Gdzie się podziały Wizażanki? Część 2.

[4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc]

Napisane przez sublips

Nie znałam jej, ale wydawała się po postach bardzo sympatyczną, ciepłą i cierpliwą osobą, która w ogóle nie wspominała zbyt wiele o swojej sytuacji. Współczuję bardzo rodzinie i jej, bo miała przed sobą całe życie. W ogóle mną to wstrząsnęło, że w dzisiejszych czasach po ludziach, którzy odeszli, pozostają ślady w Internecie.

Mam nadzieję, że u wizażanek, które przestały się udzielać, wszystko w porządku.

Tak, to prawda i mi to nastręcza pewnego rodzaju wątpliwości...

Z jednej strony fajnie/dobrze jest wiedzieć, co się stało z osobami, z którymi mieliśmy kiedyś kontakt, nawet ten online...Mimo wszystko przez Internet też czujesz prawdziwych ludzi i można tutaj nawiązać fajną znajomości i poczuć tę nić porozumienia z innymi - to nie jest przecież żaden wymysł. Więc oczywiście kiedy ktoś przestaje się odzywać czy "znika" z sieci to jednak plus, że możemy do niego jakoś "dotrzeć" (poprzez dane, które pozostawił czy poprzez internetowych znajomych, z którymi znajomość przeniósł do realnego świata albo pozostawał z nimi w dłuższym kontakcie), mając oczywiście nadzieję, że wszystko z nim w porządku. Dobrze jest po prostu "wiedzieć". Niestety czasem na tym drugim końcu są też smutne wiadomości - o czyjejś chorobie, śmierci...

No i to ma też drugą, gorszą stronę. Kilka lat temu na skraju mojego miasta w lesie znaleziono zwłoki - jak się okazało...poszukiwanej od kilku tygodni mieszkanki jednej z podmiejskich wsi, która po nocnej awanturze wyszła z domu i już do niego nie wróciła...Dane dotyczące jej tożsamości nie były oczywiście trudne do odnalezienia, ale jednak...Nie wiem czy chciałabym, żeby na Facebookowym profilu ktoś umieszczał adnotację czy jak to wygląda w Facebookowym slangu... zmianę statusu na "In memoriam". Jakieś "creepy" to było - w tamtej sytuacji bez wątpienia (zabójstwo), ale tak generalnie wydaje mi się to...dziwne. Może to ja przesadzam, ale nie chciałabym widzieć takiej "adnotacji".

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88793380]Tak, to prawda i mi to nastręcza pewnego rodzaju wątpliwości...

Z jednej strony fajnie/dobrze jest wiedzieć, co się stało z osobami, z którymi mieliśmy kiedyś kontakt, nawet ten online...Mimo wszystko przez Internet też czujesz prawdziwych ludzi i można tutaj nawiązać fajną znajomości i poczuć tę nić porozumienia z innymi - to nie jest przecież żaden wymysł. Więc oczywiście kiedy ktoś przestaje się odzywać czy "znika" z sieci to jednak plus, że możemy do niego jakoś "dotrzeć" (poprzez dane, które pozostawił czy poprzez internetowych znajomych, z którymi znajomość przeniósł do realnego świata albo pozostawał z nimi w dłuższym kontakcie), mając oczywiście nadzieję, że wszystko z nim w porządku. Dobrze jest po prostu "wiedzieć". Niestety czasem na tym drugim końcu są też smutne wiadomości - o czyjejś chorobie, śmierci...

No i to ma też drugą, gorszą stronę. Kilka lat temu na skraju mojego miasta w lesie znaleziono zwłoki - jak się okazało...poszukiwanej od kilku tygodni mieszkanki jednej z podmiejskich wsi, która po nocnej awanturze wyszła z domu i już do niego nie wróciła...Dane dotyczące jej tożsamości nie były oczywiście trudne do odnalezienia, ale jednak...Nie wiem czy chciałabym, żeby na Facebookowym profilu ktoś umieszczał adnotację czy jak to wygląda w Facebookowym slangu... zmianę statusu na "In memoriam". Jakieś "creepy" to było - w tamtej sytuacji bez wątpienia (zabójstwo), ale tak generalnie wydaje mi się to...dziwne. Może to ja przesadzam, ale nie chciałabym widzieć takiej "adnotacji".[/QUOTE]


To dla mnie jest totalnie nieetyczne... uważam, że takie konta powinny być usuwane.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Paprotka_

Dawno nie widziałam Wiki82.

Przy okazji zauważę, że wątki na Mamie a klasą już w ogóle nie żyją. Szkoda.

Nie wiem, co z Wiki, mam tylko nadzieję, że zajęta życiem pisałam na priv do niej kilka dni temu, cisza...

Napisane przez kaledonia

Mam wrażenie, że po odchowaniu dzieciaków nie chce się niektórym podpowiadać i doradzać kolejnym młodym mamom.

Szaja się pojawia

Napisane przez Ingrid80

Tez nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szaja się pojawia na dzieciowych głównie, ja to taka wizażowa dinozaurzyca, będę miała 80tkę, a pewnie będę skrobała wpisy o książkach i zabawkach
Na Plotkowe wchodzę, gdy mam nastrój.

[cava]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88793509]To dla mnie jest totalnie nieetyczne... uważam, że takie konta powinny być usuwane.[/QUOTE]




Niby dlaczego usuwane?
Nie rozumiem.
Owszem, to bardzo przykra/wstrząsająca informacja, ale ten człowiek był, żył, kochał, kolegował się, zostawił po sobie informacje , wspomnienia, ludzi itd.
Dlaczego jego konto ma być usunięte po jego śmierci, albo info o śmierci zatajane?

To dopiero jest nieetyczne i takie... bezduszne. Skończył się człowiek to wypad, usunąć, żeby przypadkiem komuś humorku nie popsuć jak sobie z nudów skroluje ?

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez cava

Niby dlaczego usuwane?
Nie rozumiem.
Owszem, to bardzo przykra/wstrząsająca informacja, ale ten człowiek był, żył, kochał, kolegował się, zostawił po sobie informacje , wspomnienia, ludzi itd.
Dlaczego jego konto ma być usunięte po jego śmierci, albo info o śmierci zatajane?

To dopiero jest nieetyczne i takie... bezduszne. Skończył się człowiek to wypad, usunąć, żeby przypadkiem komuś humorku nie popsuć jak sobie z nudów skroluje ?

Chodziło mi o to, że zazwyczaj na takie konta zlatuję się multum osób, wstawia jakieś wspólne zdjęcia itp.... no nie wiem, czy to jest DLA MNIE etyczne. Chociaż nieboszczykowi to wszystko jedno.


Więc nie chodzi mi o zatajanie śmierci, tylko o to co się dzieje później na takich profilach

[cava]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88793544]Chodziło mi o to, że zazwyczaj na takie konta zlatuję się multum osób, wstawia jakieś wspólne zdjęcia itp.... no nie wiem, czy to jest DLA MNIE etyczne. Chociaż nieboszczykowi to wszystko jedno.


Więc nie chodzi mi o zatajanie śmierci, tylko o to co się dzieje później na takich profilach[/QUOTE]




No dzieje się to, czego ludzie którzy zostali, potrzebują.
Może w ten sposób się żegnają, przeżywają jego śmierć, dają ujście emocjom, nie rozumiem co jest w tym niewłaściwego?
Podobnie w realu ludzie się żegnają ze zmarłymi zawsze: bawią się na stypach, wspominaja historie przeżyte ze zmarłym, śmieją się, biesiadują a i często suto przepijają do zmarłego.
Co jest w tym niewłaściwego?
Przecież to był po prostu człowiek, a nie jakiś nieskalany święty żywcem do nieba powzięty.

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez cava

No dzieje się to, czego ludzie którzy zostali, potrzebują.
Może w ten sposób się żegnają, przeżywają jego śmierć, dają ujście emocjom, nie rozumiem co jest w tym niewłaściwego?
Podobnie w realu ludzie się żegnają ze zmarłymi zawsze: bawią się na stypach, wspominaja historie przeżyte ze zmarłym, śmieją się, biesiadują a i często suto przepijają do zmarłego.
Co jest w tym niewłaściwego?
Przecież to był po prostu człowiek, a nie jakiś nieskalany święty żywcem do nieba powzięty.

Dobrze, ja to rozumiem. Ja pisałam, ze to dla mnie nie jest etyczne. DLA MNIE.



Po prostu ja wolę przeżywać takie rzeczy w realu, rozumiem, że ktoś ma inaczej.

[Paprotka_]

Napisane przez gryx82

Na "obiadowym" przeczytałem, że Ervisha przegrała walkę z chorobą...

Okropna wiadomość
Mam nadzieję że u innych dziewczyn które nagle zamilkły wszystko jest ok.

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

A to nie jest tak,że na fb można sobie samemu wybrać czy w razie śmierci konto ma być usunięte czy nie? Cos tak kojarzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bernikula]

Napisane przez gryx82

Na "obiadowym" przeczytałem, że Ervisha przegrała walkę z chorobą...

O jejku.... szkoda... wysyłałam jej kilka razy pocztówki z podróży, bo kolekcjonowała. Bardzo sympatyczna się wydała, taka skromna.

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Misia452

A to nie jest tak,że na fb można sobie samemu wybrać czy w razie śmierci konto ma być usunięte czy nie? Cos tak kojarzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Można, ale są śmierci nagłe, niespodziewane, no a nawet jak ktoś walczy z chorobą na przykład, to pewnie nie zawsze o tym pomyśli.


Mój znajomy ze studiów popełnił samobójstwo. To co się działo na jego tablicy po śmierci to jakaś farsa nie wiem dlaczego ten profil jeszcze istnieje...

