Problemy pierwszego świata + ot, część 5

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88901727]Ja tak mam od maseczki. Rok temu derm przepisał mi antybiotyk. Teraz nie biorę, ale wystarczy, że posmaruję się kremem z filtrem i pójdę na 2h na zakupy i wiem, że za dzień, dwa pojawią się pierwsze zapalenia.

Maseczkę piorę po każdym użyciu.[/QUOTE]Ja nie wiem, czy to od maski, bo dużo mam np. na czole. Muszę znowu chyba wrócić do mycia twarzy olejkami, bo zaniedbałam to ostatnio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

ppś - jestem tak podjaraną płyta indukcyjną, zamotnowaną przed chwilą, że chyba spać nie pójdę tylko gotować.

[kasztanka3]

[1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88901727]Ja tak mam od maseczki. Rok temu derm przepisał mi antybiotyk. Teraz nie biorę, ale wystarczy, że posmaruję się kremem z filtrem i pójdę na 2h na zakupy i wiem, że za dzień, dwa pojawią się pierwsze zapalenia.

Maseczkę piorę po każdym użyciu.[/QUOTE]

Ja tez, po kazdym dluzszym wyjsciu w masce mam pryszcze na policzkach i brodzie.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Przerabiałam trądzik od maseczki, horror. Boję się, że na zimę znowu wróci, wtedy jest chyba najgorzej, bo oddech się skrapla i twarz pod maską robi się mokra. Fuj. Co by się nie działo na noszenie maseczki na zewnątrz już się nie piszę, dopiero ogarnęłam twarz i nie zamierzam znowu walczyć z tymi paskudnymi wypryskami.


Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Mnie od maseczki łuszczyła się broda, ale to tak bardzo, bardzo. Pryszcze też mi wychodziły, niewiele, ale ta broda to była masakra. Nic nie pomagało, ani peeling, ani większa warstwa kremu. W sumie to nie miało jak pomóc, skoro w kółko nosiłam maseczkę.

[kasztanka3]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88902121]Przerabiałam trądzik od maseczki, horror. Boję się, że na zimę znowu wróci, wtedy jest chyba najgorzej, bo oddech się skrapla i twarz pod maską robi się mokra. Fuj. Co by się nie działo na noszenie maseczki na zewnątrz już się nie piszę, dopiero ogarnęłam twarz i nie zamierzam znowu walczyć z tymi paskudnymi wypryskami.


Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

U mnie niestety maski na zewnatrz sa obowiazkowe, jedynie w domu i w samochodzie nie trzeba ich miec.
Nosze pod maska plasterki na pryszcze, to troche pomaga, zmieniam tez czesto maske na swieza - uzywam bawelnianych masek bo to jedyne ktore pasuja na moj wielki leb i nie ciagna mnie za uszy.

[cava]

Napisane przez kasztanka3

U mnie niestety maski na zewnatrz sa obowiazkowe, jedynie w domu i w samochodzie nie trzeba ich miec.
Nosze pod maska plasterki na pryszcze, to troche pomaga, zmieniam tez czesto maske na swieza - uzywam bawelnianych masek bo to jedyne ktore pasuja na moj wielki leb i nie ciagna mnie za uszy.

Może pomogłoby psikanie maseczek jakimś sprajem z zawartością srebra koloidalnego?

[ateris]

Znalazłam w sklepie idealny sweter, kupiłam. Ale oczywiście w domu pomyślałam, że kliknę przez internet jeszcze dwa takie same tylko w innych kolorach.. Powiedzcie czy też tak macie, że jak coś wam się spodoba bierzecie inne kolory/wzory tego fasonu Ja niestety tak mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Mój PPŚ, kupiłam sobie kurs w pewnej dziedzinie, ale nie ogarnęłam, że to są materiały audio. Nie lubię filmików, nie mogę się na tym skupić a zaliczyłam taką wtopę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez ateris

Znalazłam w sklepie idealny sweter, kupiłam. Ale oczywiście w domu pomyślałam, że kliknę przez internet jeszcze dwa takie same tylko w innych kolorach.. Powiedzcie czy też tak macie, że jak coś wam się spodoba bierzecie inne kolory/wzory tego fasonu Ja niestety tak mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam tak z sweterkami w serek jak trafie krój idealny i t shirtami o odpowiednim kroju.

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

Napisane przez ateris

Znalazłam w sklepie idealny sweter, kupiłam. Ale oczywiście w domu pomyślałam, że kliknę przez internet jeszcze dwa takie same tylko w innych kolorach.. Powiedzcie czy też tak macie, że jak coś wam się spodoba bierzecie inne kolory/wzory tego fasonu Ja niestety tak mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też tak mam, nie kupuje nawet różnych kolorów, tylko potrafię wziąć 2 takie same czarne bluzki, jeśli jest to fason, którego długo szukałam. Tak na wszelki wypadek, jakby jedna się☠popsuła.

