meble dla dzieci (dziecięcy pokój)

[elvegirl]

Napisane przez koralowa_

Ja tam jednak stawiam na produkty z Polski, mam taką zasadę, że staram się w miarę możliwości dawać zarabiać naszym

Kupując meble Ikea też dajesz zarabiać naszym - Polska jest wcale niemałym producentem Ikea

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Napisane przez koralowa_

Mam dylemat pomiędzy urządzeniem naszej sypialenki na pokój dziecka, a kupieniem samego łóżeczka dostawnego. Dzieciątka jeszcze nie ma, więc skłaniam się ku tej drugiej opcji, co o tym sądzicie?

Druga opcja, zdecydowanie

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Szajajaba

Ile na ile m ma pokój?

Meble muszą zostać wszystkie czy nie?

Myślicie o zmianie kolorystyki np. przemalowaniu mebli, ścian czy raczej nie?

Najprostsza zmiana to dodanie dwóch biurek niezbyt dużych np. dziecięcych ikea i ustawienie ich frontami do siebie a bokiem do balkonu- wtedy będzie dobre oświetlenie i jednocześnie przejście na balkon.

Na szybko z tel.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Berry, nie wiem

Malowanie pewnie tak. Meble - nie mam pojęcia. Kwestia finansowa po prostu, jak będzie kasa, to te wsadzę do pokoju graciarni u mamy, i tyle. Na pewno nie wchodzi w grę wywalenie części i wsadzenie tylko biurek - bo zwyczajnie nie mam gdzie rzeczy z szafek dać. A biurka na środku pokoju - też nie ma opcji, pokój ma jakieś 15-16m2, nie jest malutki, ale też bez szału.

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Szajajaba
Z rysunku wynikało, że sporo miejsca na środku.

A wejście na balkon jest z lewej strony (naprzeciw łóżka) czy prawej?

Te meble rzeczywiście masywne i nie za bardzo jest miejsce na biurko- chyba, że jakieś małe pod oknem balkonowym, albo lżejszy optycznie mały stół, jak w tej aranżacji ikea- można ustawić wzdłuż okna dla 1 dziecka a potem (po zmianie szaf na węższe/ mniejsze) prostopadle- dla dwojga

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Naprzeciw łóżka. Nie ma szans na postawienie pod oknem
Najsensowniejsze pewnie będzie kupienie całkowicie nowych mebli, pod kątem 2 dziewczynek.

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Szajajaba
Z rysunku wynika, że szafka, którą opisałaś jako "120 cm wysokości" jest najkrótsza i zmieściłaby się jeszcze obok łóżka na ścianie z wysokimi szafami- można wtedy przesunąć komodę na jej miejsce czyli w kierunku drzwi a tam z prawej strony okna i przodem do niego- ustawić małe biurko i krzesło.

To takie rozwiązanie na szybko, a z czasem kupić jakieś jaśniejsze, lżejsze optycznie meble.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Tak, zmieściłoby się - i w ostateczności tak właśnie zrobimy, chociaż - nie chcę doprowadzić do sytuacji, gdy meble z innej bajki, łóżko z innej, biurko też - a potem już nawet do biurka nie skompletuję niczego :/

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

A ma któraś z was meble sosnowe? Piętrowiec mamy sosnowy, bejcowany na olchę. Zaczęłam takie meble oglądać - przede wszystkim dlatego, że wybór jest ogromny.

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;65412346]Tak, zmieściłoby się - i w ostateczności tak właśnie zrobimy, chociaż - nie chcę doprowadzić do sytuacji, gdy meble z innej bajki, łóżko z innej, biurko też - a potem już nawet do biurka nie skompletuję niczego :/

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

A ma któraś z was meble sosnowe? Piętrowiec mamy sosnowy, bejcowany na olchę. Zaczęłam takie meble oglądać - przede wszystkim dlatego, że wybór jest ogromny.[/QUOTE]

Ja bym przemyślała sprawę przyszłych mebli i kupiła biurko pod tym kątem.
Cały pokój w sosnowych meblach będzie znów dość ciężki optycznie- ja bym połączyła drewniane (łóżko) i białe inne meble, lżejsze (albo drewniano-białe).
Teraz raczej wszystkie meble nie bywają z tej samej serii- mogą być przyszłe szafki od kompletu, a łóżko np. w kolorze drewnianej podłogi i dużo ciekawiej to wygląda.

