Jak jest na filologii? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja > Studia

Notka

Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-09-06, 09:49   #61
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Jak jest na filologii?

Oh sorry ponura trzeba być specem by mieć prawo głosu? sporo moich znajomych poszło na anglistykę, pokończyło, widzę co się z nimi dzieję i tak dalej. Nie wiem, może byłoby ci lepiej gdybym powiedziała że też to studiuje czy co?
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-06, 12:10   #62
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Jak jest na filologii?

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Oh sorry ponura trzeba być specem by mieć prawo głosu? sporo moich znajomych poszło na anglistykę, pokończyło, widzę co się z nimi dzieję i tak dalej. Nie wiem, może byłoby ci lepiej gdybym powiedziała że też to studiuje czy co?
Skoro wypowiadasz się na jakiś temat, to dobrze byłoby, gdybyś choć trochę się w nim orientowała A "sporo znajomych studiuje" to wiesz, żaden argument.
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-06, 16:41   #63
what a drama queen
Raczkowanie
 
Avatar what a drama queen
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 123
Dot.: Jak jest na filologii?

Drabineczko, ale wystarczy chociaż moment w branży językowej "od wewnątrz", żeby zorientować się, że Ponura ma rację. Dla anglistów po prostu jest najwięcej pracy, tak jest i w przewidywalnej przyszłości będzie. Oczywiście jest bardzo wielu bardzo kiepskich anglistów, którzy tej pracy nie umieją wykonać, ale to insza inszość.
Mam tu na myśli głównie rynek tłumaczeń, ale i szkół językowych. Być może w call centre inaczej się proporcje rozkładają, nie mam pojęcia.
what a drama queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-06, 16:58   #64
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Jak jest na filologii?

Bo sam dyplom to nie żaden magiczny pergamin. Tak samo jak są niedouczeni poloniści, sa też niedouczeni angliści, germaniści i tak dalej.


Sama nigdy nie opanowałam dobrze bułgarskiego i prawde mówiąc już niewiele pamiętam.


A co do pracy jest jak jest, w każdej branży trzeba się przebijać, chyba że naprawde jakieś niesamowite, rzadkie i poszukiwane wykształcenie ktoś ma ;D
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-06, 17:42   #65
platekrozy
Zakorzenienie
 
Avatar platekrozy
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
Dot.: Jak jest na filologii?

Sama nie wiem.
Ja zmieniłam kierunek,bo filologia mi się nie podobała.
Ale moi znajomi po filologii rosyjskiej po 2latach od skończenia studiów nie pracują w zawodzie. Można zliczyć na palcach jednej ręki.
Okej niby teraz nie gwarancji prawie po żadnym kierunku,że będzie pracować się w zawodzie.
Ale dla mnie po męce na filologii powinno być to pewne,anie że spotykam ich sprzedających w xero czy barach.
Jak już to jednak nie ma co się oszkiwać tylko anglitstyka.
__________________



platekrozy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-06, 20:03   #66
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Jak jest na filologii?

Cytat:
Napisane przez what a drama queen Pokaż wiadomość
Drabineczko, ale wystarczy chociaż moment w branży językowej "od wewnątrz", żeby zorientować się, że Ponura ma rację. Dla anglistów po prostu jest najwięcej pracy, tak jest i w przewidywalnej przyszłości będzie. Oczywiście jest bardzo wielu bardzo kiepskich anglistów, którzy tej pracy nie umieją wykonać, ale to insza inszość.
Mam tu na myśli głównie rynek tłumaczeń, ale i szkół językowych. Być może w call centre inaczej się proporcje rozkładają, nie mam pojęcia.
Przewijam się od początku wątku, uwierz mi - jestem w branży językowej i tak oczywiście, dla anglistów jest wiele pracy, na pewno więcej niż dla absolwentów arabistyki to oczywiście się z tobą zgadzam, ale to nie zmienia faktu że stosunek miejsc pracy do liczby studentów jest... no jest jaki jest. Logiczne że na angielski jest największe zapotrzebowanie. Ale też produkuję się rocznie wielu anglistów którzy tak jak mówisz, niektórzy są kiepscy, niektórzy nie mają siły przebicia a inni po prostu nie mają szczęścia. Mówię o Polsce, bo za granicą się nie orientuję jaka jest sytuacja anglistów.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-06, 20:05   #67
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Jak jest na filologii?

Cytat:
Napisane przez platekrozy Pokaż wiadomość
Sama nie wiem.
Ja zmieniłam kierunek,bo filologia mi się nie podobała.
Ale moi znajomi po filologii rosyjskiej po 2latach od skończenia studiów nie pracują w zawodzie. Można zliczyć na palcach jednej ręki.
Okej niby teraz nie gwarancji prawie po żadnym kierunku,że będzie pracować się w zawodzie.
Ale dla mnie po męce na filologii powinno być to pewne,anie że spotykam ich sprzedających w xero czy barach.
Jak już to jednak nie ma co się oszkiwać tylko anglitstyka.
Zawsze podkreślam: przede wszystkim studiować coś, co interesuje!

Dla mnie na studiach nie było mowy o męce (no dobra, jakiś jeden-dwa bzdurne przedmioty typu logika, ale to nudne po prostu było, nie trudne). Na zdecydowaną większość przemiotów przychodziłam z przyjemnością.
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-06, 22:14   #68
what a drama queen
Raczkowanie
 
Avatar what a drama queen
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 123
Dot.: Jak jest na filologii?

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Przewijam się od początku wątku, uwierz mi - jestem w branży językowej i tak oczywiście, dla anglistów jest wiele pracy, na pewno więcej niż dla absolwentów arabistyki to oczywiście się z tobą zgadzam, ale to nie zmienia faktu że stosunek miejsc pracy do liczby studentów jest... no jest jaki jest. Logiczne że na angielski jest największe zapotrzebowanie. Ale też produkuję się rocznie wielu anglistów którzy tak jak mówisz, niektórzy są kiepscy, niektórzy nie mają siły przebicia a inni po prostu nie mają szczęścia. Mówię o Polsce, bo za granicą się nie orientuję jaka jest sytuacja anglistów.
Niestety, nie mogę się zgodzić. Wiadomo, że tłumaczeń z angielskiego jest więcej niż z arabskiego, ale tutaj chodzi o to, ile setek razy więcej. Chyba nie doceniasz skali dominacji angielskiego.

Jakiś czas temu widziałam na fejsie na jakimś branżowym fanpage'u tabelę z wyszczególnieniem, ile książek przetłumaczono z jakiego języka na jaki język. Ogólnie konkluzja była taka, że świat zalewają książki z angielskiego, bo z innych języków tłumaczy się bardzo mało. Próbowałam to teraz znaleźć, ale przepadło, kamień w wodę (żebym pamiętała, gdzie to było, to by było łatwiej szukać, fakt ).
Znalazłam za to coś innego (chociaż jak znam życie to dokładnie te same dane, tylko w innej formie) - Index Translationum, indeks tłumaczeń książek, prowadzony przez Unesco.
Maja statystki
http://www.unesco.org/xtrans/bsstatlist.aspx?lg=0
Sprawdźcie opcję "TOP 10" Languages translated to a given target language (targetem dla nas jest polski). Liczba tłumaczeń z angielskiego przytłacza.

Znalazłam też raport Komisji Europejskiej na temat branży językowej Wklejam, może ktoś jest takim samym freakiem jak ja i się zainteresuje
http://ec.europa.eu/languages/news/p...y-study_en.pdf

Wiadomo, to tylko statystyka... ale jednak...

Ja broń Boże nie chcę powiedzieć, że każdy musi być anglistą, tylko wiecie, słyszy się o tej nadprodukcji anglistów itp. a w realnym świecie ja widzę coś innego. Na przykład iberystów tłumaczących z angielskiego
what a drama queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-07, 15:33   #69
platekrozy
Zakorzenienie
 
Avatar platekrozy
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
Dot.: Jak jest na filologii?

Cytat:
Napisane przez Ponura Pokaż wiadomość
Zawsze podkreślam: przede wszystkim studiować coś, co interesuje!
Wiem,dlatego ja zmieniłam i brałam potem stypendium naukowe na kierunku ,który lubiłam.

Jednak dla mnie to męka nauka w obcym języku non stop.
__________________



platekrozy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-08, 16:44   #70
nicoletia
Raczkowanie
 
Avatar nicoletia
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Liverpool, UK
Wiadomości: 99
Dot.: Jak jest na filologii?

