"Dieta stopniowego wykluczania dla zapracowanych" - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-02-26, 17:48   #1
amberlinka
Raczkowanie
 
Avatar amberlinka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 377
Smile

"Dieta stopniowego wykluczania dla zapracowanych"


Witam po dość długiej przerwie nie pisania moje kochane Wizażanki
W weekend, który niestety już nas minął miałam dużo czasu do zastanowienia się nad sobą, swoim życiem, moimi marzeniami. Doszłam do wniosku, że ja praktycznie żyję tylko marzeniami!! Te myśli o pójściu na basen bez wstydzenia się o własne ciało, bez martwienia się, że ktoś za rogiem patrzy na mnie i myśli sobie "ale parówa". Gdy siedziałam w niedzielę na balkonie marznąc i wypalając kolejnego papierosa pomyślałam sobie... " - to do niczego dobrego mnie nie zaprowadzi, to moje odżywianie, te papierosy. To wszystko odbije się na moim zdrowiu!". Patrząc na w połowie pełną paczkę papierosów pomyślałam sobie " - Dość! Rzucam palenie! Zaczynam rozsądną dietę!". Wzięłam paczkę papierosów i zapalniczkę, wrzuciłam do reklamówki i wyrzuciłam.
Przed snem obmyślałam, jak będzie wyglądała moja dieta. Stwierdziłam fakt, że diety cud są bez sensu, bo przecież nie utyłam przez dwa tygodnie, tylko tyłam przez dobre kilka miesięcy od ostatniej diety. Mój cel to 55 kg, po wczorajszym przypadkowym wstąpieniu na pewną stronę o dietetyce upewnili mnie, że jest to cel możliwy do osiągnięcia. Ważę teraz 66 kg, mam 11 kg żywej wagi do zrzucenia! Z wyliczeń na tej stronie wyszło, że gdybym traciła kg tygodniowo to do 13 maja powinnam ważyć moje upragnione 55 kg Dodam że mam 1.67 m wzrostu.
Na początek motywacja.
Moją motywacją jest:
1) upewnienie mamy, że dieta laktoowowegetarianki jest zdrowa i że nie jestem chora (ostatnio wpadła na pomysł zrobienia mi badań, pobieranie krwi mnie przeraża!! Nigdy w życiu!),
2) założenie jeansów, które pamiętają te lepsze, chudsze czasy i wyglądanie w nich bardzo ładnie Bo wcisnąć, to się w nie wcisnie, ale gorzej z wyglądaniem w nich!!
3) nabranie pewności siebie po przez zdrowie i piękną sylwetkę
4) udowodnienie, że mam silną wolę i że nie jestem beznadziejną "parówą"!!
5) zdjęcia z wcześniejszych lat, kiedy byłam zgrabniutka i tego nie doceniałam!
6) znalezienie cudownego chłopaka (bo kto by chciał mieć za dziewczyne "parówe"!!! Nawet ja bym nie chciała, żeby mój chłopak był otyły!)
7) zdrowie
8) piękna sylwetka
9) uznanie wśród znajomych (bo na razie tylko wiedzą, że potrafię dużo mówić o dietetyce, ale widzą, że w tym kierunku do tej pory nic nie zdziałałam)
10) uznanie WF-isty
11) wizja lepszego życia i własna satysfakcja i zadowolenie z siebie

