Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.55.

[Linka25]

Napisane przez Misthios

Co byście powiedziały o mężczyźnie, któremu zaproponowano małżeństwo w 7-letnim związku i odpowiedział, że tak, tak w przyszłości na pewno i jeszcze dorzucił, że myślał o tym 2 lata temu bo związek był na pozytywnej fali ale jednak tego nie zrobił, jaka może być szansa, że zrobi to teraz?

Uuu bardzo źle to brzmi. Ten pan chyba sam nie wie czego chce od życia. Mało to męskie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eibhlin87]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88031181]A jak ustawiane są szafki z Ikei, nie mają w ogóle regulowanych nóżek? Blat na wysokości 85-90cm to masakra przy dłuższym gotowaniu dla mnie (a mam tylko 176 cm wzrostu).[/QUOTE]

szafka 80cm+nozki 8cm, ale można sobie kupić w innym sklepie o mniejszej/większej wysokości. jak ktoś potrzebuje dużo więcej to już lepiej zrobić na wymiar (po co komu duża, niewykorzystana przestrzeń pod szafkami, lepiej zrobić w tym miejscu dodatkowe szuflady)

[kasztanka3]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

O rety, tak bardzo się zgadzam. Mam jeszcze mniej, bo 165. Moje blaty mają 85 i dla mnie to już jest za nisko. A jak coś robię nad zlewem, do którego się jeszcze bardziej muszę schylać, to w ogóle tragedia. 110 to może przesada (dla mnie) ale 95-100 bym nie pogardziła. Zawsze się dziwiłam, że nikomu to nie przeszkadza... Jak się przyglądam to masa ludzi się przy takich blatach garbi, schyla, ale mówi, że tak im wygodnie (albo się nie zastanawiali i im to wisi). Dla mnie niepojęte.

Czytajac Twoj post tak sobie myslalam, ze 80-85cm to strasznie nisko, ale okazuje sie, ze moje wcale duzo wyzsze nie sa, maja 92 cm. Tez mam 165 cn wzrostu. Chetnie przygarnelabym dodatkowe 5 cm wysokosci blatu.

[beatiska]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

O rety, tak bardzo się zgadzam. Mam jeszcze mniej, bo 165. Moje blaty mają 85 i dla mnie to już jest za nisko. A jak coś robię nad zlewem, do którego się jeszcze bardziej muszę schylać, to w ogóle tragedia. 110 to może przesada (dla mnie) ale 95-100 bym nie pogardziła. Zawsze się dziwiłam, że nikomu to nie przeszkadza... Jak się przyglądam to masa ludzi się przy takich blatach garbi, schyla, ale mówi, że tak im wygodnie (albo się nie zastanawiali i im to wisi). Dla mnie niepojęte.

Słyszałam o zasadzie, że najlepiej blat mieć na wysokości kości biodrowej.

Ja mam blaty 90cm przy 160cm i to jest u mnie maksymalnie. Więcej byłoby mi już niewygodnie.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez eibhlin87

szafka 80cm+nozki 8cm, ale można sobie kupić w innym sklepie o mniejszej/większej wysokości. jak ktoś potrzebuje dużo więcej to już lepiej zrobić na wymiar (po co komu duża, niewykorzystana przestrzeń pod szafkami, lepiej zrobić w tym miejscu dodatkowe szuflady)

Rozumiem Masz rację
Ja mam blat na wysokości 100cm przy wzroście 176 i dla mnie jest idealnie. Mam przerwę 60 cm między szafkami i dla mnie już sięgnięcie czegoś z 2 półki górnej jest moim maksem, ale domyślam się, że osoby niższe mogą mieć problem. Lepiej sobie chyba przetestować u kogoś, bo to może być wkurzające.

[cukierek_z_cykuty]

Napisane przez beatiska

Słyszałam o zasadzie, że najlepiej blat mieć na wysokości kości biodrowej.

Ja mam blaty 90cm przy 160cm i to jest u mnie maksymalnie. Więcej byłoby mi już niewygodnie.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

No, to by pasowało - dodać moim blatom jeszcze z 8-10cm minimum. A tak to większość rzeczy robię przy stole na siedząco, chociaż niezbyt lubię.