[ateris]

Napisane przez cava

Mam tak z sweterkami w serek jak trafie krój idealny i t shirtami o odpowiednim kroju.

No właśnie. Jak coś leży super, to żal nie wziąć więcej Mam też tak z sukienkami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[j_fly]

Napisane przez ateris

Znalazłam w sklepie idealny sweter, kupiłam. Ale oczywiście w domu pomyślałam, że kliknę przez internet jeszcze dwa takie same tylko w innych kolorach.. Powiedzcie czy też tak macie, że jak coś wam się spodoba bierzecie inne kolory/wzory tego fasonu Ja niestety tak mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie. Wolę mieć kilka różnych fasonów. Nie dotyczy to topów z dekoltem v.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez cava

Może pomogłoby psikanie maseczek jakimś sprajem z zawartością srebra koloidalnego?

Dziekuje za rade, rozejrze sie za takim

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Napisane przez ateris

Znalazłam w sklepie idealny sweter, kupiłam. Ale oczywiście w domu pomyślałam, że kliknę przez internet jeszcze dwa takie same tylko w innych kolorach.. Powiedzcie czy też tak macie, że jak coś wam się spodoba bierzecie inne kolory/wzory tego fasonu Ja niestety tak mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, mam duzo rzeczy na zasadzie ten sam model w wielu roznych kolorach.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez ateris

Znalazłam w sklepie idealny sweter, kupiłam. Ale oczywiście w domu pomyślałam, że kliknę przez internet jeszcze dwa takie same tylko w innych kolorach.. Powiedzcie czy też tak macie, że jak coś wam się spodoba bierzecie inne kolory/wzory tego fasonu Ja niestety tak mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Staram sie tak nie robic, ale np przy spodniach nie mam oporów, wrecz zaluje ze ostatnim razem inne warianty mi sie nie podobaly lub nie bylo rozmiaru, bo trudno mi kupic wygodne spodnie, ktore na mnie pasuja

[Ingrid80]

Napisane przez ateris

Znalazłam w sklepie idealny sweter, kupiłam. Ale oczywiście w domu pomyślałam, że kliknę przez internet jeszcze dwa takie same tylko w innych kolorach.. Powiedzcie czy też tak macie, że jak coś wam się spodoba bierzecie inne kolory/wzory tego fasonu Ja niestety tak mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez ateris

Znalazłam w sklepie idealny sweter, kupiłam. Ale oczywiście w domu pomyślałam, że kliknę przez internet jeszcze dwa takie same tylko w innych kolorach.. Powiedzcie czy też tak macie, że jak coś wam się spodoba bierzecie inne kolory/wzory tego fasonu Ja niestety tak mam.

Skoro to idealny sweter i pewnie długo szukałaś takowego, to rozumiem. Problem mógłby być tylko, jeżeli byś takie "idealne swetry" trafiała raz na miesiąc, czy coś.

[9fe3753a27fdab91f294646f71f38ef6abf24fb7_615a35f24cb81]

Napisane przez cava

Może pomogłoby psikanie maseczek jakimś sprajem z zawartością srebra koloidalnego?

Derm mi powiedział, że to kwestia przepływu powietrza pod maseczką. Czyli dosłownie to, co blokuje wirusy sprawia, że cera nie ma dostępu do świeżego powietrza (powiedzmy... bo w Polsce ono tak świeże... ) i powoduje trądzik.

[9fe3753a27fdab91f294646f71f38ef6abf24fb7_615a35f24cb81]

Nienawidzę tego, że produkty FMCG (drogeryjne, jedzenie) są w Polsce drogie i słabej jakości w porównaniu z Niemcami.

Ostatni przykład: kupiłam kilka lat temu szczoteczkę elektryczną marki Rossmann w DE. Służyła mi przez dobre kilka lat, wyzionęła ducha chyba po 5. W tym czasie byłam z niej niesamowicie zadowolona.

Teraz kupiłam szczoteczkę tej samej marki w Polsce. Dramat. Ładować trzeba co dosłownie 2-3 dni a nawet tuż po nocnym ładowaniu słabo się kręci. Po kilku tygodni wkurzania się kupiłam Oral-B. Żeby było zabawniej ta niemiecka była trochę tańsza niż polska w prostym przeliczeniu EUR-PLN.

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez kasztanka3

U mnie niestety maski na zewnatrz sa obowiazkowe, jedynie w domu i w samochodzie nie trzeba ich miec.
Nosze pod maska plasterki na pryszcze, to troche pomaga, zmieniam tez czesto maske na swieza - uzywam bawelnianych masek bo to jedyne ktore pasuja na moj wielki leb i nie ciagna mnie za uszy.

A próbowałaś jedwabnych masek? O ile tam macie takie.