Ja studiowalam filologie w PL potem wyemigrowalam do UK i stwierdzilam, ze w Polsce to mnie niczego nie nauczyli i cale szczescie, ze tym nauczycielem nie zostalam, bo bym tylko dzieci swoja niewiedza krzywdzila W UK skonczylam filologie/jezykoznastwo i tak w zasadzie to teraz studiuje prawo, bo mi ta filologia na nic nie przyszla

Ogolnie kierunek w porzadku jak masz znajomosci. Kumpela skonczyla licencjat z fil angielskiej i 2 lata roboty dostac nie mogla z kolei innej matka nauczycielka byla wiec sie od razu robota znalazla. Problem jest taki, ze trzeba sie umiec zakrecic w przeciwnym razie kasa to dobra z tego nie bedzie... chyba, ze za granica . Pozdrawiam
__________________
Moj blog
http://happyfitandbeautiful.blogspot.co.uk/

Z gory przepraszam za brak polskich znakow- mam tylko angielska klawiature
nicoletia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-08, 16:49   #71
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
Dot.: Jak jest na filologii?

Moja siostra studiuje fil. germańską i uważam, że dziewczyna ma łeb na karku, bo nie żyje mrzonkami w stylu "Po filologii wszyscy będą walić do ciebie na korki, a w szkole będą bić pokłony, żeś przyszła do nich uczyć". Skończyć filologię to nie środek sam w sobie, trzeba potem jeszcze się dokształcić, tzn. w czymś wyspecjalizować, nieraz przydaje się zrobienie podyplomówki.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-08, 20:09   #72
veronicagetsnaked
Raczkowanie
 
Avatar veronicagetsnaked
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 58
Dot.: Jak jest na filologii?

nie straszcie mnie! od października zaczynam języki stosowane, boję się, a po tym wątku jeszcze bardziej. pocieszam się, że przecież nie jest to decyzja wiążąca na całe życie, zawsze mogę rzucić studia i zacząć robić coś innego. ale stres jest.
najbardziej boję się tych 'ścisłych' aspektów- gramatyka opisowa, regułki, definicje... jako beznadziejnie humanistyczny przypadek najchętniej tylko czytałabym literaturę i uczyła się o kulturze. cóż. zobaczymy.
veronicagetsnaked jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-08, 20:28   #73
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
Dot.: Jak jest na filologii?

Gramatyka opisowa to podobno dość trudny przedmiot Tak samo jak Praktyczna Nauka Języka. Ale nie ma rzeczy nie do przejścia. Moja siostra z kolei ma odruch wymiotny na myśl o czytaniu niemieckich książek i czyta streszczenia, bo takie nudne lektury mają na studiach, że szok.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-08, 20:41   #74
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Jak jest na filologii?

Cytat:
Napisane przez veronicagetsnaked Pokaż wiadomość
nie straszcie mnie! od października zaczynam języki stosowane, boję się, a po tym wątku jeszcze bardziej. pocieszam się, że przecież nie jest to decyzja wiążąca na całe życie, zawsze mogę rzucić studia i zacząć robić coś innego. ale stres jest.
najbardziej boję się tych 'ścisłych' aspektów- gramatyka opisowa, regułki, definicje... jako beznadziejnie humanistyczny przypadek najchętniej tylko czytałabym literaturę i uczyła się o kulturze. cóż. zobaczymy.
Spoko, przecież to jest fajne Ja zawsze lubiłam nauki o języku, na gramtyce opisowej nie ma nic strasznego, po prostu uczysz się gramatyki danego języka. To w dodatku szalenie pomaga w praktycznej nauce języka.

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Cytat:
Napisane przez agniesikk Pokaż wiadomość
Gramatyka opisowa to podobno dość trudny przedmiot Tak samo jak Praktyczna Nauka Języka. Ale nie ma rzeczy nie do przejścia. Moja siostra z kolei ma odruch wymiotny na myśl o czytaniu niemieckich książek i czyta streszczenia, bo takie nudne lektury mają na studiach, że szok.
Que, ciekawe na jakim kierunku? Chyba filologii fińskiej albo chińskiej ;D
Przecież na niemiecką się idzie ze znajomością niemieckiego, a do matury przerabia się gramę i to jak.
Dziwne podejście do studiowania. Nie lubi praktycznej nauki jezyka, gramatyki ani czytania literatury? To ciekawe, co lubi...
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-08, 21:13   #75
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
Dot.: Jak jest na filologii?

Ja pierdziele dziewczyno, poluzuj gumę. Czy ja napisałam, że nie lubi tego przedmiotu? Napisałam co jest trudne. Zawsze taka kąśliwa jesteś? Zreszta studiujesz germanistyke, ze tak piszesz? Jakby sie wszystko perfekt umialo przed matura, to po co isc na studia Jednak gramatyka w liceum, to cos innego niz na studiach. No chyba, ze Ty taka zdolna jestes...

Edytowane przez agniesikk
Czas edycji: 2012-09-08 o 21:14
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-08, 21:35   #76
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Jak jest na filologii?

Po prostu nie widzę powodów, żeby ludzi straszyć na podstawie nawet nie własnych doświadczeń. Gramatyka opisowa to przedmiot, na którym się studiuje gramatykę danego języka. Sam w sobie nie jest jakiś straszny czy skomplikowany.

Natomiast jeśli ktoś nie cierpi wielu dziedzin, które są na filologii i prawdę mówiąc tworza jej podstawy, to lepiej się dobrze zastanowić nad kierunkiem.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-09, 20:11   #77
veronicagetsnaked
Raczkowanie
 
Avatar veronicagetsnaked
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 58
Dot.: Jak jest na filologii?

[QUOTE=Wampierz;36408944]Spoko, przecież to jest fajne Ja zawsze lubiłam nauki o języku, na gramtyce opisowej nie ma nic strasznego, po prostu uczysz się gramatyki danego języka. To w dodatku szalenie pomaga w praktycznej nauce języka.[COLOR="Silver]
mam nadzieję. dziękuję za pocieszenie!
aha, no i widzę pięknego kota w awatarze.

Edytowane przez veronicagetsnaked
Czas edycji: 2012-09-09 o 20:12 Powód: dopisek
veronicagetsnaked jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-09, 20:14   #78
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
Dot.: Jak jest na filologii?

Wampierz, Moja siostra ma w tym roku poprawke z gramatyki opisowej, jak widac mozna cos lubic, a zwyczajnie noga moze sie powinąć na egzaminie i doopa blada. Takze tez nie ma co pisac, ze trzeba lubic 100% przedmiotow, bo inaczej to sie takich studiow nie znajdzie. To tak jakby pisac, ze studenci medycyny musza lubic wszystkie przedmioty, skoro chca byc lekarzami. Jesli studia nas interesuja to super i o to chodzi, ale nie wmawiaj ludziom, ze nie zdarzy sie tak, ze na studiach sie jakis przedmiot nie spodoba. Czasem taki poglad sie weryfikuje w trakcie nauki, czasem bywa tak, ze juz w trakcie studiow okazuje sie, ze to jednak zly wybor.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-09, 20:30   #79
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Jak jest na filologii?

Kurde czytam milion tematów w necie, ze filologia jest mega trudna, w większości takie krążą opinie. Czasem się zdarzy jakaś osoba co stwierdzi, że to przyjemne lekkie studia. Ja mam łeb do języków, to chyba dam radę nie? Nie robię tego dla papierka (tzn też ) tylko po prostu... lubię i chcę.
Bo ludzie pisza, że na tej mojej uczelni to jest taki przesiew, że ledwo kto dochodzi do 2 roku a co dopiero do 3. To ja nie wiem czy oni się nie uczą, czy są zbyt słabi czy serio jest tak ciężko.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-09, 21:13   #80
szatanica1989
Zakorzenienie
 
Avatar szatanica1989
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
Dot.: Jak jest na filologii?

Ja też jestem zdania, że jak ktoś ma łeb na karku, to nie ważne jaki kierunek skończy/jakiego nie skończy, a się wybroni. Jeśli chodzi o filologię, to ciężka czy nie, jest dość czaso i nerwochłonna, u nas rotacja była spora - albo ludzie sami rezygnowali, albo z nich rezygnowano, nawet teraz na końcowym etapie odpadło sporo osób. Najgorzej z tego co się orientuję idzie ludziom z gramatyką, ja akurat gramę kocham miłością toksyczną. Ale same studia to jest nic, od ponad czterech lat robię coś, z czym wiążę przyszłość i nadal mam kilka pomysłów, jak wykorzystać swój czas, żeby potem nie narzekać, że nie starcza mi na waciki. I znam masę osób, które studiują dla samego studiowania, i nie wróżę im przyszłości ani w zawodzie tłumacza, ani żadnym innym zawodzie Gdybym miała pięć lat życia zmarnować na studia, żeby tylko mieć papierek, to wolałabym zrobić kursy językowe, popracować jako au pair albo zacząć rozkręcać własną firmę. Nie każdy musi studiować, nie każdy się nadaje i szkoda, że ludzie tego nie rozumieją.
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence?
Don't my baby look lonesome when her head is bent?

Piszę.
szatanica1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-09, 21:16   #81
sara100
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 241
Dot.: Jak jest na filologii?

napisałam prawie do końca super długą wiadomość i mi się skasowała...
jestem załamana, napiszę tylko skrótowo:
skandynawistyka to cudowny wybór! na mojej filologii (germańskiej) na pierwszym roku była zarąbiscie ciężko, miałam rzucać z 500 razy, a płakałam z milion razy, ale w końcu przetrwałam :P na drugim roku zajęć nadal mega dużo, ale już jakoś się przystosowałam. teraz idę na trzeci, cały tydzień znowu mam zawalony, ale cóż :P
erasmus super sprawa, moim zdaniem to najlepsza okazja, żeby nauczyć się języka, bo na studiach (przynajmniej u mnie) nie jest z tym tak łatwo
Tylko Ci się wydaje, że jeśli interesuje Cię kultura, to będzie ciekawie. U mnie zdecydowanie tak nie jestem, mam zero zajęć związanych z teraźniejszą kulturą, za to w tym roku miałam np. historię sztuki (nie tylko niemieckojęzycznych krajów, ale ogólną), na egzamin nauczyłam się chyba z 200 tytułów obrazów, malarzy, dat, utworów muzycznych, a teraz nic już i tak nie pamiętam.
gramatyka akurat jest fajna
korepetycje ja zaczełam na drugi roku, miałam dwóch uczniów po godzinie w tygodniu i przez to nigdy nie wracałam do domu wcześniej niż o 18., ale przynajmniej byłam trochę bogatsza :P

czasem sobie myślę, że w przyszłości pójdę jeszcze na skandynawistykę, bo szwedzki i norweski są taaaakie piękne, potem sobie myślę: "chyba oszalałaś, kolejne lata to piekło?", a potem myślę, że nie wiem jeszcze co zrobię
czasami nienawidzę tych studiów, ale kocham niemiecki, więc jakoś to wytrzymuję, a przyszłym roku chce jechać na erasmusa, więc już w ogóle będzie fajnie!
no i muszę dodać, że baaaaaaardzo dużo zależy od uczelni, bo w tym roku poznałam dużo osób studiujących też germanistykę z różnych miast i wszędzie wygląda to zupełnie inaczej, w niektórych miasta dużo lepiej niż u mnie(Warszawa), ciekawsze zajęcia, specjalizacje już na drugim roku itp.!
sara100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-10, 02:31   #82
kasiappp111
Raczkowanie
 
Avatar kasiappp111
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 202
GG do kasiappp111
Dot.: Jak jest na filologii?

Ja od października zaczynam filologię romańską z j. włoskim od II roku i myślę, że nie będzie takiej tragedii jak tutaj niektóre dziewczyny piszą. Tzn. tragedii w sensie pracy po studiach. Prawdą jest, że nie interesuje mnie nauka w szkole, rozwydrzone dzieci i tak dalej brrrr, wybiorę sobie specjalizację translatorską, ale przyznam, że jak coś, to będzie dla mnie tylko zajęcie dodatkowe. Po studiach (miejmy nadzieję) będę mieć opanowane 3 języki (angielski który umiem już dość dobrze i tylko trzeba jeszcze trochę szlifować, no i francuski i włoski) plus polski, poza tym planuję zrobić szkołe policealną, związaną z turystyką i szukać miejsca rezydenta na jakimś miłym francuskim/włoskim wybrzeżu Wiadomo, latwo nie ma, ale jestem uparta i ambitna, więc co nie dadzą, to sama wydrę.
Co do studiów ogólnie, to moim zdaniem całe to studiowanie w Polsce kuleje. Tak naprawdę myślę, że nieważny jest kierunek - jeżeli jesteś zdolny, ambitny i naprawdę uczysz się a nie bumelujesz od imprezy do imprezy, to pracę znajdziesz. Najbardziej mnie boli, kiedy na studia idą kompletne ciołki i potem nie dziwi mnie ile jest bezrobotnych po studiach. Z mojej klasy w liceum na studia poszli prawie wszyscy, nawet Ci, którzy nie wyciągali na dwóje z polowy przedmiotów - no bo TRZEBA studiować. Niektóre dziewczyny nie mające 3 z angielskiego wybierały się na anglistykę, więc po prostu ręce opadają. Kiedyś na studia szli ci, co naprawdę coś potrafili, a teraz...
W każdym razie dziewczyny nie przejmujcie się, jeżeli chcecie to idźcie nawet na filologie armeńską albo nie wiem, grenlandzką jeżeli tylko wiecie, że się do tego przyłożycie i będziecie walczyć. Wiadomo, że praca sama do was nie przyjdzie, a na libacjach alkoholowych słówka same nie powchodzą do głowy
kasiappp111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-10, 11:12   #83
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Jak jest na filologii?

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Kurde czytam milion tematów w necie, ze filologia jest mega trudna, w większości takie krążą opinie. Czasem się zdarzy jakaś osoba co stwierdzi, że to przyjemne lekkie studia. Ja mam łeb do języków, to chyba dam radę nie? Nie robię tego dla papierka (tzn też ) tylko po prostu... lubię i chcę.
Bo ludzie pisza, że na tej mojej uczelni to jest taki przesiew, że ledwo kto dochodzi do 2 roku a co dopiero do 3. To ja nie wiem czy oni się nie uczą, czy są zbyt słabi czy serio jest tak ciężko.
No, zależy od kierunku i od podejścia. Na niektórych kierunkach jest bardzo intensywna nauka np. języka, gdzie trzeba wkuwać dużo słówek, na innych nie ma aż takiej presji.

Natomiast to mogą być bardzo przyjemne, łatwe studia, jeśli ma się smykałę do filologii - właśnie dlatego pisałam, żeby wziąć pod uwagę, że każde poważniejsze "nielubienie" się z przedmiotem może studia utrudniać (to jest akurat prawdą na każdym kierunku).

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Agniesikk, oczywiście, że egzamin może nie pójść, można też mieć np. niefajnego wykładowcę. Na pewno dużo zalezy od wykładowcy, nawet ten sam kierunek na różnych uniwerkach i już ten sam przedmiot może być inny pod względem trudności zdania egzaminu. Jednak to wszystko nie zmienia faktu czym gramatyka opisowa jest, a czym nie jest.

Nie trzeba lubić wszystkich przemdiotów, ale pewne rzeczy trzeba rozumieć i umieć. Lekarze też muszą pewne rzeczy widzieć, żeby wykonywać swój zawód, nawet jeśłi jakiegoś przedmiotu nie lubili na studiach.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-10, 11:12   #84
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Jak jest na filologii?

Cytat:
Napisane przez Wampierz Pokaż wiadomość
No, zależy od kierunku i od podejścia. Na niektórych kierunkach jest bardzo intensywna nauka np. języka, gdzie trzeba wkuwać dużo słówek, na innych nie ma aż takiej presji.

Natomiast to mogą być bardzo przyjemne, łatwe studia, jeśli ma się smykałę do filologii - właśnie dlatego pisałam, żeby wziąć pod uwagę, że każde poważniejsze "nielubienie" się z przedmiotem może studia utrudniać (to jest akurat prawdą na każdym kierunku).
A co do nauki słówek, to ile średnio się trzeba ich nauczyć? Ja w LO musiałam się uczyć 170, to boję się, że na studiach to będzie 500

A i w ogóle dziwi mnie bo, umiem angielski ale nie na tyle żeby zrozumieć każde jedno słowo z wykładu, to na I roku też są wykłady po angielsku?

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2012-09-10 o 11:14
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-30, 13:01   #85
Ertix
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 129
Dot.: Jak jest na filologii?

Cytat:
Napisane przez manymanyways
ano są, ale jednak języka można się dobrze nauczyć i bez studiów. Ba, śmiem twierdzić że czasami nawet lepiej, o czym się przekonałam na własnej skórze.
Szczerze wątpię.
Samemu/samej nie jesteś w stanie ogarnąć odpowiedniej wymowy, bądź zrozumieć kontekst kulturowy który rządzi danym językiem, a to jest najważniejsze. Nie twierdzę, że niemożliwe jest to bez studiów, ale na studiach masz rozłożony temat od początku do końca.
Ertix jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Studia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-12-30 14:01:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:39.