2016-01-09, 11:02 | #121 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
|
2016-01-12, 12:00 | #122 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Zabieg miałam robiony wczoraj u dr Bliżanowskiej w Wellderm w Warszawie. 8 szt. nici 4D Barb na każdy policzek. Cena 5000 zł. Doktor bardzo miła, dokładna i profesjonalna. Wydaje mi się że byłam uprzedzona o wszystkim ale tym niemniej zaskoczyły mnie bezpośrednie konsekwencje zabiegu. Mam bardzo grubą i ciężką skórę na policzkach więc założenie niektórych nici nie było łatwe. Dzięki bardzo dokładnemu znieczuleniu (zastrzyki były bardzo bolesne) samego zabiegu właściwie nie czułam. Wieczorem po zabiegu policzki bardzo spuchnięte, niemalże napompowane do rozmiaru XL, doły i górki w policzkach oraz siny kolor całych policzków. Absolutnie nie nadawałam się do ludzi. Dzisiaj 24 godz. po zabiegu jest nieco lepiej, doły i górki nieco mniejsze - może 20-30% mniejsze niż wczoraj, przy jedzeniu nawet malutkich kąsków czuję ciągnięcie, twarz przy bardzo delikatnym myciu jest tkliwa i obolała. Zażyłam 400 mg Ibuprofenu i teraz już nie czuję bólu. Nadal nie mogę się nikomu pokazać. Chomiki zniknęły ale pojawiły się policzki XL. Stosuję zimne okłady i pracuję z domu. Czekam co będzie dalej.
|
2016-01-12, 13:05 | #123 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 16
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Witam.
Większość z was pisze o zakładaniu nici na policzki, a może znajdzie się ktoś kto miał wykonany ten zabieg na czole? mam problem z opadajacym czołem. Brzmi to dziwnie, ale wygląda to mniej więcej tak ze skóra na czole spycha w dół łuk brwiowy i powieki tak, że wiecznie wyglądam na wkurzona i zmęczona.
__________________
Be strong, girl. Start: 63kg (1sty2016) Obecnie: 59,5 (8sty2016) Cel: I - 56 II - 52 III - 48 |
2016-01-14, 23:01 | #124 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Witam
Mam problem z wyborem miejsca i lekarza. Czy ktoś coś wie na temat Yonelle Beauty Institute? Ponoć zabiegi robi tam sam Koreanczyk metoda HanBang. Jakieś opinie? Ceny porównywalne z lekarzami polskimi a nici tez z tego co sie orientuje rdzennie pochodzą z Korei.... |
2016-01-15, 14:24 | #125 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 361
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
tak, na czoło tez się robi. Nitki można wstawić pionowo wpychając pod brwią w górę. Mi się tak wyrównały brwi. (jedną miałam wyżej)
|
2016-01-19, 19:07 | #126 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
A można zapytać w jakim konkretnie gabinecie?
|
2016-01-19, 20:00 | #127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 361
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
We wrocławiu, wiec nic Ci to raczej nie da Nitki mozna i pionowo i poziomo w czoło.
|
2016-01-26, 11:57 | #128 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 238
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Witam,
dziewczyny a slyszałyście o niciach Spring Thread? Podobno efekt na 7 - 9 lat? Czy któraś to robiła? Jedna nitka kosztuje 1000 zł i po konsultacji pani doktor zaleciła mi po 3 z każdej strony czyli razem 6 nici ( 6 .000 zł ) Bardzo bym chciała coś poprawic w twarzy ale równocześnie bardzo się boję. Proszę o rady
__________________
Mężczyzna nie pies - na kości nie poleci Mam silną wolę - robi ze mną co chce |
2016-01-27, 03:03 | #129 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 361
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
ciekawe ile kosztuje sztuka nici w hurtowni, nie moge znaleźć. Wtedy moznaby ocenić czy warto inwestować
|
2016-01-28, 13:33 | #130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
W hurtowni jest taniej, chociaż akurat nici chyba nie kupisz bowiem to nowa metoda bodaj produkt francuski. A tak w ogóle Hula do czego potrzebna Tobie wiedza na temat wysokości cen nitek w hurtowni? Przecież płacisz też za usługę. I to niemało. Podchodząc czysto hipotetycznie jeśli zepsuje się Tobie auto nie szukasz części w hurtowni tylko udajesz się do mechanika, podobnie stomatolog wydrenuje tobie kieszeń nie tylko kieszonkę dziąsłową . Chyba że do dentysty idziesz z własnym wypełnieniem Nie gniewaj się Hula ale chyba jesteś już osobą dojrzałą i pisząc bierzesz też na siebie pewną odpowiedzialność. Pozdrawiam
|
2016-01-28, 17:48 | #131 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
18 dni po zabiegu. Można powiedzieć że efektu już nie ma a dolegliwości pozostały. Chomiki opadły - może nie tak na 100% ale są widoczne. Tymczasem policzki nadal nienaturalnie pucułowate no i nici wyraźnie wyczuwalne w połowie policzka oraz siniaki - albo to jest zasinienie od widocznych nici po jednej stronie. Niestety poczytałam więcej i porozmawiałam z lekarzami - no i podobno jest właśnie tak, że nie wszyscy są dobrymi kandydatami do zabiegu. Czyli np osoby z okrągłą i naturalnie pucułowatą twarzą, obdarzone grubą skórą i fałdą tłuszczu w okolicach żuchwy tak jak ja nie są dobrymi kandydatami do zabiegu. Wyglądam gorzej niż przed zabiegiem. Może nie dramatycznie ale zauważalnie. No i nadal czuję ból przy dotykaniu lewego policzka.
|
2016-01-28, 21:11 | #132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 361
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Moja droga, cena w hurtowni jest mi potrzebna do tego , by wiedziec na ile chcą ze mnie zrobić debila. Parę lat temu to dla lekarza było wstydem wziąć igłę do ręki, bo od tego były pielęgniarki , a jak wyczuli , ze banalną usługą można zbijać krocie na baranach to zaczeli z nich doić i już nie wstydzą się machać igiełkami. Więc taka to wieeelka usługa. No ale wiem ,ze są klientki Twojego pokroju , którym sie nawciska troche hiper super nazw i myslisz, ze robią ci na twarzy operacje na skalę dokonań Ś,p profesora Religi
|
2016-01-29, 11:35 | #133 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 13
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Szpilkaxxx kogo mogłabyś polecić z Lublina?
Chciałabym zrobić sobie nici ---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ---------- Dziewczyny doradźcie mi jakiegoś dobrego lekarza w Lublinie . Może któraś z was robiła nici i mogłaby mi coś o tym opowiedzieć |
2016-01-29, 20:46 | #134 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Cały wątek jest właśnie o tym. Jak chcesz się czegoś dowiedzieć to przeczytaj całość
|
2016-02-01, 08:37 | #135 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Witam serdecznie. Mój problem to ,, chomiki" i podbródek . Od jakiegoś czasu myślę o miciach liftingujących , wertuję fora ale nie mogę znaleźdź za dużo informacji czy ten zabieg jest naprawdę skuteczny, do jakiego lekarza w Warszawie można pójść i mieć prwność ze zrobi to dobrze. Bardzo proszę o jakieś wskazówki😄
|
2016-02-13, 07:30 | #136 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 55
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Cytat:
|
|
2016-02-15, 12:47 | #137 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
ja bym jednak oprócz opinii pań z forum, poszła najpierw na konsultację do lekarza. Nie musi się Pani od razu decydować na zabieg, jak lekarz jest profesjonalistą dobierze coś do każdego rodzaju skóry, zwłaszcza, że jest wiele rodzajów nici i można je łączyć ze sobą i innymi zabiegami. Ja miałam zabieg z użyciem nici PDO w Krakowie u Pani Magdy Tyc- Tyki i nie miałam zgrubień, czy prześwitów. Jestem zadowolona z rezultatu i z opieki pani doktor, na pewno to powtórzę, tylko tym razem połączę zabieg z lipolizą okolicy chomików, sprawi to, że skóra będzie bardziej podatna na działanie nici. Warto przygotować skórę do zabiegu - wtedy efekt będzie bardziej widoczny.
|
2016-02-19, 17:51 | #138 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 13
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Dziewczyny powiedzcie szczerze czy po założeniu nici zmienia się mimika twarzy ?Czy można normalnie się uśmiechać ? Wiem ze odrazu po zabiegu nie można. Ale później jak to wygląda i czy można spać na policzkach na boku?
Ja miałam robiona wolumetrie policzków ale jeszcze przydały by się po dwie nici na kazda stronę żeby zlikwidować bruzdy. Mam 35 lat i przyznam się szczerze boje się trochę :-( |
2016-02-19, 18:48 | #139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 361
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Po nitkach first lift , tych delikatnych nie ma żadnej zmiany mimiki , twarz może boleć od wkłuć. Max jeden dzień. Jeśli zaś wkręcisz sobie podnoszące zwisy , nitki z haczykami to możesz z tydzień i dwa nie móc się uśmiechać. (bo po prostu drut w buzi,ból). Ale to sie z czasem wszystko unormuje
|
2016-02-22, 10:23 | #140 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
cześć dziewczyny!
Dawno mnie nie było więc przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam.. Cytat:
Jeżeli o mnie chodzi jak pisałam oprócz dolin mam siną skórę wokół oczu, koszmar! Tak więc jestem 3 miesiące po niciach i w międzyczasie miałam jednak wypełniacz i jak na razie jestem nawet zadowolona z efektu Nici na drobne zmarszczki wokół oczu a wypełniacz na dolinę i sińce ..i muszę zaakceptować to jak wyglądam bo nigdy nie będzie idealnie tylko znośnie W każdym razie na podanie wypełniacza byłam u kosmetyczki wzięła 250 zł mniej niż lekarz!! |
|
2016-02-24, 22:20 | #141 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 28
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Ewa7506, a gdzie robiłaś nici?
Edytowane przez speteczki Czas edycji: 2016-02-24 o 22:23 |
2016-03-07, 16:04 | #142 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Miałam załozone nici 01 -02 -2016 stałe Spring Thread i... koszmar. Mam doły gorki, jakąs jakby blizne bol itd. Miałam juz jedna poprawke..na nowo ból, opuchlizna, chyba oszaleje.
jestem wykonczona psychicznie. Wygladam jak ..Frankenstain i tyle. Na dodatek robiła mi znajoma lekarka . gdyby to byl ktos obcy podałabym juz do sadu. Dzisiaj dosłownie bol 'rozrywa' mi policzek. Nie wiem co mnie podkusiło.. Dziewczyny które miały wcześniej takie dolegliwosci, prosze napiszcie czy Wam to mineło, czy sie wyrownało.. Spac na boku sie nie da..bo skronie bola do disiaj. policzku mnie cos rwie opuchlizna siniaki..lkarka jest szkoleniowcem. tez mówiła.. 3 dni, tydzien, dwa, miesiąc..potem mowi: 'widze ze konczy sie Pani cierpliwośc to troche popuscimy te nici..i co ? ano to ze nowe siniaki, nowe obrzeki, nowe dziury ..i tyle. zeby to jeszcze były rozpuszczalne to bym odliczała dni i godziny az sie rozpuszcza ..ale to stałe..ponic dadza sie usunąc..ale trzeba ciąc twarz..mam za swoje.. |
2016-03-08, 07:39 | #143 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Pracuję w gabinecie medycyny estetycznej i od mniej więcej roku stosujemy zabiegi związane z wykorzystaniem nici liftingujących tak zwanych nici kosmetycznych xxxx
Są to zabiegi bardzo popularne i niezwykle skuteczne. Oczywiście nie wszystkie gabinety stosują nici ligtingujące, jednak warto zauważyć, że coraz więcej kobiet się na to decyduje. Osobiście uważam ten zabieg za bardzo skuteczny. Poza samym efektem odmładzającym, nici pomagają w redukcji zmarszczek a nawet rozstępów. Mogą być stosowane na różne części ciała. Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2016-08-23 o 10:28 Powód: autor przywrócił reklamę |
2016-03-08, 15:31 | #144 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Cytat:
|
|
2016-03-09, 00:27 | #145 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 361
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Dana,
jeśli masz doły -górki, pofałdowaną twarz tzn ,ze nić została źle założona. Nieprawidłowo ją zakotwiczyła babka, a haki się otworzyły i pofałdowały twarz. Tego już nie wyciągniesz. Tzn nie tak normalnie, a dokładnie jak mówisz, poprzez rozcięcie policzka . Więc niech ta Twoja lekarka nie udaje wariata tylko musi zamówić na swój koszt chirurga, który Ci tę nitkę wyjmie. |
2016-03-09, 06:49 | #146 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Cytat:
|
|
2016-03-09, 09:12 | #147 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Witam. Czy moglabys napisac jak wyglada twarz po uplywie czasu? Ja mialam 1 lutego i dotad borykam sie z bolem doly gorki wychodza zmniejszaja sie znow sa...jestem wykonczoba. Co tydzien chodze na kontrole. Ona zapewnia ze bedzie dobrze ale..mine ma niewyrazna....prosze napisz jak u Ciebie to wyglada?. Pozdrawiam i mam nadzieje ze jest ok. Danka
---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ---------- Ja robilam 1 lutego i do dzis borykam sie z bolem i deformacja twarzy asymetria i obrzekiem. Nigdy wiecej !. Jakchcesz to wysle Ci zdjecia..ale przygotuj sie psychicznie bo mozesz byc w szoku. Ja dostalam leki antydeptesyjne. Danuta |
2016-03-09, 11:40 | #148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 361
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Jak cofniesz się parę stron pisałam o moich dwóch niciach. Z jednej strony poszło coś nie tak i koniec nitki wybijał się przez skórę. Odgiełam go palcami ugniatając. Ale ja mialam tylko po jednej na polik. Moje dolegliwości bólowo obrzękowe , niemożność napięcia-uśmiechnięcia minęł, y tak po kilku dniach do tygodnia. Od starszej babki, która miała naciągnieta twarz bez skrupułów wiem, ze trzy tygodnie się męczyła łącznie z antybiotykiem w tle..ale pozniej juz było spoko. Pisanie, ze nici ,czy kwasy trzymają po rok ,dwa lata to pic na wodę, one się zaczynają rozpuszczac spokojnie po 2-3 miesiącach. Jak się przemęczysz jeszcze z miesiąc to sie wygładzi i na to czeka Twoja lekarka. Prawidłowo nie na tym polega zabieg,zeby po dwóch meisiacach wrócić do normy, bo tye to sie czeka po operacjach plastycznych wiec ona powinna zrefundować koszt naprawy tej szkody juz na tym etapie
|
2016-03-10, 08:25 | #149 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Hula i ine dziewczyny ktote zareagowaly na moj post : dowiedzialam sie nici nie powinny byc zakladane jesli ktos schufl wiecej niz 20 kg..zenajpierw zabiegi zageszczajace potem nivi..Ja schudlam.. 60 kg i mam sporo lat. Jedyna w sumie ptetensje jaka mam do lekarki to ta ze podjela ryzyko bez uzgodnienia ze mna i ze na tym " cyrografie" ktory podpisuje sie w gabinecie powinno by dokladnie opisane ryzyko oraz czas rekonwalescencji i powiklania. A tu wszysto cacy.."kilka dni, zmarszczki" , wszystko ustepuje"...Dobiega 1.5 miesiaca a slady sa..Musze przyznac ze Ona dzielnie walczy o te moja nieszczesna twarz. Robi mi zabiegi np Zaffiro, jakies pteparaty, co tydzien kontrola..dala mi drogi krem....widze ze jest lepiej. Dam znac co dalej..ale ..NIGDY WIECEJ!
|
2016-03-10, 17:00 | #150 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Lifting bez skalpela ? nici liftingujące
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:55.