[kasztanka3]

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;88902621]A próbowałaś jedwabnych masek? O ile tam macie takie.[/QUOTE]

Mam jedna, ale jest tak mala, ze ledwo jestem w stanie ja zalozyc. Mam dosc spora glowe i tylko jednej marki maski w rozmiarze M/L sa dobre - a to i tak po po calkowitym usunieciu tych gumek do regulacji dlugosci zausznikow. Wszystko inne ciagnie mnie za uszy i jestem w stanie tak wytrzymac maksymalnie z pol godziny.

[Finlora]

Ppś - nie lubię pogadanek na jakiś temat na yt, wolę o tym przeczytać niż marnować czas na oglądanie/słuchanie kilkunastominutowego filmiku. Zwłaszcza jak denerwuje mnie czyjś głos i sposób mówienia.
Mam polubioną na fb i insta jedną dietetyczkę, lubię jej bloga, jej podejście do rożnych spraw itd. Ale ostatnio coraz częściej robi filmiki lub gadane stories na jakiś temat, a ja zdecydowanie wolałabym to w formie pisanej.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Finlora

Ppś - nie lubię pogadanek na jakiś temat na yt, wolę o tym przeczytać niż marnować czas na oglądanie/słuchanie kilkunastominutowego filmiku. Zwłaszcza jak denerwuje mnie czyjś głos i sposób mówienia.
Mam polubioną na fb i insta jedną dietetyczkę, lubię jej bloga, jej podejście do rożnych spraw itd. Ale ostatnio coraz częściej robi filmiki lub gadane stories na jakiś temat, a ja zdecydowanie wolałabym to w formie pisanej.

Ja też zdecydowanie bardziej wolę formę pisaną, nie rozumiem fenomenu filmików.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez Ellen_Ripley

Skoro to idealny sweter i pewnie długo szukałaś takowego, to rozumiem. Problem mógłby być tylko, jeżeli byś takie "idealne swetry" trafiała raz na miesiąc, czy coś.

Nie no aż tak często to nie Chociaż wczoraj wpadłam do galerii teoretycznie tylko po rajstopy..
Ale idzie zimno więc swetry na pewno się przydadzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Czy jest ktoś, kto tak jak ja nie cierpi jesieni za pogodę i nieuchronność nadejścia zimy, ale uwielbia jesienne ubrania?
Z jednej strony wszystkiego mi się odechciewa jak sobie myślę o krótkich dniach, zimnie i smogu, a z drugiej już planuję stylówki w co się będę ubierać i kliknęłam dwie jesienne spódnice na vinted

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez this_witch

Czy jest ktoś, kto tak jak ja nie cierpi jesieni za pogodę i nieuchronność nadejścia zimy, ale uwielbia jesienne ubrania?
Z jednej strony wszystkiego mi się odechciewa jak sobie myślę o krótkich dniach, zimnie i smogu, a z drugiej już planuję stylówki w co się będę ubierać i kliknęłam dwie jesienne spódnice na vinted

Ja
moje uwielbienie jesiennych- zimowych- wiosennych ubran sprowadza sie do blachego powodu- mam duzo rzeczy, ktore nie wymagaja prasownia, letnie- 99%= prasowanie, za ktorym nie przepadam.

[chimay]

Przyszła moja torebusia-której-w-ogóle-nie-potrzebuję Rebeki Minkoff. Fajna jest, ale kurde, jaka ona ciężka jak na jej mikre rozmiary. To dopiero problem

[ateris]

Napisane przez this_witch

Czy jest ktoś, kto tak jak ja nie cierpi jesieni za pogodę i nieuchronność nadejścia zimy, ale uwielbia jesienne ubrania?
Z jednej strony wszystkiego mi się odechciewa jak sobie myślę o krótkich dniach, zimnie i smogu, a z drugiej już planuję stylówki w co się będę ubierać i kliknęłam dwie jesienne spódnice na vinted

Ja kocham rajstopy we wzorki do botków i dzianinowych sukienek oraz płaszcza Więc w sumie lubię jesienną modę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez this_witch

Czy jest ktoś, kto tak jak ja nie cierpi jesieni za pogodę i nieuchronność nadejścia zimy, ale uwielbia jesienne ubrania?
Z jednej strony wszystkiego mi się odechciewa jak sobie myślę o krótkich dniach, zimnie i smogu, a z drugiej już planuję stylówki w co się będę ubierać i kliknęłam dwie jesienne spódnice na vinted

Ja lubię przejściowe, najłatwiej mi się je zestawia. Zimowe outfity to wyższy level.

[kasiunia788742]

Napisane przez chimay

Ja lubię przejściowe, najłatwiej mi się je zestawia. Zimowe outfity to wyższy level.

Ja z kolei wole zimowe, nie lubię przejsciowej pogody ani ubrań - wtedy albo się grzeje bo za grubo się ubrałam albo marzne bo za cienko.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka