Skąd te balące, duże i twarde wypryski i jak zapobiegać?

[memoryof]

racja, najlepiej iść do lekarza i nie czekać aż się pogorszy
moja siostra tak zrobila i ma juz z tym mniejszy problem (z tradzikiem)

[alufa]

Napisane przez xxbiankaoo

proponuje wizyte u dermatologa skoro masz z tym taki problem nic innego Ci nie pomoże, nie oszukujmy się Zawsze zastanawiałam się nad tym dlaczego kobiety czy młode dziewczyny zwlekają z wizytą u lekarza, bo wątpie czy z oszczędności Na byle jakie specyfiki wydasz wiecej niż na porzadna wizyte Tradzik, wypryski itp to też choroba którą się leczy, drogeryjne kosmetyki w niczym Ci nie pomogą

masz rację tylko, że ja wizytę do dermatologa czekam od 2 do 4 tygodni. wtedy muszę ją jakoś ratować, żeby wyglądać jak człowiek. w tym czasie zazwyczaj twarz się goi, regeneruje itp i idę do dermatologa z czystą cerą. tak mam np.teraz

mam nadzieję, że po opisaniu problemu derma mi jednak pomoże bez dowodów rzeczowych...

[anulka0016]

Mam pytanie odnośnie takich białych "grudek" - wiecie jak się ich pozbyć? Byłam u dermatologa przepisał mi jakiś żel który miał je podobno likwidować coś tam mi pomógł ale te większe i tak pozostały pod skórą i okropnie to wygląda! Kiedys próbowałam je wyciskać sama w domu ale bardzo długo się gioły... czy może któraś z was pozbyła się ich? Może wizyta u kosmetyczki albo jakiś zabieg coś da?

[lou salome]

Mam podobny problem - niby ladna cera, a jak napiac skore - tarrrka
Tragicznie to wyglada...

[Fuxia83]

No ja też mam to samo, z 10 wielkich pryszczy na brodzie :/

Zaczełam brać hormony, już 4 dni biore i narazie żadnej poprawy nie widze, no ale poczekam jeszcze troche, bo zanim sie organizm przestawi to tez troche mija

Ja polecam hormony, a szczególnie tabletki Jasmin, bo mają bardzo mały poziom hormonów, nie tyjesz a nawet można schudnąć, no i cera sie poprawia rewelacyjnie

Diane 36 też brałam na trądzik rewelacja ale po zimowym tyciu nie mogłam schudnąć

Tabletki są dobre ale dla starszych dziewczyn powyżej 18 lat!!!!!!!!

[koczi81]

Ja również męczę się z bolącymi wypryskami na czole. Stosuje wiele toników żeli maseczek scrub i inne...Ja sprawdziłam metodę z cebulą , kroje dwa plasterki i przykładam do czoła a zeby się trzymały chodze w opasce i cebulką około godzinki. Polecam bo mi to pomaga widze znaczne lepsze efekty niż te wszsytkie żele i toniki!

[visionAM]

Napisane przez koczi81

Ja również męczę się z bolącymi wypryskami na czole. Stosuje wiele toników żeli maseczek scrub i inne...Ja sprawdziłam metodę z cebulą , kroje dwa plasterki i przykładam do czoła a zeby się trzymały chodze w opasce i cebulką około godzinki. Polecam bo mi to pomaga widze znaczne lepsze efekty niż te wszsytkie żele i toniki!

a próbowałas kiedyś pasty cynkowej?

[marbre]

ja nie mam nerwów do tych potworów. ostatnio pokazał się taki, który po wyciśnięciu zamienił się w strup o średnicy centymetra... w życiu czegoś takiego nie miałam :O

[201607040946]

kuuurcze, też miewam bardzo często takie paskudztwa:brzyd al: zwalszzca na linii brody, z boku juz od kilku tygodni regularnie mi wyskakują, jedne nie zdążą się zagoić, a juz wyskakują inne faaajnie, nie ma co. i to nie zależy od cyklu. hormony mam wporządku. dieta zbilansowana. paskudniki!!!

