Czysta micha part 10

[Wolha wRedna]

U mnie właśnie chodzi o poczucie prywatności, ciała nigdy się nie wstydziłam. Wszelkie latanie na plażę - zero problemu. Na mojej uczelni jest zwyczaj ładowania magistrów do jeziora po obronie - oczywiście że to zaliczyłam. kąpanie się w ciuchach/ w bieliźnie/ bez No problemo.

Ale na masaż, na pedicure - za chiny ludowe

Zmieniając temat - umówiłam się do fryzjera od loków. Na październik nie ma wcześniejszych terminów. W ogóle, nie że w moich godzinach. Teraz będe się modlić żeby wszystkiego niepozamykali.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Ja bym poszła na masaż ale taki typowo na kręgosłup, na bolące plecy. Ale nie wiem gdzie iść.
Na depilację też bym poszła, ale laserową. Ale jeszcze nie doczytałam po czym odrastają włosy, co działa itp.
W sumie pod prysznicem basenowym w częściowo zakrytej części rozbieram się . Ale jak zabłądzę na plażę nudystów to siedzę w stroju.

Dzisiaj już pracuję, ale za tydzień znów urlop

Sent from my Mi Note 10 using Tapatalk

[Nurek1119]

Napisane przez Wolha wRedna

U mnie właśnie chodzi o poczucie prywatności, ciała nigdy się nie wstydziłam. Wszelkie latanie na plażę - zero problemu. Na mojej uczelni jest zwyczaj ładowania magistrów do jeziora po obronie - oczywiście że to zaliczyłam. kąpanie się w ciuchach/ w bieliźnie/ bez No problemo.

Ale na masaż, na pedicure - za chiny ludowe

Zmieniając temat - umówiłam się do fryzjera od loków. Na październik nie ma wcześniejszych terminów. W ogóle, nie że w moich godzinach. Teraz będe się modlić żeby wszystkiego niepozamykali.

Haha do kogo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Aisha_Q]

Odnośnie masażu to na 30 od rodziców zamówiłam masażery shiatsu, jeden do stóp, a drugi mata do całych pleców

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Nurku Zdrowe Loki - na Kabatach. Wygląda obiecująco.

[Likka9]

Wolha moja fryzjerka (kręcona) jeździ do wwy do fryzjera. Aż zapytam z ciekawości do kogo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez Wolha wRedna

Nurku Zdrowe Loki - na Kabatach. Wygląda obiecująco.

To słyszałam o tym miejscu ja dziś myje włosy pierwszy raz wg jakiegoś tam planu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez Likka9

Wolha moja fryzjerka (kręcona) jeździ do wwy do fryzjera. Aż zapytam z ciekawości do kogo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tez jestem ciekawa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[Nurek1119]

Wolha pierwsze mycie:

IMG_9836.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Margot85]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88802497]Ja odkąd kupiłam aparat to w końcu mam "wymówkę" na chodzenie samej Bardzo dobra wymówka, bo nikt nie patrzy jak na głupka i ja też się jak głupek nie czuję, że jestem gdzieś sama

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

To jest całkiem sensowne, ale moje problemy sa hm głębsze...w obcym miejscu sama czuję się mega niepewnie, nie lubię o nic pytać, duży stres dla mnie, aż wstyd o tym mówić, ale ten typ tak ma

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88802556]Narobiłam się wczoraj i dzisiaj w ogrodzie aż mnie plecy bolą. Efekty są zadowalające, ale ile jeszcze roboty przede mną/nami to olaboga... chociaż ja akurat lubię bardzo to grzebanie w ziemi, więc dla mnie sama przyjemność, mimo ogromu pracy. I już niedługo będę miała pierwszą własną cukinię, jest już całkiem spora pomidory też rosną, ogórki już jadłam, rukola pyszności, truskawki już się niestety skończyły, wiśni jest tylko kilka, bo to dopiero 2 rok mamy to drzewko. A zarzekałam się kilka lat temu, że u mnie to tylko trawnik będzie

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Jak czytam o Tobie to wiem, że nie mogę mieć domu, bo zrobię dokładnie to samo
Balkony ograniczają moje szaleństwo, ale miło poczytać o Twoim

Napisane przez Wolha wRedna

Margot mam ten sam problem co Ty. A. nie lubi podróżować i wyjeżdżać, on nawet na spacer nie chce wyjść bo bez celu to nudne


Nie mam problemu z krążeniem samej po mieście, uwielbiam chodzić, zwiedzać i oglądac inne dzielnice, ale wyjazdy samej gdzieś dalej właśnie mi nie pasują, tak więc żyjemy w kompromisie. Nie podróżujemy tyle ile bym chciała, ale też takie morze latem i np. jakiś wyjazd do znajomych w innym mieście - są, a to jest minimum dzięki któ©emu jestem szczęśliwa, a A. nie świruje.


