Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

[Artus1]

I nie ma za co Druumla i zdrowiejcie Co do tej diety to powtarzaj sobie że to najprostsza rzecz na świecie i poleci


Druumla, czyli robią te przeszczepy też w Polsce? Możesz coś więcej zapodać na ten temat?

[druumla]

Artus,
O przeszczepach flory jelitowej byly juz dawniej informacje, ale w Polsce raczej bylo to na etapie raczkowania. Pod wplywem Twojego postu sprawdzilam, jak dzisiaj wyglada sprawa, okazuje się ze takie zabiegi są robione w Wejherowie, niewykluczone, ze jeszcze gdzies w Polsce
Jednak rutynowe wskazania dotyczą zakazenia bakterią clostridium.

Na blogu MEBO (organizacja osob z problemem takim jak nasz) niedawno widzialam cos o przebytych takich zabiegach, przeszczep flory jednym pomogl, innym nie - ale wazne, ze w ogole komus pomogł.
Tu jest link do Wejherowa
http://www.szpital.wejherowo.pl/tran...lory-jelitowej

[druumla]

Znany specjalista od SIBO dr Pimental twierdzi, ze przyczyną SIBO moze byc uszkodzenie wędrujacego kompleksu mioelektrycznego, czyli zaburzenia działania "fal czyszczących', ktore spychają niestrawione resztki jedzenia w stronę okręznicy, co zapobiega przerostowi bakterii do jelita cienkiego. Kiedy nam burczy w brzuchu, to jest wlasnie przejaw działania 'fal czyszczacych'. I wiecie co? Mnie wlasciwie nigdy nie burczy w brzuchu. Kiedy jestem glodna, czuję ssanie, ale w brzuchu mi nie burczy. Czasem slyszę tylko jakies inne odglosy typu bulgotanie czy piski...

[ola_30]

Drumla, pamietasz jak bylas na badaniach w jakims instytucie gdzie byla oddzial chorob rzadkich. Wtedy Cie przyjeli na leczenie "naszej" przypadlosci. Jak to sie skonczylo? Wpadli na cos czy Cie olali?

[druumla]

Olu, pomylilas mnie z kims, nigdy nie byłam w Instytucie Chorob Rzadkich

[ola_30]

Napisane przez druumla

Olu, pomylilas mnie z kims, nigdy nie byłam w Instytucie Chorob Rzadkich

Przepraszam cie Drumla , faktycznie to nie Ty tylko Aquillah ( nie wiem czy dobrze zapisalam nick) Wczoraj czytalam posty z forum na czesci 1. Niestety nie doczytalam wczoraj bo nie mialam czasu i nie wiem jak to sie skonczylo. Drumla szkoda, ze nie masz namairow na ta dziewczyne ktora przez ten problem chciala popelnic samobojstwo i w psychiatryku dali jej jakies leki, dzieki ktorym zapach ustal. Szkoda bo to jakies kierunek byl.

[druumla]

Ola,

Dziewczyna wyladowała w zwyklym szpitalu na oddziale psychiatrycznym, tam lekarze sami zwrocili uwage ze cos jest jej zapachem nie tak i chyba w rym sqmym szpitalu zrobiono jej badania przxy ktorych ojazalo sie, ze ma ktores z nieswoistych zapalen jelit, albo chorobę crohna albo wrzodziejące zapalenie jelita grubego ( leczy sie je podobnie, to ta sama gruoa chorob).

Zapach jej minął podczas kuracji jelit.

[katolik222]

tu katolik222 umnie pogorszenie . zyje na wynajmowanych pokojach , 3 miesiace temu mialem ciezka sytulacje i musialem sie na szybko wyprowadzic i wprowadzic gdzie indziej, wprowadzilem sie na pokuj , pokuj w starsznym stanie , lozko to patologia w stylu zur z podmonopolu , odrazu poszlem i kupilem folie malarska i rozlozylem na calym lozku, dywan to srodowisko zyjacej falny i flory, brud smrod , i widac ze ktos gasil pety na dywanie, . dodam ze bylo zemna dobrze , zylem , cieszylem sie zyciem , czekam na wyjazd za granice ktory sie odwleka , mialem tam mieszkac na 1 miesiac , ale tak to sie wydluzylo i przedluzylo ze polecialo az 3 miesiace, zapach z ust powrucil mimo trzymanej diety , w nosie mam tylko susze i wodnisty katar. wnioskuje ze zniszczylo mnie otoczenie w ktorym na codzien przebywalem, juz sie wynioslem z tamtad, ale fetor z ust jest, a bylo juz zemna dobrze, wnisokuje ze wszystko przez to ze wdychalem m.i.n 8 h dziennie jakies szkodliwe zeczy(grzyby , roztocza , plesnie...) i to mnie zrujnowalo

edit

dodam ze to wszystko sprawa alergi badz nietolerancji, albo to co jesz, albo to co wdychasz , albo stres i nerwy(google-alergia stres nerwy). jest mi ciezko , jestem znow odrzutkiem ludzkosci, smierdzielem. wiem ze alkochol mnie tez rujnuje jak narkotyki . ale rano kupilem 100, wiem ze bede juz pil do konca dnia, tyle odemnie. powodzenia

edit

dodam ze to wszystko przez jakby blone sluzowa ktora jakby traci swoje wlasciwosci , od ust az po zoladek czy pluca, wszystko zostaje rujnowane przez jakis alergen , przez co caly organizm warjuje, jak oddycham niejest tak zle , ale jak zaczynam rozmawiac to jest zle, wiec gardlo itp, wiec rujnuje to co wdycham na codzien , lub to co jem , lub nerwy i stres

dodam ze zemna zle sie zaczelo dziac gdy zaczoem prace w pylach, wiec jelita , niemaja z tym nic wspulnego, zawsze bylem maly i chudy

drumla- co do tej dziewczyny z nieswoistymi zapaleniami jelit, jakie badanbia to wykryje? , czytam ze zlotym standardem to kolanoskopia (400zl) plus wycinki do badan, juz wiem ze musze zrobic te badania , choc i tak wiem ze wszystkie te zmiany to przez alergie badz nietolerancje

dodam ze wszystko co chemiczne mi szkodzi , w tym narkotyki i kazdy rodzaj tabletek , czy jedzenia zawierajacy jakac chemie, praca w pylach na fajrant wychodze z smierdzacym oddechem. dym tytoniowy, alkochol , i jesli mieszkam w kiewpskich warunkach to tez

musze zyc jak dziecko krzak , i wszystko bedzie piekbie

[druumla]

Nie mogę się przyzwyczaic do nowej postaci tego portalu :-( .Jest okropna :-(

Katolik, moze to zla sytuacja i koszmarne warunki spotęgowały stres i moze przy tym jadles byle co?

Co do prxypadku tej dziewczyny, to u niej akurat byla ta choroba crohna albo wzjg (wrzodziejace zapalenie j.grubego), ale ja np.kolonoskopię miałam w porządku, jednak wydaje mi się, ze u nas jednak sam mechanizm jest

podobny. Ludzie z tymi stanami zapalnymi mają i przerosty bakterii, i nietolerancje oraz alergie.

[druumla]

Katolik,

Ja zezarlam wczoraj chemię. Poliakrylan sodu, ktory jest wprost okreslany jako substancja szkodliwa, nie powinien miec wcale kontaktu z zywnoscią. To o wiele gorsze, niz chemia 'legalna' typu konserwant czy barwnik spozywczy... Juz czuję podraznienie jelita, myslę ze diabli wzięli tydzien męczenia się na diecie, fazę intro, częsc etapu pierwszego... A tak się cieszylam, ze mogę powoli wlaczac kolejne produkty, bo chudnę chyba nadmiernie i czuję się oslabiona... Powinnam znowu wrocic do fazy intro po tym incydencie, ale nie czuję się na siłach - chyba bedę kontynuowac etap, na ktorym aktualnie jestem, a kiedy po roku męki nie zobaczę rezultatow, to przez ten cholerny incydent nie bedę miala NADAL pojecia, czy dieta nie pomogla, bo ponoc nie miala, czy tez pomoc miała, ale ten cholerny poliakrylan wszystko spieprzył... Poza tym boje się, ze jesli za pol roku czy rok 'wystartuję' z dieta jeszcze raz, to ona juz i tak nie podziała - wiecie przeciez, ze najbardziej pomagaja nam rozne sposoby zastosowane po raz pierwszy, powrot do nich często okazuje się zawodny... Chce mi się ryczec, bo czuję się teraz na bardzo niepewnym gruncie jesli chodzi o samą wiedzę o skutecznosci tej diety u mnie - nie bedę w razie niepowodzenia wiedziała, czy to dieta zawiodla, czy ten srodek chemiczny unicestwił rezultaty...



Czy Wy tez jestescie tak strasznie zdezorientowani nowym wygladem tej strony? Jak teraz wysyłac prywatne wiadomosci??? Mnie trzęsie, jak probuję chocby 'rozgryżc" te funkcje, po co te zmiany wprowadzono????

[katolik222]

google- crohn's bad breath

https://www.crohnsforum.com/showthread.php?t=824

......................... ...

https://www.healingwell.com/communit...f=17&m=1597769

"Miałem crohn's od wielu lat i ja też cierpiałem z powodu nieświeżego oddechu przez lata. "

"Mój syn miał Crohna przez trzy lata. Zanim zdiagnozowano go, miał straszliwy oddech i nie wiedzieliśmy, skąd się bierze. Nadal nie jest w remisji, ale jest na Remicade i teraz jest na Humira, chociaż jego oddech znacznie się poprawił. Często kiedy jego żołądek działa, mogę powiedzieć z jego oddechu. Mam nadzieję że to pomoże."

"Tak, ludzie z crohu mają naprawdę nieświeży oddech. Od czterech lat cierpię na zepsuty oddech."

celiakia,crohn, innezapalne choroby jelit, wszystko przez zla diete, alergeny,nieolerancje
.............

czytam ze chrown to choroba calego przewodu pokarmowego od jamy ustnej po odbyt

i jedna z objawow jest bad breath

https://www.dermnetnz.org/topics/ora...bowel-disease/
..........

wydaje sie ze jedyna skuteczna metoda w leczeniu chrowna czy innych chorob zapalnych jelit to dieta , bez alergenow , bez nietolerancji... bez chemi....

i niema jakiegos badanoia ktore potwierdzi chrowna czy inne nieswoiste zapalenia,

...........

drumla- przestaw sie na cale zycie z dieta , co ci zalezy, umnie zle sie zaczelo gdy zaczolem prace w pylach , zanieczyszczeniach , czyli albo alergia , badz albo ten crohn , wiec niechodzi tylko o diete ale tez oto co wdychasz na codzien , alergeny, pyly , zarodniki grzybow, wszystko to co masz w domu , w pracy

.............

Skąd przychodzi crohn?
Przyczyna choroby nie jest znana. Współczesne teorie wyjaśniające jej istotę wskazują na wiele czynników. Ch L-C to nieprawidłowa reakcja organizmu na pewne czynniki zawarte w pożywieniu. O jakie dokładnie chodzi - mikroorganizmy czy składniki pokarmowe - nie wiadomo

http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/23612

[ola_30]

Napisane przez druumla

Nie mogę się przyzwyczaic do nowej postaci tego portalu :-( .Jest okropna :-(

Katolik, moze to zla sytuacja i koszmarne warunki spotęgowały stres i moze przy tym jadles byle co?

Co do prxypadku tej dziewczyny, to u niej akurat byla ta choroba crohna albo wzjg (wrzodziejace zapalenie j.grubego), ale ja np.kolonoskopię miałam w porządku, jednak wydaje mi się, ze u nas jednak sam mechanizm jest

podobny. Ludzie z tymi stanami zapalnymi mają i przerosty bakterii, i nietolerancje oraz alergie.

Drumla, mnie kiedys pewna ginekolog (dr n.med) powiedziala, ze to uchylki jelita sa odpwoiedzialne za ten zapach. Ale co z tym robbic nie pwoiedziala. Ja nie mialam ani nie mam objawow uchylkow jelita... Ale jestem pewna , ze u mnie zapach bierze sie z jelit.

