Mamusie październik 2020 część druga - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-09-17, 22:05   #541
agra123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 316
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Moim zdaniem jedz na IP. Lepiej dmuchać na zimne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agra123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-18, 07:28   #542
oblakanyobloczek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 948
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez AnnieSmith Pokaż wiadomość
Dziewczyny od ponad godziny mam problem ze wzrokiem:
Mam mroczki przed oczami,czarne plamy, światło mi miga i bol głowy doszedł niedawno. Nie wiem czy to moja wada wzroku -1.25 się pogarsza czy co sie dzieje,ale stracha mam. Nie wiem czy z takim czyms sie jedzie do szpitala? Rodzinnego mogę się poradzic dopiero jutro rano.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Daj znać co z Tobą, mam nadzieję że dobrze!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
oblakanyobloczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-18, 08:44   #543
AnnieSmith
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 181
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Czesc dziewczyny. Leżałam wczoraj w cichym i ciemnym pokoju i sama nie wiem kiedy zasnęłam.
Obudziłam się koło północy i było lepiej.
O 4 mialam atak paniki bo mala sie nie ruszała juz dłuższą chwile,wypilam szklanke wody i nic,zjadlam jogurt i dalej nic,juz miałam męża budzic ze jedziemy do szpitala ale wtedy mala sie przebudziła,a ze mnie jakby 200kg spadlo. Ona w nocy zawsze ma czkawke jak tylko napije sie wiecej niz lyczek wody,a dzis na całą szklanke nie zareagowla. Teraz od rana juz normalnie sobie śmiga po brzuszku,a ja obiecalam sobie dzis całodzienny odpoczynek,bo niby urlop mam,ale naplanowalam sobie gotowania,pieczenia, sprzątania,prasowania jakby się koniec świata zbliżał,a w tym wszystkim zapomniałam poprostu zadbac o siebie bez pospiechu ze cos na którąś godzinę muszę zrobić.
Dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AnnieSmith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-18, 08:56   #544
eleonoremio
Rozeznanie
 
Avatar eleonoremio
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Jawor
Wiadomości: 629
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez agra123 Pokaż wiadomość
Mnie się wydaje że w 35 tyg 2 kg to dobra waga. To licząc teoretycznie że dziecko tygodniowo przybiera 250g to gdybyś rodziła w 40 tyg to by ważyło ponad 3kg. To normalna waga. Nie każde dziecko musi ważyć 4kg. Druga sprawa waga na usg jest orientacyjna, często się nie sprawdza. Może waży więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez margitta Pokaż wiadomość

Ja wagę poznam dopiero w środę na wizycie, to będzie 35+6 wtedy. Dwa tygodnie temu ważył.1850, więc teraz powinien ponad 2 kg. Lekarka szacowała wtedy wagę na koniec na ponad 3 kg. Zobaczymy co powie w środę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez oblakanyobloczek Pokaż wiadomość
Hej! Napisz coś o sobie więcej

Najważniejsze czy dziecko przybiera w swoim kanale centylowym. W wydrukach usg czasem w tych literkach można doczytać w którym jest percentylu, ważne żeby za każdym razem było w podobnych „procentach”. Moja mała za każdym razem jest w okolicy 50%, raz jak inny lekarz mierzył była w 65% i to było dziwne i okazało się ze była inaczej, niedokładnie zmierzona.
A przede wszystkim jak coś cię niepokoi zawsze pytaj swojego lekarza! On was przecież zna najlepiej!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[COLOR="Silver"Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dziękuję dziewczyny macie racje jeśli lekarz nic nie mówił że coś źle to nie będę się nakręcać W sumie tak sprawdziłam poprzednie usg z 20 i 28 tygodnia i była w 10 centylu cały czas więc po prostu taka jej uroda tylko nie wiem po kim bo ja duża mąż też heh


Mieszkamy na dolnym śląsku w malej miejscowości , do szpitala będę miała jakieś 30 km. U nas nie ma oddziału porodowego. Mam 34 lata w sumie jeszcze nie skończone (29-09 mam ur. ,jak by Zosia się zdecydowała wyjść to był by wtedy właśnie 37 tydzień;|) )