[xTomsxSweetxPussycatx]

Ja tez mam problem z tymi pryszczami,ale na policzkach. Aktualnie biorę Unidox po pół tabletki dziennie,Zineryt na rano a na noc na zmianę Epiduo/jakis mix z apteki. Ale cholerstwo nie znika i jedyna róznica,jaka jest między czasem,w którym nie mam okresu,to to,że jest ich może troche mniej.Czy ktoś może mi pomóc/doradzić/albo chociaż podnieśc na duchu?
Na prawym policzku mam mini "plagę" ,dosłownie pełno czerwonych kropek,na lewym mniej,ale ostatnio ich troche przybywa.Od kiedy używam Zinertytu,czoło i nos mam czyste,ale te policzki...

[szugarbejb]

Napisane przez xTomsxSweetxPussycatx

Zineryt na rano a na noc na zmianę Epiduo/jakis mix z apteki. Ale cholerstwo nie znika

Nic dziwnego. Lekarz, który przepisał Ci Zineryt do stosowania w dzień jest kretynem. Gdzie delikatna pielęgnacja, gdzie filtry, gdzie kremy nawilżające ?

[xTomsxSweetxPussycatx]

Napisane przez szugarbejb

Nic dziwnego. Lekarz, który przepisał Ci Zineryt do stosowania w dzień jest kretynem. Gdzie delikatna pielęgnacja, gdzie filtry, gdzie kremy nawilżające ?

Zapomniałam o jednej rzeczy! Wybaczcie.Oprócz tego przepisała mi Physiogel krem i żel.Czy to coś zmienia?

[fabiankaaa]

Napisane przez kasia214

HELP!!!! Dziś żeby wyjść z domu robiłąm makijaż,a doikładniej tapetkę ok godziny .....ponieważ jakieś dwa dni temu wyskoczyły mi dziwne krosty są dwie może trzy ,ale cholernie widoczne, okropnie wyglądające.Ogólnie to wygląda tak: na początku było bolące miejsce, pożniej stwardniało ,powiekszyło się i cały czas bolało,nałożenie podkaładu nic nie pomagało bo było jeszcze bardziej widoczne, w końcu wycisnełam to, no i juz niby wyglądało lepiej ale zrobił się chyba stan zapalny pobieważ (wiem brzmi obrzydliwie ,ale taka jest prawda) miałam pod tym już strupkiem żółtą ropkę.....problem ze skórą mam już od wieku dojrzewania i nie ma miesiąca ,dnia abym mogła bez podkładu wyjść z domu, zawsze cos....czasami jestem załamana ,przecież kupuje różne, żele,pianki ,emulsje ,toniki i nic....co mi pomoże i skąd biorą się te najgorsze o których napisałam wyżej, a co najwżniejsze jak to zlikwidować????

miałam podobny problem. Mysle , że to tak jak i w moim przypadku nie wina hormonów, czy samych praparatów żle dobranych do twarzy...
myśle , że jeśli pojawił się stan zapalny skóry oraz zaciek ropny powinnaś jak najszybciej skonsultować sie ze swoim dermatologiem.Być może stan zapalny był spowodowany infekcją skóry, a zainfekowany naskórek poddany przez Ciebie jeszcze silnym naciskiem mógł zostawić trwały ślad na skórze. Polecam maść ichtiolową w razie nieskuteczności owej maści jak naszybszą wizyte u specjalisty.

[martak91]

ja mam ogromny problem właśnie z wypryskami przed i w trakcie okresu. One są okropne! duże, czerwone, bolące i często ropne : <
Generalnie mam normalną cerę, czasem zdarza się jakiś pryszcz ale to co mi wyskakuje raz w miesiącu podczas miesiączki to jakiś koszmar! Mam 16 lat, jestem w wieku dojrzewania i wiem że to sprawka hormonów. Ale proszę nie mówcie mi, że muszę ten okres przeczekać : < nie chcę się z tym paskudztwem męczyć co miesiąc : < Mogłabym brać jakieś tabletki? Czytałam, że bierze się hormony ale ja jestem za młoda...
Błagam pomóżcie!

[lalalabamba]

Nie wiem czy piszemy o tej samej przypadłosci, ale ja tez miewam od czasu do czasu takie bolesne wypryski, całkiem podobne do tych z opisu autorki. A zaczęło się to uwaga, uwaga 8 lat temu
Byłam wtedy na wycieczce, pół nocy się wymarzłam, a gdy już wróciłam zauważyłam na policzku właśnie taki jakby pryszcz, lekko czerwonawy, bolący i twardy w dotyku. O dziwo nie pojawiła się ropa, a pryszcz zniknął. No ale to nie był koniec. Od tamtej pory co jakiś czas pojawiają mi się te wypryski, czasem pobolą kilka dni i znikają, czasem "dojrzewają" i wychodzi z nich ropa, ale zawsze waracają
Całe lato miałam spokój, a teraz, gdy zrobiło się zimno, już pojawiły się 3
Dodam, że nie mam problemów z cerą, trądziku jako takiego też nigdy nie miałam.
Ale podejrzewam, że to może mieć związek z gronkowcem...
Nie mam o tym pewności, ale objawy czyrakowatości (powodowanej gronkowcem złocistym) są właśnie bardzo podobne do objawów tych dziwnych wyprysków. Pocieszające jest to, że czyraki zazwyczaj są bardzo, ale to bardzo bolesne, rozrastają się nawet do kilku cm średnicy i potrafią wydzielać ogromne ilości krwi i ropy(z takiego wyprysku potrafi się zrobić wręcz krater... wiem, co mówię, bo moja koleżanka i jej siostra miały z tym problemy), czego w moim przypadku i innych osób tutaj nie było.
Niestety gronkowca ciężko się leczy
Oczywiście to moje wolne skojarzenia, lekarzem nie jestem, ale chciałabym się reszcie dowiedzieć co to za ustrojstwo.

[baniakania]

ja również mam ten problem, z tym że u mnie te krosty wyskakują na szyi i podbródku i co najgorsze utrzymują się nawet do 2 miesięcy!! nie wiem co robić, tuszowanie podkładem czy korektorem wcale nie pomaga.

[201607040946]

Byłam u endokrynologa i potwierdził, że zależą od wahań hormonalnych, niekoniecznie tylko przed okresem często wyskoczy mi jakaś paskudna twarda gula (jesli przyczyną są hormony, najczęściej pojawiają się w dolnej części ciała, żuchwa, linia szczęki, broda, nawet szyja) nawet jeśli jestem w środku cyklu, nie stresuję się, wzmacniam odporność.
U mnie wiąze się to jeszcze z jedzeniem śmieciowym - jeśli zjem np. ciastka z jakimś_tam_E, gule gwarantowane!

[jasmine90]

Tez się męczę z głupim trądzikiem już dobrych parę lat, obecnie mam 23.. Walczyłam od zawsze, próbowałam bardzo wielu specyfików, a niewiele pomagało choćby odrboinę. Ale...mogę dać jedną radę Odstawcie caaałą chemię! Ja mam teraz dużo lepszą cerę, najbardziej pomogło mi zaprzestanie stosowania wszelkich garnierów, loreali itd. a zastosowanie toniku z cytryny i wody mineralnej. +robienie maseczki z drożdży i ciepłego mleka. Aha. jeszcze ostatnio zaczęłam stosować olej rycynowy na rzęsy (niezły swoją drogą) i smarowałam nim twarz na noc przy okazji. Efekty całkiem niezłe- skora ma lepszy koloryt i pozbyłam się w końcu suchych skórek. Inne pomocne sposoby to: mydło siarkowe (trzeba uważać,zeby nie za często), maść ochronna z wit. A, maść cynkowa. Przede wszystkim natłuszczanie/nawilżanie paradoksalnie tego właśnie potrzebuje tłusta cera. Żadnych alkoholi!

[Agnieszka987]

Mi takie problemy zachamowal acne derm (tu watek: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post41386854)

[cycu55]

Pooglądajcie sobie filmy na youtube o trądziku. Wielokrotnie ludzie mówią, że to mleko i produkty mleczne powodowało u nich takie krosty. Nie bez powodu modelki na 2 tygodnie przed ważnym pokazem nie mogą jeść i pić produktów mlecznych. Ja sama mam problem z takimi pryszczami i właśnie dokładnie po wypiciu kawy z mlekiem albo zjedzeniu ciastek np. z bitą śmietaną. Najlepszą cerę mam kiedy w ogóle odstawiam produkty mleczne, ale bez sera ciężko mi przeżyć więc czasem wciąż się męczę z takimi krostami...

[caramelkate]

Te twarde grudy to chyba powstają przez hormony, przynajmniej tak wywnioskowałam po obserwacji siebie bo mam je właściwie tylko podczas okresu, potem goją się nawet 2 tygodnie.



Jak bolą to smaruję na noc grubo tribiotikiem i zaklejam plasterkiem, trochę pomaga.

[deboraaaa]

Ktoś może próbował zabiegu nanili na trądzik różowaty?

[cycu55]

Napisane przez deboraaaa

Ktoś może próbował zabiegu nanili na trądzik różowaty?

Ja mam trądzik różowaty i chętnie się dowiem, czy ten zabieg działa.

[deboraaaa]

Napisane przez cycu55

Ja mam trądzik różowaty i chętnie się dowiem, czy ten zabieg działa.

Dzięki za podbicie Byłam ostatnio u kosmetyczki i ona zaproponowała mi ten zabieg, bo trądzik u mnie jest hoho, taki że szkoda gadać od wielu lat
No i ten zabieg opiera się na kwasach, złuszczaniu, oczyszczaniu, nawilżaniu. Generalnie wychodzi 2-4 zabiegi dla dobrego efektu. Cena nie jest jakaś wygórowana, zależy od gabinetu, ale waham się, wolę zaczerpnąć porady od kogoś kto już jest po tym zabiegu. Może ktoś pomoże?

[cycu55]

Napisane przez deboraaaa

Dzięki za podbicie Byłam ostatnio u kosmetyczki i ona zaproponowała mi ten zabieg, bo trądzik u mnie jest hoho, taki że szkoda gadać od wielu lat
No i ten zabieg opiera się na kwasach, złuszczaniu, oczyszczaniu, nawilżaniu. Generalnie wychodzi 2-4 zabiegi dla dobrego efektu. Cena nie jest jakaś wygórowana, zależy od gabinetu, ale waham się, wolę zaczerpnąć porady od kogoś kto już jest po tym zabiegu. Może ktoś pomoże?

Mi udało się opanować trądzik różowaty (mam odmianę grudkowo-krostkową) maścią Rozex, codziennym, mocnym nawilżeniem, zminimalizowaniem tarcia (wycieranie twarzy tylko ręcznikami papierowymi-delikatnymi!) i używaniem kosmetyków z zieloną herbatą. Chodziłam także na naświetlanie lampą Sollux ze światłem niebieskim i zaczerwienienie mi też nieco zeszło. Oczywiście, jak to przy tej chorobie bywa próbowałam mnóstwa innych maści i tabletek, ale tylko to co wczesniej napisałam mi pomogło. Sorry za offtopic.

Co do zabiegu, to ciekawa jestem jakim sposobem złuszczają skórę bo wiadomo, że przy trądziku różowatym tarcie jest wrogiem nr 1. Czytałam też, że kwasów nie można używać. Poszukaj może w Internecie więcej opinii na ten temat.

[Olerka991]

ja już się przyzwyczaiłam do takich niespodzianek, ale fakt faketm najczęściej sie pojawiają w takiej dodatkowej ilości wtedy gdy już mam coś ważnego zaplanowane i na miesiączkę nie wiem czy to hormony czy stres.. ale diody mnie nigdy nie zostawiają...

[kasztanka3]

Napisane przez Olerka991

ja już się przyzwyczaiłam do takich niespodzianek, ale fakt faketm najczęściej sie pojawiają w takiej dodatkowej ilości wtedy gdy już mam coś ważnego zaplanowane i na miesiączkę nie wiem czy to hormony czy stres.. ale diody mnie nigdy nie zostawiają...

Mam tak samo, niestety, przy stresie - wysyp, PMS - wysyp, zla dieta - wysyp