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Napisane przez bernikula

O jejku.... szkoda... wysyłałam jej kilka razy pocztówki z podróży, bo kolekcjonowała. Bardzo sympatyczna się wydała, taka skromna.

piękne prezenty jej robiłaś

[bernikula]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88793591]

piękne prezenty jej robiłaś [/QUOTE]


Ech... nie mogę się już skupić na robocie dzisiaj jak myślę o niej. Mam wrażenie, że nikt nie był w stanie jej pomóc w chorobie, podejrzewam, że chodziło o zaburzenia odżywiania, ale oczywiście pewności nie mam. Szkoda dziewczyny.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Misia452

A to nie jest tak,że na fb można sobie samemu wybrać czy w razie śmierci konto ma być usunięte czy nie? Cos tak kojarzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak to fb weryfikuje? Akt zgonu trzeba wysłać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88793628]A jak to fb weryfikuje? Akt zgonu trzeba wysłać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nie mam pojęcia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lulka19]

Napisane przez bernikula

Ech... nie mogę się już skupić na robocie dzisiaj jak myślę o niej. Mam wrażenie, że nikt nie był w stanie jej pomóc w chorobie, podejrzewam, że chodziło o zaburzenia odżywiania, ale oczywiście pewności nie mam. Szkoda dziewczyny.

Nie, to raczej byla ciężka choroba, a zaburzenia odżywiania wynikały z niej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88793628]A jak to fb weryfikuje? Akt zgonu trzeba wysłać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Z tego co wiem, to tak. Przynajmniej jakiś czas temu tak było.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Monia284]

Napisane przez bernikula

Ech... nie mogę się już skupić na robocie dzisiaj jak myślę o niej. Mam wrażenie, że nikt nie był w stanie jej pomóc w chorobie, podejrzewam, że chodziło o zaburzenia odżywiania, ale oczywiście pewności nie mam. Szkoda dziewczyny.

Ja też nie wiem jaka choroba. Biedna dziewczyna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bernikula]

Napisane przez lulka19

Nie, to raczej byla ciężka choroba, a zaburzenia odżywiania wynikały z niej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok, nie wnikam.

[ciri15]

Napisane przez cava

Niby dlaczego usuwane?
Nie rozumiem.
Owszem, to bardzo przykra/wstrząsająca informacja, ale ten człowiek był, żył, kochał, kolegował się, zostawił po sobie informacje , wspomnienia, ludzi itd.
Dlaczego jego konto ma być usunięte po jego śmierci, albo info o śmierci zatajane?

To dopiero jest nieetyczne i takie... bezduszne. Skończył się człowiek to wypad, usunąć, żeby przypadkiem komuś humorku nie popsuć jak sobie z nudów skroluje ?

Też tak uważam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[pempek]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Ciekawość ludzka rzecz.... mnie nie zaskakuje.

Natomiast ja nie potrzebuję aż takiej wiedzy, po prostu mi przykro, bo ją kojarzę z forum, a przede wszystkim te ostatnie wpisy, smutne na PTT... powiem szczerze, że mam do siebie żal, bo czasem sobie pomyślałam, że trochę bez sensu tak cały czas smutne minki wrzucać, ale nie wiedziałam co za tym stoi... teraz mi głupio i przykro

[ciri15]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

Napisane przez ciri15

Tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To znaczy ja nie muszę wiedzieć o co chodziło. Jednak to szokuje bo młoda dziewczyna, która pisała tu długi czas. Zawsze człowiek myśli "No ale jak to"?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaVanDort]

Napisane przez bernikula

O jejku.... szkoda... wysyłałam jej kilka razy pocztówki z podróży, bo kolekcjonowała. Bardzo sympatyczna się wydała, taka skromna.

Aż mnie zmroziło, jak przeczytałam również puściłam jej dwie widokówki z Krakowa, bardzo dziękowała. Nie wiedziałam do końca, co jej dolega, chyba nie chciała się tym dzielić.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez j_fly

Wczoraj mignęła mi na ptt Mon_Cherry, więc jedna zguba się znała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ktoś mnie szukał?

[j_fly]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88794653]Ktoś mnie szukał?[/QUOTE]Ja zaczęłam 🤣 Kilka stron wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez j_fly

Ja zaczęłam 🤣 Kilka stron wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chciałam odpocząć trochę i zająć się rozwojem

Wróciłam ale nie chce mi się już tak udzielać jak kiedyś. Wcześniej też już mało pisałam wszędzie tylko jak wynikały afery

Kilka osób sie ucieszyło, że wróciłam. Co jest miłe. Ponieważ zawsze myślałam, że nie jestem tutaj mile widziała

Pozdrawiam

[Ingrid80]

Witaj. To jeszcze brakuje Princess

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rena]

Napisane przez Ingrid80

Witaj. To jeszcze brakuje Princess

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A pisalas do niej na pw?