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Cytat:
Napisane przez AntoinetteEpps Pokaż wiadomość
Ja liczę że pis nie wygra wyborów. I lepiej żeby tak było bo inaczej to już chyba giniemy




Co do zarobków, mogę wiedzieć, w jakich branżach się obracacie lub wasi znajomi? Ja wiem, że w budżetówce czy małej firemce pewnego pułapu się nie przeskoczy. Ale już w korpo, to jak najbardziej, poza tym tam zawsze łatwiej o jakiś awans czy regularne podwyżki pensji. I tak, w sumie sporo osób z mojego otoczenia pracuje w IT (niekoniecznie jako programiści) czy w sprzedaży, a tam zarobki są spore. Moim zdaniem jeśli ktoś jest w miarę ogarnięty i zna języki to naprawdę nie jest ciężko się zahaczyć w korpo i przekroczyć granicę 6 k na rękę. W tej chwili na pewno jest ciężej o ile nie ciężko, ale jeszcze rok temu było takie ssanie na pracowników że naprawdę, mieszkając w jakimś mieście wojewódzkim czy nawet zahaczyć się w pracy zdalnej mając jakieś studia i choćby angielski można było dostać sensowną pracę.

Znam też ludzi po kiepskich studiach, typu socjologia (sama po tym m.in. jestem, nie obrażając nikogo) albo kulturoznawstwo, którzy robią fajną karierę w międzynarodowych firmach konsultingowych, zaczynając właściwie od niczego. Na pewno warto znać dobrze angielski i nie bać się go używać, uważam że jego brak zamyka bardzo dużo sensownych dróg.
Moim zdaniem nie ma sie co ludzic i wygraja.

Znajomi z najwiekszymi zarobkami to lekarze, IT, banki (bardzo szeroko pojete, analitycy, doradzcy, rozne pulapy), korporacje (w tym nawet ksiegowosc pod warunkiem ze to srodowisko miedzynarodowe). Zgadzam sie ze w korpo bardzo latwo przeskoczyc 6 na reke, aktualnie to na start czesto dostaje sie 4.

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89581308]Cały ten kraj jest patologiczny. Inflacja jedna z największych w Europie, dzisiaj przeczytałam że do 2% ma spaść dopiero za kilka lat.
A ludzie dalej nie idą na wybory lub głosują na to co teraz. Nie mam na to siły. Człowiek goni za sensowną wypłata, a zaraz się okazuje, że właściwie jest jeszcze w gorszym pubkcie, bo znowu ceny wszystkiego poszły kosmicznie do góry. Tak się nie da żyć.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

No, tak jest. Spadek inflacji to temat na najblizszych kilka lat.
Ludzie pojda na wybory, ale to naprawde malo da, oni naprawde sa wybrani w demokratycznych wyborach przez male gminy, male miejscowosci i sciane wschodnia.

Pracujesz, dorabiasz sie, wychodzisz na zero albo na minus, tylko po to zeby probowac dalej sie dorobic i odlozyc pieniadze, po czym po roku wychodzisz ze znowu jestes na minusie i tak naprawde zapetlasz sie w kolko i cieszysz sie ze nie zyjesz na kredycie i stac cie na oplaty i jedzenie, bo niektorych na to nie stac. To jest naprawde patologiczna sytuacja.
Krawczykowa888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-05-14, 20:27   #3170
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89581308]Cały ten kraj jest patologiczny. Inflacja jedna z największych w Europie, dzisiaj przeczytałam że do 2% ma spaść dopiero za kilka lat.
A ludzie dalej nie idą na wybory lub głosują na to co teraz. Nie mam na to siły. Człowiek goni za sensowną wypłata, a zaraz się okazuje, że właściwie jest jeszcze w gorszym pubkcie, bo znowu ceny wszystkiego poszły kosmicznie do góry. Tak się nie da żyć.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Niestety masz rację. Ja się nie widzę w Polsce kompletnie. Naprawde nie umiem wskazac rzeczy, ktora by mnei tu trzymała i była warta zostania w tym kraju.
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:28   #3171
AntoinetteEpps
Raczkowanie
 
