Życie na kredycie

[Pantegram]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Nie ma u nas żadnego wymogu na liczbę kredytów ze stałym oprocentowaniem - w okresie okołopandemicznym takie kredyty miało szalone 0.05% kredytobiorców, czyli praktycznie nikt
Czasem ktoś rzuci propozycją, że taki wymóg powinien się pojawić, bo z tego co czytałam za granicą mają swoiste "parytety", że przynajmniej X kredytów ma być na stałej stopie, ale to się będzie tyczyć pewnie tylko nowo udzielanych kredytów.

A furtką jest zwyczajnie marża - kiedy pogorsza się kondycja sektora, banki podnoszą marże nowym kredytom hipotecznym i wszystkim innym produktom, czyli np. utrzymanie konta i karty kosztuje więcej itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kyana]

Dzięki dziewczyny za informacje. Faktycznie to jest wróżenie trochę co się może stać, nic pewnego, chociaż realnie szacuje, że spadki będą 4kw 2023 i to pewnie o 0,25 procenta...
Zdecydowałam się na krok przejścia do innego banku Millenium, od nowa procedura, mniejsza zdolność ale nadpłacę kredyt i wtedy zyskam oprocentowanie na 8,09%, jest to dużo lepsza opcja niż 9,63%. Dopiero działam w tej sprawie, więc nie jest to pewne, ale wnioski poszły.
Co do ing złożyłam wniosek o ten aneks ale trochę absurd co mi dali. Jeżeli podniosą o 1% to będę miała ratę taką samą jak przy stałym.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[kyana]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Doprecyzuj proszę o co chodzi, niestety nie zrozumiałam.

[kaylla]

Napisane przez kyana

Doprecyzuj proszę o co chodzi, niestety nie zrozumiałam.

Chodzi o to ze banki czesto uzależniają oprocentowanie od tego jaki jest stosunek wartości kredytu do wartości nieruchomości. Jak bierzesz kredyt na 90% wartości nieruchomości to maszwyzsze oprocentowanie niż jak bierzesz na 80%. Millennium ma chyba dodatkowo 3 próg 60%.
Napisałaś wczesniej ze przeniesiesz kredyt do innego banku, ale tam masz mniejsza zdolność i musisz nadpłacić część kredytu wiec generalnie będziesz mieć nizsza wartości kredytu w stosunku do wartości nieruchomości.
Pytanie czy gdybyś bez przenoszenia nadplacila kredyt taka sama kwota w ING to czy nie otrzymalabys propozycji niższej stałej stopy niż ta, która ci proponują obecnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Właśnie przeżyłam mini zawał bo zauważyłam, że przeliczyli mi dziś kredyt.
Od kiedy wchodzą te wakacje kredytowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;89273008]Właśnie przeżyłam mini zawał bo zauważyłam, że przeliczyli mi dziś kredyt.
Od kiedy wchodzą te wakacje kredytowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Mają wejść od sierpnia, ale nadal nie są w 100% potwierdzone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Pantegram]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

No właśnie... Byłam przekonana, że mają od lipca wejść, ale z tego co googlam to jeszcze w Senacie procesują.

Zastanawiam się, jak banki do tego podejdą, bo może naiwnie, ale liczę na to, że będzie można złożyć wniosek online... Jeśli nie to trzeba się będzie tarabanić do banku, i to tak na ostatnią chwilę tak naprawdę :/ pewnie będą kolejki...

BTW - nie wiem czy też tak macie, ale ogólnie dostępność punktów obsługi kredytobiorców jest u mnie strasznie słaba... W całym mieście jest tylko 1 punkt czynny do 21.00 w galerii handlowej. Reszta działa do max 18.00 (edit: sprawdziłam - placówki są czynne w godzinach 10-17, i to nie przez cały tydzień, bo w środy krócej, a w weekendy w ogóle zamknięte xD), co dla mnie jest bardzo problematyczne, bo pracuję zazwyczaj do 18.00, ale nawet gdybym pracowała do 16 to wolę na spokojnie zjeść obiad i wtedy pojechać niż urywać się z pracy wcześniej, by zdążyć w korkach dojechać do punktu :/
Poza tym trzeba się umawiać z wyprzedzeniem i wchodząc z ulicy nic nie można załatwić "bo doradca kredytowy nie ma czasu" :/
PS. Żeby było śmieszniej to mieszkam w Warszawie, więc to nie tak że placówek banków jest mało xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Też myślałam, że od lipca. Trzeba będzie się pilnować, żeby nie przegapić. Ciekawe czy wystarczy jeden wniosek czy na każdy kwartał nowy. 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Bumblebee_]

Napisane przez Pantegram

Zastanawiam się, jak banki do tego podejdą, bo może naiwnie, ale liczę na to, że będzie można złożyć wniosek online... Jeśli nie to trzeba się będzie tarabanić do banku, i to tak na ostatnią chwilę tak naprawdę :/ pewnie będą kolejki...

Też jestem ciekawy. Banki mogą mieć na to wywalone bo przecież im to kompletnie nie na rękę, więc może nie wprowadzą wniosków elektronicznych. Z drugiej strony wiadomo, że się ludzie rzucą na te wnioski, więc kilometrowe kolejki do punktów obsługi to też chyba nic dobrego. Pożyjemy zobaczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ridley92]

Prędzej czy później będzie trzeba to spłacić więc nawet wniosku nie chce mi się wypełniać.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Pantegram]

Napisane przez ridley92

Prędzej czy później będzie trzeba to spłacić więc nawet wniosku nie chce mi się wypełniać.

Nie opłaca się nie brać wakacji kredytowych niezależnie od tego czy ktoś ma problemy ze spłatą czy nie.

Ja mam 1000 zł/msc raty i stałe oprocentowanie, a i tak biorę, wpłacę na kredyt tyle co zawsze i całkiem za darmo spłacę więcej kapitału niż zwykle, dzięki czemu za wszystkie kolejne miesiące odsetki będą niższe... Nie widzę żadnego powodu by nie brać tych wakacji.

A im wyższa rata, tym większy zysk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Napisane przez _Bumblebee_

Też jestem ciekawy. Banki mogą mieć na to wywalone bo przecież im to kompletnie nie na rękę, więc może nie wprowadzą wniosków elektronicznych. Z drugiej strony wiadomo, że się ludzie rzucą na te wnioski, więc kilometrowe kolejki do punktów obsługi to też chyba nic dobrego. Pożyjemy zobaczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alassska]

Napisane przez Pantegram

Nie opłaca się nie brać wakacji kredytowych niezależnie od tego czy ktoś ma problemy ze spłatą czy nie.

Ja mam 1000 zł/msc raty i stałe oprocentowanie, a i tak biorę, wpłacę na kredyt tyle co zawsze i całkiem za darmo spłacę więcej kapitału niż zwykle, dzięki czemu za wszystkie kolejne miesiące odsetki będą niższe... Nie widzę żadnego powodu by nie brać tych wakacji.

A im wyższa rata, tym większy zysk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Dokładnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam stałe, kredyt refinansowany w czerwcu, węc według obecnych kryterów się łapie. Jeśli będą mi się wakacj należały to też wezmę i spłacę sobie 8 rat czysto kapitałowych, zamiast odstekowych (bo kapitału to tam jak kot napłkał), skróce okres kredytowanie i będę miała przez to więcej kapitału w następnych ratach.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Też na początku myślałam, że te wakacje to więcej zachodu niż to warte, ale teraz zacieram łapki. Za jedną normalną ratę jestem o pół roku do przodu że spłatą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pantegram]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

Według mnie zwyczajnie nie opłaca się nie skorzystać z tych wakacji, więc ja rzecz jasna nie przepuszczę okazji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zorzoli]

No właśnie ciekawe jak im będzie szło rozpatrywanie wniosków zakładając, że banki muszą przygotować caly proces a kredyciarze muszą mieć jakiś czas na składanie wniosków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez invisible_01

Według mnie zwyczajnie nie opłaca się nie skorzystać z tych wakacji, więc ja rzecz jasna nie przepuszczę okazji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Same here, mimo, że kredyt i ratę mam małe. To jest czysty zysk.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[rukolka]

A co z BIK-iem? Nie obniży to punktacji?

[invisible_01]

Napisane przez rukolka

A co z BIK-iem? Nie obniży to punktacji?

Z tego, co czytałam, to nie. Poza tym spłacony kredyt tak dobrze podbija scoring, a większość osób zresztą w jakiś sposób kredyt nadpłaca, że nie wierzę w to, że wakacje kredytowe obniżą zdolność.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Bumblebee_]

Napisane przez rukolka

A co z BIK-iem? Nie obniży to punktacji?

Nie wiem jak konkretnie z BIK ale gdzieś czytałem, że banki straszą, że jak ktoś skorzysta z tych wakacji to potem będzie miał obniżoną zdolność przy następnym kredycie, większą marżę i inne takie. Pytanie czy chodzi tylko o zniechęcenie czy rzeczywiście przeniosą straty na klientów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinque]

Napisane przez _Bumblebee_

Nie wiem jak konkretnie z BIK ale gdzieś czytałem, że banki straszą, że jak ktoś skorzysta z tych wakacji to potem będzie miał obniżoną zdolność przy następnym kredycie, większą marżę i inne takie. Pytanie czy chodzi tylko o zniechęcenie czy rzeczywiście przeniosą straty na klientów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też słyszałam tą samą wersję od pracownika banku. Podobno ma być utrudniony dostęp do kolejnego kredytu w tym lub następnym roku. Nie jest to potwierdzone bo czekają na ustawę i wytyczne które z nią wejdą.
Jak wejdzie to w formie : brak wpływu na bik to tylko brać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rukolka]

Napisane przez tinque

Też słyszałam tą samą wersję od pracownika banku. Podobno ma być utrudniony dostęp do kolejnego kredytu w tym lub następnym roku. Nie jest to potwierdzone bo czekają na ustawę i wytyczne które z nią wejdą.
Jak wejdzie to w formie : brak wpływu na bik to tylko brać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak w tym lub następnym roku to w sumie i tak nie jestem zainteresowana braniem kolejnego kredytu, ale jak w dłuższej perspektywie to już gorzej.

[kocia_lapka]

Napisane przez tinque

Też słyszałam tą samą wersję od pracownika banku. Podobno ma być utrudniony dostęp do kolejnego kredytu w tym lub następnym roku. Nie jest to potwierdzone bo czekają na ustawę i wytyczne które z nią wejdą.
Jak wejdzie to w formie : brak wpływu na bik to tylko brać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przy ubieganiu sie o kredyt hipoteczny BIK nie jest tak istotny. Istotne jest regularne splacanie rat. Podobnie jak w przypadku wakacji kredytowych oferowanych przez banki nie wplywaly one na punktacje bik, ale banki sprawdzaly historie kredytowa, ktora pokazywala problem w splacie.

[Alassska]

Napisane przez rukolka

A co z BIK-iem? Nie obniży to punktacji?

BIK już się wypowiedział, że jego punktacji to nie obniży.

Banki straszą dwojako:

1) że do kńca 2023, czyli do końca wakacji kredytowych, nie będą udzielać kolejnych kredytów osobom które z wakacji korzystają;

2) że w ogóle będzie dużo trudniej w przyszłości uzyskac kredyt, jeśli ktoś z wakacji skorzysta i tu ten blondynek z ministerstwa finansów z licem gimnazjalisty (którego nazwiska nigdy nie pamiętam) deklaruje, że urząd ochrony praw konsumenta i zdaje się jakieś tam jeszcze jakieś inne instytucje mają monitorować takie zachowania banków i interweniować, no ale to nasz rząd więc nie wiedomo czy i jak

Inną sprawą jest, że ja w ten ban na kredyty nie wierzę ani trochę. Skorzystam z wakacji, mam znakomitą zdolność kredytową i historię kredytową, chce np przenieść kredyt z banku Z do banku Y. Już widzę, jak bank Y mówi, że nie chce moich ciężkich odsetek, bo skorzystałam z wakacji, z których na bank skorzysta większość uprawnionych. Moim zdaniem im więcej osób wystraszą, tym mniej stracą, a za 2-3 lata już nikt nie będzie o tym pamiętał.

[Pantegram]

Napisane przez Alassska

BIK już się wypowiedział, że jego punktacji to nie obniży.

Banki straszą dwojako:

1) że do kńca 2023, czyli do końca wakacji kredytowych, nie będą udzielać kolejnych kredytów osobom które z wakacji korzystają;

2) że w ogóle będzie dużo trudniej w przyszłości uzyskac kredyt, jeśli ktoś z wakacji skorzysta i tu ten blondynek z ministerstwa finansów z licem gimnazjalisty (którego nazwiska nigdy nie pamiętam) deklaruje, że urząd ochrony praw konsumenta i zdaje się jakieś tam jeszcze jakieś inne instytucje mają monitorować takie zachowania banków i interweniować, no ale to nasz rząd więc nie wiedomo czy i jak

Inną sprawą jest, że ja w ten ban na kredyty nie wierzę ani trochę. Skorzystam z wakacji, mam znakomitą zdolność kredytową i historię kredytową, chce np przenieść kredyt z banku Z do banku Y. Już widzę, jak bank Y mówi, że nie chce moich ciężkich odsetek, bo skorzystałam z wakacji, z których na bank skorzysta większość uprawnionych. Moim zdaniem im więcej osób wystraszą, tym mniej stracą, a za 2-3 lata już nikt nie będzie o tym pamiętał.