Za to mam znajomego,który pół świata zwiedził sam na organizowanych wyjazdach (wszelkie Egipty, Maroka, Chiny, Uzbekistany, kolj transsyberysjka i nie wiem co jeszcze). Poznawał tam innych takich zapaleńców jeżdżących samemu i teraz np. będąc z różnych stron Polski na kolejne wyjazdy często umawiają się razem.

Wcześniej nie widziałam tego problemu, bo odkładałam na, a potem remontowałam/wyposażałam mieszkanie, a od zeszłego roku jak już trochę kasy zostaje i chętnie bym gdzieś pojechała, pojawił się problem to jest bardzo ważna rzecz (to nie problem typu skarpetki na podłodze) i duży kompromis, trudna próba w relacji

hm może wypad do miasta na weekend, mnie stresu niż w obcym SPA np. Toruń, zawsze chciałam, a tak jak Ty w lubię zwiedzać i spacerować i do 22 to sama się odważę z GPS

Napisane przez Aisha_Q

Margot, akurat do spa czy na zwiedzanie jakiegoś miasta na weekend bym pojechała bez większych obaw. Dla mnie bardziej problematyczne byłoby samotne pójście na plażę (chyba, że hotel jest tuż obok i nie muszę brać rzeczy) albo na jakiś dłuższy wyjazd. Może np. spróbuj na jakiejś lokalnej grupce typu Przyjaciółka z Warszawy poszukać sobie kompanów, jeśli nie na wyjazd, to na jakaś aktywność na miejscu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam podobne spostrzeżenia, solo na plaży a kto popilnuje rzeczy itd
Przeszły mi przez myśl wyjazdy typu dieta i ćwiczenia, tam jest już zorganizowany czas i opieka , ale nie wiem czy turnus z "Ewa" to mój wymarzony wypoczyenk

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;88802990]Margot może poszukaj gdzieś taniego lotu. W nowym miejscu zawsze jest gdzie iść.
Wraciłam z wycieczki. Dzisiaj Nafpio i wyspa Hydra.

A co do chodzenia samemu, to teraz miałam urlop Tż w czasie dnia pracował, a ja sobie chodziłam sama. Popływać, na spacer itp. Nawet zastanawiałam się czy nie jechać do miejscowości obok.Załącznik 7753274Załącznik 7753275Załącznik 7753276

Sent from my Mi Note 10 using Tapatalk[/QUOTE]

Gdybym miała takie jaja jak Ty zawsze mi imponują Twoje posty, bijąca z nich energia i pewność siebie
Poza kraj, z moją nieśmiałością i znajomością języków poziom muł i wodorosty to się nigdy nie zdecyduje

Dałyście mi do myślenia

a propo depilacji bikini...jestem już po 5 zabiegu i normalnie sobie gadam z moją kosmetyczką i zero wstydu, a na lotnisku dostaje ataku paniki nie ma reguły, każdy ma jakieś słabości

[Wolha wRedna]

Napisane przez Margot85

To jest całkiem sensowne, ale moje problemy sa hm głębsze...w obcym miejscu sama czuję się mega niepewnie, nie lubię o nic pytać, duży stres dla mnie, aż wstyd o tym mówić, ale ten typ tak ma


Wcześniej nie widziałam tego problemu, bo odkładałam na, a potem remontowałam/wyposażałam mieszkanie, a od zeszłego roku jak już trochę kasy zostaje i chętnie bym gdzieś pojechała, pojawił się problem to jest bardzo ważna rzecz (to nie problem typu skarpetki na podłodze) i duży kompromis, trudna próba w relacji

hm może wypad do miasta na weekend, mnie stresu niż w obcym SPA np. Toruń, zawsze chciałam, a tak jak Ty w lubię zwiedzać i spacerować i do 22 to sama się odważę z GPS



Mam podobne spostrzeżenia, solo na plaży a kto popilnuje rzeczy itd
Przeszły mi przez myśl wyjazdy typu dieta i ćwiczenia, tam jest już zorganizowany czas i opieka , ale nie wiem czy turnus z "Ewa" to mój wymarzony wypoczyenk

Pierwsze pogrubione- miałam/ mam tak samo, ale... 7 miesęcy na bojowym stanowisku w spółdzielni (bojowym bo pierwsza linia frontu) i juz dzwonie i załatwiam jak ta lala mnie wyszło na dobre. Za to mam problem z komunikacja niewerbalną, wezwanie kelnera w restauracji - mój koszmar. Gadanie? zero problemu

Właśnie kiedy mieszkałam w Pozn. to mnie n nc nie było stać, teraz mogłabym pojeździć i nie mam z kim.

