Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

[Pani_Robot]

Trochę (haha "trochę"...) pod wpływem Wizażu testowałam przeróżne marki na przełomie 2019/2020 i przepłaciłam to konkretnym trądzikiem, więc obecnie jadę tylko na dwóch produktach do pielęgnacji z Whamisa (Toner Original, Lotion Refresh) i delikatnym żelu do mycia Rosadia. Z kolorówką nie szaleję, ale przydałyby mi się dobrze napigmentowane cienie do smokey eye w brązie i czerni. Z pomadkami odpuściłam, bo i tak jesteśmy przykuci do maseczek. Podobno pasują mi te zgaszone, neutralne i nieco bure, blisko naturalnego koloru ust. Z oczami bym poszalała, ale nie wiem jeszcze jakim typem jestem, poza tym, że raczej ciepłym.

Co do drogich kosmetyków podobnie jak Ava wolę Dr Igłę Żadne smarowidło nie da mi tyle, co KH+Botoks.

Pachnę już słodkimi owocami w toffi

[kasztanka3]

Napisane przez Ava_

To ja mam tak z kolorówką właśnie. Przez ostatni rok mocno przystopowałam, pozbyłam się zdublowanych kolorów i starszych kosmetyków, nie kupuje aż tak dużo. Ale jak w okolicach świat pojawiają się limitowane paletki to nie ma ratunku. Na pielęgnacje muszę mieć nastrój, raz na pare miesięcy robię większy order, a kolorówka zawsze kusi.

Do perfumerii nie zaglądam, zwykle czuje na kimś fajny zapach, pytam co to i potem idę sprawdzić jak będzie leżał na mnie.

Jeśli chodzi o pielęgnacje to lubię różne marki, z zasady nie kupuje bardzo drogich kremów, które i tak maja ograniczone działanie. Wole trochę dołożyć i isc na botoks albo inne kwasy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To mnie paletki nie ruszaja, bo i tak wiekszosci kolorow bym nie uzywala.
Nie lubie na sobie zadnych cieni ciemniejszych, niz nude, mam wrazenie, ze bardzo mnie postarza mocniejszy makijaz oka, w sensie jakiekolwiek mocno widoczne cienie.

[SovaEvree]

Ja do oka to czaaasem, bardzo rzadko kiedy uzywam kredki i robie kreske taka rozmyta... Kiedys mialam fajny kolor z constance caroll, taki zgnily zieleń wpadajacy w zloty braz... Mam ogryzek tej kredki bo caly czas szukam tego koloru ale znalezc nie moge...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LaMary]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88033866]LaMary w Polsce kupuje najcześciej z jednego sklepu online (zawsze inny) i zaglądam do HEBE. Maja spory wybor.
Wszystko zalezy czego mi brakuje w domu. Albo cieżko mi upolować u siebie w TKM (najcześciej są to sera i produkty pod oczy, sera do włosów).
Chwale sobie kosmetyki Natural Secrets, Nowa Kosmatyka, Alkemie, Anwen, La-Le, Yope i pewnie jeszcze o czymś zapomniałam.
Hydrolaty wszelakiej maści marek. Lubię je kupować w Polsce bo sa często w szklanych buteleczkach. A u mnie ida jak woda.




Często sięgam tez po nowości ze względu na to, ze mam ograniczony dostęp u siebie. Mam tez kosmetyki po które wrócę z chęcią i takie do których juz nie wrócę (nawet nie mam ochoty kupować nic juz danej marki.

Ale jak mam być szczera to więcej ulubieńców kupiłam u siebie niz w Polsce.

I faktycznie kupuje tylko kosmetyki naturalne.

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------




Super zakupy. Czy to serum z Mokosh jest olejowe?[/QUOTE]

Napisane przez SovaEvree

Anyzku...borowka amerykanska chyba to jest, taka duza... kupuje albo na wage w pobliskim sklepie albo w widereczkach w lidlu....

Z kosmetykow kolorowke omijam, nie uzywam cieni, pomadki tylko pare ulubionych...blyszczyki za to sa ok ale tez nie wszystkie.... jedynie podklad ale mam juz swoje sprawdzone i ciezko mi sie przekonac do czegos innego

Za to kupilam serum kofeinowe pod oczy z TO i.... nie rozumiem zachwytu... uzywam juz z 3tyg ale jak dla mnie nie robi nic no ale zuzyje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mon Cherry, dziękuję za miłe słowa
Tak, to serum jest olejowe bo bazuje na naturalnych olejkach więc jego konsystencja jest olejowa ale lekka. Ma wyjątkowo płynną konsystencję. Czy mozna stosować na dzień mhy... myślę, ze na sezon jesienno-zimowy będzie świetne albo dla przesuszonych skór (planuję serum potraktować całą twarz). W ciepłe dni na pewno na noc.. Nie wchłania się do matu, chociaż jak wspominałam, stosuję pół kropelki na ramę oka więc w żaden sposób nie obciąża skóry wokół oka.
Współgra z serami, kremami czy podkładami. Wiec sie nie warzy, nie roluje. Czy skuteczny to się okaże...