Mam dokładnie takie samo zdanie w tej materii... Banki zarabiają najlepiej właśnie na udzielaniu kredytów, więc z ich punktu widzenia głupotą byłoby nie udzielać ludziom z dobrą zdolnością i terminowymi spłatami kolejnych kredytów, bo na czym innym będą zarabiać? Na 10 zł/msc za prowadzenie konta?

Na udzielaniu kredytów ludziom, którzy są w takiej depresji z powodu wysokich rat, że nie ogarnęli, że się opłaca wziąć te wakacje?

Zresztą teraz i tak wszystkim zdolność kredytowa zmniejszyła się znacząco, więc tym bardziej banki nie mogą sobie teraz pozwolić na wybrzydzanie w udzielaniu kredytów, jak chcą zarabiać.

A najważniejsze to to, że w interesie banków jest jak najwięcej klientów do wzięcia tych wakacji zniechęcić + nie będzie żadnych konsekwencji dla nich jak postraszą, że nie będą udzielać kredytów, a potem i tak będą ich udzielać, więc nie mają nic do stracenia tak grożąc (zwłaszcza jak użyją niezobowiązującego "możliwe że"), za to wiele do zyskania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

Mnie bank Millennium wkurza już niemiłosiernie. Wniosek o aneks zmieniający oprocentowanie na stałe złożony w marcu. W końcu po wielkich bojach aneks podpisany 19 maja. Minęło półtora miesiąca a aneks nadal nie jest w systemie. W systemie dalej mam oprocentowanie zmienne, więc jak mi w czerwcu przeliczyli oprocentowanie, to w czerwcu ściągnęli mi 750 zł więcej niż powinni, gdyby aneks był już wprowadzony. Pytałam, powiedzieli, że aneks będzie wprowadzony w 25 dni roboczych od momentu jak dotarł do centrali. Minęło w czwartek. Pytałam - dzisiaj dostałam odpowiedź, że się nie wyrabiają i że obecnie wprowadzenie aneksu do systemu trwa ok. 35 dni roboczych, czyli kolejne 2 tygodnie. Jak się nie wyrobią przed 15 i znowu mi pobiorą zawyżoną ratę, to coś mnie trafi. Owszem, po wprowadzeniu aneksu oddadzą, no ale ta kasa by mi się przydała teraz, a nie nie wiadomo kiedy.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez kaylla

Mnie bank Millennium wkurza już niemiłosiernie. Wniosek o aneks zmieniający oprocentowanie na stałe złożony w marcu. W końcu po wielkich bojach aneks podpisany 19 maja. Minęło półtora miesiąca a aneks nadal nie jest w systemie. W systemie dalej mam oprocentowanie zmienne, więc jak mi w czerwcu przeliczyli oprocentowanie, to w czerwcu ściągnęli mi 750 zł więcej niż powinni, gdyby aneks był już wprowadzony. Pytałam, powiedzieli, że aneks będzie wprowadzony w 25 dni roboczych od momentu jak dotarł do centrali. Minęło w czwartek. Pytałam - dzisiaj dostałam odpowiedź, że się nie wyrabiają i że obecnie wprowadzenie aneksu do systemu trwa ok. 35 dni roboczych, czyli kolejne 2 tygodnie. Jak się nie wyrobią przed 15 i znowu mi pobiorą zawyżoną ratę, to coś mnie trafi. Owszem, po wprowadzeniu aneksu oddadzą, no ale ta kasa by mi się przydała teraz, a nie nie wiadomo kiedy.

Jeśli chodzi o obsługę to ten bank to jest dramat. Już nawet przy brani kredytu mój doradca to powiedział. Mi ściągali kary za niedostarczenie dokumentów, które już od dawna mieli. A w placówce jak się poszłam o coś spytać to baba stwierdziła, że muszę jechać do innego miasta do placówki gdzie brałam kredyt bo inaczej nic nie załatwię. Na szczęście jak poszłam jeszcze raz to inna baba tam siedziała i ogarnęła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz