Włosomaniaczki :D - część IV

[tigresska]

Napisane przez Finlora

Szkoda Ale jak tylko będziesz miała ochotę na Sex możesz sobie włączyć płytkę... myśl wtedy o mnie...

wow! jakie propozycje!

Napisane przez Finlora

To następnego razu
Ja tez już uciekam, żeby na transport do domu i na House'a zdążyć

Własnie się dowiedziałam, że wczoraj ponownie zostałam ciocią!

['Estelle']

Napisane przez tigresska

Własnie się dowiedziałam, że wczoraj ponownie zostałam ciocią!

Gratki


Zerknęłam właśnie do gazety - w tą niedzielę strasznie późno ten nasz Sex

[oleczka87]

Dziekuje dziewczyny za zyczenia . Zajrze tutaj za tydzien dopiero, bo w poniedzialek egzamin (na ktory jeszcze nie mialam czasu zaczac sie uczyc), we wtorek kolos, w srode prezentacja i w piatek egzamin. Pozniej jeszcze 2 egzaminy, ale na kazdy bede miala tydzien czasu, wiec juz lepiej. Teraz nie wiem w co rece wlozyc. A musze leciec dzisiaj jeszcze do promotorki i na zakupy, bo lodowka pusta :/. A jeszcze jutro i pojutrze zajęcia na studium, rozdwoje się chyba .

[atsenka]

Witam

Mirelkaa dziekuje

Estelle i Finlora musicie mi przypominac ze ja juz nie mam Sexu Qrde trzeba go czyms zastapic hihi

Mirelkaa i Narek- zdone z was dziewczyny i napewno na tesci pojdzie Wam super A drobnymi bledami sie nie przejmujcie! Tylko czytajcie uwaznie polecenia i bedzie sexy

oleczka gratuluje ambicji Ja z kolei mam slomiany zapal


Ide troche poczytac.

Buziaki i milego dnia.

[Milka19]

Napisane przez 'Estelle'

Faktycznie. Więc tym razem dla odmiany na niebiesko a właściwie to taki turkusik

Milka19, dlaczego nas podglądasz
... i nic jeszcze nie napisałaś?

Ja nigdy nie podglądam Ja tylko czaje się w ukryciu

Chciałam wczoraj coś napisać - bardzo, ale net mi szwankował. Co ciekawe gg działało, a strony raz się wyświetlały a raz nie. Bałam się, że to coś z moim laptopem (karta sieciowa) albo ruterem. Dzwoniłam do dostawcy internetu i u nich było wszystko w porządku. Dziś byłam w Media i nabyłam kabel telefoniczny sesese całe 10 metrów, włączam laptopa i co się okazuje ... wszystko ładnie śmiga, także kable nie potrzebny Zostawie sobie na czarną godzinę... ale bez obaw - wieszać się na nim nie zamierzam

Kasiu - zwierzaki pierwsza klasa

[Mirelkaaa]

Napisane przez atsenka

Witam

Mirelkaa dziekuje

Estelle i Finlora musicie mi przypominac ze ja juz nie mam Sexu Qrde trzeba go czyms zastapic hihi

Mirelkaa i Narek- zdone z was dziewczyny i napewno na tesci pojdzie Wam super A drobnymi bledami sie nie przejmujcie! Tylko czytajcie uwaznie polecenia i bedzie sexy

oleczka gratuluje ambicji Ja z kolei mam slomiany zapal


Ide troche poczytac.

Buziaki i milego dnia.

dzis sprawdzałam odp w wyborczej, będe miec 15 pkt
no to tylko próbny, a nauka to nie wszystko
ktos tu widze przejmuje role Jolie

[tigresska]

Witam ochrypiała na maxa teraz słowo pisane to ze mną najlepszy kontakt
nieustający kaszel i chrypa powodująca trudności w zrozumieniu mnie oraz rowniez chwilowe calkowite zaniki glosu spowodowaly ze zostalam wczoraj wczesniej wyslana z pracy do somu. niestety nie udalo mi sie dostac do normalnego lekarza, tak wiec kuruje sie sama w domu.
Dziś wyskoczyłam na chwilke do apteki i wrocilam nie tylko z syropem ale tez z tonikiem Neril... Dodam tylko ze w domu mam jeszce Seboradin lotion i placente w ampułkach... Bez komentarza...

