Brzuch Po Cesarce---przeczytajcie!!!!

[torabora]

Figaja, Twoje wskazówki są bardzo cenne ale tak jak piszesz czasami same ćwiczenia i dieta nie wystarczą. Osobiście schudłam do wagi sprzed ciąży a nawet jeszcze 2 kg mniej, przy wzroście 164 ważyłam 48 kg i to była taka waga dla mnie, że ubrania kupować musiałam w sklepach młodzieżowych, bo w takich z kobiecą odzieżą wszystko na mnie wisiało. Ale brzuch nadal miałam i mam. Obecnie trochę się zapuściłam i ważę 52 kg, niby tylko 4 kg ale różnica jest, bo nic na mnie nie wisi ale i brzuch jest i jest większy niż był. Dążę do tego, że mimo diety, ćwiczeń i zrzucenia wagi mój brzuch nigdy po ciąży nie był płaski, mam wrażenie, że jest na nim za dużo skóry i że mięśnie - mimo intensywnych ćwiczeń nie działają jak trzeba. Ostatnio w związku z tym (bo to moja ogromna bolączka ten brzuch) zaczęłam interesować się operacjami plastycznymi no i dowiedziałam się, że nadmiar skóry i rozciągnięte mięśnie po ciąży są charakterystyczne dla kobiet szczupłych z dużą ciążą… Nie wiem, może mi pomogłyby zabiegi o których wspomniałaś a może powinnam zacząć zbierać na zabieg. Muszę coś z tym brzuchem zrobić, bo mnie dobija a dieta i intensywne ćwiczenia doprowadzają mnie do spadku wagi, który jest dla mnie za duży no a brzuch nadal mam.

[kami5]

Napisane przez torabora

Figaja, Twoje wskazówki są bardzo cenne ale tak jak piszesz czasami same ćwiczenia i dieta nie wystarczą. Osobiście schudłam do wagi sprzed ciąży a nawet jeszcze 2 kg mniej, przy wzroście 164 ważyłam 48 kg i to była taka waga dla mnie, że ubrania kupować musiałam w sklepach młodzieżowych, bo w takich z kobiecą odzieżą wszystko na mnie wisiało. Ale brzuch nadal miałam i mam. Obecnie trochę się zapuściłam i ważę 52 kg, niby tylko 4 kg ale różnica jest, bo nic na mnie nie wisi ale i brzuch jest i jest większy niż był. Dążę do tego, że mimo diety, ćwiczeń i zrzucenia wagi mój brzuch nigdy po ciąży nie był płaski, mam wrażenie, że jest na nim za dużo skóry i że mięśnie - mimo intensywnych ćwiczeń nie działają jak trzeba. Ostatnio w związku z tym (bo to moja ogromna bolączka ten brzuch) zaczęłam interesować się operacjami plastycznymi no i dowiedziałam się, że nadmiar skóry i rozciągnięte mięśnie po ciąży są charakterystyczne dla kobiet szczupłych z dużą ciążą… Nie wiem, może mi pomogłyby zabiegi o których wspomniałaś a może powinnam zacząć zbierać na zabieg. Muszę coś z tym brzuchem zrobić, bo mnie dobija a dieta i intensywne ćwiczenia doprowadzają mnie do spadku wagi, który jest dla mnie za duży no a brzuch nadal mam.

,,wypisz wymaluj'' tak ja ja. Ja nawet wazylam 43kg. Wtedy moj brzuch wygladal jeszcze gorzej. Tez myslalam o operacji ale drogo i balabym sie. Teraz jest ok ale jak stoje .Moze Figaja podpowie nam jakie zabiegi stosowala

[Figaja]