Sova, o serum kofeinowym z TO kiedyś już pisałam. U mnie również się nie sprawdziło. Serum wysuszyło mi w ciagu tygodnia okolicę pod oczami (na powieki nie stosowałam, na szczęście) mimo, ze dodatkowo smarowałam okolicę pod oczami kremem.
Podobnie było z peptydowym serum pod oczy z Niod. To serum dodatkowo mi podrażniało oczy.

Z Kontigo dostałam sporo próbek do przetestowania, m.in koncentrat przeciwzmarszczkowy z D'Alchemy... Nie pamietam czy kiedyś juz nie testowałam... nie przepadam za marką ale sprawdzę

[kasztanka3]

Mnie tez serum kofeinowe TO nie zachwycilo. Teraz mam podobne z Revolution i tez szalu nie ma.
Na szczescie obie te marki sa bardzo tanie, wiec nawet nie jest mi zal taki kosmetyk wywalic do kosza.

[Pani_Robot]

Jeszcze wrzucę Wam moje nowe plakaty do sypialni. Chce do nich dokupic 120cm trawę pampasową w kolorze złotego zboża, ale będzie dostępna za kilka tygodni.

https://suchetrawy.com/28-large_defa...-pampasowa.jpg
https://cdn-ww.westwing.com/image/up...10/original_43

Zerknęłam, u nas też jest stacjonarnie Kontigo, ale kurczę... zaraz znowu pójdę kupować rzeczy, których nie potrzebuję Już się kompletnie odzwyczaiłam od stacjo drogerii. Bywam w S i D, żeby powąchać zapachy, a wcześniej dobierać kolorówkę i tyle, kupuję to i tak online, bo marże tych gigantów średnio mi pasują.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Chyba i ja sie skuszę na to serum. Chociaż mam fajne kremiki

Mokosh jeszcze nie miałam


Co do makijażu to ja kupuje tylko krem bb - teraz mam z cosnature. Jest fajny. Cieżko mi zawsze z doborem koloru a tu jest idealnie.
Do oka mam cień z Mac’a ten najsłynniejszy satin toupe
Jakis beżowy mat - nawet nie pamietam marki...
Korektor z bare minerals
Pomadki z Kiko Milano
Mam tez jedna z Mac ale w płynie

Wole balsamy do ust

I mój makijaż sie na tym kończy. Mało kiedy sie maluje.

Mam mnóstwo cieni i nie uzywam. Oddać muszę komuś. Mam takie nawet nowe które tylko sprawdzałam jak pigment...

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Napisane przez Pani_Robot

Jeszcze wrzucę Wam moje nowe plakaty do sypialni. Chce do nich dokupic 120cm trawę pampasową w kolorze złotego zboża, ale będzie dostępna za kilka tygodni.

https://suchetrawy.com/28-large_defa...-pampasowa.jpg
https://cdn-ww.westwing.com/image/up...10/original_43

Zerknęłam, u nas też jest stacjonarnie Kontigo, ale kurczę... zaraz znowu pójdę kupować rzeczy, których nie potrzebuję Już się kompletnie odzwyczaiłam od stacjo drogerii. Bywam w S i D, żeby powąchać zapachy, a wcześniej dobierać kolorówkę i tyle, kupuję to i tak online, bo marże tych gigantów średnio mi pasują.

taka trawa mi rośnie przed domem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Pani_Robot]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88034063]


taka trawa mi rośnie przed domem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]


Ojej, musisz mieć cudny ogród
Tak mi się to w UK podoba, że przeważają jednak domy z ogródkami, a u nas wszyscy w kurnikach siedzą.

Ja mam brzydką cerę, więc nie ruszam się bez Estee Lauder Double Wear i korektora Suqqu. Obowiązkowo tusz do rzęs z bazą i cień do brwi.

[kasztanka3]

Napisane przez Pani_Robot

Jeszcze wrzucę Wam moje nowe plakaty do sypialni. Chce do nich dokupic 120cm trawę pampasową w kolorze złotego zboża, ale będzie dostępna za kilka tygodni.

https://suchetrawy.com/28-large_defa...-pampasowa.jpg
https://cdn-ww.westwing.com/image/up...10/original_43

Zerknęłam, u nas też jest stacjonarnie Kontigo, ale kurczę... zaraz znowu pójdę kupować rzeczy, których nie potrzebuję Już się kompletnie odzwyczaiłam od stacjo drogerii. Bywam w S i D, żeby powąchać zapachy, a wcześniej dobierać kolorówkę i tyle, kupuję to i tak online, bo marże tych gigantów średnio mi pasują.

Bardzo ladne te plakaty

Znam bol kupowania rzeczy, ktorych niekoniecznie potrzebuje.
Wlasnie skorzystalam z oferty na produkty Clinique, zamowilam 3 duze 400 ml toniki i dostalam na nie 15% znizki i w gratisie zestaw miniaturek i pelnowymiarowy krem pod oczy. Toniki i tak bym kupila, bo to moje ulubione. Moze niekoniecznie kupilabym az 3 jednoczesnie, ale nie zmarnuja sie u mnie na pewno.
Z okazji dnia szminki byla tez promocja 2+2 gratis na szminki MAC, ale nie skusilam sie, mam wystarczajaco duzo szminek, jeszcze przez jakis czas nie planuje kupowac zadnych nowych do kolekcji.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Pani_Robot

Ojej, musisz mieć cudny ogród
Tak mi się to w UK podoba, że przeważają jednak domy z ogródkami, a u nas wszyscy w kurnikach siedzą.

O nie. Ja mieszkam w bloku.
Ale mam mały ogród pod oknem


Niestety z domu musieliśmy sie wyprowadzić na gwałt. I to w okresie wakacyjnym. Dilerzy i morderstwo w naszej dzielnicy skłoniło nas do szybkiej wyprowadzki.
Jeszcze wiele atrakcji mieliśmy w miedzy czasie. Zrobiło sie bardzo niebezpiecznie.
Bałam sie wyjsć z dziećmi z domu.
Raz wracając miałam policje w ogródku, płot rozwalony. 10 radiowozów.

Niestety ale wiele domow w UK nadaje sie do remontu.


Teraz mam mieszkanie. Bardzo duże, w spokojnej okolicy. Mam widok na zieleń. Blisko 2 parki.

[kasztanka3]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88034125]O nie. Ja mieszkam w bloku.
Ale mam mały ogród pod oknem


Niestety z domu musieliśmy sie wyprowadzić na gwałt. I to w okresie wakacyjnym. Dilerzy i morderstwo w naszej dzielnicy skłoniło nas do szybkiej wyprowadzki.
Jeszcze wiele atrakcji mieliśmy w miedzy czasie. Zrobiło sie bardzo niebezpiecznie.
Bałam sie wyjsć z dziećmi z domu.
Raz wracając miałam policje w ogródku, płot rozwalony. 10 radiowozów.

Niestety ale wiele domow w UK nadaje sie do remontu.


Teraz mam mieszkanie. Bardzo duże, w spokojnej okolicy. Mam widok na zieleń. Blisko 2 parki.[/QUOTE]

Nie jestem fanka brytyjskich domow i mieszkan, czesto jest problem z wilgocia, i w zadnym miejscu nie mialam mozliwosci podlaczenia suszarki/lokowki w lazience i musialam sie bawic w szukanie gniazdek i przenoszenie luster gdzie indziej, strasznie bylo to upierdliwe. I teraz powoli sie to zmienia, ale pare lat temu strasznie draznily mnie tez podwojne krany przy umywalkach.

A wracajac jeszcze do kolorowki, to kupilam wczoraj krem CC It Cosmetics, bo w koncu pojawil sie jasniejszy odcien od Fair (ktory jest dla mnie za ciemny) - Fair ivory. Kolorystycznie jest ok, mam nadzieje, ze nie zapcha mi porow i nie spowoduje wysypu jak to zdecydowana wiekszosc podkladow ma w zwyczaju

[Pani_Robot]

Podwójnych kranów już chyba nie zakładają, ale wilgoć i zamarzające rury przy temperaturze -2*C to było coś, co mnie zdziwiło. Podobnie jak wykładzina dywanowa w łazience No i oni się często lubują w pomieszczeniach - klitach.

Mon Cherry, to się nie dziwię, że się wynieśliście...

[kasztanka3]

Napisane przez Pani_Robot

Podwójnych kranów już chyba nie zakładają, ale wilgoć i zamarzające rury przy temperaturze -2*C to było coś, co mnie zdziwiło. Podobnie jak wykładzina dywanowa w łazience No i oni się często lubują w pomieszczeniach - klitach.