Avatar AntoinetteEpps
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 87
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Cytat:
Napisane przez Krawczykowa888 Pokaż wiadomość
Powoli zaczyna przypominac to stany zjednoczone, gdzie ludzie 10 lat odkladaja na wklad wlasny i to sa kwoty za ktore kiedys ludzie kupowali cale nieruchomosci od reki i zostawalo na wykonczenie. 15 tysiecy za metr kwadratowy, mieszkanie 50 mkw, to 750 000 zl, do banku zwracasz 2 miliony a wkladu wlasnego musisz miec 150 000 zl. A to rosnie i rosnie, gonisz kroliczka, w 2021 roku masz 100 tys z wymaganych 120, nie zdazysz dojsc do tej kwoty masz juz 2023 rok i musisz miec 150 tys. To nie jest normalne. Taka sytuacja jest patologiczna.
Tu się zgadzam.
Jak pracowałam w poprzedniej firmie, moja szefowa opowiadała jak niecałe 10 lat temu kupiła spory dom za 350 tysięcy. Spory, bo na pewno większy niż obecne szeregówki 100-120 m2, które są w najlepszym razie maksimum pułapu moich możliwości (mając dobre jak na Polskę warunki i możliwości zarobkowe).
Z tego co kojarzę, nie musiała mieć również wkładu własnego.
Jest to strasznie demotywujące jak widzę, że ludzie którzy wcale nie mieli jakiejś wielkiej kariery i zarobków, którzy obecnie mają 50-60 lat kiedyś budowali duże wielopokoleniowe domy i było ich na to stać. A ja musiałam kilka lat odkładać na wkład własny kosztem różnych wyrzeczeń, będę kupować nieruchomość na największej górce (bo ceny pewnie za 5 lat wzwyż spadną) przy niebotycznych stopach procentowych i najwyższej od lat inflacji i niestabilności gospodarczej, natomiast nie mogę już czekać bo muszę spłacić kredyt do emerytury.
AntoinetteEpps jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:32   #3172
Krawczykowa888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-05
Wiadomości: 89
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Ja sie wyprowadzilam i przezywam kryzys za kazdym razem jak jade na urlop do Polski, ale to temat na osobny watek ktory swoja droga czeka na zatwierdzenie.

Kryzys, bo tak naprawde gdybym nie musiala, to bym nie wyjechala, nie jestem pierwszej mlodosci, wszystko szlo w dobrym kierunku i w pewnym momencie przestalo, okazalo sie ze latami gonie wlasny ogon nie poruszajac sie do przodu, jade na urlop do kraju, widze ze nic sie nie zmienia, a potem placze przez tydzien bo nie mam do czego wracac i boli mnie ze nie moze byc tak jak w niektorych fajnych krajach ktore radza sobie dobrze.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Cytat:
Napisane przez AntoinetteEpps Pokaż wiadomość
Tu się zgadzam.
Jak pracowałam w poprzedniej firmie, moja szefowa opowiadała jak niecałe 10 lat temu kupiła spory dom za 350 tysięcy. Spory, bo na pewno większy niż obecne szeregówki 100-120 m2, które są w najlepszym razie maksimum pułapu moich możliwości (mając dobre jak na Polskę warunki i możliwości zarobkowe).
Z tego co kojarzę, nie musiała mieć również wkładu własnego.
Jest to strasznie demotywujące jak widzę, że ludzie którzy wcale nie mieli jakiejś wielkiej kariery i zarobków, którzy obecnie mają 50-60 lat kiedyś budowali duże wielopokoleniowe domy i było ich na to stać. A ja musiałam kilka lat odkładać na wkład własny kosztem różnych wyrzeczeń, będę kupować nieruchomość na największej górce (bo ceny pewnie za 5 lat wzwyż spadną) przy niebotycznych stopach procentowych i najwyższej od lat inflacji i niestabilności gospodarczej, natomiast nie mogę już czekać bo muszę spłacić kredyt do emerytury.
Kiedys, z jednej pensji dom mozna bylo wybudowac. Teraz dwie to za malo. Tez pamietam jak 15 lat temu ludzie stawiali domy za gotowke majac wyplate zagraniczna (model pt. facet pracuje za granica na przyklad w Norwegii, mieszka na lokalu pracowniczym i cala wyplata idzie na budowe). Teraz to nawet nie stoi kolo realnego planu.

Kredyt? Ja bralam w czasach gdy wklad wlasny wynosil 5% i wystarczylo 7 minimalnych krajowych zeby uzbierac na wklad wlasny (teraz to pewnie osycluje w okolicach 50). To nie jest normalne, bo zanim aktualnie dostukasz kwote to bedzie malo co warta i minimalny wklad wlasny wzrosnie.
Krawczykowa888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:34   #3173
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

No czasy są kiepskie dla osób wchodzących w dorosłość. Ja obroniłam mgr (a całe studia pracowałam i myślałam, że po studiach to będe miała fajne życie, 'tylko' praca, w końcu coś pozwiedzam, przecież masa tanich lotów itp. i w ogóle w końcu pokorzystam z życia, a nie tylko obowiązki) i po kilku miesiącach zaczęła się pandemia, czyli od razu kryzys, strach. Później inflacja, 'opowieści podręcznej' na żywo w PL, potem wojna, ceny jeszcze bardziej do góry... serio, jak tu mieć coś z tego życia, to ja nie wiem?

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Krawczykowa, gdzie mieszkasz, jesli mozna wiedzieć?

Właśnie coraz czesciej slysze glosy emigrantow, ze jadą na urlop do Polski i ich boli po kieszeni bardziej niż u siebie, bo zazwyczaj było 'hulaj dusza' w PL, jak się zarabiało w euro czy w funtach, a teraz zdziwko. Ja po powrocie z Włoch też tu szoku doznałam przy cenach żywności.
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:36   #3174
Krawczykowa888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-05
Wiadomości: 89
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

A i tak pokolenie ktore za 5 tysiecy wykupilo mieszkania pracownicze, dostalo spoldzielcze za poldarmo, postawilo chalupe 150 metrow z jednej pensji gdy ziemie dostali od wujasa czy innego dziadka, bedzie psioczyc na mlodych ktorzy musza zbierac latami na wklad wlasny za ktory kiedys kupiliby dzialeczke i postawili domek 50 metrow. Nie rozumiem czemu starsze pokolenie najczesciej nie rozumie ze to jest ogromny problem ktory postepuje i przez brak budownictwa spolecznego czeka nas tragedia za dekade.

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89581320]No czasy są kiepskie dla osób wchodzących w dorosłość. Ja obroniłam mgr (a całe studia pracowałam i myślałam, że po studiach to będe miała fajne życie, 'tylko' praca, w końcu coś pozwiedzam, przecież masa tanich lotów itp. i w ogóle w końcu pokorzystam z życia, a nie tylko obowiązki) i po kilku miesiącach zaczęła się pandemia, czyli od razu kryzys, strach. Później inflacja, 'opowieści podręcznej' na żywo w PL, potem wojna, ceny jeszcze bardziej do góry... serio, jak tu mieć coś z tego życia, to ja nie wiem?

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Krawczykowa, gdzie mieszkasz, jesli mozna wiedzieć?

Właśnie coraz czesciej slysze glosy emigrantow, ze jadą na urlop do Polski i ich boli po kieszeni bardziej niż u siebie, bo zazwyczaj było 'hulaj dusza' w PL, jak się zarabiało w euro czy w funtach, a teraz zdziwko. Ja po powrocie z Włoch też tu szoku doznałam przy cenach żywności.[/QUOTE]

Powiedzmy daleka polnoc - Norwegia, Islandia, Finlandia, nie wymieniajac kraju, to te klimaty.

Boli po kieszeniach to malo powiedziane, ostatnio sie przewrocilam jak zobaczylam balsam dove w Hebe za 45 zl, albo ptasie mleczko w zabce za 22 zl (u mnie kosztuje 25 zl w sklepie z polska zywnoscia, a zarobkie sa jakie sa). Nie oplaca sie juz robic zakupow i przywozic czegokolwiek, moze poza paracetamolem i plastrami chlodzacymi ewentualnie papierosy jesli ktos pali. Moja rodzina twierdzi to samo, jeszcze 5 lat temu jechali na urlop do Polski to byli krolami zycia dentysta, fryzjer, paznokcie, zakupy kosmetyczne, jedzenie, tu impreza, tam restauracja. Nie, to juz sie nie oplaca kompletnie.
Krawczykowa888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:38   #3175
KokinoNero
Raczkowanie
 
Avatar KokinoNero
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 215
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Weźcie mi nie mówcie. Ja czekam właśnie na pozwolenie na budowę i zastanawiam się ile lat zajmie nam wybudowanie domu. Źle to wszystko wygląda, ale nie zamierzam siedzieć i nic nie robić, bo jak nie zaczniemy, to nigdy tego nie zrobimy. Tym bardziej, że my już swoje lata też mamy.
KokinoNero jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:39   #3176
AntoinetteEpps
Raczkowanie
 
Avatar AntoinetteEpps
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 87
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;89581292]Dokładnie. Potrzeby i chęci to jedno, a rzeczywistość to drugie.

Przykłady z dwóch etatów też niezbyt trafione, bo z jednego to by teoretycznie wyszła połowa podanej kwoty.

[/QUOTE]
No nie wiem, ja na ten moment doceniłabym bardzo możliwość wzięcia części etatu dodatkowo na jakiś czas, a w mojej branży średnio jest taka opcja.
Wiadomo, kosztem czasu, być może nawet nie da się tak na stałe, ale docenia się taką możliwość w sytuacji, gdy się zbiera np. na wkład własny, czy chce się pojechać na jakieś lepsze wakacje.
AntoinetteEpps jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:39   #3177
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Cytat:
Napisane przez Krawczykowa888 Pokaż wiadomość
A i tak pokolenie ktore za 5 tysiecy wykupilo mieszkania pracownicze, dostalo spoldzielcze za poldarmo, postawilo chalupe 150 metrow z jednej pensji gdy ziemie dostali od wujasa czy innego dziadka, bedzie psioczyc na mlodych ktorzy musza zbierac latami na wklad wlasny za ktory kiedys kupiliby dzialeczke i postawili domek 50 metrow. Nie rozumiem czemu starsze pokolenie najczesciej nie rozumie ze to jest ogromny problem ktory postepuje i przez brak budownictwa spolecznego czeka nas tragedia za dekade.

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------



Powiedzmy daleka polnoc - Norwegia, Islandia, Finlandia, nie wymieniajac kraju, to te klimaty.

Boli po kieszeniach to malo powiedziane, ostatnio sie przewrocilam jak zobaczylam balsam dove w Hebe za 45 zl, albo ptasie mleczko w zabce za 22 zl (u mnie kosztuje 25 zl w sklepie z polska zywnoscia, a zarobkie sa jakie sa). Nie oplaca sie juz robic zakupow i przywozic czegokolwiek, moze poza paracetamolem i plastrami chlodzacymi ewentualnie papierosy jesli ktos pali. Moja rodzina twierdzi to samo, jeszcze 5 lat temu jechali na urlop do Polski to byli krolami zycia dentysta, fryzjer, paznokcie, zakupy kosmetyczne, jedzenie, tu impreza, tam restauracja. Nie, to juz sie nie oplaca kompletnie.
No nie wiem. Wracam właśnie że Szwecji i tu ceny dla mnie są kosmiczne. A Norwegia chyba jeszcze droższa. Nie wiem jak miałoby się nie opłaca w Polsce, jak można polecieć za 100 zl, a ceny to niebo a ziemia. Póki co doganiamy cenowo południe Europy, północy jeszcze na szczęście nie. ;0
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Czas edycji: 2023-05-14 o 20:40
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:41   #3178
Krawczykowa888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-05
Wiadomości: 89
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

To prawda, zawsze lepiej zaczac szybko, bo 'tanio juz bylo' i taniej nie bedzie. Pamietam jak jakies 5 lat temu, kolezanka brala mieszkanie na kredyt sama, i ja sie jej dziwilam, wydawalo mi sie, ze moze lepiej zeby poczekala, ze w sumie mieszkania sa takie drogie (w stosunku do tego co bylo 10 lat temu), ona sie uparla. Dzisiaj to nie wiem gdzie by mieszkala gdyby sie wtedy nie zdecydowala bo mimo wysokich stop procentowych rata kredytu wychodzi jej duzo taniej niz wyszedlby wynajem tego samego mieszkania.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89581334]No nie wiem. Wracam właśnie że Szwecji i tu ceny dla mnie są kosmiczne. A Norwegia chyba jeszcze droższa. Nie wiem jak miałoby się nie opłaca w Polsce, jak można polecieć za 100 zl.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Zalezy o czym mowisz.

