2013-03-23, 19:17 | #241 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Re: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Kapukat - o ludzie!
moja znajoma z pracy ostatnio (jest w ciąży dodam i ma prawie 30 lat), opowiadała, że miała gorączkę i zadzwoniła do szpitala i pani pielęgniarka powiedziała jej, że dopiero jak przekroczy 100 stopni to wtedy można się niepokoić, a ja z głupią zapytałam czy to Fahrenheita, a ona, że nie, że Celsjusza (!!), nawet nie wiedziała, jaka jest prawidłowa temp ciała... nieźle nie? a jeszcze jej facet ma 4 letniego synka, który u nich mieszka i nawet termometru nie posiadają. ---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ---------- Irenko - wybacz i nie gniewaj się, ale póki pisze się przez "ó" i już nie mogę na to patrzeć mam strasznego świra na punkcie ortografii |
2013-03-23, 20:43 | #242 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
|
Dot.: Re: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Ja sie wcale nie gniewam Malgos .
Przez cale zycie bylo dla mnie normalne, ze sie pisze przez ,,u" jakos mi sie utarlo tez kiedys mialam fiola na punkcie ortografi ale juz niemam a juz napewno nie jesli chodzi o forum bo jednak czesto ludzie pisza z literowkami , bledami itd co innego jakby to dotyczylo szkoly/dyktand itp czy pism urzedowych . Niestety z pisanym jezykiem polskim mam tyle wspolnego przez ostatnie 6 albo i wiecej lat , ze mozna powiedziec ze prawie wcale . Zadne to wytlumaczenie - wiem. Wybacz ale pewnie latwo sie nie odzwyczaje . Do tego nie uzywam polskich znakow . poprawilam blad moze juz mniej bedzie razil . cos mi sie musialo pomieszac bo dopóki mi z ,,u" by nie pasowalo. Tak czy inaczej nawyk ciezko wytepic = pewnie mi troche zajmie . Malgos- bardzo inteligentne z ta kolezanka i nieposiadaniem termometru . szkoda slow Edytowane przez irenkaaa Czas edycji: 2013-03-23 o 20:51 |
2013-03-23, 23:06 | #243 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Re: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Dzięki Irenko
Ja czytam dużo książek i z pewnością to mi pomaga, żeby nie robić błędów, bo dodatkowo jestem wzrokowcem. |
2013-03-23, 23:26 | #244 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
|
Dot.: Re: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
niema za co
postaram sie jak najmniej tych błędow robic dziewczyny nietypowe pytanie - gdzie znajde gumki recepturki? w takim zwyklym markecie jak tesco beda ? Edytowane przez irenkaaa Czas edycji: 2013-03-23 o 23:30 |
2013-03-24, 09:48 | #245 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 4 437
|
Dot.: Re: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Ja też, ja też
|
2013-03-24, 10:50 | #246 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Eire
Wiadomości: 2 544
|
Re: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Irenka - patrzylas w tesco na stoisku ze stationery? Albo w easons? Ja do pracy zamawiam rubber bands z vikinga razem z innymi rzeczami do biura.
Sent from my SK17i using Tapatalk 2 |
2013-03-24, 11:10 | #247 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
|
Dot.: Re: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Spojrze w tesco Marty - dzieki. Nie bylam coprawda dawno w tesco bo kolo siebie male mam tylko i maja tylko jakies podstawy ale jak sie wybiore w okolice T. to zajrze dzieki.
|
2013-04-01, 17:26 | #248 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 4 437
|
Dot.: Re: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Żyjecie?
|
2013-04-01, 22:31 | #249 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
|
Dot.: Re: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
ja tak
|
2013-04-02, 14:17 | #250 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Cytat:
|
|
2013-04-02, 14:59 | #252 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Cytat:
A Ty z tego co doczytałam znów w Galway? |
|
2013-04-02, 16:26 | #253 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Eire
Wiadomości: 2 544
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Ja znowu w Galway Po roku jezdzenia co tydzien do Dublina, a wlasciwie na polnoc od Dublina bo nie pracowalam w miescie tylko w miasteczku na polnoc od D.