Miałam umowę do sierpnia tego roku więc w sumie można powiedzieć , że będę mamą na pełny etat w domu tak z 3 lata myślę i znowu coś znajdę







Cytat:
Napisane przez kanarkowaaa Pokaż wiadomość
kontrola ok , zoltaczka ładnie zanika. przybiera, ale wciąż za mało 120 gram na tydzień, a powinna minimum 180. do tego ma wzdety brzuszek. kazała mi odciągać przed karmieniem trochę pokarmu i 3 x dziennie espumisan. na szczęście ogólny stan bardzo dobry, za dwa tygodnie znowu kontrola

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Współczuję malutkiej kolek , moje dzieci naszęście nie miały może syn z dwa razy .
A z waga to tak jak piszą ważne że przybiera.

Cytat:
Napisane przez pretty_girl19892 Pokaż wiadomość
A ile szyjka teraz ma?
Wydaje mi sie ze waga jest ok jak na ten czas, teraz dziecko dopiwro będzie szybko przybierać więc mysle ze Zosia nadrobi jeszcxe wagę najważniejsze ze lekarza nic nie niepokoi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie powiedział mi ile ma teraz szyjka powiedział że krótka i rozwarcia nie czuje.
Cytat:
Napisane przez AnnieSmith Pokaż wiadomość
Dziewczyny od ponad godziny mam problem ze wzrokiem:
Mam mroczki przed oczami,czarne plamy, światło mi miga i bol głowy doszedł niedawno. Nie wiem czy to moja wada wzroku -1.25 się pogarsza czy co sie dzieje,ale stracha mam. Nie wiem czy z takim czyms sie jedzie do szpitala? Rodzinnego mogę się poradzic dopiero jutro rano.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I jak tam się czujesz? Moja wada to -2,5 noszę soczewki i czuję że nie wyraźnie nie raz widzę ale takich objawów jak ty nie mam , lepiej sprawdzić o co chodzi.
__________________
Czekamy
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqtqywd83r0zcb.png
Już z nami
Sebastian 2007
Sara 2010
Sylwia 2017

Kruszynka[*]29.11.20127 tyg.
Maleństwo[*]18.12.201310tyg.
eleonoremio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-18, 09:25   #545
kanarkowaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar kanarkowaaa
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 2 169
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

cześć wam. małą męczył brzuszek do 1 w nocy. w końcu wypiła cycka z butelki i jakoś tatuś ululał. obudziła się o 4.00 i wypiła 80 ml popierdziala, odkryła się i zasnęła. wstała o 7, dostała cyca, 10 minut się z nią "pobawilismy " 🤣 znowu dostała cycka, potem dopila 40 ml i śpi do teraz na brzuszku.

już sama nie wiem, może jak pije z tej butelki to jej lepiej na tym brzuszku? chociaż rano tego cycka tak spokojniej piła, może to też przez to. od wczoraj te kropelki dostaje

mam takie mieszane uczucia, bo chciałabym żeby piła tylko z cyca, ale z tej butelki chyba więcej się najada (nie zasypia przy niej, a przy cycku czasem od razu)
nie wiem co myśleć z drugiej strony, to przecież moje mleko więc powinnam się cieszyć, że dajemy radę żeby piła moje obojętnie jaką drogą
co myślicie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kanarkowaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-18, 09:36   #546
oblakanyobloczek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 948
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez kanarkowaaa Pokaż wiadomość
cześć wam. małą męczył brzuszek do 1 w nocy. w końcu wypiła cycka z butelki i jakoś tatuś ululał. obudziła się o 4.00 i wypiła 80 ml popierdziala, odkryła się i zasnęła. wstała o 7, dostała cyca, 10 minut się z nią "pobawilismy " znowu dostała cycka, potem dopila 40 ml i śpi do teraz na brzuszku.

