2019-02-21, 14:22 | #91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Marianna, tez bym z chęcią poszla na taki napad na takie zakupki ciążowe.
U mnie też szaro, deszczowo, jeszcze chwilę mam pracy i później trening z synem. Do 18 będę kwitła. Poczytam sobie książkę na korytarzu bo dostalam od koleżanki z pracy. To udanego spotkania z koleżankami. Ja takie spotkania z moimi przyjaciółkami z czasów szkolnych mam 2 razy do roku bo wszystkie są za granicą i tylko w okresach świątecznych zjeżdżają i wtedy też mamy tak świetne te spotkania ze nagadac sie nie mozemy, choć i tak mamy codzienny kontakt na Messenger. Ale wiadomo, nie ma jak sie spotkać face to face A nas jest 5. Miłego 🤩 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-21, 14:30 | #92 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cytat:
|
|
2019-02-21, 15:09 | #93 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 37
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cytat:
Cytat:
W sumie to nie zdążyłam się nawet przyzwyczaić do myśli o ciąży bo ledwo zrobiłam test 3 dni po terminie @, była 2 kreska, blada bo blada ale była. I w następny dzień zaczęłam krwawić, zrobili mi betę i wynik już tylko 8. Także to był dopiero 5 tydzień. I u mnie chyba właśnie z utrzymaniem ciąży jest problem a nie z samym zajściem ... synka mam dzięki in vitro, wtedy dostawałam leki nie tylko hormonalne ale i steryd i dodatkowy "klej" pomagający w implantacji. Także będzie ciężko .. a nie chcę powtarzać procedury. Jeśli się nie uda naturalnie to synek będzie jedynakiem |
||
2019-02-21, 17:38 | #94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Witaj Chilled
Przykro mi z powodu straty, mam nadzieję, że niedługo wszystkie na tym wątku będziemy cieszyć się szczęśliwymi, spokojnymi ciążami. Dziewczyny czekam teraz na @ a potem wybieram się do gina na przegląd pod kątem zajścia w ciążę. Chcę wcześniej zrobić badania, żeby na wizytę już z czymś pójść. Doradźcie jakie badania warto zrobić. TSH. prolaktyna co jeszcze? |
2019-02-21, 22:27 | #95 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Zabuzabu jeszcze morfologia i ewentualnie cytologia jeśli nie miałaś w ciągu ostatniego roku.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-22, 07:35 | #96 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ---------- Cytat:
Życzę z całych sił zeby udało się naturalnie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ---------- Miłego piąteczku. Weekend tuż tuż.. Marianna, jak tam po spotkanku z koleżankami? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2019-02-22, 08:46 | #97 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Beellina dziękuję było bardzo fajnie pośmiałyśmy się , pogadałyśmy , udane spotkanie.
Jutro rano jadę po córeczkę do dziadków bo od poniedziałku jest u nich na feriach , ależ się strasznie za nią stęskniłam , ale w sumie dobrze że jej nie było w tym tygodniu , nie lubię jak widzi jak płacze, teraz już trochę ochłonełam, dalej jest ciężko, ale się trzymam wiem że nie mam na nic wpływu , muszę tylko czekać . Beellina trzymam kciuki za dziewczynkę Ja też mam przeczucie na dziewczynkę, zobaczymy czy się sprawdzi A Wy dziewczyny macie jakieś preferencje co do płci ? Ja przy pierwszej ciąży chciałam córkę, oczywiście nie nastawiałam się i wiedziałam że nie ważne co będzie, ale skrycie liczyłam na dziewczynkę i tak się udało. Natomiast teraz to już wogóle dla mnie obojętne co będzie. Z jednej strony chłopiec fajnie bo będzie parka w domu z drugiej strony po córce tyle ładnych ubranek mam że aż mi szkoda , także nieważne , dodatkowo jak odebrałam tamte wyniki to już o niczym innym nie mogę myśleć tylko żeby było zdrowe. Ale przeczucie się pojawiło jakiś tydzień temu, w sumie wtedy kiedy odebrałam tamte badania, jakoś myślę o dzidzi jak o dziewczynce. Zobaczymy . Jakie plany na weekend? |
2019-02-22, 08:59 | #98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 37
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Dzień dobry!
Dziś pogoda piękna mimo, że zimno. Ale słoneczko zawsze mnie nastraja pozytywnie Marianna - doczytałam .. przykro mi,że musisz teraz przechodzić przez taki stres, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Co do płci - to mam tak samo. Zawsze chciałam mieć córeczkę ale teraz jest mi wszystko jedno, byle było i było zdrowe. Bo czy to by była parka czy drugi chłopczyk będą zalety każdej kombinacji ---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ---------- Oj to zależy jak bardzo chcesz się przebadać .. bo badań jest cała masa .. jeśli nic Ci nie dolega, masz regularne cykle to na razie może nie ma sensu, możesz dla pewności zrobić monitoring cyklu żeby wiedzieć, czy jest owulacja i kiedy. A jeśli jakiś czas się nie uda to czas na grubszy kaliber. |
2019-02-22, 10:02 | #99 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Ja monitoringu nie robiłam, na początku podeszliśmy na luzie do starań, tzn oczywiście poszłam do lekarza zrobiłam cytologię i powiedział że wszystko ok i żeby się starać.
Luz niestety trwał u mnie krótko bo byłam przekonana że za pierwszym razem się uda tak jak z córką. Po 3 miesiącach starań "bez wspomagaczy" zaczęłam mierzyć temperaturę , ale w pierwszym cyklu pomiarowym w okolicach owu się rozchorowałam, więc znowu nic nie wyszło, a w kolejnym cyklu się udało. Na początku ciężko się wdrożyć , ale po kilku dniach ładnie widać co się w organizmie dzieje , dla wytrwałych polecam . |
2019-02-22, 10:42 | #100 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Jeśli chodzi o płeć to nie mam wymagań, ważne żeby było zdrowe i żeby wogóle było...
Stresuję się strasznie tą wizytą u gina, nie wiem dlaczego ale boje sie usłyszeć, że już nie ma szans na ciążę naturalną tylko np. in vitro. A na to się nie zdecydujemy. Byłam co prawda jakieś pół roku temu i wszystko było ok (usg, cytologia) ale nie mówiłam nic o staraniach... |
2019-02-22, 10:49 | #101 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Zabuzabu a dlaczego masz takie obawy?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-22, 11:27 | #102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
ja ogólnie nie lubię chodzić do lekarzy, stresuję się i zawsze mam czarne myśli. Wystarczy lekko podwyższone OB a ja już widzę siebie umierającą na raka...
Pozatym w pierwszą ciążę zaszłam w 1 cyklu bez "uważania",jedno bzykanko i to już teoretycznie po ovu więc nawet się nie spodziewałam a tu bam dwie kreseczki. A teraz będzie ciężko. Wiem, że czeka mnie kupa badań, monitoringi, hormony. Przeraża mnie to wszystko |
2019-02-22, 11:30 | #103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 37
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Tego na pewno Ci nie powie bo żeby tak stwierdzić należy mieć komplet badań i albo absolutną pewność, że nie da rady inaczej (np niedrożne jajowody, bardzo złe nasienie itp) lub na prawdę długo okres bezskutecznych starań.
|
2019-02-22, 11:51 | #104 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Zabuzabu nie zakładaj odrazu najgorszego, może uda się zajść bez tego wszystkiego. Ja po pierwszej stracie zaczęłam fiksować, później jak nie wychodziło jeszcze gorzej, ale doktorek sprowadził na ziemię, powiedział że trzeba spokoju, że pesel bardzo ładny, żeby się nie nakręcac. Jeśli z pierwszym dzieckiem szybko się udało to teraz też będzie dobrze, może nie 1 strzał ale napewno już niedługo będziemy Ci gratulować i cieszyć się razem z Tobą
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ---------- Bierz męża w obroty, cieszcie się sobą i działajcie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-22, 12:01 | #105 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cytat:
Ja mam jeszcze takiego pecha, że 10-15 dc to u nas czas wyjazdów służbowych męża/chorób/kłótni więc łatwo nie jest... sporo cykli już w ten sposób zmarnowaliśmy. |
|
2019-02-22, 12:13 | #106 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Zabuzabu wiem jak jest i bardzo Cię rozumiem, ale trzeba podejść na spokojnie, wiadomo wyjazd ciężko przeskoczyć, ale już kłótni tak . Myśl pozytywnie, nie nastawiaj się że będzie źle tylko że będzie dobrze, że idzie wiosna, dłuższe dni, może romantyczna kolacja, jakieś wyjście bez dziecka .
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-22, 13:26 | #107 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-22, 13:40 | #108 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Beellina na kiedy masz termin @? Trzymam kciuki żeby nie przyszła już do Ciebie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-22, 14:33 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Planowana @ na 6.03.. zobaczymy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ---------- Dziewczynki jakie plany na weekend Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-22, 15:01 | #110 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Beellina to 6.03 będzie dla nas ważny dla Ciebie bo się okaże czy się udało a ja tego dnia powinnam dostać wyniki badań.