Ale w D jest sporo ofert pracy i nawet jak patrze dla mnie w ksiagowosci to D ma mase ofert pracy a w Galway prawie nic. Ale nic to. Na razie trzymam sie swojej pracy i pomysle o zmianie w okolicach czerwca. A o UK nie mysleliscie? A czy Twój chcialby znoiwu wyjechac? |
2013-04-02, 19:01 | #254 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Cytat:
Jeśli już wyjechać to prędzej Irlandia, bo jednak to jak drugi dom,a uk nie znam, nigdy nawet nie byłam, znowu zaczynanie wszystkiego od zera. W Irlandii mamy sporo znajomych. Mój tż z jednej strony by chciał z drugiej nie. Mam wrażenie, że jak już się raz wyjechało z kraju to już nigdy nie będzie tak samo, bo cały czas chcąc nie chcąc człowiek porównuje życie tu i tam...a tam jednak łatwiej Sporo moich znajomych mniej więcej po roku, dwóch w Polsce z powrotem wyjechało, więc to jest raczej dołujące... |
|
2013-04-03, 21:20 | #255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Atomufka - hej! Myślę, że wiele osób ma tak jak ty... że jednak trochę żałują, ale znam również takich co nie chcą się przyznać, że powrót był błędem.
Dublin nie jest zły mieszkam tu od roku (tzn w mieście) i nie żałuję, bo jak dojeżdżałam to był koszmar ile czasu człowiek tracił. |
2013-04-05, 17:23 | #256 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Celbridge
Wiadomości: 222
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Hej dziewczyny
Jestem tutaj nowa i troszeczkę chyba nie ogarniam tematów które zdążyły się juz tutaj przewinąć ;-) Założyłam konto aby nawiązać nowe znajomości W Irl jestem 3 lata , mieszkam w Celbridge ;-) |
2013-04-05, 19:51 | #258 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Marty z checia bym poszla ale jak juz rozmawialysmy jesli zostanie biletow nie chce teraz kupowac moze zdecyduje w lato jakos lipiec / sierpien
jak nie bedzie juz biletow bo tlumy fanow pojda na ten koncert to trudno odpuszcze No i zalezy jak z praca bedzie bo to jednak jest sobota a u mnie sob to masakra w pracy |
2013-04-05, 21:28 | #259 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Cytat:
Na koncert w wawie tak szybko się sprzedały, że nie zdążyłam kupić |
|
2013-04-07, 14:28 | #260 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Cytat:
I zdecydowanie lepiej wrócić do kraju, który się już zna niż zaczynać od nowa.. życze powodzenia w każdym razie Mi zostały 2 miesiące, na 20 czerwca bukuję bilet do Corku i kolejne wakacje już spędzę tam :P Ciekawe, czy znajdę pracę, czy będe musiała zostać jako au pairka
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy |
|
2013-04-07, 18:57 | #261 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Cytat:
To Twój brat ma dużo szczęścia, bo niestety dzisiaj nawet dobre wykształcenie nie gwarantuje pracy Też jestem inżynierem i mam niemałe doświadczenie ale chyba brakuje mi właśnie szczęścia A Ty tylko na wakacje jedziesz? |
|
2013-04-07, 19:04 | #262 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
na razie tak, bo jeszcze studiuje i męczę się w Polsce:P Drugi rok, jeszcze licencjat za rok w tym czasie i juz bede sie wyprowadzać
Co do dośw mojego brata to on ze znajomości autoCada dostał się do WindProspect i oni mu opłacili studia na DIT ... to się nazywa szczęście :P! No, ale ktoś musi być tym pechowcem w rodzinie, by szczęściarzem mógł być ktoś :P
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy |
2013-04-08, 20:27 | #263 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Gorzala - ma porządny fach w ręku i takich ludzi szukają w każdym kraju... tutaj jeśli znasz się na robieniu sieci, pisaniu programów, to pensja często zaczyna się od 50 tys rocznie
Planetka - hej.. o to moje "stare" tereny, bo mieszkałam w Maynooth. A przy okazji nie orientujesz się, czy jest tam nadal hotel dla zwierzaków? muszę gdzieś kotka zostawić na tydzień i szukam dla niego miejsca.... |
2013-04-08, 21:08 | #264 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
no ale wiesz, dali mu szanse po technikum elektronicznym w sumie bez wiekszego doswiadczenia.. poszedl z ogloszenia, ze umie obslugiwac autoCad, ale zadnych kursow na to nie mial wiec nie chcieli mu wierzyc, kazali mu na miejscu zrobic kilka projektow no to zrobił :P na nastepny dzien zadzwonili i wdrożyli go we wszystko tym samym otwierając mu furtkę do wielu możliwości teraz.. Także jak mi ktoś powie, że zupełnie nic nie zależy od szczęścia w życiu to zaśmieję mu się w twarz, bo oprócz wykształcenia i chęci trzeba jednak trochę tego szczęścia mieć
Mam nadzieję, że jest więcej takich happy endów w Irlandii, może i do mnie fart się uśmiechnie i będę mogła robić to co naprawdę lubię i nie przymierać głodem hehe A tak z innej beczki, jak myślicie, czy dla mnie, osoby bez zadnego konkretnego doświadczenia (bo raczej wolontariat i au pair nie zaliczam do doświadczenia) miałby sens kurs z FAS-u podnoszący kwalifikacje? Myślałam, że może dałabym radę załapać się na 12tygodniowy full-time w trakcie wakacji oczywiscie jesli nie będę milionową osobą w kolejce, wiem, że za to też dostaje się jakiś grosz na życie w trakcie trwania kursu, a można by zdobyć jakiś papierek i też chyba inaczej wyglądałabym pryjeżdżając za rok już na stałe.. czy lepiej jednak szukać od razu pracy i chwytać się czegoś na te wakacje i mieć już jakieś tam doświadczenie w CV? Może to irytujące o co pytam, ale jakość nie miałam okazji nigdy pracować na serio prócz pracy wolontariusza czy sprzątania w zastępstwie przez 2 miesiące.. Dopiero teraz będąc na studiach idę na praktyki więc zobaczę jak to jest siedzieć 8-9 godzin dziennie... dlatego pytam o radę, bo sama jestem niezdecydowana w tej kwestii Po prostu zarówno z kursem jak i pracą nie jestem pewna czy od razu dostanę jak przyjadę, ale nie wiem na co mam wieksze szanse sie zalapac..
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy |
2013-04-08, 23:18 | #265 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Ja nie do końca się orientuję, ale nie wiem czy tak łatwo załapać się na taki kurs z FAS-u. Tym bardziej, że w pewnym stopniu będziesz osobą dopiero co przybyłą... Ja chyba na twoim miejscu zrobiłabym sobie jakieś doświadczenie, nawet w sklepie....
|
2013-04-09, 04:27 | #266 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
no też tak myślałam nad tym, ale jeszcze trzeba się dostać do tego sklepu Wszystko już ready, facet ready do otrzymania mojego cv i łażenia z nim, jak nie, to najwyżej au pairką zostanę znowu hłe hłe : Chociaż wolałabym znaleźć już jakąś konkret prackę
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy |
2013-04-12, 11:07 | #267 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Eire
Wiadomości: 2 544
|
Re: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Gorzla - ze szkoleniem moze byc ciezko. Ludzie ktorzy tutaj mieszkaja maja problemy i lista oczekiwania jest czesto dluga.
A kto ma bilety na Depeszow w O2 w listopadzie? JAaaaaaaaa hahahaha Sent from my SK17i using Tapatalk 2 |
2013-04-12, 12:40 | #268 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: Re: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
no własnie tak myślałam z tą listą... zarejestrować i tak się tam zarejestruje, ale nie wiem czy jest sens w takim razie aplikować o kurs, jeśli nie zdążę go skończyć
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy |
2013-04-12, 13:28 | #269 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
|
Dot.: Re: Dziewczyny z Irlandii, cz 3
Marty masz stojace czy siedzace?
ja poczekam moze na jesien . jak zostana i bedzie jak pojsc to kupie a jak nie to sobie zyl wyprowac nie bede trudno |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:01.