[virka]

Wpadam nas wywlec z 3 strony ...
Witam się ładnie i pozdrawiam wszystkie maniaczki

[evangeline]

Witajcie kochane

Ja ciągle bez netu na stałe, jest z tym trochę zawirowań

Ostatnio żyję w biegu - dużo egzaminów, zaliczeń i tej całej reszty sesyjnego zamieszania - ale póki co daję radę i wszystko jest do przodu Oby tak dalej

Mieszka nam się bardzo dobrze, gotujemy, sprzątamy , ale generalnie żyjemy "po swojemu" - to naprawdę przyjemne, kiedy nikt się nam nie wtrąca i o wszystkim sami decydujemy

Ściskam Was mocno i pozdrawiam!

[Milka19]

Wpadłam się przywitać Taka przerwa odksiążkowa

evangeline fajnie, że fajnie Wam się mieszka

tigressko biedaku - za takie cierpienia należy Ci się ten tonik jak nikomu innemu

Miłego wieczorku

[tigresska]

Napisane przez evangeline

Witajcie kochane

Ja ciągle bez netu na stałe, jest z tym trochę zawirowań

Ostatnio żyję w biegu - dużo egzaminów, zaliczeń i tej całej reszty sesyjnego zamieszania - ale póki co daję radę i wszystko jest do przodu Oby tak dalej

Mieszka nam się bardzo dobrze, gotujemy, sprzątamy , ale generalnie żyjemy "po swojemu" - to naprawdę przyjemne, kiedy nikt się nam nie wtrąca i o wszystkim sami decydujemy

Ściskam Was mocno i pozdrawiam!

super i oby tak dalej!

Napisane przez Milka19

tigressko biedaku - za takie cierpienia należy Ci się ten tonik jak nikomu innemu

hi hi oczywiście jeszcze wczoraj go użyłam i od razu miałam inhalacje - zapach powalajacy!

['Estelle']

Napisane przez Mirelkaaa

dziewczyny co się dzieje z naszym ploteczkowym wątkiem, wszystkie takie zapracowane, że tu taka pustka od świąt, no nie wierze

Noooo, ja też nie, coś się nam towarzystwo rozłazi

Napisane przez atsenka

Witam

Rzeczywiscie cisza na watku. Dzieczyny pewnie sie ucza/pracuja i nie maja czasu.
Ja rowniez odkad pracue mam go coraz mniej Jeszcze niedlugo dojdzie do tego szkola... [...]

Jak tam, Atsenko, u Ciebie? Mam nadzieję, że po burzliwych chwilach wreszcie spokój I nadal zadowolona z pracy?

Napisane przez Heroldin

Że nie ma podglądaczy, to powinnyśmy się cieszyć {albo smucić}. Tego właśnie chciałysmy {albo mało atrakcyjne jesteśmy}

Ale podglądacz jest Ukryty
Widać nasze nawoływania przyniosły [chociaż taki] skutek
Wstydź się podglądaczu

Napisane przez Heroldin

[...] A i moja Akita zaczęła tracić kudełki - fruwa to cholerstwo po całym domu. Z parę sweterków można z jej włosów utkać. Ona jak owca, nie przymierzając. A paskudnie wygląda, że nawet koty z niej się podśmiewają.
Zdjęcia śpiącej Akity i El Diablo w jej ogonie, sjesta El Diablo {podgrzewana podłoga}, oba samce

jakie słodkie
Mój Ryr ostatnio ma znowu fazę na zawodzenie, aż mu się ostatnio w tyłek za to wycie zebrało bo jest nie do wytrzymania.

I złośnik z niego wychodzi
Wiadomo, że koty sa pamiętliwe, ale ten mój, to mi mormalnie karę wymierza, jak robię coś, co mu nie w smak

Napisane przez oleczka87

Dziekuje dziewczyny za zyczenia. Zajrze tutaj za tydzien dopiero, bo w poniedzialek egzamin (na ktory jeszcze nie mialam czasu zaczac sie uczyc), we wtorek kolos, w srode prezentacja i w piatek egzamin. Pozniej jeszcze 2 egzaminy, ale na kazdy bede miala tydzien czasu, wiec juz lepiej. Teraz nie wiem w co rece wlozyc. A musze leciec dzisiaj jeszcze do promotorki i na zakupy, bo lodowka pusta :/. A jeszcze jutro i pojutrze zajęcia na studium, rozdwoje się chyba .

Daj znać, kciuki trzymane
[ale jak znam życie to pewnie i tak same piątki ]

Napisane przez tigresska

Witam ochrypiała na maxa teraz słowo pisane to ze mną najlepszy kontakt
nieustający kaszel i chrypa powodująca trudności w zrozumieniu mnie oraz rowniez chwilowe calkowite zaniki glosu spowodowaly ze zostalam wczoraj wczesniej wyslana z pracy do somu. niestety nie udalo mi sie dostac do normalnego lekarza, tak wiec kuruje sie sama w domu.
Dziś wyskoczyłam na chwilke do apteki i wrocilam nie tylko z syropem ale tez z tonikiem Neril... Dodam tylko ze w domu mam jeszce Seboradin lotion i placente w ampułkach... Bez komentarza...

I jak zdrówczko dzisiaj? Lepiej?

Napisane przez virka

Wpadam nas wywlec z 3 strony ...
Witam się ładnie i pozdrawiam wszystkie maniaczki

Aż tak nisko upadłyśmy?

Napisane przez evangeline

Mieszka nam się bardzo dobrze, gotujemy, sprzątamy , ale generalnie żyjemy "po swojemu" - to naprawdę przyjemne, kiedy nikt się nam nie wtrąca i o wszystkim sami decydujemy

Super

Napisane przez tigresska

hi hi oczywiście jeszcze wczoraj go użyłam i od razu miałam inhalacje - zapach powalajacy!

a coś bliżej o zapachu? Bo to dla mnie czysta abstrakcja... ja nawet zapachu Seboradinu nie znam
[Tylko Rzepa ]

Virka, jak tam w pracy? [O ile pamiętam, od połowy stycznia na etacie]
Sweet_Jelly, a Twoje zmagania na jakim etapie???

[Finlora]

Hej

U brata jestem

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Do następnego dawaj cynk

PS. Tak sobie jeszcze raz na Twój poprzedni tekst zerknęłam i ...
Wygląda to bez podtekstu conajmniej jak jakiś hardcore

Teściowa brata usypia Julkę - już ponad pół godziny się z nią męczy... A ja w tym czasie buszuję sobie

Napisane przez tigresska

wow! jakie propozycje!

No ba! A może chcesz się przyłączyć?

Napisane przez tigresska

Własnie się dowiedziałam, że wczoraj ponownie zostałam ciocią!

Jeszcze raz gratuluję

Ups, post pod postem

['Estelle']

No to jestem

[Finlora]

Teściowa właśnie poszła Brat wróci za niecałą godzinę, więc jeśli tylko Julka się nie obudzi to jestem cała Twoja

['Estelle']

Napisane przez Finlora

Teściowa właśnie poszła Brat wróci za niecałą godzinę, więc jeśli tylko Julka się nie obudzi to jestem cała Twoja

Nadrabiamy za drugi odcinek

Kurde... znowu siedzę w pracy i nic nie chce mi się robić i odkładam wszystko, ile tylko mogę.
Zaraz muszę jeszcze wyskoczyć na pocztę, allegrowe paczki powysyłać.

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Nadrabiamy za drugi odcinek

Ale wkurzona jestem, że tylko jeden i że tak poźno

Napisane przez 'Estelle'

Kurde... znowu siedzę w pracy i nic nie chce mi się robić i odkładam wszystko, ile tylko mogę.
Zaraz muszę jeszcze wyskoczyć na pocztę, allegrowe paczki powysyłać.

Nie marudź Przynajmniej masz internet, możesz z niego bezkarnie korzystać i relaksować na wizażu

Nasłuchałam się wczoraj Sacrament za wszystkie czasy - z godzinę leciało na repeat

['Estelle']

Napisane przez Finlora

Nie marudź Przynajmniej masz internet, możesz z niego bezkarnie korzystać i relaksować na wizażu

Nasłuchałam się wczoraj Sacrament za wszystkie czasy - z godzinę leciało na repeat

Ból polega na tym, że aż za bardzo się mogę relaksować
Tak się relaksuję, że aż skłądowy stoi
Jak to mówiła Scarlett O'Hara - pomyślę [zajmę się] o tym jutro

A muzy dawno nie słuchałam , ostatnia fala to na barówie
"Szmaragdy i diamenty..."

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Ból polega na tym, że aż za bardzo się mogę relaksować
Tak się relaksuję, że aż skłądowy stoi
Jak to mówiła Scarlett O'Hara - pomyślę [zajmę się] o tym jutro

Hahaha, nie ma to jak zdrowe podejście do obowiązków
Dobrze, że nie czekam z niecierpliwością na jakąś analizę

Napisane przez 'Estelle'

A muzy dawno nie słuchałam , ostatnia fala to na barówie
"Szmaragdy i diamenty..."

Nawet nie znam, to jakiś hicior na topie?

['Estelle']

Napisane przez Finlora

Nawet nie znam, to jakiś hicior na topie?

Nooooo a jak hicior letniej dyskoteki [tu dałabym emota specjalnego, ale nie mogę go znaleźć na sieci ], posłuchaj Sobie
nawet kiedyś wrzucałam tu linka ale to chyba w poprzedniej części.
Taki power na poranne podładowanie akumulatorów
Nie przepadam za taką muzyką, ale ten działa na mnie wyjątkowo pozytywnie

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Nooooo a jak hicior letniej dyskoteki [tu dałabym emota specjalnego, ale nie mogę go znaleźć na sieci ], posłuchaj Sobie
nawet kiedyś wrzucałam tu linka ale to chyba w poprzedniej części.
Taki power na poranne podładowanie akumulatorów
Nie przepadam za taką muzyką, ale ten działa na mnie wyjątkowo pozytywnie

No skoro polecasz to koniecznie muszę posłuchać Zaraz szukam na youtubie

Edit. Dzisiaj nie posłucham, brat nie ma czegos tam zainstalowanego, więc innym razem

['Estelle']

Napisane przez Finlora

No skoro polecasz to koniecznie muszę posłuchać Zaraz szukam na youtubie

Edit. Dzisiaj nie posłucham, brat nie ma czegos tam zainstalowanego, więc innym razem

Pewnie flasplayera nie ma. Ja tak samo - tzn. w Operze, która jest moją główną przeglądarką. Dzięki temu nie wariują mi reklamy. A jak chcę coś obejrzeć na youtubie, to odpalam IE.

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Pewnie flasplayera nie ma. Ja tak samo - tzn. w Operze, która jest moją główną przeglądarką. Dzięki temu nie wariują mi reklamy. A jak chcę coś obejrzeć na youtubie, to odpalam IE.

No własnie on tak ma w IE Sprawdziłabym w Operze, ale brat może w kazdej chwili wrócić a nie chcę, żeby mnie przyłapał - chociaż on pewnie i tak wie, że siedziałam na necie
Teraz juz muszę się pożegnać, ale powinnam być tu jutro mniej więcej o tej samej porze, zresztą dam Ci cynka Przez cały tydzień

Do jutra

[Sweet_Jelly]

Witam po długiej przerwie...

Napisane przez tigresska

Witam ochrypiała na maxa teraz słowo pisane to ze mną najlepszy kontakt
nieustający kaszel i chrypa powodująca trudności w zrozumieniu mnie oraz rowniez chwilowe calkowite zaniki glosu spowodowaly ze zostalam wczoraj wczesniej wyslana z pracy do somu. niestety nie udalo mi sie dostac do normalnego lekarza, tak wiec kuruje sie sama w domu.
Dziś wyskoczyłam na chwilke do apteki i wrocilam nie tylko z syropem ale tez z tonikiem Neril... Dodam tylko ze w domu mam jeszce Seboradin lotion i placente w ampułkach... Bez komentarza...

To siedź teraz grzecznie w domu..popijaj syropki i zdrowiej

u mnie w domu wszyscy byli ostatnio gorączkujący i chorzy a mnie jakoś nie złapało??? Miałam szczęście

Napisane przez 'Estelle'

Sweet_Jelly, a Twoje zmagania na jakim etapie???

eh...L-I-P-A

Mieli do mnie zadzwonić do końca tygodnia! Dobrze mi poszło więc myślałam że "a nóż widelec" ale nic z tego..dziś już poniedziałek wieczorem a telefonu nie było
pewno im nie pasowałam
Jeszcze liczę że odezwą się z jednego miejsca gdzie miałabym też ciekawą pracę ale do 10 stycznia zbierali CV ...a dziś już 19(!) i nikt się nie odezwał z propozycją rozmowy kwalifikacyjnej
Małe pocieszenie to fakt że w pt. zadzwoniła kolejna klientka na korepetycje!
Przynajmniej chociaż kilka godzin w tygodniu będę mieć co robić i ....będę choć troszkę zarabiać
Chociaż chciałabym już mieć normalną pracę


.....................
Mój mąż po dość długim urlopie dziś 1 dzień jest w pracy.... w tym innym mieście i.. i miał jutro wrócić a od środy jeździć do innego oddziału, który jest bliziutko nas,więc nocowałby w domu..A dziś dostaje od niego telefon że dłużej go potrzymają w tym innym -odległym mieście.I nie wiadomo czy nie na stałe
Wszystko się chrzani

Edit: jakoś mi ta wiadomość popsuła nagle humor. A już myślałam że jakaś nam się ułoży i znowu jakaś kłoda Może jotro zdam dalsze relacje .Dziś już mam normalnie wszystkiego dość..

