Dlaczego inne kobiety mnie nie lubią?

[ateris]

Może masz osobowość narcystyczną. Ciężko się dogadać z takimi osobami. Nie wiem czego oczekujesz po tym wątku, powinnaś o to zapytać ludzi którzy Cię znają. Może kogoś z rodziny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

Napisane przez Pedro94

Czasami spotykałem w swoim życiu ludzi, z którymi nie chciałbym mieć nic wspólnego. Na myśl przychodzi mi taka jedna dziewczyna z tindera. Niby wykształcona, inteligentna, bardzo atrakcyjna, ale w swoim zachowaniu tak wyniosła, że nie chciało mi się z nią gadać.

Właśnie mam takie dwie dalsze znajome. Obie są atrakcyjne (nawet podobne do siebie) i inteligentne. Ale jedna z nich jest sympatyczna i lubiana, ma duże grono znajomych. Druga taka zimna ryba, wywyższa się itp nie mam pojęcia, czy robi to świadomie, ale pierwszy raz spotykam się z takim zjawiskiem, że ktoś jest tak bardzo nielubiany.

[93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160]

Napisane przez Mija62

Druga taka zimna ryba, wywyższa się itp nie mam pojęcia, czy robi to świadomie

Co konkretnie robiła?

[chacaos]

Dlaczego nie odpowiedziałaś na pytanie o przyjaźnie z mężczyznami? Burzy teorię o wyjątkowości i zazdrosnych babach?

[Mija62]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89153740]Co konkretnie robiła?[/QUOTE

Nie wnikałam aż tak w konkrety, ale tak ogólnie, protekcjonalny ton, uważała się, lub poprostu robi takie wrażenie, że jest 'lepsza' nie mam pojęcia? Ale często słyszę, że jest nielubiana. Co samo w sobie w jakimś stopniu mnie zaciekawiło, dlaczego aż taką antypatię wzbudza. Napewno nie przez zazdrość, bo aż taka ładna nie jest, więc coś w charakterze/zachowaniu musi być nie tak. Sama też miałam z nią głupia sytuacje, nic wielkiego, ale po której widać brak empatii. Nawet ostatnio przez przypadk też jakaś koleżanka, która pracowała w tej samej firmie coś o tym wspomniała, aż mnie to serio zdziwiło, że to aż na taką skalę.

[93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160]

Napisane przez Mija62

Nie wnikałam aż tak w konkrety, ale tak ogólnie, protekcjonalny ton, uważała się, lub poprostu robi takie wrażenie, że jest 'lepsza' nie mam pojęcia? Ale często słyszę, że jest nielubiana. Co samo w sobie w jakimś stopniu mnie zaciekawiło, dlaczego aż taką antypatię wzbudza. Napewno nie przez zazdrość, bo aż taka ładna nie jest, więc coś w charakterze/zachowaniu musi być nie tak. Sama też miałam z nią głupia sytuacje, nic wielkiego, ale po której widać brak empatii. Nawet ostatnio przez przypadk też jakaś koleżanka, która pracowała w tej samej firmie coś o tym wspomniała, aż mnie to serio zdziwiło, że to aż na taką skalę.

No, ale co "na taką skalę"? Konkret, sytuacja? Pytam, bo niektórzy mają po prostu taką manierę i są traktowani stereotypowo tak, jak np: dziewczyny, które mają bitch face

[Mija62]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89153773]No, ale co "na taką skalę"? Konkret, sytuacja? Pytam, bo niektórzy mają po prostu taką manierę i są traktowani stereotypowo tak, jak np: dziewczyny, które mają bitch face [/QUOTE]

Na taką skalę, chodzi mi o to, że mówiło mi to już kilka osób, że jej w pracy nie lubią i było to na przestrzeni kilku lat, więc raczej nie było to stereotypowe, tylko tak dała się poznać. Nie ma bitch face, zwykla twarz, neutralna. Dla mnie jest obojętna, ale jak teraz myślę, to faktycznie, nie raz bywa miła nieraz niemiła.

[chwast]

Też znam ponad przeciętnie atrakcyjne kobiety, które nie są lubiane, ale znam też takie, które są bardzo lubiane. To jest kwestia charakteru, tego jak się ktoś zachowuje w stosunku do innych.
Naprawdę nie mogę z lasek, które brak sympatii przypisują swojej własnej atrakcyjności. Jasne, zdarzają się sytuacje, kiedy druga dziewczyna jest zazdrosna o druga, bez powodu. Ale to wtedy ta zazdrosna jest chyba tą nielubianą xD i kółko się zamyka.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99]

ja mam podobnie, kiedyś bardziej teraz mniej, w towarzystwie kolegów czułam się bardziej komfortowo, swobodniej, podczas wyjść na miasto bezpieczniej.

większy komfort i swoboda pewnie wynikały z tego, że kobiety często do innych kobiet się porównują, nie chcą wyglądać gorzej, a przy kolegach w 0góle o tym nie myślałam
na spotkania mieszane bardziej się stroiłam, malowałam, czesałam, na granie przy piwie z kumplami tego nie robiłam.

oczywiście zdaję sobie sprawę, że to nie jest realny problem, tylko siedziało to w mojej głowie

tylko raczej bym nie powiedziała, że dziewczyny mnie nie lubiły, miałam znajome, koleżanki, ale nie dążyłam do bliższych więzi z nimi.

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

Mi zawsze matka kładła do głowy, że kobiety to suki, zawistne, dwulicowe. Mimo, że racjonalnie wiem, Że To nieprawda miałam (mam) problem żeby czuć się swobodnie w towarzystwie 100% damskim. Z wiekiem jest coraz lepiej zwłaszcza gdy zostałam matka i nawiązałam znajomości z innymi mamami

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

[Mija62]

Napisane przez chwast

Też znam ponad przeciętnie atrakcyjne kobiety, które nie są lubiane, ale znam też takie, które są bardzo lubiane. To jest kwestia charakteru, tego jak się ktoś zachowuje w stosunku do innych.
Naprawdę nie mogę z lasek, które brak sympatii przypisują swojej własnej atrakcyjności. Jasne, zdarzają się sytuacje, kiedy druga dziewczyna jest zazdrosna o druga, bez powodu. Ale to wtedy ta zazdrosna jest chyba tą nielubianą xD i kółko się zamyka.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Dokładnie, dlatego przytoczyłam te dwa przykłady, bo wizualnie dziewczyny o których napisałam, są na tym samym poziomie, wysokie, szczupłe i nawet włosy mają prawie takie same. Nawet ostatnio jak byłam u kosmetyczki, to dziewczyny rozmawiały o tej ładnej i sympatycznej, że jest inteligentna i sama drogą dodałam, że jest bardzo ładna.
Jakby dziewczyny były aż tak zazdrosne o te ładne, to by nawet nie komplementowały innych, atrakcyjnych kobiet, widać to na portalach społecznościowych, gdzie mega ładnym, wręcz prześlicznym dziewczynom, te mniej atrakcyjne dają pozytywne komentarze.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Hermiona83]

Napisane przez Pusheen_

.Jedyne co mogę potwierdzić to to, że nie potrafię non-stop klepać o facetach albo obgadywac koleżanki czy znajome.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A kto cię zmusza?

[malcolmxxx]

Wg mnie oprócz osób lubianych i nielubianych są też osoby neutralne. Zazwyczaj jest chyba tak że osoba nielubiana ma jakieś cechy dla ogółu negatywne tzn np. dwulicowość, bycie chamskim, wywyższanie się itd. Osoba lubiana często jest osobą pogodną, umiejętnie prowadzącą rozmowy, z poczuciem humoru, dobrym słuchaczem i pewnie wiele innych cech. Ale pewnie są tez osoby neutralne czyli osoby które ani nas nie wkurzają ani też nie darzymy takich osób szczególną sympatią na tyle by móc z takim kimś dłużej porozmawiać czy otworzyć się prze taką osobą. Ludzie mają ograniczoną ilość czasu i spędzają go raczej z tymi z którymi dobrze się czują a nie po to żeby odbębnić rozmowę ze wszystkimi. Możliwe że autorka jest właśnie taką osobą co nie znaczy że jest nielubiana. Czasem trzeba samemu zrobić pierwszy krok i się trochę otworzyć bo ludzie sami nie będą przychodzić żeby poprawić ci samopoczucie

[Pusheen_]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89153993]Treść usunięta[/QUOTE]Wreszcie jakiejś dobrej jakości post, a nie proste przytyki typu "Uważasz się za lepszą, bo coś tam".

Co do szczucia kobiet na siebie, to w dużej mierze się zgadzam - to zjawisko w dużej mierze zaniklo, ale było świetnym narzędziem dla mężczyzn do sprawowania władzy nad kobietami i było to powszechne wśród jeszcze nie tak starych pokoleń, bo urodzonych w latach 70. Tak, właśnie "walka o względy facetów"


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hermiona83]

Ale przecież sama szczujesz, twierdząc, że inne kobiety to tylko obgadują koleżanki albo rozmawiają o facetach

[Pusheen_]

Napisane przez Hermiona83

Ale przecież sama szczujesz, twierdząc, że inne kobiety to tylko obgadują koleżanki albo rozmawiają o facetach

Ok, jedno zdanie, które otworzylo "Puszkę pandory" i w sumie zamknelo jakiekolwiek pole do dyskusji.

No to już nie ma o czym gadać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez Olkaaaa_s

Ale to nie zależy od płci, tylko charakteru tych ludzi. Tak samo można by było generalizować o facetem- że gadają tylko o sporcie, piciu i samochodach Względnie o majsterkowaniu, bo przecież to jest takie męskie

Autorko, jeśli w codziennym życiu generalizujesz tak jak zarówno w tym wątku, jak i wątku o zagrożeniach emigracji (podczytuję namiętnie), to naprawdę nie dziwię się, że nie masz wielu znajomych.

Ludzie lubią otwartych, przyjaźnie nastawionych ludzi. Wyjdź do ludzi z uśmiechem, ciekawością i po prostu chciej ich poznać- skąd są, jaką mają historię itd. Dowiesz się o nich coś więcej, będziesz mogła o nich coś więcej powiedzieć i zobaczysz, że inni odwdzięczą Ci się tym samym.

Podczytuj, na zdrowie !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milagros_90]

Napisane przez Pusheen_

Wreszcie jakiejś dobrej jakości post, a nie proste przytyki typu "Uważasz się za lepszą, bo coś tam".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tu masz bardzo dobry przykład, czemu ludzie mogą nie garnąć do rozmow z Tobą. Dostałaś wiele odpowiedzi, nie odnosisz się do nich (jeśli uważasz, że po pierwszym poście zostałaś źle zrozumiana, to możesz wyłuszczyć, w czym rzecz), nie odpowiadasz na zadane pytania (np. od Chacaos), tylko wartościujesz odpowiedzi i wybierasz sobie jeden post jako "dobrej jakości", a reszta nie jest godna Twojej uwagi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pusheen_]

Napisane przez chacaos

Dlaczego nie odpowiedziałaś na pytanie o przyjaźnie z mężczyznami? Burzy teorię o wyjątkowości i zazdrosnych babach?

Preferuję towarzystwo mieszane płciowo, po prostu. Staram się unikać i nie lubię takie dzielenia na damskie - męskie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

Napisane przez Pusheen_

. Tak, właśnie "walka o względy facetów"


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Całe szczęście, nigdy nie musiałam walczyć o względy żadnego faceta, za to wielu walczyło i dalej walczy o moje

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Eloyolo]

No jestes pick me girl po prostu

[Pusheen_]

Napisane przez Eloyolo

No jestes pick me girl po prostu

Jasne, "pick me girl" to chyba najpopularniejsze określenie ostatnimi czasy...

A co we mnie świadczy o byciu taką dziewczyna?

Bo mam wrażenie, że to taki "worek", do którego można wrzucić wiele negatywnych rzeczy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eloyolo]

Przekonanie o swojej innosci przez to ze ty nie jestes „taka jak inne dziewczyny” bo nie plotkujesz kwalifikuje Cie jako pick me girl

[Pusheen_]

Napisane przez Eloyolo

Przekonanie o swojej innosci przez to ze ty nie jestes „taka jak inne dziewczyny” bo nie plotkujesz kwalifikuje Cie jako pick me girl

Nie sądzę, chyba za przeciętna jestem na tak wyjątkowy tytuł

Spotkałam w życiu jedną kobietę, która w moim odczuciu jest tą nieszczęsna "pick me girl", jeżeli oczywiście dobrze rozumiem to pojęcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiekanka]

Wiesz plotkowanie o innych, to tez jest forma rozmowy i nie musisz we wszystkiemu przytakiwać, czy nadstawiac ucha na jakies sensacje. To jest dobra okazja, by przedstawic swoje stanowisko i umiec je obronić. W ten sposob poznajesz charaktry ludzi a oni twoj. I całkim mozliwe, ze z takiej dyskusji moze sie narodzic nawet sympatia.

[karawanna]

Napisane przez Pusheen_

Preferuję towarzystwo mieszane płciowo, po prostu. Staram się unikać i nie lubię takie dzielenia na damskie - męskie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale to wciąż nie jest odpowiedź na zadane pytanie IMO. Masz przyjaciół/dobrych znajomych, którzy są mężczyznami? Czy zarówno z kobietami, jak i facetami masz problem, jeśli chodzi o przyjaźnie?

[Pusheen_]

Napisane przez karawanna

Ale to wciąż nie jest odpowiedź na zadane pytanie IMO. Masz przyjaciół/dobrych znajomych, którzy są mężczyznami? Czy zarówno z kobietami, jak i facetami masz problem, jeśli chodzi o przyjaźnie?

Mam znajomych plci męskiej. No i jak to zmienia Twoją/Wasze teorię?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ElBelzebub]

Mnie to najbardziej zastanawia sens zadawania takiego pytania tutaj.

Autorko, ludzi można nie lubić za tysiąc różnych rzeczy, ale jedno tu trzeba sobie powiedzieć uczciwie - problem najpewniej jest w Tobie, to po prostu bardziej prawdopodobne niż to, że wszyscy nagle się na Ciebie uwzięli. A co to za problem? No, tu wracamy do pierwszego zdania mojej wiadomości - nie wiem, skąd mielibyśmy to wiedzieć, skoro nikt z nas tutaj nigdy nie przebywał w Twoim towarzystwie.

Najlepiej by było, gdybyś zapytała się osób w swoim otoczeniu, bo one Cię znają i z pewnością dużo celniej zdiagnozują problem. Ot, możesz np. spytać kolegów czy ich partnerki nic nie mówiły na Twój temat.

[wiekanka]

Napisane przez Pusheen_

Preferuję towarzystwo mieszane płciowo, po prostu. Staram się unikać i nie lubię takie dzielenia na damskie - męskie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlaczego?

Po prostu (?) za nim odpowiesz zastanow się. Dla mnie to interesujace.