już sama nie wiem, może jak pije z tej butelki to jej lepiej na tym brzuszku? chociaż rano tego cycka tak spokojniej piła, może to też przez to. od wczoraj te kropelki dostaje

mam takie mieszane uczucia, bo chciałabym żeby piła tylko z cyca, ale z tej butelki chyba więcej się najada (nie zasypia przy niej, a przy cycku czasem od razu)
nie wiem co myśleć z drugiej strony, to przecież moje mleko więc powinnam się cieszyć, że dajemy radę żeby piła moje obojętnie jaką drogą
co myślicie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo z butelki jest łatwiej pić, ciągnie to leci więc co ma spać, zaśnie jak już przestanie łatwo lecieć. Przy piersi trzeba popracować żeby poleciało więc jak ciągnie i ciągnie to się zmęczy i przyśnie. Do tego jest wtedy bezpośrednio przytulona do zapachu mamy więc jest najbliżej jak się da, jest bezpiecznie i fajnie cieplutko to sobie zasypia Położna na szkole rodzenia mówiła ze przy karmieniu piersią dziecku trzeba czasem wręcz podokuczać, pobudzać żeby jadło a nie spało, bo to małe leniuszki są przy piersi i właśnie zamiast jeść to sobie śpią potem bo im fajnie jest i przyjemnie, a mają pracować czyli ssać

Z brzuszkiem trudno powiedzieć czy to zasługa kropli, butelki czy po prostu taki etap rozwoju. Myślę że nawet za wczesnie na definiowanie tego... Poprzyglądajcie się jej jeszcze, wiem że chciałoby się od razu znaleźć przyczynę i rozwiązać problem ale chyba to za trudne do realizacji bo za dużo zmiennych...

Co Ci doradzić... Rób tak jak Ci intuicja podpowiada Trudno coś podpowiedzieć, szczególnie czytając tylko z opisu z neta, nie będąc przy was. Pamiętaj ze żadna forma karmienia nie jest gorsza, ważne ze dziecko najedzone, a brzuszek często jest nieprzewidywalny, choć ciężko na to patrzeć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Cytat:
Napisane przez AnnieSmith Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny. Leżałam wczoraj w cichym i ciemnym pokoju i sama nie wiem kiedy zasnęłam.
Obudziłam się koło północy i było lepiej.
O 4 mialam atak paniki bo mala sie nie ruszała juz dłuższą chwile,wypilam szklanke wody i nic,zjadlam jogurt i dalej nic,juz miałam męża budzic ze jedziemy do szpitala ale wtedy mala sie przebudziła,a ze mnie jakby 200kg spadlo. Ona w nocy zawsze ma czkawke jak tylko napije sie wiecej niz lyczek wody,a dzis na całą szklanke nie zareagowla. Teraz od rana juz normalnie sobie śmiga po brzuszku,a ja obiecalam sobie dzis całodzienny odpoczynek,bo niby urlop mam,ale naplanowalam sobie gotowania,pieczenia, sprzątania,prasowania jakby się koniec świata zbliżał,a w tym wszystkim zapomniałam poprostu zadbac o siebie bez pospiechu ze cos na którąś godzinę muszę zrobić.
Dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze że nic poważniejszego się nie działo!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
oblakanyobloczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-18, 14:24   #547
FALLinLOVE
Realistka
 
Avatar FALLinLOVE
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cześć

Jestem po wizycie, wszystko dobrze, szyjka zamknięta. Mała waży ok. 2400 g więc jest w normie
Kolejna wizyta za 2 tygodnie, dostałam juz też skierowanie do szpitala na cc w razie gdyby coś się zaczęło dziać

Za 2 tygodnie mam też kwalifikacje do cc w szpitalu więc będę znała datę cięcia

A tak poza tym to spodziewałam się że moja waga strasznie podskoczyła bo czuję się niesamowicie ciężka a tu kilogram więcej więc łącznie mam 8.5 kg do przodu i gin i polozna mowia ze jest ok!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.
FALLinLOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-09-18, 15:13   #548
oblakanyobloczek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 948
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez FALLinLOVE Pokaż wiadomość
Cześć

Jestem po wizycie, wszystko dobrze, szyjka zamknięta. Mała waży ok. 2400 g więc jest w normie
Kolejna wizyta za 2 tygodnie, dostałam juz też skierowanie do szpitala na cc w razie gdyby coś się zaczęło dziać