[Mirelkaaa]

Napisane przez 'Estelle'

Noooo, ja też nie, coś się nam towarzystwo rozłazi


Jak tam, Atsenko, u Ciebie? Mam nadzieję, że po burzliwych chwilach wreszcie spokój I nadal zadowolona z pracy?



Ale podglądacz jest Ukryty
Widać nasze nawoływania przyniosły [chociaż taki] skutek
Wstydź się podglądaczu

jakie słodkie
Mój Ryr ostatnio ma znowu fazę na zawodzenie, aż mu się ostatnio w tyłek za to wycie zebrało bo jest nie do wytrzymania.

I złośnik z niego wychodzi
Wiadomo, że koty sa pamiętliwe, ale ten mój, to mi mormalnie karę wymierza, jak robię coś, co mu nie w smak


Daj znać, kciuki trzymane
[ale jak znam życie to pewnie i tak same piątki ]


I jak zdrówczko dzisiaj? Lepiej?


Aż tak nisko upadłyśmy?


Super

a coś bliżej o zapachu? Bo to dla mnie czysta abstrakcja... ja nawet zapachu Seboradinu nie znam
[Tylko Rzepa ]

Virka, jak tam w pracy? [O ile pamiętam, od połowy stycznia na etacie]
Sweet_Jelly, a Twoje zmagania na jakim etapie???

Jolie nas opuściła i wypoczywa po pracy, Virka prawie wogóle nie wpada, bo nie ma co nadrabiać, a reszta

Napisane przez Sweet_Jelly

Witam po długiej przerwie...




To siedź teraz grzecznie w domu..popijaj syropki i zdrowiej

u mnie w domu wszyscy byli ostatnio gorączkujący i chorzy a mnie jakoś nie złapało??? Miałam szczęście


eh...L-I-P-A

Mieli do mnie zadzwonić do końca tygodnia! Dobrze mi poszło więc myślałam że "a nóż widelec" ale nic z tego..dziś już poniedziałek wieczorem a telefonu nie było
pewno im nie pasowałam
Jeszcze liczę że odezwą się z jednego miejsca gdzie miałabym też ciekawą pracę ale do 10 stycznia zbierali CV ...a dziś już 19(!) i nikt się nie odezwał z propozycją rozmowy kwalifikacyjnej
Małe pocieszenie to fakt że w pt. zadzwoniła kolejna klientka na korepetycje!
Przynajmniej chociaż kilka godzin w tygodniu będę mieć co robić i ....będę choć troszkę zarabiać
Chociaż chciałabym już mieć normalną pracę


.....................
Mój mąż po dość długim urlopie dziś 1 dzień jest w pracy.... w tym innym mieście i.. i miał jutro wrócić a od środy jeździć do innego oddziału, który jest bliziutko nas,więc nocowałby w domu..A dziś dostaje od niego telefon że dłużej go potrzymają w tym innym -odległym mieście.I nie wiadomo czy nie na stałe
Wszystko się chrzani

Edit: jakoś mi ta wiadomość popsuła nagle humor. A już myślałam że jakaś nam się ułoży i znowu jakaś kłoda Może jotro zdam dalsze relacje .Dziś już mam normalnie wszystkiego dość..

ojej wszystko się jakoś poukłada, musi

[Sweet_Jelly]

Napisane przez Mirelkaaa

ojej wszystko się jakoś poukłada, musi

Dziękuję za słowa otuchy
Ale mnie to już rozwala
Chciałabym mieszkać z mężem sama..usamodzielnić się a nam się taaaaaak kwasi.. A pomocy z NIKĄD

jeszcze jakiś czas temu gdy mój mąż dowiedział się że chyba" zostawią go na stałe w tym innym -odległym mieście ..To była propozycja że moi rodzice podżyrują nam kredyt na mieszkanie w tej miejscowości albo pod nią..Ale Niedawno dowiedziałam się ..od szanownej mamy że nie podżyrują go nam bo "mają jeszcze 2 dziecko"

przepraszam was ,ale co to za wytłumaczenie...przecież to i tak MY z mężem byśmy spłacali (z wynajmu)..tylko kredyt byłby na nich bo my nie mamy "zdolności kredytowej"

Do tego u rodziców moich mieszkać nie mogę z mężem bo... bo coś tam.. w każdym razie mama powiedziała że nie!! K***** jeżeli rodzice Małża by też nam tak powiedzieli to lądujemy na bruku

Kurcze...doła zapałałam......