Mon Cherry, to się nie dziwię, że się wynieśliście...

W mieszkaniu w budynku wybudowanym w 2015 roku jeszcze byly, ale nie wiem, czy to w nowych budownictwach standard czy oddanie holdu dziwacznej tradycji. Dywan w lazience to dla mnie tez kosmos.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

W naszym mieszkaniu nie ma wilgoci. Dlatego tez nie chcieliśmy juz domu. Bo zawsze był problem.

Na szczęście te nasze teraz wyglada nowe. Bez dywanów.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gosia261282]

No ja niestety mam wilgoć w domu. I podwójne krany w łazience
Na plus duży ogród, dzieciaki mają gdzie biegać

[SovaEvree]

LaMary no wlasnie ja na to serum daje krem pod oczy... a i tak wg mnie nic nie robi, tyle samo osiagam samym kremem bo nie pierwszy raz go mam

U mnie kontigo jest w takim miejscu ze nie ma jak zaparkowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

A w ogole od jakiegos czasu zauwazylam ze pomadki ochronne, i to rozne rozniste, powoduja u mnie wysusz ust... no nie ogarniam tego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ava_]

Mon Cherry, masakra. Nie dziwie się, ze szybko się wyniesliscie. W UK dobra okolica jest na wagę złota.

Od lat już mieszkam w domu z ogrodem, wilgocią, dwoma kranami i brakiem kontaktu w łazience. Tak przywykłam, ze dopiero teraz jak tak piszecie to rzeczywiście może być dziwne. Z wilgocią sobie poradziłam maszyna do odsysania wody z powietrza, używam w zimowe miesiące i problemu nie ma. Chce się przenieść do mieszkania za pare miesięcy, chociaż trochę się boje odgłosów sąsiadów i innych normalnych dźwięków, do których nie przywyklam.

To serum kawowe z TO jest wielka lipa, nie znam nikogo, komu by służyło. Za to uwielbiam ten cc krem z IT, trochę mocno kryje jak na krem, bardziej jak podkład go traktuje.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez gosia261282

No ja niestety mam wilgoć w domu. I podwójne krany w łazience
Na plus duży ogród, dzieciaki mają gdzie biegać

A wykładzinę w łazience masz?


Zawsze sa plusy i minusy.
Mi ogrodu jako tako nie brakuje.
Bo chodzimy do parku. Na grilla trzeba jechać jedynie.

[kasztanka3]

Napisane przez Ava_

To serum kawowe z TO jest wielka lipa, nie znam nikogo, komu by służyło. Za to uwielbiam ten cc krem z IT, trochę mocno kryje jak na krem, bardziej jak podkład go traktuje.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wlasnie z uwagi na dobre krycie go kupilam.
Mam obecnie wersje beztluszczowa do tlustej cery, wczesniej mialam te tradycyjna.

[Ava_]

Napisane przez kasztanka3

Wlasnie z uwagi na dobre krycie go kupilam.

Mam obecnie wersje beztluszczowa do tlustej cery, wczesniej mialam te tradycyjna.

Tez mam ta wersje. I tak się świece po paru godzinach, no ale przy mojej cerze to i tak długo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez Ava_

Tez mam ta wersje. I tak się świece po paru godzinach, no ale przy mojej cerze to i tak długo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie tak samo. Zawsze mam puder przy sobie, bo bez tego ani rusz.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ava to prawda, ze takie bezpieczne okolica na wage złota.

Ogólnie to w moim miasteczku zrobiło sie dość dziwnie, niebezpiecznie. Gangi z Londynu sie przeniosły.
Mieszkam nad morzem. Kiedyś było tu lepiej. Ładniej.
Niby remontowali okolice morza ale wydaje mi sie, ze powinni bardziej postawić na zadbanie o bezpieczeństwo.

Ehh przyznam, ze z chęcią bym zmieniła miasto.

[Anyzkowa]

Sova to ja pisałam o tej borówce:
Adjustments.jpg


PaniRobot bardzo ładne i chyba modne takie plakaty.
Moja córka niedawno kupiła, ale tematyka patriotyczna. Coś w tym stylu:
Załącznik 1


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[SovaEvree]

Anyzku to borowka prawdziwa taka... Ja to te amerykanskie pozeram

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Robot]

Anyżku fajny, już od jakiegoś czasu widzę, że młodsze pokolenie lubi takie polskie plakaty retro
Ja również pomyślałam o borówce amerykańskiej.

Nad swoimi plakatami myślałam już dawno, ale czekałam na promocję na Westwingu, bo w sklepach plakatowych wychodzi sporo drożej, a Ikea nie ma w ofercie dużej złotej ramy.
Mam jeden w klimacie art deco i dwie reprodukcje szkiców Klimta. Mam nadzieję, że coś się z tego uda ułożyć sensownego na ścianie.

Chciałam się pochwalić, że udało mi się wydzwonić inny salon, który przyjmie moje włosy już za kilka dni

Butelka od Angel Muse przypomina kształtem... gigantyczny czopek

Kurcze, jak czytam to, co piszecie o UK... źle się tam zadziało. Spotykałam się przez chwilę z facetem z Londynu i on mi powiedział, że Anglii, którą ja pamiętam już nie ma. Nie byłam tam z 9-10 lat.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

To prawda. Bardzo duzo bezdomnych jest. Jakies namioty w centrum miasta.
Jak pojechaliśmy do Londynu to tak samo.

Jakby ktos teraz sie pytał czy warto wyjechać to bym odradzała.

Sami planujemy powrót do Polski. moze nie juz.
Ale w te wakacje chcemy juz ziemie w Polsce kupić i powoli sie budować. Jak dzieci skończą szkole to wracamy.
One same podejmą decyzje czy chcą jechać z nami czy nie.

Myśle, ze tak za 10 lat będziemy juz w Polsce na swoim.
Tym bardziej, ze mamy małe plany na biznes
Nie chcemy wrócić i pracować u kogoś.

[Pani_Robot]

Fajne plany, trzymam kciuki, chociaż nie wiadomo czy za 10 lat będzie u nas chociażby cień demokracji. Nastroje są coraz bardziej nacjonalistyczne, z ludzi wylewa się nienawiść, a głupotą dorównaliśmy Amerykanom. Ostatnio ProLife'owcy agresywnie pikietowali i wyzywali kobiety pod kliniką zajmującą się prowadzeniem ciąży, w żadnym razie nie aborcyjną, bo takich u nas nie ma.
Rząd cały czas pracuje nad zakazem edukacji seksualnej, której i tak nie ma w szkołach. Jest dramatycznie, a patriarchalna kultura gwałtu kwitnie.
Właśnie zajmują się wypowiedzeniem Konwencji Antyprzemocowej, bo jak twierdzą "godzi w katolicką rodzinę"...

[Ava_]

Napisane przez Pani_Robot

Kurcze, jak czytam to, co piszecie o UK... źle się tam zadziało. Spotykałam się przez chwilę z facetem z Londynu i on mi powiedział, że Anglii, którą ja pamiętam już nie ma. Nie byłam tam z 9-10 lat.

Wiesz, to zależy od podejścia. Mi się tutaj bardzo podoba i nie wyobrażam sobie żyć gdzie indziej. Miejsce zamieszkania trzeba wybierać ostrożnie, wiadomo nikt nie chce w slumsach wyladowac. Są inne dzielnice, bezpieczne i urokliwe. Tu gdzie mieszkam trzymam drzwi do ogrodu szeroko otwarte praktycznie non stop, rowery bez przypięcia itd. Debatuje nad wyprowadzka poza Londyn, ale trzyma mnie tu praca i niezłe zarobki. Raczej nie uda mi się znaleźć podobnej oferty poza stolica. Mieszkać nad morzem super opcja.

Tez dzisiaj zabookowalam fryzjera. Wolne miejsca dopiero pod koniec sierpnia. Porozdwajane końcówki wczoraj sama ciachnelam, ale z balayagem już sobie nie poradzę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Robot]

Ava ile lat jesteś w UK?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Pani_Robot

Fajne plany, trzymam kciuki, chociaż nie wiadomo czy za 10 lat będzie u nas chociażby cień demokracji. Nastroje są coraz bardziej nacjonalistyczne, z ludzi wylewa się nienawiść, a głupotą dorównaliśmy Amerykanom. Ostatnio ProLife'owcy agresywnie pikietowali i wyzywali kobiety pod kliniką zajmującą się prowadzeniem ciąży, w żadnym razie nie aborcyjną, bo takich u nas nie ma.
Rząd cały czas pracuje nad zakazem edukacji seksualnej, której i tak nie ma w szkołach. Jest dramatycznie, a patriarchalna kultura gwałtu kwitnie.
Właśnie zajmują się wypowiedzeniem Konwencji Antyprzemocowej, bo jak twierdzą "godzi w katolicką rodzinę"...

I to tez mnie przeraża...


Nas właśnie w tym miasteczku trzyma dobry zarobek męża.
Dlatego tylko zmieniliśmy dzielnice.