Za 2 tygodnie mam też kwalifikacje do cc w szpitalu więc będę znała datę cięcia

A tak poza tym to spodziewałam się że moja waga strasznie podskoczyła bo czuję się niesamowicie ciężka a tu kilogram więcej więc łącznie mam 8.5 kg do przodu i gin i polozna mowia ze jest ok!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super ze wszystko w najlepszym porząsiu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
oblakanyobloczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-18, 17:53   #549
arenika
Zadomowienie
 
Avatar arenika
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 476
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

AnnieSmith dobrze że na strachu się skończyło.
FallinLove ale fajnie że bedziesz już wiedziała kiedy spotkacie się z maluszkiem🥰
Ja dzisiaj pracowicie w kuchni spedzalam czas. Na pierwszy tydzień po porodzie już mam zapasy zrobione🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
,,Człowiek nie może żyć, nie wiedząc, po co żyje''
arenika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-19, 13:34   #550
kanarkowaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar kanarkowaaa
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 2 169
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

hej takie noce jak dziś by mogły być zawsze.
przewiniecie, cycek, przytulenie/odbicie i łóżeczko i tak o:
23.15
1.20
3.40
6.05 i potem jeszcze spała do 7.50, a po krótkim cycku i zabawie z tatą znowu spanie

zauważyłam już że ona rano już krócej trochę pije, na chwilę się wybudza i jest aktywna, a potem ma solidną drzemkę
fajnie będzie, jeśli tak zostanie, bo wtedy będę mogła spać razem z nią z rana, i łatwiej mi będzie funkcjonować za dnia.
teraz też staramy się, żebym ja miała jedną drzemkę w ciągu dnia, ale różnie było w tym tygodniu bo było mnóstwo załatwiania *mimo, że połowę rzeczy przez Internet (:

dużo z nas już donoszone lub będzie w najbliższym czasie, więc RODŹCIE JUŻ zdrowe, tluściutkie dzidziusie i zacznijcie ze mną tę zabawę 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kanarkowaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-19, 14:23   #551
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez kanarkowaaa Pokaż wiadomość

dużo z nas już donoszone lub będzie w najbliższym czasie, więc RODŹCIE JUŻ zdrowe, tluściutkie dzidziusie i zacznijcie ze mną tę zabawę 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My chcemy jeszcze pospać, a nie


Poza tym jesteśmy październikówkami, celujemy jednak w październik


Ale wspieramy Cię duchem
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru

Edytowane przez margitta
Czas edycji: 2020-09-19 o 14:41
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-19, 16:17   #552
oblakanyobloczek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 948
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez margitta Pokaż wiadomość
My chcemy jeszcze pospać, a nie


Poza tym jesteśmy październikówkami, celujemy jednak w październik


Ale wspieramy Cię duchem

Bardzo podoba mi się ta odpowiedź


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
oblakanyobloczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-19, 22:32   #553
lenka990
Zaszynszylowana
 
Avatar lenka990
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 6 994
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez oblakanyobloczek Pokaż wiadomość
Bardzo podoba mi się ta odpowiedź


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mnie też


przy okazji dzisiaj znajomi nas zaszokowali. Starali się o dzidziusia od 7 lat. Obydwoje maja kupę problemów zdrowotnych, ona to już w ogóle. Od lekarzy słyszeli, że naturalnie nie ma szans, in vitro próbowali i nie wychodziło...
Za nimi 3 poronienia w tym jedno z bliźniakami. Mega nam było ich żal i strasznie im kibicowaliśmy. Ona przechodziła w zeszłym roku jeszcze jakieś nowe leczenie ale zaraz po rezultatów nie było. My też przy nich nie poruszaliśmy tematu naszego maluszka, bo nam było głupio i nawiązywaliśmy temat kiedy oni sami o to zapytali
Odpuścili, zaczęli się starać o adopcje, w międzyczasie wybudowali dom i w tym roku go wykańczali i dalsze skupienie na leczeniu i staraniu świadomym odłożyli na przyszły rok.
A tu dzisiaj info, że 12 tc Ja się mało nie popłakałam Lekarz im powiedział, że najgorsze za nimi bo wcześniejsze poronienia były do 8tc. Póki co wszystko jest w normie. We wtorek mają pierwsze prenatalne także trzymamy z mężem kciuki aby wszystkie wyniki wyszły w normie.