[nicki86]

Witajcie dziewczyny po ta długiej przerwie ostatnio nie nadazam ze swoim wlasnym zyciem, a co mowić jeszcze o wizażu Ale jakos sentyment mnie naszedl żeby zajrzeć bo dzisiaj koncówki podciełam i grzywkę znów zrobiłam ( a tyle ja odchodowywałam )
Widzę że jakas moda na "barbi w avaterkach"

pozdrawiam i buziaki zostawiam, niesety nie mam czasu na czytanie tych zaległosci , ale mam nadzije że sie poprawie i bede wpadała czesciej..

aaa pochwale się że zamówiłam sobie olejek z amli ostatanio i teraz czekam na niego mimo że stronilam od wizazu to hopl dalej mi ostry został

[Mirelkaaa]

Napisane przez Sweet_Jelly

Dziękuję za słowa otuchy
Ale mnie to już rozwala
Chciałabym mieszkać z mężem sama..usamodzielnić się a nam się taaaaaak kwasi.. A pomocy z NIKĄD

jeszcze jakiś czas temu gdy mój mąż dowiedział się że chyba" zostawią go na stałe w tym innym -odległym mieście ..To była propozycja że moi rodzice podżyrują nam kredyt na mieszkanie w tej miejscowości albo pod nią..Ale Niedawno dowiedziałam się ..od szanownej mamy że nie podżyrują go nam bo "mają jeszcze 2 dziecko"

przepraszam was ,ale co to za wytłumaczenie...przecież to i tak MY z mężem byśmy spłacali (z wynajmu)..tylko kredyt byłby na nich bo my nie mamy "zdolności kredytowej"

Do tego u rodziców moich mieszkać nie mogę z mężem bo... bo coś tam.. w każdym razie mama powiedziała że nie!! K***** jeżeli rodzice Małża by też nam tak powiedzieli to lądujemy na bruku

Kurcze...doła zapałałam......

życie bywa skomplikowane i bardzo nie fair, ale poradzicie sobie, a potem będzie już tylko lepiej


własnie słucham piosenki tell me why lafee i zaraz się chyba popłacze, teskt jest taki cudny

wczoraj byłam w kinie na "zmierzchu" film był boski, w opiniach na internecie przeczytałam, ze to łzawa powieśc dla piętnoastolatek, tak się zastanawiam czy jest tak dlatego, ze teraz jeszcze wierze, ze taka miłość moze się zdarzyc, ze jest piękna, a potem już nie będe w to wierzyc? jesli tak, to chce by czas stanął w miejscu

[karla_92]

Napisane przez Sweet_Jelly

Edit: jakoś mi ta wiadomość popsuła nagle humor. A już myślałam że jakaś nam się ułoży i znowu jakaś kłoda Może jotro zdam dalsze relacje .Dziś już mam normalnie wszystkiego dość..

Oj napewno się ułoży Zobaczysz Trzeba być dobrej myśli Kochana

Napisane przez nicki86

Witajcie dziewczyny po ta długiej przerwie ostatnio nie nadazam ze swoim wlasnym zyciem, a co mowić jeszcze o wizażu Ale jakos sentyment mnie naszedl żeby zajrzeć bo dzisiaj koncówki podciełam i grzywkę znów zrobiłam ( a tyle ja odchodowywałam )
Widzę że jakas moda na "barbi w avaterkach"

pozdrawiam i buziaki zostawiam, niesety nie mam czasu na czytanie tych zaległosci , ale mam nadzije że sie poprawie i bede wpadała czesciej..

aaa pochwale się że zamówiłam sobie olejek z amli ostatanio i teraz czekam na niego mimo że stronilam od wizazu to hopl dalej mi ostry został

Cześć To może opowiesz coś w skrócie co się u Ciebie działo przez ten czas i co teraz Cię tak zajmuje, jeśli chcesz oczywiście


Mirelka widze, że coś Cię chyba smutny nastrój ogarnął
Mnie zresztą też. To chyba zaraźliwe