To już kiedyś pokazywałam


A to nie Wasze łóżko? w połączeniu z białym regałem na książki


Drewniane łóżko i białe biurko



Ja to w ogóle dopasowałam kolor łóżka do ścian, dywanika i tapety , czyli kupiłam kremowe, mamy jeszcze biało-niebieską serię stuva i różowe krzesełka, bo w tapecie są takie szczegóły i córka chciała dodatki w tych kolorach, do tego jeszcze biało- drewniany (podobny kolor do drewnianej podłogi) regał na książki (tylko oczywiście nie mógł stać bezpośrednio przy kremowym łóżku) i w sumie ładnie połączyły się te wszystkie kolory (kilka stron wcześniej wrzuciłam zdjęcia).

[pro100]

Napisane przez lara.b

Wow ale teraz mają pomysły, dzieci pewnie są w 7 niebie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nad Stuvą też myślę A w ogóle, to myślę nad jeszcze jedną kwestią - Agatka zaczyna mieć takie zachciewajki, że chce być sama, odizolowana. Nie wiem, czy w ogóle od razu nie pójść w stronę podziału pokoju na 2 strefy - dla niej i dla młodszej. Nie kolorystycznie, bo tu myślę, że nie będzie problemu - ale łózka na 2 ściany, osobne meble i tak dalej. No, ale to do przemyślenia jeszcze.

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Szajajaba
myślałam, że łóżko piętrowe koniecznie zostaje, jeśli nie, to można zmienić wszystko.

A macie miejsce na 2 oddzielne łóżka? tzn. + 2 biurka, wszystkie szafy itp. - na 15 m będzie mało miejsca.

Jest taki program tv "podzielić m2", gdzie aranżują pokoiki dziecięce, czasem nawet o mniejszym metrażu dla dwójki dzieci, ale tam dużo robią na wymiar np. dwa łóżka, w tym jedno piętrowe, ale przesunięte o pół względem siebie z szafą pod piętrowym itp.

Też dzielą na strefy kolorami np. ten odcinek- strefy dla 2 dziewczynek, w dodatku z mebelkami stuva i łóżkami ikea- fajna inspiracja
http://www.domoplus.tv/2010/podzieli...ziewczynek_711

bardzo subtelne oddzielenie za pomocą inicjału i kolorowych kropek, skupionych nad łóżkami przy literze i rozproszonych na granicy stref

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Berry, kiedyś były rozłożone one w ogóle mają 190cm długości, to nie są typowe dziecięce łóżka. Ja dopuszczam też myśl wypuszczenia łóżka w pokój, a nie tylko na ścianę.
Co do mebli sosnowych - spokojnie można malować, tak jak piszesz - całe sosnowe będą ciężkie i nudne ale na pewno, cokolwiek bym nie wybrała, to będę chciała szufladową komodę dużą jakąś lub 2 mniejsze dla każdej jedna - ta nasza szafkowo - szufladowa jest wielka, a jednak mało pojemna. Szafki wysokie i głębokie, jedyne, co się sprawdziło, to pudła dośrodka na rajtki i legginsy.
Podoba mi się też pomysł takiego wspólnego blatobiurka - koleżanka zrobiła u synów tak, jeden w wieku starszej, drugi teraz ma niespełna 2 lata, ale już na zapas.

Samo biurko/biurka niekoniecznie przy oknie - ponieważ niby pokój na południe, ale ścisłe centrum i kamienice z naprzeciwka zabierają światło - i tak zakładam konieczność korzystania z lampek.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Biureczko - piękne, ale duże, 120cm:

http://allegro.pl/sosnowe-biurko-w-s...317638973.html

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Szajajaba
To dobry pomysł, żeby rozłożyć piętrowe łóżko- może odmalować na różne kolory, np. te same, co elementy stuva - biały+ różowy albo żółty, niebieski- nie wiem, jakie kolory dziewczynki lubią.
Aby zrobić strefy- ustawić na różnych ścianach, przedzielając optycznie szafkami, podobnie, jak na tym filmie.
Do tego 2 szafy na ubrania z szufladami, 2 szafki na zabawki, jeszcze półki na książki, wspólny długi blat- można dokupić wysuwaną komódkę biurkową np. micke ikea na przybory do pisania/rysowania


Stuva jest bardzo wygodna- córka ma dużo ubrań , a mieści się wszystko w szafie w takiej kombinacji (ostatnio dokupiłam nadstawkę, ale to bardziej na pościel, kocyki itp)- w górnej części drążek i sukienki, pod nimi spódniczki (bo sporo tiulowych), półka na poskładane ubrania czyli sukienki dzianinowe, bluzki, koszulki, piżamki (mieści się 6 takich kupek ubrań), 2 małe szuflady na skarpetki, rajstopki i majtki a duża dolna na sweterki i legginsy/spodnie.


Druga taka szafa mieści zabawki, ale mamy tego b. dużo i jeszcze taka mniejsza szafka na nóżkach- na pudła z klockami lego

i wąski regał na książki.

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Bardzo ładne to biurko , nam by pasowało , tylko nogi dębowe.
Córka jest leworęczna, dlatego biurko będzie bokiem do okna, krzesło pod ścianą a przód biurka od strony pokoju, więc ta barierka to super pomysł.

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Szajajaba
to biurko, które pokazywałaś, jest jeszcze o długości 100 cm.

Wymyśliłam, że kupię wyższe krzesło o regulowanej wysokości i z podnóżkiem, żeby córka mogła siedzieć wygodnie przy stole i tym sposobem mogłabym zlikwidować w pokoju dziennym jej drugi stoliczek z małym krzesełkiem (pierwsze zestaw oczywiście w jej pokoiku), a potem, po kupieniu biurka- przenieść to krzesło do jej pokoju.
Tripp trapp wchodzi w grę tylko używane- mąż nie chce wydać 800 zł na nowe krzesło, bo może nie będzie lubiane przez córkę, a różowego (ona chce tylko takie) pewnie nie upoluję .

Edit: jednak tripp trap odpada- może go przewrócić nawet maluszek, odpychając się od stołu
https://www.youtube.com/watch?v=XJF7vD9nFrA

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Pierwszy raz widzę to krzesełko, nie zachwyca mnie, nawet pomijając wypadkowość

Na fali tu rozmów - zrobiłam przemeblowanie

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

A co zrobiłaś?
Rozłożyłaś piętrowe czy przestawiłaś szafkę? czy jeszcze inaczej?

Tak sobie myślę, ze stuva ikea jest popularna, ale funkcjonalna, łatwa do liftingu- ja mam plan, że na 10 lat wystarczy, tylko z czasem zmienię fronty na białe, no i około 3-4-tej klasy córki- tapetę (w kącie do rysowania/nauki) na jakąś mniej dziecinną .
Najpóźniej do wiosny muszę kupić biurko i krzesło do niego, żeby zastąpić mały stolik z krzesełkiem (a może wcześniej, bo będzie miała wtedy około 130 cm wzrostu).
Kiedy skończy 7 lat to złożymy piętrowe łóżko, bo wysokie i od tego wieku dopiero.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A widzisz, nasze łóżko 3+, dłuuugie, ale niewysokie

Łóżko przestawiłam na wprost wejścia, szafkę tę niewysoką dałam obok szafy. Niby niewielka zmiana, ale - wygląda całkowicie "po nowemu"

A. ma 112cm zresztą, większość rzeczy robią na podłodze.

[monarika]

Szaja a ten "balkon" to są drzwi balkonowe na całą ścianę?

[koralowa_]

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;65396636]
Poziom polskich firm meblowych (oraz tych od mebli na wymiar) w kwestii nieprzejmowania się jakością i w ogóle klientem jest taki, że nieprędko cokolwiek kupię - np. przywieziona kanapa w zupełnie innym kolorze, bo mieli 2 zamówienia ze stacjonarnego sklepu, więc zrobili 2 takie same ; wymyślanie problemów z transportem i wniesieniem przy reklamacji, oczywiście zapłaconym już raz przy kupnie; teksty, żeby się urwać z pracy, bo oni mogą być tylko między g.10 a 11-tą, a szczytem bezczelności był telefon z firmy po 3 miesiącach od złożenia zamówienia, czy koniecznie muszą wymienić kanapę na inną, bo może jednak ta pierwsza by została- zamawiałam beż a dostałam ciemny brąz, szczegół.
Ikea uwzględnia reklamacje bez problemu i ma dość długie gwarancje.[/QUOTE]

A to już zależy od firmy i podejścia do klienta. Niestety nie każdy potrafi dobrze zająć się klientem. Interesuję się trochę tym tematem i wiem że Polska jest liderem na rynku meblowym. Ikea zresztą wynajmuje nasze polskie fabryki do produkcji swoich mebli (pacyga meble produkująca meble dziecięce działa dla ikei i niestety ograniczają swoje autorskie projekty na rzecz Szwedów )

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez elvegirl

Druga opcja, zdecydowanie

W takiej sytuacji około pół roku będzie można spać z dostawką a później trzeba by pokombinować chyba z pokoikiem...

[elvegirl]

Napisane przez koralowa_

W takiej sytuacji około pół roku będzie można spać z dostawką a później trzeba by pokombinować chyba z pokoikiem...

To już od Was zależy

A czemu nie chcesz normalnego łóżeczka u Was w sypialni, tylko dostawkę?

[koralowa_]

Napisane przez elvegirl

To już od Was zależy

A czemu nie chcesz normalnego łóżeczka u Was w sypialni, tylko dostawkę?

Mogę się założyć o stówkę że nie widziałaś nigdy tak małej sypialni tak serio, nie ma szans żeby jakiekolwiek inne łóżeczko zmieściło się u nas w mieszkaniu.

[elvegirl]

Haha, nie będę się zakładać Moja jest 2,7 na 3,3 ale wiem, że są mniejsze

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez monarika

Szaja a ten "balkon" to są drzwi balkonowe na całą ścianę?

Okno ma ogólnie 2m szer. - czyli drzwi na środku, a po bokach okna jeszcze. Z każdej strony do ściany jest jakieś 50cm.

[koralowa_]

Napisane przez elvegirl

Haha, nie będę się zakładać Moja jest 2,7 na 3,3 ale wiem, że są mniejsze

To nasza troszkę mniejsza

[emenyx]

My właśnie remontujemy dom i pomalowaliśmy pokoik synka na żółto-niebiesko. Mebelki zostają na razie stare- wszystkie sa drewniane. Pokoik urządzimy tak na dobre , jak podrośnie i bedzie potrzebował "normalne" dziecięce łóżko wtedy kupimy juz jakiś komplet. W ogóle nie przemawiają do mnie białe meble dla dziecka. Moze dla dziewczynki jeszcze dają radę, ale dla chłopczyka nie.
Ogólnie panuje teraz moda na białe meble. Wydaje mi sie jakby wszyscy mieli to samo, aha i szare ściany. Wszędzie to samo...

