Zdrada chłopaka... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-27, 09:16   #1
Fluffy Pony
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3

Zdrada chłopaka...


Witam wszystkie Forumowiczki!
Właściwie nie wiem od czego zacząć...Od pewnego czasu nie układa nam się z TŻ, ale wierzyłam, że uda nam się to wszystko naprawić...
We wtorek na facebooku został oznaczony na zdjęciu z pewnego festiwalu razem ze swoją koleżanką. Owa koleżanka od zawsze była nim bardzo zainteresowana. Fakt faktem, 2 lata temu ostatni raz się widzieli, ale jakoś ta dziewczyna nie dawała mi spokoju. Mój ukochany stwierdził, że spotkali się na tym festiwalu zupełnie przypadkiem, porozmawiali chwilę. Było mi przykro, że wszystko przede mną zataił, ale cóż, pomyślałam, że może zapomniał mi o tym powiedzieć. Wieczorem TŻ postanowił ze mną porozmawiać. Powiedział, że tak naprawdę to rozmawiali ze sobą kilkanaście minut, że musi zmienić o niej zdanie, bo jest wspaniałą dziewczyną, świetnie się z nią rozmawia i jest bardzo podobna do mnie. Dodatkowo powiedział, że na następny dzień przegadali całą noc... Rozpłakałam się, ale szybko ochłonęłam, powiedziałam, że "droga wolna, ja już Ciebie nie zatrzymuję", ale on stwierdził, że to ja jestem najważniejsza, że ona kompletnie nie jest w jego typie i żebym się nie martwiła.
Byłam głupia, że mu uwierzyłam. Wczoraj TŻ musiał pojechać do firmy, ponoć w ważnej sprawie. Napisał mi później smsa, że po wyjściu skoczy jeszcze do kumpla na piwo. Poczułam, ze coś mi tu nie gra. Pod pozorem, że muszę koniecznie przegrać sobie od niego film, weszłam na jego laptopa. Na pulpicie było zdjęcie jej koleżanki... Postanowiłam wejść na jego facebooka (choć przyznam, czułam się po tym wstrętnie...). Weszłam w "wiadomości"...A tam korespondencja z tą koleżanką. Okłamał mnie, zdradził. Utrzymuje z nią kontakt od dawna, rozmawia z nią, bajeruje, pisze jej wiersze (!), mówi, że jest piękna, filigranowa... Razem śmieją się ze mnie. TŻ pyta ją czy wierzy w miłość przez przyjaźń...Ostatnio cieszył się, że mam 8-godzinne szkolenie, bo wtedy może się z nią spotkać. Tak, oni się spotykają, ostatnio ona była w naszym mieszkaniu (teraz już wiem, że nic mi się nie przewidziało-czułam wyraźną woń cudzych perfum). Co lepsze, okazało się, że tak naprawdę nie poszedł się spotkać z kumplem, ale właśnie z nią, nawet wiem gdzie i o której.
Po powrocie "z piwa" mój ukochany był w wyjątkowo dobrym nastroju. Kiedy poszedł pod prysznic, sprawdziłam jego sms-y, wszystko się potwierdziło. Gdy wrócił, zapytałam go wprost czy jest wobec mnie szczery i czy się z nią spotyka. Skłamałam, że widziała go na mieście moja koleżanka (nie powiedziałam gdzie i z kim). Zmieszał się, próbował nie odpowiedzieć, ale w końcu powiedział, że nie, bo zależy mu na odbudowaniu relacji ze mną. Kłamał w żywe oczy... Po chwili zirytował się, zaczął mówić, że go denerwuję, że czuje się jak na przesłuchaniu...Więc dałam sobie z tym spokój.
Teraz on jeszcze leży w łóżku, a ja piszę do Was. Nie wiem co mam zrobić, jak się zachować. Bardzo mi na nim zależy, ale po tym, co zrobił nie wiem czy można to jeszcze uratować...Proszę Was, poradźcie mi coś.
Fluffy Pony jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 09:25   #2
Thalie_
Rozeznanie
 
Avatar Thalie_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Niemczech
Wiadomości: 604
Bardzo mi przykro :-( Czemu mu nie wygarnełaś wszystkiego? Zdradza Cię i okłamuje bezczelnie. Zostaje tylko odejść, innej opcji nie widzę. Teoretycznie można też wybaczyć ale do tego potrzebny jest pokora i szczery żal a takiej postawy nie widzę u Twojego TZ. Nie rozumiem dlaczego sam Cię nie zostawił? Nie musiałby ukrywać swoich randek. Kochana, nie zostaje nic innego jak odejść....


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Thalie_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 09:27   #3
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Zdrada chłopaka...

Wszystko zależy od tego jakie Ty i facet ma podejście do zdrady. Problem jest też taki, że facet do tej pory nie przyznał się, że gra na dwa fronty, nie czuje skruchy, tylko dalej zasypuje Cie kłamstwami. Śmieje się z tą koleżanką na boku z Ciebie czyli wychodzi również brak szacunku do Ciebie i zwykłej przyzwoitości. Ty tez nie postąpiłaś do końca ok sprawdzając mu laptopa, ale skoro już i tak się upewniłaś, dałaś mu szansę przyznać się, a tego nie zrobił to zostaje po prostu otwarta rozmowa, że o wszystkim wiesz i chcesz to jakoś rozwiązać. Zobacz co Ci powie, jak się będzie zachowywał i przemyśl czy chcesz się rozstać czy ewentualnie starać się odbudować związek.
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 09:33   #4
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Zdrada chłopaka...

Cytat:
Napisane przez Fluffy Pony Pokaż wiadomość
Witam wszystkie Forumowiczki!
Właściwie nie wiem od czego zacząć...Od pewnego czasu nie układa nam się z TŻ, ale wierzyłam, że uda nam się to wszystko naprawić...
We wtorek na facebooku został oznaczony na zdjęciu z pewnego festiwalu razem ze swoją koleżanką. Owa koleżanka od zawsze była nim bardzo zainteresowana. Fakt faktem, 2 lata temu ostatni raz się widzieli, ale jakoś ta dziewczyna nie dawała mi spokoju. Mój ukochany stwierdził, że spotkali się na tym festiwalu zupełnie przypadkiem, porozmawiali chwilę. Było mi przykro, że wszystko przede mną zataił, ale cóż, pomyślałam, że może zapomniał mi o tym powiedzieć. Wieczorem TŻ postanowił ze mną porozmawiać. Powiedział, że tak naprawdę to rozmawiali ze sobą kilkanaście minut, że musi zmienić o niej zdanie, bo jest wspaniałą dziewczyną, świetnie się z nią rozmawia i jest bardzo podobna do mnie. Dodatkowo powiedział, że na następny dzień przegadali całą noc... Rozpłakałam się, ale szybko ochłonęłam, powiedziałam, że "droga wolna, ja już Ciebie nie zatrzymuję", ale on stwierdził, że to ja jestem najważniejsza, że ona kompletnie nie jest w jego typie i żebym się nie martwiła.
Byłam głupia, że mu uwierzyłam. Wczoraj TŻ musiał pojechać do firmy, ponoć w ważnej sprawie. Napisał mi później smsa, że po wyjściu skoczy jeszcze do kumpla na piwo. Poczułam, ze coś mi tu nie gra. Pod pozorem, że muszę koniecznie przegrać sobie od niego film, weszłam na jego laptopa. Na pulpicie było zdjęcie jej koleżanki... Postanowiłam wejść na jego facebooka (choć przyznam, czułam się po tym wstrętnie...). Weszłam w "wiadomości"...A tam korespondencja z tą koleżanką. Okłamał mnie, zdradził. Utrzymuje z nią kontakt od dawna, rozmawia z nią, bajeruje, pisze jej wiersze (!), mówi, że jest piękna, filigranowa... Razem śmieją się ze mnie. TŻ pyta ją czy wierzy w miłość przez przyjaźń...Ostatnio cieszył się, że mam 8-godzinne szkolenie, bo wtedy może się z nią spotkać. Tak, oni się spotykają, ostatnio ona była w naszym mieszkaniu (teraz już wiem, że nic mi się nie przewidziało-czułam wyraźną woń cudzych perfum). Co lepsze, okazało się, że tak naprawdę nie poszedł się spotkać z kumplem, ale właśnie z nią, nawet wiem gdzie i o której.
Po powrocie "z piwa" mój ukochany był w wyjątkowo dobrym nastroju. Kiedy poszedł pod prysznic, sprawdziłam jego sms-y, wszystko się potwierdziło. Gdy wrócił, zapytałam go wprost czy jest wobec mnie szczery i czy się z nią spotyka. Skłamałam, że widziała go na mieście moja koleżanka (nie powiedziałam gdzie i z kim). Zmieszał się, próbował nie odpowiedzieć, ale w końcu powiedział, że nie, bo zależy mu na odbudowaniu relacji ze mną. Kłamał w żywe oczy... Po chwili zirytował się, zaczął mówić, że go denerwuję, że czuje się jak na przesłuchaniu...Więc dałam sobie z tym spokój.
Teraz on jeszcze leży w łóżku, a ja piszę do Was. Nie wiem co mam zrobić, jak się zachować. Bardzo mi na nim zależy, ale po tym, co zrobił nie wiem czy można to jeszcze uratować...Proszę Was, poradźcie mi coś.

Co ty chcesz ratować?
Facet robi cię w jajo od kilku miesięcy, spotyka się z inną i widocznie bardzo go ta nowa kręci a u ciebie, z racji wspólnego zamieszkania ma wikt i opierunek. Ma stacjonarny seks w razie potrzeby, ma miskę pod nos podaną i dach nad głową. Z tobą ma wygodę, z nią ekscytację i romans.
Nie zdzierżyłabym faktu, gdyby mój facet zaprosił swoją kochankę do naszego mieszkania. I co, pewnie tylko na kawę?

Zastanów się czy będziesz potrafiła żyć z kimś takim.

Wiesz co ja bym zrobiła? W zależności czyje/na kogo jest to mieszkanie to spakowałabym się (lub jego), poczekała do powrotu i jasno określiła swoje stanowisko. Won i tyle.

Edytowane przez 1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Czas edycji: 2014-03-27 o 09:35
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 09:35   #5
No__Angel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 37
Dot.: Zdrada chłopaka...

Facet:
-naśmiewa się z ciebie
-zdradza od długiego czasu
-nie jest mu ani odrobinę przykro

A ty chcesz to naprawiać?

Mała wizualizacja:

Ty jesteś na szkoleniu, a on siedzi z nią na kanapie, całuje ją, głaszcze po udzie, sięga jeszcze wyżej. Ona pyta się go "I co, jestem lepsza od niej?" A on dyszy i jęczy "Jesteś najcudowniejsza, kocham twoje filigranowe ciałko".

Miłego naprawiania "związku".
No__Angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 09:38   #6
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Zdrada chłopaka...

Nie rób sobie z siebie jaj chociaż ty i podnieś łeb do góry zostawiając ich sobie. On cię będzie zdradzał i zdradzał, a to fizycznie a to emocjonalnie - no bo nie sądzisz chyba, że on nagle o tej koleżance zapomni
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 09:46   #7
garfieldek
Zakorzenienie
 
Avatar garfieldek
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
Dot.: Zdrada chłopaka...

i nad czym ty sie jeszcze zastanawiasz??
__________________
PM2014


Wymianka
garfieldek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-27, 09:54   #8
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Zdrada chłopaka...

Facet zachowuje sie obrzydliwie. Zaslugujesz na kogoś lepszego.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 09:58   #9
MaRtUhA
Zadomowienie
 
Avatar MaRtUhA
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 420
GG do MaRtUhA
Dot.: Zdrada chłopaka...

Dlaczego wprost nie powiedziałaś, że wszystko wiesz i fajnie byłoby, gdyby zachował resztki godności i był szczery? W ostateczności trzeba było powiedzieć, że czytałaś wiadomości.
__________________
"Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im będzie żyć i umierać. "
Wisława Szymborska
MaRtUhA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 10:03   #10
Ineczka33
Wtajemniczenie
 
Avatar Ineczka33
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
Dot.: Zdrada chłopaka...

Jak to nie wiesz, co masz zrobić? Nie rozumiem.
Rozważasz zostanie z tym zakłamanym, olewającym cię kolesiem?
__________________
Życie na czas?
Czas na życie!
Ineczka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 10:07   #11
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
Dot.: Zdrada chłopaka...

Ale co Ty dziewczyno chcesz naprawiać?

On pewnie jeszcze z Tobą nie zerwał, bo tamta jest niepewna, lub ona chce tylko romansować sobie, a związku nie chce.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli"
Abraham Lincoln
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-27, 10:12   #12
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Zdrada chłopaka...

Nie wiem jak dałaś radę tak spokojnie się go zapytać czy jest szczery, spać obok niego i jak gdyby nigdy nic napisać na wizażu. Ja bym faceta spakowała po przeczytaniu tych wszystkich wiadomości (albo siebie, w zależności czyje to mieszkanie) i musiała się powstrzymywać nieźle, żeby go nie udusić przy wygarnianiu jakim jest kłamliwym, obrzydliwym zdrajcą. Nie wiem jak w ogóle można rozpatrywać bycie jeszcze z taką osobą i "naprawianie związku". Tu nie ma co naprawiać, facet jest z kategorii do odstrzału.

Jakby mi facet do naszego domu, do naszego łóżka sprowadził kochankę to łeb bym mu urwała chyba
solideja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 10:15   #13
MeredithGrey
Zadomowienie
 
Avatar MeredithGrey
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 468
Dot.: Zdrada chłopaka...

Cytat:
Napisane przez Fluffy Pony Pokaż wiadomość
Witam wszystkie Forumowiczki!
Właściwie nie wiem od czego zacząć...Od pewnego czasu nie układa nam się z TŻ, ale wierzyłam, że uda nam się to wszystko naprawić...
We wtorek na facebooku został oznaczony na zdjęciu z pewnego festiwalu razem ze swoją koleżanką. Owa koleżanka od zawsze była nim bardzo zainteresowana. Fakt faktem, 2 lata temu ostatni raz się widzieli, ale jakoś ta dziewczyna nie dawała mi spokoju. Mój ukochany stwierdził, że spotkali się na tym festiwalu zupełnie przypadkiem, porozmawiali chwilę. Było mi przykro, że wszystko przede mną zataił, ale cóż, pomyślałam, że może zapomniał mi o tym powiedzieć. Wieczorem TŻ postanowił ze mną porozmawiać. Powiedział, że tak naprawdę to rozmawiali ze sobą kilkanaście minut, że musi zmienić o niej zdanie, bo jest wspaniałą dziewczyną, świetnie się z nią rozmawia i jest bardzo podobna do mnie. Dodatkowo powiedział, że na następny dzień przegadali całą noc... Rozpłakałam się, ale szybko ochłonęłam, powiedziałam, że "droga wolna, ja już Ciebie nie zatrzymuję", ale on stwierdził, że to ja jestem najważniejsza, że ona kompletnie nie jest w jego typie i żebym się nie martwiła.
Byłam głupia, że mu uwierzyłam. Wczoraj TŻ musiał pojechać do firmy, ponoć w ważnej sprawie. Napisał mi później smsa, że po wyjściu skoczy jeszcze do kumpla na piwo. Poczułam, ze coś mi tu nie gra. Pod pozorem, że muszę koniecznie przegrać sobie od niego film, weszłam na jego laptopa. Na pulpicie było zdjęcie jej koleżanki... Postanowiłam wejść na jego facebooka (choć przyznam, czułam się po tym wstrętnie...). Weszłam w "wiadomości"...A tam korespondencja z tą koleżanką. Okłamał mnie, zdradził. Utrzymuje z nią kontakt od dawna, rozmawia z nią, bajeruje, pisze jej wiersze (!), mówi, że jest piękna, filigranowa... Razem śmieją się ze mnie. TŻ pyta ją czy wierzy w miłość przez przyjaźń...Ostatnio cieszył się, że mam 8-godzinne szkolenie, bo wtedy może się z nią spotkać. Tak, oni się spotykają, ostatnio ona była w naszym mieszkaniu (teraz już wiem, że nic mi się nie przewidziało-czułam wyraźną woń cudzych perfum). Co lepsze, okazało się, że tak naprawdę nie poszedł się spotkać z kumplem, ale właśnie z nią, nawet wiem gdzie i o której.
Po powrocie "z piwa" mój ukochany był w wyjątkowo dobrym nastroju. Kiedy poszedł pod prysznic, sprawdziłam jego sms-y, wszystko się potwierdziło. Gdy wrócił, zapytałam go wprost czy jest wobec mnie szczery i czy się z nią spotyka. Skłamałam, że widziała go na mieście moja koleżanka (nie powiedziałam gdzie i z kim). Zmieszał się, próbował nie odpowiedzieć, ale w końcu powiedział, że nie, bo zależy mu na odbudowaniu relacji ze mną. Kłamał w żywe oczy... Po chwili zirytował się, zaczął mówić, że go denerwuję, że czuje się jak na przesłuchaniu...Więc dałam sobie z tym spokój.
Teraz on jeszcze leży w łóżku, a ja piszę do Was. Nie wiem co mam zrobić, jak się zachować. Bardzo mi na nim zależy, ale po tym, co zrobił nie wiem czy można to jeszcze uratować...Proszę Was, poradźcie mi coś.
Ni epowinno Ci zalezec na takim kims;p
powied zmu ze o wszystkim wiesz, żeby do niej spadal, i pakowal swoje manatki i zabieral się z Twojego życia. o.
__________________
Książki 2015
5/52
ROLKOholizm! Jesien 2014. ..
MeredithGrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 10:42   #14
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Zdrada chłopaka...

Cytat:
Napisane przez Thalie_ Pokaż wiadomość
Bardzo mi przykro :-( Czemu mu nie wygarnełaś wszystkiego? Zdradza Cię i okłamuje bezczelnie. Zostaje tylko odejść, innej opcji nie widzę. Teoretycznie można też wybaczyć ale do tego potrzebny jest pokora i szczery żal a takiej postawy nie widzę u Twojego TZ. Nie rozumiem dlaczego sam Cię nie zostawił? Nie musiałby ukrywać swoich randek. Kochana, nie zostaje nic innego jak odejść....


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Dokladne pytanie z p[oczątku wiadomosci i mi się nie nasunęło!

Dlaczego wlasciwie mu nie wygarnelas?! ja to bym juz nawet nie czekala na jego zdanie,brzydze sie czyms takim,spakowalabym manatki i nawet chyba tego dnia nie chcialabym go widziec na oczy.Dla mnie w tym momencie byłby obrzydliwy...
Powiedzialabym ,jakby zapytał o co chodzi- ze niech zajrzy na fejsa i dyskusje o smianiu sie na Twoj temat.
I tyle.
A czemu mialabys byc teraz winna?
tzn jasne,tak niwe powinnas zrobic,ale w tym kontekscie ? jak okazal się świnią to masz szczescie.
Potem moze by mi sie chcialo z Nim pogadac,ale chyba niekoniecznie.
NIE PO TYM CO WIDZIALAM.
Sorry ale milosc to tez szacunek.


---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Cytat:
Napisane przez No__Angel Pokaż wiadomość
Facet:
-naśmiewa się z ciebie
-zdradza od długiego czasu
-nie jest mu ani odrobinę przykro

A ty chcesz to naprawiać?

Mała wizualizacja:

Ty jesteś na szkoleniu, a on siedzi z nią na kanapie, całuje ją, głaszcze po udzie, sięga jeszcze wyżej. Ona pyta się go "I co, jestem lepsza od niej?" A on dyszy i jęczy "Jesteś najcudowniejsza, kocham twoje filigranowe ciałko".

Miłego naprawiania "związku".
Ostre ale szczerze niestety to prawda.
Poczytaj dobrze wątek i daj sobie z tym kolesiem spokoj :/
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 10:50   #15
Kejti1212
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 178
Dot.: Zdrada chłopaka...