IDEA DIETY
Jak sama nazwa wskazuje polega na stopniowym i powolnym wykluczaniu z menu tego, co powoduje moją tuszę. Ograniczenie niektórych produktów oraz wysiłek fizyczny wzrasta z czasem. Dieta ma nas przystosować do nowych nawyków żywieniowych, których nie da się wyrobić w ciągu dwóch tygodni lub też miesiąca!
I ETAP
Wykluczamy z diety słodycze, cukier, miód oraz inne składniki pokarmowe oprócz owoców, które zawierają cukier. Pierwszy etap jest bardzo "łagodny". Ma nas powoli odzywczajać od słodyczy. Będzie on trwał przez dwa tygodnie. Możecie jeść co tylko chcecie oprócz słodyczy i innych, które wymieniłam powyżej. Z powodu, iż stosuję tę dietę po raz pierwszy (bo wczoraj ją wymyśliłam;p) nie mogę określić ile przykładowo można schudnąć, za pewne nie więcej niż 2 kg przez te 2 tygodnie.
II ETAP
Czas trwania: 2 tygodnie Ograniczamy kaloryczność potraw, wyrzucamy z jadłospisu ziemniaki, pszenny chleb, jakiekolwiek ciastka (nawet te dietetyczne), pszenne grzanki, ograniczamy się do 2 bananów w ciągu tygodnia, nie jemy ogromnie tłustych potraw, jak np. golonka itp. Pijemy więcej wody przegotowanej (po ostatniej aferze z plastykowymi butelkami ograniczyłam się do tych szklanych i przegotowanej wody). Odpuszczamy sobie potrawy mączne, jak np. wszelakiego rodzaju kluski itp. Ale jeszcze nie wykluczamy z jadłospisu makaronu. Jemy więcej warzyw. Wysiłek fizyczny zwiększa się minimalnie.
III ETAP
Czas trwania: 3 tygodnie Odrzucamy makaron, ryż biały (ten brązowy można jeść), wszystkie potrawy mącznę w ogóle nie wolno nam używać mąki, nawet do zup. żegnamy się z bananami, buraczkami, kukurydzą, groszkiem. Jemy więcej warzyw i nabiału.
Wysiłek fizyczny wzrasta.
IV ETAP
Czas trwania: 2 tygodnie Odżywiamy się tak, jak w pierwszym etapie Diety South Beach, produkty dozwolone to: chude mięso, chudy drób, wszystkie rodzaje ryb i skorupiaków i inne owoce morza, Sery z obniżąną zawartością tłuszczu np. feta, cheddar, twaróg, mozzarella, parmezan, chude mleko, chude mleko sojowe, jogurty naturalne, kefiry, maślanki (śmietana, ale tylko do np. sałaty), orzeszki ziemne (20 sztuk), pekanowe (15), pistacjowe (30) , jajka, tofu, w ogóle produkty sojowe, warzywa oprócz buraczków, marchwi, kukurydzy i ziemniaków, jako tłuszcze olej rzepakwy, oliwa z oliwek lub masło (np. do robienia jajecznicy).
To tyle, co nam wolno w tym etapie jeść Aktywność fizyczna znów minimalnie się zwiększa.
V ETAP
Czas trwania: 3 tygodnie Powoli wprowadzamy owoce, płatki owsiane, chleb żytni, ryż i makaron.
Aktywność fizyczna troszkę się jeszcze zwiększa, ale powoli zaczyna się normować.
VI ETAP
Ostatni! Ten etap trwa całe nasze życie. Pozwalamy sobie na słodkości tylko w weekendy bez specjalnych obżarstw, ziemniaki tylko jako dodatek do obiadu, nie jako główna potrawa!! Powoli same uczymy się układać zdrowe menu na kolejne dni, bez obżarstw, bez rzucania się na tluste rzeczy. Myślę, że rozsądne byłoby całkowite wykluczenie chlebu pszennego albo przynajmniej ograniczenie go do 2 razy na tydzień. Objadanie się słodkimi płatkami nestle także jest niedozwolone. Za to musli, jak najbardziej wskazane Aktywność fizyczna jest unormowana, ćwiczymy przynajmniej 4 razy w tygodniu, nie lenimy się. Po tylu tygodniach powinno to stać się naszym nałogiem Mam nadzieję, że spodoba się Wam moja dieta i że niektóre z Was przyłączą się do mnie. Możemy przekywać sobie przepisy na dietetyczne potrawy, spowiadać się z tego co codziennie zjadamy. Powinno, a raczej musi to zakończyć się powodzeniem
Czekam na Wasze opinie
amberlinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-26, 18:03   #2
Wafelina :)
Zadomowienie
 
Avatar Wafelina :)
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: na Śląsku
Wiadomości: 1 766
Dot.: "Dieta stopniowego wykluczania dla zapracowanych"

hmm moim zdaniem masz zdrowe podejście..
tylko proszę! nie mów na siebie per parówa okazuj sobie szacunek
życzę tylko i włącznie wy-trwa-ło-ści!
__________________


Don`t be affraid - Taddy`s home!
Wafelina :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-26, 18:20   #3
amberlinka
Raczkowanie
 
Avatar amberlinka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 377
Thumbs up Dot.: "Dieta stopniowego wykluczania dla zapracowanych"

Dziękuję A przy okazji napiszę, co dzisiaj zjadłam. Jest to mój pierwszy dzień owej diety
śniadanie: 2 grzanki posmarowane masłem z żółtym serem, mięta, kiwi
2 śniadanie: sok ze zmiksowanej pomarańczy i mandarynki
obiad: ziemniaczki (jeszcze jako główna potrawa ), 2 jajka sadzone, sałatka z kiszonej kapusty, 4 ciastka dla diabetyków bez cukru i 2 kawałki czeklady dla diabetyków bez cukru
podwieczorek: sałatka owocowa z kiwi, pomarańczy i jabłka
Kolacji jeszcze nie jadłam, ale zamierzam zjeść zupkę z zielonego ogórka z grzankami. Buuuziaki Jak widzicie na razie nie widać żadnego rygoru
P.S. Nie chce mi się palić, nie chce mi się słodyczy
amberlinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-26, 20:07   #4
amberlinka
Raczkowanie
 
Avatar amberlinka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 377
Arrow Dot.: "Dieta stopniowego wykluczania dla zapracowanych"

Zjadłam na kolację zupkę z zielonego ogórka z dwoma grzankami żytnimi oraz jedną mandarynkę. Ciągle piję przegotowaną wodę Do jutra drogie Wizażanki, dzisiaj nic więcej nie napiszę bo mam dużo pracy buuźka
amberlinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-27, 16:12   #5
amberlinka
Raczkowanie
 
Avatar amberlinka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 377
Arrow Dot.: "Dieta stopniowego wykluczania dla zapracowanych"

Widzę brak zaintersowania moją dietą, ale cóż ważne, że ja zaczęłam się zdrowo odżywiać i trwam w tym Dzisiaj drugi dzień Na śniadanie zjadłam dwie żytnie grzanki z żółtym serem, banana i ciastko bez cukru dla diabetyków, niestety w szkole nic nie mogłam zjeść, bo sobie nie przygotowałam drugiego śniadania. Na obiad zjadłam garść frytek płatki corn flakes z mlekiem, banana, dwa ciastka dla diabetyków i kostkę czekolady bez cukru dla diabetyków. W sumie to trzymam się kurczowo zasad pierwszego etapu = zero cukru! Dlatego też stwierdziłam że ciastka dla diabetyków i czekolada bez cukru są wskazane Za to za dwa tygodnie się z nimi pożegnam Nie wiem, co będę jeść na kolacje, później jeszcze napiszę
amberlinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-27, 16:30   #6
Djapira
Zadomowienie
 
Avatar Djapira
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 760
Dot.: "Dieta stopniowego wykluczania dla zapracowanych"

Amberlinko źle ułożyłaś diete. Kolacja powinna być przede wszyskim białkowa, a nie zupki. Ogolnie w posiłkach powinno być 20g białka+ warzywa i zdrowe tłuszcze. Owoc to nie posiłek. Sniadanie najobfitsze. Poczytaj forum
__________________
"Jeśli nie odważysz się zrobić kroku, nigdy nie dowiesz się tego, do czego jesteś zdolny. Ufaj po prostu, że w nowej sytuacji dasz radę"!


Djapira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-28, 08:56   #7
ryba_22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 166
Dot.: "Dieta stopniowego wykluczania dla zapracowanych"

Cytat:
Napisane przez Djapira Pokaż wiadomość
Amberlinko źle ułożyłaś diete. Kolacja powinna być przede wszyskim białkowa, a nie zupki. Ogolnie w posiłkach powinno być 20g białka+ warzywa i zdrowe tłuszcze. Owoc to nie posiłek. Sniadanie najobfitsze. Poczytaj forum

a gdzie węglowodany? nie popadajmy w skrajnosc z tym bialkiem...czlowiek to nie jest pies!
ryba_22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-02-28, 15:43   #8
Djapira
Zadomowienie
 
Avatar Djapira
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 760
Dot.: "Dieta stopniowego wykluczania dla zapracowanych"

Rybo nie napisałam, ze węglowodany trzeba wykluczyc calkowicie, ale kazdy posilek powinien skladac sie wlasnie z ok 20g bialka+ warzywa+ zdrowe tłuszcze. Dzieki temu bedziemy syci, a bialko sprzyja chudnieciu. Weglowodany najlepiej jesc na sniadanie.
Poza tym, przeciez nie musisz, stosowac sie do tego co napisalam
__________________
"Jeśli nie odważysz się zrobić kroku, nigdy nie dowiesz się tego, do czego jesteś zdolny. Ufaj po prostu, że w nowej sytuacji dasz radę"!


Djapira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-01, 16:40   #9
amberlinka
Raczkowanie
 
Avatar amberlinka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 377
Arrow Dot.: "Dieta stopniowego wykluczania dla zapracowanych"

Ej ej ej! Pierwszy etap mówi tylko o wykluczeniu słodyczy. To ja ułożyłam tę dietę i mam zamiar się do niej stosować. W następnym etapie zachowam zasadę: na śniadanie węglowodany, na obiad węglowodany i biało, a na kolację biało. Spoko, bez nerwów. Buźka
amberlinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-01, 18:41   #10
ryba_22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 166
Dot.: "Dieta stopniowego wykluczania dla zapracowanych"

Cytat:
Napisane przez Djapira Pokaż wiadomość
Rybo nie napisałam, ze węglowodany trzeba wykluczyc calkowicie, ale kazdy posilek powinien skladac sie wlasnie z ok 20g bialka+ warzywa+ zdrowe tłuszcze. Dzieki temu bedziemy syci, a bialko sprzyja chudnieciu. Weglowodany najlepiej jesc na sniadanie.
Poza tym, przeciez nie musisz, stosowac sie do tego co napisalam
Djapiro ja sie do stosuje do tego co napisalas i nie mam zamiaru. Napisals ze posilek powinien sie skladac z bialka+ warzyw+ zdrowych tluszczow. Ja tylko napisalam ze zgubilas weglowodany, no chyba ze wzielas pod uwage warzywa, ktore weglowodanow wcale nie maja duzo ( no chyba ze mowimy o ziemniakach itp) . Poza tym denerwuje mnie to ze wszyscy tutaj mowicie dziewczynom ze maja jesc duzo bialka zeby schudnac. To nie jest wyjscie. Czlowiek musi jesc najwiecej weglowodanow, bo to one powinny stanowic 60% wszystkich wartosci odzywczych. Nie jestesmy zwierzetami. z weglowodanow czerpiemy energie.
A tak poza tym to ile wazysz ze dzienne zapotrzebowanie na bialko to 20 g? z tego co ja kojarze to dzienne zapotrzebowanie to ok. 1 g/ kg masy ciala...
ryba_22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-02, 21:00   #11
amberlinka
Raczkowanie
 
Avatar amberlinka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 377
Thumbs down Dot.: "Dieta stopniowego wykluczania dla zapracowanych"

Maybe
Ale ja wole wyznawać zasadę biorytmu, tak jak wcześniej napisałam, na śniadanie węglowodany, na obiad węglowodany + białko, na kolację białko tłuszcze gdzieś tam w znikomych ilościach.
Yh jednak wykluczenie tylko słodyczy z mojego menu nie dało żadnych efektów, a wręcz przeciwnie mam wrażenie jakbym utyła!! Dlatego też usówam z mojej diety 1 etap i rozpoczynam od 2 który automatycznie staje się 1-szym Razem z zasadą biorytmu. Podobo dzięki tej zasadzie spala się tłuszcz podczas snu No i muszę jakoś określić regularność mojego wysiłku fizycznego. Zacznę od AW6, mam 3 WF-y tygodniowo i w sobote jeszcze dorzuce siłownie + sauna razem z dojazdem na rowerze Bo w innym miasteczku niedaleko mają lepszą siłownię. I co drugi dzień joga z rana Na szczęście wcześniej już ćwiczyłam jogę i teraz mogę bardziej zaawansowaną ćwiczyć.
Przez te 4 dni trzymałam się z daleka od słodyczy, ale gdy dzisiaj zobaczyłam że ten 1-szy etap to strata czasu i rzuciłam się na czekoladki z galaretką Zacznę dietę na nowo od poniedziałku, ponieważ jutro jestem zbyt ''zalatana'' na myslenie o diecie. Za to kupie sobie potrzebne składniki Buuuziaki
amberlinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:31.