Plaża samemu? Szukasz babci z wnukami i uprzejmie przed pójściem do wody pytasz się czy popilnuje Twoich rzeczy. Mój patent od lat, 90% moich wypadów na plaże jest samotnych.

Nurku masz piękne kręcioły i kandydatów na sprężynki

[Likka9]

Ja na plaży rozbijam się obok ratownika gdy jadę sama z dziećmi wtedy spokojnie oddalam się od rzeczy,jakoś czuje się bezpieczniej,że pod jego okiem nikt mnie nie okradnie 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Jestem dziś pierwszy raz w biurze, chciałam zjechać windą do garaży

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Tutaj rzucam plecak pod drzewo i co jakiś czas zerkam czy jest/czy ktoś obok niego idzie. Dużo ludzi tu tak robi. Łatwo też jest patrzeć, bo plaże są raczej puste, Grecy wolą siedzieć pod parasolami. Zresztą widziałam nawet samochody zostawione z uchylonymi szybami. Po nocy też bez problemu chodzę.

Haha dostałam przed chwilą wiadomość czy mogę wpaść jutro do biura. No tak średnio.


Sent from my Mi Note 10 using Tapatalk

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja od rana ogroduję w stroju kąpielowym, rozsadziłam bez na 2 krzaczki, wsadziłam sadzonkę innego bzu, teraz przesadzam surfinie. Jeszcze trochę i będzie trzeba się schować do domu, bo zaczyna być gorąco. Wczoraj mąż ze starszakiem pomalowali skrzynie, w których będą pelargonie od babci śmierdziuchy z nich, ale odstraszają komary, więc będą sobie stały przy tarasie z lekka pyerdolnik tu mam, także trzeba uprzątnąć trochę Załącznik 7753407

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Nurek1119]

Ja jak jestem sama z Wojtkiem nad woda to na ciuchy macham ręka a klucze, dokumenty i tel biorę do woreczka specjalnego do wody


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Pamietacie ze mialam stan przedcukrzycowy? Wychodzilo mi chyba 116 na czczo glukoza w badaniach.
Dzisiaj zmierzylam glukometrem i wyszlo 98. Czyli dokladnie na styku granicy ''zdrowej'' glukozy porannej .

[dorota8500]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88805953]Pamietacie ze mialam stan przedcukrzycowy? Wychodzilo mi chyba 116 na czczo glukoza w badaniach.
Dzisiaj zmierzylam glukometrem i wyszlo 98. Czyli dokladnie na styku granicy ''zdrowej'' glukozy porannej .[/QUOTE]Brawo! To chyba najważniejszy efekt zdrowego odżywiania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88805953]Pamietacie ze mialam stan przedcukrzycowy? Wychodzilo mi chyba 116 na czczo glukoza w badaniach.
Dzisiaj zmierzylam glukometrem i wyszlo 98. Czyli dokladnie na styku granicy ''zdrowej'' glukozy porannej .[/QUOTE]


Brawo !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[nestle301]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88805953]Pamietacie ze mialam stan przedcukrzycowy? Wychodzilo mi chyba 116 na czczo glukoza w badaniach.
Dzisiaj zmierzylam glukometrem i wyszlo 98. Czyli dokladnie na styku granicy ''zdrowej'' glukozy porannej .[/QUOTE]🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Dziekuje )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88805953]Pamietacie ze mialam stan przedcukrzycowy? Wychodzilo mi chyba 116 na czczo glukoza w badaniach.

Dzisiaj zmierzylam glukometrem i wyszlo 98. Czyli dokladnie na styku granicy ''zdrowej'' glukozy porannej .[/QUOTE]Super, gratuluję!

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Margot85]

Napisane przez Wolha wRedna

Pierwsze pogrubione- miałam/ mam tak samo, ale... 7 miesęcy na bojowym stanowisku w spółdzielni (bojowym bo pierwsza linia frontu) i juz dzwonie i załatwiam jak ta lala mnie wyszło na dobre. Za to mam problem z komunikacja niewerbalną, wezwanie kelnera w restauracji - mój koszmar. Gadanie? zero problemu

Właśnie kiedy mieszkałam w Pozn. to mnie n nc nie było stać, teraz mogłabym pojeździć i nie mam z kim.

Plaża samemu? Szukasz babci z wnukami i uprzejmie przed pójściem do wody pytasz się czy popilnuje Twoich rzeczy. Mój patent od lat, 90% moich wypadów na plaże jest samotnych.