[katolik222]

"Podczas gdy choroba Leśniowskiego-Crohna zwykle powoduje uszkodzenie w jelicie cienkim, może wywoływać objawy w dowolnym miejscu przewodu pokarmowego - od jamy ustnej do jelita grubego. Choroba Leśniowskiego-Crohna często pojawia się po raz pierwszy u osób w wieku od 15 do 30 lat. Objawy pojawiają się i znikają w ciągu miesięcy i lat. Chociaż dowody nie są jasne, wiele osób twierdzi, że niektóre pokarmy i stres mogą powodować wybuchy choroby. "

https://symptoms.webmd.com/symptomch...e808e80f2&bpid[0]=7&sid[0]=16&bpid[1]=7&sid[1]=438&bpid[2]=7&sid[2]=459&bpid[3]=7&sid[3]=280

czyli crohn to nietylko jelita , ale gardlo , przelyk , jama usta , jama nosowa . caly uklad pokarmowy ktory dostaje szalu gdy cos mu nieprzypasuje , umnie byla poprawa pierwszy raz od 10 lat gdy trzymalem diete , jestem bez glutenu chyba juz rok , ale taka prawdziwa poprawa byla gdy odstawilem wszystko , alkochol , narkotyki ,kawe,cherbate, ziolka,cukry,slodycze, cala chemia czy to tabletki czy jedzenie, i ruwneiz niewdychalem zadnego niewidzialnego paskudztwa, i to dopiero po kilku miesiacach

"Wiele osób cierpiących na chorobę Leśniowskiego-Crohna twierdzi, że stres, zbyt dużo błonnika, tłuste jedzenie, kofeina, napoje gazowane, kwas acetylosalicylowy i leki przeciwzapalne z grupy NLPZ mogą nasilić objawy."

wiec mysle ze niema co sie truc lekami, i blagac lekarzy o recepty , trzeba przestawic sie z dieta do konca zycia , z warunkami mieszkaniowymi , i zeby w pracy tez nic nieszkodzilo

stres nerwy tez jak najdalej, brac probiotyki(bez zadnych chemicznych dodatkow , barwnikow etc)

......

moze to byc celiakia , moze crohn , moze alergie , moze nietolerancje , a moze cos czego nauka jeszcze nieodkryla , organizm jest w szale , w szoku i tylko musi sie uspokojic, by nic go niepodraznialo , nie meczylo ,

trzeba przestawic swoje zycie o 180 , zakupic garnki i pojemniki na zywnosc by jakosc jesc wpracy wszkole i zeby sprawnie gotowac bez cisnien ze kipi ze przypala sie( ja mam jeden duzy garnek chyba 20 l , i kilka duzych i malych pojemnikow, 2 sitka z nierdzewki, duza drewniana lyzka i 2 lyzki , to moj zestaw) ,, ziemniaki , ryz(ryz najlepiej jak najtanczy ten malutki , bo te drozze sa pielegnowane przez chemikalia aby pieknie i ladnie urusl, kiedys gdzies wyczytalem ze ten najtanszy ryz jest najbezpieczniejszy),kasza gryczana , mieso, warzywa(google-chemia w zywnosci), owoc raz na kiedys(owoce i warzywa to niestety jedno wielkie chemiczne cos , jablka,salata to wszystko jest pryskane i to takimi rzeczami ze woda tego niezmyje , zeby deszcz tego niezmyl , zeby robale sie niezalegly izeby ladnie i szybko roslo, to smutne ale tak jest)) , isc do kuchni raz na 2 dni i gotowac aby zapelnic dwa duze pojemniki , jeden na kazdy dzien , a w srodku albo ryz , albo ziemniaki , albo kasza gryczana,kurczak lub indyk albo makaron bezglutenowy zbiedronki, mieso , sol, i jakies warzywa, zalewac wszystko oliwa z oliwek. odstawic alkochol i fajki , ruszyc sie , zadbac o cialo , wkrecic sie w sport, w rower , zaczynac od malych kroczkow, pic wode , zadnej innej cieczy z data waznosci na 2 lata czy kolorowa od kolorowych proszkow z fabryki kolorow , i tak sie przestawic, i czekac, nieodpuszczac juz nigdy ,moze miesiac moze rok , ale co innego wam szkodzi, przeciez niebedziecie umierac z glodu, to dobra zbilansowana dieta , pelno wartosciowe posilki , bez zadnej chemi , najbezpieczniejsze dla alergi i nietolerancji, poprostu zyjesz tylko zmnieniasz nawyki zywieniowe, napoczatku moze byc ciezko ale to wejdzie wam w krew , tylko tyle, witaminy od solgar bo sa bezpieczne , ja uzywam (solgar vm75)(choc tez boje sie ich brac bo to jednak cos stucxznego z fabryki , z labolatorium) starczaja mi na 2 miesiace, najgorsze nerwy i stres ale napewno wszystko z czasem sie ulozy

pojemnik powinien wygladac tak , weglowodany(np ryz) , bialko(np,kurcza) tluszcze(np.oliwa) i warzywa , w plecaku 2 banany czy 2 jablka , wielki pojemnik z ryzem,miesem,oliwa i warzywami i wbita lyzkaw to wszystko , zamykamy i wychodzimy do pracy/czy szkoly, i butelka wody


roztocza , plecnie , grzyby , inne nieciekawe substancje ktore mozecie na codzien wdychac(wyrzucic troche kasy na nowe koldry , posciele , materace, wywalic dywany (poczytac o roztoczach) bo tak naprawde niewiadomo co nas rujnuje , testy alergiczne to sredniowiecze , to tylko 30 %, moze to byc farba na scianie ,

wszedzie jest chemia, (chemia wzywnosci) konserwanty, barwniki , polepszacze smaku, studiowalem to i uwiezcie mi wszedzie, to co wymienilem jest najbezpieczniejsza dieta jak mozna ulozyc, , najbardziej zdrowa wkwesti alergi i nietolerancji, bez glutenu , bez laktozy , bez zadnej chemi , bez konserwantow , bez polepszaczy , zdrowa zbilansowana dieta, , jestes zdrowy/zdrowa , to jec co chcesz ale jak chorujesz to trzeba sie zastanowic nad soba skoro zycie cie meczy/ skoro siie meczysz, a to tylko kilka malych kroczkow ktore odmienia twoje zycie

