Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-04-08, 11:06   #31
17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 609
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu- oświadczyn

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87733433]Co więc? Co to w ogóle znaczy, że "żyją jak małżeństwo"? Nie ma przecież zestawu domyślnego dla małżeństw odnośnie tego jak mają żyć.
Ślub zmienia pewne rzeczy z prawnego oraz (zależy dla kogo) społecznego punktu widzenia i to są właśnie te konsekwencje, na które można nie być gotowym nawet jeśli ogólnie nie jest się przeciwnikiem rejestrowania związku.[/QUOTE]

Ach, nie ma?
Ustawa ma na ten temat inne zdanie.
Prawa i obowiązki małżonków:
Zgodnie z art. 23 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego małżonkowie mają równe prawa i obowiązki w małżeństwie. Poprzez zawarcie związku małżeńskiego zobowiązują się do: a) wspólnego pożycia; b) wzajemnej pomocy; c) współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli. Obowiązek wspólnego pożycia polega na duchowej, fizycznej i gospodarczej łączności małżonków. Obowiązek wzajemnej pomocy polega nie tylko na pomocy materialnej, lecz również na pomocy moralnej. Obowiązek wierności dotyczy obojga małżonków.
17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-08, 12:57   #32
Sabrinasab
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 345
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu- oświadczyn

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Tam mają po 28 lat, są ze sobą 3 lata i wspólnie mieszkają od roku. W dodatku autorka tamtego wątku od razu na wstępie związku zaznaczyła jakie ma oczekiwania (ślub, dzieci), a ten facet się zgodził. I wiesz, spotkania rodzinne, uprane majty, seks, ugotowany obiadek, posprzątana chata - tak. Ślub? NIEEEE, NIE JESTEM GOTOWY!

Tu mamy dwójkę młodych ludzi, którzy widują się w tygodniu, studiują, nie mają stałej pracy, nie mieszkaja ze sobą.

Rozumiesz różnice?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
Autorka napisała, że pracuje i nieźle zarabia, to czemu nie mają stałej pracy? I nie uważam, że koniecznie trzeba ze sobą mieszkać przed ślubem. Obydwie pary po prostu nie obgadały sytuacji, która obiektywnie jest przecież podobna - kobieta chce ślubu (facet tak na prawdę to nie wiadomo co myśli), ale głupio jej wprost powiedzieć czego chce, więc tu pomarudzi, tam posmęci, jakiś foch po drodze i może w końcu się domyśli.

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Nie o wiek chodzi. Jak oni praktycznie od roku żyją jak małżeństwo, to mówienie, że się nie jest gotowym na ślub jest trochę dziwne. Bo na co on nie jest gotowy w takim układzie?
Dla mnie małżeństwo było zbędne w życiu, ale mężowi zależało na tym, więc obgadaliśmy temat i wspólnie postanowiliśmy. Dla mnie to ogólnie dziwne podejście, że np po 3 latach, to trzeba się zaręczyć, bo jak nie to utkniemy w zawieszeniu. Jak byłam młodsza to też gadałam, no kiedyś tam będzie wesele, a im byłam starsze to dalej było kiedyś tam i wcale to nie oznaczało, że nie kochałam partnera, albo nie chciałam z nim być.
Sabrinasab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-08, 13:10   #33
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu- oświadczyn

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Tam facet w rozmowach z autorką powiedział, że też chciałby ślubu. Aktualnie mieszkają razem, prowadzą wspólne gospodarstwo domowe (Bo nigdzie nie zaznaczono, by było inaczej), tworzą wspólnotę, są w związku.
Można mieć intercyzę, ale też nie było tam informacji, by on tego chciał. W ogóle nie ma tam informacji, że on się boi czegoś konkretnego.
Przepraszam Cię, ale nie chce ciągnąć tutaj offtopu, bo to temat o tamtym wątku. Możemy pisać tam .
Nie mieszkaja razem
Moze wiec lepiej razem zamieszkac zanim zacznie wymuszac zareczyny to moze jej samej sie odechce;-)