Nurku masz piękne kręcioły i kandydatów na sprężynki

W prywatnej odsłonie jestem "margotekdupawołowa", służbowo nie zawaham się użyć telefonu czy zagadać i załatwić na wczoraj ...nie przekłada się to zupełnie na życie po pracy

Też to mam...

Napisane przez Likka9

Ja na plaży rozbijam się obok ratownika gdy jadę sama z dziećmi wtedy spokojnie oddalam się od rzeczy,jakoś czuje się bezpieczniej,że pod jego okiem nikt mnie nie okradnie 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

podoba mi się to co piszesz, ale pomyślałam zupełnie o czym innym

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88805953]Pamietacie ze mialam stan przedcukrzycowy? Wychodzilo mi chyba 116 na czczo glukoza w badaniach.
Dzisiaj zmierzylam glukometrem i wyszlo 98. Czyli dokladnie na styku granicy ''zdrowej'' glukozy porannej .[/QUOTE]

brawo, to faktycznie Twoja zasługa


Spało mi się dziś super rano, deszcz padał i ledwo na 9 do pracy dojechałam pojechałam oddać nieudane zakupy odzieżowe, ale nie miałam siły już nic mierzyć nowego, kleiłam się sama do siebie
Za to wieczorem waga poniżej 60kg, oby w piątek rano też

[Wolha wRedna]

Naktergal gratulacje Pięknie zeszłaś.



Mam rolki, na razie poruszam się w nich i kasku po mieszkaniu, przy czym poruszam się to słowo klucz, jeżdżenie toto nie jest


Margot ja dzisiaj w nocy budziłam się ze 3 razy, nie umiem spać w te upały. I tak mamy chłodniej niż większość ludzi, bo kamieniczne mury, ale po prostu ja już ledwie żyję. Moja była ulica przy której mieszkałam nieźle ucierpiała podczas wczorajszej burzy, a po Ursynowie ponoć samotny toi toi sobie dryfował. Eh.

[Likka9]

Margot,już dawno nie spotkalam ratownika godnego uwagi, sami 50+ 🤪


Dzisiaj dzień frytek. Na szczęście nie wiedziałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Hej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Wolha wRedna]

Heej

Odkryliśmy w pracy, że mamy gdzieś z tyłu szafki w kuchni kawiarkę. teraz wszyscy sączą porządną kawe.

[Margot85]

Napisane przez Wolha wRedna

Naktergal gratulacje Pięknie zeszłaś.



Mam rolki, na razie poruszam się w nich i kasku po mieszkaniu, przy czym poruszam się to słowo klucz, jeżdżenie toto nie jest


Margot ja dzisiaj w nocy budziłam się ze 3 razy, nie umiem spać w te upały. I tak mamy chłodniej niż większość ludzi, bo kamieniczne mury, ale po prostu ja już ledwie żyję. Moja była ulica przy której mieszkałam nieźle ucierpiała podczas wczorajszej burzy, a po Ursynowie ponoć samotny toi toi sobie dryfował. Eh.

Na Muranowie też kiedyś toi toi odpłynął
Dziś i ja spać nie mogłam...leżałam, a potem ożyłam i porządki, przymierzanie ciuchów i wspominki muzyczne do 3 rano...a 6.20 pobudka

Napisane przez Likka9

Margot,już dawno nie spotkalam ratownika godnego uwagi, sami 50+ 🤪


Dzisiaj dzień frytek. Na szczęście nie wiedziałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To już wiem, że na plaże nie ma co się szykować

Napisane przez Nurek1119

Hej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hej, hej

Napisane przez Wolha wRedna

Heej

Odkryliśmy w pracy, że mamy gdzieś z tyłu szafki w kuchni kawiarkę. teraz wszyscy sączą porządną kawe.

Dobre odkrycie ale musicie mieć kuchenkę w pracy, skoro jest gdzie użyć kawiarki

Leżę i chudnę, bo na nic innego nie mam siły

[nestle301]

Napisane przez Margot85

Na Muranowie też kiedyś toi toi odpłynął
Dziś i ja spać nie mogłam...leżałam, a potem ożyłam i porządki, przymierzanie ciuchów i wspominki muzyczne do 3 rano...a 6.20 pobudka


To już wiem, że na plaże nie ma co się szykować



Hej, hej



Dobre odkrycie ale musicie mieć kuchenkę w pracy, skoro jest gdzie użyć kawiarki

Leżę i chudnę, bo na nic innego nie mam siły

Dawaj patent na ostatnie zdanie! Też tak chcę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margot85]

Napisane przez nestle301

Dawaj patent na ostatnie zdanie! Też tak chcę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tzw szczyt lenistwa, nawet ruszać do lodówki mi się nie chce