Pociag express z lotniska do miasta to jest koszt 200 zl i to boli.

Drink na miescie za 80 zl w przeliczeniu, tez boli.

Ale kompletnie nieturystycznie, idac do marketu, po papier toaletowy i keczup, to roznice sa naprawde tak minimalne ze nie oplaca sie tego zwozic z polski bo wiecej wydasz za transport niz to jest tego warte.
Krawczykowa888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:41   #3179
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Cytat:
Napisane przez Krawczykowa888 Pokaż wiadomość
Boli po kieszeniach to malo powiedziane, ostatnio sie przewrocilam jak zobaczylam balsam dove w Hebe za 45 zl, albo ptasie mleczko w zabce za 22 zl (u mnie kosztuje 25 zl w sklepie z polska zywnoscia, a zarobkie sa jakie sa). Nie oplaca sie juz robic zakupow i przywozic czegokolwiek, moze poza paracetamolem i plastrami chlodzacymi ewentualnie papierosy jesli ktos pali. Moja rodzina twierdzi to samo, jeszcze 5 lat temu jechali na urlop do Polski to byli krolami zycia dentysta, fryzjer, paznokcie, zakupy kosmetyczne, jedzenie, tu impreza, tam restauracja. Nie, to juz sie nie oplaca kompletnie.
Yyy no ale ceny w Żabce to raczej nie należą do reprezentatywnych.
W sumie dawno nie byłam za granicą (ponad pół roku temu, ale mogło się zdążyć pozmieniać), ale zawsze jednak różnicę widziałam i w Polsce było taniej (za to często czytałam, że nie). Chyba że jakieś poszczególne produkty.
Chociaż to, że przyjeżdżając z zagranicy nie jest się królem życia mi szczerze mówiąc nie przeszkadza. Nie jest dobrze konkurować wyłącznie niskimi cenami, wtedy zawsze pozostanie się w tyle za innymi. Gorzej, ze u nas się marnie zarabia - widziałam zestawienie, gdzie polskie zarobki były jednymi z najniższych w UE, niżej była Rumunia i jeszcze jakiś jeden kraj...

Edytowane przez 695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Czas edycji: 2023-05-14 o 20:43
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-14, 20:44   #3180
Krawczykowa888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-05
Wiadomości: 89
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;89581338]Yyy no ale ceny w Żabce to raczej nie należą do reprezentatywnych.
W sumie dawno nie byłam za granicą, ale zawsze jednak różnicę widziałam i w Polsce było taniej (za to często czytałam, że nie). Chyba że jakieś poszczególne produkty.
Chociaż to, że przyjeżdżając z zagranicy nie jest się królem życia mi szczerze mówiąc nie przeszkadza. Nie jest dobrze konkurować wyłącznie niskimi cenami, wtedy zawsze pozostanie się w tyle za innymi. Gorzej, ze u nas się marnie zarabia - widziałam zestawienie, gdzie polskie zarobki były jednymi z najniższych w UE, niżej była Rumunia i jeszcze jakiś jeden kraj...[/QUOTE]

No nie sa reprezentatywne, ale w Biedronce ptasie mleczko 17 zl, to naprawde nie jest az tak dramatycznie tanio biorac pod uwage za ile to sprzedaja polskie sklepy za granica (koszty okolo 25 zl wlasnie), i ze w Polsce mozna zrabiac dwa, trzy, albo i piec razy mniej na poszczegolnych stanowiskach.

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Nie zrozumcie mnie zle, nie mowie, ze ceny w Polsce sa zblizone do tego co za granica, ja mowie, ze przestalo sie oplacac zwozic zakupy z Polski co sie kiedys oplacalo, bo musisz zaplacic za transport (czy to waliza w samolocie, czy to prom), to sie magicznie nie teleportuje zeby zaoszczedzic w przeliczeniu 5 zl na balsamie do ciala a bawic sie w przewoz tego - kompletnie nie warte zawracania sobie glowy.
Krawczykowa888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-02-27 12:31:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:16.