Odejdz od niego jak najpredzej...Jezeli facet KOCHA PRAWDZIWIE kobiete, to nawet nie pomysli by spotykac sie z inną.. wiem ze to trudne i latwo sie mowi, ale zrob to dla siebie, bo to Ty bedziesz cierpiala najbardziej, juz cierpisz, i chcesz zeby to sie za Toba ciagnelo ? bo on sie nie zmieni...
Kejti1212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 10:56   #16
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
Dot.: Zdrada chłopaka...

jak chcesz możesz próbować ratować związek, wybaczyć mu i jakoś żyć, tylko obawiam się, że jak tylko ta laska da mu zielone światło na związek to on odejdzi od Ciebie do niej. i tyle.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 11:02   #17
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Zdrada chłopaka...

O chrystusie. Chyba go bym tym telefonem pod prysznicem ubila.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 11:05   #18
ladymezmerize
Raczkowanie
 
Avatar ladymezmerize
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 420
Dot.: Zdrada chłopaka...

Gościu się z Ciebie jeszcze śmieje do niej... podziwiam Cię, że po tym wszystkim nie wybuchłaś, bo ja bym po prostu zrobiła po powrocie do domu taki kosmiczny rozpierdziel, że masakra.

Słuchaj, ale bez emocji.
Nie wiem, jak to u Was jest, czy mieszkanie jest wspólne, czy Twoje, czy jego, ale po prostu stanęłabym przed nim, oświadczyła, że już o wszystkim wiem, że wiem o zdradzie, o tym co do niej czuje, o tym, że się razem z Ciebie śmieją i dodała, że wasza znajomość jest na tym etapie zakończona oraz że nigdy więcej się nie zobaczycie.
Po czym spakowałabym się i wyprowadziła, a jeżeli mieszkanie jest Twoje, wywlekła jego walizki za drzwi. I koniec.
__________________
...
ladymezmerize jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 11:05   #19
fragile_27
Zadomowienie
 
Avatar fragile_27
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 310
Dot.: Zdrada chłopaka...

Naprawdę, trudno uwierzyć w tę historię, jeśli jeszcze się zastanawiasz, co powinnaś zrobić.
__________________
'Baby we both know
That the nights were mainly made
For saying things that you can't say tomorrow day'
fragile_27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-27, 11:07   #20
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
Dot.: Zdrada chłopaka...

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
O chrystusie. Chyba go bym tym telefonem pod prysznicem ubila.

no ja wręcz podziwiam autorke, bo ja bym morde darła już, że niedźwiedzie polarne na biegunie północnym by w popłochu uciekały.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 11:11   #21
mala19881
Zadomowienie
 
Avatar mala19881
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 636
GG do mala19881
Dot.: Zdrada chłopaka...

Ale masakra. Wspolczuje Ci bardzo. Oczywiscie jedynym wyjsciem jest odejscie od tego zaklamanego czlowieka.
__________________
20.07.2013
31.12.2014
18.06.2016
mala19881 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 11:20   #22
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Zdrada chłopaka...

Cytat:
Napisane przez suszarka Pokaż wiadomość
jak chcesz możesz próbować ratować związek, wybaczyć mu i jakoś żyć, tylko obawiam się, że jak tylko ta laska da mu zielone światło na związek to on odejdzi od Ciebie do niej. i tyle.
No wlasnie.................. ............

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:
Napisane przez ladymezmerize Pokaż wiadomość
Gościu się z Ciebie jeszcze śmieje do niej... podziwiam Cię, że po tym wszystkim nie wybuchłaś, bo ja bym po prostu zrobiła po powrocie do domu taki kosmiczny rozpierdziel, że masakra.

Słuchaj, ale bez emocji.
Nie wiem, jak to u Was jest, czy mieszkanie jest wspólne, czy Twoje, czy jego, ale po prostu stanęłabym przed nim, oświadczyła, że już o wszystkim wiem, że wiem o zdradzie, o tym co do niej czuje, o tym, że się razem z Ciebie śmieją i dodała, że wasza znajomość jest na tym etapie zakończona oraz że nigdy więcej się nie zobaczycie.
Po czym spakowałabym się i wyprowadziła, a jeżeli mieszkanie jest Twoje, wywlekła jego walizki za drzwi. I koniec.
Masz rację.
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 11:29   #23
poise
Wtajemniczenie
 
Avatar poise
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Finlandia
Wiadomości: 2 233
Dot.: Zdrada chłopaka...

To jakaś kiszka, nie facet. I tutaj nie ma już czego ratować - nawet gdyby obiecał skończyć z tą dziewczyną i faktycznie tak zrobił (co jest raczej nierealne), byłabyś w stanie obdarzyć go zaufaniem koniecznym do stworzenia związku? Wątpię.
__________________


poise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 11:32   #24
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Zdrada chłopaka...

Cytat:
Napisane przez Fluffy Pony Pokaż wiadomość
Teraz on jeszcze leży w łóżku, a ja piszę do Was. Nie wiem co mam zrobić, jak się zachować. Bardzo mi na nim zależy, ale po tym, co zrobił nie wiem czy można to jeszcze uratować...Proszę Was, poradźcie mi coś.
Sama związku nie uratujesz, a Twój facet jak widać wcale nie ma ochoty na żadną zmianę w trybie życia. Zdradza Cię od dawna i nie chce przestać.

Albo to zaakceptujesz i zostaniesz z nim w związku, albo uznasz, że tego nie akceptujesz i rezygnujesz z bycia z tym chłopakiem.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 11:35   #25
kaja2301
Zakorzenienie
 
Avatar kaja2301
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 3 964
Dot.: Zdrada chłopaka...

aż mi sie nie chce wierzyc w tak spokojną reakcje. Jak najszybciej mu wygarnij i zostaw go! nie daj dluzej robic z siebie idiotki.
__________________
I like my money right where I can see it .. hanging in my closet
kaja2301 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 11:59   #26
mila94
Raczkowanie
 
Avatar mila94
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 44
Dot.: Zdrada chłopaka...

Autorko bardzo przykra sytuacja niestety zdarzyć sie może każdej z nas.Na Twoim miejscu rozprawiłabym się ostatecznie z tym burakiem i wyrzuciła go z mieszkania jeżeli należy do Ciebie,nie daj robic z siebie kretynki ,wiem że może być ciężko ale uwierz, że ratowanie tego ''związku'' nie ma sensu wybaczając mu bedziesz musiała żyć z tą przeszłością i ze świadomością że to moze się powtórzyć ,twoj jeszcze chłopak nie jest wart twojej osoby nie kocha Cię a Ty zastanawiasz się co tu robić Wywal dziada bo nie wart złamanego grosza razem z ze swoją kochanką są siebie warci
mila94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 12:03   #27
coffee_candy
Raczkowanie
 
Avatar coffee_candy
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 458
Dot.: Zdrada chłopaka...

Wyrzucić z mieszkania i swojego życia! I to z wielkim BUM!

Na Twoim miejscu dowiedziałabym się, gdzie i kiedy się spotykają i przyszłabym na ich żałosną randkę, żeby się z nimi "pożegnać". Narób mu wstydu, a nie jak potulna myszka zastanawiasz się jak naprawić związek z gościem, który lepi się do innej.
__________________
"So hit me with music!"

coffee_candy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 12:56   #28
mysza_25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 89
Dot.: Zdrada chłopaka...

Nie ma co ratować, on już wybrał. Pozbądź się go i zajmij wartościowym jakimś człowiekiem.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mysza_25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 13:55   #29
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Zdrada chłopaka...

Weź mu spakuj walizki albo wyrąb ciuchy na korytarz i zmień zamki, naprawdę, taka gnida tylko na tyle zasługuje.
Naprawdę nic wcześniej nie podejrzewałaś? Nie pytam tonem zarzutu, po prostu w głowie mi się nie mieści, że facet tak umiał kombinować i tak długo się z tym kryć.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 13:58   #30
Buzzerka
Zakorzenienie
 
Avatar Buzzerka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 970
Dot.: Zdrada chłopaka...

Nie wierzę, że jeszcze myślisz, żeby to jakoś ratować
Dawno chłop by został pogoniony.
__________________

To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię.
Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach

Mała Mi


"Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania."
Buzzerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-28 17:19:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:40.