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Tak naprawdę modne jest niekupowanie kompletów mebli (o innej funkcji) ale trzeba bardziej się wysilić- naoglądać inspiracji, przemyśleć, nakombinować i nawybierać

A białe/jasne meble mają zasadniczą zaletę w postaci optycznego niezagracania przestrzeni- nie każdy dysponuje dziecięcym pokoikiem powyżej 15 m2, w mniejszym drewniane meble w średnio ciemnym kolorze już wyglądają przytłaczająco.

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Komplety- miałam na myśli typu: łóżko,komoda,szafa, otwarte szafki.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez emenyx

My właśnie remontujemy dom i pomalowaliśmy pokoik synka na żółto-niebiesko. Mebelki zostają na razie stare- wszystkie sa drewniane. Pokoik urządzimy tak na dobre , jak podrośnie i bedzie potrzebował "normalne" dziecięce łóżko wtedy kupimy juz jakiś komplet. W ogóle nie przemawiają do mnie białe meble dla dziecka. Moze dla dziewczynki jeszcze dają radę, ale dla chłopczyka nie.
Ogólnie panuje teraz moda na białe meble. Wydaje mi sie jakby wszyscy mieli to samo, aha i szare ściany. Wszędzie to samo...

Nie mam szarych ścian i nie planuję
Raczej - słoneczny żółty (teraz też taki dziewczynki mają), może pomarańczowy - w kuchni mam ładny, słoneczny i energetyzujący odcień, ale nie jest męczący.

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;65645131]Tak naprawdę modne jest niekupowanie kompletów mebli (o innej funkcji) ale trzeba bardziej się wysilić- naoglądać inspiracji, przemyśleć, nakombinować i nawybierać


[/COLOR]Komplety- miałam na myśli typu: łóżko,komoda,szafa, otwarte szafki.[/QUOTE]

Wiesz co, to chyba nie do końca tak.
Ja sobie mogę wymyślać, kombinować, inspirować się - potrafię. Ale - muszę na 1 miejscu postawić funkcjonalność i ładowność. Nie zrobię pokoiku, gdzie będą meble tylko na dziecięce pierdółki, bo muszę prócz ubrań dziewczyn schować i pościel dla nich, i całą masę książek, i ubrania zimowe dla nich (kurtki zimowe, spodnie zimowe - zajmują wiele miejsca, a przez ponad pół roku są schowane przecież).

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

A mam pytanie - jakie macie lampy sufitowe?
Dzieci od 4 lat mają taką - ale muszę zmienić, raz, że już wyrosły ale głównie z powodu dawania małej ilości światła (nasza z innym obrazkiem, ale fason taki):

[żurawinka]

O to ja mam białe meble i szare ściany i nikt ze znajomych takich nie ma, dominują kolorowe ściany a robiliśmy przed bumem na szary. Dla mnie szok jak szary uspokaja Białe meble nie przytłaczają przestrzeni, a w pokoju dziecięcym o mniejszej powierzchni gdzie często stoją też zabawki łatwo można zagrać kolorem dodatkowym.
U mnie białe ściany sprawdzają się przy moich dzieciach, łatwo wyczyścić ścianę w porównaniu z kolorową ścianą. Mebli z kompletów nie mamy, a ogromnie ważną kwestią jest u nas przechowywanie ( jednak mała przestrzeń)
No i sieci nie ma za dużo inspiracji na pokoje rodzeństwa obupłciowego które nie miałoby 16 metrów kwadratowych - nicht a nawet nein
Szaja ja dziecięce zimowe wykopałam do szafy w przedpokoju, książki są u nas w biblioteczce w "salonie" , w pokoju dziecięcym stoi tylko komoda i jedna wąska szafa do sufitu która mieści niemal wszystko.
A ok, jeszcze stolik i dwa łóżka

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Żurawinko, no niestety - przedpokój długi, ale wąziutki stoi jeden regał już i w mini wnęce szafka na buty i wieszak.
W naszym pokoju - też jest regał a jakoś nie umiem nie kupować książek

[żurawinka]

A tzw.pawlacz? w wielu mieszkaniach przestrzeń podsufitowa pomiędzy łazienką a kuchnią?