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2020-04-08 o 15:18
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-08, 13:16   #34
Camdal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 50
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Autorko, popełniasz podstawowy błąd. Kłótnią nic nie zdzialasz. Chyba, że planujesz faceta do siebie zrazić. Postaw się na jego miejscu - może nawet by chciał ślubu, ale z panny w końcu wylazi taka zołza, taka czepialska, że zaczyna się wahać, czy da radę to znosić całe życie...
Chcesz ślubu? Jesteście dorośli i zaręczam Cię, że przez całe życie jeszcze nie takie rozterki i nieporozumienia będziecie musieli rozwiązywać. Więc posadzić chłopa koło siebie, zrobić dobrą kolacje, winko i na spokojnie, w miłych okolicznosciach porozmawiać od serca jak kazde z Was zapatruje się na najblizsze lata.
Ty mu powiedz jakie są Twoje potrzeby, on Ci powie jakie są jego. Ewentualnie co ho powstrzymuje przed oświadczynami - bo wyobraź sobie, że nawet facet może mieć jakieś uczucia, obawy, pragnienia. Może coś się stalo, może cos sie zmienilo. Ciezko mu zapewne to wykrztusic z siebie do marudzącej baby, ktora na samo wspomnienie tematu rozpęta awanturę.
Serdecznie polecam, rozwiazanie wrecz idealne dla większości problemów. Jest tylko jeden haczyk - jak pozwalasz drugiej osobie się otworzyc, to musisz byc gotowa, ze nie tylko miód uslyszysz. I trzeba będzie to przełknąć, podejść ze spokojem i godnością. Problem przepracowac, a w ekstramanlej sytuacji nawet zwiazek zakonczyc. Bo jesli w takim momencie wybuchniesz i urzadzisz krwawą jatkę... Coż, zareczam Cie, ze po związku nie bedzie juz czego zbierać. Zaufania nie odbuduje sie tak latwo, facet wiecej nie powie Ci wprost co mu na sercu leży.
Camdal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-08, 13:39   #35
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Cytat:
Napisane przez Camdal Pokaż wiadomość
Autorko, popełniasz podstawowy błąd. Kłótnią nic nie zdzialasz. Chyba, że planujesz faceta do siebie zrazić. Postaw się na jego miejscu - może nawet by chciał ślubu, ale z panny w końcu wylazi taka zołza, taka czepialska, że zaczyna się wahać, czy da radę to znosić całe życie...
Chcesz ślubu? Jesteście dorośli i zaręczam Cię, że przez całe życie jeszcze nie takie rozterki i nieporozumienia będziecie musieli rozwiązywać. Więc posadzić chłopa koło siebie, zrobić dobrą kolacje, winko i na spokojnie, w miłych okolicznosciach porozmawiać od serca jak kazde z Was zapatruje się na najblizsze lata.
Ty mu powiedz jakie są Twoje potrzeby, on Ci powie jakie są jego. Ewentualnie co ho powstrzymuje przed oświadczynami - bo wyobraź sobie, że nawet facet może mieć jakieś uczucia, obawy, pragnienia. Może coś się stalo, może cos sie zmienilo. Ciezko mu zapewne to wykrztusic z siebie do marudzącej baby, ktora na samo wspomnienie tematu rozpęta awanturę.
Serdecznie polecam, rozwiazanie wrecz idealne dla większości problemów. Jest tylko jeden haczyk - jak pozwalasz drugiej osobie się otworzyc, to musisz byc gotowa, ze nie tylko miód uslyszysz. I trzeba będzie to przełknąć, podejść ze spokojem i godnością. Problem przepracowac, a w ekstramanlej sytuacji nawet zwiazek zakonczyc. Bo jesli w takim momencie wybuchniesz i urzadzisz krwawą jatkę... Coż, zareczam Cie, ze po związku nie bedzie juz czego zbierać. Zaufania nie odbuduje sie tak latwo, facet wiecej nie powie Ci wprost co mu na sercu leży.
Boże co to są za rady w ogóle
Tak, zrób kolacje, kup wino, poprzymilaj się do misiaczka, to on łaskawie MOŻE Ci powie co z nim nie tak

