katowice -jak spędzic czas ?

**749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573** · 2016-02-19, 20:17

Mam wolny weekend i mogę pojechać do Katowic w których nie byłam od 15 lat. Nie licząc Ikei, Agaty, szpitala okulistycznego i przypadkowych przejazdów. Nowego dworca nie widziałam.

Pojadę, zobaczę dworzec i co dalej ?
Jakaś wystawa, koncert, kościół, jakaś knajpa kultowa ...

Mam 40 lat i stolicy regionu nie znam.
Nie rozpoznam na widokówkach ...

Synthesthesia · 2016-02-19, 20:25

Poczytaj ten wątek lub tam zapytaj

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=780321

**201606201201** · 2016-02-19, 21:53

Możesz zwiedzić Nikiszowiec, zjeść tam śląski obiad w restauracji Sitg. Możesz iść do Skybaru na ostatnim piętrze Altusa i zobaczyć panoramę Katowic z 27 piętra (najlepiej po zmroku). Zwiedzić Muzeum Śląskie. Iść na jakiś koncert do Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę

**201705250955** · 2016-02-20, 08:39

Jak zapraszam kogoś do siebie i ta osoba wyraża chęć zobaczenia Katowic to zabieram do:
- Parku Śląskiego;
- dzielnicy Nikiszowiec (to było chyba pierwsze miejsce, które zobaczyłam w Katowicach

)
- "centrum kultury" - Muzeum Śląskie (przy okazji można wpaść na lunch do restauracji moodro między 12 a 15 - dobra cena i fajne zestawy obiadowe), NOSPR - uwielbiam tam spacerować nocą, mieszkam przy al. Roździeńskiego, więc idę z buta z centrum i sobie patrzę; spodek oczywiście też jest ładnie oświetlony;
- mimo wszystko polecam zobaczyć osiedle Tysiąclecia przy okazji wizyty w Parku Śląskim - chociażby przejechać się autobusem, naprawdę jako osoba pochodząca z Mazowsza byłam bardzo podjarana tego typu osiedlem;
Co do dworca - dworzec jak dworzec, lubię jego układ (doceniam w porównaniu do takiego Poznania czy pobliskiego Krakowa) i neon Katowice, ale jest podobny do innych w Polsce i oczywiście połączony z galerią.

Wyładniała za to ul. 3 maja i Rynek - jest naprawdę ładny, choć mnie szlag trafia reklama na Zenicie.
Z całego serca polecam też wizytę w Rialto - kino z niesamowitą atmosferą (jest naprawdę wyjątkowe, mimo że chodzę głównie do dwóch pozostałych studyjnych - Kosmosu i Światowida), to jednak to polecam - nie mamy czego wstydzić się w aspekcie repertuaru.
Jak byś przyjechała w sobotę to można wybrać się na biobazar - jedzenie bardziej slow i bardziej eko. Doczekać się już nie mogę śniadań na trawie w Parku Śląskim.
Jak będziesz w centrum to koniecznie wybierz się na obiad w Złotym Ośle (przy samej Mariackiej, 10 minut wolnym spacerem z dworca - w weekendy trzeba raczej nastawić się na kolejkę) i na kawę do Cafe Kattowitz (kocham już za samą nazwę i jak dla mnie mogli by tam podawać tylko wodę

), jakieś 3 minuty od dworca, przy samym Rynku.
@ollencja, skąd jesteś - pytam z ciekawości

Najbardziej w Katowicach lubię to, że zawsze jest co robić. Jak się człowiek nudzi to w max godzinę jest już nad jeziorem albo w innych górach, dużo zabytków industrialnych w okolicach, miasto spełnia wszystkie potrzeby kulturalne, czego chcieć więcej. Przybywaj, na pewno nie pożałujesz

Wszyscy moi znajomi, którzy Katowice kojarzyli właśnie tylko ze smutnym i czarnym miastem byli w szoku

2016-02-19, 20:17	#1
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 5 514	katowice -jak spędzic czas ? Mam wolny weekend i mogę pojechać do Katowic w których nie byłam od 15 lat. Nie licząc Ikei, Agaty, szpitala okulistycznego i przypadkowych przejazdów. Nowego dworca nie widziałam. Pojadę, zobaczę dworzec i co dalej ? Jakaś wystawa, koncert, kościół, jakaś knajpa kultowa ... Mam 40 lat i stolicy regionu nie znam. Nie rozpoznam na widokówkach ...

2016-02-19, 20:25	#2
Synthesthesia o¤°`°¤o,¸¸¸,o¤°`° Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: ...middle of nowhere... Wiadomości: 5 109	Dot.: katowice -jak spędzic czas ? Poczytaj ten wątek lub tam zapytaj https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=780321 __________________

2016-02-19, 21:53	#3
201606201201 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-09 Wiadomości: 574	Dot.: katowice -jak spędzic czas ? Możesz zwiedzić Nikiszowiec, zjeść tam śląski obiad w restauracji Sitg. Możesz iść do Skybaru na ostatnim piętrze Altusa i zobaczyć panoramę Katowic z 27 piętra (najlepiej po zmroku). Zwiedzić Muzeum Śląskie. Iść na jakiś koncert do Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę Edytowane przez 201606201201 Czas edycji: 2016-02-19 o 21:55

2016-02-20, 08:39	#4
201705250955 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 8 665	Dot.: katowice -jak spędzic czas ? Jak zapraszam kogoś do siebie i ta osoba wyraża chęć zobaczenia Katowic to zabieram do: - Parku Śląskiego; - dzielnicy Nikiszowiec (to było chyba pierwsze miejsce, które zobaczyłam w Katowicach ) - "centrum kultury" - Muzeum Śląskie (przy okazji można wpaść na lunch do restauracji moodro między 12 a 15 - dobra cena i fajne zestawy obiadowe), NOSPR - uwielbiam tam spacerować nocą, mieszkam przy al. Roździeńskiego, więc idę z buta z centrum i sobie patrzę; spodek oczywiście też jest ładnie oświetlony; - mimo wszystko polecam zobaczyć osiedle Tysiąclecia przy okazji wizyty w Parku Śląskim - chociażby przejechać się autobusem, naprawdę jako osoba pochodząca z Mazowsza byłam bardzo podjarana tego typu osiedlem; Co do dworca - dworzec jak dworzec, lubię jego układ (doceniam w porównaniu do takiego Poznania czy pobliskiego Krakowa) i neon Katowice, ale jest podobny do innych w Polsce i oczywiście połączony z galerią. Wyładniała za to ul. 3 maja i Rynek - jest naprawdę ładny, choć mnie szlag trafia reklama na Zenicie. Z całego serca polecam też wizytę w Rialto - kino z niesamowitą atmosferą (jest naprawdę wyjątkowe, mimo że chodzę głównie do dwóch pozostałych studyjnych - Kosmosu i Światowida), to jednak to polecam - nie mamy czego wstydzić się w aspekcie repertuaru. Jak byś przyjechała w sobotę to można wybrać się na biobazar - jedzenie bardziej slow i bardziej eko. Doczekać się już nie mogę śniadań na trawie w Parku Śląskim. Jak będziesz w centrum to koniecznie wybierz się na obiad w Złotym Ośle (przy samej Mariackiej, 10 minut wolnym spacerem z dworca - w weekendy trzeba raczej nastawić się na kolejkę) i na kawę do Cafe Kattowitz (kocham już za samą nazwę i jak dla mnie mogli by tam podawać tylko wodę ), jakieś 3 minuty od dworca, przy samym Rynku. @ollencja, skąd jesteś - pytam z ciekawości Najbardziej w Katowicach lubię to, że zawsze jest co robić. Jak się człowiek nudzi to w max godzinę jest już nad jeziorem albo w innych górach, dużo zabytków industrialnych w okolicach, miasto spełnia wszystkie potrzeby kulturalne, czego chcieć więcej. Przybywaj, na pewno nie pożałujesz Wszyscy moi znajomi, którzy Katowice kojarzyli właśnie tylko ze smutnym i czarnym miastem byli w szoku

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)