[agatkaao0]

Napisane przez jaksy

No to te chyba spełniają te wymagania, mają zresztą miliony dobrych opini w necie. Ja używam tylko przy ćwiczeniu, ale nie mam im nic do zarzucenia.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Czytałam właśnie, więc się na nie zdecyduję. Dziekuję

[Quadesha]

Dziewczyny help. Nadal koleżanka męczy się z tym załatwieniem ubezpieczenia. Najlepiej jakby jej mama dopisała ja do siebie. Jednak pytanie czy może ja dopisac już teraz, czy dopiero jak oficjalnie zacznie się nauka czyli od września? Dzwoniła do ZUS itd. Jednak nikt nic nie wie... Szkoła może wydać zaświadczenie, że jest zapisana i zaczyna naukę od września.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

O rety, tak bardzo się zgadzam. Mam jeszcze mniej, bo 165. Moje blaty mają 85 i dla mnie to już jest za nisko. A jak coś robię nad zlewem, do którego się jeszcze bardziej muszę schylać, to w ogóle tragedia. 110 to może przesada (dla mnie) ale 95-100 bym nie pogardziła. Zawsze się dziwiłam, że nikomu to nie przeszkadza... Jak się przyglądam to masa ludzi się przy takich blatach garbi, schyla, ale mówi, że tak im wygodnie (albo się nie zastanawiali i im to wisi). Dla mnie niepojęte.

Dla mnie 110 to tez kosmos ale ja mam 160 cm, optymalnie to tak 90-95 cm. Testowalam wyższe i byłoby mi niewygodnie

[Lottie69]

Napisane przez eibhlin87

szafka 80cm+nozki 8cm, ale można sobie kupić w innym sklepie o mniejszej/większej wysokości. jak ktoś potrzebuje dużo więcej to już lepiej zrobić na wymiar (po co komu duża, niewykorzystana przestrzeń pod szafkami, lepiej zrobić w tym miejscu dodatkowe szuflady)

Dokładnie, to zawsze szuflada ekstra np. na blachy, patelnie.

Napisane przez PaulinciaKWC

Dla mnie 110 to tez kosmos ale ja mam 160 cm, optymalnie to tak 90-95 cm. Testowalam wyższe i byłoby mi niewygodnie

Podobno trzeba stanąć przy blacie i ugiąć ręce pod kątem prostym, jakby się chciało coś kroić i od wartości od łokcia odjąć 10-15cm.

Ja podałam to 100-110, bo nawet w tym maksie byłoby lepiej, niż teraz, a mój tż jest wyższy.


A teraz się męczę w kuchni o wysokości blatu 85, stolik jeszcze niżej. Bo takie się masowo robi...

Lepsza heca jest w łazience z wysokością zlewu. Tż może uklęknąć i z niej swobodnie korzystać, nisko jak w przedszkolu.

Ogółem to mega niefunkcjonalne meble wybiera moja babcia, szczególnie biorąc pod uwagę obecne możliwości. Robiła kuchnie u "stolarza" i "na wymiar", zamiast dopasować do potrzeb to jest dokładnie to samo, co było wcześniej, tylko w nowych meblach. I wcale jej nie jest wygodnie z tym rozkładem, żeby było najlepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenenna]

Napisane przez Quadesha

Dziewczyny help. Nadal koleżanka męczy się z tym załatwieniem ubezpieczenia. Najlepiej jakby jej mama dopisała ja do siebie. Jednak pytanie czy może ja dopisac już teraz, czy dopiero jak oficjalnie zacznie się nauka czyli od września? Dzwoniła do ZUS itd. Jednak nikt nic nie wie... Szkoła może wydać zaświadczenie, że jest zapisana i zaczyna naukę od września.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A koleżanka nie może zarejestrować się w UP i urząd zgłosi ja do ubezpieczenia?

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Lottie69

Dokładnie, to zawsze szuflada ekstra np. na blachy, patelnie. Podobno trzeba stanąć przy blacie i ugiąć ręce pod kątem prostym, jakby się chciało coś kroić i od wartości od łokcia odjąć 10-15cm.

Ja podałam to 100-110, bo nawet w tym maksie byłoby lepiej, niż teraz, a mój tż jest wyższy.


A teraz się męczę w kuchni o wysokości blatu 85, stolik jeszcze niżej. Bo takie się masowo robi...

Lepsza heca jest w łazience z wysokością zlewu. Tż może uklęknąć i z niej swobodnie korzystać, nisko jak w przedszkolu.