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Cytat:
Napisane przez FALLinLOVE Pokaż wiadomość
Cześć

Jestem po wizycie, wszystko dobrze, szyjka zamknięta. Mała waży ok. 2400 g więc jest w normie
Kolejna wizyta za 2 tygodnie, dostałam juz też skierowanie do szpitala na cc w razie gdyby coś się zaczęło dziać

Za 2 tygodnie mam też kwalifikacje do cc w szpitalu więc będę znała datę cięcia

A tak poza tym to spodziewałam się że moja waga strasznie podskoczyła bo czuję się niesamowicie ciężka a tu kilogram więcej więc łącznie mam 8.5 kg do przodu i gin i polozna mowia ze jest ok! ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super, że wszystko ok

ja wizytuje w środę
__________________
18.02.2006
01.05.2014
14.08.2016


"Nie dyskutuj z debilem, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

Edytowane przez lenka990
Czas edycji: 2020-09-19 o 22:34
lenka990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-20, 08:27   #554
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez lenka990 Pokaż wiadomość
Mnie też


przy okazji dzisiaj znajomi nas zaszokowali. Starali się o dzidziusia od 7 lat. Obydwoje maja kupę problemów zdrowotnych, ona to już w ogóle. Od lekarzy słyszeli, że naturalnie nie ma szans, in vitro próbowali i nie wychodziło...
Za nimi 3 poronienia w tym jedno z bliźniakami. Mega nam było ich żal i strasznie im kibicowaliśmy. Ona przechodziła w zeszłym roku jeszcze jakieś nowe leczenie ale zaraz po rezultatów nie było. My też przy nich nie poruszaliśmy tematu naszego maluszka, bo nam było głupio i nawiązywaliśmy temat kiedy oni sami o to zapytali
Odpuścili, zaczęli się starać o adopcje, w międzyczasie wybudowali dom i w tym roku go wykańczali i dalsze skupienie na leczeniu i staraniu świadomym odłożyli na przyszły rok.
A tu dzisiaj info, że 12 tc Ja się mało nie popłakałam Lekarz im powiedział, że najgorsze za nimi bo wcześniejsze poronienia były do 8tc. Póki co wszystko jest w normie. We wtorek mają pierwsze prenatalne także trzymamy z mężem kciuki aby wszystkie wyniki wyszły w normie.

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------



Super, że wszystko ok

ja wizytuje w środę
Ja też w środę, o 16

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-20, 11:11   #555
pretty_girl19892
Zakorzenienie
 
Avatar pretty_girl19892
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 784
GG do pretty_girl19892
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez margitta Pokaż wiadomość
Ja też w środę, o 16

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja tez w środę wizyta, ostatnia a czwartek szpital może za tydzień bede juz rozpakowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Lenka super ze znajomym sie udalo w końcu z ciążą, trzymam za nich mocne kciuki i oby do konca juz bylo nudno i spokojnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem
Zaręczyny

PM 2017
pretty_girl19892 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-20, 12:01   #556
arenika
Zadomowienie
 
Avatar arenika
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 476
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Lenka kciuki za znajonych zeby szczęśliwie wszystko terwz przebiegało.
Ja teraz będę wizytować raz w tygodniu. Mam już ustalone terminy do 5 października. Ale nie wiem czy jestem już gotowa na to ze mała ma się zaraz pojawić. Z jednej strony doczekać sie nie mogę a z drugiej czuje przerażenie ze nie damy rady z takim maluszkiem i jeszcze zrobiny jej jakaś krzywdę . Ogladam namietnie filmiki jak trzymać noworodka i tego typu ale mam nadzieję ze jakiś instynkt też troche w tym wszystkim pomoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
,,Człowiek nie może żyć, nie wiedząc, po co żyje''
arenika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-20, 12:25   #557
agra123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 316
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez arenika Pokaż wiadomość
Lenka kciuki za znajonych zeby szczęśliwie wszystko terwz przebiegało.
Ja teraz będę wizytować raz w tygodniu. Mam już ustalone terminy do 5 października. Ale nie wiem czy jestem już gotowa na to ze mała ma się zaraz pojawić. Z jednej strony doczekać sie nie mogę a z drugiej czuje przerażenie ze nie damy rady z takim maluszkiem i jeszcze zrobiny jej jakaś krzywdę . Ogladam namietnie filmiki jak trzymać noworodka i tego typu ale mam nadzieję ze jakiś instynkt też troche w tym wszystkim pomoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dokładnie instynkt Ci wszystko podpowie. Mój syn to było pierwsze dziecko ktore trzymalam na rękach, wcześniej zero kontaktu z takimi dziećmi niechodzacymi i dałam radę. Przewijanie mi tylko na początku okropnie szło pierwsza kupa, która była ogromna to był dla mnie dramat, nie wiedziałam za co się wziąć. Ale na szczęście położona w szpitalu mi we wszystkim pomogła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agra123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-20, 12:33   #558
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Ja tez jestem kompletnie zielona, w życiu nie trzymałam dziecka na rękach, ale jakoś wyjątkowo wierzę, że się nauczę szybko


Wybrałam się właśnie na spacer, jezu. 2,2 km idę już godzinę, wyprzedziła mnie właśnie staruszka o kulach, a mały tak się rzuca, że trzeci raz już siedzę na ławce, bo nie mogę iść A kiedyś to była połowa trasy, którą biegałam trzy razy w tygodniu Jak ja tęsknię za normalnym stanem już...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-20, 13:21   #559
lenka990
Zaszynszylowana
 
Avatar lenka990
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 6 994
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez margitta Pokaż wiadomość
Ja też w środę, o 16

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja mam na 17.30

Cytat:
Napisane przez pretty_girl19892 Pokaż wiadomość
Ja tez w środę wizyta, ostatnia a czwartek szpital może za tydzień bede juz rozpakowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Lenka super ze znajomym sie udalo w końcu z ciążą, trzymam za nich mocne kciuki i oby do konca juz bylo nudno i spokojnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dzieki

Cytat:
Napisane przez arenika Pokaż wiadomość
Lenka kciuki za znajonych zeby szczęśliwie wszystko terwz przebiegało.
Ja teraz będę wizytować raz w tygodniu. Mam już ustalone terminy do 5 października. Ale nie wiem czy jestem już gotowa na to ze mała ma się zaraz pojawić. Z jednej strony doczekać sie nie mogę a z drugiej czuje przerażenie ze nie damy rady z takim maluszkiem i jeszcze zrobiny jej jakaś krzywdę . Ogladam namietnie filmiki jak trzymać noworodka i tego typu ale mam nadzieję ze jakiś instynkt też troche w tym wszystkim pomoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dzieki za kciuki

Co do dzidzi to mam dokładnie tak samo jak Ty
__________________
18.02.2006
01.05.2014
14.08.2016


"Nie dyskutuj z debilem, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"
lenka990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-21, 08:11   #560
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Nie ma to jak rano jechać na badania, a w nocy 2-3 razy wstawać do toalety Efekt był taki, że rano nie miałam z czego próbki pobrać, nie mówiąc już o tym, że to chyba nie była już próbka po całej nocy No i zawiozłam taki pustawy pojemnik, ciekawe czy coś zbadają Swoją drogą chyba z 10 raz robię badanie moczu w tej ciąży... wy też tak macie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-21, 08:50   #561
Hania134
Raczkowanie
 
Avatar Hania134
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 233
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Ale synchronizacja z wizytami w środę ja dla odmiany mam już dzisiaj pytałyście o ktg, ja mam robione od 32 tygodnia chyba, co wizytę. Od kilku dni męczą mnie bóle jak na okres i brzuch się spina, ogólnie czuje ze ciało się przygotowuje już do porodu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Cytat:
Napisane przez margitta Pokaż wiadomość
Nie ma to jak rano jechać na badania, a w nocy 2-3 razy wstawać do toalety Efekt był taki, że rano nie miałam z czego próbki pobrać, nie mówiąc już o tym, że to chyba nie była już próbka po całej nocy No i zawiozłam taki pustawy pojemnik, ciekawe czy coś zbadają Swoją drogą chyba z 10 raz robię badanie moczu w tej ciąży... wy też tak macie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie co wizytę badają, ale to u lekarza przed wizyta wiec nie muszę kombinować z porannym moczem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Hania134 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-21, 09:17   #562
arenika
Zadomowienie
 
Avatar arenika
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 476
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Ja dzisiaj wizytuje a badanie moczu mialam jedno na urlopie w Polsce bo tu jak nie ma potrzeby to nie robią .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
,,Człowiek nie może żyć, nie wiedząc, po co żyje''
arenika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-21, 10:41   #563
FALLinLOVE
Realistka
 
Avatar FALLinLOVE
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Ja mialam robione badania moczu co wizyte albo co druga wizyte. Tylko właśnie mam to samo wrażenie, że one są coraz mniej miarodajne przez nocne wstawanie :/

Choć dla mnie i tak największy problem to pobieranie krwi i za każdym razem mam jakieś przeboje
Ostatnio pani polozna kłuła mnie 3 razy w obie ręce bo stwierdziła, że 'nie mam krwi' 🤦☠♀️☠♀️ innym razem szukała żył chyba z 15 minut, innym razem zasłabniecie.

No po prostu niekończące się przygody

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.
FALLinLOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-21, 11:13   #564
lenka990
Zaszynszylowana
 
Avatar lenka990
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 6 994
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez margitta Pokaż wiadomość
Nie ma to jak rano jechać na badania, a w nocy 2-3 razy wstawać do toalety Efekt był taki, że rano nie miałam z czego próbki pobrać, nie mówiąc już o tym, że to chyba nie była już próbka po całej nocy No i zawiozłam taki pustawy pojemnik, ciekawe czy coś zbadają Swoją drogą chyba z 10 raz robię badanie moczu w tej ciąży... wy też tak macie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja przez całą ciąże mocz miałam chyba 4-5 razy badany tylko. Jak wyniki wychodziły ok, to mnie nie męczy :P Tak samo nie miałam na każdej wizycie badań krwi
__________________
18.02.2006
01.05.2014
14.08.2016


"Nie dyskutuj z debilem, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"
lenka990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-21, 11:25   #565
oblakanyobloczek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 948
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Ja mam wizytę dzisiaj wieczorem

Te badania to mnie wkurzają że tak często szczerze mówiąc ale wiadomo ze lepiej mieć wszystko pod kontrolą i dmuchać na zimne niż potem żałować ze coś się zaniedbalo. Ale w Polsce tylko jest takie wybitne dbanie o ciężarne co ma swoje wady i zalety... No ale skoro już jesteśmy w Polsce to się dostosowuję i nie narzekam.

Ja dziś wstałam chyba lewą nogą, od rana nie mam humoru i mi smutno, chociaż nie ma powodu. Dłuży mi się już strasznie ta ciąża... Nie mam siły nic zrobić, wyjście nawet na spacer to jak większa wycieczka, brakuje mi energii, chciałabym już mieć małą na rekach, żeby coś się działo... Do tego myśl zbliżającego się porodu mimo ze cieszy to jednak jest nieco straszna. Hormony mi walą czy co? Eh, dziś jakiś dzień słabszej formy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
oblakanyobloczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-21, 12:06   #566
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez FALLinLOVE Pokaż wiadomość
Ja mialam robione badania moczu co wizyte albo co druga wizyte. Tylko właśnie mam to samo wrażenie, że one są coraz mniej miarodajne przez nocne wstawanie :/

Choć dla mnie i tak największy problem to pobieranie krwi i za każdym razem mam jakieś przeboje
Ostatnio pani polozna kłuła mnie 3 razy w obie ręce bo stwierdziła, że 'nie mam krwi' 🤦♀️♀️ innym razem szukała żył chyba z 15 minut, innym razem zasłabniecie.

No po prostu niekończące się przygody

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja odkąd mierzę 6 razy dziennie poziom glukozy glukometrem, gdzie czasem wbijam nakłuwacz po trzy razy, bo nic nie leci, to już traktuję pobieranie z żyły totalnie na odwal się. Gorzej, że od ciągłych badań z żyły mam wieczne siniaki w zgięciu łokcia, bo ginekolog z diabetolożką na zmianę się uparły ze swoimi badaniami i wychodzą dokładnie w innych terminach Ale już przeczytałam na forum cukrzycowym, jak się pożaliłam z tym kłuciem palców, że może się nie nadaje na matkę skoro tyle bólu dla dziecka nie jestem w stanie znieść i jak sobie wyobrażam poród

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-21, 13:03   #567
pretty_girl19892
Zakorzenienie
 
Avatar pretty_girl19892
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 784
GG do pretty_girl19892
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez margitta Pokaż wiadomość
Nie ma to jak rano jechać na badania, a w nocy 2-3 razy wstawać do toalety Efekt był taki, że rano nie miałam z czego próbki pobrać, nie mówiąc już o tym, że to chyba nie była już próbka po całej nocy No i zawiozłam taki pustawy pojemnik, ciekawe czy coś zbadają Swoją drogą chyba z 10 raz robię badanie moczu w tej ciąży... wy też tak macie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja robię mocz i morfologie na każdą wizytę. Jutro juz oststni raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem
Zaręczyny

PM 2017
pretty_girl19892 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-21, 13:28   #568
FALLinLOVE
Realistka
 
Avatar FALLinLOVE
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez margitta Pokaż wiadomość
Ja odkąd mierzę 6 razy dziennie poziom glukozy glukometrem, gdzie czasem wbijam nakłuwacz po trzy razy, bo nic nie leci, to już traktuję pobieranie z żyły totalnie na odwal się. Gorzej, że od ciągłych badań z żyły mam wieczne siniaki w zgięciu łokcia, bo ginekolog z diabetolożką na zmianę się uparły ze swoimi badaniami i wychodzą dokładnie w innych terminach Ale już przeczytałam na forum cukrzycowym, jak się pożaliłam z tym kłuciem palców, że może się nie nadaje na matkę skoro tyle bólu dla dziecka nie jestem w stanie znieść i jak sobie wyobrażam poród

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dlatego właśnie omijam szerokim łukiem u działanie się gdziekolwiek poza nasza grupa bo jak czytam jak dziewczyny tam jadą po sobie to jest jakas tragedia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.
FALLinLOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-21, 13:52   #569
arenika
Zadomowienie
 
Avatar arenika
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 476
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez margitta Pokaż wiadomość
Ja odkąd mierzę 6 razy dziennie poziom glukozy glukometrem, gdzie czasem wbijam nakłuwacz po trzy razy, bo nic nie leci, to już traktuję pobieranie z żyły totalnie na odwal się. Gorzej, że od ciągłych badań z żyły mam wieczne siniaki w zgięciu łokcia, bo ginekolog z diabetolożką na zmianę się uparły ze swoimi badaniami i wychodzą dokładnie w innych terminach Ale już przeczytałam na forum cukrzycowym, jak się pożaliłam z tym kłuciem palców, że może się nie nadaje na matkę skoro tyle bólu dla dziecka nie jestem w stanie znieść i jak sobie wyobrażam poród

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Próbowałaś nakłuwać palec w pozycji że jest on nizej niż reszta ciała. W sensie że nogi oparte o krzesło ty też siedzisz a naklyty palec sobie zwisa? Bo też miałam z tym problem ale od kiedy kieruje palec niżej zawsze są piękne krople.
Ja po wizycie malutka ok te dwa tygodnie jeszcze niech posiedzi i można rodzic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
,,Człowiek nie może żyć, nie wiedząc, po co żyje''
arenika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-21, 14:01   #570
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Mamusie październik 2020 część druga

Cytat:
Napisane przez arenika Pokaż wiadomość
Próbowałaś nakłuwać palec w pozycji że jest on nizej niż reszta ciała. W sensie że nogi oparte o krzesło ty też siedzisz a naklyty palec sobie zwisa? Bo też miałam z tym problem ale od kiedy kieruje palec niżej zawsze są piękne krople.
Ja po wizycie malutka ok te dwa tygodnie jeszcze niech posiedzi i można rodzic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ooo nie próbowałam, spróbuję!

Super, że wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-02-09 13:56:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:28.