Kiedy dziewczynie seks przestaje wystarczać

[dxdy]

Poradźcie coś.
Po czym poznać że dziewczyna z którą się spotykam chce czegoś więcej? Poznaję sporo kobiet i jeżeli się spotykamy, to stawiam sprawę jasno - nie chcę zobowiązań, wypadów na miasto, spotkań z przyjaciółmi itd. Wszystkim to pasuje, poza tym gustuje w kobietach które przerobiły facetów więcej niż mam palców, często się tym chwalą, słyszę czego to one z facetami nie robiły i jak faceci za nimi biegają.Ani mnie to ziębi ani grzeje, nie oczekuje od nich wierności, oddania, chcą się czasami spotkać, wyskoczyć na weekend i jest ok. Problem się zaczyna wtedy kiedy chcą czegoś więcej, a ja tego w porę nie zauważę i nie zetnę. Jak słyszę teksty typu moje koleżanki to już wybierają meble do pokoju, albo porobię dżemy, niektóre bez owijania pytają czy przyjadę do nich do domu albo czym się zajmuję - 2 lata Cie nie interesowało co robię a teraz, masa takich chorych sytuacji. Później ciężko się wymiksować, niektóre ściemniają że są w ciąży, straszą mnie itd. Teraz mam taka sytuację dosyć napięta że aż postanowiłem zapytać. Jak unikać sytuacji tego typu. Czy mam regularnie powtarzać że z tej mąki chleba nie będzie?
edytowane: Dodam że lat mam ponad 30, a kobiety którymi się spotykam to zazwyczaj +-5, wiedzą czego chcą i nie powinno to tak wyglądać.

[201607040946]

Nie rozumiem, o so chodzi to, że pytają cię albo zapraszają, nie oznacza, że chca czegoś więcej, może robią to na zasadach FF

Wyjście? Nie pakuj się w związki FF, będziesz miał spokój. Potrzebujesz seksu? Prześpij się, nie proś o numer, wyjdź, zapomnij, ona cię nie znajdzie, to i prześladować nie będzie.

[Hiromi_Ise]

Może nie ciągnij jednej relacji tak długo, bo laski mają to do siebie, że zaczynają się przywiązywać ;p

[dxdy]

kaguya - jak na początku ustalamy jakieś zasady, to nie ma o tym mowy, czegoś im brakuje, a ja im tego dawać nie chcę, ani udawać że im daje. Jak chcą wychodzić na miasto to do znajomych niech idą których mają mnóstwo, jak chcą jechać za miasto, to mogę jechać.
Nie mogę tak robić jak piszesz, tzn. wyjść i nie zostawiać numeru, spotykamy się zawsze u mnie, to gdzie pójdę? ;p Poza tym ciężko kontakt urwać, ostatnio sporo takich spotkań przez portal "randkowy" ;p

Hiromi_Ise - ile to długo? Spotykałem się ponad 2 lata temu z dziewczyną ze 2 tygodnie, w międzyczasie znalazła sobie jakiegoś faceta, ostatnio zadzwoniła, tzn ze spotykamy się 2 lata z przerwami? ;p Skąd mam wiedzieć czego chce, czy liczy na to że mi się odmieniło, dojrzałem i będzie mi po spotkaniu ryła głowę, czy chce się tylko zobaczyć.

[201607040946]

To szukaj takich, które NAPRAWDĘ chcą relacji FF, a nie podświadomie czekają, że przerodzi się to w coś więcej.
Samo pieprzenie się bez rozmawiania czy nawet zwykłych spotkań (wyjście na miasto na przykład) tylko dla pieprzenia się fajne nie jest. Gadacie w ogóle? Czy raz dwa bzykanko i do domu?

[dxdy]

Z każdą kobietą mam fajne relacje, myślę że mogę napisać że się lubimy, rozmawiamy, śmiejemy się, jak im się chce to coś gotują, bywa że i na weekend gdzieś się poza miasto wyskoczy, z tym nie ma problemu. Generalnie to jestem szczery, ściemniam tylko na temat mojej pracy, nie chcę by cokolwiek wiedziały i drążyły. Nie chcę tylko poznawać ich znajomych, ani nie chcę by poznawały moich. Na miasto razem nie chodzimy, niby duże ale raz się naciąłem i dziękuję za takie atrakcje.
edytowane: kaguya mnie naprawdę podobają się kobiety, które "mówią" bez kija nie podchodź, wiedzą czego chcą, mają plan na wszystko, rządzą wszystkim. To nie są zagubione dziewczynki, czy studentki które myślą że są mocne, tylko kobiety które najbliższe otoczenie za mordę trzymają, a tu trochę spotkań i bum, i bum. I mnie z tym źle bo nigdy nie sugeruję że może być cokolwiek więcej, pilnuje się jak cholera, a one też swoje po głowie dostają, chciałbym po prostu tego unikać.

[Elfir]

te, którym się płaci, się nie przywiązują.

[dxdy]

tylko pamiętaj, etycznie jesteśmy sobie równi ;p

[MissChievousTess]

Żadna normalna kobieta nie jest w stanie normalnie funkcjonować w układzie, w którym jej ciało jest traktowane całkowicie przedmiotowo niczym gigantyczny wibrator.
Jakoś daje radę w tej sytuacji prostytutka bo ten zawód tak spacza psychikę, że kobieta przestaje czerpać radość z seksu i czuć łączność z własnym ciałem- nie moje wymysły, wyniki badań psychologów z kobietami, które były prostytutkami.
Kobieta po seksie "ściemnia Ci o ciąży"? No fajnie, zważywszy, że każdy stosunek może się ciążą skończyć. Nie mówiąc o tym, że przy dłuższym regularnym współżyciu szanse na to rosną.
Odpowiedź na Twoje pytanie: po każdym stosunku seksualnym normalna psychicznie kobieta może oczekiwać czegoś więcej bo u kobiet podczas stosunku wydziela się oksytocyna, czyli hormon przywiązania i jest to naturalne, i jak najbardziej normalne oraz powszechne u wszystkich samic rodzaju ludzkiego.
Traktujesz przedmiotowo seks? Wiesz jest masturbacja, nie popieram, ale jest prostytucja, są utrzymanki itd.
Nie ma czegoś takiego jak korzystny układ fucking friends dla kobiety bo po prostu chemia mózgu i miłości jest u kobiet taka jak jest i żadna kobieta siłą woli chemii swojego organizmu nie zmieni.
Tym bardziej jeśli psychiczne koszty jakie ponosi i ryzyko ciąży oraz chorób wenerycznych i innych przenoszonych drogą płciową (w Polsce chyba nr 1 to nadal żółtaczka) nie zostaną jej jakoś zrekompensowane- np. w formie wynagrodzenia finansowego.

[Hiromi_Ise]

No 2 lata to dość długo, nawet jeśli z przerwami to wciąż za długo. Z resztą jak widzisz, że laska zaczyna się przywiązywać to po prostu stopniowo zrywasz kontakt, to zawsze działa. Ale tak jak pisze MissChievousTess - ciężko Ci będzie znaleźć taką kobietę, co nie znaczy, że nie jest to niemożliwe. Sama nie bywałam w żadnych innych relacjach niż ff i nigdy się nie przywiązywałam, a jestem kobietą ;p Ponadto znam laski z podobnym podejściem, więc hormony hormonami, ale różni ludzie różnie reagują.

[Elfir]

Ale to nie jest relacja FF, bo facet nie jest zainteresowany elementem "friends". To tylko samo czyste fucking.

[8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0]

Napisane przez Elfir

Ale to nie jest relacja FF, bo facet nie jest zainteresowany elementem "friends". To tylko samo czyste fucking.

Dokładnie. Ponadto tacy dzentelmeni jak pan powinni naprawdę szukać spełnienia w agencjach towarzyskich, a nie niszczyć psychikę kobiet. Bo każda nawet najbardziej zapalona karierowiczka, powszechnie uważana za sukę ma uczucia i liczy na element friend. Nie tylko machine for fuck**g.

[Elfir]

a dlaczego on niszczy? Przecież nikogo nie gwałci - same się zgadzają. Tyle, że niech nie oczekuje cudów - jak się sprawdza w łóżku, to większość kobiet ma ochotę pogłębić relację , bo u nich seks łączy się z chociażby minimalną potrzebą duchową.
Po prostu musi częściej zmieniać partnerki, by nie zdążyła się wywiązać więź emocjonalna albo poszukać sobie mężatki której też będzie zależeć na tym, by się nie pokazywać publicznie, nie zaznajamiać ze znajomymi.

[Yennefer92]

Już odchodząc od psychologii hormonów itd. Może one dzwonią nie dlatego, żeby Cię usidlić i przywiązać, tylko same też mają prawo do zaspokojenia swoich potrzeb Tobą tak, jak Ty zaspokajasz swoje potrzeby nimi. Z tego, co opisujesz te "relacje" są jednostronne, tylko Ty masz prawo zadzwonić, gdy masz ochotę.

[non-usual]

Szukasz kogoś o podobnym podejściu i konstrukcji psychiki zacznij się umawiać z facetami . Raczej wspólnego wyjścia na miasto nie zaproponuja, niedzielnego obiadku U mamusi też raczej nie...
Kobiety mają inną psychikę, dziwne że pomimo tylu kontaktów jeszcze tego nie zrozumiałeś.

[dxdy]

Trochę w tym wszystkim jestem demonizowany
Dziewczyny, jakbym był chamem i zależałoby mi tylko na "bzykaniu" to by kobiety mnie więcej widzieć nie chciały. W kontaktach jestem stroną bardziej bierną, sporo razy odmawiam. Paradoksalnie po takiej odmowie z dobrych pobudek też może być nieprzyjemnie, dziewczyny sugerują, czy mówią wprost że czują się nieatrakcyjne, mnie też z tym fajnie nie jest, ale nie lubię komplikacji.
Na czym wg Was polega ff? Moim zdaniem jestem kolegą, możemy fajnie spędzić czas, niekoniecznie w łóżku, możemy porozmawiać wyjechać gdzieś, ale nie chcę być powiernikiem od tego powinien być przyjaciel, a nie substytut. Wyjaśnię jeszcze kwestie wspólnego wychodzenia w miejscu zamieszkania, nie chcę tego robić tylko dlatego że mogę spotkać którąś z dziewczyn, nie mamy wyłączności na siebie, to jest jasne od początku, umawiam się z kilkoma kobietami, w kontakcie jestem jeszcze innymi, ale ustalenia ustaleniami, a w życiu inaczej, po to też ten temat założyłem.

[BadLife]

Napisane przez MissChievousTess

Żadna normalna kobieta nie jest w stanie normalnie funkcjonować w układzie, w którym jej ciało jest traktowane całkowicie przedmiotowo niczym gigantyczny wibrator.
Jakoś daje radę w tej sytuacji prostytutka bo ten zawód tak spacza psychikę, że kobieta przestaje czerpać radość z seksu i czuć łączność z własnym ciałem- nie moje wymysły, wyniki badań psychologów z kobietami, które były prostytutkami.
Kobieta po seksie "ściemnia Ci o ciąży"? No fajnie, zważywszy, że każdy stosunek może się ciążą skończyć. Nie mówiąc o tym, że przy dłuższym regularnym współżyciu szanse na to rosną.
Odpowiedź na Twoje pytanie: po każdym stosunku seksualnym normalna psychicznie kobieta może oczekiwać czegoś więcej bo u kobiet podczas stosunku wydziela się oksytocyna, czyli hormon przywiązania i jest to naturalne, i jak najbardziej normalne oraz powszechne u wszystkich samic rodzaju ludzkiego.
Traktujesz przedmiotowo seks? Wiesz jest masturbacja, nie popieram, ale jest prostytucja, są utrzymanki itd.
Nie ma czegoś takiego jak korzystny układ fucking friends dla kobiety bo po prostu chemia mózgu i miłości jest u kobiet taka jak jest i żadna kobieta siłą woli chemii swojego organizmu nie zmieni.
Tym bardziej jeśli psychiczne koszty jakie ponosi i ryzyko ciąży oraz chorób wenerycznych i innych przenoszonych drogą płciową (w Polsce chyba nr 1 to nadal żółtaczka) nie zostaną jej jakoś zrekompensowane- np. w formie wynagrodzenia finansowego.

Zgadzam się w 100%. Wiadomo, że zawsze są odstępstwa od normy...ale dla kobiet seks to raczej głębszy temat niż tylko bzyknięcie i do domu. A już na pewno na dłuższą metę. Osobiście uważam, że taki seks jest o wiele mniej satysfakcjonujący niż ten z elementami uczucia ale nie o tym wątek.

Autorze...myślę, że nie unikniesz takich sytuacji. To jest jeden z minusów Twojego trybu życia. Raczej musisz to zaakceptować. Nie może być aż tak kolorowo.

A ta laska, co się odezwała po 2 latach - pewnie zerwała z facetem i chce się podleczyć

[201607040946]

To powiedz jednej z nich, że nie jest jedyną, z którą się spotykasz, potem powiedz drugiej, moze zgodzą się na trójkąt
jesli nic poważnego was nie łączy, co to za różnica, że zobaczy cię z inną? Ona pewnie też ma innego

[Elfir]

Napisane przez dxdy

Na czym wg Was polega ff?

F-friend F-fuck

A nie BF
B - buddy

Napisane przez dxdy

ale nie chcę być powiernikiem od tego powinien być przyjaciel,

A kobieta po lubi sobie pogadać

[linaya]

Napisane przez dxdy

Na czym wg Was polega ff? Moim zdaniem jestem kolegą, możemy fajnie spędzić czas, niekoniecznie w łóżku, możemy porozmawiać wyjechać gdzieś, ale nie chcę być powiernikiem od tego powinien być przyjaciel, a nie substytut. Wyjaśnię jeszcze kwestie wspólnego wychodzenia w miejscu zamieszkania, nie chcę tego robić tylko dlatego że mogę spotkać którąś z dziewczyn, nie mamy wyłączności na siebie, to jest jasne od początku, umawiam się z kilkoma kobietami, w kontakcie jestem jeszcze innymi, ale ustalenia ustaleniami, a w życiu inaczej, po to też ten temat założyłem.

Skoro umawiasz się z wieloma różnymi dziewczynami, i nie kryjesz przed nimi swych intencji (tylko seks, bez zobowiązań, z ewentualnymi elementami koleżeństwa, brak wyłączności), to czemu się przejmujesz, że zobaczy Cię z jedną dziewczyną inna dziewczyna? Przecież postawiłeś sprawę jasno - żadna nie ma cię na wyłączność? Po co takie gierki?

[jestemlegalna]

Napisane przez dxdy

Poradźcie coś.
Później ciężko się wymiksować, niektóre ściemniają że są w ciąży, straszą mnie itd. Teraz mam taka sytuację dosyć napięta że aż postanowiłem zapytać. Jak unikać sytuacji tego typu. Czy mam regularnie powtarzać że z tej mąki chleba nie będzie?

Mówiąc krótko chcesz sobie pobzykać za darmo i tyle...? No cóż. Na dłuższą metę żadna dziewczyna nie zaakceptuje takiego układu, sorry. Dziewczyny w pewnym momencie życia praktycznie zawsze chcą "czegoś więcej" i się łudzą, że taki gość jak ty się "wyleczy" i je pokocha.
Może lepiej znajdź sobie dziewczynę sponsorowaną i będziesz miał spokój. A dziewczyny przynajmniej nie będą przez ciebie cierpiały (bo założę się, że liczyły w duchu, że coś z tego będzie)

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez linaya

Skoro umawiasz się z wieloma różnymi dziewczynami, i nie kryjesz przed nimi swych intencji (tylko seks, bez zobowiązań, z ewentualnymi elementami koleżeństwa, brak wyłączności), to czemu się przejmujesz, że zobaczy Cię z jedną dziewczyną inna dziewczyna? Przecież postawiłeś sprawę jasno - żadna nie ma cię na wyłączność? Po co takie gierki?

Tak, też tego nie rozumiem.... NIby czysty układ, ale jakby jednak brudny

[dxdy]

BadLife - niestety nie chciała się podleczyć, chce związku
kaguya/linaya - dmucham na zimne ;p
Elfir - to jest takie tłumaczenie od cepa, na facebooku dodajesz friendsów czy buddych?
jestemlegalna - to są kobiety które przerzuciły towaru mnóstwo, które mają frajdę opowiadając mi jakie to mają branie i ilu to pod butem nie miały ;p kobiet z serduszkiem na dłoni nie szukam właśnie dlatego żeby nie krzywdzić.
Dziewczyny do sponsorowania nie chcę, niczym się to nie różni od pójścia do burdelu, a do tego można iść kiedy się chce ;p
BadLife chyba ma rację te nieprzyjemności, to nieodłączny atrybut takiego trybu życia i chyba nie da się tego całkowicie wyeliminować ;p

[LubiePlacuszki]

Nie zabieraj się za coś w czym nie jesteś dobry. Skoro masz takie problemy to znaczy, że wybierałeś złe partnerki do FF. Albo po prostu jest słabiutki w te klocki i w zasadzie to nie wiem po co założyłeś tutaj ten temat. I co chcesz w ten sposób osiągnąć.

[Karena 73]

Szukaj zajętych, najlepiej mężatek.
Kobietom często się wydaje, że ff jest fajne, ale mało która uniesie ten ciężar. Na wizażu pełno wątków dziewczyn, które godziły się na ff z nadzieją, że panu się odmieni.

[linaya]

Napisane przez Karena 73

Szukaj zajętych, najlepiej mężatek.

Zgadzam się