Ogółem to mega niefunkcjonalne meble wybiera moja babcia, szczególnie biorąc pod uwagę obecne możliwości. Robiła kuchnie u "stolarza" i "na wymiar", zamiast dopasować do potrzeb to jest dokładnie to samo, co było wcześniej, tylko w nowych meblach. I wcale jej nie jest wygodnie z tym rozkładem, żeby było najlepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

moja babcia tez pare lat temu wymieniala kuchnię, plusem są szuflady zamiast szafek i zmywarka, ale to chyba ją dzieci namówiły, aczkolwiek nie odmówiła sobie ultra wąskiej szafeczki z otwartymi pólkami, w sam raz żeby wsadzić tam mini serwetki i wystawić wazoniki itd.,

[Quadesha]

Napisane przez Fenenna

A koleżanka nie może zarejestrować się w UP i urząd zgłosi ja do ubezpieczenia?

Potrzebuję ubezpieczenia za tydzień, a w UP przez wirusa trzeba czekać dwa tygodnie na wizytę. Nie da się tego przyspieszyć niestety... Próbowałam i każdy tyle ma czekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez Quadesha

Potrzebuję ubezpieczenia za tydzień, a w UP przez wirusa trzeba czekać dwa tygodnie na wizytę. Nie da się tego przyspieszyć niestety... Próbowałam i każdy tyle ma czekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nie da się teraz zgłaszać online przez profil zaufany? Nawet jak nie ma profilu to wystarczy założyć konto w jednym z banków typu PKO, mBank i da się mieć dostęp przez konto w banku.
https://zielonalinia.gov.pl/-/elektr...urzedzie-pracy

[Fenenna]

Napisane przez Quadesha

Potrzebuję ubezpieczenia za tydzień, a w UP przez wirusa trzeba czekać dwa tygodnie na wizytę. Nie da się tego przyspieszyć niestety... Próbowałam i każdy tyle ma czekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja rejestrowałam się w zeszłym tygodniu przez internet, zajęło mi to chyba z godzinę (bo rejestrowałem się dodatkowo jako poszukująca pracy i zalaczalam świadectwa itp)

[Quadesha]

Napisane przez Fenenna

Ja rejestrowałam się w zeszłym tygodniu przez internet, zajęło mi to chyba z godzinę (bo rejestrowałem się dodatkowo jako poszukująca pracy i zalaczalam świadectwa itp)

Odrzucili jej wniosek przez neta i kazali przyjść za 10 dni do urzędu... Dlatego szuka innego rozwiązania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juli_Juli]

Czy przez usg dopochwowe widzi się to samo co przy usg przez odbyt w przypadku dziewic ?

[Lottie69]

Napisane przez Quadesha

Odrzucili jej wniosek przez neta i kazali przyjść za 10 dni do urzędu... Dlatego szuka innego rozwiązania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To może zatrudnić się gdzieś na umowę zlecenie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenenna]

Napisane przez Quadesha

Odrzucili jej wniosek przez neta i kazali przyjść za 10 dni do urzędu... Dlatego szuka innego rozwiązania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie wiem, dziwne że odrzucili. Powinni podać przyczynę albo dzwonić od razu do niej z wyjaśnieniami, do mnie dzwonili dwa razy w ciągu tego dnia co się rejestrowałam żeby wyjaśniać jakieś nieścisłości, mówili nawet że są tak mocno zaangażowani w pomoc (pracownicy urzędu) bo zdają sobie sprawę że dla wielu osób to trudniejsze się rejestrować przez neta.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Właśnie z automatu powinna otrzymać status bezrobotnego tego samego dnia jak wszystko dobrze było wypełnione i dokumentacja się zgadzała.

[Nuova]

Napisane przez rebeccaa

Macie jakieś opinie na temat kosmetycznego wybielania zębów lampą LED? Cena jest podejrzanie niska, więc zastanawia mnie jakość i czy to bezpieczne...
https://www.facebook.com/wawa.sunandsmile/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Samo światło zębów nie wybieli, a z tego co widzę to w żelu mają bardzo słaba substancje aktywna (0.1% nadtlenku wodoru to jest nic). Dla porównania stomatologiczne żele to 3.6% nadtlenku wodoru (słabszy żel) albo 5.7% nadtlenku wodoru(silniejszy żel).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Co zrobić z nadmiarem cebuli? Dostaje co kilka dni w darach losu i już nie mam pomysłów, bo ja sama mało jadam jak TŻ-a nie ma w domu. TŻ jest w domu na weekendy, ale no nie jesteśmy w stanie przejść takich ilości
Może któraś kojarzy jakieś przetwory wymagające sporo cebuli?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenenna]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88032066]Co zrobić z nadmiarem cebuli? Dostaje co kilka dni w darach losu i już nie mam pomysłów, bo ja sama mało jadam jak TŻ-a nie ma w domu. TŻ jest w domu na weekendy, ale no nie jesteśmy w stanie przejść takich ilości
Może któraś kojarzy jakieś przetwory wymagające sporo cebuli?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja lubię cebulę w oleju taka jak że śledziem się robi, nawet sama taka cebulę z ziemniakami w mundurkach lubię jeść i zupę cebulowa

[Pani_Mada]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88032066]Co zrobić z nadmiarem cebuli? Dostaje co kilka dni w darach losu i już nie mam pomysłów, bo ja sama mało jadam jak TŻ-a nie ma w domu. TŻ jest w domu na weekendy, ale no nie jesteśmy w stanie przejść takich ilości
Może któraś kojarzy jakieś przetwory wymagające sporo cebuli?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

zupy cebulowe na winie są bardzo spoko

a z przetworów...
http://www.zar adni.pl/gotowanie/jak-przygo towac-przetwory-z-cebuli/1,7983 (trzeba usunąć spacje)

moja mama robi z marynowane cebulki. mi nie podchodzą, ale ludzie się raczej zajadają tym
i konfitura z cebuli fajnie pasuje do mięs (np z grilla)

[abiblabla]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88032066]Co zrobić z nadmiarem cebuli? Dostaje co kilka dni w darach losu i już nie mam pomysłów, bo ja sama mało jadam jak TŻ-a nie ma w domu. TŻ jest w domu na weekendy, ale no nie jesteśmy w stanie przejść takich ilości
Może któraś kojarzy jakieś przetwory wymagające sporo cebuli?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Cebule (pokrojona) mozesz tez zamrozic w pojemnikach, jesli tylko masz miejsce. Potem wrzucasz ja na patelnie bez rozmrazania.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Fenenna

Ja lubię cebulę w oleju taka jak że śledziem się robi, nawet sama taka cebulę z ziemniakami w mundurkach lubię jeść i zupę cebulowa

Napisane przez Pani_Mada

zupy cebulowe na winie są bardzo spoko

a z przetworów...
http://www.zar adni.pl/gotowanie/jak-przygo towac-przetwory-z-cebuli/1,7983 (trzeba usunąć spacje)

moja mama robi z marynowane cebulki. mi nie podchodzą, ale ludzie się raczej zajadają tym
i konfitura z cebuli fajnie pasuje do mięs (np z grilla)

Dzięki, no właśnie jak TŻ przyjeżdża to staramy się jeść potrawy z cebulą, ale no dużo tego Dlatego wolałabym to jakoś przetworzyć i zamknąć w słoikach na zimę.

Cebule są duże a tu w większości chodzi o małe cebulki. Konfitura jakoś do mnie nie przemawia

Hmm może jakaś sałatka z ogórkami, żeby tą cebulę posiekać w piórka czy coś. Zaraz poszukam. Choć to dalej mam za dużo tej cebuli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sariah]

Sama lampa moze zdzialac przy minimalnie pożólkłych zebach (przy czym częśc efektu to tez bedzie pewnie placebo), ale przy takich mocniej bedzie na pewno kasą wyrzuconą w błoto.

[NinaSimone]

Napisane przez Limonka2738

Ja polecam pośrednika.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlaczego? Pytam bez złośliwości. I jaka to opłata?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88032106]Dzięki, no właśnie jak TŻ przyjeżdża to staramy się jeść potrawy z cebulą, ale no dużo tego Dlatego wolałabym to jakoś przetworzyć i zamknąć w słoikach na zimę.

Cebule są duże a tu w większości chodzi o małe cebulki. Konfitura jakoś do mnie nie przemawia

Hmm może jakaś sałatka z ogórkami, żeby tą cebulę posiekać w piórka czy coś. Zaraz poszukam. Choć to dalej mam za dużo tej cebuli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

konfitura z cebuli jest super np. do burgerów
a sałatka może taka tradycyjna? u mnie babcia cos takiego robiła
https://sma ker.pl/przepisy-przetwory/przepis-salatka-szwedzka-z-ogorkow-na-zime,163053,bryssska.html

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

i cebularze!

[khloe]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88032066]Co zrobić z nadmiarem cebuli? Dostaje co kilka dni w darach losu i już nie mam pomysłów, bo ja sama mało jadam jak TŻ-a nie ma w domu. TŻ jest w domu na weekendy, ale no nie jesteśmy w stanie przejść takich ilości
Może któraś kojarzy jakieś przetwory wymagające sporo cebuli?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nie masz gdzie składować?
Jak dobrze przechowasz to całą zimę może przeleżeć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz