2009-03-08, 21:20 | #31 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Cytat:
wiesz co mi sie wydaje,ze ten preparat niezbyt pomoze na blizny <to znaczy jako wspomagacz moze cos tam da..> blizny trzeba raczej ''złuszczyc'' ,pomogą na to róznego rodzaju pilingi chemiczne i mikrodermabrazja.
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water. wizażowo&pazurkowo |
|
2009-03-20, 22:07 | #32 |
Przyczajenie
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
3 miesiące minęły, raz dziennie 2 kapsułki-efekty są
polecam! |
2009-04-01, 09:26 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 394
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
|
2009-04-01, 18:47 | #34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Nie wiem czym się dziewczyny zachwycacie...
Tabletki przepisał mi moj eks dermatolog ponad rok temu. Stosowałam regularnie - pewnie ok. 5-6 opakowań. Oprócz wyczyszczenia kasy - żadnych efektów( kupowałam z kartą rabatową w propomocji początkowo po 63 zł). Oczywiście poczytałam skład i byłam zachwycona - czekałam na jego działanie i... nic! Na prawdę, żadnych rezultatów - ani nawilżenie, ani wypłycenie zmarszczek mimicznych, mikroblizn - zero. Udałam się do innego dermatologa (dr nauk medycznych) renomowana osoba z zapytaniem m.in. o jej opinię na temat sensu dalszego i zażywanie. Poczytała skład i także była pod wrażeniem - jednak jest jedno nie tak małe ALE. Nie ważny jest skład w przypadku braku informacji ile substancji czynnej wchłania się do organizmu. Stwierdziła, że lepiej łykać np. capivit A+E forte i tak robię. Ale pewnie tak jak i ja, spróbujecie na własnej skórze. Ja chyba stosowałam większość suplementów dostępnych na naszym rynku i nie wierzę w tabletki i ich cudowne działanie. Chociaż fakt faktem po niektórych tabletkach wzmacniających włosy i paznokcie rzeczywiście widziałam pozytywne zmiany.
__________________
Góra 12.03.2009 - finito 08.10.2010 Dół 28.04.2009 10.02.2013 - Insanity - restart |
2009-04-05, 10:02 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 394
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Ja postanowiłam zainwestować w siebie i kupiłm sobie opakowanie
właśnie łyknęłam drugą porcję, więc na efekty jeszcze muszę poczekać ... Obiecuję meldować stan skóry, oczu, ewentualne efekty lub ich brak |
2009-04-05, 12:39 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 64
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
stosuje biocell od trzech tygodni i jestem na tyle zadowolona z rezultatu, ze kupie kolejne opakowania.
buzia gladsza, skora bardziej napieta, taka promieniejaca. |
2009-04-07, 22:28 | #37 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Cytat:
kupię znowu na jesień bo po tych tabletkach mam alergie na słońce a tu sie lato zbliża wiec robię przerwę w braniu |
|
2009-04-26, 14:52 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 409
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
podbijam wątek. Mam histerycznie wrażliwą skórę twarzy . Błyszczy się a równocześnie jest przesuszona, podrażniona, zaczerwieniona, bardzo cienka cienka i tworzą się na niej swędzące krostki próbowałam wszystkiego a Biocell kusi
__________________
[vichy]209660[/vichy] Zapraszam na mój blog - o makijażu od strony inspiracji http://www.pajacyk.pl/ |
2009-04-26, 18:36 | #39 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Cytat:
co to znaczy ''wszystkiego'' ? biocell to nie jest remedium na wszelkie problemy...sugerowałabym jeszcze raz przemysleć kwestie codziennej pielęgnacji...jesteś alergiczką?
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water. wizażowo&pazurkowo |
|
2009-04-28, 12:10 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 409
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
hmmm, od dwóch lat czytam wizaż i staram się dbać o prawidłową pielęgnację. Ciągle jednak czuję, ze moja skóra jest ściągnięta i sucha, jakby kosmetyki nawilżały lub natłuszczały ją tylko powierzchownie. Jako alergiczka też mam często wysuszone i podrażnione powieki, kąciki oczu oraz nos i błony śluzowe nosa . Moja skóra jest bardzo cienka, poprzecinana siateczką maleńkich zmarszczek, szczególnie w okolicach oczu, choć mam dopiero 23 lata.