ziemniaki,ryz,kasza gryczana, kurczak ,indyk,oliwa z oliwek, sol, warzywa i owoce i woda(wchodze do sklepu i zbytnio sie nierozgladam bo niema zaczym) , wszystko moze uczulac od czekolady , po cytryne(najwarzniejsze zebyscie doszli do siebie a potem mysle ze od czasu do czasu cos tam mozna dziabnac , czy to alkochol czy majonez, ale najpierw organizm musi dojsc do siebie)

jak mnie przycisnie to jem lejsy solone, kabanosy od kronspol z biedronki , i wafle ryzowe, banany(jak niemam pojemnika a jestem glodny to ide po wefle(od sonko) i 2 banany) , szybko do domu , i bardzo wazne , niepodgrzewac plastikowych pojemnikow z jedzeniem w mikrofalowce , tylko szklane do mikrofalowki badz podgrzewac na patelni , i niepic w trakcie jedzenia , tylko conajmniej pol godziny przed lub po posiku , bo wtedy rozrzedzacie te kwasy trawienne i pokarm sie gorzej trawi przesco dluzej zalega w jelitach , czasem wogle sie niestrawi i bedzie gnil

teraz maja inne opakowanie http://zdrowyszop.pl/kabanosy-z-kurc...biedronka.html


macie to odemnie, dzis jest wasz szczesliwy dzien

pasta do zebow-splat zero balance

[druumla]

Niestety, po przypadkowym sposyciu tej substancji czułam lekkie pieczenie w ustach i pobolewanie jelita, rano luzny stolec, jeden i drugi - inaczej niz przez wszystkie wczesniejsze dni na diecie scd, kiedy to moje jelita bardzo zwolniły. Teraz organizm probuje się pozbyc tego cholerstwa. Przez godzinę biłam się z myslami, co robic - i w koncu zdecydowałam pomoc temu procesowi, zjadając kilka SUROWYCH jablek, czyli odstawiając na kilka dni dietę. Chcę teraz lagodnie przyspieszyc perystaltykę i oczyscic się w srodku. Niestety znowu bedę musiała po przerwie zacząc od bardzo trudnej fazy intro... Jem dzis i jutro same rzeczy SPOZA diety, bo rozpoczynajac ją znowu bedę 'jechała' na marchewce (łatwo uczula, miałam to uczulenie dawniej) i jajkach ( to samo, co przy marchewce) i na bananach (jak wyzej)...

Jestem podłamana, niech to diabli!

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Katolik

Tak to wlasnie wyglada - ja mam stwierdzony przerost bakterii, sklonnosc do opoznionych alergii pokarmowych i wiem, ze nieswoiste zapalenia jelit są 'uwiklane' tez w bakterie i alergie. Dietę scd stosuje się przy zapaleniach, ale ma ona tez 'zaglodzic' zle bakterie, bo wszystko się ze sobą jakos łaczy. A stany zapalne jelit to nie tylko wzjg i crohn, ale jest tez zapalenie kolagenowe, mikroskopowe, limfocytowe...

[katolik222]

Choroba Leśniowskiego-Crohna, jedna z postaci nieswoistych zapaleń jelit, charakteryzuje się:
– występowaniem przewlekłego stanu zapalnego w dowolnym miejscu przewodu pokarmowego – w jamie ustnej, przełyku, żołądku, jelicie cienkim, jelicie grubym,
– obecnością objawów pozajelitowych takich jak zapalenie stawów czy rumień guzowaty i zmian okołoodbytowych pod postacią kłykcin, ropni i przetok,
– zaburzeniami stanu odżywienia, zahamowaniem tempa wzrostu i opóźnieniem pokwitania.

https://j-elita.org.pl/leczenie/lecz...ediatrycznych/

umnie jest crohn lub celiakia , lub alergie i nietolerancje. czytalem ze u niektorych osob zapach zaczyna sie lub pogarsza gdy zaczynaja przyjmowac kortykosteroidy, niechce mi sie juz tego szukac, wiem ze dlamnie jedyne leczenie to moja dieta ktora pisalem wyzej , zyc bez stresu i nerwow, ani zebyn niczego niewdychal, teraz wiem ze to crohn choc moze nietaki specyficzny, moze celiakia , wszystko pod szyldem alergie i nietolerancje. organizm musi dojsc do siebie,

"zaburzeniami stanu odżywienia, zahamowaniem tempa wzrostu i opóźnieniem pokwitania. "
to pasuje domnie , jeszcze zatwardzenia w dziecinstwie, bul brzucha, niedokrwistosc, niski poziom zelaza, brak mocy , bladosc, zawsze bylem maly i chudy wygladalem na kilka lat do tylu

wiem ze cos mi bylo od dziecka, teraz jestem pewien ze to crohn,celiakia, alergie badz nietolerancje...wszystko leczy sie dieta i zeby unikac substancji szkodliwych, zero stresow i nerwow.

tyle odemnie powodzenia

dodam ze jesli sa jelita w stanie zapalnym to czyli zczyms walcza, z alergenami , i jeli podaje sie leki przeciw zapalne a dalej cos je niszczy to jaki to ma sens,, trzeba zmienic diete , na moja diete "krzak"

......................... ...

Co powoduje Crohn's vs. UC?
Lekarze i naukowcy nie wiedzą, co powoduje obie choroby, ale spekulują, że wiele czynników, takich jak genetyka, dziedziczność, odporność na śluzówki, drobnoustroje jelitowe, dieta , czynniki środowiskowe, problemy naczyniowe, problemy psychospołeczne i niektóre leki mogą być wyzwalaczami, które mogą brać udział w wywoływaniu tych chorób.

Ponieważ choroby mają nieznane przyczyny, trudno jest wiedzieć, co powoduje ich rozwój. Jednakże, jeśli uważnie zanotujesz w dzienniczku, kiedy objawy pojawią się ponownie w chorobie Leśniowskiego-Crohna lub pogorszą się w UC, możesz być w stanie zidentyfikować wyzwalacze, które wpływają na twoją chorobę.

https://www.medicinenet.com/crohns_d...toms_and_signs

......................... .....
"Zawsze miałem naprawdę nieświeży oddech, niezależnie od tego, co robię. Właśnie dowiedziałem się, że mam Crohna"

https://www.crohnsforum.com/showthread.php?t=824

......................... ..

ostatni raz juz edytuje i dopisuje , to chyba sa moje zlote przemyslenia

po 12 latach blakania sie po lekarzach i studiowania internetu , licznych prob i bledow wkoncu odnalazlem prawde, stoje na tej gorze i wiem ze wygralem, byc moze wszyscy blakamy sie w internecie i zaden lekarz niewie co nam jest bo żadne choroby donas niepasuja, zachaczamy troche tu troche tam , i wsumie niema dlanas 100% diagnozy abysmy wyzdrowieli, byc moze chorujemy na chorobe ktorej nikt jeszcze nie opisal , moze nauka jeszce tego niezna , bys moze odkrylem leczenie jako pierwszy czlowiek na swiecie na nowa jeszce nieopisana chorobe na ktora chorujemy, bo jesli lekarz wlozy mi rurke w tylek i powie ze jelita mam zdrowe , a moje leczenie sprawi ze wydrowieje (juz raz bylem zdrowy) , to mamy doczynienia z choroba jeszcze nigdzie nieopisana ani nieudokumentowana i byc moze stworzylem pierwszy protokul leczniczy tej choroby na ktora chorujemy, jesli podczas kolanoskopi nic mi niewyjdzie i reszte badan bede mial w normie , a za pomoca mojego "protokolu" i diety "krzak" wyzdrowieje, to bede gosciem , tzn ze odkrylem nowa nieznana jeszcze chorobe ktora dokladnie opisze, i opisze pelne protokul leczenia i wysle je w swiat ,

[ola_30]

Znalazlam w necie cos takiego : https://zdrowegeny.pl/immunodiagdieta-280-igg

sa to testy na nietolerancje robione w moim miescie. Kosztuja ale moge wydac ta kase jesli mi to pomoze. Chociaz mam rozkmine bo juz kiedys robilam testy alergiczne tylko nie wiem czy to byly takie same, jesli ktos z was sie zna na tym, prosze niech mi odpisze. Otoz, dostalam skierowanie u lekarki rodzinnej na kilkanascie tych alergenow - pielegniarka pocierala mi skora taka jakby zyletka i na to miejsce dawala kropelke czegos z buteleczki. Potem siedzialam z tym przez 15 min. Nie wyszedl mi ani jeden alergen. Prosze napiszcie co o tym myslicie bo sama nie wiem a koszt duzy
Pozdrawiam wszystkich.
PS jutro mam wywiadowke i to w dwoch klasach o tej samej porze . Boze , umieram ze strachu

[katolik222]

olu wszystkie badania jest na iga , ige zalezne(sa zalezne i niezalezne) to 30 % skutecznosci, pisalem otym , badania sa jedynie pomocnicze , niesluza do diagnozy, trzeba wszystko poodstawiac , zmienic swoje zycie o 180 . oczywiscie jak cos wyjdzie w badaniach a szczegulnie cos sredniego badz ostrego to znaczy ze tak jest,

badania na alergie i nietolerancie to 30% skutecznosci, pozostale 70% pozostanie nigdy nierozpoznane , nauka jeszcze do tego niedoszla i co straszniejsze malo ktory lekarz ci to powie ,

sa 2 obozy alergologow , pierwszy twierdzi ze badania i testy to zloty standard, i jesli niewyjdzie nic wtestach to jestes zdrowy. drugi oboz to lekarze ktorzy twierdza ze jesli w testach nic niewyszlo to wsumie nic nieznaczy , a dopiero dieta eliminacyjna roztrzygnie to naco jest pacjent uczulony badz czego nietoleruje

mysle ze wszystko sie rozchodzi sie o kase, dlatego malo kto otym mowi

[druumla]

Jest jeszcze alergia zwiazana z iGg, tzw.opozniona alergia pokarmowa, ja miałam wykrytych kilka czynnikow testem Fooddetective, ktory wylapuje ten rodzaj alergii, rowniez Pasia robila testy na ten typ alergii. Wyszla mi nadwrazliwosc na ryz, marchewkę i cos tam jeszcze. To nie musi byc uczulenie na cale zycie, zazwyczaj jak sie czyms objadamy zbyt czesto, to organizm moze reagowac na to lekkim stanem zapalnym, dlatego trzeba starac sie robic rotację produktow, a to, na co juz zdazylismy sie uczulic, trzeba prxynajmniej na jakis czas odstawic, a potem włączac bardzo ostroznie.

[katolik222]

drumla nie "iGg" tylko" iGg zalezne" , bo jest iGg niezalezne , wszystko co zalezne od tych igg to 30% , pisalem otym pokazywalem medyczne artykuly pod ktorymi podpisywali sie specjalisci

wszystkie badaia czy to iga,ige czy igg sa na "zalezne" a sa jeszcze niezalezne czyli takie ktore niewytwarzaj tych "przeciwcial" czy czegos tam , poprostu sa niedowykrcia

jesli wyjdzie ci cos w tescie to unikaj tego , ale jesli niewyjdzie to nic nieznaczy , moze cie to rujnowac tylko akurat twoj organiozm niewytwarza tych "przeciwcial" (zaleznych) i nigdy ci to niewyjdzie w testach na ig zalezna


czytajcie wszystkie moje posty , zaczolem chyba gdziec od 70 strony , wszystkie linki

strona 71 i 72 , to ze to tylko 30 % podmienili na jakas inna , tam wypowiadal sie jakis lekarz, mi 2 lekarzy w swiecie fizycznym tez muwili ze wszystkie testy to tylko 30 % , widocznie komus bardzo zalezy by malo kto by otym wiedzial

https://www.urok-zycia-alergika.pl/2...i-czesc-i.html
http://www.forumpediatryczne.pl/foru...ek/3935/1.html
pod tym linkiem wypowiadal sie lekarz ze to tylko 30 % i zmienili artykul na jakis inny , o marchewkach
https://vimed.pl/2011/02/alergia-czy...en-moze-pomoc/

tu pani specjalistka wypowiada sie ze to tylko 50 %

https://forum.abczdrowie.pl/forum-al...w-alergicznych

jakby to sie rozeszlo ze te testy sa jedynie pomocnicze , to ten rynek testow ktore ludzie wykonuja prywatnie by poodupadl , a tak interes kwitnie, pacjent = klient ktory zostawi pieniadze

wiec trzeba pacjenta (klijenta) zachecic , wywiesic reklame , choc donas i zostaw swoje pieniadze

.......

myslicie ze panstwo nieoszukuje by zarabiac na obywatelach

glupi przyklad z lotto , wszyscy jestesmy oszukiwani caly czas , wystarczy ze ktos u gory zarabia grube pieniadze i ludzia przykryje sie oczka ,

https://www.youtube.com/watch?v=A6nq821s1TY
https://www.youtube.com/watch?v=048yi099_dk

tak naprawde zwykly czlowiek jest nikim , maszyna do zarabiania pieniedzy dlatych co na gorze

[ola_30]

Druma a czy Ty przed zrobieniem testu foodetective zjadlas tych podanych w wykazie alergenow? Bo ja slyszalam, ze jak sie dlugo czegos nie jadlo to organizm nie zareaguje odpowiendio... Nie wiem czy to prawda...

[druumla]

Katolik,
Oczywiscie masz rację, medycyna umie dzisiaj wylapac tylko te trzy 'sciezki' reakcji organizmu na alergeny, ale w rzeczywistosci musi ich o wiele więcej, swiadcza o tym chocby liczne choroby autoimmunologiczne o niewyjasnionych dotąd przeyczynach.
Olka, jest tak jak mowisz - i dlatego idąc np. na badanie w kierunku nadwrazliwosci na gluten nie mozesz byc na diecie bezglutenowej, chyba ze dopiero co ją rozpoczęłas.

[mp43]

Znalazłam takie informacje:
Jest wiele przyczyn nieprzyjemnego zapachu z jamy ustnej. Do najczęściej spotykanych należą:
1. Przewlekłe nieżyty zatok przynosowych (sinusitis), w tym zespół zatokowo-oskrzelowy – sinubronchitis.
2. Cuchnący zanikowy nieżyt nosa rhinitis atrophica foetida.
3. Candidosis – kandydoza jamy ustnej lub innych odcinków przewodu pokarmowego i układu oddechowego.
4. Nieprawidłowy skład ilościowy i jakościowy mikroflory przewodu pokarmowego, nadmierna ilość bakterii przeprowadzających dekarboksylację aminokwasów, ponadto nadmierny rozwój Coccobacillus foetidus, bakterii z rodzaju Kingella (dawniej Moraxella), Klebsiella (np. Klebsiellla oxytoca), Streptococcus sanguinis. Clostridium.
5. Zaburzenia trawienia (np. niestrawność gnilna, niestrawność fermentacyjna) i przesuwania treści pokarmowej (zaburzenia perystaltyki), zaparcia. Atonia przewodu pokarmowego.
6. Nieżyt jelita cienkiego i grubego (enterocolititis), nieżyt jelita grubego (colitis).
7. Pasożyty przewodu pokarmowego, np. włosogłówka – Trichuris.
8. Choroby metaboliczne, np. cukrzyca, zaburzenia przemian cukrów i aminokwasów poza przewodem pokarmowym, np. fenyloketonuria.
Dlaczego przemiany aminokwasów muszą być prawidłowe? Otóż są one źródłem ketonów (ketokwasów) po dezaminacji, które są wydalane z moczem, potem i powietrzem wydychanym. Po dekarboksylacji stają się źródłem amin biogennych. Niektóre z tych amin mają zapach przypominający gnojówkę, gnijące mięso, a w połączeniu z siarkowodorem i ketokwasami dają nieprzyjemny odór z jamy ustnej. Niewłaściwe bakterie powodują bardzo szybko rozpad cukrów i aminokwasów, uwalniając aromatyczne kwasy i aminy. Wystarczy im kilkadziesiąt minut i “zapach ustny” oraz “kałowy” gotowy.
Amoniak i siarkowodór bakterie wytwarzają z białek, soli amonowych, siarkowych oraz związków siarkowych organicznych (w tym aminokwasy siarkowe). Przez dekarboksylację aminokwasu ornityny powodują powstanie cuchnącej putrescyny. Nie dość, że brzydko pachnie to jeszcze w dodatku silnie zatruwa organizm i obciąża wątrobę. Ponadto zatruwa mięśnie i układ nerwowy upośledzając procesy intelektualne. Powoduje osłabienie wytrzymałości i siły mięśni. Spowalnia wzrost i rozwój młodych organizmów. Putrescyna ma zapach zgniłego mięsa i występuje naturalnie w kale i w gnijącym mięsie. Pod względem chemicznym jest to czterometylenodwuamina. W czystej postaci tworzy kryształy.
Kadaweryna powstaje w wyniku dekarboksylacji aminokwasu lizyny. Jest to 1,5-dwuaminopentan, albo inaczej pięciometylenodwuamina. Występuje w kale i w gnijących tkankach zwierzęcych. W czystej postaci jest cieczą.
W wyniku dekarboksylacji argininy wyzwolona zostaje amina – agmatyna. Agmatyna ma zdolność przyłączania się do receptorów adrenergicznych alfa-2. Jest syntetyzowana w również w mózgowiu i pełni rolę neurotransmittera. Jest również inhibitorem syntazy tlenku azotu.
Do naturalnej mikroflory jamy ustnej należą:
– paciorkowiec zieleniejący – Streptococcus viridans wnikający do jamy nosowo-gardłowej i ustnej zaraz po urodzeniu i towarzyszący nam aż do śmierci;
– gronkowce – Staphylococcus sp., np. Staphylococcus intermedius żyje w jamie ustnej i gardle, czasem (nadmiar) wywołuje zmiany ropne na skórze, ponadto przeprowadza fermentację; Staphylococcus epidermidis powinien przebywać na skórze i w jej zakamarkach, ale jest w jamie ustnej, w cewce moczowej, odbycie i jelicie grubym. Rozkłada wiele produktów. Trawi składniki potu, który zdobywa po tym specyficzny, nie zawsze przyjemny zapach. Przy załamaniu odporności może nasilać objawy trądziku, ponadto może wywołać nieżyt jamy nosowej i zapalnie końcowych odcinków układu moczowego.
– Veilonella, np. Veilonella alcalescens przeprowadza fermentację bardziej złożonych kwasów organicznych kwasów do prostszych, np. kwasu propionowego, octowego, wydzielających zapach.
– Corynebacterium, np. Corynebacterium xerosis występuje na skórze, głównie w pachwinach i rozkłada pot oraz łój do związków zapachowych. Zapewnia powstawanie ostatecznych feromonów u człowiek, swoistych dla każdego osobnika (androstenony + inne produkty przemiany materii wydzielone przez ciało, a potem przetworzone przez bakterie). Jest na skórze, ale i w jamie ustnej.
– Actinomyces występują w jamie nosowej, gardłowej i ustnej, ponadto w jelitach każdego człowieka. Przy załamaniu odporności, po przedostaniu się do miejsc o niskim stężeniu tlenu i w obecności bakterii zabierających intensywnie tlen staja się szkodliwe i chorobotwórcze (stany zapalne i ropne). Actinomyces israeli występuje w płytce nazębnej, czasem wywołuje zapalenie spojówek i gruczołu łzowego.
– Fusobacterium, np. Fusobacterium necrophorum przebywa w całym przewodzie pokarmowym. Przy niskim poziomie tlenu i załamaniu odporności staje się patogenna, wywołując stan zapalny i martwicę tkanek w pobliżu których przebywa (tzw. nekrobacyloza).
– Bacteroides, np. Bacteroides fragilis, Bacteroides thetaiotaomicron przebywają w przewodzie pokarmowym, szczególnie w jelicie grubym, nie lubią tlenu. Żywią się polisacharydami z treści pokarmowej.
– Neisseria, np. Neisseria meningitidis – tlenowa bakteria żyjąca w jamie nosowo-gardłowej. Po przedostaniu się do krwi atakuje układ nerwowy i wywołuje zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.
– Treponema, np. Treponema denticola prowadzi fermentację aminokwasów. Egzystuje w jamie ustnej i nosowo-gardłowej. Towarzyszy bakteriom wywołującym płytkę nazębną i paradontozę.
– Lactobacillus, np. Lactobacillus acidophilus, przeprowadzające fermentacje.
– Klebsiella, np. Klebsiella oxytoca przeprowadzają fermentacje z wydzieleniem związków zapachowych. Występują w jamie nosowo-gardłowej, najczęściej infekcja zachodzi w pomieszczeniach publicznych (szpitale, szkoły, internaty). Przy załamaniu odporności wywołują zapalenie tkanek układu moczowego, oddechowego i pokarmowego. Mogą spowodować posocznicę.
– Alcaligenes faecalis przetwarzają rozmaite związki: azotyny, amidy, aminokwasy, octany, arszenik. Nie boi się sie mydła i chlorheksydyny. Może nawet przebywać w płynnym mydle. Są obecne w przewodzie pokarmowym, w tym w kale.

[Artus1]

Co do alergi i zapachu... Ale weźcie na zdrowy rozum, tylu ludzi ma alergie, nawet coraz więcej a jakoś nikt nigdy nigdzie nie wspomniał żeby to się u kogoś wiązało z brzydkim zapachem. I według mnie ten trop odpada. Dla mnie to coś z trawieniem, z jelitami i bezpośrednio. No ale masa ludzi ma grzybice, SIBO, wrzody i co tam jeszcze i nie lecą. Skoro nie do końca wiadomo co wam jest, szkodzi trzeba by było zacząć od podstaw czyli odstawić to co najbardziej wszystkim nawet zdrowym szkodzi czyli - mięso, nabiał, chleb. Wcina kasze i są zdrowe, ziemniaki, warzywa, owoce, soki i jest takiego wegańskiego jedzenia od groma. Jest żlejsze od mięcha, nabiałujajek, szybciej trawione, nie gnije we flakach. Organizm się oczyszcza i następuje regeneracja i nawet wadliwe geny się zaczynająnaprawiać i odkryli to niedawno. I nie wiem co może naprawić popsute geny i chyba jeszcze nic takiego nie wymyśili. A zdrowe jedzenie to robi.


Olka tak przeżywaszi w sumie to ja ci sie nie dziwie, ale zamiast narzekać i trząść majtkami nie lepiej na początek kupić sokowirówkę i codzienie n a śniadanie wypijać 1,5 szkl. soku? W 1,5 szkl. soku jest tyle witamin i enzymów ile w warzywach czy owocach x 4 w całości. Potem odstawiaj mieso i nabiał i chleb. I wypierdziel pasty do zebów z fluorem i płyn do płukania ust bo one strasznie rozwalają mikroflore jelit. Trzy miesiące na weganskim i masz w miare oczyszczony organizm. A to poczatek. Potem już tylko lepiej, wszystko ci wejdzie w nawyk. Imasz dwa wyjścia - narzekać jeśc co popadnie trząść majtkami i czekać na cud co go nie będzie - albo zacząć coś robić i wiesz co. I nie ściemniaj że czegoś tam nie lubisz czy lubisz i chyba nie jesteś słabe dziecko co sobie nie poradzi. Słabsi dają rade i czytałem kiedyś. U babki stwierdzili rakai takiego że już kaplica tylko. Żadnych szans i jej to powiedzieli. Na co ona że wyzdrowiejei wejdzie na Mont Ewerest. No i na złość "mądrym" lekarzą wyzdrowiała i weszła.Można? Można. A jak teraz byś sie za siebie wzieł, trochę uwierzyła w siebie to na wiosnę pewnie zapach był dużo mniejszy. A kiedyś nawet zniknął. I nie zacznij jęczeć że się nie da bo raka 4 stopień nieuleczalnego dało się wyleczyć. I jeszcze wejść na Mount Ewerest

[ola_30]

ORGANIZM SIE OCZYSZCZA - kocham ten tekstkl aski:

[Artus1]

Napisane przez ola_30

ORGANIZM SIE OCZYSZCZA - kocham ten tekstkl aski:

No tak Olka. Wpierdzielasz syf to z syfu budowane są twoje nowe komórki i cała reszta. Dodatkowo organizm musi się jakoś resztek tego syfu,np gnijącego we flakach godzinami mięsa pozbyć. U was i tak jest już cos nie halo z oczyszczaniem, więc może ograniczyć właśnie syf żeby organizmowić ułatwic robotę. To tak Olka na logike No ale ty chyba z tych co głównie jęczą i sami małym palcem nie ruszą bo po co. Lepiej wpierdzielac co popadnie bez rozumu, zadnej odpowiedzialności za siebie i tylko beczenie jak dzieciak. To miłego obżerania sie smieciami i innymi truciznami i użalania nad soba. Bo chyba nic innego do szczęścia ci juz nie potrzeba. Sama przecież z tego co czytam palcem nie kiwniesz żeby sobie coś pomóc i przerasta cię to. To miłego uzalania się nad sobą pani oporna na wiedze i jakikolwiek wysiłek... no ale ciebie chyba wszystko przerasta

[ola_30]

Artus1, to moje zdrowie , moje cialo nic ci do tego jak sie odzywiam. Tak robie bo tak mi pasuje, nie chcesz to nie czytaj moich postow. Chcesz byc weganinem to badz , ja nie mam zamiaru sie katowac nawet za cene smrodu.

[katolik222]

artus1 - sluchj ja naprawde z dobrego serca chcem pomuc, wiem ze to moze brzmi smiesznie lub niepowaznie, ale to wszystko wywnioskowalem po przeczytaniu internetu i wlasnych doswiadczen , podsumuje tak wskrucie . pisze juz ostatniego posta i postaram sie ci to wytlumaczyc

ludzie ktorzy choruja "" na zapachy sa na ogul zdrowi , w badaniach niestwierdza sie zadnych patogenow i chodza po lekarzach od dzrzwi do drzwi i nikt im niemorze pomuc , i ci ludzie szukaja w internecie pomocy jest ich mnustwo , w polsce i na swiecie

duza czesc tych ludzi odkrywa nagle ze ma (celiakie,crohna, alergie, )
google
-celiac bad breath
-gluten bad breath
-lactose bad breath
-food alergy bad breath
-crohn bad breath
-food intolerance bad breath

bad breath/body odor

i ci ludzie przechodza na diete i zdrowieja,ja tez wyzdrowialem, na poczatku myslalem ze to jelita, ale umnie sie pogarsza gdy nietylko cos zjem lecz jak cos wdychne (pyly dym) wiec jelita niemaja z tym nic wspulnego, mysle ze chodzi o caly organizm ktory zwarjowal bo cos mu sie dzieje, wszystko opisalem

wiem ze to smieszne -alergie , ale chodzi o caly organizm, cos sie z nim dzieje , niefunkcjonuje poprawnie, niechoruje przez bakterie czy inne chorubsko ktotre by wyszlo wbadaniach , tylko cos mu jest , i gdy ktos cos w niego wrzuci nieodpowiedniego to on jeszcze bardziej zaczyna grymasic""

organizm dochodzi do siebie pol roku

stres i nerwy to wszystko podkreca(alergy sterss, alergie a stres)
kortyzol tez sieje spustoszenie

najgorsze to ze alergie i nietolerancje to sredniowiecze , i nikt i nic niemoze nam pomuc , tylko poodstawiac wszystko i czekac az organizm dojdzie do siebie,poprostu cos sie z organizmem dzieje , cos czego nauka niejest w stanie wytlumaczyc

niewazne czy cos zjesz czy wdychniesz , organizm jest w jakby"szale alergicznym" i musi odpoczac bo mu ciezko , krzyczy ratunku,

gdy alergen wjedzie do organizmu w organizmie wytwarza sie mnustwo zwiazkow chemicznych ktore sieja spustoszenie w organizmie, a nauka czyli lekarze swojim sukcesem"" uwarzaja ze wyprodukowali tabletki na histamine , a histamina to jeden z wielu zwiazkow ktore w tym czasie wytwarza organizm,

kazdy organizm jest inny i mi sie wydaje ze nasz wlasnie taki jest, wiem ze to moze wydawac sie smieszne , ale ludzie smierdzacy ktorzy wyzdrowieli mieli albo crohna , albo celiakie , albo alergie, nietolerancje, wiec ich lekarstwem byla odpowiednia dieta, a jesli dieta ich uleczyla to czyli wszystko sie zgadza , cos szkodzi organizmowi cos co nacodzien jemy lub wdychamy , a jak organizm jest zajerzdzany przez wiele lat (mozliwe ze od dziecka) , to mysle ze trzeba duzo duzo czasu bez zadnej szkodliwej substancji aby on mogl dojsc do siebie

wczesniej wszystko opisalem , niepamietam juz od kiedy zaczolem, wszystkie choroby jelit sa przez diete, crohn, celiakia , lub alergie , a z tego wychodzi sibo lub rozne inne choroby jelit, przezto ze cos szkodzi( choc wbadaniach nic niewychodzi)

wiadomo jak tlumaczymy angielskie strony - google chrome , prawy przycisk myszy najezdzamy na tekst, klikamy i dajemy przetlumacz na polski

pisze napewno od 63 srony ale mozliwe ze jeszcze wczesniej , jak wam zalezy to szukajcie , tam wszystko jest . wszystko opisalem , wszystkie dowody i materialy

organizm jest zajezdzany caly czas a im dluzej to trwa to wiecej rzeczy zaczyna szkodzic

[druumla]

Duzo na temat SIBO.
Jak dla mnie, to az za duzo, zeby naraz to przyswoić

http://www.nowoczesnadietetyka.pl/it...nferencji.html

[druumla]

Po raz czwarty jestem na intro diety scd. Moze tym razem wreszcie uda mi się prxejsc przynajmniej przez etap pierwszy.

Jedno mogę smialo powiedziec - mam coraz wiekszą wprawę w organizowaniu sobie posiłkow.
W ciagu ostatnich miesięcy dowiedziałam sie o swoim organizmie dwoch nowych rzeczy. Po pierwsze, ze za kazdym razem rozpoczecie tej diety to ogromne zwolnienie pracy jelit. Odbieram to, byc moze naiwnie, jako ich 'uspokojenie', ustanie draznienia nieodpowiednim jedzeniem.
Po drugie, poniewaz staram się zwlaszcza bedac na diecie dostarczac witaminy D przez skorę (kiedy jem normalnie, to mi tak na tym nie zalezy), potwierdzam to, co pisalam wczesniej: kapiele sloneczne mocno odstresowują. Przeczytalam ostatnio, ze sama witamina D ma dzialanie antystresowe, ale mysle, ze nie bez znaczenia jest tez produkcja melatoniny podczas kontaktu ze sloncem. Kiedy się 'naswietlę' przez pol godziny dziennie, to jestem inną osobą

[ola_30]

Drumla i jak tam z dieta? Jest jakis progres w kwestii smrodu?