Ja jutro jadę po córeczkę, strasznie za nią tęsknię, a w niedzielę gdzieś wyjdziemy ale jeszcze nie mamy konkretnych planów. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-22, 15:29 | #111 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Beellina 3mam kciuki
Marianna jestem pewna, że będzie dobrze, zresztą Ty też już to wiesz U mnie w niedzielę ma przyjść @, mogłabym już testować ale brzuch boli coraz bardziej okresowo więc nawet mi się nie chce marnować testu |
2019-02-22, 17:34 | #112 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ---------- A właśnie sobie grzebie z karteczkami i zaczynam robić Zajączka kolejnego. I jaja styropianowe z cekinami taki mój piątkowy wieczorek. A w pokoju obok synek zaprosił sobie kolegę z grupy i słyszę że niezły bałagan sie "tworzy". Haha. Miłego Wieczorka Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2019-02-22, 17:43 | #113 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Beellina już robisz ozdoby wielkanocne? Prywatnie dla siebie czy sprzedajesz? I oczywiście pochwal się jak skończysz.
Zabuzabu ból brzucha może być i na @ i nie na @ także czekamy do niedzieli Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-22, 19:10 | #114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Beellina koniecznie pochwal się swoimi dziełami!
Moje dziecko poszło już spać, nie wiem czy tak wymęczyli ich w przedszkolu czy to zmęczenie po całym tygodniu. Żeby tylko chora nie była bo coś pokaszluje... |
2019-02-22, 20:43 | #115 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 71
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Zabuzabu oj ja też jestem uparciuch i wiem że nie tak łatwo żyć bez kłótni a jeszcze jak jest dużo na głowie to wystarczy niewiele i ciche dni gotowe. Marianna fantastycznie że tak organizujesz sobie czas by odgonić uporczywe myśli. Będę za Was dziewczyny trzymała kciuki by@ nie nadeszła. U mnie wszystko się skomplikowało bo w tygodniu dowiedziałam się o poważnej chorobie mojego taty i tak nie mogę się odnaleźć, ogarnąć rozumiecie nastrój nie zbyt sprzyjający staraniom:-(. Aj dlaczego zawsze jak człowiek sobie coś zaplanuje to musi się coś posypać.no nic życie.
|
2019-02-22, 21:22 | #116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Dziewczyny, jak uda mi sie coś fajnego sklepić to pewnie że prześle. Robię to dla siebie,dla kogoś jak idziemy w święta, dla syna do szkoly. Od tak
Lucky woman, współczuję sytuacji w domu zawsze musi być tak że nie idzie po naszej myśli.. powodzenia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-22, 22:31 | #117 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
lucky woman dokładnie tak, życie... u mnie też co chwilę coś... a to kłopoty męża w pracy a to choroba teścia... na szczęście z czasem wszystko się uspakaja, stabilizuje i nie jest tak źle jak wydawało się na początku. Napewno niedługo wrócicie do starań.
|
2019-02-23, 06:14 | #118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cytat:
Dzień dobry dziewczynki. Mój mąż pojechał na kurs A ja spać juz nie mogę. O 12 idę z młodym na urodzinki jego kolezanki do klubiku, przy okazji kawka z mamami A wieczorem ide z koleżankami z pracy na tańce takze sobota zaplanowana. A tymczasem kawa w łóżku Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-23, 06:18 | #119 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Lucky Women oj tak życie zawsze pisze swój scenariusz i jak się wydaje że jest wszystko dobrze to się musi coś zepsuć, tak właśnie mnie ostatnio życie doświadcza. Początek roku operacja córki, niby rutynowy zabieg a ona przeszła bardzo źle i pełno komplikacji po nim, jeszcze do siebie nie doszła a już prawie 2 miesiące minęły, teraz to.
Lucky trzymaj się, musisz być teraz silna podwójnie dla siebie i dla taty. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-23, 18:36 | #120 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 71
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Bardzo dziękuję dziewczyny nie spodziewałam się że w dzisiejszych czasach otrzymam tyle dobrych słów od kobiet z którymi zjednoczyła mnie chęć posiadania dziecka a które nie znają mnie w realnym życiu. wiem że życie to nie bajka i nigdy nie jest idealnie ale dla mnie podjęcie decyzji o drugim dziecku było trudne, to prawie rok bicia się z myślami i jak już podjęłam decyzję to teraz to a ja mam jednocześnie świadomość że czas działa na moją niekorzyść, że różnica wieku między dziećmi będzie większa że zwiększam prawdopodobieństwo choroby dziecka za będzie coraz trudniej o ciążę itd. a jednocześnie no rozumiecie jak to jest w takiej sytuacji więc nadal myślę rozmyślam i jestem w punkcie wyjścia. Zabuzabu rozumiem że córeczka jednak na szczęście zdrowa a wczorajsza sytuacja to tylko zbieg okoliczności.
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:58.