Do demakijażu i mycia twarzy stosuję delikatne płyny micelarne, kremów używam wyłącznie aptecznych (Humektan, Iwostin Sensitia, Epithealiale AH, Avene Hydrance Optimale itp, Oilatum ) tłustych lub nawilżających, ciągle jednak twarz mnie swędzi i jest ściągnięta, bardzo podatna na skaleczenia, otarcia, podrażnienia. Z suplementów łykałam już Capivit Hydrocontrol oraz Alphol Omega 3, piję dużo wody, do potraw dodaję dużo oliwy z oliwek, a twarz na ciele i twarzy ciągle jest przesuszona. Stąd moje zainteresowanie Biocellem. Wydaję fortunę na kremy nawilżające,a nie trafiłam dotąd na taki, po którym czułabym ulgę. chciałabym nawiżlyć i wzmocnić skórę trwale, od środka.
__________________
[vichy]209660[/vichy] Zapraszam na mój blog - o makijażu od strony inspiracji http://www.pajacyk.pl/ Edytowane przez tenarr Czas edycji: 2009-04-28 o 12:13 |
2009-04-28, 12:48 | #41 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Cytat:
faktycznie wygląda to ładnie,tak stosowana pielęgnacja...ale mimo,ze apteczna nie znaczy,ze musi sie sprawdzic....szczerze poleciłabym Ci zainteresowanie się kosmetykami ''samorobionymi'' w domku..na początek gotowe zestawy z Biochemii Urody...minimum niepotrzebnej chemii-maxium składników aktywnych i naturalnych! Pomyślałabym też o stosowaniu filtrów.Nie jestem pewna czy Biocell sprawi jakąs róznice w Twoim przypadku...
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water. wizażowo&pazurkowo |
|
2009-04-29, 15:32 | #42 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 789
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Cytat:
__________________
'I like my money right where I can see it ... hangin' in my closet' |
|
2009-04-29, 21:32 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
ja na supersuchą skórę polecam kremy nanobase i lipobase oraz dostępne w sklepie Biochemia Urody skwalan i kwas hialuronowy. do ciała - ciekłą parafinę lub oliwę z oliwek i maśc linoderm plus. mam AZS i te kosmetyki bardzo mi pomagają. no i też zastanawiam się nad biocellem - dlatego założyłam ten wątek
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl |
2009-05-04, 10:06 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 409
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Dziękuję Dziewczyny za wszystkie rady
a co do Biocell-u to ciągle o tym myślę i chyba w końcu się skuszę, a to z kilku powodów: -czytałam, ze pomaga na podrażnienia skóry i tzw "zespół suchego oka" co się często zdarza u alergików i osób pracujących przed komputerem -mam ciągle wrażenie ze kremy i oliwki zostają na zewnątrz skóry, a wcale się nie wchłaniają - nawet kiedy robię masaż twarzy. Stosowałam Effaclar K jako delikatny kwas,ale moja skóra już i tak jest cienka jak papier Odstawiłam podkłady i pudry na rzecz kremu koloryzującego Smashboxa zeby skóra oddychała i jest jakby lepiej - PODOBNO ma zbawienny wpływ na zwalczanie cellulitu, ale nie byłabym taka pewna. No właśnie. Zastanawiałam się czy Biocell nie będzie powodował obrzęków, wywołanych nadmiarem wody w organizmie? na forum LABORATORIUM URODY, gdzie wypowiadaja sie takze nasze Wizażanki, jest spory wątek na temat kwasu hialuronowego http://www.laboratoriumurody.pl/foru...ieta,t744.html i pojawiają sie takie obawy: Istnieje tez mozliwosc suplementacji kwasem hialuronowym, ale trzeba pamietac o dwoch sprawach: musi byc on maloczasteczkowy, aby ulegl absorbcji w jelitach, no i w koncu o tym, ze nie jest to substancja calkowicie bezpieczna - sa podejrzenia, ze srodowisko bogate w kwas hialuronowy "sprzyja" rozwojowi niektorych nowotworow, wiec osoby narazone genetycznie na nowotwory powinny kwasu stosowanego wewnetrznie raczej unikac. I teraz sama nie wiem co myśleć. O Beta Karotenie przyjmowanym w postaci suplementu mówi się często podobnie. I jeszcze jedno - Hialu-Femin zawiera kwas pozyskiwany metodami laboratoryjnymi, ale jest, sądząc z opini mniej skutreczny. Wg Laboratorium Urody kwas przyjmowany w postaci suplementu powinien być małocząsteczkowy, a z tego co pamiętam w Hialu Femin jest on wielkocząsteczkowy. Za to nie wiadomo jak pozyskiwane są owe grzbienie do Biocellu. Mam nadzieję że to nie są jakieś wielkie farmy, jak te McDonald'sowe.. Biocell budzi we mnie tyle samo euforii co watpliwości.
__________________
[vichy]209660[/vichy] Zapraszam na mój blog - o makijażu od strony inspiracji http://www.pajacyk.pl/ |
2009-06-15, 15:26 | #45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Ja stosowałam Biocell 2 miesiące i efektów nie było. Pieniądze wyrzucone w błoto.
|
2009-06-15, 19:30 | #46 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 424
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Cytat:
i znów wracamy do punktu wyjśćia jedni zadowoleni drudzy nie troszkę drogo to wychodzi taka suplementacja więc strach ryzykować
__________________
|
|
2009-06-15, 19:47 | #47 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 668
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Na początku jak usłyszałam o Biocellu oczywiście strasznie się na niego napaliłam - pomyślałam, że wreszcie jest panaceum na moje problemy - okropne odwodnienie i cieniutką skórę + niedoskonałości. Po lekturze różnych informacji mój entuzjazm osłabł, ale chyba i tak się skuszę - muszę go wypróbować, bo kremy nie zadowalają mojej skóry, picie większych ilości wody też nie.
|
2009-06-19, 14:30 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Brałam Biocell przez miesiąc i zauważyłam już zmiany. Skóra stała się gładsza. Poleciłam też Biocell znajomemu, który po bardzo ciężkim wypadku miał ogromne blizny po szwach. Po dwóch miesiącach blizny zjaśniały i stały się gladsze.
Polecam, działa. |
2009-07-18, 13:07 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 409
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Jestem już po dwóch miesiącach kuracji kwasem hialuronowym. Dla porównania najpierw zażywałam przez miesiąc Hialu-femin a następnie kolejny miesiąc Biocell. Efekty są porównywalne - lepiej nawilżona i napięta skóra. Wydaje mi się, że Hialu-Femin lepiej wpływał na moją skórę dzieki duzej zawartosci witaminy C. Biocell nie wzmocnił skóry i nie uchronił mnie przed alergią i wysypem krostek, jakie spotkały mnie po wyjeździe do Niemiec - było to spowodowane albo wodą albo słońcem.
To nie są cudowne tabletki, które całkowicie wzmocnią skórę i sprawią że będzie cały czas nawilżona. Owszem, stan skóry sie poprawia, ale podobne efekty zauwazyłam podczas zazywania kapsułek z olejem lnianym. Rozpoczynam trzeci miesiąc kuracji - wracam do Hialu Femin. Jeżeli efekty są w moim przypadku dokładnie takie same, nie mam zamiaru przepłacać. Myślę, że warto spróbować kuracji takimi tabletkami, ale nie ma co liczyc na cud. W moim przypadku skóra jest mocniejsza i rzadziej pojawiają się niespodzianki. W dalszym ciągu jednak ma tendencje do błyszczenia i przesuszania. pozdrawiam
__________________
[vichy]209660[/vichy] Zapraszam na mój blog - o makijażu od strony inspiracji http://www.pajacyk.pl/ |
2009-07-20, 08:05 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 206
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Cześć.jestem nowa "wizazanka" aczkolwiek forum czytam od lat..po lekturze tego posta zainteresowalam sie na tymi tabletkami na tyle,ze kupilam 3opakowania (przez internet,zeby bylo taniej i bez kosztów wysylki..),wczesniej przed lektura rozmawialam ze znajoma fizjoterapeutka,ktora pracuje w bardzo fajnym centrum kosmetycznym (pracuja na najlepszych markach) i sprzedaja rowniez biocell..powiedziala,ze sprzedaje im sie jak swieze buleczki..TYLKO TRZEBA BRAC te 2-3 miesiace..i ze klientki rzeczywiscie widza roznice..kupilam jak juz wczesniej wpominalam 3 opakowania,2 dla mnie 1 dla mamy,biore 4dzien,mama dopiero zacznie brac jutro..bede meldowac o rezultatach..co wiecej bede prowadzic dokumentacje (poniekad zboczenie zawodowe),tzn.zrobie zdjecia przed i po..na poczatku kuracji,miesiac po,2 i 3po..czy ktoras z Was zaobserwowala jakies widoczne zmiany,jesli chodzi o cellulit? lepiej odzywiona skora - gladsza skóra,wiec analogicznie jako glikozaminoglikan powinno dzialac calościowo..macie jakies doswiadczenie?
tenarr..nie obraz sie za uwage,ale z tego co sie orientuje to jakoże kwas hialuronowy w Hialu Femin jest wielkoczasteczkowy nie wchlonie sie w jelitach..a co za tym idzie nie bedzie dzialal..czy warto jest kilkadziesiat zlotych za placebo? bo wydaje mi sie,ze dzialac nie bedzie..wielkoczasteczkow y kh ma najlepsze zastosowanie w naskorku,gdzie wiaze wode i zapobiega jej przeznaskórkowej ucieczce.. |
2009-07-21, 16:16 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 409
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
no cóż, ja piszę wyłącznie o efektach, które zaobserwowałam na sobie . Mogło to też wyniknąć z tego, że w czasie stosowania Biocell-u wyjechałam na 2 tygodnie do Niemiec więc była inna woda itp, więc skóra reagowała inaczej. Doskonale się orientuję, ze Hialu może działać słabiej ze względu na zbyt duże cząsteczki, można o tym poczytać na forum Laboratorium Urody i przytaczałam to forum kilka postów wyzej.
Co do cellulitu - zero zmian. Jak pisałam, kwas hialuronowy w kapsułkach stosuję regularnie od dwóch miesięcy i tygodnia 2 kapsułki codziennie. Ja po prostu piszę o efektach i zaznaczyłam że są to efekty w moim przypadku i dlatego zdecydowałam się wrócić do Hialu-Femin, więc nie rozumiem skąd to oburzenie, że propaguję placebo zamiast Biocellu, tym bardziej, że, jak sama pisałaś, stosujesz go dopiero kilka dni. pozdrawiam
__________________
[vichy]209660[/vichy] Zapraszam na mój blog - o makijażu od strony inspiracji http://www.pajacyk.pl/ |
2009-07-22, 08:05 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 206
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
tenarr no offence!
napisałam to tylko ze wzgl.na swoją dociekliwość..zdanie możesz potraktować bardziej jako pytanie retoryczne..bo jak się uważniej doczytasz w gruncie rzeczy nie kwestionuje pytania..naprawdę tylko się zastanawiam, HF też kosztuje kilkadziesiąt złotych..i ciekawi mnie czy rzeczywiście za taką cenę sprzedawano by to to gdyby w ogóle nie działało-tym b,że zakwestionować działanie można b łatwo znając biochemię na poziomie elementarnym.. biocellu też nie zachwalam..kupiłam i testuje,jest dużo pozytywnych opinii..ale zgadzam się z Tobą w 100%,że to co dobre dla jednego niekoniecznie dobrym być musi dla drugiego..więc testuję..i napiszę o swoich subiektywnych?odczuciach. co do Twojego cellu..to masz w ogóle?jeśli tak to który stopień?jaki tryb życia prowadzisz? (wybacz ciekawskość-ale po prostu piszę częściowo tematyczną pracę badawczą..) pozdro! ;-) |
2009-07-25, 15:49 | #53 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 727
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Witam i ja. Brałam Biocell 2 razy po ok 3 miesiące. Dermatolog mi go poleciła, bo mam kurze łapki i odwodnioną skórę. Ja osobiście patrząc na siebie bardzo krytycznie nie jestem w stanie dostrzec wszystkich pozytywnych zmian, poza tym czas też upływa i człowiek się starzeje również wtedy, gdy bierze kapsułki. Efekt jest jednak taki po roku, że moje kurze łąpki są dużo płytsze - dostrzeżone przez koleżankę. Drogi ten specyfik, to prawda, ale i tak się zdecyduję powtórzyć kurację jesienią.
__________________
WB(R) |
2009-08-17, 10:57 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 206
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
halo dziewczyny..cos cicho tutaj..jak tam biocell?
ja wlasnie skonczylam pierwsze opakowanie i powiem szczerze,ze po miesiacu nie moge nic powiedziec..tzn.nie widze jeszcze zadnych efektow,odezwe sie za miesiac,bo kupilam 3opakowanie,zeby bylo taniej,zobaczymy co bedzie po 2miesiacach,bo efekty sa podobno widoczne po 2-3miesiacach,takze narazie jeszcze nie bede marudzic..cierpliwosc ponad wszystko.. a jak u Was?stosujecie?jakies efekty sa?odezwijcie sie.. |
2009-08-19, 11:15 | #55 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 20
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Biocell jest beznadziejny - kosztuje prawie 100 zł/60 kapsułek, przy czym jedna kapsułka zawiera tylko 6,3 mg kwasu hialuronowego. Lepszy już jest Hialu-Femin - cena: ok. 50 zł za 60 kapsułek i 20 mg kwasu hialuronowego w kapsułce, jednak, jak dotąd, najlepszy na rynku jest produkt Olimp Labs - Olimp Perfect Skim Hydro-Complex. Cena: ok. 20 zł za 30 kapsułek i aż 25 mg kwasu hialuronowego w kapsułce!
|
2009-08-19, 11:45 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Cytat:
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl |
|
2009-08-21, 07:35 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 206
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
normajeane na jakiej podstawie mówisz, że jest beznadziejny? próbowałaś? jadłaś przez 3miesiące i możesz to stwierdzić obiektywnie/subiektywnie? czy masz zastrzeżenia do ceny i to ona jest beznadziejna?
w aptece, którą reklamujesz jest. ja kupuję biocell za 75zł i kilka znajomych potwierdziło mi skuteczność tego preparatu. Poza tym w Hialu Femin i zachwalanym przez Ciebie preparacie kh jest wielkokocząsteczkowy, więc nie sugeruj się wagą kh w tabletce. loss_luri skusiłaś się w końcu na ten biocell? Edytowane przez pscoua Czas edycji: 2009-08-21 o 08:18 |
2009-08-21, 09:12 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
Cytat:
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl |
|
2009-08-21, 14:46 | #59 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
.......
cześć Dziewczyny,od jakiegoś czasu czytam ten wątek bowiem interesuje mnie zastosowanie kwasu hialuronowego w kosmetyce<związane jest to z moją pracą> podzielę się z Wami opinią mojej klientki która jest lekarzem medycyny estetycznej <wczoraj miała miejsce ta dyskusja> więc ,ona jako fachowiec bardzo sceptycznie odniosła się do wewnętrznego suplementowania hialuronu,raczej polecała oleje wewnętrznie i vit A... natomiast bardzo chwaliła kw.hialuronowy jako naturalny wypełniacz zmarszczek-<zastrzyki wypełniające>.
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water. wizażowo&pazurkowo |
2009-08-22, 07:18 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 206
|
Dot.: Biocell - kwas hialuronowy w kapsułkach
ja też chetnie zasięgnę języka Dermatologa i popytam..aczkolwiek nie sugerowałabym się jego opinią tak do końca, tutaj wcześniej dziewczyny pisały, że im inni dermatolodzy zalecali biocell.. ja osobiście z dermatologami mam do czynienia od lat i mogę jedynie stwierdzić, że to najbardziej "omylni" lekarze jakich znam
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:14.