Figaja powie o zabiegach.
Ja stosuję u swoich klientek z nadmiarem skóry zabiegi ultradźwiękami i falami RF.I wiem ,że mogą się odezwać głosy ,że zabiegi nie pomagają. Zgodzę się po części - nie pomagają jeśli są robione zbyt krótko i o małej mocy.Takie praktyki stosują niektóre gabinety w celu oszczędności oczywiście.Chociaż ja osobiście oszczędnością bym tego nie nazwała , bo co mi z tego ,że oszczędzę zabieg czasowo jak klientka już nie wróci.
Kami5 i Torabora myślę ,że w Waszym przypadku takie zabiegi powinny pomóc.Są nieinwazyjne ,przyjemne i dobrze zrobione - NAPRAWDĘ SKUTECZNE!! I nie opowiadam tutaj ze słyszenia tylko z faktów i przypadków które sama widziałam.Nikt nie powinien mi tu zarzucać reklamy swojej działalności ,bo przecież nie będziecie przyjeżdżać do mnie z drugiego końca Polski na zabieg. Chcę tylko żebyście wiedziały,że przed operacją plastyki brzucha warto spróbować tych zabiegów , gdyż efekty po nich są naprawdę zadziwiające.
ZAZNACZAM -mówię o pełnowartościowych zabiegach !!!!

[19Anetka89]

Napisane przez Figaja

Madziaraaa szalona Istotko Masz rację czysta miska jak wydłubię palcem resztki jedzonego dania DDDD
Oczywiście że jem ...sporo jem ale i też sporo ćwiczę i tutaj może Cię zaskoczę ...siłowe dwa razy w tygodniu ale nie z ciężarami. ..Ale te 2 razy to nie wszystko.Ćwiczę praktycznie codziennie ...no czasami mam wolne weekendy.Ale to właśnie aktywny tryb życia pozwala mi utrzymać sylwetkę w takim stanie.
W ogóle to znalazłam się na tym forum przypadkowo i uświadomiłam sobie ,że są kobiety dla których problem z brzuchem poporodowym jest naprawdę znaczący.Jeśli któraś z Was miałaby potrzebę otrzymać jakieś porady, wskazówki od matki 3 dzieci ,instruktorki fitness z 13letnim stażem i tańca z 5 letnim stażem prowadzącej studio odchudzania ....to jestem do Waszej dyspozycji. Uwierzcie ...dobry motywator nad głową i jesteście w stanie osiągnąć sukces!!! Trzymam za Was kciuki!! Najgorsze co mozecie zrobić w tej kwestii to nie robić nic

4,5 miesiąca temu urodziłam córeczkę przez cc i do dzisiaj przy dotyku boli mnie miejsce, w którym zostały przecięte mięśnie brzucha (powyżej zewnętrznej blizny) dlatego zwlekam z ćwiczeniami. Stąd moje pytanie, po jakim czasie od cc można rozpocząć intensywny trening mięśni brzucha, m.in. brzuszki?

[pola123]

nie zgadzam się z tym, ja jestem rok po cesarce i brzuch mam taki jak przed ciążą,staram się robić codziennie brzuszki i wogóle nie widać że urodziłam dziecko

[Roza1414]

Napisane przez 19Anetka89

4,5 miesiąca temu urodziłam córeczkę przez cc i do dzisiaj przy dotyku boli mnie miejsce, w którym zostały przecięte mięśnie brzucha (powyżej zewnętrznej blizny) dlatego zwlekam z ćwiczeniami. Stąd moje pytanie, po jakim czasie od cc można rozpocząć intensywny trening mięśni brzucha, m.in. brzuszki?

ja zaczęłam po pół roku, wcześniej też jakoś nie czułam się gotowa... na początku było ciężko, mięśnie wydawały się jakieś inne, ale teraz po 6 tygodniach już ćwiczę normalnie brzuszki. Niestety efekty przychodzą powolutku

[Paulina12121290]

Napisane przez Figaja

Witam i z góry uspokajam Z tym brzuchem po cesarce wcale nie jest tak źle albo inaczej.... NIE MUSI BYĆ ŹLE !!!
Tak wygląda mój brzuch po 3 cesarkach
Jeśli taki wygląd brzucha jest dla Was zadowalający służę pomocą
Pozdrawiam

Witam jestem prawie 6 miesiecy po cesarce i tez ciezko mi zrzucic brzuch,przed ciaza wazylam 60kg,potem waga wzrosla do 78kg .. schudlam 13 kg,ale wciaz mam ten brzuch.. cieszylaby mnie waga 55kg.. co poradzisz?

[nettinete]

Eh dopisuję się tu, bo już nie wiem co robić.
cesarka 13 mcy temu. Od lutego wzięłam się za siebie i schudłam tyle, że ważę mniej niż przed ciążą. Dieta (zdrowa) plus bieganie, trochę chodakowskiej. Wszystko schudło oprócz tego cholernego brzucha!
straciłam motywację. Schudnąć więcej już nie mogę, bo moje ramiona zaczynają wyglądać źle. co robić?

[Figaja]

Napisane przez nettinete

Eh dopisuję się tu, bo już nie wiem co robić.
cesarka 13 mcy temu. Od lutego wzięłam się za siebie i schudłam tyle, że ważę mniej niż przed ciążą. Dieta (zdrowa) plus bieganie, trochę chodakowskiej. Wszystko schudło oprócz tego cholernego brzucha!
straciłam motywację. Schudnąć więcej już nie mogę, bo moje ramiona zaczynają wyglądać źle. co robić?

Droga Nettinete
Spróbuję Ci pomóc ale przed tym potrzebowałabym zdjęcie Twojego brzucha , najlepiej sprzed ciąży i po ciąży. Bez tego naprawdę nic więcej sensownego nie powiem , no może poza jednym . Dziewczyny pamiętajcie jeśli chcecie wrócić do wyglądu z przed ciąży to bez mięśni się nie obejdzie . Wiem ,że część kobiet chudnie samoistnie i tak naprawdę ani nie muszą się specjalnie wysilać a nawet czasami nie potrafią nad tym zapanować dlatego kluczową sprawą do dobrego samopoczucia i wyglądu potrzebne są mięśnie . Zła dieta i brak aktywności fizycznej niestety może narobić więcej niespodzianek z naszym ciałem niż sama ciąża.
Co do ćwiczeń przed tv mam pewien opór i do dnia dzisiejszego moje zastrzeżenia do tego rodzaju ćwiczeń znajdują potwierdzenie w praktyce. Przychodzą do mnie panie ,któe po ćwiczeniach np.z p.Chodakowską bardzo uskarżały się na ból stawów kolanowych bądź kręgosłupów i nie winię w tym przypadku Ewy Chodakowskiej , bo nie miałam przyjemności obejrzenia jej treningów by stawiać jej zarzuty raczej winie tutaj same ćwiczące ,które nie mają wystarczającej świadomości swojego ciała by ćwiczyć bez ,,nadzoru gestapowca "
Tak sobie właśnie pomyślałam ,że może warto by było robić z potrzebującymi taki trening online np.przez skype ... Co o tym sądzicie ?

[nettinete]

Dzięki za odpowiedź. Wyślę Ci zdjęcia koniecznie.
Nie wiem czy nie mam przypadkiem lekkiego rozejścia się mięśnia płaskiego.
Może to jest przyczyna ciążowego wyglądu mojego brzucha? niestety wróciłam już do pracy i nie mam dla siebie sekundy czasu :/ więc wszelka aktywność poszła w kąt.

[Agafitness]

Ja również szybko po cesarce zgubiłam brzuch,ale moim celem nie była kostka na brzuchu,tylko płaski brzuch,bo kostka mi się nie podoba.Zaraz po cesarce,nosiłam pas poporodowy,który pomógł mięśniom brzucha szybciej się obkurczyć,a potem treningi na siłowni.Nie katowałam się dietą,bo przez dwa lata karmiłam piersią i jadłam normalnie,ale ćwiczenia bardzo dużo mi dały. Jestem profesjonalnym trenerem fitness i znam dobrze swoje ciało,może dlatego było mi trochę łatwiej.Ale nie jest prawdą,że brzuch po cesarce zostaje już na zawsze! Po prostu trzeba umiejętnie popracować nad jego zgubieniem i moim zdaniem,najlepsze efekty dają ćwiczenia siłowe

[Figaja]

Napisane przez nettinete

Dzięki za odpowiedź. Wyślę Ci zdjęcia koniecznie.
Nie wiem czy nie mam przypadkiem lekkiego rozejścia się mięśnia płaskiego.
Może to jest przyczyna ciążowego wyglądu mojego brzucha? niestety wróciłam już do pracy i nie mam dla siebie sekundy czasu :/ więc wszelka aktywność poszła w kąt.

W takim razie czekam na fotki i trzymam kciuki ,że uda się poprawić wygląd Twojego brzuszka. Pozdrawiam

[miakar]

wlasnie natknelam sie na ten temat bo sama musze uporac sie z problemem brzuszka po cesarce. moja niunia ma teraz 7 miesiecy i tez tyle jestem po cieciu. w ciazy przytylam bardzo duzo, ok 30kg. na to zlozyly sie rowniez moje sklonnosci do wahan (tycia) wagi, rzucenie palenia z poczatkiem ciazy; mam rowniez sklonnosci do cellulitu (odkad pamietam mam ten problem) oraz ogromne rozstepy. jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy przez pierwszy trymestr balam sie smarowac jakimkolwiek kremem bo wiadomo pierwszy trymestr o matko o matko nawet kosmetyki eko mnie przerazaly. w zasadzie przez ten czas nic zlego sie nie dzialo. [ogolnie jestem osoba ktora nienawidzi sie packac kremami, wiec przed ciaza jedyny krem jaki uzywalam, to krem pod oczy]. pozniej zaczelam uzywac roznych kremow dla kobiet w ciazy i nie tylko, olejkow i innych ☠☠☠☠☠☠☠. krotko mowiac jedne bardziej skuteczne, a drugie nie. dosc dlugo cieszylam sie ze zadne rozstepy sie nie pojawiaja, a wiedzialam, ze u mnie o nie nie ciezko. i nagle w 7 miesiacu 'oznaczylo mnie' na piersiach, brzuchu, boczkach i nawet lydkach! na domiar zlego dopadla mnie rowniez cukrzyca ciazowa. stwierdzialm ze musze urodzic naturalne i dlugo karmic piersia zeby po porodzie jakkolwiek dojsc do siebie. ale niestety, porod byl przed ciecie a karmilam jedynie 2 tygodnie. po porodzie nie moglam sie ruszac kilka dni. stanelam na nogi po paru dniach, wyprostowalam sie przy chodzeniu po paru tygodniach a swobode chodzenia odzyskalam juz nie pamietam kiedy.. przez te 7 miesiecy naturalnie moja waga powoli schodzila w dol i sylwetka tez zmieniala sie na szczuplejsza. nie robilam zbyt wiele w tym kierunku. ale wiadomo tez ze przy dziecku nie siedzi sie bezczynnie ale i czesto je sie cokolwiek. trzy tygodnie temu popatrzylam na ta wiszaca skore na brzuchu i zachcialo mi sie plakac. przeciez jestem taka mloda a brzuch mam jak u 70latka tylko ze bardziej otluszczony i jeszcze bardziej wiszacy.. i dopiero teraz wpadl mi do glowy pomysl body wrappingu. na skore cwiczenia nie podzialaja, trzeba ja potraktowac kremami. ale same wcieranie tych mazidel nic nie da. na masaz skory przy kremowaniu nie mam cierpliwosci. wiec body wrapping jest fantastycznym wyjsciem. nie kosztuje wiele, bo trzeba jedynie kupic jakas wytrzymala folie spozywcza i kremy uzywac swoje ulubione ujjedrniajace. na razie jestem po 3 takich domowych zabiegach (i to z czestotliwoscia 1 raz na tydzien, na razie nie mialam jak czesciej, ale chcialabym sie owijac raz na 2dni). i powiem Wam ze efekty sa wspaniale. 3 razy! dopiero! a juz po 1 razie widzialam ogromna roznice. kremujemy sie, owijamy folia, lezymy pod przykryciem (ja leze miedzy 25-45min). robie te zabiegi przed spaniem, bo po pierwsze mala juz wtedy spi i mam wiecej czasu, a po drugie jestem po kapieli i wypeelingowaniu calego cala bo wtedy kremy lepiej sie wchlaniaja. plus jak juz zdejme folie, to zeby ten krem ktory jeszcze sie nie wchlonal, zakladam taki kombinezon ktory mi zostal po pewnych zabiegach i spie w nim. skora na brzuchu juz nie wisi. oczywisvie nadal jest jej nadmiar, ale juz nie wisi! plus rozstepy naprawde duzo zbledly (oczywiscie nie zniknely). i jestem w stanie wciagnac brzuch na tyle, ze po ubraniu halki modelujacej jestem plasciutka. wczesniej jak wciagnelam brzuch nie bylo w ogole widac ze to robie myslalam ze jak zaczne sie owijac ta folia to zaczne od razu cwiczyc, ale za kazdym razem jak podejmowalam taka probe (nawet teraz 7mies po porodzie), i to cwiczen ktore albo w ogole albo w malym stopniu obciazaja brzuch, to on sie buntowal i przez nastpennych kilka dni nie dawal mi zyc. oprocz kremow i cwiczen jest jeszcze dieta. no wlasnsie. od wczoraj stosuje owsiankowa. dla chetnych poleam o niej poczytac. rzeczywiscie nie ma sie poczucia glodu. ale trzeba przy tym brac caly zestaw witamin bo ona nie dostarcza praktycznie zadnych. na wczesna wiosne planuje jeszcze zapisac sie na jakies zabiegi kosmetyczne. podsumowujac, dla osob ktore patrzac na poporodowy brzuszek i powoli juz traca nadzieje, goraco polecam body wrapping. tanio, w domu i naprawde skutecznie. powodzenia wszystkim Paniom !

[Jolusia204]

z checia chciala bym pani porady jestem 5 msc po porodzie i brzuch mam okropny

[Eweba]

Tak tak tak tak tak....ja ja ja chcę. Plissssssss

[Eweba]

Napisane przez Figaja

W takim razie czekam na fotki i trzymam kciuki ,że uda się poprawić wygląd Twojego brzuszka. Pozdrawiam

Ja ja ja....chcę. Już dwa lata ćwiczę na siłowni na zajęciach zorganizowanych starając sie codziennie. Są dni że chodze co drugi dzień. Jestem po dwóch cc. Pierwszy 2012 a drugi w 2014. Niestety brzuch nadal mam tylko z tym ze nie wisi a sterczy jakbym była w ciąży. Druga cc u mnie była ciężka. Miałam czyszczoną otrzewną i dreny.:-( ...teraz na badaniu usg wyszlo ze macica się nie do końca obkurczyła zostały jakieś milimetry...ehhh....pomoc y.

[kiniasekkk]

a może masz rozejście mięśni prostych brzucha? ja miałam bardzo umięśniony brzuch przed ciążami, w każdej przytyłam po 15 kg, zgubiłam je w tydzień po porodzie, pierwsze cięcie miałam 2013 drugie 2015. Rano brzuch był w miare ok ale po posiłkach rósł jak ciążowy. w drugiej ciąży mówili że mam przepuklinę później że rozejście mięśni i kazali ćwiczyć i tyle. Niestety nic efektów nie przyniosło dopóki nie umówiłam się do chirurga PLASTYKA. Powiedział że nie ma szans ćwiczeniami tego zrobić tylko operacja. I tak jestem sobie 3 tyg po operacji i skaczę z radości pod słońce że mój brzuch wreszcie będzie taki jak dawniej

[nocny_lot]

To, co powiedział pan doktor, może ma uzasadnienie z medycznego punktu widzenia, ale w praktyce NIE JEST PRAWDĄ. Ja po jestem po dwóch cesarkach. Po drugiej wyglądałam, jakbym nadal była w ciązy (104 cm w pasie!).
Powodem takiego stanu rzeczy był ROZSTĘP (rozejście) MIĘŚNI PROSTYCH BRZUCHA. W internecie znajdziecie wszelkie info, jak szybko i w prosty sposób sprawdzić, czy ten problem dotyczy także i Was. Z ogromnym brzuchem można pordzić sobie w 4 krokach:
- pasy wyszczuplające - im wcześniej tym lepiej - będą potrzebne w kilku rozmiarach, w miarę, jak brzuch będzie malał
- ćwiczenia na brzuch (stosowne do rozstępu mięśni)
- balsamy ujędrniające
- czas - brzuch rósł przez 9 miesięcy i potrzebuje tyle samo czasu, żeby wrócić do formy. Nic na to nie poradzisz.
Głowa do góry, będzie dobrze! - jestem chodzącym dowodem

[Szlachcianka]

Napisane przez nocny_lot

Powodem takiego stanu rzeczy był ROZSTĘP (rozejście) MIĘŚNI PROSTYCH BRZUCHA.

A to już nie masz tego rozstępu? Ja mam chyba na wysokości pępka i nie wiem czy mogę Pilates Chodakowskiej robić.

[kiniasekkk]

Ja jestem 12 miesięcy po drugim porodzie, ćwiczyłam i nic to nie dawało. rano piękny płaski, umięśniony brzuch a w ciągu dnia przez posiłki jak bańka rosłam i rów taki sam jak na samym początku. Może i masz racje że da się wyćwiczyć ale myślę że dobrych pare lat na to potrzeba...:/

[marcela30]

Zero bolu? Czy ty miałaś cc? Ja miałam 2 cesarki i uwierz mi,przy każdej Ból ten sam. Najgorszy jest moment wstania z łóżka po cc,szwy ciągną,nie możesz złapać oddechu,dusisz sie,a bez przeciwbólowych co 4 godziny ani rusz. Zastanow sie co piszesz!

[nebraska]

Trochę ta cesarka jest tu demonizowana.


Stan brzucha po ciąży może być różny i niekoniecznie zależy to od sposobu rozwiązania. Rozstęp mięśni następuje w wyniku rozciągania, kiedy rośnie brzuch, to raczej rzadkie wypadki, że złe szycie wpływa na rostęp.


Jedyna różnica to taka, że brzuch możemy zacząć ćwiczyć później niż po porodzie sn. Ja czekałam ponad 4 miesiące, ale lekki trening taneczno -aerobowy wprowadziłąm już wcześniej.


Uwierzcie mi w jedno: tydzień po porodzie miałam zupełnie płaski brzuch, wyglądał lepiej niż teraz! Nie bardzo mogłam jeść, wszystko mi brzydko pachniało i żyłam na sucharach.



Co do bólu: każdy reaguje inaczej, wstanie z łóżka jest ciężkie, owszem, ale tak samo jest ciężkie wstanie po nacięciu krocza. Przez kilka dni boli przy śmianiu się, przewracaniu na bok, ale do wytrzymania, to chyba pestka przy porodzie siłami natury. Ja bym się w każdym razie nie zdecydawała na sn.

[ally5]

Napisane przez nebraska

Trochę ta cesarka jest tu demonizowana.


Stan brzucha po ciąży może być różny i niekoniecznie zależy to od sposobu rozwiązania. Rozstęp mięśni następuje w wyniku rozciągania, kiedy rośnie brzuch, to raczej rzadkie wypadki, że złe szycie wpływa na rostęp.


Jedyna różnica to taka, że brzuch możemy zacząć ćwiczyć później niż po porodzie sn. Ja czekałam ponad 4 miesiące, ale lekki trening taneczno -aerobowy wprowadziłąm już wcześniej.


Uwierzcie mi w jedno: tydzień po porodzie miałam zupełnie płaski brzuch, wyglądał lepiej niż teraz! Nie bardzo mogłam jeść, wszystko mi brzydko pachniało i żyłam na sucharach.



Co do bólu: każdy reaguje inaczej, wstanie z łóżka jest ciężkie, owszem, ale tak samo jest ciężkie wstanie po nacięciu krocza. Przez kilka dni boli przy śmianiu się, przewracaniu na bok, ale do wytrzymania, to chyba pestka przy porodzie siłami natury. Ja bym się w każdym razie nie zdecydawała na sn.

Nie mierz wszystkich swoją miarą... Ty przeszłaś lekko cesarkę, ale nie każdy tak ma. Dużo zależy od tego jak została wykonana cesarka i jak zaszyta rana, jak szybko u kogoś rany się goją, itd. Ja po miesiącu od cesarki nadal odczuwałam mocny ból, a o ćwiczeniach czy płaskim brzuchu mogłam tylko pomarzyć, więc bywa różnie. Nie wiem czy rodziłaś naturalnie czy o bólu wiesz tylko ze słyszenia ;-) ale ja mam porównanie, bo przeszłam jedno i drugie... i szczerze mówiąc poród naturalny jest wg mnie 100 razy lepszy. Owszem boli bardzo, ale organizm dużo szybciej wraca do siebie i można normalnie funkcjonować. Z pełną świadomością mogę powiedzieć, że cesarka była najgorszym doświadczeniem w moim życiu i jej skutki odczuwam aż do teraz, a minęło 1,5 roku... O porodzie naturalnym i związanym z nim bólem zapomniałam bardzo szybko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nebraska]

Tak, bywa różnie, i to właśnie chciałam powiedzieć.


Podałam swój przykład nie po to, żeby powiedzieć, że każdy na pewno będzie się czuł super po cesarce, ale po to, żeby uświadomić kobietom, że cesarka nie musi byc traumą. Najważniejsze, że może uratowac życie dziecka! Niestety dla wielu kobiet to diabeł wcielony i bronią się jak mogą, nawet gdy mają wskazania medyczne.

[Agafitness]

Nikt nie przechodzi cesarki lekko,ale kobiety w różnym tempie wracają po niej do formy.Ma na to wpływ również fakt jaki tryb życia prowadziły przed ciążą i w jej trakcie. Poza tym wiele innych czynników decyduje o tym jak wówczas wygląda nasz brzuch,skóra,jak szybko możemy wrócić do ćwiczeń

[Agataa_S]

Płaski brzuch to nie znaczy super umięsniony brzuch. Płaskiego brzucha nie robi sie cwiczeniami np. brzuszkami tylko spalaniem tkanki tłuszczowej. Tzw. brzuszki, deski itd. rozbudowują miesnie. Mozna miec płaski brzuch i słabo umiesniony lub dobrze umiesniony ale miec też tłuszcz. Wiadomo, ze najlepiej miec i plaski i umiesniony wiec uwazam ze to nieprawda co mowil ten lekarz i da sie po cesarce miec plaski (niekoniecznie umiesniony). Zeby miec plaski brzych wystarczy robic aeroby, cardio, interwały itp. a przy tym zdrowo jesc.

[Agafitness]

Oczywiście,że można mieć płaski brzuch po cesarce,aczkolwiek sam się nie zrobi i trzeba włożyć w to nieco wysiłku

[Ola_Aleks]

Najgorszy pomysł jaki słyszałam. Pierwszego synka rodziłam "naturalnie", drugiego niestety przez CC. Pierwsza doba po CC była 10 razy gorsza niż poród (mimo że do łatwych nie należał) więc sądzę że to kwestia mocno indywidualna.

[ally5]

Napisane przez Ola_Aleks

Najgorszy pomysł jaki słyszałam. Pierwszego synka rodziłam "naturalnie", drugiego niestety przez CC. Pierwsza doba po CC była 10 razy gorsza niż poród (mimo że do łatwych nie należał) więc sądzę że to kwestia mocno indywidualna.

Potwierdzam - u mnie niestety nie tylko pierwsza doba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[M0nczi]

Też wydaje mi się, że to mocno indywidualna kwestia.