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-08, 13:49   #36
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87734346]Nie mieszkaja razem
Moze wiec lepiej razem zamieszkac zanim zacznie wymuszac zareczyny o moze jej samej sie odechce;-)[/QUOTE]
To było o innym wątku.
Cytat:
Napisane przez Camdal Pokaż wiadomość
Autorko, popełniasz podstawowy błąd. Kłótnią nic nie zdzialasz. Chyba, że planujesz faceta do siebie zrazić. Postaw się na jego miejscu - może nawet by chciał ślubu, ale z panny w końcu wylazi taka zołza, taka czepialska, że zaczyna się wahać, czy da radę to znosić całe życie...
Chcesz ślubu? Jesteście dorośli i zaręczam Cię, że przez całe życie jeszcze nie takie rozterki i nieporozumienia będziecie musieli rozwiązywać. Więc posadzić chłopa koło siebie, zrobić dobrą kolacje, winko i na spokojnie, w miłych okolicznosciach porozmawiać od serca jak kazde z Was zapatruje się na najblizsze lata.
Ty mu powiedz jakie są Twoje potrzeby, on Ci powie jakie są jego. Ewentualnie co ho powstrzymuje przed oświadczynami - bo wyobraź sobie, że nawet facet może mieć jakieś uczucia, obawy, pragnienia. Może coś się stalo, może cos sie zmienilo. Ciezko mu zapewne to wykrztusic z siebie do marudzącej baby, ktora na samo wspomnienie tematu rozpęta awanturę.
Serdecznie polecam, rozwiazanie wrecz idealne dla większości problemów. Jest tylko jeden haczyk - jak pozwalasz drugiej osobie się otworzyc, to musisz byc gotowa, ze nie tylko miód uslyszysz. I trzeba będzie to przełknąć, podejść ze spokojem i godnością. Problem przepracowac, a w ekstramanlej sytuacji nawet zwiazek zakonczyc. Bo jesli w takim momencie wybuchniesz i urzadzisz krwawą jatkę... Coż, zareczam Cie, ze po związku nie bedzie juz czego zbierać. Zaufania nie odbuduje sie tak latwo, facet wiecej nie powie Ci wprost co mu na sercu leży.
Ale po co ta kolacja i wino? Rozmowa o oczekiwaniach to jest jakaś szczególna okoliczność czy co?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-08, 14:04   #37
Beata2828
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 13
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Kiedyś spotkałam swojego dawnego znajomego który często przychodzi do naszej apteki (tam aktualnie pracuje ) i raz widziałam go z wózkiem ,okazało się że jest z jakąś kobietą w stałym związku i w dodatku jest ojcem .Zaciekawieniem spytałam się go `xyz nie widziałam że masz już żonę

A on się zaśmiał i powiedział że nie planuje narazie żadnego ożenku bo ceni sobie swoja niezależność mimo tego że przyznał się iż dziecko w tym wózeczku jest jego. Nie rozumiałam tego do końca i powiedziałam mu że skoro mieszka pod jednym dachem z kobietą i ma z nią dziecko to w jego przypadku małżeństwo to zwykła formalność bo jest już wystarczająco uwiązany z czym się nie zgodził twierdząc że różnica jest duża.

Nie chciałabym mieszkać z mężczyzną bez żadnych formalność prawnych ani bez zalegalizowania związku ,a tym bardziej nie chciałabym prać mu skarpet czy gotować obiadków wiedząc że nie chce wejść ze mną w małżeństwo,nie powinnaś się na to decydować.

Po 2 latach związku w przypadku ludzi w waszym wieku oczekiwanie oświadczyn to nie są żadne wygórowane wymagania nie trzeba przecież od razu rozerwać sali i rozsyłać zaproszeń tylko zaplanować ślub za pół roku czy rok gdy ogarniecie wszystko na spokojnie.Ja bym nie czekała w nieskończoność aż ten Pan w końcu będzie gotowy na ten krok .Jesteś młoda ,wkładasz swój cenny czas emocje i zaangażowanie w ten związku ,lata będą leciały a Ty Autorko będziesz stała w miejscu .Wyobrażasz sobie czekać na oświadczyny jeszcze dwa lata biorąc pod uwagę ze wcale mogą nie nastąpić?

Ja bym się w ogóle nie cackała na Twoim miejscu ,facet miał wystarczająco dużo czasu na to aby się zastanowić nad tym czy jesteś tą jedyną czy nie i powiedziała mu że do końca kwietnia tego miesiąca oczekujesz oświadczyn i konkretnych kroków z jego strony a jeśli on ma inne plany to wasz związek nie ma sensu bo Ty dłużej czekać nie będziesz. Proste.

Edytowane przez Beata2828
Czas edycji: 2020-04-08 o 14:05
Beata2828 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-04-08, 15:09   #38
black_elderflower
Raczkowanie
 
Avatar black_elderflower
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 481
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Cytat:
Napisane przez Beata2828 Pokaż wiadomość
Kiedyś spotkałam swojego dawnego znajomego który często przychodzi do naszej apteki (tam aktualnie pracuje ) i raz widziałam go z wózkiem ,okazało się że jest z jakąś kobietą w stałym związku i w dodatku jest ojcem .Zaciekawieniem spytałam się go `xyz nie widziałam że masz już żonę

A on się zaśmiał i powiedział że nie planuje narazie żadnego ożenku bo ceni sobie swoja niezależność mimo tego że przyznał się iż dziecko w tym wózeczku jest jego. Nie rozumiałam tego do końca i powiedziałam mu że skoro mieszka pod jednym dachem z kobietą i ma z nią dziecko to w jego przypadku małżeństwo to zwykła formalność bo jest już wystarczająco uwiązany z czym się nie zgodził twierdząc że różnica jest duża.

Nie chciałabym mieszkać z mężczyzną bez żadnych formalność prawnych ani bez zalegalizowania związku ,a tym bardziej nie chciałabym prać mu skarpet czy gotować obiadków wiedząc że nie chce wejść ze mną w małżeństwo,nie powinnaś się na to decydować.
Amen.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
black_elderflower jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 00:35   #39
ANKA54321
Zadomowienie
 
Avatar ANKA54321
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Chłopak autorki chyba powinien uciekać od niej jak najdalej. Autorka teraz wymusza na nim zaręczyny i ślub a pewnie za chwile będzie wymuszać gromadke dzieci.
ANKA54321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 08:18   #40
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Cytat:
Napisane przez ANKA54321 Pokaż wiadomość
Chłopak autorki chyba powinien uciekać od niej jak najdalej. Autorka teraz wymusza na nim zaręczyny i ślub a pewnie za chwile będzie wymuszać gromadke dzieci.
Jezusie, czy powiedzenie swojemu facetowi, że hej, chciałabym wziąć ślub w takim i takim czasie, to jest wymuszanie?
No rzeczywiście, niech ucieka biedny misiaczek, bo nieludzka zołza chce z kim ślubu i rozmowy!
Nie wiem, gdyby ona napisała
"chce ślubu bo inaczej koniec z seksem/wyprowadzam się i powiem, że mnie biłeś" albo "no, przestałam brać tabletki, żeby mieć dziecko, bo tak to musi wziąć ze mną ślub"
To by było wymuszenie.
Rozmowa, że chciałabym wziąć ślub za 2 lata, co ty na to - to nie wymuszanie.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 17:14   #41
ANKA54321
Zadomowienie
 
Avatar ANKA54321
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Cytat:
Napisane przez Mariena23 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny,

Nawet niewiem czy wybrałam dobrą kategorię Zawsze radziłam sobie sama z własnymi problemami, to jest mój pierwszy post dlatego bardzo proszę o pomoc i wyrozumiałość bo pewnie podobnych wątków widziałyście multum.

Mam 23 lata, mój chłopak 25. Jesteśmy razem dwa lata, nie mieszkamy razem choć często spędzamy razem całe weekendy. Dowiedziałam się że około po pół roku związku chciał mi się oświadczyć ale zrezygnował bo nie wiedząc o tym zażartowalam ze sposobu który widziałam w tv jak się okazało, on miał podobny plan. Od tamtej pory czekam na ten moment zdałam sobie sprawę że chce już tego. Wiele razy zaczynałam z tego powodu kłótnie bo czuję się ze mnie już nie chce w ten sam sposób. Twierdzi że chce ze mną być ma plany. Moje kłótnie tego nie spowodują żebym dała się zaskoczyć ale nadal nic się nie dzieje. Był zły że mówię o przyszłości o moim domu , ok mówię nasz dom. Odłożyłam sporo gotówki, wstrzymuje się ze zrobieniem własnego pokoju w domu rodziców bo myślę że ta kasa przyda nam się w przyszłości,wstrzymuje się ze swoimi planami dla niego. Jest mi przykro gdy mówię że zaczynam robić pokój. Ale na tym się kończy on zamiast myśleć o naszej przyszłości robi sobie garaż. To jest jego hobby. Mówiłam mu że nie chce mieć ślubu w wieku 30 lat tylko 25 według mnie to jest idealny czas na ślub i dzieci... mam 25. Skoro chce to dlaczego nic nie robi? Na wesele czeka się 2 lata. Myślę przyszłościowo,wiem czego chcę i nie chce porzucić tego marzenia wystarczy że wstrzymuje się z innymi dla niego. Szkoda mi czasu na czekanie skoro wiemy czego chcemy ale z drugiej strony nie chce żeby coś było wymuszone tym bardziej że przy ostatniej kłótni gdy powiedziałam że ma myślenie ja chłopczyk że nie myśli o nas stwierdził że jeżeli wciąż mu będę o tym mówić to lepiej żebym go zostawiła bo go ranie. Już nawet jego rodzice mu sugerują że już czas. Jestem załamana.




Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Jezusie, czy powiedzenie swojemu facetowi, że hej, chciałabym wziąć ślub w takim i takim czasie, to jest wymuszanie?
No rzeczywiście, niech ucieka biedny misiaczek, bo nieludzka zołza chce z kim ślubu i rozmowy!
Nie wiem, gdyby ona napisała
"chce ślubu bo inaczej koniec z seksem/wyprowadzam się i powiem, że mnie biłeś" albo "no, przestałam brać tabletki, żeby mieć dziecko, bo tak to musi wziąć ze mną ślub"
To by było wymuszenie.
Rozmowa, że chciałabym wziąć ślub za 2 lata, co ty na to - to nie wymuszanie.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
Z tego co pisze autorka to nie są to "rozmowy" jak to nazwałaś, a kłótnie.
ANKA54321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-09, 17:23   #42
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Ja się zgadzam z Anką, laska się kłóci, manipuluje nim nazywając go 'chłopczykiem', kiedy jeżeli ewidentnie jej to przeszkadza, to powinna się rozstać, a nie wymuszać. Poważnie, co jej po tym, że koleś się w końcu zgodzi, skoro jak na dłoni widać, że tego ślubu nie chce? Czy naprawdę będzie szczęśliwa, jak będzie kłócić się, wyzywać go i płakać i on w końcu się zgodzi? Czemu go po prostu nie zostawi? Jest młoda i moze jej się wydaje, że wszystko jest do przeskoczenia, ale niestety nie, nie jest. Inne plany na przyszłość to zdecydowanie powód, żeby się rozstać, zwłaszcza przy takim młodym związku.

2 lata to jest bardzo krótki związek, nie każdy ma parcie na ten ślub i może go chcieć, ale nie po tak krótkiej znajomości. A to że mieszkają razem nie znaczy, że on tego już teraz, zaraz chce
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 18:12   #43
Camdal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 50
Smile Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Boże co to są za rady w ogóle
Tak, zrób kolacje, kup wino, poprzymilaj się do misiaczka, to on łaskawie MOŻE Ci powie co z nim nie tak

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
Chyba po prostu nie bardzo rozumiezz czytanego tekstu, wiec nawet nie chce mi się wdawac w dyskusję.

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87734451]To było o innym wątku.
Ale po co ta kolacja i wino? Rozmowa o oczekiwaniach to jest jakaś szczególna okoliczność czy co?[/QUOTE]
Tak, jeśli toczą wojne od jakiegos czasu, a laska dostaje swira i robi awantury, to zareczam Cie, ze lekkie rozluźnienie atmosfery raczej jest niezbędne. Bardziej dla niej, zeby prosciej jej bylo trzymać nerwy na wodzy i znowu nie skończyło się aferą. Przypominam, że roznawiamy z osobą, ktora ewidentnie nie radzi sobie z sytuacja ani z rozmowami. To nie jest jak widać dla nich takie "hop siup" pogadajmy na spokojnie. Wszelkie pozytywne elementu, które rozładuja atmosferę beda pomocne.
Camdal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 18:44   #44
Beata2828
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 13
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Cytat:
Napisane przez kolorowe_jaskolki Pokaż wiadomość
Ja się zgadzam z Anką, laska się kłóci, manipuluje nim nazywając go 'chłopczykiem', kiedy jeżeli ewidentnie jej to przeszkadza, to powinna się rozstać, a nie wymuszać. Poważnie, co jej po tym, że koleś się w końcu zgodzi, skoro jak na dłoni widać, że tego ślubu nie chce? Czy naprawdę będzie szczęśliwa, jak będzie kłócić się, wyzywać go i płakać i on w końcu się zgodzi? Czemu go po prostu nie zostawi? Jest młoda i moze jej się wydaje, że wszystko jest do przeskoczenia, ale niestety nie, nie jest. Inne plany na przyszłość to zdecydowanie powód, żeby się rozstać, zwłaszcza przy takim młodym związku.

2 lata to jest bardzo krótki związek, nie każdy ma parcie na ten ślub i może go chcieć, ale nie po tak krótkiej znajomości. A to że mieszkają razem nie znaczy, że on tego już teraz, zaraz chce



Dla Ciebie ewentualnie może to by bardzo krótki związek ..Dwuletnia relacja to odpowiedni czas na myślenie o przyszłość i czynienie konkretnych kroków w celu legalizacji związku ,nie każdy chce czekać na deklaracje 3 -4 lata marnując swój cenny czas.
Beata2828 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 18:51   #45
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Cytat:
Napisane przez Beata2828 Pokaż wiadomość
[/B]

Dla Ciebie ewentualnie może to by bardzo krótki związek ..Dwuletnia relacja to odpowiedni czas na myślenie o przyszłość i czynienie konkretnych kroków w celu legalizacji związku ,nie każdy chce czekać na deklaracje 3 -4 lata marnując swój cenny czas.
No, to kto nie chce czekać 3-4 lata na ślub, to niech sobie znajdzie partnera, który myśli podobnie. A nie naciska na obecnego, mimo ze ewidentnie dla niego to za wcześnie.
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 18:51   #46
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Cytat:
Napisane przez Beata2828 Pokaż wiadomość
[/B]

Dla Ciebie ewentualnie może to by bardzo krótki związek ..Dwuletnia relacja to odpowiedni czas na myślenie o przyszłość i czynienie konkretnych kroków w celu legalizacji związku ,nie każdy chce czekać na deklaracje 3 -4 lata marnując swój cenny czas.
ale przeciez takie deklaracje w kazdej chwili mozna zerwac ,naprawde takie wymuszone deklaracje moga komus dac poczucie spelnienia?
moze ci zadeklarowac po 1,5 roku a w 3 roku cie zostawic
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 19:20   #47
Beata2828
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 13
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87738157]ale przeciez takie deklaracje w kazdej chwili mozna zerwac ,naprawde takie wymuszone deklaracje moga komus dac poczucie spelnienia?
moze ci zadeklarowac po 1,5 roku a w 3 roku cie zostawic[/QUOTE]

Lepsze jakiekolwiek deklaracje niż żadne .
Poza tym dla mnie oświadczyny oznaczają w skrócie przygotowania do ślubu i organizacji wesela a nie kolejne lata trwania w zawieszeniu jako narzeczona.
Beata2828 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 19:26   #48
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Cytat:
Napisane przez Beata2828 Pokaż wiadomość
Lepsze jakiekolwiek deklaracje niż żadne .
Poza tym dla mnie oświadczyny oznaczają w skrócie przygotowania do ślubu i organizacji wesela a nie kolejne lata trwania w zawieszeniu jako narzeczona.
No, nie, co z tego, że kłótniami, fochami i płaczem wymusisz, że Ci powie, że niedługo Ci się oświadczy?

I znowu nie, oświadczyny nie muszą oznaczać nic, a już zwłaszcza wymuszone. Bez problemu można je zerwać, do niczego nie zobowiązują, nawet jeżeli Tobie dają poczucie stabilizacji. Zresztą ślub tak samo, ale to już inny temat

Czy naprawdę nie lepiej znaleźć sobie faceta, który podziela Twój pogląd na wspólne życie razem? Wymuszaniem i tak nic nie zdziałasz, a normalny facet po czymś takim Ciebie zostawi. Wystarczy zapytać jakie ma plany odnośnie związku, zakomunikować, ze Ty oczekujesz już jakiejś deklaracji, jeżeli on zakomunikuje, że się rozmijacie, no to decyzja jest prosta. Serio tego nie rozumiem, dziewczyna jest bardzo młoda, rozumiem, że jej marzeniem jest założenie rodziny w młodym wieku, ale nie rozumiem tego ciśnięcia faceta
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 19:38   #49
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Cytat:
Napisane przez Beata2828 Pokaż wiadomość
Lepsze jakiekolwiek deklaracje niż żadne .
Poza tym dla mnie oświadczyny oznaczają w skrócie przygotowania do ślubu i organizacji wesela a nie kolejne lata trwania w zawieszeniu jako narzeczona.
zareczyny mozna zerwac dzien przed slubem
takie wymuszone deklaracje moim zdaniem sa nic nie warte ale co kto lubi
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-10, 18:24   #50
Mariena23
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 4
Dot.: Chcę kolejnego kroku w życiu - oświadczyn.

Bardzo dziękuję za odpowiedzi, przez niektórych wydaje mi się zostałam źle odebrana. Zgadzam się że kłótnie nic nie dają. Rzecz w tym, że to on pierwszy chciał to zrobić ale wyszło jak wyszło, zrezygnował nie miał innego pomysłu itd przez to myślałam że mnie nie chce i często rozmowy przemieniały się w kłótnie czułam się zraniona i nie wiedziałam czemu tego nie chce a ja jestem taką małpą że nie wystarczyły mi tłumaczenia że chce tego co ja i chce mnie zaskoczyć zrozumiałam że to mój błąd że nie wierzyłam mi wtedy. Zmądrzałam, szanuje mojego faceta, wyluzowałam. Była rozmowa wytłumaczyliśmy sobie wszystko. Macie rację nie chce nic na siłę a i tak razem trochę wszystko popsuliśmy. Co do mieszkania razem, podchodzę do tego dość romantycznie i z szacunkiem do siebie. No zwał jak zwał może mnie zrozumiecie, chce zamieszkać z umową jedynym a nie z każdym partnerem no to traci swój urok. Macie rację, żeby trochę się zafundowałam na tym punkcie lecz nie było żadnych szantaży itd. Odnoście tego że kobiety teraz studiują pracują... I nie myślą o rodzinie w młodym wieku. Sama studiuję do tego mam pracę o której większość osób w moim wieku może pomarzyć a jednak chce czegoś więcej, czegoś ważniejszego, myślę że to nie jest błąd

Dzięki za odpwiedzi,powiem szczerze że dzięki temu coś zrozumiałam i poczułam się zrozumiana. Trzymajcie się cieplutko
Mariena23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-04-10 19:24:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:23.